Jak szybko i za pieniądze zepsuć komputer kolegi - poprawka po kolejnym FACHOWCU
Вставка
- Опубліковано 21 сер 2024
- Czyż to nie wspaniałe? Żyjemy w świecie w którym każdy zna się na wszystkim i jest fachowcem, ba! Wręcz ekspertem w każdej dziedzinie. Żyjemy w świecie, gdzie każdy, no może prawie każdy kolega to fachowiec od komputerów, informatyk z wieloletnim stażem, znający się absolutnie na wszystkim i umiejący wszystko, więc taka błahostka jak złożenie komputera to przysłowiowy pikuś.... szkoda tylko, że komputery po takich "Fachowcach" trafiają potem do mnie na serwis..... i wychodzą takie kwiatki jak na tym filmie....
#jakzepsućkomputer #fachowcy #składaniePC #każdyUmie #vbt #videoblogtech
www.vbtpc.pl - inne podejście do modernizacji komputerów.
* Jak zamówić u mnie komputer?
vbtpc.pl/zamowi...
* Jak zmodernizować u mnie komputer?
vbtpc.pl/zamowi...
* Forum VBT - kupię / sprzedam podzespoły, porady i inne:
vbtpc.pl/forum-...
Możesz zaglądnąć również:
* do warsztatu /poradnika komputerowego: goo.gl/RP9lvT
* testy / recenzje /opinie / unboxing: goo.gl/o2Bxx2
Zapraszam również do śledzenia mnie na:
* Instagramie: / video_blog_tech
* Twitterze: / videoblogtech
* Facebooku: / videoblogtech
* Bloggerze: videoblogtech.b...
Teraz się słyszy kolega zepsuł, albo sklep. Coś mi się zdaje że sami grzebią i później się boją przyznać że coś zepsuli :D
@@zegiptu Bo to jest Polska :D
@Ulo
Scenariusz jest tak wiarygodny że dopiero jak odkręcił i zaczął pokazywać co jest nie tak .. coś mi zaświstało aaa no tak to UA-cam i mogę robić co chce hejaaa wierzcie dalej w montowane filmy ...
Ten film może być prawdą a może być zwykła reklamą swojego serwisu ...
Dlaczego a no jak się zastanawiasz komu chcesz oddać komputer żeby ci złożył : koledze , może sam sobie złoże , albo tak zwanemu "fachowcy" za parę stówek .
W pierwsze co robisz to wchodzisz na serwis UA-cam i wyszukujesz hasłami co ma ci pomóc no i trafiasz na co na taki o to film :P Takie filmy z dystansem powinniście brać pod uwagę ...
To co widzę na tym filmie jest mało wiarygodna historyjka ... niektóre elementy są nie spójne ...
Ewidentna lipa, sądziłem, że będę jedyny, który to napisze, ale nie wierzę w ani jedno słowo tego człowieka. Sam sobie złożył ten komputer, a jak przestało działać to sobie wymyślił bajeczkę. Ktoś kto chociaż raz kiedykolwiek składał komputer nie użyłby takich wkrętów na siłę (nie wierzę w to). Żeby takie wkręty zainstalować trzeba użyć naprawdę sporo siły, bo gwint jest zupełnie inny. Druga rzecz to wentylatory i dobór obudowy. Do chłodnicy? taka budka? serio? Klient dobierał obudowę, bo była ładna albo tania (swoją drogą ciekawy wybór budki do takiej płyty i procesora - chodzi o cenę). Co do zasilacza to można go montować jak się komu podoba (no chyba że jest piwnica :P) Co do pinów to chyba 1-szy raz coś takiego widzę. Wygięcie pinów w trzech miejscach na raz? Przy jednym ruchu ręką? to niemalże niemożliwe technicznie. Ten komputer składał ktoś kto NIGDY wcześniej tego nie robił i na 99% był to właściciel.
Ja też tak uważam. Sam składałem swojego kompa, trochę się przy tym dowiedziałem/nauczyłem i nie chce mi się wierzyć w tego "kolegę". Ktoś, kto chociaż raz to robił na pewno nie wyłamałby tak pinów w płycie, zwłaszcza w tak drogim sprzęcie i nie swoim- robiłbym to na pewno bardzo ostrożnie.
Sciema jak nic z tym kolega. Koles nie chcial przyznac sie do tego ze popsul kompa i zwalil na kolege. Najlepsze jest to ze jak nie wyreklamuje procka to zabuli podwojnie bo jeszcze plyta glowna. A swoja droga to patrzac na zamontowany wentylator z tylu obudowy, zasilacz oraz przykrecenie samej plyty i rozmieszczenie wszystkich kabli to smiem twierdzic ze skladal to jakis nieogarniety dzieciak ale to tylko moje przypuszczenia.
Składając pierwszy raz samemu komputer z kilkoma poradnikami zrobiłem to o wiele lepiej. Nawet nie wiedziałem, że możliwe jest, żeby to zepsuć w 2018 roku.
Jak ja składałem komputer nie cały miesiąc temu i wszystko działa i wygląda 😀 i nic nie zepsułem
Ja pamiętam jak sam składałem komputer po raz pierwszy w gimnazjum i zajęło mi to 5h bo nie chciałem niczego zepsuć XD
Ale nic nie zepsułeś jak "kolega" tego gościa
Jeszcze te pamięci ram. Wystarczyłoby zajrzeć do instrukcji od płyty głównej i tam jest NARYSOWANE w jakich konfiguracjach montować ram.
