Papa Dance-Pocztówka z Wakacji Opole 1985 Oryginał
Вставка
- Опубліковано 27 вер 2024
- Na koncercie "Premiery" Opole 1985 wystąpili z piosenką Pocztówka z wakacji. Występ nie należały do udanych - zaczęto pisać, że zespół nie umie grać i śpiewać na żywo co z resztą można zobaczyć,zapraszam również do obejrzenia wersji po REMASTERINGU audio i video.Materiał publikowany jest w celach rozrywkowo,upamiejatniających okres PRL.Matheo2015
Cudowna surówka muzyczna. Każdy miał kiedyś początki. Perełka...❤
A mi się właśnie podoba. Występ przynajmniej w stu proc naturalny, bez przeróbek, autotune i innych gówien. Wokal mocny stanowczy - czego chcieć więcej. I ta perkusja hicior 🔥😁
Wokal to czwarto klasista na apelu, nic się z niczym nie zgrywa a były wtedy zespoły które potrafiły zagrać dobrze
@@Polaczek5268 wokal akurat jest ok. Miejscami się wyrywa, ale jest ok.
Problem ma bas i perkusja.
Powiem tak.Taką muzykę łatwo się nagrywało na trakach ale początkujący muzycy mieli wielki problem wykonać ją na żywo- nic dziwnego,że w takim tempie nie wyszło.
Tam była afera.Ktoś odsłuchy im wyłączył.
@@micharabinski2260 Była też plotka o pociętych i pozamienianych kablach.
@@micharabinski2260 Nie tylko odsłuchy bo tam nie ma nawet werbla.
I nierówno z sekwencerem.
Mało kto trzymał kasetę BASF, sysyemem odcinki, ścieżki. Jestem inż. Etk dokładnie od elektroakustyki. Wilcze echa:)
Dobry występ na żywo lepsze to niż dzisiaj grany chłam disco z pola
Dzisiaj idą na łatwiznę Disco z pola tylko do REMIZY
😢 chyba głuchy jesteś......
Dobry występ na żywo..... To se zobacz np luciolle z tego opola
Dobry występ na żywo..... To se zobacz np luciolle z tego opola
wyszło jak wyszło, ale za to 100% na żywo a nie to co teraz (o autotune na wokalu nie wspominając bo nie umieją nawet śpiewać ;).
A mnie się podoba! 😊✌🏼
Kto słucha w 2020 roku? Łapka do góry 👍🏻
TO JEST SUPEEEEEEEEEEEER , jU! śpiewamy i tańczymy jU ! , ale się młodo poczułam , znów na 14 lat PIĘKNE :) ✌🏼
2024
2024
A prowadzący koncert nawet nie umiał powiedzieć prawidłowo tytułu piosenki. Trema była widać u wszystkich.
Trochę może to dziwić, bo Andrzej Jaroszewski był już wówczas wprawionym dziennikarzem i konferansjerem
Bo mieli ostatecznie nie zagrać, ale ich manager zrobił w chuja. Jaroszewski nie znał się na ich twórczości i dostał złe info na temat tytułu.
i duży szacun, czego nie mogę sobie wyobrazić w 2019tym gdyby to disco polowcy grali sto procent Live!!!
😂😂
Rytm nie wyszedł, ale i tak fajna pamiątka. 🙂👍
ARTYKUŁ z czasopisma "RAZEM" nr.25, 1986-06-22 [do istotnych]
"(...)Po prostu ktoś wdarł się na estradę i rozprogramował stopę, przez co z Simsona [Simmons'a?;Dynacord?] wyrzucona została pamięć.
Poza tym rozregulowany został jeden z instrumentów - ktoś[konkurencja] z premedytacją pociął przewód od basu.
Niestety, nie dopilnowali tego technicy, którzy mieli dyżur na scenie.
(...)Nie wiedząc o tym, chłopcy weszli na estradę(...)spalili się nerwowo.
(...)Najbardziej baliśmy się o Kostka, że pomyli się w solówce, którą rozpoczynał i kończył numer.
Ale nie on się wyłożył, tylko...najbardziej doświadczony z całej czwórki- Marek.
