Jak to mówią, "dobrym ludziom słońce świeci". Silnika w tydzień z wymianą to chyba w Polsce by się nie udało ogarnąć, a tam jednak branża jachtowa rozwinięta lepiej niż wszystko inne. Fajny odcinek :)
Niech algorytm dziala na wasza korzysc. Zarabiajcie na wyswietleniach, za odwage w realizacji marzen, nie robicie nic zlego, a wrecz przeciwnie. Dzieki wam my mozemy poznac swiat(i nie pisze tu o zwiedzaniu wysp), ale sposob zycia jakiego nigdy nie doswiadczymy.
Dobrze, że tak podchodzicie do życia, wiadomo niezawsze będzie kolorowo, ale nie ma sensu się załamywać i rozpaczać, bo to nic nie da. Myślę, że to dzięki waszemu pozytywnemu nastawieniu, udało się to tak szybko ogarnąć. Pieniądze wrócą, a teraz macie spokój ducha, że silnikiem będzie wszystko w porządku.
Wszystko zależy od tego jak duży masz portfel 😉😃. Reszta to chwilę nauki teorii, potem chwilę praktyki na jachtach i holaaa na Karaiby. 😃😉 PS Jeszcze 3 lata temu ,,bałem,, się tknąć np silnika w samochodzie, obecnie w garażu robię remont 3 silnika do Rangera ... Można ? Można ! A mam 58 lat 😃
Niesamowite ! A jak Bartek uruchamiał nowy silnik dało się czuć Waszą radość i ulgę. Cała akcja z silnikiem to majstersztyk niesamowitych ludzi ( i szczypta szczęścia magazynu z nowym silnikiem ) jesteście niesamowici! Powodzenia!
Przykry wydatek. Ale moglo się to zdarzyć na środku oceanu, podczas kompletnej flauty przed nocnym sztormem, albo mogliscie nie mieć własnego holownika i być od nawietrznej skał itp. Cóż, Teraz musicie wrzucić turbo w kręceniu filmów ;).
Jak to mówią, między ludźmi nie zginiesz! ...ponoć😉 Super, że tak wyszło! Nie, że silnik padł, tylko że udało się nowe serducho wstawić. Teraz macie nowy motor, a nowy, to nowy! Myślę, że nie Wy pierwsi tam orzybyliście z taką dolegliwością i pewnie nie ostatni. Pozdrowienia z Opola👍
To tak jak w samochodzie dopóki dziala to jakosc to jest ale nie ma tego złego grunt że jest nowy na gwarancji niż remontować ten stary pozdrawiam was👋👍
Niedzielny wieczór z Waszymi przygodami zaliczam do udanych. Dobrze, że się tym razem wszystko udało zrobic mega szybko i bezpiecznie. Pozdrawiamyz Warszawy i z Płocka :-)
Polly pękło serce, bo poczuła się porzucona na tak długo. Po operacji przeszczepu nowego serducha, jest jak nowo narodzona. 😍🥰 Niech Wam służy panienka wiele, wiele lat, a jej serducho bije bez szmerów i arytmi. 🎉❤
Super że się udało gładko przejść przez wymiane silnika na nowy tym bardziej że to Karaiby a tam to nie jest takie wcale oczywiste. Pozdrawiam i do nastepnego...
No rzeczywiście,w tym wszystkim trzeba Wam przyznać że szczęście Was nie opuszcza i oby tak było zawsze,ja gdy mieszkałem w Cannes i uszkodził mi się zwykły wąż od intercoolera w pospolitym Passacie to żaden sklep nie był w stanie zamówić tak od ręki,tylko czas oczekiwania około14 dni,jedynie serwis w Grasse ogarnął temat i ściągnął go dla mnie w...9 dni roboczych 🤣 ale za to cena lepsza niż w sklepach. Ale kocham to francuskie luźne i bezstresowe podejście do wszystkiego,dzięki temu żyją dłużej niż my. Pozdrawiam i niech szczęście będzie z Wami.
