Iga złota dziewczyna. Dziewczyna z mentalnością sportowca, wojownika, zwycięzcy. Dawno takiej dziewczyny nie było nie tylko w polskim tenisie, ale i sporcie. Radość i duma, że mamy taką rodaczkę.
@@kac19621 Zgadza się. Anita Włodarczyk, Justyna Święty-Ersetic, Ania Kiełbasińska, Gosia Hołub-Kowalik, Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka, Iga Baumgart-Witan, Natalia Kaczmarek, Marysia Andrejczyk, Asia Jóźwik, a poza lekkoatletyką oczywiście Justyna Kowalczyk i nasze siatkarki - jeśli chodzi o reprezentantki Polski z ostatniej dekady. Ale Iga jest tak młoda, a już tak dojrzała mentalnie i sportowo, w jednej z najbardziej elitarnych dyscyplin sportowych na świecie, w której liczy się nie tylko talent, ale niestety i zainwestowane pieniądze. Ta dziewczyna jest tak mądra jak na swój wiek, tak rozsądna, tak ambitna i skoncentrowana na sportowych celach, i tak odważna i pozbawiona kompleksów. Czapki z głów. Zuch dziewczyna. Na pewno nie tylko jej rodzice, ale cała Polska może być z niej dumna.
Iga jest fenomenalna. Jeśli dalej będzie grać tak wspaniale może zostać numerem 1 na świecie w przyszłości. Dodatkowo to fajna i skromna dziewczyna. Trzymam za Nią kciuki cały czas. Jestem pewien, że czeka ją jeszcze wiele pięknych zwycięstw.
... może nie znam się specjalnie na tenisie ale znam się na zasadach walki. To nie był pojedynek ale egzekucja, jakby obie Panie specjalizowały się dwóch różnych dyscyplinach.
Jak IGA wykrzykuje JAZDA to jej głowa jest na najlepszej drodze do pokonania każdej tenisistki na świecie. Forhend Nadal rewelacja, technika pozostałych uderzeń jak i poruszanie się na korcie rewelacja. Czas na prezent dla psycholożki bo ta głowa wojowniczki u IGI to chyba jej zasługa. BRAWO.
Jak miło znowu posłuchać komentarza fachowca😎 Panie Marku, to co najważniejsze, obok samego tryumfu w turnieju, to właśnie to o czym Pan wspomniał, jak Iga wychodziła obronną ręką z dużych opresji w niektórych pojedynkach. Naprawdę, była bardzo bliska odpadnięcia, a jednak przełamując swoje słabości- zwyciężyła. Ten rzymski turniej był chyba przełomowy w karierze Igi, bo na Garrosie, czy Adelajdzie wszystko szło praktycznie bezproblemowo, a w stolicy Włoch pokonała swoje demony, które częstokroć są silniejsze od rywalek, po przeciwnej stronie siatki. Nie chcę przesadzać, ale teraz stała się potężną tenisistką.
Świetny komentarz i podsumowanie Marku, pozdrawiam, a z Igą czeka Nas wszystkich jeszcze wiele emocji, teraz czekać aż Iga zacznie dobrze grać na Hard kortach...
Zgadzam się całkowicie. Obawiałem się spotkania z Eliną ale już po dwóch gemach było widać do czego to będzie zmierzać. Iga zaczęła "rozstrzeliwać" przeciwniczkę która przecież w poprzedniej rundzie pokonała Muguruzę. A to, że Iga rozegrała relatywnie krótkie spotkanie otworzyło jej możliwość podjęcia walki w półfinale. I to był klucz do sukcesu, bo prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie rozegrania kolejnego meczu, trzy godziny później, po wyczerpującej trzysetowej batalii. Głowa mogła by chcieć ale nogi mogłyby powiedzieć co innego. Sam finał był już, mówiąc terminologią piłkarską, meczem do jednej bramki. I w sumie dobrze się stało, że dociągnęła do końca ten "rower" i nie pojawiła się żadna rysa. (Pamiętam taki mecz Hingis z Seles gdzie Martina, jak już poczuła krew to chciała dosłownie wprasować Monikę w kort. Jeszcze nigdy Hingis tak nie biegała do każdej piłki). Widać było, że Karolina próbowała coś zmienić w odbiorze serwisu. Zaczęła wchodzić w kort paradoksalnie jeszcze sobie utrudniając returnowanie. A Iga sama powiedziała później, że nie patrzyła na wynik. Była tylko koncentracja na piłce i gemie. Do tego w świat poszedł jasny przekaz dla rywalek - bójcie się. Warto jednak przestrzec przed hurra optymizmem ponieważ to jest sport. Jest dyspozycja dnia, kort może danego dnia "nie leżeć", każde spotkanie to odrębne otwarcie, czynników i szczególików jest dużo. PS. Nie wyobrażam sobie jak w profesjonalnym sporcie może pojawić się myśl inna niż wygranie i to nie ma nic wspólnego z pychą czy wybujałym ego, bardziej ma to związek z pewnością siebie. Zwyczajnie, gra się aby wygrać. Jak ktoś wychodzi do rywalizacji z myślą "gry na remis" (chyba specjalność naszych piłkarzy) to może lepiej niech w ogóle nie zaczyna.
Jest w niej coś z Lewandowskiego, czyli poczucie, że nigdy nie jest się aż tak dobrym żeby nie można było być lepszym. Myślę, że ma w głowie to, że trzeba ciągle zdobywać nowe umiejętności, pewność siebie, a porażki po drodze służą wyciąganiu pozytywnych wniosków na przyszłość. Sam mecz wręcz niewiarygodny. Wyglądało to jak kurs tenisa dla początkujących, w którym nauczycielka spuszcza łomot uczennicy.
Pliskova was surprised that she is unable to return balls from Iga. Iga played excellent tennis all the time throughout the entire tournament. Greetings and congratulations from Southern California. Iga Swiatek is simply outstanding. I believe she will reach number 1 rating in the world.
I bardzo dobrze,ze Iga Swiatek jest nie tylko znakomitym polskim ambasadorem,ale ponadto gra super w tenisa.Jakie to szczescie,ze jest nie tylko fantastyczna ,mloda dziewczyna,bardzo piekna, silna i szybka ,ale takze ,ze ma tak dobrze ulozone w glowie,To oczywiscie zasluga rodzicow i prawdopodobnie trenera i najblizszego otoczenia.To juz 4ty raz ,ze dzieki Idze Swiatek zarabiam pieniadze,PO finale w Rzymie odebralem ponad tysiac dolarow wygrana,bo obstawilem jej zwyciestwo i nie zawiodla.Wczesniej obstawialem na Ige w Paryzu ,i w tym roku w Australii.Bardzo mozliwe,ze teraz zaczne regularnie inwestowac w Ige w zakladach i na koniec roku okaze sie ,ze dzieki jej grze uzyskalem niesamowite przychody.Zachecam wielu Polakow zeby zaczeli inwestowac w te genialna tenisistke.
Fajna trafna i zrównoważona ocena osiągnięć sportowych Igi Światek. Już za samo wygranie Roland Garrosa 2020 należy Igę cenić. Osiągnęła niebywały historyczny sukces w polskim tenisie. Cieszmy się z każdego sukcesu Igi, nie nakładajmy na nią presji na wynik. Ona osiągnie naprawdę dużo, bo już ma wszystkie narzędzia do realizacji wielkich osiągnięć. Często o sukcesie końcowym decyduje poprawny poziom gry i kilka piłek świetnie zagranych, zwłaszcza w decydujących momentach meczu. Coś takiego wydarzyło się w Paryżu, Adelajdzie i Rzymie, dlatego zwycięstwa jej były tak okazałe. Trzeba mieć świadomość, że coś takiego nie może być regułą i przypadku braku supr zagrań, w konsekwencji skończyć się jakimś gorszym występem. I tak, pomimo wielkiej konkurencji w kobiecym tenisie, Iga przysparza kibicom wielkich wzruszeń i chwała jej za to!
