+AWredny Proszę pana, tak się składa, że ja byłem na imieninach u cioci Józi i mogę stwierdzić, że są to absolutnie najlepsze imieniny, które ktokolwiek na tym świecie jest w stanie wyprawić. A pan niech nie pieprzy, tylko słucha wywiadu, karwasz twarz!
oglądając wywiad z prof. Bralczykiem z Blog Forum Gdańsk z 2015 roku, zaciekawiona tytułem przerzuciłam się na chwilę na ten filmik i... myślałam, że nie wytrzymam go do końca. Sytuacje w obu wywiadach podobne: 2 osoby przeprowadzają wywiad ze znanym językoznawcą. Na BF Gdańsk nikt nikomu nie przerywa, panuje wysoka kultura wypowiedzi również ze strony prowadzących. A tu? Krzyki, wchodzenie profesorowi w słowo, żarty bez polotu, rzucanie się po całej kanapie... Serio? Gdyby nie to, że byłam ciekawa wypowiedzi pana prof. Miodka, wyłączyłabym ten filmik po pierwszych 2 minutach. Prowadzący powinni się wstydzić...
Profesor Miodek klasa sama w sobie. Pani "redaktor" słoma wychodzi z pięknie ułożonych włosów i spod okularów najnowszej generacji. Jak ktoś nie ma kultury i rozumu, to mu i stylista nic nie da. Ale Panie Profesorze - szyk w polszczyźnie nie jest dowolny! Jest swobodny :) Złapałam Pana Profesora na błędzie, hyyyy! :) :)
we Wrocławiu zapominanie o zmianie przypadka przy przeczeniu jest nagminne!!! Naprawdę! Przeprowadziłam się tu parę lat temu z Trójmiasta i zaczęłam się zastanawiać, czy coś ze mną nie tak... :D
@@magorzatamargaret294 Kogo? czego? Przypadka - gdy mówimy o przypadku gramatycznym Kogo? czego? Przypadku - gdy mówimy o przypadku losowym W języku polskim jest wiele par słów, które odmieniają się w różny sposób zależnie od znaczenia mimo tego, że posiadają identyczny mianownik, np. BAL: Kogo? czego? balu , balów - gdy mówimy o imprezie tanecznej Kogo? czego? bala, bali - gdy mówimy o kawałku drzewa Kogo? czego? balu, bali - gdy mówimy o beli (dużym pakunku), to już archaizm LEW: Kogo? czego? lwa, lwów - gdy mówimy o zwierzęciu kotowatym Kogo? czego? lewa, lewów - waluta Bułgarii
@@magorzatamargaret294 Aż się wzdrygnęłam, gdy przeczytałam Pani uwagę. Naiwnie myślałam, że odmiana słowa "przypadek", w odniesieniu do przypadkA gramatycznego, nie jest wiedzą tajemną. Mam nadzieję, że Pani nie jest nauczycielką...
Nie rozumiem, dlaczego pani redaktor nie daje swemu rozmówcy dokończyć żadnej z jego wypowiedzi? Brak kultury, brak szacunku! Nie wspomnę o błędach językowych, popełnianych przez parę "dziennikarską". Przykro słuchać.
Dopiero skrytykował ludzi z telewizji za wymowę a Marzenka-"(...)przypomniał MI NAJGENIALNIEJSZY tekst(...) 🙆😰 Płakać mi się chce... MI? NAJGENIALNIEJSZY?!
@@Xxkxkxkxkxkx A skąd myśl, że nie oglądałem? W swoim komentarzu wyróżniłaś wersalikami dwa wyrazy. Podkreśliłaś to jeszcze pytajnikami. Stąd moje przypuszczenie, że uważasz je za błędne. Dlatego pytam, gdzie tu jest błąd. Profesor wyraźnie powiedział, że błędem jest wstawianie zaimka "mi" na początku wypowiedzi...
Jeśli to miało byc pytanie to na końcu stawiamy taki znaczek ->> ? Jeśli to miało byc stwierdzenie to na końcu stawiamy kropkę ->> . Zdanie rozpoczynamy z dużej litery.