@@jachtemprzezswiat jeżdżę Citroenami dlatego, bo w moim wilgotnym lesie nie rdzewieją - ocynk grubszy od blachy. Niemieckiego Opla (z niemieckiej fabryki) z salonu ruda zjadła mi tu w 3 lata.
Oglądam was i udało mi się zarazić żonę, zachwycamy się waszymi przygodami, od niedawna też poznajemy Polskę, też byliśmy niedawno w Wieliczce, jesteśmy zachwyceni. Pięknie się was ogląda, Super słucha, macie wspaniałą relację, pozdrawiamy z pod Kołobrzegu ❤️
Dzień dobry. Chyba jeden z ciekawszych odcinków!. Może dlatego, że jestem mechanikiem na statku. Bardzo się cieszę, zecyak szybko udało się Państwu załatwić silnik. Życze udanego sezonu. Stopy wody pod kilem. Pozdrawiam serdecznie
Nie no trochę mamy farta, bo jakby nam się ten silnik miesiąc temu rozkraczył w Surinam to ktoś musiałby nas najpierw z rzeki z dźungli wyholować, a potem usielibyśmy płynąć 600 mil na żaglach na Karaiby by ten silnik wymienić. Sam fakt utraty silnika w "dogodnym" momencie w którym można było szybko rozwinąć żagle był fartem. Są takie momenty kiedy przepływa się wąskim przjeściem między rafami by wyjść na morze prosto pod wiatr, gdzie jakby stanął silnik to trzeba było natychmiast zawrócić na prędkości która jeszcza jest i awaryjnie rzucać kotwicę. Tutaj było "fajnie" bo szybko rozwinęliśmy gienię, którą i tak miałem gotową do startu właśnie w razie takiej ewentualności i po prostu popłynęliśmy dalej bezpiecznie. Pozdro.
I to jest metoda musicie dorobić sobie po bokach takie pływaki z uchwytami na silniki zaburtowe i będzie wodolot jak się patrzy:) Powodzenia, Trzymajcie się
Świetny odcinek, bardzo ciekawy, naładowany treścią! Dziękujemy, że znaleźliście czas i nastrój, żeby jeszcze to wszystko kręcić i dokumentować dla nas!❤ 💪
Pozdrawiam serdecznie jak to powiadam życie zawsze musi być kolorowo ,najlepsza decyzja wymiana silnika na nowy ,przyczyna wróżenie z fusów i tak w tej sytuacji nie znacznie
Jesteście niesamowici - Wszystko dobre co się dobrze kończy - pozdrawiam Was serdecznie -film się oglądało bardzo ciekawie . Ważne że się wszystko udało❤
Witajcie ! Miło Was widzieć Płyniemy dzisiaj z Wami . Super filmik ,ale z przygodami, czego czasem niemożna uniknąć, bądźmy dobrej myśli.Bartek trzyma zawsze rękę na pulsie ! Gratulujemy i trzymamy kciuki ! Pozdrawiamy serdecznie i szerokiej drogi .Powodzenia.👍🥰😄❤️
30:50 katamaran, katamaranem, ale dwa silniki elektryczne (bekapowe) to mógłby jacht mieć zważywszy na ilość dostępnego słońca. Kiedyś widziałem jacht emerytowanego pilota, w którym absolutnie wszystko było ZDUBLOWANE... nawet komponenty z założenia niepsujące się. Jak to w samolocie 🙂
Super, że się udało. Tu pokazujecie jak ważny jest duży zapas finansowy, przy życiu na jachcie. Dla mnie to nie byłoby w czepku urodzony, tylko gwóźdź do trumny . Nie miałbym wyjścia, żeglowanie na żaglach lub kombinacja typu, montaż pawęży i silnik zaburtowy. Wiem, na fali się nie sprawdzi, ale do manewrów, dałby radę. Właśnie, to warto w waszym przypadki zamontować awaryjną pawęż i w razie czego przerzucicie silnik z dingi.