Też myślę, że ta porażka zostanie z Pliszką na dłużej. Łatwiej byłoby jej przełknąć te dwa bajgle, gdyby Rzym był jakimś małym turniejem albo gdyby grała dopiero pierwszą rundę, gdy jeszcze nie jest się w rytmie meczowym. Szczerze mówiąc, nie spodziewam się, że Iga wygra RG 2021. Gdyby tego dokonała, to byłby WIELKI wyczyn - tylko kilka zawodniczek w historii było w stanie to zrobić np. Chris Evert i Steffi Graf - Monica Seles i Justine Henin wygrały nawet trzy raz z rzędu, co już jest zupełnym szaleństwem. Na pewno Idze przyda się trochę szczęścia w losowaniu drabinki - jak w każdym turnieju. :) Oby utrzymała zbliżony poziom jak teraz.
No masz racje! Wszystko zalezy od drabinki! Bo jak trafi na wiekszosc z topu w jednej czesci drabinki to bd lipka! Ale wiadomo jedno napewno 1 od góry bd Ash Barty bo jest numerem 1 a pierwsza od dołu bd Naomi Osaka bo jest numerem 2 i one sie ewentualnie mogą spotkać w finale dopiero! A reszta wszystko jest otwarte jak sie ułoży drabinka!
Świetny materiał !😊 pięknie patrzeć jak Iga rozwija się pod każdym względem.. obserwując ją w 2018 roku a teraz, aż strach pomyśleć co będzie za 3 lata. Małe pytanie, czy wiadomo coś odnośnie losowania drabinki FO, czy będzie uroczystość z obrońcami tytułów wśród kobiet i mężczyzn, czy raczej nie? Cudownie dla Igi byłoby spotkać się z Rafą w takich okolicznościach.🤩
Iga po raz kolejny zadziwia. Ja osobiście nie jestem w stanie pojąć, co się stało. Tu nie chodzi o sam fakt zwycięstwa, choć biorąc pod uwagę perypetie z 3. rundy, to osiągnięcie znaczy jeszcze więcej. Ja jednak nie jestem w stanie pojąć wyniku tego finału. Masz rację Marku co do jednowymiarowej gry Karoliny, ale żadnego wygranego gema? Szok. Ogromny szacunek. Życzmy jej zdrowia, bo z nim będzie jeszcze piękniej. :)
@@150xsara 2 mld PLN z naszych podatków poszły na propagandę, transmisje mszy świętych, transmisje z Ekstraklapy, prostackie naparzanki w klatkach i na ringach jakiś wytatuowanych buraków. A i tak już chcą kolejnych, bo tamte już zagospodarowane przez krewnych i znajomych królika.
Porównajmy warunki pogodowe, a zwłaszcza temperaturę, w jakich Iga odniosła swoje największe sukcesy w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Nasuwa się wniosek, że Iga bardzo lubi grać w umiarkowanych temperaturach, a nie podczas upałów. Pamiętamy warunki na RG 2020 rozgrywanym przecież dopiero w październiku, w Adelaidzie 2021 i teraz w Rzymie. Mecze pierwszych rund w Rzymie grała przy słonecznej pogodzie i wyższych temperaturach. Męczyła się. Wczoraj i dziś w Rzymie było chłodniej, po deszczu, dziś ok. 20 stopni C. Na AO 2021 mówiła też, że nie lubi grać o późnej porze dnia. Tak więc układanka się zgadza. Mniemam, że jeżeli podczas RG 2021 nie będzie zbyt upalnie i Iga nie będzie grać zbyt późno, jej szanse na sukces rosną.
Ja sie bardzo ciesze ;) Ale ja śledziłem i ogladałem cały turniej i nie zapominajcie o tym że sie wycofała Ash Barty w cwiercfinale przez kontuzje reki przy stanie 6-4 , 2-1 szła po zwyciestwo z Coco Gauff coś poważnego sie tam musiało wydarzyć z tą ręką że nie była wstanie dokończyć meczu! A z Ashley uważam to by miała zdecydowanie najgorzej i by mogła przegrać! I dla mnie osobiscie to ona jest obecnie najlepszą teninstką w końcu jest numerem 1 na świecie a to z dupy sie nie wzieło! Ale Iga świetnie zagrała w tym turnieju ale sam finał byłem w szoku serio bo ogladałem wszystkie mecze Karoliny Pliskovej w tym turnieju i grała naprawde okej ale w finale została zmielona i tyle hehe
Iga nie grała dobrze (pomijam finał, bo przy tak jednostronnym meczu trudno coś powiedzieć) ale jej zaletą i nadzieją na przyszłość jest potencjał. Iga ma go bardzo duży i to dzięki niemu tak naprawdę wygrała turniej. Iga masę piłek tak na prawdę marnuje, zwłaszcza w defensywie, kiedy przeciwniczka przyciśnie. Posyła wtedy regularnie loby, gdzie aż prosi się aby szukać wolnej przestrzeni na korcie. Dopiero zagrożona wynikiem, zaczyna dociskać przeciwniczkę i gra skuteczniej. Tak samo można krytycznie można powiedzieć o jej grze przy siatce. Jeśli popracuje nad tymi elementami, to będzie niezwykle trudna do zatrzymania na każdej nawierzchni. Pomijając te mankamenty można podsumować jej nastoletnie dokonania a są niemałe. Kończy nastoletni wiek jako najlepsza nastolatka na świecie! Nie tylko rankingowo ale z potwierdzeniem w bezpośrednim starciu z drugą na tej liście, Gauff ( tu też mecz nie najlepszy, niestety Igi ale zwycięski) .Jako nastolatka zdążyła awansować do Top10- to też niebagatelne osiągnięcie. No i ma już puchary z każdego poziomu WTA - oprócz... WTA250! Czyli najniższego z całego zestawu ale z finałem jednakowoż. To historyczne osiągnięcia, pewnie będą często przywoływane do porównań z kolejnymi nastolatkami . Iga wydaje się też, ograła się na najwyższym poziomie i nie zżera jej stres ze stawki meczu a wrecz przeciwnie, uskrzydla i dodaje werwy im bliżej celu. To wyjątkowa cecha, dana największym w tym sporcie i mam nadzieję że tak będziemy wspominać Igę jak już skończy zabawę z tenisem.
Ja to mam wrażenie że Iga presję odczuwa do pewnego momentu turnieju... do tego momentu w którym uważa że powinna wygrać bo nie wypada jej przegrać. A później leci na luzie po zwycięstwo gdy już jest zadowolona z osiągniętego szczebelka :-)
3 fantastyczne mecze na przestrzeni 24H!!! Mecz z Krecikovą był jednym najważniejszych od RG2020, jak nie w całej prof karierze. Ewidentnie Idze nie szło. Barbora już czuła, że zaraz Iga zaleje się płaczem jak w meczach z Konjuch, Muguruzą czy dawnym meczu z Muchową. Nic z tych rzeczy. Dosłownie wyłączyła emocje do tego stopnia, że nawet po efektowych winnerach nie cieszyła się. Po totalnych babolach, absolutnie nic. Krejcikova była tak tym poirytowana, że nie dała rady dociągnąć meczu.
