6 błędów po cięciu cesarskim - film ostrzegawczy ⚠️

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 25 січ 2022
  • Jakie błędy najczęściej popełniają kobiety po cesarce❓ Jakie są skutki tych błędów❓
    Ten film to ostrzeżenie ⚠️. Wiele kobiet nie ma pojęcia na przykład o tym, czym grozi późne uruchomienie po zabiegu czy brak rehabilitacji pozabiegowej. Wciąż nie każda matka ma świadomość, że po cesarce można normalnie karmić piersią, że zdrowe dziecko ma prawo do kontaktu skóra do skóry z mamą oraz do ciągłego przebywania przy matce.
    👉 A propos karmienia piersią po cesarce - na ten temat nagrałam już film jakiś czas temu. Znajdziesz go tutaj:  • Karmienie piersią po c...
    👉 Osoby zainteresowane konsultacjami ze mną online lub we Wrocławiu, zapraszam po więcej informacji:
    ℹ️ online: marialepucka.pl/konsultacje/
    ℹ️ Wrocław, stacjonarnie: poloznawroclaw.pl/
    __________________________________________________________
    INSTAGRAM ► / maria.lepucka.polozna
    FACEBOOK ► / maria.lepucka.polozna
    STRONA ► marialepucka.pl/
    __________________________________________________________
    #cięciecesarskie #cesarka #poród #połóg #położna #vlog

КОМЕНТАРІ • 151

  • @milooka9030
    @milooka9030 Рік тому +10

    Jestem 10dni po cc. Cesarka zaplanowana ze względu na stan po poprzedniej. Ryzyko pęknięcia macicy. Mam wspaniałe wspomnienia z niego. Baardzo pomocne położne. Pomoc zaraz po cc, kangurowanie przez męża potem kolejne godziny u mnie. Później pionizacja i pomoc położnych nawet po. Wsparcie doradcy laktacyjnego. W zasadzie nie mam żadnych zastrzeżeń. Szpital Polna w Poznaniu:)

  • @Marownia
    @Marownia 2 роки тому +20

    Gdy pielęgniarki przyszły do mnie 7h po CC i powiedziały, że za chwilę pójdziemy pod prysznic to myślałam, że umrę... 5 razy próbowałam usiąść na łóżku i robiło mi się czarno przed oczami. Teraz wiem, że było to konieczne i naprawdę szybko doszłam do siebie.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +8

      Tak, to jest trudne ale to jest dla dobra i zdrowia matki.

  • @Paulina-nu3pv
    @Paulina-nu3pv 2 роки тому +1

    Dziękuje

  • @anezka479
    @anezka479 2 роки тому +22

    Bardzo ważny filmik. Ja nastawiłam się na poród naturalny i nie brałam cesarki pod uwagę. Jedyne co, to wiedziałam jak wygląda operacja, bo oglądałam filmik, ale nie miałam świadomości jak wygląda opieka w szpitalu. Wszystko szybko poszło i tak się źle czułam, że nie miałam siły nawet walczyć o swoje prawa. Po cesarce położono na mnie dziecko już zawinięte w rożek, potem przynoszono mi na salę i zabierano na jakieś zabiegi. Rodziłam w czasie pandemii, więc mąż nie mógł mnie odwiedzić. Łazienka zupełnie nie była dostosowana dla kobiet po cesarce, nie było się nawet czego trzymać pod prysznicem, ślisko i też mała przestrzeń na sali, ciągle się o coś potykałam. Do tego 0 pomocy z dzieckiem. A bobo nie chciało leżeć w mydelniczce, ciągle musiałam je podnosić, wstawać, kołysać, do dziś czuję ból jak o tym pomyślę. Do tego podawać do ważenie czy do badania przez neonatologa, jak były obchody. Najgorsze, że jak dziecko już spało, to musiałam wstawać do niego i je rozbierać do nago, żeby panie mogły zważyć... mały się budził i przy okazji obsikiwał wszystko, a ja musiałam sprzątać i potem go przewijać, ubierać, usypiać na nowo.., 1 dzień po zabiegu. I tak codziennie. Masakra po prostu!

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +6

      Okres pooperacyjny każda kobieta znosi inaczej. Niekiedy jest bardzo ciężko i wtedy samodzielne zajęcie się dzieckiem niemalże graniczy z cudem.

    • @malgorzatakanigowska9250
      @malgorzatakanigowska9250 3 місяці тому

      Chyba wyolbrzymiasz trochę. W każdym szpitalu jest tak. Jeśli ktoś potrzebuje pomocy to o nią prosi a nie wymaga żeby ktoś się domyślił 😅 i problem dziecko rozebrać naturalna sprawa......

  • @tlenka4
    @tlenka4 Рік тому

    Super film

  • @innakomandirova8766
    @innakomandirova8766 9 місяців тому +3

    Nigdy nie myślałam o planie "B" i byłam nawet pewna, że urodzę naturalnie. Cc tak jak Pani mówi to poważna operacja. Chociaż pionizacja była w ten sam dzień, ale było ciężko.
    Do tej pory nie mogę dojść do siebie,chociaż minęło prawie 4 miesiące.
    Pani Mario dobrze, że Pani o tym mówi i uświadamia😊

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  9 місяців тому

      Dziękuję, Chciałabym, aby jak najwiecej kobiet mogło to zobaczyć zanim cesarka się im przytrafi.

  • @botaktonicniema
    @botaktonicniema Рік тому +4

    No niestety, chyba dotyczyły mnie wszystkie błędy przy pierwszym porodzie. Niestety był w znieczuleniu ogólnym, a dziecko zobaczyłam po 12 godzinach, rano, gdy wreszcie przywieźli mi dziecko. Wcześniej mówili, że nie utrzymam go w rękach. Teraz przy drugim faktycznie będę czujna! Dzięki za przypomnienie i ostrzeżenie :)

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому

      Drugim razem jesteś bogatsza o doświadczenia z pierwszego porodu, więc na pewno będzie łatwiej.

  • @izazzz9296
    @izazzz9296 2 роки тому +10

    U mnie po pierwszym porodzie cc nawał jednodniowy w 5 dobie, było dużo błędów jeśli chodzi o karmienie, co skutkowało prawie wyłącznym KPI. Po drugim porodzie cc, mądrzejsza o doświadczenie i bardziej na luzie, przystawiałam małą bardzo często, ale nie miałam oporu, by dać dziecku mm w nocy po porodzie, bo byłam po prostu bardzo zmęczona. Zregenerowałam siły i potem pełna energii do KP 😉 rozkręcałam laktację przy pomocy dziecka, a następnie w domu przy pomocy dziecka i laktatora. Odciągałam po karmieniu z tej piersi z której karmiłam, żeby mleka było więcej. To trwało około 2 tygodni, może nawet krócej. Tym razem nie zauważyłam jakiegoś typowego nawału, piersi były trochę obrzmiałe, ale nie było to nic, co by mi przeszkadzało. I tak karmię już ponad 4 miesiące, od czasu do czasu wspomagam się słodem jęczmiennym i idzie nam super. Z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że wiedza i wsparcie jest nieocenione na początku przygody z KP, ale też bardzo ważne jest spokojne podejście do tematu 🙂

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +2

      To prawda, przy drugim dziecku spokoju jest znacznie więcej. Jednak jeśli po pierwszym porodzie pojawia się problemy z karmieniem, warto korzystać z porady dobrego doradcy laktacyjnego.