@@jachtemprzezswiat może na pływakach, nie będą przeszkadzać. Przy jednym silniku byłby mocno samo skrętny ale jakby dokupić drugi silnik. Nie wiem jaki macie teraz przy pontonie ale pewnie używany nie kosztowałby więcej niż 1500-2000$. Zaletą rozwiązania 2 silniki dały by radę bez problemu ciągnąć jacht. Pawęże nie przeszkadzałyby na pływakach. I zapasowy silnik do dingi. I wszystko przy nie wielkim koszcie. Warte rozważenia.
super z akcją wymiany ! szacun dla was ! i mechaników chociaż z drugiej strony to, sukces że ten stary po remoncie od czasu tej awarii z zaciągnięciem wody która pokrzywiła korbowody to i tak długo wytrzymał on wtedy był do rozebrania ! Pozdro BJ
@@benedyktjekot6124 być może to właśnie ta kwestia była. W każdym razie jesteśmy mu wdzięczni, że tak daleko nas dowiózł i w sumie rozkraczył w na prawdę dobrym momencie.
@@jachtemprzezswiat jeszcze raz podziwiam Was jestem zupełnym laikiem żeglarskim ale za to wiem dużo na temat silników spalinowych i byłem trochę w szoku że ten silnik pracował bez objawów ale skutek płynu nad tłokiem a w szczególności w dieslu jest zawsze taki sam : krzywy korbowód naciskający na jedną ścianę doprowadza do zatarcia tłoka w cylindrze i często wyrywa korbowód z tłoka i jak go nie zablokuje potrafi przeciąć silnik na dwie części robiąc wielki bałagan. ale jeszcze raz wielki szacunek dla Was, akcja z płynięciem bez silnika i samej wymiany. W nowym jak będziecie dbać przeglądy/wymiany płynów nigdy nie gaście go nagle po pracy powinno się go trochę wystudzić kilka minut pracy na jałowym biegu i co nie ekologiczne nie gaz do dechy po uruchomieniu!!! Pozdrawiam serdecznie młodzież - chłopaki rosną jak na drożdżach - żółwik beczka i piąteczka myślę znają!!! BJ
No to i moja cegiełka do tego odkuwania . Oglądałem odcinek przed wstaniem rano do pracy i oczywiście wasze pozytywne nastawienie mimo przecież dużych stresów i problemów dla was dało mi takiego kopa do roboty i wstawania że jestem uturbiony i upowerowany nawet bez porannej kawusi na maxa. Życzę żeby to nowe serce waszej łódkowej mechaniki działało wam do końca świata i jeden dzień dłużej . Tak myślę sobie że jakby znalazło się miejsce to przydałby wam się agregat awaryjny do prądu w razie czego w przypadku braku pogody dla solarów. Pozdrawiam i życzę powodzenia w waszych wyprawach i stopy wody pod kilem. Darek ❤😊😊😊
Wystarczy jakieś nieszczęście i już się robi ciekawy odcinek. :-) BTW zdziwiła mnie efektywność tego silniczka od waszej "szalupy" - właściwie wystarczyłoby wyrzeźbić na środkowej rufie jakąś podstawę do której przykręcałoby się uchwyt silnika od łódki i byłoby bezpieczne rozwiązanie na wypadek naprawy czy przeglądu, z możliwością jednoosobowego kierowania jachtem i bez konieczności nagłej ewakuacji z dinghy jeśli pojawi się wiatr.
No myślałem nad czymś takim, ale zabrakło czasu w Gdańsku by coś takiego skonstruować. Ale nic straconego. Może sam coś takiego pospawam tym bardziej, że to nie musi wyglądać :D
Przygód ciąg dalszy! Oglądajcie do końca! Ania i Bartek
Czy będziesz próbował reklamować silnik po "kapitalnym remoncie" w Gdańsku. Ile zrobił motogodzin do awarii??
