W G1 o dostępności wolnej chatki w starym obozie dowiadujemy się również od strażnika chodząc nocą w okolicy. Zostaniemy podejrzani, że coś kręcimy i strażnik przekieruje nas na chatę z baldachimem.
Szanuję community Gothica za to, że za każdym razem, kiedy myślę, że poruszono już każdy temat i przejedzono go multum razy, to i tak za każdym razem trafię na nowy tytuł czy zagadnienie, w które aż chce się kliknąć, żeby posłuchać.
Gothic 3: szef najemników w Monterze mówi nam o tym, że dom jest pusty, więc jeśli tylko chcemy to możemy go zająć Gothic 3: W klanie wilka Bogir oddaje nam swój dom po wykonaniu dla niego zadania, kiedy wyrusza w swoją ostatnią wędrówkę.
Ja w G1 zwykle ogarniałem najpierw chatkę w Starym Obozie a potem szedłem odebrać dom Krzykaczowi. W Obozie na Bagnie były jakieś domki do zgarnięcia na obrzeżach ale słabo już pamiętam gdzie dokładnie. A w G2NK zawsze lałem Bromora w Czerwonej Latarni i zabierałem mu klucz do jego pokoju. To moja ulubiona opcja. Serio fajny apartamencik z niezłym wystrojem jak na portową dzielnicę. Ale oprócz serii Gothic, Skyrima i GTA-SA bardzo lubiłem domy w Oblivion. Niektóre są naprawdę kozackie i mają możliwość ulepszania wyposażenia. Polecam.
W Cyberpunku 2077 też V ma swój dom, a od aktualizacji 1.6 wprowadzili opcje kupowania innych domów. Można w nich się przespać, posłuchać muzyki, przechować niepotrzebne itemy, zmienić wygląd postaci, a kolejno od wersji 2.0 i 2.1 można pogadać z Johnym lub zaprosić drugą połówkę do siebie ( w moim przypadku Panam 🙂 ).
A po co mi jakaś drewniana chatka? Woziłem się po całym starym obozie jak po swoim! Woziłem się w kuźni u Stone'a (Huno może gwoździe prostować), w kuchni u Omida(Snaf pod gołym niebem może gotować dla kopaczy, za niskie progi dla mnie), woziłem się na zamkowym palcu ćwiczeń a wieczorami odsypialem na fotelu Gomeza. Na cholerę mi jakaś drewniana chatka? Nie warto. Zapytajcie Kyle'a.
Co do fotelu Gomeza, to szkoda, że już wtedy Piranie nie wykorzystały mechaniki, jak w przypadku tronu Księcia Logana w Elexie. Że jak na nim usiadłeś to się pruli lub cię atakowali.
Kyle ma najlepszą chatę. W Nordmarze chyba w klanie Wilka też był jakiś domek, pusty czy po druidzie. A inne klany dawały możliwość noclegu u jednego z mieszkańców. W Silden też była chata- ale to po zabiciu albo Grpela albo tego co szamana chciał wykończyć. W Geldern być może była pusta chata obok kopalni.
w Gothic 2 była jeszcze możliwość spania i dzielenia domu z Eddą, czy jak tam jej było. Ta Pani, która gotuje zupę rybną, ona pozwala spać w swojej chacie 😉
Do zestawu domów jakie mamy w Gothicach, myślę że można też dorzucić: -chata Eddy w porcie, za stoiskiem Halvora: zostaje nam powiedziane przez nią, że możemy w tej chacie spać, więc również chętnie bym zaliczył to na poczet domków, mimo że mamy współlokatorkę. Jest tam nawet skrzynia, w której sobie coś możemy schować, aczkolwiek nie wiem czy w razie dobierania się do niej na oczach Eddy nie zostanie to poczytane jako włamanie. -Jeżeli zatrudnimy się jako czeladnik u Harada, to również możemy w jego domu sypiać na legalu -Można również przespać się w Czerwonej Latarni, nikt nas stamtąd nie wygoni, samo spanie w łóżku jest za darmo (aczkolwiek tego gra już nie sugeruje). -Pewną formę schronienia/domu mamy też w Jarkendarze, np w pobliżu centralnego węzła teleportów, jest mała kamienna chatka, w której mamy posłanie na którym możemy się przespać. Poza tym jest w niej także stół alchemiczny, runiczny, a zaraz na zewnątrz znajduje się także skrzynia do chomikowania szpargałów oraz palenisko z patelnią, na którym możemy sobie usmażyć mięso. To dość oczywisty dom, zważywszy na lokację w centralnym punkcie komunikacyjnym teleportów oraz funkcjonalności, chociaż chyba żadna z postaci nam go nie sugeruje do wykorzystania w takim celu. Niemniej, Gothic raczej lubi skłaniać gracza do samodzielności, niż prowadzić za rączkę przez cały czas ;) -w formie domu idzie również wykorzystać dwa miejsca w obozie bandytów kruka na bagnie, konkretnie chatę Skinnera, jeśli skonfrontujemy się z jej poprzednim właścicielem, i wyjdziemy z konfrontacji zwycięsko, oraz pięterko w karczmie Snafa- znajdują się tam stoły alchemiczne i bodajże również łóżka, a po znalezieniu klucza Lou, do piwnicy, również chyba miejsca do schomikowania skarbów.