    • @izazzz9296
      @izazzz9296 2 роки тому

      @@MariaLepucka Skorzystałam, ale chyba trochę za późno. Nie mniej, pamiętałam wszystkie porady, bo różnica między dziećmi 1.5 roku. Dlatego też byłam dużo spokojniejsza, bo wiedziałam jak postępować i jakich błędów unikać, z jakiego sprzętu korzystać i w jaki sposób. Niestety w szpitalu tego zabrakło.

  • @monikarodzoch9413
    @monikarodzoch9413 Рік тому +6

    Najważniejsza rada jaką dostałam od przyjaciółki po CC: najważniejsza szybka pionizacja i chodzenie od pierwszej doby od razu prosto jeśli się da i nie leżenie cały czas w łóżku- jak boli proś od razu o tabletki przeciwbólowe... myślę że dzięki temu po 48h wyszłam do domu po CC

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +3

      Tak, to jest ważne, by wstać, gdy tylko minie okres niezbędnego leżenia po znieczuleniu. Czasem jest bardzo ciężko, ale warto podjąć ten wysiłek, zmniejsza to ryzyko powikłań oraz przyspiesza dochodzenie do siebie.

    • @alicja4921
      @alicja4921 8 місяців тому

      Ja tez tak wyszłam 👍🏻

  • @anetakusnierz1240
    @anetakusnierz1240 2 роки тому +6

    Swietny filmik ,
    Miałam cesarkę w tzw. ostatniej chwili zupełnie nie byłam do niej przygotowana w ogóle nie brałam pod uwagę takiej opcji … co do porad po cesarce to dodałabym ze warto nosić specjalne rajstopy poprawiające krążenie krwi w szpitalu w którym rodziłam były one wręcz obowiązkowe ( rodziłam we Francji) nie wiem czy są one w Polsce . Sama blizna jak tylko zobaczyłam to wpadłam w panikę bo wyglądało to okropnie z metalowymi klamrami wzdłuż wystającymi z brzucha czułam się jak terminator .. hormony hormony człowiek jest wrażliwy i może to przerazić ale bez obaw to tylko chwilowe po dosłownie dwoch tygodniach jest tylko kreseczka
    WAŻNE jest przygotowanie się do cesarki ale takie dogłębne . Mam ogromny żal do położnych z którymi miałam 12 godzin przygotowania do porodu poruszane są różne tematy a zero o cesarkim cięciu . Chciałabym wiedzieć przed moja cesarką ze w momencie w którym lekarz wyjmuje dziecko z brzucha ma się wrażenie ze rozcięli was wzdłuż aż po żołądek i ze wyciąga wam narządy ( jelita na prawo żołądek na lewo wątrobę na prawo …. Tak chciałabym żeby ktoś mnie o tym uprzedził ze jest to takie właśnie odczucie i ze jest to tylko odczucie bo oczywiście przecięcie jest malutkie i nikt nam narządów nie rusza . Cesarka nie boli ale to okropne uczucie wyciągania narządów sprawiło ze był to najgorszy dzień w moim życiu myślałam ze umrę ze to już koniec już po mnie .. i długo nie mogłam dojść po tym do siebie .. a wystarczyło tylko człowieka uprzedzić byłabym na pewno spokojniejsza

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +4

      To jest bardzo ważne, aby przygotowując do porodu nie pomijać cesarki. Taka opcja zawsze istnieje, bo nawet jeśli ciąża przebiega książkowo, to poród i tak może zakończyć się operacyjnie.
      Wiedza na temat zabiegu zdecydowanie zmniejsza lęk.
      Niestety w Polsce profilaktyka przeciwzakrzepowa jest dość ograniczona, rajstopy nie są używane ale i o odpowiednio szybkiej pionizacji czasem się "zapomina" w naszych szpitalach...

  • @zarbibarbie2818
    @zarbibarbie2818 2 роки тому +3

    Jestem po CC, która była przeprowadzona przed 23. Odwiedziny w szpitalu były w godzinach 11-20. Wiec gdy urodziłam, mój mąż mógł być pod blokiem operacyjnym, a później na oddziale dzięki uprzejmości położnych na około 15 min. Dziecko było zabrane na oddział noworodków (4 sale obok), natomiast przynosili mi córkę co 2 godziny na 30 min przez 6 godzin leżenia po operacji. Później po wstaniu, położne zapytały się czy chce już się opiekować córka.

  • @agnieszkatakaja2723
    @agnieszkatakaja2723 Рік тому +3

    Pierwszego syna urodziłam w 34 tygodniu przez cesarskie cięcie było to 21 lat temu Proszę mi wierzyć Przeżyłam szok ponieważ nie miałam mleka proszę na mnie o to mleko codziennie kilka razy dziennie siadło mi to tak na głowę że zaczęłam modlić się na różańcu o pokarm nikt mi nie pomógł wymasować piersi ani powiedzieć jak to zrobić żeby ta laktacja w ogóle została uruchomiona byłam zrozpaczona na czwartą dobę lub na 5:00 dokładnie nie pamiętam Obudziłam się okazało się że mam tak dużo pokarmu że mleko zbierało się nawet pod pachami Mało tego nie mogłam poradzić sobie z mlekiem żeby je odciągnąć ponieważ Zator był tak mocny że już nic nie chciało wypłynąć przyszła do mnie położna i zaczęłam i bardzo mocno naciskać piersi oraz sutki żeby mleko w ogóle Poleciało to był koszmar😪

  • @karolinna880
    @karolinna880 Рік тому +57

    A mnie denerwuje to, że wszyscy wiedzą, że cc to poważna operacja, znają możliwe skutki uboczne. Natomiast o skutkach ubocznych porodu naturalnego jakoś tak cicho. Potem u niektórych jest wielkie zdziwienie, że to często nie jest żadne wspaniałe doświadczenie. Moja mama miała po sn życiowa traumę, chyba do tej pory po 30 latach nie może się pogodzić z tym, co było. Moja koleżanka miała taka traumę po sn, depresję poporodową, jak w końcu się zdecydowała na drugą ciążę, to od razu błagała o cc, lekarz się zgodził i obyło się bez drugiej tragedii.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +22

      Niestety nie wszyscy wiedzą jakie są skutki tak rozległej operacji jak cc. Ale też nikt nie ma prawa wbrew Twojej woli udzielać Ci porad czy nieproszonych informacji ani na temat porodu ani np. opieki nad dzieckiem.
      Mam trochę odmienne doświadczenie jeśli chodzi o poród naturalny - jeśli już zdarzą się poważniejsze powikłania, media bardzo rozdmuchują sprawę. Na moim kanale też wcześniej pojawił się film o powikłaniach porodu naturalnego, dopiero potem o powikłaniach cc (oba są na kanale).
      Jednak statystyki jasno pokazują, że poród naturalny jest nieporównanie bezpieczniejszy dla matki i dziecka, powikłania istotnie są rzadziej (w swojej pracy też to widzę).
      To są fakty. A opinię czy odczucia każdy ma prawo mieć własne.

    • @fioletowadolina3618
      @fioletowadolina3618 Рік тому +14

      dokładnie... ja mialam skierowanie na cc z powodu ze coreczka sie nie odwróciła, ale podczas zabiegu okazalo sie iz szyja dziecka byla 3 razy owinieta pepowina i lekarz cicho powiedzial ze cale szczęście ze byla cesarka bo to ja uratowało, moja sasiadka rodzila naturalnie rok temu i dziecki zmarlo po urodzeniu z powodu podduszenia pepowina szyi (tez okrecona)... u kuzynki tez podczas cc okazalo sie ze znowu szyja okrecona pepowina. Ja uważam ze cc jest wg moich doświadczeń duzo bezpieczniejsza.