@@nessundorma11111 tak, ale trochę i tylko w 1 secie. Potem wyłączyła emocje i poszło. Moim zdaniem w tamtych meczach dramy były zdecydowanie większe :)
Iga grala bez presji , pewna siebie , dokladnie mocno pod koniec linii a przedewszystkim miala pewny serwis co przelozylo sie na na to wspaniale zwyciestwo , taki mecz juz kiedys rozegrala w Paryzu z Halep , brawo procentuje tez doswiadczenie wlasnie w trudnych momentach , jak kiedys powiedziala trzeba miec tez plan B kiedy nie idzie gra i zmienic taktyke tak aby uzyskac sukces i to zrobila podczas tego turnieju
Jest dobrze a w tenisie jest roznie widac po Djokovic, Nadal, Barty, Sabalenka upaki i wzloty wszystkiego nie da sie wygrywac zreszta widzimy sa zawodnicy jak zawodniczki z Top 20 kazdy z kazdym moze wygrac, ale brawo dla Igi Swiatek za walke, odwage i jak dobrze serwuje to jest w stanie pokonac kazda przeszkode. Dziekuje milo ze potwierdza swoja przynaleznosc do grona najlepszych tenisistek swiata.
Iga potrafi grać znakomicie i ograć każdą z większym czy mniejszym trudem. Jak zagra zależy od stanu umysłu. Psycha, psycha i jeszcze raz psycha a jej moc w dużej mierze zależny od ogrania
Kochana Gawiedzi: nie było żadnej "demoliszki", "zmiatania z ringu" itd. (nawer Czeskie media dały się na to nabrać). Oczywiście był rowerek lub tzw. double bagel ale Karolinka nie jest typem zawodniczki, która by przegrała (będąc na średniej fali) z kimkolwiek na świecie w takim stylu. Musi być POWÓD. Ten "powód" to ten, że Karolina w ogóle nie mogła wejść w uderzenie (oj Sascha jesteś winny). Żadne! (Jeżeli grasz w tenisa i nigdy nie miałeś(aś) takiego dnia to znaczy, że nie grasz w tenisa). Iga eksploatowała to niemiłosiernie z dwóch powodów. Po pierwsze primo, Karolinka jest typem gracza nieruchawego a swój tenis bazuje na serwisie i na "power". Iga ma najlepszy na świecie forhend topspin i gdy jej tam zagrasz to biada ci (taki babski DePotro...). Mogła więc prać po kątach a KP tego nigdy nie była w stanie dopaść. Power? Idze żaden power nie jest straszny zwłaszcza że, sama biega jak Zatopek i potrafi łupnąć jak Connors. Po drugie primo, gra się tak jak przeciwnik pozwala a Idze "siedziało" wszystko (trudno się negocjuje z napalmem gdy ten już się pali). Z grubsza oceniam to tak - Iga zagrała na 99% a KP na 45%. Wynik nie trudny do przewidzenia (ten 1% jej urwałem za jeden fatalny dropshot...). Moim zdaniem Iga wygrała ten turniej w meczu z Krejcikową gdzie była w niezłych opałach a mimo to przeważyła. Co wspólnego mają super-mistrzowie to to, że wygrywają wtedy "gdy nie idzie", znaczy mają "rezerwę" na wygranie. Iga jest jak Jekyll and Hyde - stworzenie miłe i łagodne, hołubiące kota lecz gdy wlezie na kort zamienia się w seryjnego mordercę. Iga - my kochamy gdy mordujesz... A co będzie w RG? Iga jest teraz na fali, jednak, fala jak to fala, raz w górę, raz dół - byle nie opadła za nisko na RG... bo wtedy Nadal będzie się musiał za Igę wstydzić...
A dlaczego nie? To dobry sposób, żeby się motywować do dalszej walki, utrzymywać wysokie morale. Jedyne, czego nie trawię, to jęki i wrzaski przy każdym odbiciu. To powinno być uznane za niesportowe zachowanie i zakazane w regulaminie. To, co nieraz się wyrabia na kortach, to jakaś makabra - jak z koszmaru sopranistki. :D
Marku, wiesz może dlaczego C+ nie powtarza meczów z Rzymu? Przy okazji poprzednich turniejów były powtórki na Canal+ Sport 2, a teraz zero. Bajgiel. :/
Wez nawet nie pierdol chłopie takich głupot! Bo takim pierdoleniem odbierasz zwyciestwo Idze! Chciała wygrać ale była poprostu bez silna! Napewno z każdym gemem przegranym jeszcze bardziej jej pewność spadała że jest wstanie coś zrobić!
@@kamilmarek8409 Relax nie to miałem na myśli. Obejrzałem cały turniej od początku do końca iga wygral bezapelacyjnie. Tylko wyglądało to jakby się nie starała pliskova. Peace
Czy można powiedzieć, że mamy polskiego Nadala, Świątek gra znakomicie na korcie z mączką. Gorzej idzie jej na twardych kortach. W tym roku dostała kilka łomotów np. od tej z którą rok temu wygrała Rollana Garrosa
@@mariaczechowska7394 "łomot" nie jest określeniem deprecjonującym ale funkcjonującym w języku potocznym jak dotkliwa porażka, klęska była by nie zasłużona, to dziewczyna która mnie zachwyca i marzę o tym by tak dobrze grała na twardych kortach jak gra na ziemnych, ale może przypomnijmy sobie co było choćby w Austalian Open i kilku innych turniejach na twardych kortach gdzie odpadała dość wcześnie i nic nie wygrała. Dlatego to chyba zbytnia wrażliwość na słowa ta wspaniała dziewczyna prawdziwą karierę ma przed sobą i pewno jeszcze nie raz dostanie "łomot" ale życzę jej bym więcej miał dla niej słów podziwy niż krytyki.
@@sklepwerbena8281 W AO doszła do 4 rundy. Nie nazwałabym tego "łomotem" (a z Halep przegrała w 3 setach). Wygrała również turniej rangi WTA 500 w Adelajdzie niedawno (korty twarde). Łomot to jest wygranie z kimś 6:0 6:0 tak jak dzisiaj z Pliskovą.
@@xxgwxx570 mam widać krótką pamięć więc wycofuję się ze słowa "łomot" na rzecz porażka pod naporem rzeczowych argumentów, ale z drugiej strony interesują mnie sukcesy młodej (co podkreślają stale anglojęzyczni komentatorzy w swoich relacjach) i bardzo utalentowanej tenisistki (chyba bardziej niż A Radwańska) , ale tenis mnie nie interesuje i prawdę mówiąc nie widziałem ani jednego całego meczu Radwańskiej, a Świątek tak , więc można powiedzieć jestem jej fanem ale nie tenisa. Na koniec dygresja ostatnio zniknęła gdzieś ta filigranowa, ale śliczna Maja Chwalińska może też zacznie osiągać jakieś większe sukcesy choć kiedyś słyszałem jak mówiła, że dla niej jeszcze za wcześniej. Było by fajnie mieć taki duet tenisistek, które jak wiem się przyjaźnią.