@brendonberdys3215 nie mamy takiej możliwości
@@jachtemprzezswiat dlaczego. Myślę że opinia z Volvo Francja czy kto tam wymieniał powinna wystarczyć. Dobrze że wszystko dobrze się skończyło.
Trzeba zrobić oglądalność i dajemy dużo lajków, żeby im się na silnik uzbierało:)
Oni mają na ten silnik z godziny swojej pracy, tak że bez obaw.
Smoku za tą światłą opinię dam Ci tyle lajków ile potrzebujesz na dostatnie życie. Napisz ile lajków potrzebujesz;-)
Jesteście fantastyczni. Szkoda, ze dopiero po 50 latach życia mam takie możliwości, obserwowania pozytywnych ludzi.
W końcu jest coś do obejrzenia na polskim UA-cam! 😁
😍
Mordzia polecam
Bartek bez planu
Anitwu
Vlog casha
Podroze wojownika
@@sircosta6200nie zapominajmy o Planeta Abstrakcja 😉
Kapitan uśmiechnięty to i załoga nie ma stresu :D pozytywnie jak zawsze
Jak to mówią, "dobrym ludziom słońce świeci". Silnika w tydzień z wymianą to chyba w Polsce by się nie udało ogarnąć, a tam jednak branża jachtowa rozwinięta lepiej niż wszystko inne. Fajny odcinek :)
Bardzo się cieszę, że wszystko jest już OK. 🙂
Komentarz i łapka 👍 na zwrot kosztów silnika do skarbonki🐖💵⛵
+1
Dziękuję, że dzielicie się swoim życiem. Dla mnie to możliwość zobaczenia tego, czego pewnie nigdy poza UA-cam nie zobaczę.
Dziękujemy.
My również :)
Niech algorytm dziala na wasza korzysc. Zarabiajcie na wyswietleniach, za odwage w realizacji marzen, nie robicie nic zlego, a wrecz przeciwnie. Dzieki wam my mozemy poznac swiat(i nie pisze tu o zwiedzaniu wysp), ale sposob zycia jakiego nigdy nie doswiadczymy.
Niestety to i tak za mało 😢
25 000euro
Thanks!
😍
Dobrze, że tak podchodzicie do życia, wiadomo niezawsze będzie kolorowo, ale nie ma sensu się załamywać i rozpaczać, bo to nic nie da. Myślę, że to dzięki waszemu pozytywnemu nastawieniu, udało się to tak szybko ogarnąć. Pieniądze wrócą, a teraz macie spokój ducha, że silnikiem będzie wszystko w porządku.
Miło przeżywać wasze przygody z wami
Pozdrawiam i podziwiam. W życiu mimo 60 wiosen, bym tego nie ogarnął. Szacun i w sumie zazdraszczam takiego życia. Stały widz,
Wszystko zależy od tego jak duży masz portfel 😉😃.
Reszta to chwilę nauki teorii, potem chwilę praktyki na jachtach i holaaa na Karaiby.
😃😉
PS
Jeszcze 3 lata temu ,,bałem,, się tknąć np silnika w samochodzie, obecnie w garażu robię remont 3 silnika do Rangera ...
Można ?
Można !
A mam 58 lat 😃
Gratuluję nowego silnika🎉❤😊
Zachęcam również innych do wsparcia.
🙏🩵
Aale macie przygody!! Neptun wam sprzyja. ! Suuuper się udało. Pozdrawiam Antoni
Niesamowite ! A jak Bartek uruchamiał nowy silnik dało się czuć Waszą radość i ulgę. Cała akcja z silnikiem to majstersztyk niesamowitych ludzi ( i szczypta szczęścia magazynu z nowym silnikiem ) jesteście niesamowici! Powodzenia!
Podziwiam👍
Gruba akcja. Pozdrowienia
Przykry wydatek. Ale moglo się to zdarzyć na środku oceanu, podczas kompletnej flauty przed nocnym sztormem, albo mogliscie nie mieć własnego holownika i być od nawietrznej skał itp.
