Czasami nachodzi mnie myśl,co zrobiliby Rumuni,gdyby naraz zabroniono im własnej hodowli,grillowania, sprzedaży ulicznej? Póki co mają względną wolność,nie to ,co my.
Gdy miałam ok 10 lat rodzice zostawiali mi pieniądze na zupę w garmażerii.Zawsze do zupy dostawałam pyszną bułkę,te zupy były bardzo dobre,ale zazwyczaj "cienkie"także ta bułka to był dopychacz 😃
Co kraj to obyczaj. Co do czapek u dzieci to jak najbardziej jestem za. Jeśli dziecku przewieje uszy gdy jest zimny wiatr, to będzie się odnawiać zapalenia ucha a to bardzo boli. Zachorujesz raz na ucho, masz przechlapane do końca życia. A co do chleba warto mieć w domu jak się ma gości. Ty nie musisz jeść, ale goście może chcą. Ja do ziemniaków nie jem chleba, ale do kurczaka z rożna już tak. Tak samo do żurku, bigosu itp. A odwracając sytuację to co dla Ciebie jest nienormalne, Twoje nawyki żywieniowe czy ubranie może być dla Rumunów nienormalne. I na koniec zawziąłeś się i nie jesz na złość Rumunom wieprzowiny. No to zrobiłeś im na złość. 🤣
28 stopni w Mieszkaniu to za dużo Powinno być w domu najwyzej 20 stopni Przecież każdy jest ubrany A Dziecko tez jest ubrane a pozniej starsze dziecko się rusza
Rafał…tak to jest obsesja. Odkąd wykluczyłam mąkę ze swojego jadłospisu odtąd jestem zdrowa i super czuje sie. Nie mówiąc juz o wadze ciała. Jest super,nie musze walczyć z kaloriami. Poza tym gluten w mące jest szkodliwy. Powoduje stany zapalne w organizmie. Widac Rumuni maja mała wiedzę. Szkoda. Pozdrawiam.
Ogladalam filmiki z Turcji tam jest o wiele cieplej w niektorych regionach przy 20 stopniach ludzie chodza juz w cieplych kurtkack oni inaczej odczuwaja temp. a jesl chodzio trzode to w Rumuni nie ma tak restrykcyjnych wymogow narzuconych przez unie. Pozdrawiam.
U mnie tez. Dzięki temu nie mam problemu z przeziębieniami. Po prostu nie choruje,bo nie jestem przegrzana. A spać mogę w temp 16 stopni i jest bardzo fajnie.
Nie mam zadnych powiazan rodzinnych z Rumunia ale mam duzo sasiadow Rumonow. Pietro wyzej nad moim mieszkaniem jest rodzina rumunska z dzieckiem urodzonym w sierpniu 2023 roku czyli ma 1,5 roku i pierwszy raz na podworku bylo to dziecko krotko przed swietami 2024 roku. Co do chleba to w Austrii w restauracji prawie zawsze jest na stol podawany chleb w koszyczu i to rowniez do obiadu.
@@MoraFamilyVlog Tak absolutnie i tez mi ta dziewczyna mowila ze dziecko jest 1 raz na dworze. Ja to dziecko slyszalam ze, chodzi, smieje sie ,placze itd ale wychodzili tylko codziennie kilk razy z psem a nie z dzieckiem i myslalam ze moze jest chore ökazalo sie ze wszystko dobrze ale dziecko jest tylko w domu.
Dzień dobry Panie Rafale ❤ Podzielam opinię, jest pan fantastyczny w tym co robisz, mówisz zupełnie się zgadzam,a przy tym przekaz z humorkiem najczęściej bardzo mnie bawi Życzę dalszych sukcesów, zdrówka powodzenia Pozdrawiam ❤️
Chleb to nawet jest u moich tesciow co sushi jedza i w ogole sa nowoczesni. Dzis walnęli chleb do miesa i salatki, ale dlatego, bo tesciowa nie zrobila ziemniakow, bo nie było i mówila, żeby zamiast. No nie bede chleba do drugiego dania do obiadu jesc, ale oni nie maja z tym problemu i nie komentuja. Wieprzowiny jest u nich mało, glownie ryby i dieta srodziemnomorska. Mój partner prawie nie je chleba, bardzo sporadycznie. I btw tesciowie coś malo rumunscy. Im wiecej Ciebie slucham to serio sobie mysle czemu tacy inni. W domu maja zimno, a ja sie trzese w nocy, kaloryfer zakrecony. Natomiast jak byli u nas w Polsce to mówili, ze zimno, a mamy podlogowke gdzie indziej kaloryfery na full i z 3-4 stopnie cieplej. Moi teściowie jak zawsze sie nie wpasowywuja, jedynie z chlebem :D Pozdrawiam Rafał jak zawsze ciekawe historie :)
.. każdy kraj ma swoją kuchnie, i swoje zasady. W Niemczech żyje tyle narodowości i każdy jest tu inny, trzeba się z tym po prostu pogodzić i zaakceptować_😉
To nie chodzi o brak akceptacji. Niech robia co chcą. Ale to przedziwne jeść tyle chleba. Oczywiscie dziwi to,bo chleb a szczególnie jego nadmiar jest niezdrowy.