Tzn wkręciłem krzywo płytę xD Dałem złą śrubkę i karta graficzna nie wchodziła cała do slotu :P Ale działał.Rok temu zdałem egzamin z montażu komputerów więc poza kablologią już umiem je montować
Dobrze ze pasty nie nałożył na socket przed wsadzeniem proca.
Blackwhite tv haha
xd pzrypomniał mi się film blacka na 1 kwietnia xdddf
Przez chwilę o tym pomyślałem że pasta będzie między prockiem a pinami w sockecie bo przecież u jakiegoś youtubera było że tak nakładamy :D
@@iset112 oczywiście on żartował wtedy
Wiem o tym to było specjalnie dla żartu.
Aż wstyd takiego kompa do serwisu wysyłać xD
1070ti? Żartujesz?
@@OskarBienko chodziło mu, że tak chu**wo złożonego
Fakt zapewne dało by się to bardziej popsuć.
dokładnie
@@iset112 pozdrawiam niestety kuzyna idiote co jak mial skladanie kompa na lekcji to wzial on klej z domu i zamiast pasty dal klej, typ na niczym sie prwie nie zna, szkole zaltwila mu matka ktora zna dyrektora wtej szkole.
Tyle kasy na komputer a nie ma normalnej obudowy ?
Pewnie kolega mu taką polecił...
Albo odsprzedał :D
Jego obudowa, on na nią patrzy a nie ty czy ja :p
@@Mchacz8008 kek, a jaki to ma związek? Jest syfem czy mu się podoba czy nie.
QuaX No co z tego jak mu się podoba ? Jak ci to aż tak przeszkadza to daj mu kasę na nową ;p
@@Mchacz8008 może i mu się podobać ale nie zmienia to faktu, iż pod kątem airflowu I wykonania to nadal syf. Biorąc pod uwagę resztę i tak przepłaconej platformy wątpię, że nie starczyło na obudowę + dobre używki są tanie jak barsy
To jest chyba troll roku :D Bo nie wierzę, że można to tak skopać
A może jednak... ciekawe skąd biorą się tacy znaffcy.
Enzo. Nie mam pojęcia
A jednak jak widać można żeby ludzie byli tacy hop do przodu w drugą stronę. I zamiast coś popsuć wychodziło im to perfekcyjnie.
no
nikt by nie dał składać kompa za 10 koła dla znajomego ktory nie ma żadnego pojecia o kompach. Fake na 99%
tyle błędów że aż wygląda mi to na fake :D
Nikt nie potrafiłby tego tak zrobić specjalnie.
przecież jak bym zobaczył że tak ktoś składa kompa to bym go własnoręcznie wpie*dolił do tej obudowy i wysłał na syberie
popieram
+1
Może bym takiej osoby nie pobił ale musiał by zwrócić koszty uszkodzonego sprzętu a procesora bym na gwarancje nie oddawał musiałby kupić drugi i płytę w podobnych pieniądzach nie odpuścił bym. Bo za pobicie będą problemy a szkoda sobie paprać w życiorysie. Obudowę niech sobie zabiera. W ogóle co to jest brak otworów wentylacyjnych na topie błąd projektowy. Normalna obudowa ma w tym miejscu zaślepkę i filtr-maskownice i wtedy wentylatory na górze mają sens bo co te wentylatory wypchną przez te szpary?
Nie rozumiem konstrukcji które w ogóle czegoś takiego jak brak filtrów przeciw kurzowych albo same dziury wentylacyjne. A co do wyglądu to rzecz gustu mi się w ogóle nie podoba. Dosyć często takie obudowy co podobno ładnie wyglądają chociaż ta taka nie jest to są przeważnie ciasne i do niczego się nie nadają.
ta już widzę że idzie się skarżyć, szczególnie po spie*doleniu sprzętu za duże pieniądze :p
Ja bym komuś mało zaufanemu sprzętu do złożenia nie dał. Bo pewnie byłby tak jak na filmie chociaż też nie jest powiedziane. Niestety ale większość ludzi jest głupia tylko niewielka część populacji używa mózgu zgodnie z przeznaczeniem.
Ja jakimś wielki ekspertem nie jestem. Obejrzałem dwa poradniki i udało mi się złożyć komputer który działa. Nic na siłę, bez pośpiechu ,czytać instrukcje i będzie ok.
zgadzam się. ja przed złożeniem samodzielnie swojego komputera najpierw rozłozyłem stary i ponownie złożyłem. to tez mi pomogło
Ja jeszcze rok temu nie wiedziałem co i jak z pc
w listopadzie złożyłem sam swojego i to nie za mały hajs
to jakiś żart? Przecież żeby to tak zepsuć to trzeba normalnie chcieć to zepsuć.
No wygląda to niezle XD
O kur.. profesjonalny montaż... Po proszę telefon do tego montera :D
666 666 666 prosze numer
536 646 835
@@Orbit69164 co ty moj nr podajesz?
moge zadzwonić?
0700
Za godzinę mam jechać do klienta składać PCTA. Poprawiłes mi humor 😅
jeśli to jednak składał nadawca to propsy za próbę złożenia komputera samemu, jeśli kolega, to ten kolega ewidentnie ponad 3 promile.