Cóż, Teraz musicie wrzucić turbo w kręceniu filmów ;).
Pozdrawiam i 100000 mil morskich bez awarii :) Fajną robotę robicie tym kanałem :)))
Świetny mega ciekawy odcinek, dzięki
Niechaj Wam się darzy. Stopy wody pod kilem🙂💪👍
Jak to mówią, między ludźmi nie zginiesz! ...ponoć😉 Super, że tak wyszło! Nie, że silnik padł, tylko że udało się nowe serducho wstawić. Teraz macie nowy motor, a nowy, to nowy! Myślę, że nie Wy pierwsi tam orzybyliście z taką dolegliwością i pewnie nie ostatni. Pozdrowienia z Opola👍
Dziękujemy za ten odcinek i choćby symbolicznie proponuję oglądającym dołożyć się do nowego silnika. Podziwiam za odwagę i spokój. Pozdrawiam
🧡
To tak jak w samochodzie dopóki dziala to jakosc to jest ale nie ma tego złego grunt że jest nowy na gwarancji niż remontować ten stary pozdrawiam was👋👍
Niedzielny wieczór z Waszymi przygodami zaliczam do udanych. Dobrze, że się tym razem wszystko udało zrobic mega szybko i bezpiecznie. Pozdrawiamyz Warszawy i z Płocka :-)
Polly pękło serce, bo poczuła się porzucona na tak długo. Po operacji przeszczepu nowego serducha, jest jak nowo narodzona. 😍🥰 Niech Wam służy panienka wiele, wiele lat, a jej serducho bije bez szmerów i arytmi. 🎉❤
Selfie w 33 minucie jak spuszczają silnik - wymiata :)
Całkiem niezła i kosztowna przygoda ważne , że z happy endem. Pozdrawiam Andrzej z Oslo.
Przygody, przygody, przygody, pozdrawiam LUTER
Super że się udało gładko przejść przez wymiane silnika na nowy tym bardziej że to Karaiby a tam to nie jest takie wcale oczywiste. Pozdrawiam i do nastepnego...
Szczęść Boże, niech sprzyja Wam wiatr 👍😉
Cieszę się,że wszystko jest już OK.pozdrawiam z rejonu Zalewu Szczecińskiego.
Wszystko dobre, co się dobrze kończy... Powodzenia...
40 lajk jest mój. Pozdrawiam autorów wszystkich wcześniejszych i póżniejszych .
Fajnie, że się niepoddajecie pomimo przeciwności. Jak powiedział mój kolega - nie ma problemów, są tylko rozwiązania. Trzymajcie się z wiatrem 🤗
O jejku. Ważne że nowy silnik macie. Kasa pewno niezła odpłynęła
I teraz dalszych pomyślnych wiatrów! 💪
No rzeczywiście,w tym wszystkim trzeba Wam przyznać że szczęście Was nie opuszcza i oby tak było zawsze,ja gdy mieszkałem w Cannes i uszkodził mi się zwykły wąż od intercoolera w pospolitym Passacie to żaden sklep nie był w stanie zamówić tak od ręki,tylko czas oczekiwania około14 dni,jedynie serwis w Grasse ogarnął temat i ściągnął go dla mnie w...9 dni roboczych 🤣 ale za to cena lepsza niż w sklepach. Ale kocham to francuskie luźne i bezstresowe podejście do wszystkiego,dzięki temu żyją dłużej niż my. Pozdrawiam i niech szczęście będzie z Wami.
No to mnie Francuzi na prawdę mile zaskoczyli. Rzeczowi, konkretni, punktualni i żadnego siedzenia i pitolenia tylko robota wrze. Kosmos. Pozdro.
@@jachtemprzezswiat jeżdżę Citroenami dlatego, bo w moim wilgotnym lesie nie rdzewieją - ocynk grubszy od blachy. Niemieckiego Opla (z niemieckiej fabryki) z salonu ruda zjadła mi tu w 3 lata.
Pozdrawiam całą Rodzinę. ❤❤❤🙂🙂🙂.
