Stosuję te ramy czasowe od kilku miesięcy. Gdy wychodzę od lekarza zawsze w aucie wyrzucam wszystkie emocje i wracając przez całe miasto dochodzę do siebie. Bardzo polecam. Nie chcę utonąć w tym smutku. Muszę być silna bo nikt inny za mnie tego nie zrobi :)
Ja sama się dziwię jak dobrze sobie z tym radzę. Czasem chwytam się na tym, że wręcz wydaje mi się, że coś jest ze mną nie tak, że nie rozpaczam codziennie. To nie znaczy, że to nie boli. Smutek jest taką kulą śnieżną, jak zaczniesz taplać się w nim to nagle zapętlasz myśli i spadasz w przepaść rozpaczy, z której trudno się wydostać. Wysyłam gorące pozdrowienia i dużo ciepła :)
3 роки тому
Adrianno, cieszymy się, że znalazłaś swój sposób na uporanie się z emocjami ❤️bądź dzielna, trzymamy kciuki! ❤️Ania i Zosia :)
3 роки тому+1
@@patmo666 Dużo siły i wytrwałości, ściskamy mocno! ❤️❤️ Ania i Zosia :)
Stosuję te ramy czasowe od kilku miesięcy. Gdy wychodzę od lekarza zawsze w aucie wyrzucam wszystkie emocje i wracając przez całe miasto dochodzę do siebie. Bardzo polecam. Nie chcę utonąć w tym smutku. Muszę być silna bo nikt inny za mnie tego nie zrobi :)
Ja sama się dziwię jak dobrze sobie z tym radzę. Czasem chwytam się na tym, że wręcz wydaje mi się, że coś jest ze mną nie tak, że nie rozpaczam codziennie. To nie znaczy, że to nie boli. Smutek jest taką kulą śnieżną, jak zaczniesz taplać się w nim to nagle zapętlasz myśli i spadasz w przepaść rozpaczy, z której trudno się wydostać. Wysyłam gorące pozdrowienia i dużo ciepła :)
Adrianno, cieszymy się, że znalazłaś swój sposób na uporanie się z emocjami ❤️bądź dzielna, trzymamy kciuki! ❤️Ania i Zosia :)
@@patmo666 Dużo siły i wytrwałości, ściskamy mocno! ❤️❤️ Ania i Zosia :)
❤️❤️❤️
❤️
A jednak często staje się w wyścigu o dziecku... wyścigu z czasem. Nie w przypadku 20-latki, ale jak już mamy te 30 lat...
Joanno, zajrzyj na naszego bloga, publikujemy na nim wiele pokrzepiających historii par w różnym wieku.