A ja w tym 10 leciu się wychowałem, bo jestem rocznik 1980,co prawda na początku jako dzieciak niewiele z tych przemian rozumiałem, mnie wtedy interesowały samochody z gumy Turbo, ale potem pod koniec lat 90 XXw gdy pojawiły się telefony, komputery ( w takiej skali i dostępne dla każdego, bo same komputery były już w latach 70 XX wieku, tyle ,że zajmowały kilka pokoi) i Internet, którego dźwięk logowania można było posłuchać na początku filmu, z tego wszystkiego już świadomie korzystałem i obserwowałem tego rozwój. Z dzieciństwa pamiętam jednak też taki czas gdy pojawiły się auta z zachodu one oczywiście także były już wcześniej ,ale nie w takiej ilości jak po roku 1989,oraz nie były wtedy one jeszcze dla każdego. Podczas gdy w miastach, na parkingach blokowisk pełno było, produktów FSO ,FSM to jedynie wybrani mogli jeździć wtedy takim mercedesem (W124) na przykład i robili takie show a co powiedzieć o takich co i porsche mieli czy ferrari. Po 1989 roku dochodziło też do kuriozalnych zjawisk ,gdzie do nowiutkiego fiata 126p fabryka dodawała rower Reksio za darmo, tylko po to by ludzie kupili, bo te i wiele innych polskich aut zalegały na placach fabryk, nikt tego nie kupował woleli na przykład VW Passata B3 ,Mercedesa (W124 czy (W201) kilku a kilkunastoletnie niż nowe polskie. Ale te pojazdy to był w porównaniu do motoryzacji PRL-u i DDR-u inny świat. A zastanawia mnie też dziś, bo to się jakoś zapomina na przestrzeni lat, jak myśmy żyli wtedy bez telefonów komórkowych? Gdzie jak człowiek wyszedł z domu to dopóki nie wrócił nic się o nim nie dowiedziałeś chyba ,że zadzwonił z poczty, albo z budki jak były. I tak chodziliśmy też do szkoły, rodzice to musieli mieć stalowe nerwy, albo jak się na podwórko wyszło, jedyne co im pozostawało to czekać na dziecko w domu ,była umówiona godzina kiedy należało wrócić jak się chciało wyjść na podwórko na drugi dzień. Całe dnie się tam siedziało, w wakacje ,czy ferie a tak to po szkole tornister w kąt i na dwór, pouczę się wieczorem. I tak się nie uczyłem ,telewizję się oglądało nałogowo, a już obowiązkowo VHS-y bo przecież pojawiło się wideo.A co żeby jeszcze mieć tak wieżę na kasety, bo o CD nikt nie slyszał,cóż marzeniami się żyło pozostawał walkman,póki miał dobre baterie.A CD wkrótce także się pojawiło i discmany ,potem to już pendrive,a były też do komputera dyskietki.
A ja w tym 10 leciu się wychowałem, bo jestem rocznik 1980,co prawda na początku jako dzieciak niewiele z tych przemian rozumiałem, mnie wtedy interesowały samochody z gumy Turbo, ale potem pod koniec lat 90 XXw gdy pojawiły się telefony, komputery ( w takiej skali i dostępne dla każdego, bo same komputery były już w latach 70 XX wieku, tyle ,że zajmowały kilka pokoi) i Internet, którego dźwięk logowania można było posłuchać na początku filmu, z tego wszystkiego już świadomie korzystałem i obserwowałem tego rozwój. Z dzieciństwa pamiętam jednak też taki czas gdy pojawiły się auta z zachodu one oczywiście także były już wcześniej ,ale nie w takiej ilości jak po roku 1989,oraz nie były wtedy one jeszcze dla każdego. Podczas gdy w miastach, na parkingach blokowisk pełno było, produktów FSO ,FSM to jedynie wybrani mogli jeździć wtedy takim mercedesem (W124) na przykład i robili takie show a co powiedzieć o takich co i porsche mieli czy ferrari. Po 1989 roku dochodziło też do kuriozalnych zjawisk ,gdzie do nowiutkiego fiata 126p fabryka dodawała rower Reksio za darmo, tylko po to by ludzie kupili, bo te i wiele innych polskich aut zalegały na placach fabryk, nikt tego nie kupował woleli na przykład VW Passata B3 ,Mercedesa (W124 czy (W201) kilku a kilkunastoletnie niż nowe polskie. Ale te pojazdy to był w porównaniu do motoryzacji PRL-u i DDR-u inny świat. A zastanawia mnie też dziś, bo to się jakoś zapomina na przestrzeni lat, jak myśmy żyli wtedy bez telefonów komórkowych? Gdzie jak człowiek wyszedł z domu to dopóki nie wrócił nic się o nim nie dowiedziałeś chyba ,że zadzwonił z poczty, albo z budki jak były. I tak chodziliśmy też do szkoły, rodzice to musieli mieć stalowe nerwy, albo jak się na podwórko wyszło, jedyne co im pozostawało to czekać na dziecko w domu ,była umówiona godzina kiedy należało wrócić jak się chciało wyjść na podwórko na drugi dzień. Całe dnie się tam siedziało, w wakacje ,czy ferie a tak to po szkole tornister w kąt i na dwór, pouczę się wieczorem. I tak się nie uczyłem ,telewizję się oglądało nałogowo, a już obowiązkowo VHS-y bo przecież pojawiło się wideo.A co żeby jeszcze mieć tak wieżę na kasety, bo o CD nikt nie slyszał,cóż marzeniami się żyło pozostawał walkman,póki miał dobre baterie.A CD wkrótce także się pojawiło i discmany ,potem to już pendrive,a były też do komputera dyskietki.
A tak w skrócie co ty tam bredzisz fraglesie?
@@DziedzicPruski-w9l Masz rację ,to brednie. Jestem dobry chłopak, ale czasami nie wezmę tabletek...... I wtedy? Już wiesz!!!!!!
1. Lotus Omega
2.Honda NSX
3.Renault Clio V6
4.Mercedes w140
5.Audi RS2
Dziękuję 😀
Idealnie trafione nie wyobrażam sobie materiału bez tych modeli. Dzięki!!:)
Dobra robota!
Zajebisty odcinek, pozdro dla Zdzicha!!!
Mclaren
V12 bmw
System audio
3 siedzenia
supra MK4 jest a gdzie gt r 32,33,34?
Będą...będą...
Tak dritujące audi d2 hmm je pierdole jeszcze w quattro
Trochę przesadzasz z wyjątkowością lat 90. Ale to twój film:)
Ale Ferrari F40 to lata 80-te.
Gdybyś faktycznie coś ciekawego pokazał i omówił ...... a tu ......
Do filmu ronin audi zostało przerobione na naped na tyl bo nie chciało się ślizgać