SUPER cos konkretnego z eksploatacji prawdziwe mesko-damsko mechaniczne przygody
Oglądam was i udało mi się zarazić żonę, zachwycamy się waszymi przygodami, od niedawna też poznajemy Polskę, też byliśmy niedawno w Wieliczce, jesteśmy zachwyceni. Pięknie się was ogląda, Super słucha, macie wspaniałą relację, pozdrawiamy z pod Kołobrzegu ❤️
🙏😍
Niech Was niesie 💥
Witaj przygodo fantastycznie dajecie Sobiecki rade pozdrawiam Krzysztof’s z Toronto ❤❤❤
Bartek, sugeruje dodatkowe solary na prowadnicach - coś jak szuflady wysuwane przy dobrej pogodzie 😊
Ale nam nie brakuje. W normalny dzień mamy o 13-1400 100% na bateriach. Pozdro.
Dawno mnie tutaj nie było, ale już jestem i pozdrawiam! 😎✌
Niesamowite przygody❤
Dzień dobry. Chyba jeden z ciekawszych odcinków!. Może dlatego, że jestem mechanikiem na statku. Bardzo się cieszę, zecyak szybko udało się Państwu załatwić silnik. Życze udanego sezonu. Stopy wody pod kilem. Pozdrawiam serdecznie
Dziękujemy. Też się bardzo cieszymy i jesteśmy bardzo mile zaskoczeni. Pozdrawiamy.
Macie farta-Super,dzieki i pozdro!😊
Farta? Myślisz, że oni robią coś przypadkowo bez zastanawia się? To nie papier toaletowy
Nie no trochę mamy farta, bo jakby nam się ten silnik miesiąc temu rozkraczył w Surinam to ktoś musiałby nas najpierw z rzeki z dźungli wyholować, a potem usielibyśmy płynąć 600 mil na żaglach na Karaiby by ten silnik wymienić. Sam fakt utraty silnika w "dogodnym" momencie w którym można było szybko rozwinąć żagle był fartem. Są takie momenty kiedy przepływa się wąskim przjeściem między rafami by wyjść na morze prosto pod wiatr, gdzie jakby stanął silnik to trzeba było natychmiast zawrócić na prędkości która jeszcza jest i awaryjnie rzucać kotwicę. Tutaj było "fajnie" bo szybko rozwinęliśmy gienię, którą i tak miałem gotową do startu właśnie w razie takiej ewentualności i po prostu popłynęliśmy dalej bezpiecznie. Pozdro.
Wszystkiego dobrego . Wspaniałe was się ogląda. Te cudowne uśmiechy pomimo przeszkód. Życzę odkucia się .❤
Chapeau bas !
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie 😍
Jestescie MEGA 🤩💪🏻🤩
Dobrym ludziom szczescie zawsze sprzyja,ahoj przygodo 🤠
Miłość jest poczatkiem kazdej przygody!!
Gratulacje,👍 dużo zdrowia, limit awarii już wyczerpany ! Dobrych wiatrów.🐬🧭⛵
Jak zawsze film wciąga, a te Twoje wyjaśnienia jak płynąć i dlaczego są mega zrozumiałe nawet dla laika. Niesamowicie wciągają te Wasze filmy :)
Bardzo nam miło to słyszeć :). Pozdro.
Niechaj wam służy długie lata 👍
I to jest metoda musicie dorobić sobie po bokach takie pływaki z uchwytami na silniki zaburtowe i będzie wodolot jak się patrzy:) Powodzenia, Trzymajcie się
Wasz spokój w tak niefajnych sytuacjach zadziwia. Mega 💪
Przygodo trwaj , trwaj 🙏
Dobra robota ,super że wszystko zakończyło się pozytywnie.Pozdrawiam
super, że wszystko się udało :)
Kochani ciagle cos !takie zycie❤❤❤powodzenia zycze
Brawo wy 😊
Świetny odcinek, bardzo ciekawy, naładowany treścią! Dziękujemy, że znaleźliście czas i nastrój, żeby jeszcze to wszystko kręcić i dokumentować dla nas!❤ 💪
Pozytywne podejście do awarii.