    • @kasiakaczmarek1790
      @kasiakaczmarek1790 Рік тому +12

      Wszystkie moje kuzynki czy koleżanki, które rodziły naturalnie mają taką traumę, że chociaż bardzo by tego chciały, nie decydują się na drugie dziecko ze strachu (pęknięte szyjki macicy, dzieci wyciągane szczypcami, porod zakończony cesarką po 24 godzinach z uwagi na słabnące tętno u dziecka, itd). Te natomiast, które miały planową cesarkę, bardzo dobrze wspominają to doświadczenie, oczywiście poza pierwszymi dniami, kiedy rana się goiła, nie miały żadnych komplikacji i od razu decydowały się na drugie dziecko. Ciekawa jestem czy są jakieś statystyki, które porównują jaki jest odsetek komplikacji przy porodzie naturalnym vs cesarskie cięcie (planowe, nie to na cito, kiedy komplikacje zapewne spowodowane są długim porodem naturalnym).

    • @karlaisonfire
      @karlaisonfire 11 місяців тому +7

      @@MariaLepuckachyba nie chodzi tu o medyczne powikłania po pr ale o psychiczne. Moje koleżanki mają po 1 dziecku bo nie chcą nigdy tego przezywać. Przyjaciółki położna zachwalała ze piękny poród - ona dziś płacze na samo wspomnienie… Ja już wiem że nie dam się narazić na nasze „standardy porodowe” dalekie od tych zachodnich, pójdę urodzić przez cc i przynajmniej będę traktowana jak klient a nie „chciałaś to masz”, „nie drżyj mi się tu”, nikt mnie nie natnie ani nie będzie uciskał brzucha. Cesarka jest bardziej przewidywalna i dlatego my - rodzące uważamy ją za bezpieczniejszą

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  11 місяців тому +12

      @@karlaisonfire Powikłania psychiczne są nieporównanie częstsze po cesarkach - na ten temat jest mnóstwo badań - częściej jest nie tylko baby blues, ale też choroby takie jak depresja czy psychoza poporodowa (która zawsze kończy się hospitalizacją w szpitalu psychiatrycznym na długie tygodnie czy miesiące).
      Te zaburzenia mają związek nie tylko ze sferą psychiczną ale i fizyczną związana z takim porodem.
      Oczywiście tu znów posługuję się wiedzą naukową, badaniami na dużych grupach kobiet, a nie tzw dowodem anegdotycznym, czyli tym co mówią koleżanki.
      Oczywiście masz prawo do swojej decyzji i uważam, że cesarki na życzenie po omówieniu konsekwencji i wyrażeniu świadomej zgody pacjentki powinny być "legalne". To jest Twoje ciało i masz prawo decydować.
      Jeśli uważasz, że mimo wszystko cc jest lepsze, to jest Twoje prawo. Tylko nie widzę powodu, by zaklinać rzeczywistość.
      Bo jak "nikt cię nie natnie"?? Przy cc? To jest najbardziej rozległa operacja położnicza naruszająca wszystkie warstwy brzucha, powodująca ryzyko np zrostów czy uszkodzenia narządów wewnętrznych.
      Nie wiem jak można to porównać do 2 cm uszkodzenia skóry i cienkiej warstwy mięśni krocza.
      Ale staram się zrozumieć - inny rejon i nie każdy musi znać anatomię i przebieg operacji.
      Po to jestem i tłumaczę. Nie po to, aby wpływać na czyjąś decyzję, tylko zeby szerzyć wiedzę.
      PS Jeśli trafisz na chamski personel to co zmienia cc? Po cc kiedy poprosisz o pomoc bo nei możesz sie podnieść do dziecka, tak samo możesz usłyszeć "radź sobie jak chciałaś cesarkę zamiast rodzić", bo takie historie też słyszałam. Po prostu żądna z nich nie powinna sie wydarzyć, niezależnie od tego jak rodzisz.

  • @klaudiakepinska5656
    @klaudiakepinska5656 2 роки тому +5

    ja po 6h miałam już pionizację bardzo bolało podnoszenie się panie położne kazały na początek ruszać nogami przekręcać się na boki później pomogły z wstaniem z łóżka

  • @agnieszkatakaja2723
    @agnieszkatakaja2723 Рік тому +1

    Tak jak wcześniej wspomniałam urodziłam syna 21 lat temu po cesarskim cięciu proszę do mnie o wstanie z łóżka w bardzo szybkim w czasie co zrobiło na mnie ogromne wrażenie niekoniecznie pozytywne Niemniej jednak po drugiej cesarce wstałam sama bardzo szybko lekarze byli bardzo zdziwieni że potrafię się już tak dobrze poruszać co mnie zaskoczyło w tym co pani mówi fizjoterapia Niestety w tamtym czasie nikt mi o czymś takim nie powiedział po pierwszej cesarce bardzo brzuch mnie bolał wiem że coś takiego jest tak fizjoterapia dzisiaj Kiedy moi synowie są już pełnoletni 1 Jak wcześniej wspomniałam ma 21 lat a drugi ma 18 lat kilkanaście lat temu O fizjoterapii nie było w ogóle mowy a dzisiaj Widzę sama po sobie że w środku w brzuchu tam gdzie jest rana po cesarskim cięciu dodam że jest robiona w poprzek brzucha, brzuch jest twardy i rana niekoniecznie w środku fajnie wygląda odczuwam duży dyskomfort przy zmianie pogody😥

  • @alexilovespicyfood7486
    @alexilovespicyfood7486 2 роки тому +12

    Nic, cesarka byla dla mnie zbawieniem…. Jak dla mnie bomba

  • @fioletowadolina3618
    @fioletowadolina3618 Рік тому +5

    Ja się obawiam z kolei PN. U mnie wśród rodziny, znajomych były jesli byly sporadycznie komplikacje to tylko przy SN. CC byly bezpieczniejsze, spokojniejsze, ratowaly wręcz niebezpieczne sytuacje SN. ja mialam skierowanie na cc z powodu ze coreczka sie nie odwróciła, ale podczas zabiegu okazalo sie iz szyja dziecka byla 3 razy owinieta pepowina i lekarz cicho powiedzial ze cale szczęście ze byla cesarka bo to ja uratowało, Inaczej by sie nie urodziła (nie bylo tego widac wcześniej na usg) , moja sasiadka rodzila naturalnie rok temu i dziecko zmarlo po urodzeniu z powodu podduszenia pepowina szyi (tez okrecona)... u kuzynki tez podczas cc okazalo sie ze znowu szyja okrecona pepowina. Ja uważam ze cc jest wg moich doświadczeń duzo bezpieczniejsza.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +4

      Sprawa nie jest taka prosta, na jaką wygląda. Oczywiście nie odnoszę się do Pani opinii (ma Pani do niej pełne prawo), a do faktów.
      O powikłaniach po porodzie naturalnym i cesarce jest na moim kanale już kilka odcinków. Tu powiem tylko, że powikłaniach po operacji (cc) są oczywiście częstsze niż po zjawisku fizjologicznym (sn) ale te powikłania są inne i pojawiają się w nieco innej relacji czasowej z porodem. Jeśli do tego dodamy naszą polską mentalność i przekazy medialne to rzeczywiście można odnieść wrażenie, że powikłania są częstsze w porodach naturalnych. A jest dokładnie odwrotnie.
      Dodatkowo o powikłaniach po cc prawie się nie mówi. Co gorsza nie mówi się także nadal wystarczająco o rehabilitacji po cc oraz odpowiednim postępowaniu, co zwiększa jeszcze ryzyko powikłań - dlatego powstał ten film.