z tym zimnem to przyzwyczajenie i krazenie 😂 w Korei tez dziecko nie moze wychodzic 100 dni, bo noworodek sie zaziebi, matka tez😂 nawet jak jest 30 stopni latem 😝 a z tym chlebem i wieprzowina to sie usmialam😂 co za duzo to zawsze nie zdrowo, right??? 🤪 pozdro z Bln 🖐️
27 °C w pomieszczeniach jest nie zdrowo, najlepsza temperatura to do 22°C, w sypialni 20. To prawda, dzieci potrzebują ciepło, mały i inny organizm niż organizm dorosły. Czapeczka dlatego, ponieważ małe dzieci chłodzą siẹ od glówki. Wasz synek ma już prawie 2 latka, to można spojrzeć na termometr ( zewnąrz ), jeźeli jest mocny wiatr, to Twoja żona ma racjẹ, że ubiera synkowi czapeczkẹ, Ty jesteś dorosły to jest coś innego, niemowlaki i takie małe dzieci nie powiedzą, że im zimno. Bądž bardziej tolerancyjny, to jest inny kraj, inne obyczaje, inna mentalność, też inna przeszłość historyczna, niech jedzą co chcą, Ty nie musisz. Ja żyjẹ w Niemczech od ponad 36-ciu lat i nie narzucałam/ nie narzucam żadnemu Niemcowi ( mąż ), że ma jeść to co ja. My robimy Wigiliẹ po polsku, niemcy robią Wigilẹ po niemiecku, nie mają 12 potraw na stole, nie kładą na stół dodatkowe nakrycie dla ,, zabłąkanego gościa ". U teściowej Niemki jadłam na Wigiliẹ to co ona postawiła na stół, nie wymagałam 12 potraw. Moźe tam jest Tobie trudno, ponieważ z tego co opowiadasz to jesteś uparty i może nawet złośliwy, chcesz postawić na swoim. Dobrze, źe trafiłeś na Anẹ i ona zmieniła swoje przyzwyczajenia dla Ciebie, inna kobieta pogoniłaby Ciebie, poluzuj trochẹ. Ja osobiście nie jem u muzułanów miẹsa halal, ponieważ ich sposöb uboju zwierząt mi nie odpowiada. Pozdrawiam z Niemiec 💃 P.s. w komunistycznejn Polsce też jedliśmy do zup, miẹsa i wẹdlin oraz sera chlebmiam. Miam miam najsmaczniejszy jeszcze gorący prosto z piekarni 😋
Czasami nachodzi mnie myśl,co zrobiliby Rumuni,gdyby naraz zabroniono im własnej hodowli,grillowania, sprzedaży ulicznej? Póki co mają względną wolność,nie to ,co my.
Bardzo ciekawy odcinek - dziękuję 😁
Pozdrawiam Was serdecznie.
Dzień dobry Rafał, dzień dobry Wszystkim słuchaczom Twojego kanału.
Gdy miałam ok 10 lat rodzice zostawiali mi pieniądze na zupę w garmażerii.Zawsze do zupy dostawałam pyszną bułkę,te zupy były bardzo dobre,ale zazwyczaj "cienkie"także ta bułka to był dopychacz 😃
Co kraj ,to obyczaj ,,no zaciekawił mnie ten odcinek ,,o jedzeniu ,dzięki ,pozdrawiam i szanuję pana zdanie
Dziękuję 🙏
Co kraj to obyczaj. Co do czapek u dzieci to jak najbardziej jestem za. Jeśli dziecku przewieje uszy gdy jest zimny wiatr, to będzie się odnawiać zapalenia ucha a to bardzo boli. Zachorujesz raz na ucho, masz przechlapane do końca życia. A co do chleba warto mieć w domu jak się ma gości. Ty nie musisz jeść, ale goście może chcą. Ja do ziemniaków nie jem chleba, ale do kurczaka z rożna już tak. Tak samo do żurku, bigosu itp. A odwracając sytuację to co dla Ciebie jest nienormalne, Twoje nawyki żywieniowe czy ubranie może być dla Rumunów nienormalne. I na koniec zawziąłeś się i nie jesz na złość Rumunom wieprzowiny. No to zrobiłeś im na złość. 🤣
Śmieszny kraj, we Włoszech kosztują polskie jedzenie.