Przez cały czas był poza frazą.
(...)Pozwoliłem prasie pisać co chce na temat złego występu zespołu przez 4 miesiące.
(...)Do tego czasu zaledwie dwóch dziennikarzy zainteresowało się prawdziwymi przyczynami złego występu."
Ze S. Wesołowskim i M. Zabrodzkim: Krzysztof Domaszczyński
artu-variousposition.blogspot.com/
Wreszcie ktoś napisał z sensem ....dzięki za info.Nie moglam po prostu uwierzyć , wiem ,że byli genialni i taka wpadka.Mimo wszystko to był najlepszy skład Papa Dance.
Jakby nie patrzeć byli zespołem studyjnym a takie brzmią najlepiej w sterylnych warunkach, ale nawet discopolowcy 7 lat później w Opolu nie brzmieli tak nędznie więc to na pewno nie była wina muzyków.
W wywiadzie też w "Razem", ale już w czasach Ex-Dance mówili, że to był ich bodaj drugi występ na żywo, a do tej pory pracowali bardziej w studio, poza tym jako z młodym zespołem nikt się z nimi nie liczył, nie dostali czasu na próbę, no i o tym kablu od perkusji.
Nawet konferansjer się jebitnął, bo powiedział "Kartka z wakacji", heh.
Powyższy cytat to wersja pana Wesołowskiego. Zwróćcie jednak uwagę na fakt, że sam miks jest ustawiony tak aby zespół brzmiał najbardziej niekorzystnie. Nawet gdyby zagrali równo, całość brzmiałaby groteskowo! Pytanie - kto zasiadał za konsoletą? Oczywiście nie kto inny jak panowie Wesołowski i Zabrodzki. Czyżby to oni byli winni całego zamieszania? To mógł być jasny znak dla rozhulanego nagłą sławą zespołu - "Fikacie? To zobaczcie. Bez nas sobie nie dacie rady. To my stoimy za sterami i wystarczy kilka posunięć i rozwalamy wam występ".
Nie jest źle. To jest żywe wykonanie z pewnymi niedociągnięciami technicznymi. Muzycy byli młodzi, bez doświadczenia scenicznego, ale przecież to nie był ich jedyny występ, więc zapewne dawali sobie radę. Wokalista, jak na te warunki, śpiewa dobrze, z energią i zaangażowaniem, trzeba jednak pamiętać, ile miał wtedy lat - około dwudziestu?
23. 🤓
to jest zły przekaz specjalnie to zrobiono bo już była inna wizja zespołu
@@emilkajkoin6014 to by sugerowało podejście konferansjerki. Zero nawet udawanego entuzjazmu w głosie a facet przekręcił nazwę tytułu.
Z pewnymi niedociągnięciami? A gdzie tu są dociągnięcia?
Pewnie w perkusji elektronicznej przestawiło się brzmienie stopy na werbe( lub pozamieniali kable od padów- w pośpiechu )l - grając perkusista nie mógł zmienić, i to zmylało innych wykonawców, jak zamiast stopy grał werbel, mogło to spowodować rozjechanie basu, bo grali w nie komfortowych warunkach, brakło doświadczenia - ale to tylko domysły moje. Ale ewidentnie to co miała grać stopa w perkusji to gra na werblu - może się przestawiło w module brzmieniowym perkusji elektronicznej.
Realizator czy organizatorzy ich w ch*ja zrobili? Na weselach jest lepsza akustyka.
Cinek400 Nooo dokładnie
Różne teorie podobno krążą na temat tego „wystepu”.
dokładnie , w stodołach lepsza akustyka he he
Taak!, cwaniaki z focha i cała banda, mlodzi na dorobku nie posmarowali to nie pojechali, takie czasy były. Bylem na ich koncercie na zywo w tamtych czasach, zap..lali jak ta lala wszystko równo ehh..
Dzięki Marcinowi Ch. i artykułowi z Razem znamy tło.
Dla mnie to zapis żywej ciekawostki (taki puls rozłażący się).
opowiesz o tym? jestem ciekaw
@@Autsajder93
Tylko z pamięci.