Miodek ściemnia z tą łatwością, według wszystkich rankingów polski jest najbardziej skomplikowanym współczesnym językiem na świecie, przysłowiowy chiński, to przy nim pryszcz, nie ma trudniejszego języka do nauczenia, kiedyś polski był jeszcze trudniejszy, gdy istniała liczba podwójna, skomplikowane formy imion i takie tam
nowy5 Weźmy choć użyte w rozmowie słowo anglizm, używane także jest anglicyzm, to już mamy dwa słowa na to samo, teraz każde w 7 przypadkach, czyli 2*7, dalej jeszcze liczba mnoga, czyli 2*2*7, do tego np. każde z nich może mieć i formę zdrobniałą, czyli 2*2*2*7, czyli już mamy jakieś 42 słowa na to samo, a jeszcze trzeba ich użyć poprawnie w zdaniu, znając 42 słowa po angielsku można już przeprowadzić elementarną rozmowę
nowy5 mhm, weźmy słowo anglizm, które nie istnieje. Kochanie, ty się naucz najpierw języka ojczystego, następnie kilku obcych, a wtedy będziesz miał prawo wypowiadać się na temat tego, czy to polski jest najtrudniejszym językiem świata.
Rogalska, stop. W każdym programie, ktory Pani prowadzi, czuję niesmak. Bezczelna, bez gracji, wcina się w zdania, inteligencja na poziomie podstawówki. Tfu
💙vod.tvp.pl 💙
Oglądaj więcej w TVP VOD!
Nie mogę słuchać, jak oni wpierdalają mu się w zdanie.
Byłbym wdzięczny, gdyby państwo nie mówili jednocześnie. Taka rozmowa przypomina jazgot na imieninach u cioci Józi.
+AWredny Proszę pana, tak się składa, że ja byłem na imieninach u cioci Józi i mogę stwierdzić, że są to absolutnie najlepsze imieniny, które ktokolwiek na tym świecie jest w stanie wyprawić. A pan niech nie pieprzy, tylko słucha wywiadu, karwasz twarz!
+Marian Paździoch
Pozdrów pan ciocię Józię ode mnie! :))))
AWredny Panie! Nie pozdrowię od pana cioci Józi, ponieważ to porządna kobieta, a pan jesteś alkoholik i degenerat społeczny!
+Marian Paździoch
Trudno. Jakoś przeżyję ten afront. :)
AWredny Nie fizjologuj pan, karwasz barabasz!
"Niech pan nie przestaje mówić!" To po ch... Mu co chwilę przerywasz? ;____;
Po zobaczeniu prowadzących odechciało się.
Najbardziej uwielbiam ten jego gest "zakręcacza żarówek" i też będę go stosował :)
Jak ona może takiemu człowiekowi wcinać się w wypowiedź, to jest kompletny brak kultury.
+Mgaak I tak nie przebije tej siedząco/leżącej ze sprawy dla reportera.
+Mgaak I tak nie przebije tej siedząco/leżącej ze sprawy dla reportera.
Jak można agentowi SB wchodzić w wypowiedź, niemożliwe xD
@@sebon11 że co???
Najlepiej jakby Tych dwoje redaktorów nie było. Nasze dziennikarstwo leży.
To już 6 lat, a ja nadal nie mogę wysłuchać jak wchodzą mu bezczelnie w zdanie
Takie dzisiaj mamy standardy dziennikarskie. Żałosne.
oglądając wywiad z prof. Bralczykiem z Blog Forum Gdańsk z 2015 roku, zaciekawiona tytułem przerzuciłam się na chwilę na ten filmik i... myślałam, że nie wytrzymam go do końca. Sytuacje w obu wywiadach podobne: 2 osoby przeprowadzają wywiad ze znanym językoznawcą. Na BF Gdańsk nikt nikomu nie przerywa, panuje wysoka kultura wypowiedzi również ze strony prowadzących. A tu? Krzyki, wchodzenie profesorowi w słowo, żarty bez polotu, rzucanie się po całej kanapie... Serio? Gdyby nie to, że byłam ciekawa wypowiedzi pana prof. Miodka, wyłączyłabym ten filmik po pierwszych 2 minutach. Prowadzący powinni się wstydzić...
Pana profesora można słuchać godzinami, jest genialny :D
Miodek legenda
Profesor Miodek klasa sama w sobie. Pani "redaktor" słoma wychodzi z pięknie ułożonych włosów i spod okularów najnowszej generacji. Jak ktoś nie ma kultury i rozumu, to mu i stylista nic nie da.
Ale Panie Profesorze - szyk w polszczyźnie nie jest dowolny! Jest swobodny :) Złapałam Pana Profesora na błędzie, hyyyy! :) :)
Pani redaktor jest bardzo tępa.