  • @nataliasss1861
    @nataliasss1861 2 роки тому +1

    Cześć:) A ja chciałam zapytać, czy wizyta kontrolna po cc, u ginekologa jest konieczna? Czy wystarczy wizyta u fizjoterapeuty?

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +6

      Tak, oczywiście, jest potrzebna, bo to kontrola pooperacyjna i popołogowa. Fizjoterapeuta się tym nie zajmuje.

  • @jam3305
    @jam3305 Рік тому +3

    Jejku tak z tym uruchomieniem!! U mnie w Oświęcimiu to jest dramat... Miałam cesarkę o 10 rano a wstałam dopiero około 13 następnego dnia!! I to sama bo już nie mogłam wytrzymać. Koleżanka z łóżka obok podniosła mi oparcie łóżka a ja delikatnie siadłam, później zsunelam nogi na ziemię i po około 30 min wstałam na nogi. Wtedy weszła położna i z mojej torby wyciągała ręcznik i od razu kazała mi się iść wykąpać samej!! A ja ledwo wstałam z łóżka... Myślałam że zemdleje pod tym prysznicem a ona jeszcze przez drzwi się pytała co tak długo... Jak to wspominam to mam łzy w oczach. Oczywiście młodego dali mi po prawie dobie, wykąpanego i nakarmionego... Teraz wszystko bym inaczej zrobiła i na nic się nie zgodziła.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +4

      Przykro mi, że tak to wyglądało. Nie powinno.
      Dlatego tak ważne jest, by zwracać na to uwagę, przygotowywać do porodu w szpitalu. Dzięki temu wiele kobiet uniknie takich problemów, bo bedą znały swoje prawa.

  • @MrPeggybrown1
    @MrPeggybrown1 2 роки тому +17

    Bardzo żałuję że nie trafiłam na film tego typu kilka miesięcy temu... Miałam nagłe cc, na które kompletnie psychicznie nie byłam gotowa. Wychodziłam z założenia że przecież nie ma nic bardziej naturalnego niż poród, więc po prostu pójdę i urodzę dziecko. Po 9 msc nadal czuję porażkę i niechęć do siebie, zastanawiam się co jest ze mną nie tak, nie wybaczyłam sobie tego porodu. Karmię piersią, chociaż nawał miałam w 5 dobie, a kilka godzin po porodzie usłyszałam że chyba jestem niepoważna i chcę zagłodzić dziecko( cały czas miałam go przy piersi) Od tamtej pory wjechała butelka a ja przystawiałam małego raz dziennie na kilka, kilkanaście minut. Dopiero po powrocie do domu, dzięki mojemu mężowi udało mi się rozkręcić laktację, chociaż nie było łatwo po tylu dniach na butelce przejść na pierś. Dziękuję za ten film, wiem że na pewno pomoże wielu kobietom.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +5

      Niestety wiem, że takie historie są codziennością w wielu szpitalach. Właśnie dlatego powstał ten film, aby ostrzec, kogo jeszcze zdążę. Warto znać swoje prawa, bo nie mamy niestety gwarancji, że w szpitalu dowiemy sie jakie mamy możliwości.

    • @karolinna880
      @karolinna880 Рік тому +6

      Boże, kobiety, czemu sobie to robicie.. Medalu za męczarnie porodu naturalnego nikt Wam nie da. Ważne, że dziecko zdrowe.

    • @MrPeggybrown1
      @MrPeggybrown1 Рік тому +4

      @@karolinna880 Myślę że to trochę bardziej skomplikowane, cieszę się że już coraz więcej mówi się o tym że emocje matki są równie ważne jak to że dziecko zdrowe...

    • @karolinna880
      @karolinna880 Рік тому +6

      @@MrPeggybrown1 nie mówię, że emocje matki nie są ważne. Mówię, że bez sensu się biczować za coś, na co się nie mialo wpływu.

    • @MrPeggybrown1
      @MrPeggybrown1 Рік тому +2

      @@karolinna880 teoretycznie to wiem, ale w praktyce wyszło tak że leczę się na depresję poporodową i ptsd. Życie nie jest czarno białe

  • @Paulaa09
    @Paulaa09 2 роки тому +7

    Masakra to u mnie popełniono prawie wszystkie możliwe błędy poruszone w filmie 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🙉😩😔🙈 jedynie to pionizacja była po 12 h od cesarki więc jeszcze nie jest źle. Ja też się nie nastawiałam na cc. Miała poród wywoływany oksytocyną po terminie ale z powodu braku postępu porodu po 12,5 h zawieźli mnie na cesarkę. Rodziłam jeszcze kilka miesięcy przed pandemią więc mąż był obecny na sali porodowej później po cięciu dosłowne na 5 min zobaczył mnie i córkę nagrał filmik na pamiątkę i go wyprosili bo to była 22:41 jak urodziłam przez cc więc kazali już mu jechać do domu i przyjechać na drugi dzień w odwiedziny.
    Planujemy z mężem jeszcze 1 dziecko i na pewno będę chciała mieć taką swoją położną do porodu i inny szpital chce wybrać. Mam nadzieje że drugi poród był by już sn. Chciałabym bardzo tego doświadczyć.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +1

      Może warto za drugim razem rozejrzeć się za szpitalem, który oferuje opiekę dedykowanej położnej (jest też mój filmik o tym), a może też jest w okolicy placówka oferująca pokój porodów naturalnych (to nie to samo co porodówka rodzinna).

    • @Paulaa09
      @Paulaa09 2 роки тому +1

      @@MariaLepucka A wiesz może jakie szpitale mają takie opcje ? Ja jestem ze Śląska i myślałam o szpitalu w Katowicach na Łubinowej. Dużo dobrych opinii mają, można wybrać sobie położną do porodu stamtąd. Mam od siebie z Częstochowy 80km tam.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +1

      @@Paulaa09 niestety nie znam szpitali ze Śląska, bo sama jestem z Wrocławia. Ale warto sprawdzić na stronie szpitala, zadzwonić do nich, popytać mam w mediach społecznościowych lokalnych.