Dom w kronikach myrtany był bardzo fajną sprawa, ale uważam, że za późno. Przynajmniej gdybyśmy mogli otrzymać możliwość zakupu jakiegoś tańszego i mniejszego domu w dolnej dzielnicy lub w silbach na wcześniejszym etapie gry byłoby spoko opcja.
Jedyne gry które pamiętam gdzie można mieć własny dom/bazę to nie liczę gier które się pojawiły to wszelkie survivale (Minecraft, The Forest itp) , gry z serii Sims , pokemony ale tu bardziej formalnie bo w praktyce to i tak się z nich nie korzystało (regionie Hoenn można było zmieniać wystrój swojego pokoju lub bazy), chyba że liczymy hacki to w Pokemon Insurgence można było mieć tajne bazę która była praktyczna bo można było mieć tam NPC który w normalny gra są rozrzuceni po całym regionie
W Morrowindzie można było wybudować 4 osady w których ma się własny dom. Ale i tak można po prostu zabić kogoś i przywłaszczyć sobie ich dom, albo zahipnotyzować magią i wyprosić za drzwi żeby się po ulicy szwędali.
co do 1 gothica to mozna powiedziec ze mamy nawet 3 albo i 4 chatki, 1 ta z baldachimem, 2 krzykacza a trzecią można sobie przejąć po wykonaniu zadania Nowi wyznawcy bractwa, 4 zaś jest troche naciągana bo chodzi mi o chatke Diega ale jak ktoś chce to moze z nim mieszkać. 1:44 z tego co wiem to chyba jednak jest limit, chyba 1000 mieczy można maksymalnie udźwignąć ale pewny nie jestem pzdr
W gothic 1 teoretycznie masz jeszcze wiecej mozliwosci na baze/dom Np przewrocona wieza w starym obozie, dom diego, dom kaloma (tego nie jestem pewnien czy jego pomocnik tez razem z nim znika po smierci yberiona) Ognisko z 2 kopaczami poza starym obozem (tylko skrzynka, bez lozka :/) Te sa slabe ale nadal moga byc: Wieza mgiel (chyba brak lozka) Jaskinia do ktorej idziemy z miltenem (brak lozka) Kamienny fort z pamieci pisalem wiem moglem cos zle zapamietac ze np skrzynki nie bylo czy cos, a same miejscowki wybieralem poprzez posiadanie skrzynki/lozka I wzglenda mozliwosc wykorzystywania tego miejsca do wlasnego uzytku bez gniewania sie npc za uzywanie np skrzynki A co do gier w ktorych mozna miec dom to dodalbym takze morrowinda (tes 3) gdzie jak masz dosc wysoko range w jednym z 3 rodow to mozesz wybodowac wlasna twierdze (male osiedle) a co wyroznia ta gre jest to ze na pewnym etapie budowy bedzie mozna dostac questy ktore kazda nam spladrowac 2 inne twierdze
Ja powiem że taki klimat bezpiecznego gniazdka jest dobrze zrobiony w grze The Long Dark. W zasadzie to nikt nam nie każe wybierać żadnej chaty a w zasadzie to możemy zawłaszczyć sobie dowolną bo trybie przetrwania jesteśmy jedynym człowiekiem ale w momencie gdy łapie nas śnieżyca a my możemy wejść w bezpieczne miejsce z dala od wilków i niedźwiedzi, odłożyć karabin na stojak lub stół i posłuchać trzasku ognia w piecu w trakcie gotowania herbaty to czuję błogie ciepełko i jakoś mi przyjemnie się robi. W sumie posiedzieć obok ogniska lub huczącego pieca też zawsze lubiłem więc może to dlatego?
Nigdy nie grałem w The Long Dark, ale po tym co napisałeś przyznam Ci, że zaciekawiła mnie gierka i sobie obadam :D Zwłaszcza, że bardzo lubię gry w trybie przetrwania.
W Gothic 1 Bezimienny ma dom, ale jest fachowo bezrobotny. W Gothic 2 ma stałą pracę, ale jest fachowo bezdomny. W Gothic 3 jest fachowo i bezrobotny i bezdomny oraz nosi przy sobie całą masę wódy 😂
Kyle nie ma najlepszej chaty. Ja uwielbiam możliwości dostosowania chat w Skyrim. Do dziś pamiętam swój dwór nad jeziorem który zbudowałem od podstaw swoją postacią gdy grałem pierwszy raz. Rozegrałem tą postacią tak wiele godzin że aż ten dwór wydaje mi się częścią gry a przecież tak naprawdę on w ogóle w grze nie istnieje. Ach , piękne wspomnienia.
W Starym obozie jeszcze była ta spora chata gzie zawsze Diego nocą szedł brama gdzie idzie się do obozu sekty. A tak to seri GTA, Oblivion Shyrim, Fable, Sains Row seria, Człowiek z Blizną i Ojciec Chrzestnym 1 i 2
W Gothic 3 dlugo nie grałem(no z pół roku będzie) ale jeśli mnie pamięć nie myli to w klanie młota ziomuś od Tunelowego Bulgotu mówi że możemy u niego spać, a odnosnie skrzyń w serii Gothic zawsze chowalem tam jakieś pancerz i broń które ładnie sie komponowały, i korzystałem z nich gdy chciałem wczuć sie w klimat.