Czysta się polała :D
Na takie odcinki czekam zawsze! Chipsy cola i oglądamy :D
Może naoglądał się prima aprilisowego żartu kanału blackwhiteTV? :)
Ja wciąż czekam na 2 część xD
Uwielbiam składać komputery, ale dzięki Tobie widze ile też popełniałem błędów. Strasznie sie ciesze że znalazłem w końcu na youtube kogoś kto tak fajnie to pokazuje. Oczywiście subik, łapka w góre i lece oglądać Twoje dalsze filmy! Pozdrawiam.
1:25 Kable wyciągnąć i użyć do powieszenia składającego za jaja.
Jo nie umia? Poczymej mnie piwo xd
xD
W takich warunkach został "złożony" ten "komputer"
Kiedyś oddałem laptopa do fachowca żeby go rozebrał i wyczyścił zapchanego kurzem heatsinka. Zabuliłem 100zł, niestety dopiero w domu kapnąłem się, że połamał mi dolną pokrywkę od obudowy dającą dostęp do dysków twardych i Ram-u. Najwyraźniej odlana w plastiku obrazkowa instrukcja HP pokazująca, że najpierw trzeba było wyjąć baterię by odblokować zatrzaski okazała się za trudna do zrozumienia. Teraz robię to sam, za darmo i wiem, że jest dobrze.
Nic na siłę wszystko młotkiem ;) oto motto kolegi montującego ten procesor
Mój sąsiad po 6 browarach by to lepiej poskładał.
Obudowa pewnie dobry airflow ma xDDDDDDDD
Czym kierował się przy jej wyborze ?
pewnie aerodynamicznym kształtem :D
Zapewne wyglądem tylko :)
kris ostry Przecież to nawet nie wygląda Kupił najtańszą jakąś i tyle
Nie pomyśleliscie ze to obudowa z poprzedniego komputera :P
Ta obudowa wygląda jak ta którą wywaliłem z garażu na złom. Nie jest to obudowa do takiego sprzętu. Tragedia. Co najgorsze przy szukaniu jakich kolwiek podzespołów witryna sklepu domyślnie przedstawia najpopularniejsze obudowy. Zazwyczaj jest to jakiś silenteniumpc.
Ten kolega to chyba wygrał konkurs informatyczny w podstawowce i sie poczuł za bardzo
Z całym szacunkiem, ale ten kolega to jakiś melepeta. I to ułożenie przewodów (bądź kabli zwał jak zwał)
"ułożenie" należy zaznaczyć
może nie miał czasu i na szybko, nie wiadomo, co z tego, jest robota i tyle
Wiem tylko tyle że to totalny olew na wszystko. Tutaj jest 0 znajomości budowy komputera, ten człowiek nie wie jak w jaki sposób ma wyglądać obieg powietrza w obudowie. To chyba najbardziej karykodnie złożony komputer jaki widziałem. Sam czasem coś komuś złożę. Swój komputer również składałem i co chwile zmieniam mu cześci. Ale żeby zrobić taką fuszerkę to jest poprostu karygodne.
Tu nie było żadnego kolegi :P Daniel sam zapewne próbował złożyć komputer nie mając zielonego pojęcia i nawet nie pofatygował się żeby odpalić filmik na youtube jak to należy zrobić. Ale widocznie stać go na błędy i dodatkowe wydatki rzędu paru tysięcy złotych na przyszłość będzie miał nauczkę :/
@@KD-MO Mogło też tak być.
Taaa... ctrl+alt+delete i wielki informatyk. Nie jednego takiego znam.
Obsługa systemu to nie to co dobre skrecenie konputera xD. Jak nie potrafi przykrecic srubek to niech nawet nie odpala pc
Dokładnie, lecz i tacy są :C.
a jak ctrl+alt+delete nie pomaga to format C :D
adobre reader
logistick126 sam tak robie jak mi przynosza zainfekowane bog wie czym stare komputery... nawet palcem nie kiwne i od razu mowie nowy system, albo niech szukaja innego specjalisty...i zawsze sie zgadzaja na format :)
1:23 Boże w niebiosach...
Oczy mnie bolą jak patrze na takie kabelki xD
ja takiej pajęczyny nie miałem nawet w czasach, kiedy nie istniało cable managment :D
Pozdrawiam właściciela tego komputera, liczę, że następna opowieść będzie równie dobra! Nie interesuje się za bardzo fikcja, ale ten gość mnie urzekł, nie wymyślił żadnego E.T, Obcego, tylko po prostu "kolegę", bezimiennego osobnika, pozostawił miejsce na wyobraźnię widzów, by każdy wyobraził sobie niezdarnego znajomego psującego komputery z uśmiechem na ustach. Mistrz! No i jeszcze wiadomo, kolega składał, kolega pokryje koszty - PRAWDA? Skoro tak, nie ma się czym przejmować, historia z happy endem.
PS: Każdy wie, kto ten komputer naprawdę składał. ;)
To niezły kolega
Jeśli to nie fejk to klękajcie narody.
dlaczego komputer działał z tak włożonym procesorem?
Kiedyś mnie znajomy chciał wrobić w powyginanie mu pinów, ale wcześniej sie dowiedziałem ze juz z kimś próbował więc nagrałem cały montaż kamerą z góry.