    • @kruszynkakruszynka5671
      @kruszynkakruszynka5671 Рік тому +1

      @@MariaLepuckaja na borowskiej miałam CC

  • @lila1933
    @lila1933 2 роки тому +2

    Miałam cesarkę 2 tygodnie temu. Kompletnie fizycznie i po części psychicznie nie byłam gotowa na ten rodzaj porodu. Początkowo dostałam zielone światło na poród SN pomimo że malutka było odwrócona pośladkami do dołu a że był to już mój 5 poród i każdy bez komplikacji sprawnie i szybko do tego dzieci rodzilam duże bo nawet 4500g. Ale niestety akcja zaczęła się od odchodzenia wód skurcze były słabe nie powodowały rozwarcia podjęto decyzję o cesarce. Musiałam bardzo szybko oswoić się z tą myślą czułam się zawiedziona i rozgoryczona ale wewnętrznie wiedziałam, że dla dobra dziecka i własnego tak trzeba. Samą operacja wspominam dość boleśnie niby nie powinnam nic czuć a jednak ból był silny rozgrywający dodam że przed samym nacięciem
    Mogłam poruszyć nogami. Później jak już córcia została wydobyta nie czułam nic chyba dobrze znieczulenie zaczęło działać. Powiem tak gdyby nie fakt że to moja 5 ciąża i każde dziecko karmilam piersią i potrafiłam obchodzić się już z noworodkiem nie bałam się chwycić poprawić to jakoś podczas unieruchomienia udało mi się karmić i przez to utrzymać laktacje. Ale widziałam jak dziewczynom było ciężko nieraz próby karmienia powodowały łzy niemocy bo nie mogły się ruszyć. Położne bardzo się starały i na każdy dzwonek od razu były i pomagały dziewczynom przystaniach maluchy do piersi. Ja miałam trochę wyrzuty sumienia dzwonić i prosić o pomoc ale wiem że niepotrzebnie bo położne miały wiele empatii i chętnie służyły pomocą. Były takimi dobrymi duszyczka mi w całym tym bólu.Jednak cała wiedzę na temat tego co powinnam robić i jak dbać czerpie z filmików takich jak ten. Sama pionizacja po 12h to był koszmar okropny ból dojście do toalety przez pobyt w szpitalu to ja zgięta w pół jak stara babcia która podpiera się ścian i szafek bo ból straszny. Pierwszy tydzień w domu równie trudny dobrze że mąż jest i mi pomaga. Rana z zewnątrz jest ok ale w środku twarde zgrubienia takie wałek brak czucia i niestety wrócił ból (a było trochę lepiej już) ból jakby rwanie, szczypanie, w środku w pachwinach i nad raną skóra boli jak po poparzeniu i w środku również. Nie wiem czy to normalne? Przy pierwzej możliwej okazji oczywiście wybieram się do fizjoterapeuty. Psychicznie i fizycznie źle się z tym brzuchem czuje jest jak nie mój... Z drugiej strony mam poczucie że tak trzeba było zakończyć poród.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +1

      Taki ból po 2 tygodniach od operacji jest niepokojący, myślę, że warto to skonsultować ze swoim lekarzem. To zgrubienie i miejsce bez czucia jest normalne. Ale bólu an tym etapie nie powinno już być.

  • @kaisa1306
    @kaisa1306 10 місяців тому +1

    Ja do cc się szykowałam prawie od początku (miałam takie wskazania), niestety moje dzieci (ciąża bliźniacza) postanowiły przyjść na świat nieco wcześniej i przez to, że był to nieplanowany poród, ja utknęłam na sali pooperacyjnej (nie było łóżek w salach), a moje dzieciaki trafiły na oddział neonatologii, całe szczęście do dzieciaków został wpuszczony mąż, który je kangurował, ale tak jak napisałam ja utknęłam. Urodziłam o 4:30, na sale trafiłam o 18:30. Dodam ze pani położne na pooperacyjnej mnie spionizowały, pomogły mi z laktatorem, niestety brak dzieci, informacji o nich wywołały u mnie natłok emocji. Właśnie na te emocje nie byłam gotowa. Strach bo nas odseparowali, nie mogłam ich zobaczyć i do tego okropna tęsknota i pustka. To niestety mi towarzyszyło przez cały pobyt w szpitalu byliśmy 11 dni 😢

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  9 місяців тому +1

      Przykro mi, że spotkało Cię tyle stresu. Czy coś się działo z maluchami, że tak długo były na oddziale? Zapewne, gdy już zaczęłaś chodzić było o tyle lepiej, że mogłaś pójść do dzieci.

  • @dzigit4680
    @dzigit4680 21 годину тому

    Ja mam niszę w bliźnie po cc i wycieka ze mnie woda po okresie. Może jakiś filmik o tym?

  • @magdalenabuczek558
    @magdalenabuczek558 10 місяців тому +1

    Po pierwszym cieciu po 8h zostałam uruchomiona a raczej uruchomiłam się sama .. Dostałam informację że zaraz obchód mam wstać i się umyć na pytanie jak mam to zrobić dostałam odpowiedź że zaprzeć się na łokciu i wstać. Zostałam sama na szczęście udało mi się wstać i samej bez żadnej pomocy wykąpać ale do tej pory jestem zszokowana że po prostu nikt nie bał się że coś mi się stanie. Przy drugim cieciu personel był cudowny niestety zostałam źle znieczulona po 12h nadal nie miałam czucia w łydkach i tylko dzięki pomocy położnej wstałam bo nie byłam w stanie się utrzymać na nogach z powodu braku czucia. Na szczęście po kolejnych 3h miałam juz pełne czucie w nogach i mogłam bez problemu chodzić chociaż ból był o wiele większy niż za pierwszym razem.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  10 місяців тому

      Myślałam, że nic już mnie nie zaskoczy, a jednak - nigdy nie spotkałam sie z tym, by ktoś kazał samodzielnie wstawać po cesarce i zostawił kobietę całkiem samą. To jest kompletna lekkomyślność.

  • @katenice
    @katenice 2 роки тому +9

    Ja chciałabym, żeby położne pomagały w ciągu dnia przy dziecku po cesarce. Jednak to operacja, a myśmy z paniami w sali zostały zostawione same sobie z rana i w połogu. Wstawanie, karmienie, opieka nad dzieckiem to był kosmos. Jakby położne przyszły i 3h chociaż ponosiły dziecko polulaly, wzięły na spacer tym wózkiem szklanym, żeby matka mogła odpocząć chwilę to byłoby super. Położne powinny pomagać w szpitalu tzn mieć takie wytyczne a nie mają więc wiadomo, że nie pomagają bo nie muszą.Ja przeżyłam depresje. Po operacji ledwo szłam do WC a do dopiero wstawać cały czas do dziecka, tulić, karmić, nosić. To matka się zajmuję dzieckiem wiem, ale po operacji pomoc powinna być. A u nas tylko położna dawały zastrzyk przeciwzakrzepowy i tyle i pomogły w pionizacji. Noce z noworodkiem i całe dnie były ciężkie. Po porodzie ciężkim też powinny pomagać ale mi chodzi o to, żeby były takie panie przyjęte do pomocy, taka reforma, bo wiadomo, że położne nie mają teraz jak pomagać bo mają kupę roboty. Chodzi mi o to by miały takie wytyczne

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +6

      Niestety warunki w polskich szpitalach są tragiczne. Jeśli oddział położniczy ma 30-40 dzieci i tyle samo matek, z czego połowa jest po cesarce, a na oddziale są 2 położne to nawet nie ma możliwości, by każda pacjentkę obejrzeć, a co dopiero zająć się jej dzieckiem na 3h.

    • @katenice
      @katenice 2 роки тому +1

      @@MariaLepucka wiem jasne

    • @69TeaLove
      @69TeaLove 11 місяців тому

      To idź prywatnie, w szpitalu nie jesteś jedyną matką, 3 h dla każdej dziennie? 🤦🏻‍♀️

    • @katenice
      @katenice 11 місяців тому +1

      @@69TeaLove nie po to płacę składki i to bardzo duże składki żeby chodzić ty nie masz dzieci i guzik się na tym znasz nie wiesz jak matka potrzebuje wtedy pomocy

    • @69TeaLove
      @69TeaLove 11 місяців тому

      @@katenice Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie mam dzieci? Widzisz przez ekran? Druga sprawa, 3 godziny dla każdej matki? Nie uważasz, że przesadzasz? To ile położnych powinno być na oddziale, aby każdej matce poświęcać tyle czasu na lulanie? 100?

  • @83pigus
    @83pigus Рік тому +3

    W takim razie lekarz prowadzący ciążę powinien uprzedzić, że może być taka opcja, skąd kobieta ma takie rzeczy wiedzieć

    • @aleksandraboron-filek5171
      @aleksandraboron-filek5171 Рік тому

      Czasem przecież dopiero w trakcie porodu wychodzi ze jest coś nie tak i trzeba robić cesarke, lekarz prowadzący nie jest w stanie tego przewidzieć, że Np. Dziecko jest owinięte pępowina i zacznie mu spadać tętno

  • @patrycjakirker1328
    @patrycjakirker1328 Місяць тому

    Urodziłam w listopadzie 2023. Wieczorem przed planowanym trzecim CC okazało się, że mam covid. Po porodzie sponsorowali mnie dopiero po ok 20h. Dziecka nie dostałam ponad dobę. Dopiero gdy zaczęłam mówić, że zgłoszę to do Fundacji rodzic po ludzku dostałam córkę. Kraków szpital uniwersytecki. Totalna masakra …..