W Elexie też mieliśmy własny dom w każdej frakcji. U Berserków chatę po Stormsonie bodajże, u Banitów kilka było pustych, ale mieliśmy poleconą tą po Asie i jego bracie, po tym jak Spoiler . . . . . . . . . . . . Szalony Bob kazał nam zostawić im skrzynię, w której była bomba . . . . . . . . . . . Koniec Spoilera. A u Kleryków może była gdzieś taka kwatera. Ale nikt nam nie mówił, że to mieszkanie do nikogo nie należy. A i bym zapomniał o Mateczniku. Nie wiem jak w Mieście pod Kopułą, bo takiego domu nie znalazłem.
Mam jeszcze parę gier. Driver 3 i 4 Mafia 2, Total Overdose na wysypisku śmieci przyczepa kempingowa. Oraz Polski akcent Two Worlds 2 w singlu i Multi w Multi dom i wioska. To chyba wszystko co pamiętam. Więc ESSA i pozdro dla wszystkich co lubią słowo ESSA.
Może to nie do końca dom, ale... Mount&Blade:Warband, gdzie możemy zdobyć własną wieś i zbudować tam dworek, dający opcje odpoczywania we wsi. Poza tym można mieć swoje zamki, miast i ogólnie całe królestwo. No, ale to inny typ gry.
Nie wspomniałeś że Bogir z Klanu Wilka dawał nam swoją chatę na własność jeśli Bezi udowodni że może być jego "Następcą". Wrzód pozwalał nam także spać w swojej chacie.
1:45 Tutaj się mylisz, raz zrobiłem tyle niewykończonych mieczy że gdy w świątynii chciałem podnieść topór bezi tylko kiwał głową na znak ,,nie zrobię tego,,
Jak pierwszy raz przechodziłem gothica, to od pewnego momentu przerzuciłem wszystkie niepotrzebne miecze do skrzyni, bo scrollowanie przez nie, żeby zmienić łuk było upierdliwe
Jak dla mnie chaty w Gothicu są w sumie bezużyteczne i tak na prawdę człowiek mógłby mieć jakieś specjalne futro czy coś, które w niektórych modyfikacjach pozwalało spać w losowym miejscu i to by wystarczyło. W sensie prawdopodobnie 99% graczy wpada i tak do losowych budynków, a nie do tych ''wyznaczonych'' bo idą się szybko przespać, by zrobić dzień i zapominają o istnieniu chatek, na co najmniej kolejne 12 gothicowych godzin. Też sama zawartość skrzyń w wielu chatach jest bardzo uboga i w takim Gothic I na dobrą sprawę opłaca się tylko zainteresować skrzyniami z Zamku i o ile się nie mylę w komnatach Magów Wody też są okej rzeczy. A i apropo wolnych chatek, to w teorii dochodzi nam jeszcze możliwość zajęcia tej Dusty'ego, jeśli zaprowadzimy go do Obozu na Bagnie ;)
W g3, w klanie wilka możemy odziedziczyć chatę po druidzie jak zabijemy białego rozpruwacza, tyle że chyba tak jak w monterze nie można było korzystać swobodnie że skrzynek bo każde wyjęcie przedmiotu będzie traktowane jak kradzież, i będą nas zaczepiać strażnicy
W zasadzie skrzynki i takie domy mogą się przydać jakby kto chciał sobie robić jakieś wyzwanie na ograniczony ekwipunek xd Pytanie, po co, ale kto komu zabroni xd Jak ktoś chce sobie tak utrudniać grę to czemu nie xd Mogą też robić za formę kolekcjonerską, np. jakby ktoś chciał sobie zbierać i zostawiać tam rzeczy jak np. stare zbroje. Można nosić ze sobą, ale po co jak jest skrzynka za free? xd
Ja początkowo właśnie myślałem, że jak ktoś lubi mieć porządek w EQ to może wtedy korzysta z takich skrzynek. Chociaż sam nigdy nie narzekałem na syf w ekwipunku :D
@@GEEKeusz Ja i mój znajomy narzekaliśmy, ale co się dziwić jak zbiera się dosłownie wszystko i się tego nie sprzedaje przez naprawdę długi czas xd Później scrollowanie np. przez bronie to tragedia xd
Też nie wiem po chuj ktoś miałby grać w Gothica jako wyzwanie z ograniczonym ekwipunkiem. Równie dobrze moglby zagrać w Gothica bez biegania, kto by w to chciał grać xd ? A nie czekaj .....
W geldern przy arenie jest kuznia. Pamiętam ze jak mialem z 6 lat i byłem głupi nie wiedziałem co robić dokladnkd w gothicu to tam siedziałem i udawalem kowala. A jeszcze w RDR2 w epilogu budujemy swój wlasny dom na który bierzemy kredyt. Niby ameryka a jakie polskie
Często grając w Gothic 1 lubiłem sobie zajmować dwie chatki. Pierwszą na lewo od Thorusa i drugą na lewo od wejścia do chatki Diego. Z prostej przyczyny, Diego jest moim ulubionym NPC w grze i mając swoją chatkę niedaleko niego czuło się jakoś tak hmm bezpieczniej? Czułem się lepiej mając chatę niedaleko swojego mentora i przyjaciela Beziego. A poza tym, w tej części jesteśmy skazańcem i zabijanie kogoś żeby zająć jego chatę nie jest czymś nienormalnym. Inaczej natomiast jest w Gothic 2, gdzie jesteś innym człowiekiem i jakoś tak zabijać kogoś dla chaty? To nie kolonia, nie pasuje
Moim zdaniem twórcy powinni bardziej rozbudować posiadanie własnego mieszkania lub działki przez kupno jej była by to świetna alternatywa Pozdrawiam 🤗❤️
Będąc w straży też mamy chyba swoje kojo i skrzynkę, tak samo będąc najemnikiem. Ale hata to to nie jest wiec nie mam żalu że nie pojawiło sie w materiale. Pozdrawiam!
