Witam serdecznie. Także mam kilka gatunków astrów. Rosną jak szalone. Uwielbiają ściółkowanie skoszoną trawą. A w czerwcu przycinam je do połowy i rozkrzewiają się imponująco. W tym roku osiągnęły ponad dwa metry i zakwitły obficie. Pozdrawiam serdecznie.
Właśnie jestem w lesie i zwróciłem uwagę na śliczne niebieskie kwiatuszki. Zrobiłem im zdjęcie i pomyślałem, że fajnie byłoby zidentyfikować co to jest. Pomyślałem o Tobie, bo oglądam czasem Twój kanał, że pewnie miałbyś tu niejedno do powiedzenia. No i nagle patrzę, a właśnie opublikowałeś film na ten temat. Dziwna koincydencja i moc pozdrowień 💙☀️💙☀️💙☀️💙
Piękne te astry, motylków w brut we wrześniu i październiku. Super zioło, rośnie kiedy zimno nam zagląda i trzeba się ratować. Piękna słoneczna pogoda, błękitne niebo. Pozdrawiam z zimnego, mokrego Toronto.
Witam Łukaszu,bardzo cieszę się jak idziesz na łąki i opowiadasz o roślinach ale nawet jak przypadkiem jakąś roślinę spotkasz to proszę nie głośniej co to za roślina,wtedy i my wiele z nich poznamy,bo najlepiej poznaje się je w środowisku naturalnym no i oczywiście jak je pokażesz nam z bliska,super 👍 super 👍 super 👍 dzięki pozdrawiam z całego serducha 😁✋
Astry są świetne dla pszczół. Teraz gdy pogoda bywa bardzo zmienna, każdy przebłysk słońca pszczoły jeszcze wykorzystują (u mnie dziś aż szumiało). Warto pasiekę obsadzić właśnie nie tylko jak to niektórzy robią głównie wiosennymi pożytkami, ale też (a może przede wszystkim) - poźno letnimi i jesiennymi.Chodzi o to, by miały to "pod nosem" :). Wiosną prawdziwego pyłku w pełni nie zastąpi żaden substytut.
Astry dobrze znam, ale przy okazji dowiedziałam się, że interesujący mnie od pewnego czasu jasnoróżowy kwiat nazywa się świerzbnica. W ogródku mam driakiew, która go przypomina, ale już wiem na pewno, że to nie to samo. Komuś może wydawać się to zbędne, ale mnie cieszy, kiedy umiem nazwać poszczególne rośliny. To jest tak, jakbym zawierała bliższą z nimi znajomość :-)
Niebo niesamowicie lazurowe jak na Pana filmach z Chorwacji! Mamy w ogrodzie astry wysokie ciemnoróżowe i jasnofioletowe, oraz niskie fioletowe. Dość długo stoją w wazonie dekorując w jesienne dni dom. Od przyszłego sezonu będę również dodawać ich liście do herbaty ziołowej, czego nigdy jeszcze nie robiłam. Ciekawe, jak smakują? Dziękuję za podzielenie się interesującymi informacjami i pokazanie fragmentu swojego Dzikiego Ogrodu skąpanego w październikowym słońcu 🌞
Witam i pozdrawiam. No proszę,niby klimat bardziej surowy u pana niż tu w mazowieckiem,a ja już miesiąc temu nie mogłem spotkać kwitnącej dziewanny. Piękna ta natura tam u pana,panie Łukaszu.
@@luczaj100 Dokładnie tak. Będąc w Iwoniczu Zdroju w sanatorium,nie miałem chęci powrotu. Kwitnące,dziko rosnące storczyki i polany z tą roślinnością to też prawdziwe czary. Dzięki za super robotę.
Mam kilkanaście odmian, ale żadnych jednokolorowych rzędów. Niestety te nowoczesne ciemnofioletowe odmiany nie są chyba na nasz klimat. Niektórym zakwitają 2-3 kwiaty na łodydze i reszta zostaje w pąkach a niektóre nawet nie zdążą pokazać koloru do listopada. Pewnie trzeba by je pędzić w tunelu. Dla mnie zawsze będą astrami niech tam sobie naukowcy fiksują :).