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Місяць тому

      Końcówka 2023 roku i nadal działy się takie rzeczy... To jest zaskakujące tym bardziej, że już w 2021 było jasne, że izolacja dziecka nie ma sensu...

  • @martageras2238
    @martageras2238 2 місяці тому

    Napiszę o izolacji noworodka po cc- rodziłam w szpitalu uczkin przy ul. Starynkiewicza - wszystkie Pani uwagi o izolacji noworodka i karmieniu mlekiem modyfikowanym nie byly czescia mojego porodu! Kiedy na sali pooperacyjnej pytalam Pani pielegniarki dlaczego karmi mlekiem modyfikowanym ZIGNOROWAŁA mnie, a potem zaczela mi uciskac rane po cc, nie chciala powiedziec co mi wstrzykuje... nie moglam dostac dziecka do kontaktu skora do skory, a kiedy mi je podała to do boku, a przy znieczuleniu nie moglam przestawic dziecka.. a pielegniarka/polozna poszla sobie gadac z kolezanka. Kiedy jest poród i czas po porodzie nikt nie ma głowy, żeby się kłócić z położnymi.. jest to strasznie przykre, na wszystkich filmikach położne wydają się miłymi ciepłymi ludzmi, ale rzeczywistość okazuje się zgoła odmienna...

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 місяці тому

      Przykro mi, że masz takie doświadczenia. Mam nadzieję, że skierowałaś odpowiednią skargę co najmniej do dyrekcji szpitala.
      To nie jest tak, że położne to jedna masa - dobra lub zła. Jesteśmy takimi samymi ludźmi jak wszyscy, trafiają się różne jednostki.
      Dlatego to nie jest tak, że położne w filmach wydają się miłe, a w rzeczywistości są inne. To są po prostu różne osoby. Dla mnie nie miało znaczenia czy pracowałam w placówce NFZ, czy własnej prywatnej czy też nagrywam film na YT. Za każdym razem jestem taką samą położną, niezależnie gdzie mnie spotkasz.
      I właśnie dlatego warto zwracać uwagę i pisać OFICJALNIE skargi w przypadku rażących zachowań personelu medycznego np braku poszanowania woli pacjenta.

  • @alicjaolesz7055
    @alicjaolesz7055 2 роки тому +3

    Również jestem po cesarskim cięciu, do tego w dobie pandemii, gdzie nie zezwolono na kontakt z ojcem dziecka :( był tylko 15 minut na kangurowaniu. Później dziecko przyniesione do mnie, oczywiście w ubraniu i w rożku... Na szczęście dwie pierwsze noce położne zajęły się mała. Niestety myślę, że była dokarmiana mm, choć ja nie miałam n style pokarmu, żeby zaspokoić jej głód, mimo że praktycznie cały czas była przystawiona. Niestety późne uruchomienie, jakoś po 15 h... Najgorsze, że nie byłam przygotowana na CC :/

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +3

      To niestety częsty problem, że ciężko jest przewidzieć jak to jest po cesarce i z jakimi problemami trzeba się zmierzyć.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +2

      Dziękuję i zapraszam na kolejne odcinki 🙂

  • @ilovebiscuits30
    @ilovebiscuits30 8 місяців тому +1

    Niestety już w pierwszej dobie po cc położna zabrała mi dziecko do dyżurki, żeby "na wszelki wypadek" dokarmić mm. Młoda nie była nim jednak zainteresowana. Następnego dnia inna położna stwierdziła, że mam zaledwie kilka kropli pokarmu, więc dziecko się nie naje, chociaż od samego początku malutka miała silny odruch ssania. Dostała 30 ml mm, później miałam problem z tym, żeby ją dobudzić na kolejne karmienie. Dostałam do ręki butelkę mm, a że żadne metody dobudzenia nie działały, znowu dziecko zostało zabrane do dyżurki i dokarmione 30 ml mm. O zgodę nikt nie pytał. Oczywiście od tego momentu pojawił się problem z przystawianiem do piersi, bo nie było tak łatwo jak z butelką i siłą rzeczy musiałam dokarmiać mieszanką. Odniosłam wrażenie, że dla położnych najważniejsze było tylko to, żeby mała nie spadła zbyt dużo z wagi, a później żeby pojawił się jakikolwiek przyrost. Od dwóch tygodni walczę o rozkręcenie laktacji, bo żaden mityczny nawał niestety się nie pojawił... Po operacji tata kangurował, ale ja już dostałam dziecko ubrane

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  8 місяців тому

      Bardzo mi przykro, że to tak wyglądało - popełniono chyba wszystkie możliwe błędy - zabranie dziecka od mamy, dokarmianie mm, butelką i do tego przekarmianie 3x za dużą porcją. Nic dziwnego, że dziecko nie budziło się, bo nie strawiło jeszcze nawet tego, co mu wciśnięto.

  • @ewas7358
    @ewas7358 2 місяці тому

    Szkoda że nie trafiłam na ten filmik przed porodem. Na obecną chwilę jestem 8 tygodni po cc. Mimo iż brałam pod uwagę że mogę nie urodzić naturalnie, nie dowiadywałam się nigdzie co i jak jest z cc. Rodziłam kilkanaście godzin, potem padła decyzja o cesarskim cięciu. Rodziłam w dobrym, polecanym szpitalu. Położne bardzo pomocne, kangurowanie przez Tatę, potem kontakt skóra do skóry u mnie. Położne pomagały przy podawaniu piersi dziecku. Laktacja u mnie akurat nie stanowiła problemu. Jedyne co teraz wiem to że mogłam zacząć się pionizowac wcześniej. Cesarka o 12 w południe, a ja wstałam na następny dzień, ponieważ takie dostałam "wytyczne", a mi to było na rękę bo ledwo się mogłam przekręcić, a co dopiero wstać 🫣. Tyle co ćwiczyłam nogi na łóżku i się przekręcałam. Mimo wszystko planuje następną ciążę i chciałabym spróbować urodzić naturalnie 💪 super że taki film powstał 😃

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 місяці тому +1

      Dziękuję za Twoją historię. Na kanale jest też filmik po VBAC - porodzie naturalnym po przebytej cesarce.

  • @milena5284
    @milena5284 2 роки тому +1

    Pani Mario czy właściwym jest mówić, że przed nawałem pokarmu mleka nie ma w piersiach? Przecież siara to też mleko, które później zmienia się w mleko przejściowe podczas nawału pokarmu.
    Chodzi mi tylko o fakt, że niestety później mamy powielają jako by kompletnie tego mleka nie miały, mimo tego, że siara jest i w pierwszych dobach jest wystarczająca aby wykarmić maluszka :)

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +5

      Tak, siara to też mleko i wystarczy w pierwszych dwóch dobach życia, a potem powinien pojawić się nawał. Jednak w przypadku cesarki mamy dwa problemy: 1. Wypływ siary jest utrudniony 2. Pojawienie się nawału jest często opóźnione.
      Obie te sytuacje są związane z zabiegiem ciecia cesarskiego, który jest dużym obciążeniem dla organizmu oraz wiąże się z podawaniem dużych dawek syntetycznej oksytocyny, co z kolei utrudnia wytwarzanie własnej. A oksytocyna jest niezbędna do wypływu mleka. A z kolei wypływ i opróżnianie piersi zwiększają produkcję mleka.
      Reasumując - po cesarce czasem pojawia się naprawdę sytuacja, gdzie brak mleka na potrzeby dziecka - w 4 dobie maluch domaga się ok 30ml mleka na karmienie i albo nie zadowolą go kropelki siary, albo masa ciała spadnie o ponad 10% i to są już wskazania do dokarmienia.
      Fizjologia zapewnia optymalną produkcję mleka, ale cesarka nie jest fizjologią, niestety.