Pliskova ruszyla sie za wolno czy Igi pilki byly za szybki i mocne?, moze z oby dwoch przyczyn? Iga jest UNIQUE, nie dlatego ze wgrala turniej wta 1000, a dlatego ze w jednym dniu wygrala 2 mecze w odstepie 6 godzin !!!, i w nastepnym dniu, dzis, wygrala final mecz z wynikiem 6:0, 6:0 ..... Guiness record !!!
powiedzmy to sobie szczerze dla wielu zawodowy tenis to tylko rozgrywki ATP... Patrząc na poziom finału pomiędzy Nadalem a Djokovicem nie ma się czemu dziwić. Nie ma nawet co porównywać rozgrywek ATP z miernotą WTA
Hm..o tym się zapewne nie mówi, ale tenisistki to kobiety i mają prawo te kilka dni w miesiącu poczuć się gorzej. Jedne to lepiej znoszą inne gorzej. Kto wie może ta Pliskova miała taki dzień. A jeśli weźmiemy u gracza adrenalinę to mamy mieszankę wybuchowo zapalającą.
No wiesz ale to jest słabe tlumacze i usptawiedliwianie w ten sposob! Przecież każda kobieta ma te kilka dni! A jak sie jej taki trafił akurat na finale to jednak poprostu przypadek i peszek i tyle!
Bylem przekonany Ze IGA przegra ze Svitolina.6-0 6-0 zamknelo mi buzie.Kiedys gralem i sport to dziwna sprawa czasami.Iga to na pewno nie jest przypadek ,mam nadzieje dojdzie do cwiercfinalu a pozniej moze French OPen.Sabalenka , Muguruza,Barty ktora jest w tej chwili najlepsza na swiecie.Moj drogi dwa kola juz nigdy sie nie stanie.Hubert juz nigdy nie wygra zadnego prestizowego turnieju. Moj drogi troche sie madrzysz- Nadal przegral seta 6-0 i nic mu sie nie stalo,przegral mecz.
Iga jest świetna, ale podobnych tenisistek jest obecnie kilka, jednak obśmiewenie gry starszych starszych tenisistek, wystawianie im oceń przez tego gościa jest mało eleganckie. ...taki jest profesjonalny tenis!!!..ktoś o podobnej mentalności jak komentujący gośćś mógłby obśmiewać Igę, że porusza się jak facet i robi miny jak...jak...no właśnie...
Kiedy Radwańska zakoñczyła karierę myślałem że teraz poczekamy długo na następczynie. Nie zdążyłem mrugnąć a tu młoda Iga śmiga. Zastanawiam się czy to już standard. Przed drugą światową była polska tenisistka w czołówce światowej łimbledony wygrywała z łindsorami się kumplowała. Niestety wojna popsuła jej karierę. Z panami gorzej po polisz sasydżu od lat nikogo nie ma...
Panie Furjan, na przyszłość zamiast emocjonalnych komentarzy dotyczacych wcześniejszych spotkań Igi, polecam szklankę wody. Obecne słodzenie sugeruje że jest pan koniunkturalistą
Panie Dariuszu, każdy mecz ma swoją historię. Proszę zapytać kilku większych w swojej opinii fachowców czy pierwsze rundy były w wykonaniu Igi dobre. Ja na taką opinię nie trafiłem, a kilka osób znam. Świetnie się odrodziła po tych trudnych przeszkodach i druga część turnieju była przepiękna. Dlatego się cieszymy. Pozdrawiam
Podrzucam też słowa Igi: “I felt better and better every day. But still, I thought it's not enough to win a tournament. Then suddenly everything changed."
Wyjśnienie jest proste. To są młode kobiety. Nadchodzi ten dzień (kilka dni w miesiącu) w których czasami wstać się z łóżka nie chce. Zmienia się czucie, odczucie, itd. Oby nie trafiło u Igi na Roland Garos :-)
Jak już jakieś teorie spiskowe robisz to może postawiła u buka grubą kąsiore na to że przegra dwa razy 0:6 a kursy akurat patrzyłem przed meczem był duży 30 na to zdarzenie :D hehe
![Путин и ПЕСКОВ ждут звонка от ТРАМПА 😁 [Пародия]](http://i.ytimg.com/vi/sm8iV0SxRHk/mqdefault.jpg)
Iga złota dziewczyna. Dziewczyna z mentalnością sportowca, wojownika, zwycięzcy. Dawno takiej dziewczyny nie było nie tylko w polskim tenisie, ale i sporcie. Radość i duma, że mamy taką rodaczkę.
Akurat w lekkoatletyce też są takie dziewczyny, nic nie ujmując Idze.
@@kac19621 Zgadza się. Anita Włodarczyk, Justyna Święty-Ersetic, Ania Kiełbasińska, Gosia Hołub-Kowalik, Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka, Iga Baumgart-Witan, Natalia Kaczmarek, Marysia Andrejczyk, Asia Jóźwik, a poza lekkoatletyką oczywiście Justyna Kowalczyk i nasze siatkarki - jeśli chodzi o reprezentantki Polski z ostatniej dekady.
Ale Iga jest tak młoda, a już tak dojrzała mentalnie i sportowo, w jednej z najbardziej elitarnych dyscyplin sportowych na świecie, w której liczy się nie tylko talent, ale niestety i zainwestowane pieniądze. Ta dziewczyna jest tak mądra jak na swój wiek, tak rozsądna, tak ambitna i skoncentrowana na sportowych celach, i tak odważna i pozbawiona kompleksów. Czapki z głów. Zuch dziewczyna. Na pewno nie tylko jej rodzice, ale cała Polska może być z niej dumna.
@@Bisgreg61 Naucz się lepiej języka polskiego, bo nadinterpretujesz moje komentarze.
@@KowalskyLeon sorry but an autocorrection
Iga jest niesamowita,. Świetny , profesjonalny komentarz. Czekam na kolejne, Dziękuję.
Ten turniej w wykonaniu Igi to były większe emocje niż jakikolwiek serial na Netflixsie❤️
Iga jest fenomenalna. Jeśli dalej będzie grać tak wspaniale może zostać numerem 1 na świecie w przyszłości. Dodatkowo to fajna i skromna dziewczyna. Trzymam za Nią kciuki cały czas. Jestem pewien, że czeka ją jeszcze wiele pięknych zwycięstw.
Ja zawsze mam duży uśmiech na twarzy gdy Iga krzyczy Jazdaaaa ! . Mam nadzieję, że zawsze będzie tak się zachowywać na korcie i po za kortem .
Dziękuję 🤗, oglądałam z niedowierzaniem .... Iga grała koncertowo 😊💞
Super- giga - mega Iga po kortach Rzymu jak nikt śmiga😊
... może nie znam się specjalnie na tenisie ale znam się na zasadach walki. To nie był pojedynek ale egzekucja, jakby obie Panie specjalizowały się dwóch różnych dyscyplinach.
Świetnie się Pana słucha. Dzięki!
Zgadzam się. Miód na uszy:)
Konrad, potwierdzam
Bardzo fajna rzeczowa relacja, dobrze sie Ciebie słucha, dzięki
Jak IGA wykrzykuje JAZDA to jej głowa jest na najlepszej drodze do pokonania każdej tenisistki na świecie. Forhend Nadal rewelacja, technika pozostałych uderzeń jak i poruszanie się na korcie rewelacja. Czas na prezent dla psycholożki bo ta głowa wojowniczki u IGI to chyba jej zasługa. BRAWO.