"Montaż" .... w sumie to w momencie ściągnięcia docisku procesora juz przerwałem, zobaczyłem ze procek został upuszczony na otwarty socket xD Piny wyglądały jak las po huraganie.
Najpierw dla frajdy pokłóciłem sie z nim kilka dni, po czym wysłałem mu nagrany materiał.. nie krył złości ze został przechytrzony, posypały się wulgaryzmy i t d.
Przy odbiorze komputera próbował mi jeszcze wmówić ze podmieniłem mu procesory, że to nie jego, że on miał mocniejszy... no cebulak straszny.
Najlepiej się uśmiałem jak zadzwonił do mnie specjalnie żeby poinformować, ze sam sobie to poskładał i działa jak rakieta.... na co mu odpowiedziałem że chyba jak to z okna rzucasz.
usłyszałem tylko kur... wycedzone przez zęby i się rozłączył
Tak się mówi zawsze, że kolega/kolega kolegi to czy tamto...wiadomo jak jest w rzeczywistości. Jeszcze może powie, że pies chwycił źle śrubokręt do pyska i za mocno przykręcił mu płytę główną. Kiedyś sam spieprzyłem coś w droższym sprzęcie, ale obyło się bez większych konsekwencji. Od tamtej pory nauczyłem się i mam taką zasadę, że jeśli kupiłem jakiś sprzęt za znaczącą kwotę i nie orientuję się jak coś zamontować czy ustawić, wolę wydać kilkadziesiąt złotych więcej i mieć to zrobione przez kogoś kto daje mi pełną gwarancję na prawidłowe działanie w postaci ewentualnego zwrotu pieniędzy. Jeśli wydaje się na coś po 2000-3000zł w górę, to nie warto żydzić tych dodatkowych 100-150zł i robić z siebie takiego dziada.
A ja sądzę że kolega po prostu sam składał dla siebie komputer z kasy od rodziców za wyjście z gimnazjum. Myślał że sam potrafić będzie poskładac części i wyszło jak wyszło. A dlaczego tak sądzę?
1. Nikt o zdrowych zmysłach nie układa tak kabli w obudowie - ani monter , ani klient by tego nie olali tak jak tutaj to miało miejsce.
2. Tak pogięte piny na płycie świadczą o dużym pośpiechu przy montowaniu zestawu
3. Sądzę że mowa tu o nastolatku gdyż żaden normalny dorosły człowiek nie kupiłby takiej wieśniackiej i nie praktycznej obudowy.
Ps. Sam składam od 10 lat zestawy PC i nie widziałem jeszcze by ktoś tak spartolił prace.
była tania to kupił, po coś to robią.
a co ma wiek do kupowania obudowy :d widze jestes mlody bo w latach 90 nikt na obudowe nikt nie patrzyl bo w sumie sie nie roznily :) wiec obstawiam wlasnie ze gosc jest po 40 co nie jest w temacie
Zgadzam się. brak wiedzy na temat montażu płyty w obudowie i błędne ułożenie kości pamięci w slotach świadczą o tym że robiła to osoba która z komputerami nie ma nic wspólnego poza kliknięciem guzika power i włączeniu przeglądarki.
No to ja się pod tym bym podpisał gdyby nie fakt, że jeśli rzeczywiście składałeś kiedyś kompa to wątpię, żebyś robił to w pośpiechu i na taki odpierdol. Moim zdaniem cały film jest zmontowany dla ostatniej "konkluzji". Nie dawaj koledze "co się zna" daj serwisowi "co się zna". Koleś mówi, że będzie testował pamięci. W życiu nie widziałem rozpierdolonego RAM'u NIGDY! W dodatku koleś wspomina o "skalpowaniu". Osobiście myślę, że nigdy tego nie robił tylko rzucił sobie to hasło, żeby brzmiało profesjonalnie.
A właśnie że widziałem juz parę takich zestawów co w pośpiechu popsute zostały.. Również uszkodzone pamięci w wyniku złego OC lub podania zbyt dużych napiec zdarzają się czasem.. Co do skalpowania to zobacz na na kanele Video Blog tech - już parę takich skalpów nagrał ;) Ale fakt - materiał zrobiony dla konkluzji ;)
Czy półpasywny zasilacz nie powinien być montowany wentylatorem do góry? Tak żeby ciepłe powietrze mogło opuścić jego obudowę gdy wentylator nie pracuje.
Owszem, może :) I co śmieszniejsze, właśnie często sugerują to napisy :D Trochę fail dla VBT.
Powiem szczerze, że interes składania komputera i jego wysyłki za granice, jest plusem dla Ciebie, jeszcze nic nie kupiłem, ale dziękuje :)
Kolega Damiana: jak chcesz to mogę ci złożyć kompa. Może nie najtaniej, ale jako tako.
Co prawda nie tanio,ale za to na odpierdol
Fake
Sam gość grzebał chciał złożyć i mu nie wyszło widac od razu :D
ja w wieku 15 lat składałem komputery bez problemów a bardzo dużo osób zaczyna w jeszcze młodszym wieku. Wystarczy podstawowa wiedza techniczna (na przykład nabyta przy zabawie lego) żeby złożyć i nie zjepsuć xDDD
1:24 tak cytat mi sie z blok ekipy przypomnial jak pan wiesio winde naprawial “kable poskrecane jak łoniaki podwieczór, a kto to ostatnio serwisował...”