Ktoś im skutecznie utrudnił występ (przed nim a po próbie). Słychać że się nawzajem nie słyszą i jakiś instrument, który był wcześniej program zapisany, miał wymazany właściwy program. Podczas samego występu by tego nie ustawili.
W którymś komentarzu powinno być o tym.
@@arturrudolf9389 dzieki za info!
@@Autsajder93
Proszę uprzejmie.
Bas szedł z Rolanda SH 101 a bębny Simmonsa też były programowane.
W efekcie czyjegoś "sabotażu" zwłaszcza bas z bębnami się rozjeżdża.
@@arturrudolf9389 To dziwna sprawa że perkusista nie miał żadnego odsłuchu. Tzn mam na mysli jakiś metronom w uszach czy coś. Bas grany z palca to już w ogóle wyszła porażka, dziwi mnie że nie słyszał perki.
"Kartka z wakacji" ale odjazd! :) Zresztą tu WSZYSCY SZLI NA ŻYWIOŁ!!! - ale I TAK PUBLICZNOŚCI SIĘ PODOBAŁO - BO TO BYŁO COŚ INNEGO I ZUPEŁNIE NOWEGO W POLSCE W 1985 ROKU !!!
Pocztówka z wakacji.... Taki jest tytuł
@@adammic1073 .... KARTKA Z WAKACJI .... zapowiedź Gościa na początku utworu !!! :))))
Tylko jeden kawałek zagrali na tym koncercie? I tak rewelacja
Zagrali jeszcze utwór "Kamikaze wróć".
@@przemysawmozdzioch6264 no tak kiedyś gdzieś znalazłem na yt ale ciężko znów znaleźć
@@KS-kb4zt co prawda, nie pełna wersja, ale zawsze coś
ua-cam.com/video/7frptSfK1qA/v-deo.html
Mlode chlopaki, nie mieli odsluchu, i warsztatu. Naprawde szczery szacun.
tak świeże że aż chcę tam być
ale jazda bez trzymanki
I tak to jest biały kruk
Kiedyś czytałem,że to był jakiś sabotaż,chciano ich skompromitować
Pisali specjalnie im sprzęt popsuli
Wszędzie czytam, że za wtopę zespół obwiniał wokalistę, a on tu śpiewa w porządku. Bas na weselach wiejskich w XIX w. był lepszy i nie dlatego, że basista tutaj słaby. Pozbyto się p. Wawrzyszaka, wszedł p. Stasiak, który miał dużo łagodniejszy głos, w sam raz dla grupy docelowej zespołu. Dla mnie głos p. Grzegorza wymiata barwą i umiejętnością oddania emocji, i z tym głosem zespół mógłby pójść w trochę ostrzejsze rejony niż pierwotnie zakładał p. Wesołowski - wywiad z nim i p. Wawrzyszakiem z 2006 r. Ja w '85 miałem 8 lat i byłem w wieku fanów Gawędy, a mimo to Papa Dance lubiłem bardziej 😂
Perkusista jakby na ręcznym jechał 😂😉
Jestem fanem Papa Dance i moim zdaniem prawie wszystko gra .Wawrzyszak OK Kostek OK ,Łyskawa OK , Kasprzyk OK , tylko Marek gra .......nierówno ...ciekawe czemu ?.Pozdrawiam fanów Papa Dance . Rocznik 1970 .
Panie Matheo dzięki za umieszczenie pocztówki z akacji na yt . Przez tę piosenkę ,(przysłaną mi na mesendżera przez Kumpla z wakacji (od 1983 roku) poczułam się o 36 lat młodsza i tańczę tak jak wokalista wówczas , juuuuuuuuuuuuuuU ). Dzięki Pawle. Pozdrów Swoich . Papa dance to było to. Znów czuję jak 14 latka , słuchając tej muzy . Kasia
Festiwal w Opolu Prowadzili Andrzej Jaroszewski i Anna Szulc
Przyczyn bylo pare. Po pierwsze,klawisz rozpoczynajacy narzucil za szybkie tempo.Przez co perkusista zaczal sie meczyc. Po drugie koles z klawiszem na pasku,grajacy partie basowa za bardzo sie rozbrykal.Podejrzewam ,ze byl po paru trunkach.Czesto i gesto rozjezdzal sie bas z perkusja a to jest podstawa .Brawo dla wokalisty.Zero falszu i trzymal sie dzielnie pomimo beznadziejnego wykonania reszty grupy. Potem przyszedl swinski blondas na wokal i fajnie zapowiadajacy sie zespol zaczal grac muzole dla przadszkoli i podstawowek.Szkoda tego pierszego wokalisty.
