Dlaczego tak trudno zrozumieć ofiary przemocy narcystycznej?
Вставка
- Опубліковано 20 вер 2024
- Każdy kto wychodzi z przemocy narcystycznej ma wrażenie, że co najmniej cały świat go nie rozumie albo że wszyscy są przeciwko nam. Nikt nie rozumie naszego bólu, czujemy się jak odludki i ludzie z innej planety mówiący zupełnie innym językiem.
Wielokrotnie o całej sytuacji przebywania w związku narcystycznym dowiadujemy się z dużym opóźnieniem, szczęściarzem jest ten kto ten proces zauważył w miarę szybko. Jest jeszcze szansa na jakąkolwiek reakcję i obronę swojej osoby. Wszystkie te osoby które doprowadzone niemalże do szaleństwa, decydują się na odejście od narcystycznego partnera, doznają swoistego rozdwojenia jaźni.
Nagle spostrzegamy że wokół nas jest pusto. Postrzegani jesteśmy jak dziwolągi i tak naprawdę nikt nie wie o co nam chodzi. Przecież nasz partner to cudowny, wspaniały człowiek. Jak więc możemy mieć jakiekolwiek pretensje do jego osoby, skoro on ledwo co z nami wytrzymywał. Normalnie złoty człowiek 😊.
Tylko ci którzy przeżyli narcystyczną przemoc, doświadczyli boleśnie na własnej skórze i się w końcu wybudzili z hipnozy którą narcyz zapodaje żeby ludzi osaczyć są w stanie zrozumieć o co chodzi.
To prawda😢, nawet najbliżsi tego nie rozumieją.
Narcyz jest idealnym manipulantem, z uśmiechem na twarzy będzie nas niszczył w domu i poza nim
Powinni uczyć tego w szkołach żeby ludzie mieli świadomość co to jest za dziadostwo
😊😊😊
Oczywiście że tak
Jestem za.
Tak, nawet najbliżsi nie rozumieją tej traumy. Ostatnio miałam spotkanie z przyjaciółkami i jedna mówi - mam wrażenie, że sama się biczujesz ciągle mając go w głowie (ona mówi, że odcina od razu takie osoby). Odpowiedziałam - jestem po miesięcznym odseparowaniu się i jest to bardzo dla mnie trudne i to nie tak, że mam go w głowie bo chcę. Rozwalił mi życie i muszę teraz zacząć je budować na nowo. Odchodziłam kilkanaście razy ale on się co jakiś czas pojawiał. Dla nikogo nie jest to łatwe i tylko dzięki tak cudownym osobom jak p. Magda możemy wspólnie tworzyć wspólnotę na tego typu kanałach i wspierać się. Mnie te przekazy dużo dają. Wiem, że nie jestem sama.
To masz znak by odciąć się i od tej przyjaciółki, bo to było mega słabe… ona zawsze jak coś mówisz odpowiada „a ja to… a ja tamto…”?
@@kashiko2486 jedna z nich tak. Faktycznie odcina szybko się ale nie trafiła nigdy na prawdziwego narcyza. Nikt kto nie miał do czynienia z tego typu osobą nie zrozumie.
Pozdrawiam.
Wszystkim nam jest ciężko zarówno w związku toksycznym jak i po rozstaniu.Ale na końcu tej ciężkiej drogi podnoszenia się z ruin i zgliszczy jest ciepłe dobre miejsce , nasz wewnętrzny dom.I tam idziemy.
@@asiawa pięknie napisane 😊wszystkiego dobrego 🤗
Byłoby super, gdyby powstała taka grupa do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia. Pamiętam jak bardzo samotna się czułam, kiedy nikt nie rozumiał przez co przechodzę. Nie dość, że samo rozstanie z narcyzem jest bardzo trudne, to jak jeszcze masz wrażenie, że nikt nie stoi po twojej stronie, to wymaga to naprawdę sporo odwagi. Trzymam mocno kciuki za wszystkie dziewczyny i chłopaków, którzy mają to jeszcze przed sobą. Wiem, że trudno w to teraz uwierzyć, ale zapewniam Was, że po rozstaniu poczujecie się duuuzo spokojniejsze niż obecnie, a dzięki uzbrojeniu się w cierpliwość zobaczycie, że narcyz sam zacznie stopniowo tracić na wiarygodności. Jeśli Wy będziecie spokojne i zimne jak stal i konsekwentnie będziecie stać za sobą i trzymać się swoich racji, to on/ona zacznie się prędzej czy później miotać i odsłoni swoją prawdziwą twarz ;) Na całe szczęście kiedy to się stanie, to Wy będziecie w miejscu, gdzie będzie Wam to już zupełnie obojętne :) No może poczujecie malutka nutę satysfakcji, bo w końcu nam też się jakaś przyjemność od życia należy, ale ważniejsze będzie dla Was to, że w końcu możecie oddychać z pełnym spokojem, nie czując na plecach ciężaru Narcyza. Bardzo Wam tego wszystkim życzę, mocno przytulam i wysyłam dużo wsparcia. Zasługujecie na nie jak nikt inny na świecie 😘😘
Zgadzam się w zupelności-przedłużanie życia z narcyzem w rodzinie,że niby dla dobra rodziny.....nic bardziej mylnego.Krzywdziłam siebie, krzywdziłam dzieci, będąc przekonaną,że moje poświęcenie jest dobre i służy dzieciom,aby wychowywały się w pełnej rodzinie.. Ma pani słuszność,że nieustanne powtarzanie przez narcyza,że jesteś nikim,że coś ci dolega-zaczyna w końcu działać i wycofywać nas z życia. W końcu wierzymy w to,że jesteśmy gorsi i tak się czujemy. Przyznam,że długo się z tego koszmaru wychodzi....Mnie osobiście pomogło pójście do odpowiedzialnej pracy w swoim zawodzie. Uniosłam tę odpowiedzialność,wywiązałam się ze swoich obowiązków na dobrym poziomie i to pomogło mi odzyskać siebie i uwierzyć w siebie. Uznanie u ludzi i szacunek od nich, również bardzo mi pomógł. Kiedyś chciałam wykrzyczeć prawdę,przekrzyczec narcyza, dzisiaj mam spokój w sobie, nic na siłę,umiem nawet odczekać ze swoją racją. Bez wsparcia niewiele by tu mnie było... Dzięki bardzo za pomoc. Lubię tu wracać,żeby utrwalić to,co zdobyłam i zeby nie zgubić tego. Pozdrawiam❤
❤️
Pani Madziu mam skończone 59 lat i dopiero teraz dzięki Pani wiem w czym tkwiłam i w czym jestem ...
to tak jak ja 59 l po 36 l malżeństwa rozwód z narcyzem ale daje radę muszę
Wspieram i pozdrawiam serdecznie 🥰💖
Dopiero teraz rozumiem@@magorzatagoralczyk4183
@@magorzatagoralczyk4183t
Mam nadzieję że będzie dobrze
Dziękuję dziękuję dziękuję Pani Magdo. Nie ma szans rozszyfrować na początku narc. Ukrytego. Tak nikt nie widzi z otoczenia jego czynów. Siebie mogę porównać jakbym przeżyła obóz koncentracyjny. Pod kątem zniszczenia psychicznego szok przerażenie zniszczenie. Koszmar. Nieznajomość tego tematu otwiera drzwi dla narc.