Coś mi się zdaje, że profesor się wzdrygnął przy "w każdym bądź razie", czy tylko mi się wydawało...? :P
Ano...
Ponieważ to błąd. Poprawną formą jest "w każdym razie", ewentualnie "bądź co bądź" ;). "W każdym bądź razie" jest jakimś zlepkiem, hybrydą - błędną
we Wrocławiu zapominanie o zmianie przypadka przy przeczeniu jest nagminne!!! Naprawdę! Przeprowadziłam się tu parę lat temu z Trójmiasta i zaczęłam się zastanawiać, czy coś ze mną nie tak... :D
PrzypadkU.
Nie dziwi mnie to skoro do Wrocławia najechało sporo 'siana w butach'...
@@magorzatamargaret294
Kogo? czego? Przypadka - gdy mówimy o przypadku gramatycznym
Kogo? czego? Przypadku - gdy mówimy o przypadku losowym
W języku polskim jest wiele par słów, które odmieniają się w różny sposób zależnie od znaczenia mimo tego, że posiadają identyczny mianownik, np.
BAL:
Kogo? czego? balu , balów - gdy mówimy o imprezie tanecznej
Kogo? czego? bala, bali - gdy mówimy o kawałku drzewa
Kogo? czego? balu, bali - gdy mówimy o beli (dużym pakunku), to już archaizm
LEW:
Kogo? czego? lwa, lwów - gdy mówimy o zwierzęciu kotowatym
Kogo? czego? lewa, lewów - waluta Bułgarii
@@magorzatamargaret294 Aż się wzdrygnęłam, gdy przeczytałam Pani uwagę. Naiwnie myślałam, że odmiana słowa "przypadek", w odniesieniu do przypadkA gramatycznego, nie jest wiedzą tajemną. Mam nadzieję, że Pani nie jest nauczycielką...
Polecam tę książkę. Bardzo ciekawa i pouczająca.
Anna Beksa jakie to miłe uczucie widzieć, że ktoś jednak pamięta, iż piszemy „tę” a nie „tą” 💗💗💗
Jak ja nie lubię tej maniery przerywania rozmówcy u dziennikarzy śniadaniówek. Niechże dadzą wypowiedzieć się do końca! Tego się źle słuchało.
mój guru.
Alex J. muj tesz :D
:P
Gliwice-Katowice Panie.prof.jest PAN WIELKI,do dzis mam w mysli rozmowe Pana temat > Schody < ??? a Gliwice-nazwa ? < fajne ... z powazaniem JERZY...
Profesor Miodek, lepszy od lekcji z TVP
Brawo :) Moja najmłodsza córka, widać ma wpływ ojca w polszczyźnie, bo mówi: poszedłam :D
Też idę na studia wyższe także możemy porozmawiać za parę lat dziękuję bardzo
8:49 nie używa się takiego sformułowania jak "W każdym bądź razie",jest albo "W każdym razie" lub "Bądź co bądź" tak tylko ;)
Co to jest za babsko w ogole???
Rogalska
2:17 no właśnie, to nieszczęsne "mi" na początku zdania (czy na końcu). Ja też już nie mogę tego słuchać. Ja nie rozumie...
"kultura" prowadzacych! Zwykle CHAMY!
Nie rozumiem, dlaczego pani redaktor nie daje swemu rozmówcy dokończyć żadnej z jego wypowiedzi? Brak kultury, brak szacunku! Nie wspomnę o błędach językowych, popełnianych przez parę "dziennikarską". Przykro słuchać.
Poziom dziennikarzy jest tragiczny, ale czego można spodziewać się więcej od tvp?
Miodek jest mistrzem ;)
8:42 niby się wygłupiają, "ja rozumie", a w pasku "KSIAŻKI"
Bo to zła kobieta była.
Ta książka to kosztuje z 50 złoty
Brak profesjonalizmu ze strony prowadzących.
0:30 - ja to ROZUMIE
+okmanek okmanek wyraźnie mówi "Ja to rozumiem", posłuchaj jeszcze raz. Szukasz sensacji tam, gdzie jej nie ma.
To jest prawda nie ciekawie pracować z rodzicem jest nie zręcznie
Dziękuję Panię profesorze, będę zaginał Niemców 😀
jestem nowym profesorem miodkiem skrr skrr
Kiedyś po lekcjach było spotkanie z Profesorem Miodkiem, ja jako jedyny z klasy chyba zostałem reszta poszła do domu.
