A ja tu nie jestem dla historii, choć nie mam wyjścia 😁, wszak Autor snuje opowieści z przeszłości. Jestem tu dla relaksu, zatrzymania chwili, popatrzenia na krajobrazy, zabytki, samą jazdę rowerem. Generalnie zachwycam się pięknem świata i popijam kawę. Kiedyś zrobiłem sobie wycieczkę rowerową przez Polskę, w tym przez Pojezierze Gnieźnieńskie. Bo widzę, że w następnych odcinkach i Gniezno będzie. Tymczasem oglądam. O! I to lubię - droga szutrowa pośród pól, wreszcie trochę przyrody 🙂Dobrze, że muzeum zamknięte. Jedź dalej. Malina - pewnie, że ładnie! Wracaj, kamerę zostawiłeś! 😁Kiedy ludzie wokół, trudno o skupienie myśli, prawda? Rozpraszają i język gubi słowa, zdania, myśli... Dron w akcji i piękne ujęcia świątyni. Wnętrza też fantastyczne, lubię takie. Chłonę w nich ciszę. Często w drodze będąc, zachodzę, zrzucam plecak, siadam i rozmyślam. I Artystów malarzy spotkałeś na plenerze. A potem to już tłok, dobrze że już koniec filmu, ponieważ unikam tłumów. O, słyszę że i Ty również. 🙃Bo ja Panie Piotrze lub Piotrze oglądam twoje filmy w całości. Ufaj, ufaj. Dostrzegam w Tobie duży spokój, a ja to lubię. Pięknie opowiadasz i pokazujesz obrazy. Bez zadęcia i sztuczności. Widać przygotowanie i "poukładanie" w sobie. U mnie więcej surowego ;) Do miłego! Dziękuję. I jak powiadam, będę zaglądał. Miłej niedzieli, bo dziś niedziela. Hej!
Dziękuję bardzo za piękny wpis. To była moja pierwsza wyprawa, w której odważyłem się na mówienie do kamery, toteż nie mam jeszcze wprawy i nadal nie mam, bo jednak rozmowa na żywo to coś zupełnie innego. Tłumów faktycznie nie lubię. W pracy jestem stale otoczony ludźmi, wieloma ludźmi, dlatego najlepiej wypoczywam samotnie wędrując rowerem po Polsce. Kiedyś jeździłem wspólnie z żoną, ale problemy z kręgosłupem sprawiły, że nie może mi ona towarzyszyć na tak długich wyprawach ( ale na krótkie wycieczki jeździmy nadal wspólnie). Pozdrawiam.
Kciuki w górę i oglądamy 😃👍
Fajna tematyka wyprawy, przyjemnie się ogląda 👍
Fajna seria. Piotruś, szkoda że ja nie miałem takich nauczycieli historii...
A ja tu nie jestem dla historii, choć nie mam wyjścia 😁, wszak Autor snuje opowieści z przeszłości. Jestem tu dla relaksu, zatrzymania chwili, popatrzenia na krajobrazy, zabytki, samą jazdę rowerem. Generalnie zachwycam się pięknem świata i popijam kawę. Kiedyś zrobiłem sobie wycieczkę rowerową przez Polskę, w tym przez Pojezierze Gnieźnieńskie. Bo widzę, że w następnych odcinkach i Gniezno będzie. Tymczasem oglądam. O! I to lubię - droga szutrowa pośród pól, wreszcie trochę przyrody 🙂Dobrze, że muzeum zamknięte. Jedź dalej. Malina - pewnie, że ładnie! Wracaj, kamerę zostawiłeś! 😁Kiedy ludzie wokół, trudno o skupienie myśli, prawda? Rozpraszają i język gubi słowa, zdania, myśli... Dron w akcji i piękne ujęcia świątyni. Wnętrza też fantastyczne, lubię takie. Chłonę w nich ciszę. Często w drodze będąc, zachodzę, zrzucam plecak, siadam i rozmyślam. I Artystów malarzy spotkałeś na plenerze. A potem to już tłok, dobrze że już koniec filmu, ponieważ unikam tłumów. O, słyszę że i Ty również. 🙃Bo ja Panie Piotrze lub Piotrze oglądam twoje filmy w całości. Ufaj, ufaj. Dostrzegam w Tobie duży spokój, a ja to lubię. Pięknie opowiadasz i pokazujesz obrazy. Bez zadęcia i sztuczności. Widać przygotowanie i "poukładanie" w sobie. U mnie więcej surowego ;) Do miłego! Dziękuję. I jak powiadam, będę zaglądał. Miłej niedzieli, bo dziś niedziela. Hej!
Dziękuję bardzo za piękny wpis. To była moja pierwsza wyprawa, w której odważyłem się na mówienie do kamery, toteż nie mam jeszcze wprawy i nadal nie mam, bo jednak rozmowa na żywo to coś zupełnie innego. Tłumów faktycznie nie lubię. W pracy jestem stale otoczony ludźmi, wieloma ludźmi, dlatego najlepiej wypoczywam samotnie wędrując rowerem po Polsce. Kiedyś jeździłem wspólnie z żoną, ale problemy z kręgosłupem sprawiły, że nie może mi ona towarzyszyć na tak długich wyprawach ( ale na krótkie wycieczki jeździmy nadal wspólnie). Pozdrawiam.
19:57 porządna ta elektrownia ,