Pani Madziu Dziekuje Serdecznie za super wyklad ciezko sie znalesc ze wspolnymi znajomymi ktorzy nas znali najlepiej sie usunac i znalesc juz nowych znajomych nawet najlepsza kolezanka nie zrozumie I wybierze narcyza bo Narcyz tak zrobi ze jemu uwierza! Bardzo to boli ale to prawda nikt nas nie zrozumie kto nie zyl z Narcyzem!
Dziękuję Pani Magdaleno .
Dziękuję z całego serca za każdy odcinek Pani wykładów. Nikt mnie nie wspiera ,bo tak jak było tu powiedziane... mało ,kto ma jakiekolwiek pojęcie o przemocy psychicznej.
Narcyz z którym skończyłam krąży koło mojego domu . Jego mama była przywiozła mi słoiki z sokami . Ciekawa jestem czy czegoś na mnie nie szykują...Akurat dziś wieczorem byłam na podwórku ,a jego mość "Drakon " przejeżdżał koło mojego domu...chyba nie spodziewał się spotkania. Krąży jak sęp i obserwuje ,na szczęście nie odzywa się do "gówna" .
Nie mogę zapomnieć kim jest i wszelkie filmiki na temat tego kim oni naprawdę są budzą mnie z hipnozy i trzymam gardę już chyba półtora miesiąca.
Dzielna Kobieta 💪❤️ mocno ściskam j życzę dużo, dużo miłości
Niech Pani na siebie uważa,oni potrafią działać tak żeby nie było świadków.
Pani sędzina wyśmiała panią psycholog z Niebieskiej Llinii która zeznawała w mojej sprawie . On robił wszystko, żeby nie było świadków jego złych zachowań dlatego nawet dzieci wielu sprawach nie rozumieją chyba do dziś a mnie już się nie chce tłumaczyć. Chcę mieć dobre relacje z dziećmi a on to już przeszłość.
❤️
Złe zachowanie wobec dzieci inajblizszych nie poniósł kary
@@ewagertner5545 Nie poniósł karty, ale ja nie zamierzam się całe życie na to oglądać bo dziś wiem, że nie warto
@@ewagertner5545 żyje z takim człowiekiem jak to zrobić żeby poniósł kare
@@jola2405Są dwie strony medalu. Ale na pewno szanuje taką drogę, to bardzo dobra decyzja, jeśli ktoś nas niszczy, nie koncentrujmy się na nim, nawet na tym by poniósł karę. To ciągle fokus na oprawcy.... Ale gdyby to było takie proste. Bardzo serdecznie i czule ściskam. Rozumiem, choć mam nadzieję, że nie tylko dlatego iż każda z tych dróg była moją... ❤️
Wszystko co pani wyjaśniła zgadza się w 100% najważniejsze teraz ZAJĄĆ SIĘ SOBĄ🙂❤️☘️Dziękujemy pani Magdo za wartościowy i wyczerpujący filmik i faktycznie nie przekonywać innych co do tego jak postąpił nasz cudowny narcyz i dlaczego tak się czujemy ( raczej wywoła odwrotny skutek)Powodzenia 🍀🍀🍀
Pięknie dziękuje i życzę dużo, dużo szczęścia ❤️
Bardzo dziękuję ❤️❤️❤️❤️
Właśnie tak to wszystko wygląda 😔 ból okrutny.....
Narcyz zawsze przedstawia się jako pokrzywdzony i atakuje swoją ofiarę.
W moim środowisku w to co mówię wierzyła jedynie jedna koleżanka, która była jakiś czas z alkoholikiem wysoko funkcjonującym i która również przeszła przez 1000 i 1 sposobów manipulacji...
u mnie raczej już większośc wie co to narcyzm itd. i dużo osób się z tym spotkało... w sumie tacy ludzie od partnera do partnera i stale są do wzięcia, wiec nie dziwne.
Na terapii grupowej wszyscy mnie pytali czy on ,, pił ,, bo nie mogli uwierzyć, że można coś takiego robić na chłodno z zimną krwią
A można niestety 😳😔 doświadczyłam tego okrucieństwa
Pewnie ze mozna u mnie ten szmaciarz pił ale nie nałogowo
Za znęcanie do dziś nie został rozliczony
Nie tylko pijak ale ćpun bandzior Bieruń powinien siedziec
Mój też nie pił. Robił wszystko z zimną krwią.
Pani Magdo bardzo się cieszę i dziękuję pani za to że poświęca pani swój czas ,że chce pani nam kobieta pomóc, słucham pani już jakiś czas i naprawdę mądre i szczere i prawdziwe te filmiki ,jeszcze raz serdeczne dzięki
Oj nie jest Pani SAMA ;)
tak, ja o tym, że się leczę psychiatrycznie (na bliżej nieokreslona chorobę i mam podejrzenie chorobotwórczych urojeń) jak skończę leczenie psychiatryczne odzyskam synka💁 (2,5 roku go już prawie nie widzę, prawie bo przez ten czas widziałam go 6,5 godziny). to zanotowali policjanci a potem notatka policyjna wypłyneła w sądzie. po tym jak poszła sprawa o zniesławienie, okazało się, że wg pana narcyza policjanci kłamią 🙈
dodam, że a propos braku podstaw wiedzy psychologicznej to najbardziej rażąca jest w sądzie, sąd nie zweryfikował, że nie istnieje coś takiego jak "chorobotwórcze urojenia", za to ja poszłam i zapytałam psychologa i psychiatry, nie ma czegoś takiego. a chorobotwórcze to są zarazki 💁👍
zgadzam się z Panią. dziękuję za Pani filmy ❤️❤️❤️ dają mi nadzieję, ja już patrzę na to z perspektywy 4 lat rozwodu...
