Byłem ostatnio no tak się przypadkowo złożyło że w Bieszczadach. Przez tydzień. Codziennie jak byłem na zajęciach miałem telefon w pokoju. Nie przy sobie. To było świetne doznanie bo przestałem potrzebować FB. Chociaż pierwsze 2 dni to wszędzie widziałem białe myszki.
Wspaniały materiał na szczęście od paru lat mam takie same zapatrywania na życie .Byłam bliska unicestwienia sama siebie .Dwa rozwody przez swoje mylne oczekiwania względem siebie i innych . Terapię oczywiście pomogły się najpierw zresetować i wykonać ogromną robotę . Dziś każdego dnia dotykam swojego szczęścia i są to zwykłe prozaiczne rzeczy , zajęcia , mądrzy zrównoważeni ludzie , którzy za niczym już nie gonią .Jedynie za wewnętrznym spokojem .Paliwem mojego szczęścia jest natura i zwierzęta ,relacje z ludźmi wrażliwymi na drugiego człowieka .
Trudno jest rozmawiać o pieniądzach kiedy np mam kredyt hipoteczny. A mój kolega nie ma. Porównywanie się do niego jest wręcz bezcelowe bo on ma łatwiej żyć. Nie musi wydawać 2000 zł na ten kredyt. Tyle też ma w kieszeni.
Mieszkam pod Warszawą i w niej pracuje. Pieniądze. No sorry nie da się żyć funkcjonować bez pieniędzy. Pytanie czy rzeczywiście potrzebujesz jeździć Porsche czy wystarczy Ci Mazda? Czy musisz mieć tylko dla siebie dom 200 m czy wystarczy Ci mieszkanko 50 m? I znowu pieniądze - presja współczesnych czasów.
Odczuwanie nieustannego niepokoju, analizowanie bez końca różnych sytuacji, scenariuszy, zbyt intensywne i szczegółowe rozmyślanie nawet nad z pozoru błahą rzeczą, itd. Ja to odczuwam tak, jakbym była w pułapce własnego umysłu...
@@Sherlota94 Dzięki. Szkoda tylko że autor video nie powiedział tego po polsku, bo to już totalna porażka że psychologowie używają terminów medycznych w obcym języku. Wstyd...
Byłem ostatnio no tak się przypadkowo złożyło że w Bieszczadach. Przez tydzień. Codziennie jak byłem na zajęciach miałem telefon w pokoju. Nie przy sobie. To było świetne doznanie bo przestałem potrzebować FB. Chociaż pierwsze 2 dni to wszędzie widziałem białe myszki.
Mój umysł często kręci czarne wizje, na szczęście rzadko kiedy są prawdziwe.
Wspaniały materiał na szczęście od paru lat mam takie same zapatrywania na życie .Byłam bliska unicestwienia sama siebie .Dwa rozwody przez swoje mylne oczekiwania względem siebie i innych . Terapię oczywiście pomogły się najpierw zresetować i wykonać ogromną robotę . Dziś każdego dnia dotykam swojego szczęścia i są to zwykłe prozaiczne rzeczy , zajęcia , mądrzy zrównoważeni ludzie , którzy za niczym już nie gonią .Jedynie za wewnętrznym spokojem .Paliwem mojego szczęścia jest natura i zwierzęta ,relacje z ludźmi wrażliwymi na drugiego człowieka .
Дзякую за фільмік 🤗
Люблю цябе слузаць
Muzyka w tle fajna 😊
Super treści 👍
Aczkolwiek jak dla mnie muzyczka trochę za głośna i lekko rozprasza
Super, dzięki.
Takiego odcinka właśnie potrzebowałam
nie ty jeden :)
Mam tą książkę, czeka na swoją kolej 😉
Tę książkę* ❤
Witam Miłego oglądania Filmiku ;3
jutro dobrze
Thx🎉
Trudno jest rozmawiać o pieniądzach kiedy np mam kredyt hipoteczny. A mój kolega nie ma. Porównywanie się do niego jest wręcz bezcelowe bo on ma łatwiej żyć. Nie musi wydawać 2000 zł na ten kredyt. Tyle też ma w kieszeni.
Super film! ❤
Zmęczony jestem
1:32 gdzie to znaleźć? 🙂
Mieszkam pod Warszawą i w niej pracuje. Pieniądze. No sorry nie da się żyć funkcjonować bez pieniędzy. Pytanie czy rzeczywiście potrzebujesz jeździć Porsche czy wystarczy Ci Mazda? Czy musisz mieć tylko dla siebie dom 200 m czy wystarczy Ci mieszkanko 50 m? I znowu pieniądze - presja współczesnych czasów.
muzyczka mega męczy od paru odcinkow
A co to jest overthingking???
Odczuwanie nieustannego niepokoju, analizowanie bez końca różnych sytuacji, scenariuszy, zbyt intensywne i szczegółowe rozmyślanie nawet nad z pozoru błahą rzeczą, itd. Ja to odczuwam tak, jakbym była w pułapce własnego umysłu...
@@Sherlota94 Dzięki. Szkoda tylko że autor video nie powiedział tego po polsku, bo to już totalna porażka że psychologowie używają terminów medycznych w obcym języku. Wstyd...
Lepiej byłoby bez tej muzyczki.
Chciałbym zobaczyć film o ADD i ADHD. Co pan to?
Nie mam czasu czytać napisów
❤