Tak wiatr jest niebezpieczny na uszy
❤❤❤
Każdy kraj ma swój obyczaj .Bardzo ciekawie Pan opowiada o zwyczajch w Rumuni .
Bardzo dziękuje i pozdrawiam serdecznie 😊❤️
28 stopni w Mieszkaniu to za dużo
Powinno być w domu najwyzej 20 stopni
Przecież każdy jest ubrany
A Dziecko tez jest ubrane a pozniej starsze dziecko się rusza
To prawda Dorotka 😊pozdrawiam
Rafał…tak to jest obsesja. Odkąd wykluczyłam mąkę ze swojego jadłospisu odtąd jestem zdrowa i super czuje sie. Nie mówiąc juz o wadze ciała. Jest super,nie musze walczyć z kaloriami. Poza tym gluten w mące jest szkodliwy. Powoduje stany zapalne w organizmie. Widac Rumuni maja mała wiedzę. Szkoda. Pozdrawiam.
Nie chodzi o gluten ,chodzi o glifosat
We Włoszech tzn w Rzymie nie ubierają dzieciom czapek
Ogladalam filmiki z Turcji tam jest o wiele cieplej w niektorych regionach przy 20 stopniach ludzie chodza juz w cieplych kurtkack oni inaczej odczuwaja temp. a jesl chodzio trzode to w Rumuni nie ma tak restrykcyjnych wymogow narzuconych przez unie. Pozdrawiam.
Ciekawe,dziekuje
Dzięki również
Mróz to nie jest tak dotkliwy,co ta wilgoć.Pamiętam lata,gdy temperatura spadała do --20°C ,a zimno nie było tak przenikliwe.
U mnie 19 stopni w domu. Całkiem przjemnie.
U mnie tez. Dzięki temu nie mam problemu z przeziębieniami. Po prostu nie choruje,bo nie jestem przegrzana. A spać mogę w temp 16 stopni i jest bardzo fajnie.
Nie mam zadnych powiazan rodzinnych z Rumunia ale mam duzo sasiadow Rumonow. Pietro wyzej nad moim mieszkaniem jest rodzina rumunska z dzieckiem urodzonym w sierpniu 2023 roku czyli ma 1,5 roku i pierwszy raz na podworku bylo to dziecko krotko przed swietami 2024 roku. Co do chleba to w Austrii w restauracji prawie zawsze jest na stol podawany chleb w koszyczu i to rowniez do obiadu.
Czyli potwierdziło się z tym wychodzeniem z dzieckiem. Dzięki i pozdrawiam serdecznie
@@MoraFamilyVlog Tak absolutnie i tez mi ta dziewczyna mowila ze dziecko jest 1 raz na dworze. Ja to dziecko slyszalam ze, chodzi, smieje sie ,placze itd ale wychodzili tylko codziennie kilk razy z psem a nie z dzieckiem i myslalam ze moze jest chore ökazalo sie ze wszystko dobrze ale dziecko jest tylko w domu.
Bluzę ma Pan szarą . Beż to raczej kawusia z mlekiem ! 🤣🤣🤣🤪
To samo zauważyłem. Beż to tak sporo mleka do tej kawki ;-)
@676Reset 👌
Jestem słaby w kolorach 🤣😊❤️pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry Panie Rafale ❤
Podzielam opinię, jest pan fantastyczny w tym co robisz, mówisz zupełnie się zgadzam,a przy tym przekaz z humorkiem najczęściej bardzo mnie bawi
Życzę dalszych sukcesów, zdrówka powodzenia
Pozdrawiam ❤️
Dzisiaj było u Nas 9 stopni
Ale był dosyc duży wiatr
Nawet bylam na spacerze Ale nie daleko bo był duży wiatr
To pogoda znośna 😊
U mnie chleb to musi być.
Ludzia nie dogodzi😅pozdrawiam.
To prawda 😊pozdrawiam serdecznie
Chleb to nawet jest u moich tesciow co sushi jedza i w ogole sa nowoczesni. Dzis walnęli chleb do miesa i salatki, ale dlatego, bo tesciowa nie zrobila ziemniakow, bo nie było i mówila, żeby zamiast. No nie bede chleba do drugiego dania do obiadu jesc, ale oni nie maja z tym problemu i nie komentuja. Wieprzowiny jest u nich mało, glownie ryby i dieta srodziemnomorska. Mój partner prawie nie je chleba, bardzo sporadycznie.