trzeba się sobą zaopiekować pozwolić sobie na przejście tych etapów i faktycznie nie warto prostować, nie warto dyskutować... warto szukać osób, które przeszły podobne sytuacje i dawać sobie wsparcie. ❤️❤️❤️ i uczyć się miłości
Na tamten czas, kiedy w miejscu pracy pojawiła się nowa "koleżanka", ja miałam ośmioletni staż pracy. Wszyscy znaliśmy się od podszewki, praca szła sprawnie. Po pojawieniu się "koleżanki", po miesiącu czasu jej pracy, ja nagle stałam się wrogiem numer jeden. Od jej pierwszego dnia pracy mocno mi "śmierdziała". Czułam, że mam do czynienia z narcyzka, widziałam wszystkie jej najdrobniejsze manipulacje, nauczona doświadczeniem na własnej skórze po 13letniej "przyjaźni" z narcyzka. Stawiałam opór na to co robiła i zaczął się atak na moją osobę. Tak, nikt mi nie wierzył w to co mówiłam, co widziałam. Doszło do tego, że zaczęłam nagrywać nasze rozmowy. Przypomnę pracowałam 8 lat ona 1 miesiąc. Najgorszy zawód jaki wtedy przeżyłam to od osób, z którymi pracowałam tyle lat, znaliśmy się, ufaliśmy sobie, a nagle wszyscy obrócili się przeciwko mnie, bo nie uległam manipulacjom narcyzki.
niesamowite. mnie też tak moja N. zdiagnozowała. pewnie dlatego że radość i energia do działania jest wg nich manią, a jak nam przywalą i czujemy się po tym cierpiący, przygnębieni, winni to wtedy mamy depresję.
nie wiem jak to się działo, ale zawsze kiedy dzięki spacerowi, pracy, pięknej muzyce albo filmowi odzyskiwałam dobry nastrój, moja N. jakby to wyczuwała i natychmiast wbijała mi jakąś szpilę. Przy tej osobie po prostu nie dało się czuć dobrze bo dla niej to chyba było niemożliwe do zniesienia
Mam dokładnie te same odczucia. Jak tylko powoli udaje się wyjść na prostą,zaczynam spokojniej oddychać,przesypiać noce, spotykać się ze znajomymi, nagle pojawia się on, jakby miał jakiś radar,który perfekcyjnie wie, w którym momencie wrócić, pokazać,że nie mogę być szczęśliwa,ustawia mnie spowrotem na tor cierpienia i płaczu, po czym znika. Dokładnie miałam to samo w małżeństwie. Dotad drążyl, wbijał szpile, sarkastycze teksty, aż się rozpłakałam albo krzyczałam. Wtedy on nagle jak na pstryknięcie palcami stawał się spokojny i odchodził. To wyglądało jakby osiągnął swój cel. Istny terror
Wiele mądrych słów padło w tym filmie, ale z niektórymi nie da się zgodzić. To problem ludzi, że nie dojrzali do tego, żeby zrozumieć ludzki ból. Mamy prawo do bycia chorymi, pokrzywdzonymi. Bardzo mnie to bulwersuje, że nowotwory, fizyczne uszczerbki ruszają ogólnie za serce, a te psychiczne rany nie. Nie wolno nam pokazywać tego bólu, bo inni nam nie uwierzą a prawda nie lubi krzyku. Dzień dobry - tak właśnie wygląda ból. Nowotwory wyglądają po swojemu, cukrzyce, nadciśnienie, urazy fizyczne a dusza tak. I mamy prawo mówić i być zrozumianymi. Na tym polega otwarcie ludziom oczu i umysłów na tę jak widać niewygodną wiedzę. Od zranionych dusz, zniszczonych życiorysów, złamanych kręgosłupów wymaga się, żeby nie epatowali swoim cierpieniem? To ja stygmatyzowanie. Nowotwory ok, ale wewnętrzny ból nie ok. Idź, wyżyj się na boksie (a co z agresją? Przecież ona jest zła, nie wypadniemy na ludzi bez samokontroli?) A dopiero potem, jak będziesz stabilny emocjonalnie, spójny przyjdż i w drodze wyjątku cie wysłuchamy. Wyobraźmy sobie, jakie mamy podwójne zatem standardy. Moja koleżanka wrzuca na stories info o świeżo odkrytym nowotworze. Chemioterapie, na żywo live, przetaczanie krwi i jej uczucia - wszyscy reagują. Ja wrzucę coś o emocjach, byciem abused, czy potrzebie szacunku wśród ludzi - cisza. Edukować Edukować i jeszcze raz edukowaci zmieniać nastawienie. Ze swoją historią i rozczarowaniem, czuję się nizej na drabinie alceptacji społecznej w tym kraju, od osób LGBT. A to taka ludzka rzecz emocje i dotyczą każdego, powinno być normalne akceptowanie. Jesteśmy jako społeczeństwa wychowywani w jakimś XIX wiecznym schemacie, gdzie silny jest wiarygodny, silny przetrwa, a słabego nikt nie chce ani oglądać, ani zatrudnić, ani wysłuchać. Ja wolę być wysluchaną niz walic w wór. To mnie osobiscie lepiej robi. Spacer, uśmiech, miłe traktowanie, to co mi wyrwano, wykradziono - zapełnić. A nie walić w wór.
Niesamowite z ta deubiegunowką. Gdy podczas rozwodu w swojej naiwności poszłam do psychiatry, który był naszym znajomym usłyszałam ze mam dwubiegunowke. Narcyz znał tego psychiatrę. Na szczęście poszłam do innego, już z ulicy i tamten powiedział ze absolutnie nie mam żadnej dwubiegunowki, mam tylko depresję sytuacyjną związana z traumatycznymi wydarzeniami w moim życiu. Dostałam leki, poszłam na terapię i po miesiącu zaczęłam się podnosić.
Mnie zaskakuje jak bardzo inni ludzie potrafią tłumaczyć narcyza za wszystko a nas uznać za mściwego plotkarza :D "Przyjaciółka" powiedziała, że mój były był by cudownym ojcem, a jak jej powiedziałam że nie widzę tego, bo za każdą drobną rzecz bił kota więc dlaczego miałby nie bić też dziecka, które ma ten sam poziom bezbronności i zależności co zwierzątko domowe, a ta "przyjacółka" stwierdziła, że to tylko zwierzę z dziećmi na pewno tak by się nie zdarzyło. A ja później byłam obgadywana przez tą "przyjaciółkę" do wspólnych znajomych, że opowiadam okropne rzeczy na byłego z zemsty za to że nie jesteśmy razem...
Tak Pani Karolino :) każdy z nas ma do czynienia z tym każdego dnia, ja osobiście wczoraj miałam podobną sytuacje.
Można na to spojrzeć np tak „ dobrze ze Ci ludzie wolą widzieć dobro”. Każda nasz próba wyjaśnienia, ze było inaczej to woda na młyn dla narcystycznej osoby.