serio według ciebie wokalista bez fałszu ??????????? hehehe Proszę cię :-) jeden wielki fałsz .
Ta "muzola ze swinskim blondasem" dla mnie byla wszystkim, wiec nie obrazaj jego i mnie.
Faktycznie świetny wokalista, śpiewa identycznie jak Gracjan Roztocki. Chyba że to on za młodu?
@@kala-re-pah958 Tylko że Papa Dance z Panem Stasiakiem na wokalu radził sobie na żywo bez zarzutu.Jezeli chodzi o występ z Opola który właśnie jest umieszczony będę obiektywny Pan Wawrzyszak nie zawalił a nawet powiem więcej że sobie poradził, mówiąc krótko wyszedł z opresji najlepiej z całego zespołu. Cenie Pana Wawrzyszaka jak i Pana Stasiaka obaj byli i są świetnymi wokalistami,ublizanie czy nawet wprost obrażanie Pana Stasiaka jest nie na miejscu bo ktoś z fanów przyzwyczaił się do wokalu Pana Wawrzyszaka.Pozdrawiam
Mimo technicznych problemow niestety kazdy z nich falszowal czy nie trzymal rytmu,nie ma sie co dziwic to byl mlody zespol bez doswiadczenia na scenie,w kazdym razie wielkie brawa ,ze na zywo a nie z tasmy!!!
perkusista nie mial odsluchu simmonsa
cudowne :*
I to przez to rozpadł się zespół... _żart chyba.... To był ich pierwszy występ i trema zjadała..
Śmieszne czasy Ale ciekawe
Akurat Grzesiek śpiewa tu w miarę dokładnie, ale niestety nierówno idzie tu bas syntezatorowy co dokładnie słychać. I to zakluca cała harmonię tego utworu. A lekkie fałsze Grzegorza można wytłumaczyć Jego stresem bo miał stresa jak pierwszy raz wykonywał ten utwór na żywo...
bas gra jak rozjebana lokomotywa.
Tak jak kocham Simmonsy w wydaniu np. Jurka Piotrowskiego, tak tutaj ten instrument brzmi ohydnie.
Spadaj
Super chłopaki 🙋❤👍👍👍👍
Szkoda ze grać nie potrafią
Tu bas idący z klawisza idzie nierówno i bębny i to słychać
wystarczy, że basowego parapetu nie puszczono do miksu w odsłuchu dla perkusisty i na odwrót. Oni nie mieli prawa się słyszeć i sekcja rytmiczna się rozpuściła.
wystarczy, że basowego parapetu nie puszczono do miksu w odsłuchu dla perkusisty i na odwrót. Oni nie mieli prawa się słyszeć i sekcja rytmiczna się rozpuściła.
@@ukaszlewicki3533 to jest Roland SH-101, który ma funkcje Arpeggio i takowa była zastosowana w wersji studyjnej tego numeru, konia z rzędu temu kto odpowie dlaczego basista nie włączył je podczas wykonania live tylko z ledwością trafiał we właściwy klawisz z wahaniami tempa rzędu +/- 100 BPM :D
Jeśli grasz lub grałeś w zespole na żywo, to powinieneś wiedzieć. Jeżeli basista z SH nie słyszał perkusisty, a co gorsza, perkusista lini basu to przy użyciu arpeggio byłoby jeszcze gorzej. Chyba, że perkusista miałby w odsłuchu bądź w słuchawce klik metronomu równy z tempem arpeggio. No i tempo narzucone przez Kostka. Czytałem gdzieś, kiedyś, że był duży problem z odsłuchem, może celowo?