Wspomniałem właśnie o ogólnodostępnych noclegach w postaci koszar i chatki najemników, ale możliwe że były tam właśnie skrzynki do użytku. Pamiętam, że chyba w koszarach była kuchenka z której można było smażyć jedzonko :D
Ile razy mam wam powtarzać sukinsyny żebyście nie przebiegali przez moją chatę!!🤣 Ja tak naprawdę dopiero po 4 razem grając w Gothica zacząłem używać skrzyń w chatach, zawsze to trochę łatwiej było wyszukiwać potrzebne przedmioty w tym całym chaosie 😂
W G1 o dostępności wolnej chatki w starym obozie dowiadujemy się również od strażnika chodząc nocą w okolicy. Zostaniemy podejrzani, że coś kręcimy i strażnik przekieruje nas na chatę z baldachimem.
Szanuję community Gothica za to, że za każdym razem, kiedy myślę, że poruszono już każdy temat i przejedzono go multum razy, to i tak za każdym razem trafię na nowy tytuł czy zagadnienie, w które aż chce się kliknąć, żeby posłuchać.
Dzięki wielkie za komentarz! :D
Gothic 3: szef najemników w Monterze mówi nam o tym, że dom jest pusty, więc jeśli tylko chcemy to możemy go zająć
Gothic 3: W klanie wilka Bogir oddaje nam swój dom po wykonaniu dla niego zadania, kiedy wyrusza w swoją ostatnią wędrówkę.
KYLE MA NAJLEPSZA CHATE
@@GEEKeusz ile razy mam wam powtarzać sukinsyny żebyście nie przebiegali przez moją chatę?
@@jakubg1996co cie ugryzło? Xd
@@kubson799zostaw mnie w spokoju mam was wszystkich serdecznie dość …
@@kubson799Zostaw mnie w spokoju, mam was wszystkich serdeczbie dosć!
Kyle ma przede wszystkim świetną cyrkulację powietrza.
Domy/mieszkania najbardziej przydatne były w TES i Falloutach. Chociaż skrzynka u karczmarza w wiedźminie też była bardzo użyteczna.
+1
Ja w G1 zwykle ogarniałem najpierw chatkę w Starym Obozie a potem szedłem odebrać dom Krzykaczowi. W Obozie na Bagnie były jakieś domki do zgarnięcia na obrzeżach ale słabo już pamiętam gdzie dokładnie. A w G2NK zawsze lałem Bromora w Czerwonej Latarni i zabierałem mu klucz do jego pokoju. To moja ulubiona opcja. Serio fajny apartamencik z niezłym wystrojem jak na portową dzielnicę. Ale oprócz serii Gothic, Skyrima i GTA-SA bardzo lubiłem domy w Oblivion. Niektóre są naprawdę kozackie i mają możliwość ulepszania wyposażenia. Polecam.
Oblivion miał bogate domy
Ja w G1 pamiętam, że w starym obozie ów chatę nie raz sam wyposażyłem w różne rzeczy dodające uroku (;
Ajaaak, skóra cieniostwora na podłodze to był szczyt lansu hehe
@@dr_Nowosad a jak była skóra trolla to już była "borżuazja" (;
W Cyberpunku 2077 też V ma swój dom, a od aktualizacji 1.6 wprowadzili opcje kupowania innych domów. Można w nich się przespać, posłuchać muzyki, przechować niepotrzebne itemy, zmienić wygląd postaci, a kolejno od wersji 2.0 i 2.1 można pogadać z Johnym lub zaprosić drugą połówkę do siebie ( w moim przypadku Panam 🙂 ).
oj tak, cyberpunk też :D
A po co mi jakaś drewniana chatka? Woziłem się po całym starym obozie jak po swoim! Woziłem się w kuźni u Stone'a (Huno może gwoździe prostować), w kuchni u Omida(Snaf pod gołym niebem może gotować dla kopaczy, za niskie progi dla mnie), woziłem się na zamkowym palcu ćwiczeń a wieczorami odsypialem na fotelu Gomeza.
Na cholerę mi jakaś drewniana chatka? Nie warto.
Zapytajcie Kyle'a.
Co do fotelu Gomeza, to szkoda, że już wtedy Piranie nie wykorzystały mechaniki, jak w przypadku tronu Księcia Logana w Elexie. Że jak na nim usiadłeś to się pruli lub cię atakowali.
Kyle ma najlepszą chatę.
W Nordmarze chyba w klanie Wilka też był jakiś domek, pusty czy po druidzie. A inne klany dawały możliwość noclegu u jednego z mieszkańców. W Silden też była chata- ale to po zabiciu albo Grpela albo tego co szamana chciał wykończyć. W Geldern być może była pusta chata obok kopalni.