„To tylko zwierze” brak mi slow, mam nadzieje ze zerwałaś znajomość z ta „przyjaciółka” a twojemu eks ja bym mocno przywaliła za znęcanie się nad zwierzętami właściwie powinnaś go zgłosić bo prawnie jest to przestępstwo i powinien dostać odsiadkę
@@MagdalenaSocha ale widząc dobro tam gdzie go nie ma i rozpowszechniając nieprawdę szerzą zło niestety. krzywdzą siebie i kolejne osoby z których tworzą następne latające małpy. dopóki nasz los albo naszych dzieci nie zależy od tych zmanipulowanych osób trzecich to rzeczywiście nie musimy się tym przejmować. gorzej, gdy zależy, gdy ponosimy tego negatywne konsekwencje
myślę że tę dobrą cechę - chęć widzenia dobra - warto wspierać ucząc ludzi jak umiejętnie patrzeć by rzeczywiście do dobra docierać.
myślę że naprawdę dobroczynne jest widzenie prawdy
Booze znam to.Koszmar .bindowanie dzueci..I jego gry! Zamiatanie pod dywan..!
To jest tak potworna przemoc że człowiek zdrowy psychicznie zachoruje na choroby takie jak astma oskrzelowa,depresja,stany lękowe
To prawda, niezrozumienie przez osoby najbliższe, mówienie : ja sie tobie dziwię, ja bym sobie tak nie pozwoliła, ja na twoim miejscu odeszłabym odrazu. Nie jesteś na moim miejscu nie wiesz jak to jest. Tylko osoba ktora przez to przeszła jest w stanie pojąć mechanizmy uzależnienia od osoby toksycznej/ psychopatycznej. A wywyższanie sie rodziny i mówienie że jesteś głupia bo nie odeszłaś- zwyczajnie boli.
Zgadzam się w 100% Niestety po fakcie, przeżyłem to na sobie.
Szkoda że 22 lata temu nie miałem tej wiedzy. Na szczęście dziś są tacy jak Pani. Dziękuję☺
Dziękuję Pani Magdo. Trafiłam na Pani kanał po 17 latach ( z przerwą) styczności z narcyzem ... Odcięłam się. Wchłonęłam kilka Pani filmów jak gąbka🙂 .... Od 2 miesięcy walczyłam z czymś o czym nie miałam pojęcia. Nie rozumiałam co się ze mną dzieje. Wrak człowieka🤦 Szukałam i znalazłam Panią🙂 Dziękuję❤️
Cieszę się bardzo i pięknie dziękuje 🙏❤️
Proszę zawsze sobie ufać, jest Pani najcudowniejszą istotą wartą każdej minuty pracy nad sobą ❤️❤️❤️
Najgorsza jest manipulacja sexem 🥳 ludzie łapią się na miłość...a to ściema do uzyskania celu narca
Zgadzam się ....najgorsza manipulacja ,najbardziej upokarzająca manipulacja sexem. To był dla mnie taki WKU...... jakich nie ma . Wyłam jak by mi ktoś umarł . Przez to już raczej nie wejdę w żaden związek . Z tego to ja się nie otrząsnę . Nawet w to nie wierzę .
Oni mają też zaburzenia seksualne, takie moje zdanie
Tak, zgadzam się z tym stwierdzeniem
Seksoholizm, niedojrzałość
Ja jestem w trakcie rozwodu z taki właśnie narcem. Ponieważ oczerniał mnie, opowiadał takie rzeczy, że szkoda słów, pozakładał w mieszkaniu kamery i podsłuchy-zgłaszałam wszystko na policję i narc jest wezwany przez prokuraturę na badanie przez biegłych psychiatrów. Czy jest szansa, że biegli psychiatrzy zorientują się z kim mają do czynienia? Jak myślicie?
To szczęście że ktoś skierował na badania psychiatryczne. Znam identyczną sytuację ale nikt się tym nie przejmuje .
Zawsze jest szansa❤️
Może Pani dołożyć cegiełkę i zasugerować narcyzm, psychopatie może bardziej i badanie mózgu. Jest wówczas spora szansa na oficjalne odkrycie tego zaburzenia u męża. Przyznam ze cudowna sytuacja, ze ktoś zareagował 💪💪💪
Dzień dobry Pani Magdo, bardzo dziękuję za te wykłady . Kiedyś już napisałam , że kilka lat terapii indywidualnej , terapia grupowa przerwana przez pandemię nie dało mi tyle ile Pani 💙💙💙 Płaczę przy każdym wykładzie nad sobą , nad innymi osobami, które są lub były w związku z narcyzem . Świadomość tego w czym byłam , w czym jestem to dla mnie bardzo ważny krok . Czy mogłabym do Pani napisać , jeśli tak to jak to zrobić ? Dziękuję za Pani pracę , za to co Pani robi dla nas ...💙💙💙
Mój adres e-mail: sochamagdalena904@gmail.com
Od listopada będzie można umówić się na konsultacje a za chwile ruszamy z kursami
@@MagdalenaSocha Dziękuję 💙💙💙
@@lidiastarzykiewicz9823 byłoby super, gdybyśmy zrobili sobie kiedyś ogólnopolski zjazd ofiar, które przetrwaly relacje z narcyzem :) Po ang. można nas nazwać Narcisst surviver i bardzo mi się to określenie podoba :)
@Lidia Starzykiewicz jak znaleźć darmowa terapie grupowa lub indywidualna? Ciagle czytam, ze wszyscy są na fajnych terapiach a ja mam chyba pecha
@@kashiko2486 proszę poszukać na stronie NFZ swojego województwa, ośrodka pomocy psychologicznej. W tych ośrodkach prowadzone są darmowe szkolenia grupowe.
Prowadzą je również stowarzyszenia praw kobiet. Jest tego trochę, trzeba poszukać
Mąż jak mu opowiadałam co narcystyczna macocha robiła to nie mógł uwierzyć, aż sam nie zobaczył co wyprawia. Ale mimo to ciężko niekiedy było mi wytłumaczyć co czuję, zwłaszcza, że to facet.
A ja jestem babcią, o której mama wnuków opowiada same złe rzeczy. Że jestem niedobra, że ona ciężko pracuje i ma tyle kłopotów a ja jej jeszcze dokuczam. Opowiada to nawet mojej starej mamie, która jest nią oczarowana. Dzwoni do moich wieloletnich przyjaciół, znajomych i kłamie, kłamie, kłamie. A oni czasem mi o tym mówią. Ale przecież wnukom nie powiem ,że mama kłamie. OCZYWIŚCIE Postrzegane jest to przez otoczenie jako zwykły konflikt synowa _ teściowa.
Wspaniale Pani wytlumaczyla jak dojsc do siebie i zaczac zyc i oddychac pelna piersia po tym wszystkim Ze to co czujemy pitem nie jest z nikad i mozna pojsc do przodu 💖💖💖
Podziwiam Cudowną Panią i Pani pracę, Znakomita!!!
Dziękuję za bardzo, kolejny ciekawy odcinek.
Kto tego sam nie przeżył, nie jest w stanie sobie wyobrazić, jak podły potrafi być taki człowiek. To się normalnym ludziom po prostu w głowie nie mieści. Nie wiem, czy byłabym w stanie to pojąć, gdybym tego nie przeżyła. Pozdrawiam ❤
Madame Zołza sw. Prawda nawet co pani pisze ,tylko nikt tego nie zrozumie ,kto tego nie przeżył .