@@ukaszlewicki3533 w OPolu czy Sopocie realizacja na przodach i na odsłuchach jest raczej mega profesjonalna, Tam sie chlopakom totalnie rozjechalo rytmicznie, szczegolnie ten bas z klawisza to juz porazka .Przeciez byla proba conajmniej jedna,. mogli odsluchy ustawic . Mozliwe tez ze to był sabotaż i na wystepie ktos wylaczyl czesc miksu do odsłuchów. Obila mi sie o uszy taka historia....
Jakby nie było to wykonanie to i tak jest lepsze niż bieber :)
💪
co? czemu
@ Bo to klasyk :)
genialne to jest :D
Wedlug mnie to przede wszystkim wokal za glosny i brakuje mu poglosu - ale to nie wina muzykow tylko realizatora dzwiekowego.
Ale pokarzcie mi taka energię. Zespół IRA gra jakby chciało Su się spać. A przecież to wszystko był rock. Rozwalanie hoteli-ha ha ha młodzież musi się wyszaleć,
Wiecie, ale ja mam też takie nagrania i chce się płakać,
wiecie co pogubilo to wykonanie ???? A mianowicie to że jest za szybkie tempo utworu w stosunku do oryginału No i nie równy bas lecący z klawisza...
bas był grany z ręki na żywca
@@Wystup bez kitu koleś od sh-101 pewnie był pijany, nie można było włączyć ARP'a ? :)
Orkiestra symfoniczna pewnie śmiała się z nich potajemnie po koncercie, bo musiała być cały czas poważna... a tak wgl najepsze jest to "łupanie" na końcu (niczym koniec wirowania w pralce, a tym samym ogólnego cyklu prania)! 😄
Perkusista dał rade he he a najbardziej kaleczy ten w niebieskim
Jak niewiele slyszal to mógł zrobić
dali rade a organizatorzy to Ciule !!!
Chyba zejść ze sceny :D
Wtedy chłopakom chyba sprzęt nawalił.
to było celowe miał przyjść Stasiak
Przecież to widać że zawiódł sprzęt. W komentarzach poniżej jest wyjaśnienie całej sytuacji. ciekawe jakby sobie poradzili inni jakby im zawiódł sprzęt. Dokładnie tak samo. Szkoda mi chłopaków. Ale wokal fakt dość słaby. I nerwy zrobiły swoje...
Ale to nie sprzęt, tylko muzycy nie trzymali tempa
Dobry wieczór,
chciałbym zapytać czy Marek Kaczmarek to klawiszowiec w różowym ubraniu?
Kaczmarek to był ten w jasnoniebieskim (niestety już dawno po tamtej stronie życia), w różowym był Yoriadis... 🤓
@@botanic300 , dzięki za odpowiedź ☺. Niestety to prawda... Kaczmarek odszedł w 2011 roku. Miał 54 lata:(
Brak pogłosu w mikrofonie,bas włączony w połowie piosenki. Nic tu nie jest poustawiane. To nie ich wina. Grają na żywioł ustawiają się w trakcie. Jeszcze ze dwa kawałki i może by to opanowali. Podobno mówili potem że ktoś kręcił przy sprzęcie. Jak dla mnie to możliwe.
Celowo ktoś im popsuł występ, rozstrajając sprzęt.
@@petrr151 Ty się dobrze czujesz? Przecież to jest podkład z nagraniem studyjnym.
Tak brzmią instrumenty cyfrowe analogowo ;)
Z ciekawostek: Krzysztof Kasprzyk na klawiszach, a na perkusji... to chyba też jeszcze nie T. Łyskawa?
Łyskawa
Dali radę... Nic więcej wtedy nie zagrali?
❤😊
Stefan Kraft śpiewa ale jaja
My graliśmy na żywca imwygryzal nas gościu z zequnceremmi to samo musieliśmy zrobić.
Gadacie a jakoś rok później na naks story wszystko grało czy to nie dziwne ?
Bo rok później był playback
Akustyka do dupy masakra 😭 jak można zjebabc tak dobty utwór
Drogie dzieci. Czy już wiecie czemu należy ćwiczyć z metronomem, nie chlać i nie ćpać przed koncertem?
