Niezbyt silne te Twoje rodzinki. Skoro już czerwią proponuję ocieplić poduszkami to przyspieszy rozwój. Warto tez podać ciasto pod koniec lutego. Ja znalazłem dziś takie rodziny, gdzie jest po 4 ramki czerwiu ( 2/3 ramki Danadnta zaczerwione i dużo młodej wygryzionej pszczoły), Dziesiątego lutego miałem oblot i tam gdzie były lekkie ule podałem ciasto. i nadal podaje. Ja nie grzebie w centrum gniazda o tej porze i nie wyziębiam gniazd. Najwyżej unoszę powałkę i sprawdzam ile ramek zasiedlają pszczoły. Jak jest za dużo to zabiera skrajne ramki. Pozdrawiam, Życzę szybkiego rozwoju rodzin..
No właśnie w moim rejonie ja nie chce żeby matki już czerwiły to tylko osłabia rodziny a zwiększa przyrost warroa. Pszczoły niepotrzebnie nie męczą i trzeba podawać ciasto bo pokarm się kończy. Nasz pszczoła ma na tyle intensywny rozwój że spokojnie w marcu wystarczy jak zacznie czerwic kie temp będzie wyższa. A rodziny nie są zbyt silne ale i też w latach gdy są w pełni silne nie wysypują się spod powalki jak to widzę na filmach u niektórych. To pszczoła pierwotna która ma dobrze radzić sobie w środowisku a nie być biznesem dla sprzedawców odkladow ☺️ pozdrawiam ☺️
Witam Adamie. Ostatnio zacząłem oglądać ponownie Misze i wreszcie odcinki z tobą. Fajnie było was oglądać w Kambodża. Planujesz jakiś powrót bo jak Misza wspomniał dzwonisz do Marcina i jest. Pozdrawiam
Witam .Właśnie u mnie tak sie stało z cukrem .Sprawdzałem jak wygląda osyp z ramek jak jedzą i w jedny ulu na środku szufladki było troche wody , już sie bałem że to z wilgoci .Wydało mi sie za gęsta woda , skosztowałem no i okazało sie że cukier .A mam odkłady 5-cio ramkowe i dopiero zaczynam .Jeden jedyny ul co do końca nie pobrał całego cukru z podkarmiaczki .Ramki przed zimowaniem były pełniutkie i ciężkie. Tu panu zazdroszcze pogody , u mnie ciągle leje i o słońcu moge zapomnieć .Dołożyłem im ciasto dla bezpieczeństwa i teraz czekam na pogode .Pozdrawiam i z tym cukrem ciekawe , dzięki .hej .
Jeśli to byłby nieprzerobiony, nieodparowany syrop cukrowy, mało tego, jeszcze jakby był higroskopijny i "naciągał" wodą to by do tego czasu zwyczajnie sfermentował.
Ramkę z jajkami najlepiej wycofać jeśli jest taka potrzeba. Pszczoły nie zdążyły się zpracować przy wychowie. Co do zaciesniania gniazda można z tych Uli po 2 3 ramki zabrać tak naprawdę.
z niektórych pewnie tak. ale wtedy musiałbym karmić bo nie zawsze chcą pobrać i przenieść do gniazda pokarm z za zatworu i szkoda ryzykować. wszystko zalezy na ilu ramkach czerw i na ilu pokarm. Jeśli kula czerwiu jest na 3 ramkach ja zawsze dostawiam po ramce z pokarmem na skraju. Oczywiście wiem ze mozna inaczej :) poprostu ja mam taką praktyke :)
@@pasiekapaproc ja tylko podpowiadam, sam to przerabiałem im więcej ramek a słabsza rodzina tym wolniej się rozwija i w razie mrozów łatwiej przeziębić czerw. Od jakiegoś czasu zaciesniam mocno aby obsiadaly wszystkie ramki na czarno a nawet siedzą na zatworze. Wtedy matka czerwi na całych ramkach a i transport pokarmu że skrajnych ramek łatwiej im idzie. A i oziebienie nic nie robi takim rodzinom bo spokojnie dają radę jeśli mają ciasno. Powodzenia
w tym momencie nic. ale jak beda kolejne dni ciepłe to postaram sie znaleźć matke i ją skasować i przewioze na inne pasieczysko i połącze z jakąś słabą rodzina. lub jeśli bym miał jakąś zapasową matke to bym podmienił.
Pewnie wiecie dlaczego rzezba Zyda stała przy pasiece...Jest w tym coś...czym więcej się chwalisz i pokazujesz...co dalej dziadkowie wiedzieli....Pozdrawiam... ..
У вас гарна пасіка, приємно що ви також любите бджільництво і займаєтесь цією справою. Вітання від пасічника з Старокостянтинова.
Niezbyt silne te Twoje rodzinki. Skoro już czerwią proponuję ocieplić poduszkami to przyspieszy rozwój. Warto tez podać ciasto pod koniec lutego. Ja znalazłem dziś takie rodziny, gdzie jest po 4 ramki czerwiu ( 2/3 ramki Danadnta zaczerwione i dużo młodej wygryzionej pszczoły), Dziesiątego lutego miałem oblot i tam gdzie były lekkie ule podałem ciasto. i nadal podaje. Ja nie grzebie w centrum gniazda o tej porze i nie wyziębiam gniazd. Najwyżej unoszę powałkę i sprawdzam ile ramek zasiedlają pszczoły. Jak jest za dużo to zabiera skrajne ramki. Pozdrawiam, Życzę szybkiego rozwoju rodzin..