Bez stresu i narzekania brawo Wy ❤
Aniu i Bartku jesteście super ludźmi z super energią . 😀😀😀😀😀😀😀😀
Pozdrawiam serdecznie jak to powiadam życie zawsze musi być kolorowo ,najlepsza decyzja wymiana silnika na nowy ,przyczyna wróżenie z fusów i tak w tej sytuacji nie znacznie
Super odcinek. Bardzo dziękuję za ciekawy odcinek Waszego marzenia na morzu. Trzymałam kciuki, żeby się wszystko udało z wymianą silnika. 👍
Kurcze oglądam dużo filmów o kamperach bo sam posiadam, ale to jest inny level, podziwiam za bardzo dużo wiedzy odnoście nawigacji itp. Szacunek
Pozdrowienia ! jest i łapka w górę na odkucie ! hihi
Jesteście niesamowici - Wszystko dobre co się dobrze kończy - pozdrawiam Was serdecznie -film się oglądało bardzo ciekawie . Ważne że się wszystko udało❤
Piękny nowy Volviak a kombinowane Turbo z Polski, Mistrzostwo Świata :)
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pozdrawiam moich ulubionych żeglarzy. P.S. Bardzo ciekawy odcinek.
Super udało się jesteście 😊Wielcy 👍🤗
Witajcie ! Miło Was widzieć Płyniemy dzisiaj z Wami . Super filmik ,ale z przygodami, czego czasem niemożna uniknąć, bądźmy dobrej myśli.Bartek trzyma zawsze rękę na pulsie ! Gratulujemy i trzymamy kciuki ! Pozdrawiamy serdecznie i szerokiej drogi .Powodzenia.👍🥰😄❤️
Życie byłoby zbyt proste, pozdrawiam
❤
Poradziliscie sobie swietnie.
Dobry wybor.
Swietnie doswiadczenie dla dzieci.
Rozwiazywanie problemow.
30:50 katamaran, katamaranem, ale dwa silniki elektryczne (bekapowe) to mógłby jacht mieć zważywszy na ilość dostępnego słońca. Kiedyś widziałem jacht emerytowanego pilota, w którym absolutnie wszystko było ZDUBLOWANE... nawet komponenty z założenia niepsujące się. Jak to w samolocie 🙂
Super. Gratulacje. Dziękuję za arcyciekawy materiał 😊
Wszystko dobre co się dobrze kończy. Gratuluję podejścia 🍀
❤Powodzenia kochani , komentarz dla zasięgu
Super, że się udało. Tu pokazujecie jak ważny jest duży zapas finansowy, przy życiu na jachcie. Dla mnie to nie byłoby w czepku urodzony, tylko gwóźdź do trumny . Nie miałbym wyjścia, żeglowanie na żaglach lub kombinacja typu, montaż pawęży i silnik zaburtowy. Wiem, na fali się nie sprawdzi, ale do manewrów, dałby radę. Właśnie, to warto w waszym przypadki zamontować awaryjną pawęż i w razie czego przerzucicie silnik z dingi.
Myślę o takim stelażu wkładanym w dziury od drabiinki na rufie.
@@jachtemprzezswiat może na pływakach, nie będą przeszkadzać. Przy jednym silniku byłby mocno samo skrętny ale jakby dokupić drugi silnik. Nie wiem jaki macie teraz przy pontonie ale pewnie używany nie kosztowałby więcej niż 1500-2000$. Zaletą rozwiązania 2 silniki dały by radę bez problemu ciągnąć jacht. Pawęże nie przeszkadzałyby na pływakach. I zapasowy silnik do dingi. I wszystko przy nie wielkim koszcie. Warte rozważenia.
super z akcją wymiany ! szacun dla was ! i mechaników chociaż z drugiej strony to, sukces że ten stary po remoncie od czasu tej awarii z zaciągnięciem wody która pokrzywiła korbowody to i tak długo wytrzymał on wtedy był do rozebrania !