Każdy myśli według siebie. Wara mi od chłopców porządnych.
grali bez odsłuchów? inaczej trudno to wyjaśnić
A czemu oni wogule odesli od papa dance ?
Ciekawe, jakby to wygladało jakby ten wypadek nie miałby miejsca. Instrumenty instrumentami, ale sam wokal jest tutaj koszmarny i chyba by się magicznie nie zmienił.
Jarosław Blaminsky W jego glosie slyszalny byl stres
blaminski to ty człowieku nie słyszałeś jeszcze w życiu koszmarnych wokali.
Abyss Blaminski jest koszmarem samym w sobie ;-)
Bardzo słusznie Pan zauważył, że wokal kuleje niemiłosiernie.
blaminski, poczułeś się lepiej?
Czemu ten bas brzmi jakby ktoś się naćpał i grał
Bo tak było xD
@@Polaczek5268 XDDD
2018?!
Jak się nazywają zapowiadający?
Anna Szulc i śp. Andrzej Jaroszewski... 🤓
@@botanic300To nie jest Anna Szulc.
No to kto?! 🤷🏻♂️
Nie dali im pradu na calosc instrumentow
Na końcu to już pełen odjazd... ale brawka były i jest OK. Dziwne, że nie użyli arpeggiatora z SH101, może by było trochę równiej. Czy to tylko ja widzę, ale perkusista werbel gra na raz...
Jak się nazywał wokalista co śpiewa?? Pozdrawiam fanów Papa Dance:)
Wawrzyszczak Grzegorz - pierwszy wokalista Papa Dance.
I jedyny najlepszy wokalista Papa Dance
Grzegorz Wawrzyszak :D Ma się świetnie i wiele się nie zmienił.
Nie ma co się co śmiać amatorzy którym kazali zagrać profeskę,, edit basista to już naprawdę na maxa amator
pokaż nam profesjonalisto, jak się gra na basie w Opolu
Nie czepiaj się Marka Karczmarka.
ale szmira a ten niebieski to szkoda gadać - widać że to resortowe dzieci
Przedstaw mi jakiś dowód, że są resortowi... i lecz swoje PiSowskie paranoje! 😛
ten w niebieskim kombinezonie to kto to?
Anna Perz to Marek Karczmarczyk.
dzieki
Anna Perz Niestety nie żyje:(
...szkoda...w gogle nigdzie nie ma info o nim ani fotek.
tak ,też szukałam ,podobno gogle usunęło informacje na Jego życzenie .zmarł na wirusowe zapalenie wątroby , szkoda bo widać, że miał talent:(
jaka piękna tragedia
Ale się kurwa gonią, perkusista nie ma odsłuchu? Kostek Joriadis na klawiszach...
Kostek dał za szybkie tempo
dx7 rulez!
Mandaryna nie była pierwsza jednak...;-)
masakra, bas powinni w ogóle wyłączyć.
Wersja płytowa to swietny utwór, ale na żywo? Ależ chałtura! 😂
jedyny prawdziwy papa dance reszta to żałosne podróbki
Hahahhhaahahhaaahaa jebłem ale brak rytmu i akustyki lol
Cinek400
Cinek400 A widzisz które to tata.... pomyśl troche!
Co mają lata do faktu że goście nie potrafią grać?
@@bartoszstatkiewicz3124 Lata ptaszek po ulicy , spadać ze zła krytyką stąd.
@@bartoszstatkiewicz3124 Oni umieli grać . Czy umiesz szanować innych ?
Co?
Za Krótka Grzesiek Grał Tylko Rok I Zaraz Paweł Jego Zastapil
Wokal mają podobny, wiadomo coś się kończy a coś zaczyna
@@matys2733 tylko Ze Pawłem Wiecej Hitów Powstały
Nietykalni
O La La
Nasz Disneylad
Ocean Wspomnien
Maxi Singiel
Czarny Snieg
@@qwfqfefqwwf9919 właśnie mi to się podoba
@@matys2733 Teraz Grzesiek gra z Kostkiem w reaktywowanym w 2022 roku Papa Dance (Legend).