DZIEKUJE PIEKNIE PANI MADZIU ZA TE FILMIKI 💚 SERDECZNIE POZDRAWIAM 🌺😍💜❤💚
Ja czasami miałabym ochotę tak sprać go pasiorem 😡🤣🤣🤣za te kłamstwa.
Trochę się nie zgodzę z tym, że narcyz jest uśmiechnięty, zadowolony. To ja taka byłam i bywam. Mój narcyz jest nienawistny, nie cierpi ludzi, obraża. Zazdrości. Ciągle mi mówi, że tkwi w gównie; inaczej tkwimy i nigdy z tego nie wyjdziemy. I mimo, iż ja tworzę wciąż nowe rzeczy, nowe biznesy i zarabiam to on doprowadza celowo do sytuacji, że nie ma kasy i ja muszę znowu inwestować zarobione pieniądze w nasze życzcie: place szkole dziecka, dentystę, jedzenie itd. on wiecznie nie ma, twierdzi że ludzie nie dają mu zarobić , że to szuję itd. przy nim zrobiłam się smutna i mimo ich na zewnątrz widać moja "udawaną"pewność siebie, to mam niskie poczucie wartości . Boję się tego człowieka psychicznie. Czemu z nim jestem? Łączy nas wynajem. Nie mam tyle kasy, żeby odejść i wynajc sama mieszkanie. Uwiązał mnie. To co odłożę, on nie ma grosza, mówi że możemy być głodni i wychodzi. I ja znowu wszystko muszę pokrywać.
Ja się zgodzę ze narcyz narcyzowi nie równy
@Madam Zołza. W tym, co Pani napisała brak logiki. Z jednej strony pisze Pani, że wszystko musi finansować sama, a potem stwierdza, że bez kasy narcyza sobie nie poradzi. Przypomina mi to relacje moich teściów - narcyzow. Oboje czują się ofiarami ale każde ma 1000 wymówek, by w tym tkwić.
@@Akama13 nie zrozumiała Pani. Ja od lat mieszkam przez niego i jego rodzinę na wynajmie. W Krakowie to kwota 2800 obecnie za marne, w starym sytlu mieszkanie. On jest też na umowie najmu. To dlaczego ja mam z dziecmi uciekać, bo on nie poczuwam się do opłat i do niczego. Oczywiście, że chce odejść, ale umowa między nami była że on mieszkanie opłaca ja jedzenie i resztę opłat. On nie daje grosza na mieszkanie a ja nie mam go jak wyrzucić bo jest ustawa o ochronie lokatorów. Widocznie Pani nie żyła z narcyzem, bo nie ma pani pojęcia, że często proste rzeczy są bardzo trudne logistycznie. Pozdrawiam
@Madam Zołza. Skoro i tak musi Pani wszystko opłacać to dlaczego nie wynajmie Pani innego mieszkania? Narcyz nie jest zwolniony z obowiązku lozenia na utrzymanie rodziny, mozna go do tego zmusic sadownie.
@@Akama13 uchacha. ..no rozmawia Pani z Prawnikiem, więc znam swoje prawa. A wie pani co to wspólnota małżeńska ? I co to wspólnie podpisana umowa najmu. Już wyjaśniam. Właściciel może żądać czynszu od nas obydwojgu. To co, to mam opłacać dwa mieszkania? Żory. Nie stać mnie jeszcze na to. A sądowe alimenty od męża ... uchacha on jest od 7 miesięcy na bezrobociu. Proszę nie pouczać skoro pani nie ma poglądy na całokształt sprawy. A zna pani ustawe o ochronie lokatorów i niemożliwości wyrzucenia na bruk? Zna pani okres ochronny i obowiązek zapewnienia mieszkania? Wie pani co, nic pani nie wie. Życie z takim człowiekiem tak może pani życie zapętlić, że chociaż pani wyciąga głowę znad bagna, za chwilę okazuje się, że znowu się pani przytuliła. 100 razy słyszałam rozwiedz się. Najlepsze jest to, że jako prawnik sama mogę i wiem jak to zrobić. Proszę wierzyć ja jestem świadoma tego, nawet tego że ta pijawka powiedziała że nie da mi rozwodu. Ja nie mam na razie dokąd pójść, ale robię duże kroki do przodu. Proszę wierzyć. Chociaż czasami on znowu próbuje wciągnąć mnie w dół. Oczywiście, że niczego nie pragnęła tak jak wolności. Bo ja jestem w głębi ducha wolnym ptakiem. Ale są też dzieci. 20 i 15 lat. Ten 20 latek jest samodzielny, studiuje, zarabia, ale ten 15 latek będzie że mną tylko że mna- zresztą teraz też jest tylko ze mną mentalnie. Proszę mi wierzyć nic nagle, wszystko się powoli dobrze układa. Od stycznia dużo zmienię. Ale tak jak wyszłam za niego w ciągu 7 miesięcy, tak drugi raz nie zrobię niczego pochopnie. Prosze nie oceniać. Najpierw trzeba poznać historię.
Tak zrozumieją tylko Ci co to przeżyli 🥲jest to straszne nie do opisania jaki ból człowiek odczuwa po przez traktowanie osoby którą kochamy a ta osoba traktuje nas tak jak jakiegoś potwora,a potem jesteśmy ze strachu i tak tkwimy w tej chorej sytuacji życiowe.j Przez 27 lat byłam no i właściwie jestem dalej tylko dopadła mnie depresja z nerwicą lękową i mam to gdzieś co mówi i co robi bo nie mam siły🥲🥲🥲
jak ktoś nie był w psychologicznym Wietnamie to jak niby ma zrozumieć? po filmiku z yt? z resztą takie poradniki oglądają przeważnie weterani, reszta ma ten temat w dupie :)
Myśle, ze ten filmik ma uzmysłowić weteranom 🤣 jak nas widzą i co możemy zrobić aby być bardziej słyszalni ❤️
@@MagdalenaSocha TAK, dziękuję ❤️
Bardzo dobrze to porównałeś
@@MagdalenaSocha uzmysławia, wszystko zbiera Pani w jedno miejsce, materiały otwierające oczy
@@aleksandratarkiewicz1139 dziękuję, nie spdziewałem się że tak porównam :)
Dziękuję. Nawet Pani nie wie jak wazny jest ten filmik dla osób , które czują się niezrozumiałe. Az się rozpłakałam po wysłuchaniu, ponieważ pierwszy raz czuję, że ktoś wyciągnął i powiedział dokładnie to co sama zauważyłam, co odczuwam. U mnie niesty skonczylo się to tym, że zamknęłam sie na ludzi,nie potrafię już ufać, do tego brak zrozumienia. 😢
Dziękuje Pani Magdo 🌸❤️
8:05 - dokładnie, moja ex partnerka miała terapię i powiedziała że 'nikt nic nie wykazał' :D Chociaż na zewnątrz nie zawsze była serdecznym człowiekiem bo prawie w każdej pracy z kimś się kłóciła miała spory itd. Nawet na ulicy w kolejce czy w życiu codziennym, bardzo bała się że ktoś przekracza jej granice i wybuchała złością. Może odcinek o kobietach narcystycznych? Sam z taką byłem na szczęscie odszedłem w porę. Jak to jest że oni postepują podobnie? Odnośnie przekraczania granic to prawda - jak się reaguje to ona zaraz bierze na współczucie, że co ma zrobić nie zmieni już tego itd. i że się nad nią znęcam psychicznie bo krytykuję jej zachowanie... które jest toksyczne w stosunku do mnie :D czyli przerzucanie winy, zakrzykiwanie, a czasem po prostu coś się dzieje tak szybko że nie jesteśmy w stanie zareagować na coś lub po prostu odpuszczamy bo np. nie chcemy awantury na noc bo trzeba wstać rano do pracy i potem się żałuje że się nie odpowiedziało i te myśli czemu w ogóle to powiedziała itd. niby przeprosiła ale w kółko coś... Po czasie miałem wyrzuty że nie byłem stanowczy i w ogóle pozwalałem na coś... choć i tak stawiałem granice, ale za mało stanowczo.