Tak, w Klanie Wilka można było dostać dom od Borgira.
w Gothic 2 była jeszcze możliwość spania i dzielenia domu z Eddą, czy jak tam jej było. Ta Pani, która gotuje zupę rybną, ona pozwala spać w swojej chacie 😉
Do zestawu domów jakie mamy w Gothicach, myślę że można też dorzucić:
-chata Eddy w porcie, za stoiskiem Halvora: zostaje nam powiedziane przez nią, że możemy w tej chacie spać, więc również chętnie bym zaliczył to na poczet domków, mimo że mamy współlokatorkę. Jest tam nawet skrzynia, w której sobie coś możemy schować, aczkolwiek nie wiem czy w razie dobierania się do niej na oczach Eddy nie zostanie to poczytane jako włamanie.
-Jeżeli zatrudnimy się jako czeladnik u Harada, to również możemy w jego domu sypiać na legalu
-Można również przespać się w Czerwonej Latarni, nikt nas stamtąd nie wygoni, samo spanie w łóżku jest za darmo (aczkolwiek tego gra już nie sugeruje).
-Pewną formę schronienia/domu mamy też w Jarkendarze, np w pobliżu centralnego węzła teleportów, jest mała kamienna chatka, w której mamy posłanie na którym możemy się przespać. Poza tym jest w niej także stół alchemiczny, runiczny, a zaraz na zewnątrz znajduje się także skrzynia do chomikowania szpargałów oraz palenisko z patelnią, na którym możemy sobie usmażyć mięso. To dość oczywisty dom, zważywszy na lokację w centralnym punkcie komunikacyjnym teleportów oraz funkcjonalności, chociaż chyba żadna z postaci nam go nie sugeruje do wykorzystania w takim celu. Niemniej, Gothic raczej lubi skłaniać gracza do samodzielności, niż prowadzić za rączkę przez cały czas ;)
-w formie domu idzie również wykorzystać dwa miejsca w obozie bandytów kruka na bagnie, konkretnie chatę Skinnera, jeśli skonfrontujemy się z jej poprzednim właścicielem, i wyjdziemy z konfrontacji zwycięsko, oraz pięterko w karczmie Snafa- znajdują się tam stoły alchemiczne i bodajże również łóżka, a po znalezieniu klucza Lou, do piwnicy, również chyba miejsca do schomikowania skarbów.
Dom w kronikach myrtany był bardzo fajną sprawa, ale uważam, że za późno. Przynajmniej gdybyśmy mogli otrzymać możliwość zakupu jakiegoś tańszego i mniejszego domu w dolnej dzielnicy lub w silbach na wcześniejszym etapie gry byłoby spoko opcja.
No chałupka w siłach to by było coś.
z chatką w silbach to bardzo dobry pomysł
Było takie coś, mogłeś kupić nieruchomość w porcie. Miałeś łóżko i skrzynię
@@jaro1474 też mi nieruchomość XD
Jedyne gry które pamiętam gdzie można mieć własny dom/bazę to nie liczę gier które się pojawiły to wszelkie survivale (Minecraft, The Forest itp) , gry z serii Sims , pokemony ale tu bardziej formalnie bo w praktyce to i tak się z nich nie korzystało (regionie Hoenn można było zmieniać wystrój swojego pokoju lub bazy), chyba że liczymy hacki to w Pokemon Insurgence można było mieć tajne bazę która była praktyczna bo można było mieć tam NPC który w normalny gra są rozrzuceni po całym regionie
W Morrowindzie można było wybudować 4 osady w których ma się własny dom. Ale i tak można po prostu zabić kogoś i przywłaszczyć sobie ich dom, albo zahipnotyzować magią i wyprosić za drzwi żeby się po ulicy szwędali.
co do 1 gothica to mozna powiedziec ze mamy nawet 3 albo i 4 chatki, 1 ta z baldachimem, 2 krzykacza a trzecią można sobie przejąć po wykonaniu zadania Nowi wyznawcy bractwa, 4 zaś jest troche naciągana bo chodzi mi o chatke Diega ale jak ktoś chce to moze z nim mieszkać.
1:44 z tego co wiem to chyba jednak jest limit, chyba 1000 mieczy można maksymalnie udźwignąć ale pewny nie jestem pzdr
A to ja nawet nie pamiętam o takim limicie, ale to bardzo ciekawe :D
W gothic 1 teoretycznie masz jeszcze wiecej mozliwosci na baze/dom
Np
przewrocona wieza w starym obozie,
dom diego,
dom kaloma (tego nie jestem pewnien czy jego pomocnik tez razem z nim znika po smierci yberiona)
Ognisko z 2 kopaczami poza starym obozem (tylko skrzynka, bez lozka :/)
Te sa slabe ale nadal moga byc:
Wieza mgiel (chyba brak lozka)
Jaskinia do ktorej idziemy z miltenem (brak lozka)
Kamienny fort
z pamieci pisalem wiem moglem cos zle zapamietac ze np skrzynki nie bylo czy cos, a same miejscowki wybieralem poprzez posiadanie skrzynki/lozka I wzglenda mozliwosc wykorzystywania tego miejsca do wlasnego uzytku bez gniewania sie npc za uzywanie np skrzynki
A co do gier w ktorych mozna miec dom to dodalbym takze morrowinda (tes 3) gdzie jak masz dosc wysoko range w jednym z 3 rodow to mozesz wybodowac wlasna twierdze (male osiedle) a co wyroznia ta gre jest to ze na pewnym etapie budowy bedzie mozna dostac questy ktore kazda nam spladrowac 2 inne twierdze
Ja powiem że taki klimat bezpiecznego gniazdka jest dobrze zrobiony w grze The Long Dark. W zasadzie to nikt nam nie każe wybierać żadnej chaty a w zasadzie to możemy zawłaszczyć sobie dowolną bo trybie przetrwania jesteśmy jedynym człowiekiem ale w momencie gdy łapie nas śnieżyca a my możemy wejść w bezpieczne miejsce z dala od wilków i niedźwiedzi, odłożyć karabin na stojak lub stół i posłuchać trzasku ognia w piecu w trakcie gotowania herbaty to czuję błogie ciepełko i jakoś mi przyjemnie się robi. W sumie posiedzieć obok ogniska lub huczącego pieca też zawsze lubiłem więc może to dlatego?