Zapraszamy do ciepłych krajów, w R. Dominikany niestety astrów nie ma. Ale pewnie są ich odpowiedniki. Przydałby się filmik z "chwastów" karaibskich. A jeśli chodzi o zmiany nazewnictwo botniczne to jakiś obłęd, kwitem narodowym R. D. jest rosa de Bayahibe- pereskia quisqueyana. Niedawno zmienili jej nazwę i normami ludzie tego nie wiedzą!! Co robić botanicy się nudzą !!🤪
Zapraszamy do ciepłych krajów, w R. Dominikany niestety astrów nie ma. Ale pewnie są ich odpowiedniki. Przydałby się filmik z "chwastów" karaibskich. A jeśli chodzi o zmiany nazewnictwo botniczne to jakiś obłęd, kwitem narodowym R. D. jest rosa de Bayahibe- pereskia quisqueyana. Niedawno zmienili jej nazwę i normami ludzie tego nie wiedzą!! Co robić botanicy się nudzą !!🤪
Jak dobrze, że Pan jest. Kłaniam się nisko i dziękuję 💐
a merytorycznie to mogę słuchać i oglądać godzinami, szkoda, że tak krótko.
Witam serdecznie. Także mam kilka gatunków astrów. Rosną jak szalone. Uwielbiają ściółkowanie skoszoną trawą. A w czerwcu przycinam je do połowy i rozkrzewiają się imponująco. W tym roku osiągnęły ponad dwa metry i zakwitły obficie. Pozdrawiam serdecznie.
Witam ulubionego Profesora 😘❤🌹🥀
Dziękuję za ciekawy wykład. Pozdrawiam.
Właśnie jestem w lesie i zwróciłem uwagę na śliczne niebieskie kwiatuszki. Zrobiłem im zdjęcie i pomyślałem, że fajnie byłoby zidentyfikować co to jest. Pomyślałem o Tobie, bo oglądam czasem Twój kanał, że pewnie miałbyś tu niejedno do powiedzenia. No i nagle patrzę, a właśnie opublikowałeś film na ten temat. Dziwna koincydencja i moc pozdrowień 💙☀️💙☀️💙☀️💙
Piękne te astry, motylków w brut we wrześniu i październiku. Super zioło, rośnie kiedy zimno nam zagląda i trzeba się ratować. Piękna słoneczna pogoda, błękitne niebo. Pozdrawiam z zimnego, mokrego Toronto.
Pisze się w bród ,co znaczy pod dostatkiem.Natomiast słowo brut napisane na butelce z winem oznacza ,że wino jest całkowicie wytrawne .
@@annamrok2460 brut to wytrawne po francusku
Witam Łukaszu,bardzo cieszę się jak idziesz na łąki i opowiadasz o roślinach ale nawet jak przypadkiem jakąś roślinę spotkasz to proszę nie głośniej co to za roślina,wtedy i my wiele z nich poznamy,bo najlepiej poznaje się je w środowisku naturalnym no i oczywiście jak je pokażesz nam z bliska,super 👍 super 👍 super 👍 dzięki pozdrawiam z całego serducha 😁✋
A witam! Jakże piękne okoliczności przyrody 👍🌞🍀🌻🌷🌻😇🌿🌼💮i przydatne Ciekawe wiadomości! Dzięki i pozdrawiam serdecznie 👍🌞🥂
Astry są świetne dla pszczół. Teraz gdy pogoda bywa bardzo zmienna, każdy przebłysk słońca pszczoły jeszcze wykorzystują (u mnie dziś aż szumiało). Warto pasiekę obsadzić właśnie nie tylko jak to niektórzy robią głównie wiosennymi pożytkami, ale też (a może przede wszystkim) - poźno letnimi i jesiennymi.Chodzi o to, by miały to "pod nosem" :). Wiosną prawdziwego pyłku w pełni nie zastąpi żaden substytut.
