Dzięki za fajny filmik.Dopiero na niego trafiłem... Służyłem tam w kandydackiej w latach 99/ 00.Piękny czas i wspaniali kumple.Jest co wspominać...Byłem w Żarce bodajże kilka lat wcześniej niż kręciłeś ten film...Jadąc w góry specjalnie zahaczyłem... Byłem w szoku gdy to ujrzałem.To miejsce tętniło przecież takim życiem i nobilitowało tą maleńką miejscowość.Szkoda...
byłem tam od stycznia 91 do październik 91, szkoliłem psa Hektor, miło wspominam ten czas, dowódca Pan Kula bardzo sympatyczny, pamiętam jeszcze Barszcza ..... Szkoda, że tak niszczeje ten ośrodek , byłem tam dwa razy jakieś 3 i 2 lata temu, na pewno jeszcze pojadę .
Byłem w 1985-1986 roku OTPS był w Zgorzelcu Kręciliśmy film do celów szkoleniowych którego nigdy nie obejżałem Mój pies to Apacz nr. nie jestem pewny ale chyba 1872. Był bym wdzięczny chociaż za urywki tego filmu o ile powstał.
Byłem tam jako kandydat na przewodnika z psem kandydatem na psa służbowego. Ostatni wypust z Żarki 2001 imiona na " H " mój to był patrolowo - obronny Herys ( Biega już po niebieskich łąkach kudłacz kochany ) . Następny kurs to już był w Lubaniu Śląskim, ale nigdy przewodnik z psem nie nawiązywał takiej bliskiej więzi jak w Żarce, a miałem potem służbowo jeszcze jednego psa.
@@martinderex8447 Jest nas wielu, którzy Ośrodek w Żarce wspominają z rozrzewnieniem. Tak poza służbowo, to sołtys i jego sklep 2001 :-) Coś się zmieniło od 2019 r. Osobiście interesuję się I wojną światową i pamiętam, że przed budynkiem był obelisk upamiętniający poległych w czasie I wojny mieszkańców Żarki napisy były po niemiecku.
Dzięki za fajny filmik.Dopiero na niego trafiłem...
Służyłem tam w kandydackiej w latach 99/ 00.Piękny czas i wspaniali kumple.Jest co wspominać...Byłem w Żarce bodajże kilka lat wcześniej niż kręciłeś ten film...Jadąc w góry specjalnie zahaczyłem...
Byłem w szoku gdy to ujrzałem.To miejsce tętniło przecież takim życiem i nobilitowało tą maleńką miejscowość.Szkoda...
byłem tam od stycznia 91 do październik 91, szkoliłem psa Hektor, miło wspominam ten czas, dowódca Pan Kula bardzo sympatyczny, pamiętam jeszcze Barszcza ..... Szkoda, że tak niszczeje ten ośrodek , byłem tam dwa razy jakieś 3 i 2 lata temu, na pewno jeszcze pojadę .
Dużo strażnic jest w takim stanie, albo gorszym...
Byłem w 1985-1986 roku OTPS był w Zgorzelcu Kręciliśmy film do celów szkoleniowych którego nigdy nie obejżałem Mój pies to Apacz nr. nie jestem pewny ale chyba 1872.
Był bym wdzięczny chociaż za urywki tego filmu o ile powstał.
Jeśli coś znajdę, dam znać ...
@@martinderex8447 to ja tez chętnie obejrzę
Służyłem tam w Straży Granicznej rok czasu, masakra aż strach patrzeć co się stało z tą Straznicą 😪
Jest może Pani w posiadaniu szerszego materiału o tej Straznicy? Filmy lub zdjęć? Jeśli tak proszę o kontakt na email : vell.tomassi@gmail.com
Byłem tam jako kandydat na przewodnika z psem kandydatem na psa służbowego. Ostatni wypust z Żarki 2001 imiona na " H " mój to był patrolowo - obronny Herys ( Biega już po niebieskich łąkach kudłacz kochany ) . Następny kurs to już był w Lubaniu Śląskim, ale nigdy przewodnik z psem nie nawiązywał takiej bliskiej więzi jak w Żarce, a miałem potem służbowo jeszcze jednego psa.
Dziękuje za wpis, to ciekawe uzupełnienie tego filmiku.....
@@martinderex8447 Jest nas wielu, którzy Ośrodek w Żarce wspominają z rozrzewnieniem. Tak poza służbowo, to sołtys i jego sklep 2001 :-)
Coś się zmieniło od 2019 r. Osobiście interesuję się I wojną światową i pamiętam, że przed budynkiem był obelisk upamiętniający poległych w czasie I wojny mieszkańców Żarki napisy były po niemiecku.
ja mialem psa tez na litere H , Hektor, szkolilem go od podstaw , tylko bylo to w 1991