Fake film,nie mozliwe zeby tyle bubli zrobic,film pokazuje jasno.,nie rób sam ,daj profesjonaliscie :)
Piotr szymanski zwykła autoreklama
Dokladnie reklama, naiwny jestes
popieram . reklama..Dajcie Januszowi zarobić :D
no raczej nikt przy zdrowych zmysłach do komputera za pare tysięcy nie kupił by tak zj****ej obudowy to aż nie możliwe i zarazem potwierdza twoją teze
9:58 „ten procesor powinno się bez problemu udać wyreklamować” - co Pan miał na myśli? Oszukanie sprzedawcy, że sam się zepsuł? Proszę postawić się w podobnej sytuacji - jest Pan sprzedawcą, ma Pan marżę 5% na produkcie, który klient zwraca Panu na zasadach rękojmi i żąda wymiany na nowy. Ma Pan 2 tygodnie na ustosunkowanie się do żądania wiec raczej nie przeprowadzi pan testów na prawdopodobnie niedostępnym dla Pana stanowisku pomiarowym, które mogły by ujawnić, że uszkodzenie powstało na skutek zwarcia pinów. Wysyła Pan ze swojego magazynu nowy procesor klientowi, gdyż rękojmia pana do tego zobowiązuje a procesor odsyła do importera, który odsyła go do producenta, który odpowiednimi narzędziami diagnozuje przyczynę uszkodzenia i odrzuca reklamacje...
Jako sprzedawca poniósł Pan koszt 2 tys zł za procesor zniszczony przez użytkownika i aby odrobić tą stratę musi Pan teraz sprzedać 20 takich procesorów czyli zainwestować 40 tyś bo ktoś na UA-cam palnął w swoim filmie, że nie powinno być problemu z reklamowaniem procesora bo nie widać fizycznych uszkodzeń!
Szanuję Pana profesjonalizm ale nie pochwalam namawiania do OSZUSTWA. Jeśli ktoś zepsuł procesor powinien go wymienić na własny koszt. Reklamacje w Polsce to plaga niszcząca sprzedawców, gdyż sami nie dysponują sprzętem do odpowiedniej diagnostyki a maja pełną odpowiedzialność za sprzedawane produkty mimo iż nie są producentami.
Proszę się zastanowić czy warto namawiać setki tysięcy swoich widzów na próby oszukiwania uczciwego sprzedawcy, który najprawdopodobniej nie ma szansy udowodnić takiemu klientowi, że to on uszkodził produkt.
to nie producent odpowiada za swój produkt ? sprzedawca jest tylko pośrednikiem
Niestety ale producent nie odpowiada bezpośrednio przed klientem a jedynie przed dystrybutorem. Klient (a w zasadzie konsument) ma prawo do rękojmi - jest to przepis, który nakazuje SPRZEDAWCY ustosunkować się do reklamacji w terminie 14 dni - co oznacza, że sprzedawca musi albo uznać reklamacje, albo udowodnić konsumentowi, że to on uszkodził zakupiony produkt. Wiadomo, że sprzedawca (będąc jedynie pośrednikiem) nie jest w stanie udowodnić klientowi, że to on uszkodził produkt gdyż w przypadku akurat opisanym na tym filmie - nie ma fizycznych śladów nieprawidłowego podłączenia - i rękojmia zmusza sprzedawcę do wymiany procesora lub zwrotu pieniędzy. Dalej sprzedawca odsyła procesor do dystrybutora a dystrybutor do producenta, który to już dysponuje odpowiednim stanowiskiem pomiarowym, aby odrzucić reklamacje ze względu na zwarcie jakie opisano w tym filmie. W tym momencie sprzedawca dostaje informacje, że produkt uszkodził klient - zazwyczaj jest to kilka miesięcy po tym, jak sprzedawca wymienił klientowi ten procesor lub oddał gotówkę. Rękojmia niestety powoduje nadużycia bo jest skonstruowana w taki sposób, że cała odpowiedzialność za produkt spada na ostatniego sprzedawcę, najczęściej tego, który ma najmniejszą marżę. Stąd właśnie mój powyższy komentarz, że nie należy zachęcać ludzi do oszukiwania kiedy sami coś uszkodzili, bo nie oszukuje się wtedy dużego bogatego koncernu, który ten procesor wyprodukował a jedynie mały biedny sklepik internetowy lub stacjonarny, który na tym procesorze zarobił może z 5%. Mimo iż producenci wystawiają gwarancję na swoje produkty, która ma swoje warunki, to w Polsce konsument ma wybór - czy oddaje sprzęt do naprawy gwarancyjnej (pomijając sprzedawcę) czy do sklepu - w ramach rękojmi.
Daniel Grochowiak To sprzedawca dostając zwrotkę od producenta powinien zwrócić się do klienta o kasę za uszkodzony przez niego egzemplarz, a jak nie pomoże, to UOKiK, a dale sąd.
intel to ma marżę 200%
@Mar cin A nie lepiej uczciwie podejść do sprawy i nie namawiać ludzi na reklamowanie produktu który zepsuli?