@@panadolf2691 tak słyszałem że wrócili 😉
Poziom Ich Troje,Zenka.Boys,Margaryny i Sławomira...muzyczna i wokalna żenada...
wypierdalaj to text dla ciebie
Żenada I Szumowina to Ty jesteś 😂
Zgadzam się, przecież tego się słuchać nie da.
Ale wiocha. Wawrzyszak do dzis uczy się śpiewać. Tobrze że Stasiak uratował dobre imię Papa Dance, bo zostałoby tylko takie gówno.
Podobno właśnie Stasiak w studiu regularnie dawał ciała i trzeba było nagrywać po 10 razy.
@@kaem3 ale brzmi lepiej bo tutaj to jest czwartoklasista na apelu
Lubię Papa Dance, ale mogli zdecydowanie szybciej się zdecydować na współpracę ze Stasiakiem. Ten wokalista raz, że fałszuje, dwa, że barwa słabsza dużo od Pawła. Zespołu i tego jak tu fatalnie zagrali nie komentuję. Amatorka całkowita. Jedynie koleś na klawiszach coś ma pojecie.
No fakt, nie wyszło im.
Wykonanie koszmarne, tego nie da się słuchać, zacytuję klasyka przerost treści nad formą.
Raczej treści nad formą.
@@kaem3 oczywiście
Ale jaja!Nie dość, że muza żałosna, to jeszcze nie potrafią jej zagrać. Jest takie powiedzenie: "jak nie potrafisz - nie pchaj się na afisz!". Równie żałosne są tłumaczenia że to wina realizatorów, ktoś ukradł jakiś kabelek, przeprogramował stopę itp. Początkujący amatorzy zawsze się tak tłumaczą, a tu trzeba prostu opanować instrument i ćwiczyć z metronomem!!!
Nie wystarczy tylko ładnie wyglądać. Przydałoby się też tym ślicznym chłopcom trochę pokory wobec muzyki.
to po po pierwsze jest wystep live a po drugie chłopcy byli zestresowani i byc moze dlatego tak wyszło.....to był w koncu ich pierwszy wystep w Opolu i nie ma sie co dziwic. Przynajmniej grali na zywo a to na takich imprezach jak Festival w Opolu baaaardzo rzadka rzecz....Playback to był podacz koncertu Top One w 1992 r ale tez mimo to uwielbiam Top One uwazajac jednak ze tego playbacku mogło nie byc....
Kolego kompozycja dobra pod swój gatunek , ma wszystko.co potrzebne do przeboju !
@@artney4770 Ależ oczywiście , mamut by to wiedział . " Najlepsza krytyką jest zrobić coś lepiej" , J M , tego nie wie . MUZA JEST SUPER i ma wszystko co potrzebne do przeboju,. Art NeY ruszamy do boju . Nie damy się . Jesteśmy Polakami i sobie nie pozwolimy w NASZĄ kaszę pluć obcym. Z potrzebującym i głodnym kaszą się podzielimy ,nawet jak jej mało mamy , tak uczy nasza wiara . Tak na sztandarach nasi Ojcowie i Dziadowie haftowali.I to godnie niesiemy.
@@akacja1akacja134 jasne ale nawet se zobacz występ maanamu z Opola 85
PAPA DANCE NIE UDAŁO Z POCZTÓWKĄ Z WAKACJI,GDYŻ BYLI MUZYKAMI SESYJNYMI I BYŁ TO ICH DEBIUT NA ŻYWO.S.E.R.I.O.
Słabe brzmienie i mało dynamiki w porównaniu z oryginałem. Suchy wokal i nie wiem co grał basista bo to w ogóle nie gra z resztą. Mimo wszystko bardzo lubię ten kawałek
czy to szło live na antenie tvp ? po tym gównie, ja bym się rzucił z 12 piętra.
To Lady Pank przecież w połowie
Takie perelki oglada sie z lezka w oku, niech lepiej nie podmieniaja dzwieku. To historia.