kbiety narcyzki sa zimne wyrachowane aterialistycznie nastawione ..ludzi przeliczaja na na zysk sa z tymi przy ktorych cos korzystaja lub moga wykorzystac ,zawwze zdradzaja i klamia sa nierwierne..podporzadkowac probuja innych i obgaduja kazdego do kazdego ..psy ogrodnika ..bez empatii..samolubne..oportunistki ..hipokrytki ..nie zdolne do pomocy ...zazdrosne do granic ..kontrola wszystkich ..kradna..nie zdolne do milosci ..relacji noe potraafia rozwijac jej poglebiac ..szkodza innym
rzadko kobiety sa narcystyczne..ja znam jedna
chodzacy falsz
szkoda slow.
kobiety czesciej sa borderline..borderline kobiety sa emocjonalne ..potrafia byc spoko ale maja napady gdy robia awantury dlugo trwajace ze trzeba uciekac albo prowokuja wrecz agreje i przemoc ..potem zaluja i przepraszaja ...ale to sie powtarza ..
@@ewajaniszewska5559 czy zawsze zdradzają to raczej niekoniecznie, ta moja ex to było połączenie narcyza z borderką cały czas bała się czy aby jej nie zdradzam bo jej były ją zdradzał rzekomo i odeszła. Raczej była cały czas uwiązana do mnie i krok w krok, nigdzie nie wychodziła itd. że naprawdę zdrada musiałaby być w pracy w łazience. ale może po prostu byliśmy za krótko i nie było jeszcze ku temu powodów bo mieliśmy dobry seks po kilka razy dziennie itd. dużo tematów sprowadzało się do seksu właśnie... trzeba tez dodać że jestem sporo młodszy i stawiała się w roli kogoś kto mnie zdobył i sie tym szczyciła.
Dzięki, też był mi bardzo trudno przyjąć do wiadomości, że ktoś celowo takie rzeczy chce robić kiedyś, to było chyba najcięższe do zrozumienia. Pozdrawiam!
To prawda, bardzo trudno zdiagnozować manipulacje, trzeba dbać o siebie bo taka osoba wpływa na psychikę zdrowego człowieka
Ja już nie opowiadam, bo jak mówiłam to moje siostry mówiły, a mowilam Ci żebyś sue z nim nie spotukala ,i takie tam gadanie ,nie rozumieją że to zaburzenie i że to manipulacja
A kiedy ta wielka złość minie??? Już jestem zmęczona.Ale dam radę.Dziekuje Madziu droga 💐Trzymasz mnie w pionie.😉
myślę że jak odbierzesz jej przekaz. jak zapytasz co chcesz dla siebie, co zwróci ci godność po takim traktowaniu
@@AnnaSenoje 😉 Złość mija.I rośnie szacunek do siebie.Mimo wszystko wiara w ludzi jest w nas.❤️
Nie mówiąc nic ludziom z otoczenia bo że niby wiedza społeczeństwa jest zerowa i nikt nie zrozumie - tylko podtrzymuje się brak wiedzy. To tak jakby nie mówić o alkoholiźmie czy pedofilii.. bo ludzie i tak nie zrozumieją.. Skąd mają się dowiedzieć zatem?
To słowo kłopotliwi jest bardzo trafne
Pani Magdo jak sobie Pani poradziła z 'pokazaniem' się światu. W pewnym sensie podążam Pani ścieżką, bardzo mi blisko do Pani słów, decyzji i wyborów. Ale przed dalszymi krokami powstrzymuje mnie właśnie to odkrycie się. Przecież te wszystkie małpy i inne narce mogą/będą mnie oglądać a ja chyba tego nie chcę. Chyba, i dlatego to pytanie do Pani o podpowiedź ♥️
A co mnie te małpy i narce interesują. Wiem co się wydarzyło, wiem jaką drogą idę, wiem ze moja praca będzie związana właśnie z tym….. wiec czego mam się wstydzić. To raczej oni powinni się wstydzić 😉
@@MagdalenaSocha biorę do serca 💪
@@MagdalenaSocha ❤️
Nie trzeba się przejmować. To weryfikuje "przyjaciół". Ze mną została tylko jedna koleżanka i to dlatego, że razem studiowaliśmy resocjalizację i uczyliśmy się o zaburzeniach osobowości. Ja zostałam przedstawiona jako alkoholiczka, zakupocholiczka, seksocholiczka , osoba wredna, leniwa i bezduszna, bez wyższych uczuć i bezwzględna. Wiesz co zrobiłam. Odcięłam się od wszystkich, którzy trzymali jego stronę od razu. To nie daje narcyzowi dalszej pożywki, a także odcinasz się całkowicie od manipulacji bo nie ma już pośredników podsycajacych i tak zaogniona. sytuację. Latające małpy zostają w sidłach narcYza i na to sobie zasłużyły. A Ty pokazujesz narcyzowi, że jesteś ponad to. U mnie zaskutkowało to tym,że narcyz wie, że gorozgryzlam, bo to on unika kontaktu, bo wie ,,e jestem świadoma tego co zaszło, wie że już nigdy je wrócę,że rozgryzlam jego gierki nie dałam się dalej manipulować. On mnie za to nienawidzi, ale z drugiej strony podziwia. Oni tak naprawdę zdają sobie sprawę ze swojej porZki jak go opuszczasz, choć nigdy się do tego nie przyznają. Tomy jesteśmy zwycięzcami w tej bitwie więc idźmy dalej w życie z podniesionym czołem. Ja wiem jak było, jaka jestem naprawdę, więc co mnie obchodzą małpy ii ich opinie. Powodzenia w walce o siebie.