Mam znajomego który twierdził że zna sie na naprawie karty graficznej i spaliliśmy RTX 2070 Super :D karta początkowo robiła zwarcie i wystarczyło oddać do serwisu i by sobie z tym poradzili a przez kombinowanie i wymianie pasty , układ graficzny został spalony :D także morał tego odcinka jest trafny w 100% :) pozdrawiam
TO TERAZ KUP RTX 3090 a ja ci go naprawię i podkręcę)
Mam nadzieje ze szybko nagrasz druga czesc tego filmu bo jestem ciekawy jak to wszystko się potoczy:)
Płyta padła ? Panie a słyszał Pan o czymś takim jak naprawa socket-u ? Rany rany pan nie jest serwisantem Pan jest wymieniaczem części jakich wielu . Właśnie naraziłeś swojego klienta na koszty . Wymiana takiej płyty to spory koszt a jej naprawa w profesjonalnym serwisie to około 100 - 150 zł . Co za brednie , kable źle ułożone płyta do wyrzucenia ... Chłopie ogarnij się zero technicznej wiedzy . Ta płyta startuje tak jak powinna bez procesora .
"Rany rany pan nie jest serwisantem Pan jest wymieniaczem części jakich wielu" święta prawda !!!
Kiedyś prostowałem piny intela... łatwo nie było, ale mobo wstało, ale tutaj... Padł jeszcze procek, więc jak aż tak ostro poszło to wątpię, aby mobo po naprawieniu pinów wstało.
@@Iterael chodzi o wymiane calego socketu a nie wyprostowanie pinow
naprawa płyty często przewyższa jej wartość, po tygodniu działania może się spierdolić nastepny uklład i znowu serwis
Nie trudno się z tymi nie zgodzić Próżno na kanale szukać jakieś typowej pracy serwisowej Wymiana części i składanie nic po za tym
Założył Krakena na procka w zamkniętej obudowie lol
Ja osobiście uważam, że umieszczenie zasilacza wentylatorem do góry jest bardzo dobrym rozwiazaniem. Zwłaszcza jesli wentylator z przodu obudowy swój strumień powietrza kieruje między kartę graficzną a zasilacz. Zyskujesz dodatkowy wentylator wciągający a i powietrze nie ma czasu się nagrzać przed zasilaczem. Szybszy ruch powietrza pod gpu to niższe temperatury i hałas ;)
Uwielbiam ten odcinek. Kolega fachowiec najwyższej klasy :D
Ktoś właśnie stracił kolegę
Dojebal
zakladajac ze procesor uda sie wymienic na gwarancji to i tak "kolege" czeka zakup nowej plyty gł :)
Można spróbować jeszcze naprostować piny, to że są krzywe nie oznacza że płyta padła. Nie raz prostowałem piny w gnieździe i wszystko działa bez problemu.
no chyba ze zwarly sie dwa piny i poszly sciezki w samym sockecie, wtedy plyta na wystawke najwyzej
\
A są serwisy gdzie wymienią socket? Czy to droga operacja
no wszystko da sie wymienic pytanie czy sie oplaca
@@bartomiejkuzmiak8623 wymieniają,kiedyś patrzyłem na cennik w necie i gęgali 200zł
Ale serio - żeby pogiąć piny w procesorze to trzeba się naprawdę postarać...
Czy tylko mnie boli to że ktoś wydał kasę na krakena i zasłonił ho obudową bez okna?
bardziej uwierze ze sam celowo zle zmontowales przed nagrywaniem odcinka
Ja się tylko zastanawiam czy ktoś sobie robi jaja czy poważnie tak złożył komputer.
Więcej błędów nie dało się już popełnić przy składaniu, no może jeszcze wentylatory na przodzie wyciągające powietrze z obudowy :D
Uszkodzenie pinów to już level expert.
Są janusze mechanicy samochodowi i janusze składania komputerów. W przypadku komputerów sprawa jest bardzo prosta i wiedzy tajemnej oprocz porządku kabli i w obudowie i prawidłowej wentylacji wnętrza więcej nie trzeba (omijam rozsądne dopasowanie komponentów). Gorzej jakby serwis tej klasy brał się za remont silnika, poprawiaj wtedy po takim, sprawa jest 500% bardziej skomplikowana :)
Kable to burdello bum bum :D widać ten "fachowiec" co składał komputer to wiedział co robi ;/
boli mnie jak na to patrzę :c
Dlatego ja kupiłem komputer z montażem na morele . Komp przyjechał mega zabezpieczony pełno instrukcji i mega dobry montaż !!!
Składanie samemu to fajna zabawa. Jak klocki lego. Wystarczy przeczytać instrukcję od płyty (w sumie to nawet tylko obrazki obejrzeć), dla pewności jakiś film Liptona czy Black'a i złożysz samemu bez najmniejszych problemów. Satysfakcja bezcenna. To co tu jest pokazane to wygląda jakby składały dwa gimbusy bez żadnego przygotowania, obejrzenia czegokolwiek dokładnie w pośpiechu, żeby już odpalać CS'a.
Tylni wentylator dmuchający do wewnątrz wprost na sekcję zasilania, przy górnych wyciągających to nie fanaberia, szczególnie przy wodnym, to ma sens i już widziałem taki montaż. Ale ogólnie składak oceniając jako całokształt, to niezła "USTERKA" :D
Niewyobrażalne to jest, jak w 2018 roku nie umie się zrobić tak łatwej rzeczy jak złożenie peceta, nie wspominając już o tym, że w internecie jest mnóstwo poradników, nawet sam Pan z kanału VBT nagrał takowy poradnik...Aż szkoda patrzeć na sprzęt, który został tak badziewnie zainstalowany w obudowie...