Tempo narzucone przez Kostka to jakiś hardcore. To ich zgubilo. Za szybko zdecydowanie. Perkusista sie dopasowal zamiast zwolnic calosc na sile, moze jaki metronom by sie przydal. Ciekawe jaki to byl modul Simmonsa i co ktos mogl rozprogramowac? Stopa faktycznie brzmi jak werbel. Moze ktos galkami pokrecil i sie rozwalilo wszystko. Ale na tym SH 101 to facet cuda wyczynia. Bas w porownaniu z oryginalem o oktawe za wysoki. Dolu nie ma kompletnie.
Z reszta teraz Papa Dance jak przerobili na rockowa nute te stare utwory to tez plasko brzmia pomimo dobrych checi. Pozdrowienia dla chłopaków, grajcie dalej i trochę więcej mięcha w te stare kawałki dajcie.
o dziwo wokal całkiem poprawny i barwowo i intonacyjnie ( jak na live) Natomiast realizacja tego wokalu przez telewizję , tragiczna. Zero kompresora, reverbu, przestrzeni,... Chociaż stylistyka trochę jak na akademii szkolnej. Bas totalnie nierówno :) Fajny aranż klawiszy no ale to juz zasługa producentów :)
@@StudioPiosenkiMartinello a dla mnie głos prawie idealny, świetne oddanie nastroju oryginału - ten werbel wszystko niszczy, brzmi jak hardbass
Mieli wogole odsluchy? przeciez Sp M.Kaczmarek to byl dobry klawiszowiec i nie powinien byl sie pogubic .pozdro Galaxy Hunter
Chyba Karczmarek na początku mówi Joriadisowi żeby przyspieszył...
ja tam ich kocham, im słabiej grają tym bardziej - kocham was!! !
Jest też Kamikadze z tego koncertu. FwstiwaLoveOpole czy jakiś tak kanał się nazywa
zajebiste to było na tamte czasy szok
Nie ma realizatora. Wszystko w temacie.
Bardzo dobra separacja poszczególnych instrumentów i wokalu, słychać dokładnie co oni tam wyprawiają. Śpiew bardzo słabiutki. Perkusista nierówno, kompletnie nie trzyma tempa. Klawisze najlepiej z tego wszystkiego brzmią, ale czy się wybroniły... ledwie. Najbardziej zdumiewa bass - koleś uderza w klawisze jakby losowo. Pisząc zupełnie poważnie, to brzmi jakby chłopaki myśleli, że idzie playback. To jakiś sabotaż musiał być :D
W elblagu rok 20023r zagrali swietny koncert,chyba czerwiec jest na yt....
Uwielbiam!!! Nic się z niczym nie zgrywa hehe🙂
A głównie dźwięk z obrazem.
Ja tu fałszu nie słyszę.Dziwne, że po tym występie się rozpadli.
A mnie sie podoba!
a nie przeszkadzalo Ci ze linia basu jest tak nierowno ? Jakby dziecko z przedszkola gralo
Gorsze bywały występy i innych ! a po drugie czy tak naprawdę Paweł S z Papa D taką ma rewelkę na live od lat vocalną ??? ..po drugie Paweł nigdy nie zaśpiewał tak ja brzmią oryg Grześka a zespół w sumie nie zagrał !..i nie ma porównań do jakiejkolwiek vers utw. " Panorama Tatr " u Chłopaków Papa D z jakiegokolwiek okresu ..ua-cam.com/video/9q_Tgrs42g0/v-deo.html nawet że tak nagrane widać..kto też działa więcej i lepiej nagrywając kawałki w studio..więc drogą dedukcji ok ktoś powie być może Paweł S. by nie zaistniał..ale tłumacząc tylko że Grzegorz musiał odejść bo na żywo źle śpiewał..niekoniecznie się sprawdziło..a z playbacka to każdy potrafi..ok Papa D stara się grać na " żywo "..ale różnica totalna i więc nie powiem że Paweł S na żywo to jakaś nagle rewelka..po drugie sprzęt nagłośnienie ..nawet mikrofon ok robią różnicę..ale na pewno nie przewyższał Grzegorza vocalem..
Wtedy nikt nie był gotowy na nich😊
Jezu,ale porażka☹️☹️☹️
szkoda...