Przeraża mnie to wszystko...😖
uwielbiam profesora Miodka
Kiedyś nienawidziłem oglądać Miodka. Teraz sądzę, że jest to cholernie seksy :)
w "radio" panie profesorze nie w "radiu" sam pan prfesor mówił....
Na przykład tutaj?
www.raciborz.com.pl/art12386.html
mi się wydaje, że mnie nikt nie używa
Czy przeprowadzająca wywiad jest pod wpływem alkoholu czy narkotyków? Zupełnie jakby pomyliła miejsce i sytuację.
Poszłem szybko a poszedłem wolno :)
Poszłem, bo miałem blisko.
Poszedłem, bo miałem daleko :)
Błędem było to ,że współpracował z Sb xDDDDDD
Uczył michnika mówic
iż polacy nie gesi iż swój jezyk znają to uczą w 5 klasie podstawowki
Niech pani niemcowi karze powiedzieć "ołówek". Zmiażdżył :D
Prawdobodobnie tak ale na pewno mniej niż przeciętny użytkownik polszczyzny wzięty z ulicy
mistrz miodek
Dopiero skrytykował ludzi z telewizji za wymowę a Marzenka-"(...)przypomniał MI NAJGENIALNIEJSZY tekst(...) 🙆😰 Płakać mi się chce... MI? NAJGENIALNIEJSZY?!
Ale... Co tu jest błędem?
@@yanoosh3924 Nie oglądając filmu dyskutujesz? Trochę niebardzo... Zobacz to się dowiesz...
@@Xxkxkxkxkxkx
A skąd myśl, że nie oglądałem?
W swoim komentarzu wyróżniłaś wersalikami dwa wyrazy. Podkreśliłaś to jeszcze pytajnikami. Stąd moje przypuszczenie, że uważasz je za błędne. Dlatego pytam, gdzie tu jest błąd. Profesor wyraźnie powiedział, że błędem jest wstawianie zaimka "mi" na początku wypowiedzi...
tylko jakie błędy ortograficzne
Jeśli to miało byc pytanie to na końcu stawiamy taki znaczek ->> ?
Jeśli to miało byc stwierdzenie to na końcu stawiamy kropkę ->> .
Zdanie rozpoczynamy z dużej litery.
@@magorzatamargaret294
Zdanie rozpoczynamy DUŻĄ literą :)
Jak ja lubię TĄ TĄ energię! Nie TE energię!
Q schilders z tego co wiem, to w piśmie KONIECZNA jest forma „tę”, a w mowie dowolna, albo „tę”, albo „tą” :)
Kiedy my żyjemy. ;)
Ale wiocha
Zbyt krótkie.
Miodek ściemnia z tą łatwością, według wszystkich rankingów polski jest najbardziej skomplikowanym współczesnym językiem na świecie, przysłowiowy chiński, to przy nim pryszcz, nie ma trudniejszego języka do nauczenia, kiedyś polski był jeszcze trudniejszy, gdy istniała liczba podwójna, skomplikowane formy imion i takie tam
nowy5
Weźmy choć użyte w rozmowie słowo anglizm, używane także
jest anglicyzm, to już mamy dwa słowa na to samo, teraz każde w 7 przypadkach,
czyli 2*7, dalej jeszcze liczba mnoga, czyli 2*2*7, do tego np. każde z nich
może mieć i formę zdrobniałą, czyli 2*2*2*7, czyli już mamy jakieś 42 słowa na
to samo, a jeszcze trzeba ich użyć poprawnie w zdaniu, znając 42 słowa po
angielsku można już przeprowadzić elementarną rozmowę
nowy5 mhm, weźmy słowo anglizm, które nie istnieje. Kochanie, ty się naucz najpierw języka ojczystego, następnie kilku obcych, a wtedy będziesz miał prawo wypowiadać się na temat tego, czy to polski jest najtrudniejszym językiem świata.
poohoff jak nie jak tak
+nowy5 trochę racji masz, chiński ma o niebo łatwiejszą gramatykę :3!
podobno litewski jest trudniejszy :)
Rogalska, stop. W każdym programie, ktory Pani prowadzi, czuję niesmak. Bezczelna, bez gracji, wcina się w zdania, inteligencja na poziomie podstawówki. Tfu
Co to za prowadzący?? To jest telewizja dla gimnazjalistów???
Chyba tak...