Jak miło znowu posłuchać komentarza fachowca😎 Panie Marku, to co najważniejsze, obok samego tryumfu w turnieju, to właśnie to o czym Pan wspomniał, jak Iga wychodziła obronną ręką z dużych opresji w niektórych pojedynkach. Naprawdę, była bardzo bliska odpadnięcia, a jednak przełamując swoje słabości- zwyciężyła. Ten rzymski turniej był chyba przełomowy w karierze Igi, bo na Garrosie, czy Adelajdzie wszystko szło praktycznie bezproblemowo, a w stolicy Włoch pokonała swoje demony, które częstokroć są silniejsze od rywalek, po przeciwnej stronie siatki. Nie chcę przesadzać, ale teraz stała się potężną tenisistką.
Świetny komentarz i podsumowanie Marku, pozdrawiam, a z Igą czeka Nas wszystkich jeszcze wiele emocji, teraz czekać aż Iga zacznie dobrze grać na Hard kortach...
Zgadzam się całkowicie. Obawiałem się spotkania z Eliną ale już po dwóch gemach było widać do czego to będzie zmierzać. Iga zaczęła "rozstrzeliwać" przeciwniczkę która przecież w poprzedniej rundzie pokonała Muguruzę. A to, że Iga rozegrała relatywnie krótkie spotkanie otworzyło jej możliwość podjęcia walki w półfinale. I to był klucz do sukcesu, bo prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie rozegrania kolejnego meczu, trzy godziny później, po wyczerpującej trzysetowej batalii. Głowa mogła by chcieć ale nogi mogłyby powiedzieć co innego. Sam finał był już, mówiąc terminologią piłkarską, meczem do jednej bramki. I w sumie dobrze się stało, że dociągnęła do końca ten "rower" i nie pojawiła się żadna rysa. (Pamiętam taki mecz Hingis z Seles gdzie Martina, jak już poczuła krew to chciała dosłownie wprasować Monikę w kort. Jeszcze nigdy Hingis tak nie biegała do każdej piłki). Widać było, że Karolina próbowała coś zmienić w odbiorze serwisu. Zaczęła wchodzić w kort paradoksalnie jeszcze sobie utrudniając returnowanie. A Iga sama powiedziała później, że nie patrzyła na wynik. Była tylko koncentracja na piłce i gemie. Do tego w świat poszedł jasny przekaz dla rywalek - bójcie się. Warto jednak przestrzec przed hurra optymizmem ponieważ to jest sport. Jest dyspozycja dnia, kort może danego dnia "nie leżeć", każde spotkanie to odrębne otwarcie, czynników i szczególików jest dużo. PS. Nie wyobrażam sobie jak w profesjonalnym sporcie może pojawić się myśl inna niż wygranie i to nie ma nic wspólnego z pychą czy wybujałym ego, bardziej ma to związek z pewnością siebie. Zwyczajnie, gra się aby wygrać. Jak ktoś wychodzi do rywalizacji z myślą "gry na remis" (chyba specjalność naszych piłkarzy) to może lepiej niech w ogóle nie zaczyna.
Jest w niej coś z Lewandowskiego, czyli poczucie, że nigdy nie jest się aż tak dobrym żeby nie można było być lepszym. Myślę, że ma w głowie to, że trzeba ciągle zdobywać nowe umiejętności, pewność siebie, a porażki po drodze służą wyciąganiu pozytywnych wniosków na przyszłość.
Sam mecz wręcz niewiarygodny. Wyglądało to jak kurs tenisa dla początkujących, w którym nauczycielka spuszcza łomot uczennicy.
Fenomenal - to powiedział Djoko po finale RG z Nadalem w roku ubiegłym. FENOMENAL - to określenie gry w finale Igi Świątek
Dobrze sie pana słucha. Niech pan pomyśli czy nie dobrze by bylo puszczać te nagrania tez w formie podcastu.
Pliskova was surprised that she is unable to return balls from Iga. Iga played excellent tennis all the time throughout the entire tournament. Greetings and congratulations from Southern California. Iga Swiatek is simply outstanding. I believe she will reach number 1 rating in the world.
Jeszcze po syryjsku prosimy
Weaknesse
1. serve speed
2. smashing speed
3. very cute pretty
To wielka dama z zaskakującym talentem chylę czoło przed Nie i za to codziennie mówię Chwała Ojcu Synowi i Duchowi św.
I bardzo dobrze,ze Iga Swiatek jest nie tylko znakomitym polskim ambasadorem,ale ponadto gra super w tenisa.Jakie to szczescie,ze jest nie tylko fantastyczna ,mloda dziewczyna,bardzo piekna, silna i szybka ,ale takze ,ze ma tak dobrze ulozone w glowie,To oczywiscie zasluga rodzicow i prawdopodobnie trenera i najblizszego otoczenia.To juz 4ty raz ,ze dzieki Idze Swiatek zarabiam pieniadze,PO finale w Rzymie odebralem ponad tysiac dolarow wygrana,bo obstawilem jej zwyciestwo i nie zawiodla.Wczesniej obstawialem na Ige w Paryzu ,i w tym roku w Australii.Bardzo mozliwe,ze teraz zaczne regularnie inwestowac w Ige w zakladach i na koniec roku okaze sie ,ze dzieki jej grze uzyskalem niesamowite przychody.Zachecam wielu Polakow zeby zaczeli inwestowac w te genialna tenisistke.
Udało to bardzo dobrze, człowiek to nie maszyna! Brawo Iga.
Poproszę o częstsze vlogi. Dziękuję za bieżący szybki komentarz. Pozdrawiam.
W końcu super background
Fajna trafna i zrównoważona ocena osiągnięć sportowych Igi Światek. Już za samo wygranie Roland Garrosa 2020 należy Igę cenić. Osiągnęła niebywały historyczny sukces w polskim tenisie. Cieszmy się z każdego sukcesu Igi, nie nakładajmy na nią presji na wynik. Ona osiągnie naprawdę dużo, bo już ma wszystkie narzędzia do realizacji wielkich osiągnięć. Często o sukcesie końcowym decyduje poprawny poziom gry i kilka piłek świetnie zagranych, zwłaszcza w decydujących momentach meczu. Coś takiego wydarzyło się w Paryżu, Adelajdzie i Rzymie, dlatego zwycięstwa jej były tak okazałe. Trzeba mieć świadomość, że coś takiego nie może być regułą i przypadku braku supr zagrań, w konsekwencji skończyć się jakimś gorszym występem. I tak, pomimo wielkiej konkurencji w kobiecym tenisie, Iga przysparza kibicom wielkich wzruszeń i chwała jej za to!
Panie Marku, świetne podsumowanie! Co to za kwiat stoi za panem?:D Piękny!
Pani Agato, strelicja królewska ;) Pozdrawiam
@@MarekFurjanTenis wielkie dzięki!!;)
Też myślę, że ta porażka zostanie z Pliszką na dłużej. Łatwiej byłoby jej przełknąć te dwa bajgle, gdyby Rzym był jakimś małym turniejem albo gdyby grała dopiero pierwszą rundę, gdy jeszcze nie jest się w rytmie meczowym.
Szczerze mówiąc, nie spodziewam się, że Iga wygra RG 2021. Gdyby tego dokonała, to byłby WIELKI wyczyn - tylko kilka zawodniczek w historii było w stanie to zrobić np. Chris Evert i Steffi Graf - Monica Seles i Justine Henin wygrały nawet trzy raz z rzędu, co już jest zupełnym szaleństwem. Na pewno Idze przyda się trochę szczęścia w losowaniu drabinki - jak w każdym turnieju. :) Oby utrzymała zbliżony poziom jak teraz.