No właśnie w moim rejonie ja nie chce żeby matki już czerwiły to tylko osłabia rodziny a zwiększa przyrost warroa. Pszczoły niepotrzebnie nie męczą i trzeba podawać ciasto bo pokarm się kończy. Nasz pszczoła ma na tyle intensywny rozwój że spokojnie w marcu wystarczy jak zacznie czerwic kie temp będzie wyższa. A rodziny nie są zbyt silne ale i też w latach gdy są w pełni silne nie wysypują się spod powalki jak to widzę na filmach u niektórych. To pszczoła pierwotna która ma dobrze radzić sobie w środowisku a nie być biznesem dla sprzedawców odkladow ☺️ pozdrawiam ☺️
На великій гучно гучності,в навушниках у ліжку видається ніби сам оглядаю бджіл 😂😂😂😂😂 дякую
Jak zawsze film na poziomie oby tak dalej pozdrawiam.
Witam Adamie. Ostatnio zacząłem oglądać ponownie Misze i wreszcie odcinki z tobą. Fajnie było was oglądać w Kambodża. Planujesz jakiś powrót bo jak Misza wspomniał dzwonisz do Marcina i jest. Pozdrawiam
Tak planuje. Może na jesień ☺️
Witam .Właśnie u mnie tak sie stało z cukrem .Sprawdzałem jak wygląda osyp z ramek jak jedzą i w jedny ulu na środku szufladki było troche wody , już sie bałem że to z wilgoci .Wydało mi sie za gęsta woda , skosztowałem no i okazało sie że cukier .A mam odkłady 5-cio ramkowe i dopiero zaczynam .Jeden jedyny ul co do końca nie pobrał całego cukru z podkarmiaczki .Ramki przed zimowaniem były pełniutkie i ciężkie. Tu panu zazdroszcze pogody , u mnie ciągle leje i o słońcu moge zapomnieć .Dołożyłem im ciasto dla bezpieczeństwa i teraz czekam na pogode .Pozdrawiam i z tym cukrem ciekawe , dzięki .hej .
Witam. No tak pszczoły co chwile zaskakują i ciągle czegoś nas uczą. Pozdrawiam i życzę pogody
Bolesna praca
Super
Ile stopni było podczas tego przeglądu
Jest troche tej pracy przy tylu ulach. Ciekawe informacje.
Film bardzo pouczający bez zbędnych informacji .
Zakarmiam oszczoły od 5lat syropem cukrowym ,pierwszy rok zdarza sie ze cos nie jest tak z tym pokarmem chyba cukier watpliwej jakisci
Jeśli to byłby nieprzerobiony, nieodparowany syrop cukrowy, mało tego, jeszcze jakby był higroskopijny i "naciągał" wodą to by do tego czasu zwyczajnie sfermentował.
hmm. No racja :) Niestety moja wiedza nie pozwala na to by się odnieść do tego komentarza :) poprostu nie znam sie na tyle :)
Ramkę z jajkami najlepiej wycofać jeśli jest taka potrzeba. Pszczoły nie zdążyły się zpracować przy wychowie. Co do zaciesniania gniazda można z tych Uli po 2 3 ramki zabrać tak naprawdę.
z niektórych pewnie tak. ale wtedy musiałbym karmić bo nie zawsze chcą pobrać i przenieść do gniazda pokarm z za zatworu i szkoda ryzykować. wszystko zalezy na ilu ramkach czerw i na ilu pokarm. Jeśli kula czerwiu jest na 3 ramkach ja zawsze dostawiam po ramce z pokarmem na skraju. Oczywiście wiem ze mozna inaczej :) poprostu ja mam taką praktyke :)
@@pasiekapaproc ja tylko podpowiadam, sam to przerabiałem im więcej ramek a słabsza rodzina tym wolniej się rozwija i w razie mrozów łatwiej przeziębić czerw. Od jakiegoś czasu zaciesniam mocno aby obsiadaly wszystkie ramki na czarno a nawet siedzą na zatworze. Wtedy matka czerwi na całych ramkach a i transport pokarmu że skrajnych ramek łatwiej im idzie. A i oziebienie nic nie robi takim rodzinom bo spokojnie dają radę jeśli mają ciasno. Powodzenia
Pierwszy❤🤚👍
Drugi 😆
co o tej porze roku robisz z ulem gdzie matka ztrutowiala?
w tym momencie nic. ale jak beda kolejne dni ciepłe to postaram sie znaleźć matke i ją skasować i przewioze na inne pasieczysko i połącze z jakąś słabą rodzina. lub jeśli bym miał jakąś zapasową matke to bym podmienił.
Pewnie wiecie dlaczego rzezba Zyda stała przy pasiece...Jest w tym coś...czym więcej się chwalisz i pokazujesz...co dalej dziadkowie wiedzieli....Pozdrawiam...
..
Бог його знає що ви хочете сказати...
Super