  • @kruszynkakruszynka5671
    @kruszynkakruszynka5671 Рік тому +1

    Miałam planowane CC na 06/07.07.2022 a córka urodziła się 29.06.2022. Położne same dały mm bez mojej zgody, pionizacja po 10h, brak informacji i olewanie ze strony personelu.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +3

      Za samo podanie mieszanki bez zgody matki masz prawo do skargi.

  • @gosiagorska977
    @gosiagorska977 2 роки тому +4

    Ja urodziła przez CC o 11,30
    O godzinę 17stłam na nogach poszłam sie umyć 😁

    • @annaluczynska2
      @annaluczynska2 3 місяці тому

      U mnie jeszcze krócej wstałam 5 godzin po CC

  • @Naora92
    @Naora92 Рік тому +2

    Pani Marto, jak jednak egzekwować to wszystko kiedy spotka się z "betonem" lub nie ma się zwyczajnie sił by walczyć?

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +3

      Właśnie o takich aspektach warto pomyśleć wcześniej - jeszcze przed porodem i wybrać szpital, w którym standardem jest np wczesna pionizacja po cesarce. W miarę możliwości warto też zapewnić sobie opiekę bliskiej osoby, chociażby w godzinach odwiedzin.

    • @Naora92
      @Naora92 Рік тому +1

      @@MariaLepucka dziękuję za informacje.

  • @zanetamariajurewicz2223
    @zanetamariajurewicz2223 2 роки тому

    Mnie po cc uruchamiano po 12 godzinach po 6/8 godzinach kazali się przewracac na boki delikatnie

  • @madziajestsuper7349
    @madziajestsuper7349 10 місяців тому

    Chciałabym żeby opieka na oddziałach położniczych była lepsza! Niczego nie tłumaczą, nie pokazują jak prawidłowo wstać, jak pielęgnować ranę, jak podnieść dziecko po cięciu, jak się schylać by nie zrobić sobie krzywdy, jak ta blizna powinna się goić. Jedymie co to informują że należy zdjąć szwy po kilku dniach i to tyle. Brak wsparcia personelu w czymkolwiek po tak ważnej operacji to jest po prostu kpina. To jest po prostu tragedia co się dzieje w polskich szpitalach. Nie dziwi mnie śmierć kobiety po cc w szpitalu w Słupsku po tym co widziałam na odziale położniczym.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  10 місяців тому +1

      Niestety muszę się z tym zgodzić - opieka na wielu oddziałach mocno odbiega od idealu. Dlatego warto wziąć sprawy w swoje ręce na ile tylko możemy i np dobrze przygotować się do porodu, cesarki i tego, co dzieje się po porodzie z mamą i dzieckiem.
      Tu oczywiście też jest kwestia jakości np edukacji przedporodowej. Ale mamy w ciąży sporo czasu, aby zdobyć jak najlepszą wiedzę.

  • @veronique31
    @veronique31 2 роки тому +4

    Niestety na szkołę rodzenia była fiksacja nad sn właśnie.. tylko ta opcja była nam wpajana jakby to była opcja jedyna i niestety uczucie porażki u mnie było.. :(

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +1

      Wybierając szkołę rodzenia warto zapoznać się z programem, popytać o opinie znajomych. W czasie grupowych zajęć omówienie porodu naturalnego jest bardzo ważne, bo większość kobiet tak właśnie urodzi i wymaga to odpowiedniego przygotowania.
      Jednak czasem nawet jeśli bardzo chcemy urodzić naturalnie, ciąża może zakończyć się cięciem cesarskim. Dlatego każda szkoło rodzenia powinna przygotować na taką ewentualność.

  • @aleksandrawojciechowska1225

    Ja mam zaplanowana cesarkę, już niedługo. Co do kontaktu skora do skory to jest on realizowany, ale tylko na chwilkę. Zapytałam czy synek będzie mi położony na piersi w trakcie szycia to dostałam odpowiedz, ze w żadnym szpitalu nie ma takich praktyk. Ponieważ CC to poważna operacja i dziecko musi być zabrane z sali operacyjnej Np do taty.
    A mnie najbardziej stresuje fakt braku kontaktu z dzieckiem

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +1

      Dłuższy kontakt skóra do skóry byłby rzeczywiście technicznie trudny, chociaż nie niemożliwy. Kontakt zdrowego dziecka z cc z mamą jest zwykle po prostu krótki, potem malucha może kangurować tato. Maluch wraca do mamy po zakończeniu operacji. To też jest dobra opcja, bo jednak maluch wciąż jest z rodzicem.

  • @AleksandraKepa-hi4zn
    @AleksandraKepa-hi4zn 3 місяці тому

    Urodziłam w 2020 czyli sam covid . 30 tydzień, bliźniaki. Po dwóch dniach do domu. Dzieci na Iom i do widzenia. Spędzili 2 miesiące, drugi 3 miesiące w szpitalu, ani razu nie mogłam ich odwiedzić , widziałam ich raz po porodzie ale nie widziałam jak wyglądają bo wszędzie rurki pompy itd..Po 2d dobach zakażenie na bliznie, dzwonię do chirurga on mówi jutro na 8 . Nie wytrzymałam, wrzód pękł w nocy smród niesamowity , myślę sepsa. Jadę na Sor oni źli że ja leczona w Poznaniu i tu z jakimś wrzodem. Czują smród i zaczynają traktować poważnie, mówią, ta martwicę już wytniemy. Myślę sobie co jest grane. ..dwa miesiące z dziura w brzuchu ból okropny, ja w pampersie. Dziś boli dalej , 4 lata po. Dzieci spektrum autyzmu ka depresja.dziekuje za uwage

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  3 місяці тому

      Te historie z czasów covidu to są ludzkie dramaty, które nigdy nie powinny się wydarzyć. Odcięto ludzi od opieki medycznej, "bo epidemia". Skutki są gorsze niż sam wirus...
      Bardzo mi przykro, że Cię spotkało wtedy tyle złego.

  • @anielanowak2328
    @anielanowak2328 5 місяців тому

    Aby w ogóle zajść w ciążę, trzeba znac dobrze swoje cykle - pomocny jest komputer cyklu cyclotest MyWay

  • @Kornielia_
    @Kornielia_ 2 роки тому

    9 lat temu skończyło się cięciem cesarskim z powodu zagrożenia pęknięcia macicy ,czy kolejna ciąża z góry zakładana jest również cięciem cesarskim czy będą nalegać na porod naturalny ?

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +2

      Przebyte cięcie cesarskie nie jest wskazaniem do kolejnego cięcia. Próba porodu naturalnego jest możliwa.