I btw tesciowie coś malo rumunscy. Im wiecej Ciebie slucham to serio sobie mysle czemu tacy inni. W domu maja zimno, a ja sie trzese w nocy, kaloryfer zakrecony. Natomiast jak byli u nas w Polsce to mówili, ze zimno, a mamy podlogowke gdzie indziej kaloryfery na full i z 3-4 stopnie cieplej. Moi teściowie jak zawsze sie nie wpasowywuja, jedynie z chlebem :D Pozdrawiam Rafał jak zawsze ciekawe historie :)
Dziękuje bardzo i pozdrawiam serdecznie. Z teściami najlepiej na odległość
@@MoraFamilyVlog No akurat mamy w biurze jakies egzaminy, wiec nie moge pracowac z Polski, wiec cóż zabawnie jest. 3maj sie!
.. każdy kraj ma swoją kuchnie, i swoje zasady. W Niemczech żyje tyle narodowości i każdy jest tu inny, trzeba się z tym po prostu pogodzić i zaakceptować_😉
Jasne rozumiem. W Rumunii to działa tylko w jedna stronę. Pozdrawiam
To nie chodzi o brak akceptacji. Niech robia co chcą. Ale to przedziwne jeść tyle chleba. Oczywiscie dziwi to,bo chleb a szczególnie jego nadmiar jest niezdrowy.
z tym zimnem to przyzwyczajenie i krazenie 😂
w Korei tez dziecko nie moze wychodzic 100 dni, bo noworodek sie zaziebi, matka tez😂
nawet jak jest 30 stopni latem 😝
a z tym chlebem i wieprzowina to sie usmialam😂 co za duzo to zawsze nie zdrowo, right??? 🤪
pozdro z Bln 🖐️
Dzięki Iza i pozdrawiam serdecznie 😊❤️🐺
Tak nie można przegrzewać dzieci, zgadzam się z Tobą.
Co Ty na to powiesz, że UE wtrąciła siẹ w wybory w Rumunii, co na to Rumuni, co na to rodzina Any ?
W tych kwestiach zapraszam na kanał Rafał Mora. Rodzina Any wierzy w tv i nie widzi problemu.
27 °C w pomieszczeniach jest nie zdrowo, najlepsza temperatura to do 22°C, w sypialni 20. To prawda, dzieci potrzebują ciepło, mały i inny organizm niż organizm dorosły. Czapeczka dlatego, ponieważ małe dzieci chłodzą siẹ od glówki. Wasz synek ma już prawie 2 latka, to można spojrzeć na termometr ( zewnąrz ), jeźeli jest mocny wiatr, to Twoja żona ma racjẹ, że ubiera synkowi czapeczkẹ, Ty jesteś dorosły to jest coś innego, niemowlaki i takie małe dzieci nie powiedzą, że im zimno. Bądž bardziej tolerancyjny, to jest inny kraj, inne obyczaje, inna mentalność, też inna przeszłość historyczna, niech jedzą co chcą, Ty nie musisz. Ja żyjẹ w Niemczech od ponad 36-ciu lat i nie narzucałam/ nie narzucam żadnemu Niemcowi ( mąż ), że ma jeść to co ja. My robimy Wigiliẹ po polsku, niemcy robią Wigilẹ po niemiecku, nie mają 12 potraw na stole, nie kładą na stół dodatkowe nakrycie dla ,, zabłąkanego gościa ". U teściowej Niemki jadłam na Wigiliẹ to co ona postawiła na stół, nie wymagałam 12 potraw. Moźe tam jest Tobie trudno, ponieważ z tego co opowiadasz to jesteś uparty i może nawet złośliwy, chcesz postawić na swoim. Dobrze, źe trafiłeś na Anẹ i ona zmieniła swoje przyzwyczajenia dla Ciebie, inna kobieta pogoniłaby Ciebie, poluzuj trochẹ. Ja osobiście nie jem u muzułanów miẹsa halal, ponieważ ich sposöb uboju zwierząt mi nie odpowiada. Pozdrawiam z Niemiec 💃 P.s. w komunistycznejn Polsce też jedliśmy do zup, miẹsa i wẹdlin oraz sera chlebmiam. Miam miam najsmaczniejszy jeszcze gorący prosto z piekarni 😋
Jasne 😊dziękuje bardzo za szczerą opinię i pozdrawiam serdecznie