Pozdro BJ
@@benedyktjekot6124 być może to właśnie ta kwestia była. W każdym razie jesteśmy mu wdzięczni, że tak daleko nas dowiózł i w sumie rozkraczył w na prawdę dobrym momencie.
@@jachtemprzezswiat jeszcze raz podziwiam Was jestem zupełnym laikiem żeglarskim ale za to wiem dużo na temat silników spalinowych i byłem trochę w szoku że ten silnik pracował bez objawów ale skutek płynu nad tłokiem a w szczególności w dieslu jest zawsze taki sam : krzywy korbowód naciskający na jedną ścianę doprowadza do zatarcia tłoka w cylindrze i często wyrywa korbowód z tłoka i jak go nie zablokuje potrafi przeciąć silnik na dwie części robiąc wielki bałagan. ale jeszcze raz wielki szacunek dla Was, akcja z płynięciem bez silnika i samej wymiany. W nowym jak będziecie dbać przeglądy/wymiany płynów nigdy nie gaście go nagle po pracy powinno się go trochę wystudzić kilka minut pracy na jałowym biegu i co nie ekologiczne nie gaz do dechy po uruchomieniu!!!
Pozdrawiam serdecznie
młodzież - chłopaki rosną jak na drożdżach - żółwik beczka i piąteczka myślę znają!!!
BJ
Dla zasięgu props :)
No to i moja cegiełka do tego odkuwania .
Oglądałem odcinek przed wstaniem rano do pracy i oczywiście wasze pozytywne nastawienie mimo przecież dużych stresów i problemów dla was dało mi takiego kopa do roboty i wstawania że jestem uturbiony i upowerowany nawet bez porannej kawusi na maxa.
Życzę żeby to nowe serce waszej łódkowej mechaniki działało wam do końca świata i jeden dzień dłużej .
Tak myślę sobie że jakby znalazło się miejsce to przydałby wam się agregat awaryjny do prądu w razie czego w przypadku braku pogody dla solarów.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w waszych wyprawach i stopy wody pod kilem.
Darek ❤😊😊😊
Było gruubo❤
Pozdrówki kochani i powodzenia 🤎🩵💜💚
Pięknie basowo brzmi :)
Faktycznie tytuł klik✌️👌Tworzycie wyjątkowy kontent, uwielbiam Was oglądać. Tak że ten niech wiatr będzie zawsze w plecy ahoj przygodo 😂
Powiem krótko - ,, wielki szacun'' za Wasz stoicki spokój.
Ufff - cieszę się, że mimo kosztów, jakoś to przetrwaliście.
Wystarczy jakieś nieszczęście i już się robi ciekawy odcinek. :-)
BTW zdziwiła mnie efektywność tego silniczka od waszej "szalupy" - właściwie wystarczyłoby wyrzeźbić na środkowej rufie jakąś podstawę do której przykręcałoby się uchwyt silnika od łódki i byłoby bezpieczne rozwiązanie na wypadek naprawy czy przeglądu, z możliwością jednoosobowego kierowania jachtem i bez konieczności nagłej ewakuacji z dinghy jeśli pojawi się wiatr.
No myślałem nad czymś takim, ale zabrakło czasu w Gdańsku by coś takiego skonstruować. Ale nic straconego. Może sam coś takiego pospawam tym bardziej, że to nie musi wyglądać :D
Powodzenia w dalszej zegludze pozdrawiam
Trzymam kciuki za was i nowe serducho Poly.❤
Do pełni waszego szczęścia jeszcze reklamy poszły w całości😂pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie
Dziękujemy.
My również :)
To tylko 2 litry Avgas 100LL 😉
Dość emocjonujący odcinek😀Dużo szczęścia życzę.
Pomimo problemow udalo sie .Duzo szczescia❤