  • @mleczkova3183
    @mleczkova3183 Рік тому +1

    Jestem 8 dni po cc nikt mi w szpitalu nie pomagał dziecko było non stop u mnie bol nie do zniesienia problem był żeby cokolwiek mi przynieść z leków przeciwbólowych a co dopiero pomóc przy dziecku teraz robi mi się przetoka w bliznie widzę małe kropelki wody ? Czegoś w ten deseń, lekarz przepisał antybiotyk i kazał pryskać oceniseptem , mnie podnieśli po 6 godzinach

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +1

      Niestety po cesarce przez pierwsze godziny, a nawet doby matka jest całkowicie zdana na pomoc personelu. A z tym w różnych szpitalach bywa różnie.
      Właśnie dlatego powstał ten odcinek - aby uświadomić jak to powinno prawidłowo wyglądać.

  • @lydiadeetz257
    @lydiadeetz257 2 роки тому +2

    Ja mogłam robić już wszystko gdy tylko odzyskałam władze w nogach po znieczuleniu. leki przeciwbólowe odstawiłam już na dzień trzeci. Jedynie wściekam się na to,że nadal nie mogę wybrać się na siłownię po porodzie.

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +2

      Opieka nad dzieckiem to też niezła "siłownia". Dodatkowo karmiąc piersią mamy okazję "pozbycia się" ok 500kcal na dobę ;-)

    • @lydiadeetz257
      @lydiadeetz257 2 роки тому

      @@MariaLepucka z tym,że ja mam niepochamowany apetyt,teraz gdy karmię piersią. Zdecydowanie większy niż podczas samej ciąży 🙈

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому

      @@lydiadeetz257 w okresie laktacji potrzebne jest dodatkowo ok. 500 kcal na dobę. Warto na pewno zwrócić uwagę na jakość produktów, którymi to zapotrzebowanie zaspokajamy.

  • @oladereszowska7642
    @oladereszowska7642 Рік тому

    Czy polog po cc to powinno byc lezenie, wypoczywanie czy jednak ruch. W jakich proporcjach jedno i drugie?

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +2

      Połóg niezależnie od rodzaju porodu to powinien być głównie wypoczynek i opieka nad dzieckiem. Ruch też jest polecany, ale umiarkowany - np taki jak spacer z dzieckiem czy opieka nad nim. Po zakończeniu połogu warto spotkać się z fizjoterapeutą lub położną zajmującą się diagnozą i terapię uroginekologiczną.

  • @malwimalwi2147
    @malwimalwi2147 29 днів тому

    Ja miałam 5razy CC i mogę dodać że lekarze powinni być bardziej przygotowani by rozmawiać z kobietą i być bardziej przychylni do sposobu leczenia

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  24 дні тому

      To rzeczywiście bardzo duża ilość cesarek. Mam nadzieję, że za każdym kolejnym razem udało się znaleźć więcej czasu na jeszcze szerszą rehabilitację.
      A w jaki sposób, czy na jaki temat lekarze powinni Twoim zdaniem rozmawiać? I jakie leczenie powinni proponować?

  • @MotoMona
    @MotoMona 2 роки тому +5

    Jestem po cięciu i jeśli chodzi o mleko to mam i miałam nawały 😅

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +1

      Tak, to najlepszy dowód, że rodzaj porodu nie determinuje niczego jeśli chodzi o laktację. To proces zależny od wielu czynników.

  • @oliwiamarchwinska3197
    @oliwiamarchwinska3197 Рік тому

    To ja mam taki 0roblem po cięciu cesarskim że nie długo będę 4 mies po porodzie i mam problem bo cały czas mocno plamie albo czasem wychodzi taka ciemna wydzielina ale najczęściej właśnie krwawienie
    .. czy to jest normalne ?

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +2

      Taka sytuacja nie jest normalna i wymaga pilnej konsultacji ginekologicznej.

    • @oliwiamarchwinska3197
      @oliwiamarchwinska3197 Рік тому

      @@MariaLepucka a czy w najgorszym scenariuszu takie zabiegi bolą bo jestem straszna panikara😅😅😅

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +1

      @@oliwiamarchwinska3197 najpierw trzeba zrobić badanie ginekologiczne i USG, to nie boli. Dzięki temu można dowiedzieć się co się dzieje i ustalić dalsze postępowanie. Wszystkie ewentualne inwazyjne zabiegi czy badania powinny być zawsze wykonywane w skutecznym znieczuleniu i wtedy nie bolą.

    • @oliwiamarchwinska3197
      @oliwiamarchwinska3197 Рік тому +1

      @@MariaLepucka Bardzo dziękuję za poradę :)

  • @monikaszczesna9476
    @monikaszczesna9476 11 місяців тому

    Jestem miesiac po cc, puchnie mi noga praw w kostce, rano jest normalna, co sie dzieje?

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  11 місяців тому

      Opuchnięcia powinny ustąpić do 2 tygodni po operacji. Jeśli tak się nie dzieje, warto skonsultować się z lekarzem.

  • @aleksandrad2070
    @aleksandrad2070 Рік тому

    Ile po cc można zacząć nosić dziecko w foteliku?

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому

      Dobrze by było tego w miarę możliwości nie robić chociaż do zakończenia połogu oraz wizyty u fizjoterapeutki.

  • @oliwiaukasik4475
    @oliwiaukasik4475 2 роки тому

    mi kazali po około 2 godzinach wstać po mimo że działało jeszcze znieczulenie

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  2 роки тому +1

      To dość dziwne zważywszy na to, że po znieczuleniu regionalnym należy przez kilka godzin nieruchomo leżeć. Chyba, że było to znieczulenie ogólne?

    • @annakarczewska6342
      @annakarczewska6342 Рік тому

      Ja również po obu cesarkach - kazano wstać iść się umyć raz po 2h a raz 2.5godziny. Znieczulenie ledwo odeszło wszystko mi się trzęsło, ból okropny, zawroty głowy, pomoc żadna poza instrukcją z boku. Naprawdę myślałam czy to faktycznie takie ważne żeby już iść się myć... jedną ręką bo w drugiej przecież woreczek z moczem...

  • @agnieszkarobak9786
    @agnieszkarobak9786 Рік тому

    Ja wstałam po 12h po czym odrazu zaczełam chodzic i poszlam się samodzielnie umyc

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому

      Trochę późno, ale najważniejsze, ze obyło się bez powikłań.

    • @agnieszkarobak9786
      @agnieszkarobak9786 Рік тому

      @@MariaLepucka późno ale po 6h nie dałam rady nogi mi drżały nie mogłam stanąć

  • @agnieszkatakaja2723
    @agnieszkatakaja2723 Рік тому

    Ojeju jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem tego co pani mówi chociaż dzisiaj wiem z doświadczenia i z tego co słyszę od moich młodszych koleżanek że rzeczywiście one korzystały z fizjoterapii Dlatego ja widzę po swoim brzuchu że niestety w środku ten brzuch nie jest dopieszczony fizjoterapią która na pewno spowodowałaby inny kształt brzucha a w sumie podbrzusza😒

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Рік тому +1

      Na spotkanie z fizjoterapeutą nigdy nie jest za późno. Oczywiście korzystając z konsultacji wcześniej zmniejszamy ryzyko nieprzyjemnych powikłań, ale gdy już się one pojawią, warto spróbować jeszcze uratować sytuację. Nawet po dłuższym czasie.

  • @dariamydlarz9354
    @dariamydlarz9354 Місяць тому

    Ale to jest tak samo jak z porodem naturalnym też nie wiesz jak go przejdziesz i co będzie po

    • @MariaLepucka
      @MariaLepucka  Місяць тому

      Z tą różnicą, że poród naturalny jest normalna fizjologią człowieka. I tego rodzącego się i matki. W fizjologii czasem też cos idzie nie tak i wtedy powinna pojawić się medycyna z leczeniem.