PS. Jeżeli Pan z kanału VBT to czyta, to proszę mi wybaczyć, ale nie wiem jak ma Pan na imię :)
Rafał
Dzięki :D!
Mój 12 letni kuzyn potrafi lepiej poskładać kompa a ma wiedzę z UA-cam, gdzie ten okaz tutaj był robiony przez kompletnego amatora bez obeznania tematu. Po kablach widać jaki to spec
No właśnie, to jest to. Nie umie składać komputerów, to czemu to robi, wydaje się mu, że złożył go świetnie, że jest profesjonalistą, guzik prawda... Szkoda tych podzespołów na coś takiego...
@Kris mnie najbardziej boli że chłopak kupę kasy wydał na kompa a dał go do poskładania znajomemu... Whyyyy!!!???
Komp składany chyba po pijaku :D
Po pijaku lepiej byłby złożony.
Ta płyta żyje ruszając się :)
Kurła panie jeszcze polato :D
Panie kto to panu tak spierdolił? xD
Ahh ale dostałem głupawki i zarazem załamania jak zobaczyłem kable, Zasilacz do środka.. wentylatory.. xD Tak na przyszlosc. Jesli nie wiecie jak cos zrobic w komputerze ktory jest bardzo drogi. Po prostu tego nie róbcie. przećwiczcie na starych komputerach gdzie nie bedzie szkoda pieniędzy jak coś uszkodzicie. W ten sposob najlepiej sie uczyć ;)
o ile nie ma z przodu 2x 140mm wentylator wdmuchujący to przy chłodnicy 2x 120mm wyciągającej w suficie ten z tyłu 120mm jak najbardziej dmuchający do środka, tym bardziej, że zasilacz już wysysa z budy tlen 140mm wentylem bodajże. Taki kierunek tylnego wentyla przy WC akurat dobrze mu wyszedł z przypadku :D i zdrowiej dla sekcji bo dostaje najchłodniejsze powietrze.
Ale ten wentylator na zasilaczu ma go chłodzić a nie zbierać już gorące powietrze
zasilacz może być do środka, ale fakt, ten niby nie powinien być. Że obudowa ma filtr na spodzie, nie jest jeszcze wyznacznikiem ułożenia zasilacza do dołu(to tylko możliwość). Jednym z bardzo ważnych czynników ułożenia zasilacza (wentylatorem do góry) są kable np. zasilający CPU 4+4, gdzie gniazdo na płycie jest na samej górze płyty...
taki kolega to prawdziwy skarb
Kiedyś przy moim pierwszym kompie (1996) zbyt mocno na siłę docisnąłem kabel od monitora. Jeden pin się zagiął. Działało. Tylko nie było czerwonego koloru :))
Wydaje mi się, że to fejk xD
*Jak? XDD*
Zaufaj mi jestem informatykiem znam się na tym :D
Z cyklu jak nie składać komputera :D Ale jest szansa że składający dzięki temu materiałowi czegoś się nauczy :D przyznam że sam nie byłem pewny jak powinny być zamontowane kości pamięci na tej płycie ;) super materiał pozdro.
Oglądam to czwarty raz i mi się nie nudzi ciągle potrafię się z tego śmiać
Jeden kij czy pamieci sa w bankach po prawej czy po lewej, wazne by byly ustawione naprzemiennie, chyba ze ktos celowo rezygnuje z duala, co do zasilacza, pierdolisz glupoty, zasilacz może byc tak jak jest na filmie, nie musi byc wentatorem w dół
Dokładnie. Nawet producenci zasilaczy rekomendują takie ułożenie.
Żeby wdmuchiwać gorące powietrze do środka obudowy? Coś wam się pomyliło.
tak czy siak, skoro na diole ma dziure z filtrem to chyba lepiej zassać powietrze z pokoju, niz nagrzane powietrze z budy?
ale naciągany filmik... czy tak się panu źle wiedzie że takiego gniota pan nakręcił?
Tak to jest, jak montaż poprzedza klasyczne "ja nie dam rady? to patrz" :)
Nie jeden raz zdarzyła się płyta główna prosto z hurtowni już z pogiętymi pinami.
jak to chyba sabotaż, a obudowa to szajs
Mierna, nachalna reklama. Może weź się chłopie za robotę a reklamę zleć profesjonalistom, bo idzie Ci to jak tytułowemu koledze składanie komputerów
Dokładnie
Niezła rozwałka, na gwarancji nie naprawiają pogiętych pinów socketu. Proponował bym nagrać filmik o prostowaniu pinów skoro płyta i tak już nie działa a może uda się ją przywrócić do życia, Damian napewno będzie mniej stratny finansowo jeśli taka operacja się powiedzie ( o ile płyta główna nie jest uszkodzona w innych miejscach) jest szansa na sukces. Pozdrawiam powodzenia i trzymam kciuki za reklamację procesora.
Hmm...zaciekawił mnie twój kanał, pozdrawiam i leci suuuuuuub.