No masz racje! Wszystko zalezy od drabinki! Bo jak trafi na wiekszosc z topu w jednej czesci drabinki to bd lipka! Ale wiadomo jedno napewno 1 od góry bd Ash Barty bo jest numerem 1 a pierwsza od dołu bd Naomi Osaka bo jest numerem 2 i one sie ewentualnie mogą spotkać w finale dopiero! A reszta wszystko jest otwarte jak sie ułoży drabinka!
Zgadzam się z Tobą, Pliskova jakby nie tak wyobrażała sobie przebieg tego meczu, jakby zawiodła samą siebie. Ale nic nie robiła żeby poprawić grę 🙂
Jeśli Karolina dziś grała w tenisa to w co dziś grała Iga?:)
Świetny materiał !😊 pięknie patrzeć jak Iga rozwija się pod każdym względem.. obserwując ją w 2018 roku a teraz, aż strach pomyśleć co będzie za 3 lata.
Małe pytanie, czy wiadomo coś odnośnie losowania drabinki FO, czy będzie uroczystość z obrońcami tytułów wśród kobiet i mężczyzn, czy raczej nie? Cudownie dla Igi byłoby spotkać się z Rafą w takich okolicznościach.🤩
Ma ogromne szanse na wielkie sukcesy,zwłaszcza że jeszcze są widoczne rezerwy,pozwalające zaoszczedzić wiele nerwow.Mam na myśli pierwsze podanie.
kocham tenis
Świetny komentarz ale na końcu małe przejęzyczenie nie Roger tylko Noavak 😉Ps. Chyba ktoś tęskni ✌️😉Pozdrawiam
Iga po raz kolejny zadziwia. Ja osobiście nie jestem w stanie pojąć, co się stało. Tu nie chodzi o sam fakt zwycięstwa, choć biorąc pod uwagę perypetie z 3. rundy, to osiągnięcie znaczy jeszcze więcej. Ja jednak nie jestem w stanie pojąć wyniku tego finału. Masz rację Marku co do jednowymiarowej gry Karoliny, ale żadnego wygranego gema? Szok. Ogromny szacunek. Życzmy jej zdrowia, bo z nim będzie jeszcze piękniej. :)
Irena super 👌 cieszę się że mamy tak wspaniałą tenisistkę dlaczego TVP Sport nie pokazywała tego jej turnieju a choć finału, 👏👏Iga
TVP nie wykupiła praw do transmisji tenisowych.
Nie Irena ale IGA 😁
@@150xsara 2 mld PLN z naszych podatków poszły na propagandę, transmisje mszy świętych, transmisje z Ekstraklapy, prostackie naparzanki w klatkach i na ringach jakiś wytatuowanych buraków. A i tak już chcą kolejnych, bo tamte już zagospodarowane przez krewnych i znajomych królika.
@@KowalskyLeon Mnie też się to nie podoba ale naród widocznie chce takich "butów" i takie TVP im szyje.
@@150xsara Tak właśnie. Sorry, taki mamy klimat..
Świetny komentarz 👍
Marek Furjan? TOP!
Porównajmy warunki pogodowe, a zwłaszcza temperaturę, w jakich Iga odniosła swoje największe sukcesy w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Nasuwa się wniosek, że Iga bardzo lubi grać w umiarkowanych temperaturach, a nie podczas upałów.
Pamiętamy warunki na RG 2020 rozgrywanym przecież dopiero w październiku, w Adelaidzie 2021 i teraz w Rzymie. Mecze pierwszych rund w Rzymie grała przy słonecznej pogodzie i wyższych temperaturach. Męczyła się. Wczoraj i dziś w Rzymie było chłodniej, po deszczu, dziś ok. 20 stopni C. Na AO 2021 mówiła też, że nie lubi grać o późnej porze dnia.
Tak więc układanka się zgadza. Mniemam, że jeżeli podczas RG 2021 nie będzie zbyt upalnie i Iga nie będzie grać zbyt późno, jej szanse na sukces rosną.
Ja sie bardzo ciesze ;) Ale ja śledziłem i ogladałem cały turniej i nie zapominajcie o tym że sie wycofała Ash Barty w cwiercfinale przez kontuzje reki przy stanie 6-4 , 2-1 szła po zwyciestwo z Coco Gauff coś poważnego sie tam musiało wydarzyć z tą ręką że nie była wstanie dokończyć meczu! A z Ashley uważam to by miała zdecydowanie najgorzej i by mogła przegrać! I dla mnie osobiscie to ona jest obecnie najlepszą teninstką w końcu jest numerem 1 na świecie a to z dupy sie nie wzieło! Ale Iga świetnie zagrała w tym turnieju ale sam finał byłem w szoku serio bo ogladałem wszystkie mecze Karoliny Pliskovej w tym turnieju i grała naprawde okej ale w finale została zmielona i tyle hehe
Marku, może podsumowałbyś w krótkim filmie, co sądzisz nt. wylosowanej drabinki?
Spróbuję zrobić to jutro.
@@MarekFurjanTenis Thx.
Iga nie grała dobrze (pomijam finał, bo przy tak jednostronnym meczu trudno coś powiedzieć) ale jej zaletą i nadzieją na przyszłość jest potencjał. Iga ma go bardzo duży i to dzięki niemu tak naprawdę wygrała turniej. Iga masę piłek tak na prawdę marnuje, zwłaszcza w defensywie, kiedy przeciwniczka przyciśnie. Posyła wtedy regularnie loby, gdzie aż prosi się aby szukać wolnej przestrzeni na korcie. Dopiero zagrożona wynikiem, zaczyna dociskać przeciwniczkę i gra skuteczniej. Tak samo można krytycznie można powiedzieć o jej grze przy siatce. Jeśli popracuje nad tymi elementami, to będzie niezwykle trudna do zatrzymania na każdej nawierzchni. Pomijając te mankamenty można podsumować jej nastoletnie dokonania a są niemałe. Kończy nastoletni wiek jako najlepsza nastolatka na świecie! Nie tylko rankingowo ale z potwierdzeniem w bezpośrednim starciu z drugą na tej liście, Gauff ( tu też mecz nie najlepszy, niestety Igi ale zwycięski) .Jako nastolatka zdążyła awansować do Top10- to też niebagatelne osiągnięcie. No i ma już puchary z każdego poziomu WTA - oprócz... WTA250! Czyli najniższego z całego zestawu ale z finałem jednakowoż. To historyczne osiągnięcia, pewnie będą często przywoływane do porównań z kolejnymi nastolatkami . Iga wydaje się też, ograła się na najwyższym poziomie i nie zżera jej stres ze stawki meczu a wrecz przeciwnie, uskrzydla i dodaje werwy im bliżej celu. To wyjątkowa cecha, dana największym w tym sporcie i mam nadzieję że tak będziemy wspominać Igę jak już skończy zabawę z tenisem.
Dałem suba. Dlaczego musi ZAWSZE się znaleźć ktoś, kto da dislajka? Kompleksy?
Ja to mam wrażenie że Iga presję odczuwa do pewnego momentu turnieju... do tego momentu w którym uważa że powinna wygrać bo nie wypada jej przegrać. A później leci na luzie po zwycięstwo gdy już jest zadowolona z osiągniętego szczebelka :-)
Ładne kwiatki
Będzie gdzieś można obejrzeć nadchodzące turnieje 250 np. Parma?
Na "Live Tv" pewnie! Ja tam każde mecze tenisa WTA ogladam! A obecnie są dwa turnieju WTA w trakcie Parma i Belgrade w Serbii!