Nigdy nie grałem w The Long Dark, ale po tym co napisałeś przyznam Ci, że zaciekawiła mnie gierka i sobie obadam :D Zwłaszcza, że bardzo lubię gry w trybie przetrwania.
W Gothic 1 Bezimienny ma dom, ale jest fachowo bezrobotny.
W Gothic 2 ma stałą pracę, ale jest fachowo bezdomny.
W Gothic 3 jest fachowo i bezrobotny i bezdomny oraz nosi przy sobie całą masę wódy 😂
Materiał rzetelny wspaniały, ciekawy temat!
Dziękuję serdecznie!
Kyle nie ma najlepszej chaty. Ja uwielbiam możliwości dostosowania chat w Skyrim. Do dziś pamiętam swój dwór nad jeziorem który zbudowałem od podstaw swoją postacią gdy grałem pierwszy raz. Rozegrałem tą postacią tak wiele godzin że aż ten dwór wydaje mi się częścią gry a przecież tak naprawdę on w ogóle w grze nie istnieje. Ach , piękne wspomnienia.
Fajny odcinek z fajnym tematem, robisz dobrą robotę, oby tak dalej
To może w następnym odcinku przeżywalność w każdej gildii? od kopaczy po magnatów :P
W Starym obozie jeszcze była ta spora chata gzie zawsze Diego nocą szedł brama gdzie idzie się do obozu sekty. A tak to seri GTA, Oblivion Shyrim, Fable, Sains Row seria, Człowiek z Blizną i Ojciec Chrzestnym 1 i 2
Pamiętam jak wielkie wrażenie 20 lat temu zrobiło na mnie posiadanie domu w Tibii. To było marzenie każdego młodego biednego gracza :)
W Gothic 3 dlugo nie grałem(no z pół roku będzie) ale jeśli mnie pamięć nie myli to w klanie młota ziomuś od Tunelowego Bulgotu mówi że możemy u niego spać, a odnosnie skrzyń w serii Gothic zawsze chowalem tam jakieś pancerz i broń które ładnie sie komponowały, i korzystałem z nich gdy chciałem wczuć sie w klimat.
W Elexie też mieliśmy własny dom w każdej frakcji. U Berserków chatę po Stormsonie bodajże, u Banitów kilka było pustych, ale mieliśmy poleconą tą po Asie i jego bracie, po tym jak Spoiler
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Szalony Bob kazał nam zostawić im skrzynię, w której była bomba
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Koniec Spoilera.
A u Kleryków może była gdzieś taka kwatera. Ale nikt nam nie mówił, że to mieszkanie do nikogo nie należy.
A i bym zapomniał o Mateczniku. Nie wiem jak w Mieście pod Kopułą, bo takiego domu nie znalazłem.
Mam jeszcze parę gier. Driver 3 i 4 Mafia 2, Total Overdose na wysypisku śmieci przyczepa kempingowa. Oraz Polski akcent Two Worlds 2 w singlu i Multi w Multi dom i wioska. To chyba wszystko co pamiętam. Więc ESSA i pozdro dla wszystkich co lubią słowo ESSA.
Mamo mamo jestem sławny, mówią o mnie w telewizji!
Może to nie do końca dom, ale... Mount&Blade:Warband, gdzie możemy zdobyć własną wieś i zbudować tam dworek, dający opcje odpoczywania we wsi. Poza tym można mieć swoje zamki, miast i ogólnie całe królestwo. No, ale to inny typ gry.
Zapomniałeś wspomniec że w gothicu 2 możemy mieszkac w chacie Harada jeśli zostaniemy u niego czeladnikiem.
Tak, zapomniałem. Dzięki za czujność :D
Skoro dałeś "Archolos", mogłeś też pokazać dom z "Velaya: Historia wojowniczki". Tam też była customizacja
Bardzo dobry materiał :D
No, ja przy pierwszym podejściu tak ładnie sobie przedmioty składałem w tej chacie w starym obozie a potem się okazało że zamknęli bramy
najgorzej :D
@@GEEKeusz nawet całą rudę tam trzymałem żeby mi nie zabrali jak obskoczę wpierdziel
O chacie z baldachimem w starym obozie mówi tez Fletcher jak nas złapie gdy będziemy się kręcić po nocy w obozie.