@@malgorzatatra1871 a ja się nie odetnę bo to moje dzieci. to cud że mnie jeszcze całkiem nie skreśliły. poza tym uważam że zasługuję na przywrócenie PRAWDY NA MÓJ TEMAT W ICH ŚWIADOMOŚCI. i że one też na to zasługują. te kłamstwa oddzielają ich ode mnie. z tym się nie zamierzam pogodzić, jeśli nie będę musiała.
one zasługują też na nauczenie ich z czym miały do czynienia bo to cenna wiedza na przyszłość. mam nadzieję ze one przekażą ją swoim partnerom, dzieciom i znajomym by jak najwięcej ludzi wyedukować.
zadałam sobie pytanie co chcę osiągnąć rewanżując się(?) na narcyzie lub ujawniając jego machlojki. to było właśnie to, o czym napisałam powyżej. nie chcę go skrzywdzić, zniszczyć, zranić. chcę SOBIE ZWRÓCIĆ dobre imię i samopoczucie; i godność. energię do działania oraz radość z codziennych czynności. jeśli ocenię, że mówienie o postępowania narcyza pozwala mi pełniej tego doświadczać, będę to robić w odpowiedni sposób, w odpowiedniej formie i zakresie.
Bardzo prosimy o grupę online!
Będzie dostępna przy kursach bo będziemy pracować razem :)
To jest potrzebne tym ktorzy jescze nie wiedzą proszę Pani ze mamy takich ludzi bo nie udowodnie ze zyje z takim człowiekiem
Tulę Cię ciepło. Wierzę Ci. Niestety, czuje jakbyś opowiadała o moim życiu :(
Wiem, też to czułam :) i mocno, mocno tulę :)
To nie brak wiedzy a raczej ,, czci ojca swego i matke swoją,, gdzie wykorzystywane jest to i obciążane są dzieci winą
Moim zdaniem sprawa jest prosta. Żaden normalny człowiek nie jest w stanie uwierzyć, do jakiej podłości zdolny jest narcyz. Przytaczane w rozmowie autentyczne zdarzenia brzmią jak fabuła psychologicznego thrillera, a nie, jak realne postępki takiego zasrańca.
Niestety nie mówi Pani o przypadkach naprawdę mega złych i bez wyjścia, skrajnych a szkoda....Ja mam jeden sposób, Totalna Siła i Wy...ne na Wszystko i wszystkich złych dookoła. Totalne skupienie na sobie. Wolę być zawsze sama już ze zwierzętami i przyrodą. Wtedy wyciszona i mega szczęśliwa....a małpy niech se latają i cyrkują itp...
Mój sposób to notowanie, nawet w głowie, zaburzonych zachowań osoby. Jeśli ktoś kłamie, stosuje gaslighting, notorycznie pomawia osoby w otoczeniu, wyraża okrutne, nieobiektywne opinie, jest irracjonalnie negatywny wobec ciebie lub innych, to pobyt w pobliżu takiej osoby jest szkodliwy dla zdrowia psychicznego i żaden psycholog czy rodzina nie ma prawa umieszczać problemu we mnie lub w Tobie. To wszystko powinno tkwić w przekonaniu człowieka, otoczenie może sobie sądzić swoje, że narcyz to fajny i dobry człowiek, nie ma znaczenia, bo liczy się że Ty wiesz, że on jest chory, ma chorą duszę i możesz reagować, inni się z pewnością na tej osobie kiedyś zawiodą. Najpierw czyści się środowisko z toksycznych osób a potem ocenia się kim jesteś na prawdę, więc ocena środowiska jest niewiele warta, jeśli przechodzi ona przez pryzmat charyzmatycznego toksyka. Miałam to szczęście, że od dziecka miałam wpajane, że pewne zachowania są niedopuszczalne i świadczą o poważnym problemie drugiej osoby a nie moim, że mowa potrafi niszczyć komuś życie i pewnych rzeczy się nie mówi. Umiem sobie wyobrazić, że nie wszyscy bywają wyczuleni w ten sposób i osobom narcystycznym łatwo j takie osoby zdominować jako ofiary czy latające małpy. Z drugiej strony sama tkwiłam w tak zaburzonych relacjach, jako ofiara czy tłumek wokół narcyza, głównie z powodu tego, że narcyz gra by ukryć swoją chorą osobowość i na tą fałszywą grę się naiwnie nabierałam, brałam ją za dobrą monetę. Do dziś się czuje jakby zatruta tymi ludźmi, ogromem fałszu, nonsensu, który roztaczały.
Super to wszystko Pani tłumaczy....jakbym słuchała o swoim życiu....wszystkie sytuacje się zgadzają niestety😮
Hehe zgadza się! Mój poprzedni partner Narcyzek, nagadał mojej następczyni, że wziął kredyty na moje leczenie boreliozy :D sęk w tym, ze za leczenie płaciłam sama i nie dostałam od niego ani złotówki wsparcia finansowego przez 2 lata, a gdy zepsuło się turbo w jego samochodzie, to zapytał zdenerwowany, kiedy mam zamiar skończyć się leczyć, bo samochód trzeba naprawić? :)
Cicho slychac a szkoda, bo wazny naterial.