3 fantastyczne mecze na przestrzeni 24H!!! Mecz z Krecikovą był jednym najważniejszych od RG2020, jak nie w całej prof karierze. Ewidentnie Idze nie szło. Barbora już czuła, że zaraz Iga zaleje się płaczem jak w meczach z Konjuch, Muguruzą czy dawnym meczu z Muchową. Nic z tych rzeczy. Dosłownie wyłączyła emocje do tego stopnia, że nawet po efektowych winnerach nie cieszyła się. Po totalnych babolach, absolutnie nic. Krejcikova była tak tym poirytowana, że nie dała rady dociągnąć meczu.
Poza tym Krejcikova była IMO zbyt pasywna. Chyba liczyła, że Iga sama się zdemoluje, jak to bywało wcześniej.
@@vojtasjedyny no właśnie to napisałem XD
W meczu z Krejcikową Iga płakała.
@@nessundorma11111 tak, ale trochę i tylko w 1 secie. Potem wyłączyła emocje i poszło. Moim zdaniem w tamtych meczach dramy były zdecydowanie większe :)
@@nessundorma11111 Zakryła twarz ręcznikiem. Czy płakała? Tego nie wiadomo.
Iga grala bez presji , pewna siebie , dokladnie mocno pod koniec linii a przedewszystkim miala pewny serwis co przelozylo sie na na to wspaniale zwyciestwo , taki mecz juz kiedys rozegrala w Paryzu z Halep , brawo procentuje tez doswiadczenie wlasnie w trudnych momentach , jak kiedys powiedziala trzeba miec tez plan B kiedy nie idzie gra i zmienic taktyke tak aby uzyskac sukces i to zrobila podczas tego turnieju
Jest dobrze a w tenisie jest roznie widac po Djokovic, Nadal, Barty, Sabalenka upaki i wzloty wszystkiego nie da sie wygrywac zreszta widzimy sa zawodnicy jak zawodniczki z Top 20 kazdy z kazdym moze wygrac, ale brawo dla Igi Swiatek za walke, odwage i jak dobrze serwuje to jest w stanie pokonac kazda przeszkode. Dziekuje milo ze potwierdza swoja przynaleznosc do grona najlepszych tenisistek swiata.
Iga potrafi grać znakomicie i ograć każdą z większym czy mniejszym trudem. Jak zagra zależy od stanu umysłu. Psycha, psycha i jeszcze raz psycha a jej moc w dużej mierze zależny od ogrania
Kochana Gawiedzi: nie było żadnej "demoliszki", "zmiatania z ringu" itd. (nawer Czeskie media dały się na to nabrać). Oczywiście był rowerek lub tzw. double bagel ale Karolinka nie jest typem zawodniczki, która by przegrała (będąc na średniej fali) z kimkolwiek na świecie w takim stylu. Musi być POWÓD. Ten "powód" to ten, że Karolina w ogóle nie mogła wejść w uderzenie (oj Sascha jesteś winny). Żadne! (Jeżeli grasz w tenisa i nigdy nie miałeś(aś) takiego dnia to znaczy, że nie grasz w tenisa). Iga eksploatowała to niemiłosiernie z dwóch powodów. Po pierwsze primo, Karolinka jest typem gracza nieruchawego a swój tenis bazuje na serwisie i na "power". Iga ma najlepszy na świecie forhend topspin i gdy jej tam zagrasz to biada ci (taki babski DePotro...). Mogła więc prać po kątach a KP tego nigdy nie była w stanie dopaść. Power? Idze żaden power nie jest straszny zwłaszcza że, sama biega jak Zatopek i potrafi łupnąć jak Connors. Po drugie primo, gra się tak jak przeciwnik pozwala a Idze "siedziało" wszystko (trudno się negocjuje z napalmem gdy ten już się pali). Z grubsza oceniam to tak - Iga zagrała na 99% a KP na 45%. Wynik nie trudny do przewidzenia (ten 1% jej urwałem za jeden fatalny dropshot...). Moim zdaniem Iga wygrała ten turniej w meczu z Krejcikową gdzie była w niezłych opałach a mimo to przeważyła. Co wspólnego mają super-mistrzowie to to, że wygrywają wtedy "gdy nie idzie", znaczy mają "rezerwę" na wygranie. Iga jest jak Jekyll and Hyde - stworzenie miłe i łagodne, hołubiące kota lecz gdy wlezie na kort zamienia się w seryjnego mordercę. Iga - my kochamy gdy mordujesz... A co będzie w RG? Iga jest teraz na fali, jednak, fala jak to fala, raz w górę, raz dół - byle nie opadła za nisko na RG... bo wtedy Nadal będzie się musiał za Igę wstydzić...
To może Marek zrobi program specjalnie ze względu na wyczyny Igi w Kanale Sportowym...?
What country language? Poland?
Include english letter....¿¿¿¿
I've got sth for you!
ua-cam.com/video/HR6c4lpXNIA/v-deo.html
wszystko ładne, tylko po co ta wojownicza piąstka po każdej wygranej piłce?
A dlaczego nie? To dobry sposób, żeby się motywować do dalszej walki, utrzymywać wysokie morale. Jedyne, czego nie trawię, to jęki i wrzaski przy każdym odbiciu. To powinno być uznane za niesportowe zachowanie i zakazane w regulaminie. To, co nieraz się wyrabia na kortach, to jakaś makabra - jak z koszmaru sopranistki. :D
Marku, wiesz może dlaczego C+ nie powtarza meczów z Rzymu? Przy okazji poprzednich turniejów były powtórki na Canal+ Sport 2, a teraz zero. Bajgiel. :/
Okulary?!?
Za moich czasów to był rower!?!
Może będzie to kontrowersyjne. Ale pliskova wyglądała jakby przyszła na kort po czek i tyle było ją widac
Wez nawet nie pierdol chłopie takich głupot! Bo takim pierdoleniem odbierasz zwyciestwo Idze! Chciała wygrać ale była poprostu bez silna! Napewno z każdym gemem przegranym jeszcze bardziej jej pewność spadała że jest wstanie coś zrobić!
@@kamilmarek8409 Relax nie to miałem na myśli. Obejrzałem cały turniej od początku do końca iga wygral bezapelacyjnie. Tylko wyglądało to jakby się nie starała pliskova. Peace
Na koniec Roger z Rafą?
Djoko został Rogerem z rozpędu.
Czy można powiedzieć, że mamy polskiego Nadala, Świątek gra znakomicie na korcie z mączką. Gorzej idzie jej na twardych kortach. W tym roku dostała kilka łomotów np. od tej z którą rok temu wygrała Rollana Garrosa
Co to za określenie knajackie "łomot"?
@@mariaczechowska7394 "łomot" nie jest określeniem deprecjonującym ale funkcjonującym w języku potocznym jak dotkliwa porażka, klęska była by nie zasłużona, to dziewczyna która mnie zachwyca i marzę o tym by tak dobrze grała na twardych kortach jak gra na ziemnych, ale może przypomnijmy sobie co było choćby w Austalian Open i kilku innych turniejach na twardych kortach gdzie odpadała dość wcześnie i nic nie wygrała. Dlatego to chyba zbytnia wrażliwość na słowa ta wspaniała dziewczyna prawdziwą karierę ma przed sobą i pewno jeszcze nie raz dostanie "łomot" ale życzę jej bym więcej miał dla niej słów podziwy niż krytyki.