Nie wspomniałeś że Bogir z Klanu Wilka dawał nam swoją chatę na własność jeśli Bezi udowodni że może być jego "Następcą". Wrzód pozwalał nam także spać w swojej chacie.
panie Geekeuszu fajna muza na początku sztos film scenariusz dobry wykonanie świetne pozdro
Gra Scarface: The World IS Yours jest mało popularna w tym kraju więc wspomnę że tam można mieć dojebaną rezydencję.
W returningu wlasny oboz byl spoko opcja
elex tam też ma sie własny dom / wioske
Matecznik. A najlepszy dom nam zaoferowali u Banitów po wykonaniu zadania dla tego, którego nie wolno nazywać Szalonym 😅
O to nie wiedziałem
Ja to z Diegem mieszkałem zawsze. On I tak nie śpi więc łozkobdla mnie. A najklimatycxniejsza chatka to Korvo Bianko
1:45 Tutaj się mylisz, raz zrobiłem tyle niewykończonych mieczy że gdy w świątynii chciałem podnieść topór bezi tylko kiwał głową na znak ,,nie zrobię tego,,
Można spać u Harada jak zostajesz jego niewolni... czeladnikiem
0.25 prędkość i czujesz się jak na imprezie u geeka po 10 flaszkach ryżówki
Heh, ja zawsze brałem wianek z nieśmiertelników xD
W G1 to się zajmowało zawaloną wieże a nie dom
Jak pierwszy raz przechodziłem gothica, to od pewnego momentu przerzuciłem wszystkie niepotrzebne miecze do skrzyni, bo scrollowanie przez nie, żeby zmienić łuk było upierdliwe
W Fable 1 mogliśmy wykupić prawie wszystkie domy i zakłady pracy w grze.
pierwszym łóżkiem jest łóżko u Xardasa (Gothic 2)
Jak dla mnie chaty w Gothicu są w sumie bezużyteczne i tak na prawdę człowiek mógłby mieć jakieś specjalne futro czy coś, które w niektórych modyfikacjach pozwalało spać w losowym miejscu i to by wystarczyło.
W sensie prawdopodobnie 99% graczy wpada i tak do losowych budynków, a nie do tych ''wyznaczonych'' bo idą się szybko przespać, by zrobić dzień i zapominają o istnieniu chatek, na co najmniej kolejne 12 gothicowych godzin.
Też sama zawartość skrzyń w wielu chatach jest bardzo uboga i w takim Gothic I na dobrą sprawę opłaca się tylko zainteresować skrzyniami z Zamku i o ile się nie mylę w komnatach Magów Wody też są okej rzeczy.
A i apropo wolnych chatek, to w teorii dochodzi nam jeszcze możliwość zajęcia tej Dusty'ego, jeśli zaprowadzimy go do Obozu na Bagnie ;)
To prawda, dzięki za komentarz :D
W g3, w klanie wilka możemy odziedziczyć chatę po druidzie jak zabijemy białego rozpruwacza, tyle że chyba tak jak w monterze nie można było korzystać swobodnie że skrzynek bo każde wyjęcie przedmiotu będzie traktowane jak kradzież, i będą nas zaczepiać strażnicy
Nie wiedziałem o tym, ale fajna ciekawostka :D
W githic 1 jest ograniczenie udźwigu 😅 kiedys z kuzynem to odkryłem
W zasadzie skrzynki i takie domy mogą się przydać jakby kto chciał sobie robić jakieś wyzwanie na ograniczony ekwipunek xd Pytanie, po co, ale kto komu zabroni xd Jak ktoś chce sobie tak utrudniać grę to czemu nie xd Mogą też robić za formę kolekcjonerską, np. jakby ktoś chciał sobie zbierać i zostawiać tam rzeczy jak np. stare zbroje. Można nosić ze sobą, ale po co jak jest skrzynka za free? xd
Ja początkowo właśnie myślałem, że jak ktoś lubi mieć porządek w EQ to może wtedy korzysta z takich skrzynek. Chociaż sam nigdy nie narzekałem na syf w ekwipunku :D
@@GEEKeusz Ja i mój znajomy narzekaliśmy, ale co się dziwić jak zbiera się dosłownie wszystko i się tego nie sprzedaje przez naprawdę długi czas xd Później scrollowanie np. przez bronie to tragedia xd
Też nie wiem po chuj ktoś miałby grać w Gothica jako wyzwanie z ograniczonym ekwipunkiem. Równie dobrze moglby zagrać w Gothica bez biegania, kto by w to chciał grać xd ? A nie czekaj .....