witam serdecznie , kot mi dupa usiadl na twarzy i jest b zadowolony i mruczy ... pozdrawiam ;)
Astry dobrze znam, ale przy okazji dowiedziałam się, że interesujący mnie od pewnego czasu jasnoróżowy kwiat nazywa się świerzbnica. W ogródku mam driakiew, która go przypomina, ale już wiem na pewno, że to nie to samo. Komuś może wydawać się to zbędne, ale mnie cieszy, kiedy umiem nazwać poszczególne rośliny. To jest tak, jakbym zawierała bliższą z nimi znajomość :-)
Niebo niesamowicie lazurowe jak na Pana filmach z Chorwacji! Mamy w ogrodzie astry wysokie ciemnoróżowe i jasnofioletowe, oraz niskie fioletowe. Dość długo stoją w wazonie dekorując w jesienne dni dom. Od przyszłego sezonu będę również dodawać ich liście do herbaty ziołowej, czego nigdy jeszcze nie robiłam. Ciekawe, jak smakują? Dziękuję za podzielenie się interesującymi informacjami i pokazanie fragmentu swojego Dzikiego Ogrodu skąpanego w październikowym słońcu 🌞
Ale pięknie 🌿Niesamowite. Dziękuję bardzo. Pięknego czasu życzę. Jesienna piękna aura nas rozpieszcza 🍁
Pozdrawiam ❤️
wpadłem do rowu :))))))))) padłem
u babci takie są drobniutkie białe bardzo żywotne i wytrzymałe lubie je od dziecka
Witam, właśnie kilka dni temu znalazłem na działce te kwiatki, dzięki :)
Pozdrawiam 💚
📹(☉｡☉)👍👍👍
witam i pozdrawiam
Super! Trzeba pozbierać kwiatki i porozsiewac 💚
Dziękuję❤️
Witam i pozdrawiam. No proszę,niby klimat bardziej surowy u pana niż tu w mazowieckiem,a ja już miesiąc temu nie mogłem spotkać kwitnącej dziewanny. Piękna ta natura tam u pana,panie Łukaszu.
bo tu wszystko zaczarowane
@@luczaj100 Dokładnie tak. Będąc w Iwoniczu Zdroju w sanatorium,nie miałem chęci powrotu. Kwitnące,dziko rosnące storczyki i polany z tą roślinnością to też prawdziwe czary. Dzięki za super robotę.
@@luczaj100to prawda😍☀️🌹
Hm... . U mnie na działce chyba takie rosną, nikt ich nie siał.
Piękny filmik.
Mam kilkanaście odmian, ale żadnych jednokolorowych rzędów.
Niestety te nowoczesne ciemnofioletowe odmiany nie są chyba na nasz klimat. Niektórym zakwitają 2-3 kwiaty na łodydze i reszta zostaje w pąkach a niektóre nawet nie zdążą pokazać koloru do listopada. Pewnie trzeba by je pędzić w tunelu.
Dla mnie zawsze będą astrami niech tam sobie naukowcy fiksują :).
Mieszanki do fajki ... to ciekawe
Astry do herbatek po prostu suszysz, czy może poddajesz oksydacji jak np. liście jeżyn?
Zapraszamy do ciepłych krajów, w R. Dominikany niestety astrów nie ma. Ale pewnie są ich odpowiedniki. Przydałby się filmik z "chwastów" karaibskich. A jeśli chodzi o zmiany nazewnictwo botniczne to jakiś obłęd, kwitem narodowym R. D. jest rosa de Bayahibe- pereskia quisqueyana. Niedawno zmienili jej nazwę i normami ludzie tego nie wiedzą!! Co robić botanicy się nudzą !!🤪
Cześć
Roślina inwazyjna, nie ma czego chwalić.
Zapraszamy do ciepłych krajów, w R. Dominikany niestety astrów nie ma. Ale pewnie są ich odpowiedniki. Przydałby się filmik z "chwastów" karaibskich. A jeśli chodzi o zmiany nazewnictwo botniczne to jakiś obłęd, kwitem narodowym R. D. jest rosa de Bayahibe- pereskia quisqueyana. Niedawno zmienili jej nazwę i normami ludzie tego nie wiedzą!! Co robić botanicy się nudzą !!🤪