@@sklepwerbena8281 W AO doszła do 4 rundy. Nie nazwałabym tego "łomotem" (a z Halep przegrała w 3 setach). Wygrała również turniej rangi WTA 500 w Adelajdzie niedawno (korty twarde).
Łomot to jest wygranie z kimś 6:0 6:0 tak jak dzisiaj z Pliskovą.
@@xxgwxx570 mam widać krótką pamięć więc wycofuję się ze słowa "łomot" na rzecz porażka pod naporem rzeczowych argumentów, ale z drugiej strony interesują mnie sukcesy młodej (co podkreślają stale anglojęzyczni komentatorzy w swoich relacjach) i bardzo utalentowanej tenisistki (chyba bardziej niż A Radwańska) , ale tenis mnie nie interesuje i prawdę mówiąc nie widziałem ani jednego całego meczu Radwańskiej, a Świątek tak , więc można powiedzieć jestem jej fanem ale nie tenisa. Na koniec dygresja ostatnio zniknęła gdzieś ta filigranowa, ale śliczna Maja Chwalińska może też zacznie osiągać jakieś większe sukcesy choć kiedyś słyszałem jak mówiła, że dla niej jeszcze za wcześniej. Było by fajnie mieć taki duet tenisistek, które jak wiem się przyjaźnią.
Pliskova ruszyla sie za wolno czy Igi pilki byly za szybki i mocne?, moze z oby dwoch przyczyn? Iga jest UNIQUE, nie dlatego ze wgrala turniej wta 1000, a dlatego ze w jednym dniu wygrala 2 mecze w odstepie 6 godzin !!!, i w nastepnym dniu, dzis, wygrala final mecz z wynikiem 6:0, 6:0 ..... Guiness record !!!
To był mecz jak na RG ale bez serwisu.
Iga będzie wygrywać mecze w różny sposób ale na pewno będzie jeszcze dużo wygrywać.
Jaki Roger?
Wkradł się za Novaka😉
@@MarekFurjanTenis ok😂😂
No bo Polki są zdolne a Iga jest tego dowodem. Brawo Iga ! Jestem dumna, że jestem Polką.
Dobrze słyszałem ? Roger ? xd
Niestety tak😉
@@MarekFurjanTenis spokojnie, Rogera też się w końcu niedługo doczekamy :D
Czy wiecie że w RAI24 nie było w ogóle informacji o WTA nawet o zwycięstwie Igi? Oczywiście były informacje o meczach mężczyzn i zwycięstwie Nadala.
powiedzmy to sobie szczerze dla wielu zawodowy tenis to tylko rozgrywki ATP... Patrząc na poziom finału pomiędzy Nadalem a Djokovicem nie ma się czemu dziwić. Nie ma nawet co porównywać rozgrywek ATP z miernotą WTA
@@piotrstawowski7174 Ale "pinondze " takie same .....cytat Jacka Rostowskiego....
@@piotrstawowski7174 Tylko Serb i Hiszpan ratują jeszcze ATP bo cała reszta grajków to parodia.
Hm..o tym się zapewne nie mówi, ale tenisistki to kobiety i mają prawo te kilka dni w miesiącu poczuć się gorzej. Jedne to lepiej znoszą inne gorzej. Kto wie może ta Pliskova miała taki dzień. A jeśli weźmiemy u gracza adrenalinę to mamy mieszankę wybuchowo zapalającą.
No wiesz ale to jest słabe tlumacze i usptawiedliwianie w ten sposob! Przecież każda kobieta ma te kilka dni! A jak sie jej taki trafił akurat na finale to jednak poprostu przypadek i peszek i tyle!
Bylem przekonany Ze IGA przegra ze Svitolina.6-0 6-0 zamknelo mi buzie.Kiedys gralem i sport to dziwna sprawa czasami.Iga to na pewno nie jest przypadek ,mam nadzieje dojdzie do cwiercfinalu a pozniej moze French OPen.Sabalenka , Muguruza,Barty ktora jest w tej chwili najlepsza na swiecie.Moj drogi dwa kola juz nigdy sie nie stanie.Hubert juz nigdy nie wygra zadnego prestizowego turnieju. Moj drogi troche sie madrzysz- Nadal przegral seta 6-0 i nic mu sie nie stalo,przegral mecz.
Rogera z Rafa final? Federer nie gral w tym turnieju Panie Marku😂
Wkradł się błąd😉
Rower , rower
Dokovic nie federer
Oj tak! Czyli jednak zmęczenie😅
@@MarekFurjanTenis Może po prost głodnemu chleb na myśli.... Osobiście wolałabym Federera :)
Iga jest świetna, ale podobnych tenisistek jest obecnie kilka, jednak obśmiewenie gry starszych starszych tenisistek, wystawianie im oceń przez tego gościa jest mało eleganckie. ...taki jest profesjonalny tenis!!!..ktoś o podobnej mentalności jak komentujący gośćś mógłby obśmiewać Igę, że porusza się jak facet i robi miny jak...jak...no właśnie...
Kiedy Radwańska zakoñczyła karierę myślałem że teraz poczekamy długo na następczynie. Nie zdążyłem mrugnąć a tu młoda Iga śmiga. Zastanawiam się czy to już standard. Przed drugą światową była polska tenisistka w czołówce światowej łimbledony wygrywała z łindsorami się kumplowała. Niestety wojna popsuła jej karierę. Z panami gorzej po polisz sasydżu od lat nikogo nie ma...
Panie Furjan, na przyszłość zamiast emocjonalnych komentarzy dotyczacych wcześniejszych spotkań Igi, polecam szklankę wody. Obecne słodzenie sugeruje że jest pan koniunkturalistą
Panie Dariuszu, każdy mecz ma swoją historię. Proszę zapytać kilku większych w swojej opinii fachowców czy pierwsze rundy były w wykonaniu Igi dobre. Ja na taką opinię nie trafiłem, a kilka osób znam. Świetnie się odrodziła po tych trudnych przeszkodach i druga część turnieju była przepiękna. Dlatego się cieszymy. Pozdrawiam
@@MarekFurjanTenis
Może ci inni eksperci tak myśleli, ale zachowali te myśli dla siebie.
Pozostanę przy swoim zdaniu
Ma Pan do tego prawo. Proszę mi jeszcze napisać na czym budował Pan optymizm po trzech rundach. Pozdrawiam
Podrzucam też słowa Igi:
“I felt better and better every day. But still, I thought it's not enough to win a tournament. Then suddenly everything changed."
Wyjśnienie jest proste. To są młode kobiety. Nadchodzi ten dzień (kilka dni w miesiącu) w których czasami wstać się z łóżka nie chce. Zmienia się czucie, odczucie, itd.
Oby nie trafiło u Igi na Roland Garos :-)
Co za bzdury....to już nie te czasy, gdybyś nie wiedział. Zwłaszcza na poziomie profesjonalnego sportu!
@@iguassu28 tak, tak. To już nie kobiety🤣
Widziałeś jakąś na oczy?
@@2mek99 Ja prdle....ty raczej nie widziałeś. Jeśli w końcu którąś spotkasz, to poproś o wyjaśnienie.
Pliskova odpuscila sobie ten mecz, to bylo widac od samego poczatku!
To było widać już 2 lata temu.
Jak już jakieś teorie spiskowe robisz to może postawiła u buka grubą kąsiore na to że przegra dwa razy 0:6 a kursy akurat patrzyłem przed meczem był duży 30 na to zdarzenie :D hehe
Bo Pliskowa odpuszcza wszystkie finały...