Dziękuję Panie Tomku!!! Na ten utwór ,,wyrwałam^ kiedyś mojego męźa na jakimś szczycie w Karkonoszach, chociaź ani Kryśka, ani brzydka nie jestem do tej pory. Brawo Kryśki mądre, zaradne!
No, to widocznie on był tą Kryśką.. :-) Swoją drogą to zestawienie "nie jest zbyt ładna, lecz za to zgrabna... też jednak nie.." to cały, przewrotny Kaczmarek.
Najlepszy tekściarz Elity. Mój kolega po fachu, nie wiem, czy we Wrocławiu też ten wydział był uznawany za oddział otwarty pobliskiego domu wariatów. Warszawski był. I nawet Kuba Sienkiewicz nie dał rady nic na Parkinsona, który Kaczmarka zabił, nic nie poradzić...
I taki tekst pamiętam, nauczyłem się go na pamięć i że zdziwieniem słucham późniejszych wersji, które wyewoluowały w dziwnym kierunku i jakoś mi nie pasują, śpiewane przez zblazowanego już nieco artystę... Porównajcie z ostatnią wersją tekstu.
......moja Kryska byla we wszyskim co robila i jak wygladala byla wspaniala .....i zadna inna by jej nie dorownala....ale gdy ja poznalem rzeczywiscie to bylo chuchro choc bardzo zadbane , wlasnie to w niej kochalem po latach dbania o nia wyrosla na piekna kobiete . najlepiej wygladala w przedziale wieku 40 - 60.....ale wracajac do 80-tego i wtedy wlasnie spiewal Jan Kaczmarek o Basi co po nocach pisze listy .....czemu nie chcesz isc na calosc...ja sie moge lekko upic - bo to dobre jest na smailosc....a pozniej odlecial bialy ptak...nie wroci nigdy wiecej juz - do gniazda ktore okryl kurz.....ostatni raz J.Kaczmarka widzialem na scenie w Toronto.....z pewnoscia to byla dobra literatura zycia.....nie to co dzis u Wojewodzkiego.....
Swietny kabareciaz MISTRZ dzisiaj takich juz nie ma Ci dzisiejsi nie do sie ich sluchac sa beznadziejni
Juz zapomnialem te piosenke wiec dziekuje za przypomnienie. Ehhhh to byly czasy.
Znam tę piosenkę na pamięć, śpiewać nie umiem za grosz, ale tekstowi nawet w moim wykonaniu, rzadko która kobieta się oparła 😉
nie ma co mówić - mistrz
To się nazywa klasyka :)
Brzydka Kryśka, Basia zagorzała czytelniczka czy ta "głupia", co się bała to postaci zapadające w pamięć. Dziękuję, Panie Janie!
Dziękuję Panie Tomku!!! Na ten utwór ,,wyrwałam^ kiedyś mojego męźa na jakimś szczycie w Karkonoszach, chociaź ani Kryśka, ani brzydka nie jestem do tej pory. Brawo Kryśki mądre, zaradne!
No, to widocznie on był tą Kryśką.. :-)
Swoją drogą to zestawienie "nie jest zbyt ładna, lecz za to zgrabna... też jednak nie.." to cały, przewrotny Kaczmarek.
TO JEST TO 👍
JAN KACZMAREK KLASA SAMA W SOBIE
Świetne
Klasyka
Wspaniały ❤ (poszukuję Luśki)
Uśmiałam się niemożliwie.Swietny humor. Ale można zglupiec czasem.Mowia,że na bezrybiu i rak ryba i Kryski to wiedzą.,przynajmniej tak im się zdaje.
Samo życie👍.
Najlepszy tekściarz Elity. Mój kolega po fachu, nie wiem, czy we Wrocławiu też ten wydział był uznawany za oddział otwarty pobliskiego domu wariatów. Warszawski był.
I nawet Kuba Sienkiewicz nie dał rady nic na Parkinsona, który Kaczmarka zabił, nic nie poradzić...
A cóż taki zwykły łapiduch jak Sienkiewicz mógłby pomóc.
Przeczytaj chłopie, co napisałeś rok temu - lepiej napisać nawet nic, niż taki bełkot...
I ta wersje zawsze miałem w głowie
Super! Pozdr... z Poznania.
Jak zwykle kabareciarz brawo
I taki tekst pamiętam, nauczyłem się go na pamięć i że zdziwieniem słucham późniejszych wersji, które wyewoluowały w dziwnym kierunku i jakoś mi nie pasują, śpiewane przez zblazowanego już nieco artystę... Porównajcie z ostatnią wersją tekstu.
mam tak samo 👍
......moja Kryska byla we wszyskim co robila i jak wygladala byla wspaniala .....i zadna inna by jej nie dorownala....ale gdy ja poznalem rzeczywiscie to bylo chuchro choc bardzo zadbane , wlasnie to w niej kochalem po latach dbania o nia wyrosla na piekna kobiete . najlepiej wygladala w przedziale wieku 40 - 60.....ale wracajac do 80-tego i wtedy wlasnie spiewal Jan Kaczmarek o Basi co po nocach pisze listy .....czemu nie chcesz isc na calosc...ja sie moge lekko upic - bo to dobre jest na smailosc....a pozniej odlecial bialy ptak...nie wroci nigdy wiecej juz - do gniazda ktore okryl kurz.....ostatni raz J.Kaczmarka widzialem na scenie w Toronto.....z pewnoscia to byla dobra literatura zycia.....nie to co dzis u Wojewodzkiego.....
Tak było, pamiętam z autopsji...
Biedna Kryśka. ❤
He... MISTRZ !!! Zapomniany już ciut.
Śpiewać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej 😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁:))
prawda , lecz takiego tekstu już nie "każdy może"
@@toevi1965 i takiego talentu scenicznego❤
Proszę nie regulować odbiorników. On naprawdę tak wygląda.
Arcymistrz nieznany.
Kiedyś bardzo znany
To o Kryśce Pawłowicz !
Na zdjęciu Misiek Koterski??
z twarzy może podobny , muzycznie i literacko już nie , przepaść
Misiek Koterski?
z twarzy może podobny , muzycznie i literacko już nie , przepaść
@@toevi1965 co racja to racja...