U mojego leżącego dziadka jednym z najbardziej pomocnych środków na zaparcia jest parafina apteczna podana np. z jogurtem. Dawkę trzeba sobie dobrać samemu, metodą prób i błędów, aż zobaczymy działanie. Kilka miesięcy zajęło mi znalezienie odpowiedniej dawki. Próbowałem ją stosować w połączeniu z Laktulozą czy Forlaxem, ale w moim przypadku koniec końców najlepiej spisuje się sama parafina (stale 15-20ml wymieszane z czymś, co osoba jest chętna zjeść). Oczywiście... jest jeszcze wiele czynników, których tutaj nie poruszyłem. Mimo to mam nadzieję, że komuś to może pomóc. Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo zdrowia.
U mojego leżącego dziadka jednym z najbardziej pomocnych środków na zaparcia jest parafina apteczna podana np. z jogurtem. Dawkę trzeba sobie dobrać samemu, metodą prób i błędów, aż zobaczymy działanie. Kilka miesięcy zajęło mi znalezienie odpowiedniej dawki. Próbowałem ją stosować w połączeniu z Laktulozą czy Forlaxem, ale w moim przypadku koniec końców najlepiej spisuje się sama parafina (stale 15-20ml wymieszane z czymś, co osoba jest chętna zjeść). Oczywiście... jest jeszcze wiele czynników, których tutaj nie poruszyłem. Mimo to mam nadzieję, że komuś to może pomóc. Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo zdrowia.