@@skoti4823 Albo bez broni? xd
Ja w chatce w starym obozie zostawiałam niekiedy rudę. Np przed pojedynkiem z Kharimem grając magiem 😊
W 5 rozdziale jak zabijesz Gomeza to nic nie stoi na przeszkodzie żeby zamieszkac w zamku
Myrtana to najlepszy mod... Najnowszej wersji można tancerkę zatrudnić do domu
w g2 jeszcze chyba u harada mozna spac jak zostaniesz jego czeladnikiem
Dobrze odkładać rude jak się nie save-scamuje, bo rude łatwo stracić, szczególnie na początku
Można jeszcze kimnąć u Harada jeśli się u niego pracuje ;)
Tak, to prawda. Zapomniałem o tym wspomnieć :D
W geldern przy arenie jest kuznia. Pamiętam ze jak mialem z 6 lat i byłem głupi nie wiedziałem co robić dokladnkd w gothicu to tam siedziałem i udawalem kowala. A jeszcze w RDR2 w epilogu budujemy swój wlasny dom na który bierzemy kredyt. Niby ameryka a jakie polskie
O tak, pamiętam. Chyba w epilogu to było. Dawno nie grałem, może czas odświeżyć sobie pamięć :D
Często grając w Gothic 1 lubiłem sobie zajmować dwie chatki. Pierwszą na lewo od Thorusa i drugą na lewo od wejścia do chatki Diego. Z prostej przyczyny, Diego jest moim ulubionym NPC w grze i mając swoją chatkę niedaleko niego czuło się jakoś tak hmm bezpieczniej? Czułem się lepiej mając chatę niedaleko swojego mentora i przyjaciela Beziego. A poza tym, w tej części jesteśmy skazańcem i zabijanie kogoś żeby zająć jego chatę nie jest czymś nienormalnym. Inaczej natomiast jest w Gothic 2, gdzie jesteś innym człowiekiem i jakoś tak zabijać kogoś dla chaty? To nie kolonia, nie pasuje
Ma to sens :D
Niby możemy u Wrzoda nocować, ale z jakiegoś powodu Snaf nas stamtąd wygania, mimo że jego chata znajduje się obok.
Zawsze miałem sentyment do Nowego Obozu w Gothicu, bo dostawaliśmy dom za praktykowanie kultu expa na Krzykaczu...
Jorvex nowy temat do szydery!😅
Kyle i tak ma najlepszą chatę, bo aż dwie pary drzwi posiada :P.
W Fallout 4 jeszcze jest super zrobiona kwestia własnej chaty.
Przewiew ma przynajmniej
W Gothic 1 zawsze zajmuje chate po Dustym jak go odprowadze do obozu sekty
Moim zdaniem twórcy powinni bardziej rozbudować posiadanie własnego mieszkania lub działki przez kupno jej była by to świetna alternatywa Pozdrawiam 🤗❤️
1:44 jako uczeń logistyki jestem zniesmaczony sposobem w jaki użyleś pojęcie magazynowanie 😅
Ciekawe czy chata ze starego obozu nie należała przypadkiem do Neka
Kyle ma najlepszą chatę
ILE RAZY NAM WAM POWTARZAĆ
Banda wieprzy
@@DvymitR_catharsis Nienawidzę ich!
Ja zawsze z chaty Diego, Harloka i krzykacza korzystam
Jeśli chodzi o dwójkę to zapomniałeś o domu tej baby z portu i komnatach paladynów w górnym mieście
Prawda, bardzo dziękuję za czujność :D
A w GII jeszcze jak zostaniemy czeladnikiem u Harada to nam też daje łóżko w swoim domu
To prawda, o tym totalnie zapomniałem.
A kroniki myrtany to oficjalny dodatek?
W ESO jest super housing. Sam sobie urządzasz domek w grze.
Kyle ma najlepszą chatę
Zapomniałeś o domu Eddy w porcie w G2 i chacie Bogira w klanie wilka, i jednej chacie w Ishtar.
Tak, jeszcze zapomniałem wspomnieć o możliwości mieszkaniu z haradem jak jesteśmy jego czeladnikiem. Dzięki za czujność :D
@@GEEKeusz aha no i o tej chacie w Starym Obozie mówi nam jeszcze Fletcher.
Kyle ma najlepsza chatę
Będąc w straży też mamy chyba swoje kojo i skrzynkę, tak samo będąc najemnikiem. Ale hata to to nie jest wiec nie mam żalu że nie pojawiło sie w materiale. Pozdrawiam!
Wspomniałem właśnie o ogólnodostępnych noclegach w postaci koszar i chatki najemników, ale możliwe że były tam właśnie skrzynki do użytku. Pamiętam, że chyba w koszarach była kuchenka z której można było smażyć jedzonko :D
jak nazywa sie ten mod do gothic 3
I tak Kyle ma najlepszą chatę
Jest jeszcze dom Eddy
Geekeusz ma lepszą muzykę do intro, modyfikacje w domku w Kronikach są za drogie, a poza tym Kyle i tak ma lepszą chatę
:o
Idź spać do chaty Gonzalesa jak wszyscy
Kyle najlepszą chatę? Jedyna z tylnym wyjściem 😂 Chociaż chyba jest jeszcze jedna
Przynajmniej ma przewiew
Ciekawe
I cyk na główną
Ile razy mam wam powtarzać sukinsyny żebyście nie przebiegali przez moją chatę!!🤣 Ja tak naprawdę dopiero po 4 razem grając w Gothica zacząłem używać skrzyń w chatach, zawsze to trochę łatwiej było wyszukiwać potrzebne przedmioty w tym całym chaosie 😂
kom dla zasiegow
Ile razy mam wam powtarzać sukinsyny abyście nie przebiegali przez moją chatę
Tibia
GEEk kiedy powiesz UwU ?
Nigdy
@@GothicowoAndrzeja nie pomagasz kolego
Ile razy mam wam powtarzać sukinsyny, żebyście nie przebiegali przez moją chatę!
banda wieprzy!
Subik za b8 na gothic xd
Najlepszy pokoj byl w klasztorze jak zostaniesz magiem kiedys lubilem tam do skrzynki wkladac miecze i skory
Jesteś nikim
gotikowcy znowu się panoszą, brakuje Jorvskiego :///
jorvsky na rybach :D
Tęsknię za łysym gotikowcem