Ewidentna lipa, sądziłem, że będę jedyny, który to napisze, ale nie wierzę w ani jedno słowo tego człowieka. Sam sobie złożył ten komputer, a jak przestało działać to sobie wymyślił bajeczkę. Ktoś kto chociaż raz kiedykolwiek składał komputer nie użyłby takich wkrętów na siłę (nie wierzę w to). Żeby takie wkręty zainstalować trzeba użyć naprawdę sporo siły, bo gwint jest zupełnie inny. Druga rzecz to wentylatory i dobór obudowy. Do chłodnicy? taka budka? serio? Klient dobierał obudowę, bo była ładna albo tania (swoją drogą ciekawy wybór budki do takiej płyty i procesora - chodzi o cenę). Co do zasilacza to można go montować jak się komu podoba (no chyba że jest piwnica :P) Co do pinów to chyba 1-szy raz coś takiego widzę. Wygięcie pinów w trzech miejscach na raz? Przy jednym ruchu ręką? to niemalże niemożliwe technicznie. Ten komputer składał ktoś kto NIGDY wcześniej tego nie robił i na 99% był to właściciel.
i se Damianek nie pyknie w fortnajta przez jakis czas xd
Śmiałem się głośno jak pokazywałeś ten komputer :D
Dawno nie widziałem tak smutnego odcinka. Oczywiście nie chodzi o realizację bo ta była świetna. Przykro się robi tylko, że nawet VBT nie był w stanie uratować kompa po partaczu :(. Nowy komputer i wszystko psu w budę...
tak to jest jak się dzieci biorą za składanie komputera
6:22 bardzo profesjonalnie wkladasz ramy, na płycie głównej ktora jest W POWIETRZU, widać jak się wygina. A piny bez problemu można prostować, tylko takie pizdusie serwisanty wszystko by wymieniali.
Przecież ta cała sytuacja śmierdzi fejkiem na kilometr. Zestaw za 10kafli a składał go jakiś przedszkolak. Ta, jasne.
Z tego kolesia też specjalista od 7 boleści. Non stop pi*rdoli o wkrętach a sam nie ma pojęcia co to wkręt. Nie potrafi rozróżnić śrubki z gwintem M2 od tej z gwintem M3 i nazywa to wkrętem. Wkrętów to się używa do montażu wentyli. Gwarantuje że wkręt nie wszedł by do tej tulejki nawet z wazeliną. A sytuacja z 7:37 to już mistrzostwo profesjonalizmu. Gdzie jest pasta ja się pytam? No nie mówcie że założył swoje chłodzenie bez pasty.
Pozwolę sobie zacytować kolegę "Rany rany pan nie jest serwisantem Pan jest wymieniaczem części jakich wielu".
On jest youtuberem spod szyldu "Wiem wszystko o niczym", a nie serwisantem.
Jak to zobaczyłem to niedowierzałem i odświerzyłem youtube. Nie jestem specjalistą ale też czasem złoże komputer znajomemu czy znajomym. Może było ich 6 czy 7 i wszystkie działają bez żadnego problemu. A ten tutaj to totalna fuszerka.
Ja ze swoim doświadczeniem na pewno bym się nie podjął robienia customowego chłodzenia czy skalpu procesora na czyimś sprzęcie, gdyż nigdy tego nie robiłem.
A ja pare dni temu z kolegą pierwszy raz w życiu składaliśmy komputer i... nie obyło sie bez problemu bo po złożeniu i kliknięciu przycisku power nie włączył sie, jak sie okazało kolega źle podłączył kable od obudowy
haha gosciu uszkodzil procesor z wlasnej winy i chce reklamowac, co za cebula
Nikt kto ma minimalne pojęcie o składaniu komputerów czy o elektronice nie odwali takiej fuszerki. Opcje są dwie:
1. Właściciel który nie miał o tym pojęcia sam składał a napisał że to niby jakiś kolega.
2. Kolega który nie miał o tym pojęcia stwierdził że mu złoży, zapewne za opłatą, bo przecież to nie może być takie trudne, co może pójść nie tak?
Prosta rada - jak 'kolega' mówi że potrafi składać komputer to trzeba go zapytać ile komputerów już złożył.
No i poszedł procek za 2200zł i płyta za 1000zł które właściciel poużywał sobie jeden dzień.
Więc dlatego nie pcham się w montaż :D Chociaż mógłbym ,ale musiałbym sobie wiele powtórzyć :D Pozdrowił wierny widz Juutubee :D
Nie wiem jak inni ale ja już składałem wiele komputerów sobie i znajomym , rozbierałem też laptopy do czyszczenia i jakoś wszystkie działają .
Więc po jednym przypadku nie można wrzucać wszystkich do jednego worka .
Jak ja lubię oglądać o składaniu i naprawy kompa gamingowego to jest cudowne
ty musisz być naprawdę zajebistym wszech fachowcem. wkurwiają mnie podobni do ciebie, nadymani, rozdmuchani do granic.
Widać że profesjonalista
Video Blog Tech - płytę da radę uratować, wyszukaj na OLX i Google serwis KomTumi. Korzystałem z usługi wymiany socketu, wszystko cacy i płyta do tej pory u mojego klienta śmiga. Polecam :)
Wyprostuj te piny.. lupa lub telefon z dobrym zoomem na stojaku igła ze strzykawki i cierpliwość. Powodzenia
Jak to działało chociaż 1 dzień to magia
gość złożył pająka i wpakował na szybko xddddd
Dlatego lepiej samemu złożyć, przynajmniej trochę Fun przy tym jest :D I pół dnia z głowy jak się tego na co dzień nie robi ;-)