Przepraszam nie na temat ale ślicznie dzisiaj Pani wygląda:)
Dziękuję :)
@@MagdalenaSocha u mnie tez podobno byla dwubiegunówka:)
Pani Magdo poradziłem sobie jakoś z tym uzdrowieniem z zawlaszczenia...ale teraz alienacja rodzicielska mnie dobija a niestety prawo polskie jest jakie jest i nie ma sposobu na to ,żeby to zatrzymać:( pomocy please:)
Dzień dobry - jeszcze nigdy niczego nie skomentowałam, ale taka jedna sugestia - powinna Pani przemyśleć niektóre porównania i przykłady, ponieważ chyba nie każdy poczuje się komfortowo po wysłuchaniu Pani nastawienia do choroby dwubiegunowej 🙄dziwne podejście powiem szczerze i jakbym była osobą na tę "przypadłość" cierpiącą, byłoby mi przykro, słysząc Pani słowa. Mój były mąż ma Chad (bierze leki) i funkcjonuje tak, że nikt w towarzystwie nie zauważyłby, że jest "chadowcem", czego mam wrażenie Pani by się bardzo obawiała - że tak Panią odbierze otoczenie - mega dziwne podejście jak na studiującego psychologię. "Dwubiegunówka" jak to Pani nazywa, nie jest powodem do wstydu, a takie odczucie mam po obejrzeniu Pani nagrania🙁
Przesłucham film jeszcze raz czy rzeczywiście coś takiego ma miejsce. Serdecznie pozdrawiam
@@MagdalenaSocha dziękuję, pozdrawiam
Właśnie tak narcyzi wmawiają swoim ofiarom , że są chore psychicznie , że mają dwubiegunowkę, 3 lata córka walczy o dziecko bo napisał do prokuratury ,do rzecznika praw dziecka i zgłosił na policję że moja córka znęca się nad dzieckiem psychicznie i fizycznie , bił moją córkę, dusił , zdradzał , stosował przemoc finansową, wmawiał wszystkim że to moja córka jest psychiczna , miała depresję poporodową ,nie pomagał jej z dzieckiem , jeździł do kochanki, zmusił ją do przepisania części mojego rodzinnego domu, która tę część jej zapisalam, naszczescie udało się to obalić i rozszerzono kontakty z dzieckiem ,teraz jest rozwód i niech pani pomyśli że co podał w pozwie? Że ona jest winna rozpadu małżeństwa i że jest chorąn psychicznie ,bo chce rozwód zjej winy bo znów chce zadość uczynienia finansowego, teraz miała badanie przez psychiatrę i psychologa sądowego bo chce się pozbyć tej łatki,i będzie go mogła pozwać w procesie cywilnym jak znów będzie jej szargał opinie i pomawiał przed wszystkimi i jego matka że moja córka jest psychiczna,ma już wyrok za nagrywanie i podsłuch ,mamy b. dobrego prawnika i krok po kroku odzyskujemy prawdę ,teraz etap rozwodu, podziału majątku,bo my jako rodzice córki włożyliśmy sporo pieniędzy w jego dom rodzinny, tak ,nas też oszukał a chciał jeszcze naciągnąć nas na budowę nowego domu , byliśmy też ofiarami jego bo pracujemy ciężko fizycznie za granicą i odmawialiśmy sobie wszystkiego żeby posyłać mu pieniądze ,ja wiem że pieniądze to mała rzecz ale nasz adwokat od razu stwierdził że on jest psychopatą i wziął naszą sprawę, powiedział że powoli po kroczku wszystko odzyskamy ,najważniejsze jest dziecko,z córką było tak źle że myślała o samobójstwie i gdyby nie rodzice naszych przyjaciół to by jej na świecie nie było dziś ,bo po tym wszystkim pobił i wyrzucił ją z domu bez dziecka,wcześniej wmówił jej że nie da dziecka psychicznej,takie miała o sobie myślenie bo uwierzyła że to prawda że ma dwubiegunowkę,nawet chciał ją zamknąć w szpitalu psychiatrycznym i wszystkim naopowiadał nawet znajomym jej na facebuku, nie mieliśmy z nią wtedy kontaktu bo nas odciął , wmówił jej że ją nienawidzimy i nie pomożemy , szczęście że w ostatniej chwili zadzwoniła do dobrych ludzi , rodziców naszych przyjaciół których znała od dziecka ,wiem że są ludzie chorzy z nie swojej winy na różnego rodzaju choroby psychiczne ale narcyzi psychopaci wmawiają naprawdę te choroby swoim ofiarom , więc to żal do nich powinna być kierowana a nie do tych którzy są ofiarami i że są im wmawiane te choroby , proszę się nie gniewać ale to narcyzi psychopaci są odpowiedzialni za przedstawianie tej choroby w takim świetle ,pozdrawiam.
Witam. Czesto slucham Dr Jaskowskiego, ktory twierdzi, ze choroba dwubiegunowa zostala wymyslona, tak, shopping-zakupoholizm, ADHD- nadpobudliwosc. Do niedawna bylo wyroznionych 30 chorob psychicznych, obecnie Psychologowie i Psychiatrzy tworza listy nie istniejacych chorob, jest ich obecnie ponad 300???.
Pozdrawiam.
Ma miejsce. Też byłam zdziwiona z heheszków na temat dwubiegunówki
Dziekuje🌹
Myślę że robi mi sie nie dobrze kiedy wracam do twgo człowieka i boli i buntuje mnie na niego słuchając Pani wykładu dziękuje pozdrawiam i może Pani wykłady są potrzebne odkryciu .....ale nie osobą pokrzywdzonym
Jaki wiec jest Pani cel, ze takich filmów Pani słucha?
@@MagdalenaSocha same wyświetlają się 😔
@@ludwikab4168 omijać :)
Głupawy policjant. mówi ..dość tych bajek.To komu mam opowiadać,,?
Serdecznie Panią ściskam ❤️
@@annasochaczewska6499 JaPania rowniez
A jak ten policjant ma pomóc jak nic nie rozumie mam syna w policji a jch ojciec narcyz zneca i nie widzą
Ma Pani Racji bylam 23 w relacji z Narcyzem
Znakomite nagranie.
Witam czy dzis będzie jakiś pani nowy podcast, pozdrawiam pani Magdo
Oczywiście
Czy na stronie nie widać premiery?
@@MagdalenaSocha tak już znalazłam, ale dziękuję pani za odpowiedź,
Jakby pani mówiła o mnie...
Ja zbudowałam ALTANE w ogrodzie
Czy latające małpy są w stanie się "zdezaktywować" po jakimś czasie? Np po zaprzestaniu kontaktu z narcyzem na jakiś czas?
Jak się umówić na spotkanie on-line?
Ja niepocztalna😂😂😂😂
Mój jesteś chora i muszę ciebie tak traktować no bo co można zrobić jak jesteś chora 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Ale niedowiedziałem się co owy narcyz wam zrobił? Jak wygląda owa przemoc psychiczna? Bo wygląda to tak jak to wy byście chciały coś od niego nie on od was
Nie... No nic nie zrobił....
Święty jest
Dla wszystkich na zewnątrz
A nawet cierpiętnik, który musiał z *chorą* wytrzymać tyle czasu... Medal mu jeszcze dajcie i odznaczenie za zniszczenie życia
To mistrzowie oszustwa po prostu - wizerunek, iluzja, a w środku dziura
Tylko z czasem on na nas przeprojektował jego podłych cech i ten chaos czujemy m.in
@Karl Go. Z narcyzem jest tak, jak z J23 w Wehrmachcie - wszyscy myślą, że to Hans Klos. Zrobił im cos złego?
@@Akama13 jest takie powiedzenie..... Tylko prawdziwa miłość kończy się nienawiścią. O ile nie chodzi tu o przemoc fizyczną.
@Karl Go. Widocznie to nie byla prawdziwa miłość. Nie życzę temu czlowiekowi źle. Wyciągnęłam wnioski i idę dalej. U mnie nie było przemocy fizycznej, dążył do zniszczenia mnie i dzieci w taki sposob, by nie było śladu.
Pooglądaj jakieś dokumenty o torturach psychicznych np w wojsku albo w sektach tak będzie chyba najłatwiej to opisać :)