Cześć, Mirek masz rację co do kapitału, bardzo ważne jest aby posiadać go w takiej ilości aby swobodnie móc decydować co w danym momencie życia chcemy robić i w czym się realizować. Podoba mi się również Twoje podejście minimalistyczne, obecnie sam dążę do zminimalizowania rzeczy, których już nie używam a które mogą się przydać innym. Minimalizm, zgromadzony kapitał i inwestycja w siebie jest drogą, która może nie od razu ale w przyszłości się zwróci. Pozdrawiam Serdecznie :)
Jestem na 5 roku studiów i uważam, że dobra książka, dobry tutorial oraz chęć wystarczy by zacząć cokolwiek robić. Z czasem jak to już wcześniej powiedziałeś ćwiczymy te umiejętności i wchodzimy na wyższy poziom :) co z biegiem czasu na pewno nam się zwróci. Inwestycja w kapitał intelektualny zawsze jest dobrą inwestycją!
Super temat. Kwestia z posiadaniem rzeczy kontrowersyjna w moim przypadku, pozbycie się kilku niepotrzebnych przydasi to dobry krok. Dzięki mistrzu :-)
Mała poprawką powinna być .. bo kapitał który leży i nic nie robi jest kapitałem który traci na wartości ponieważ pożera go inflacja. Także kapitał trzymać ale na koncie przynajmniej z minimalnym oprocentowaniem ;)
Jak sądzisz, sądziecie? Kiedy trzeba powiedzieć, że jest za późno, a kiedy jeszcze nie żeby zacząć w IT od nowa? Np. z programisty Java zostać bazodanowcem, albo z bazodanowca programistą JAVA? Zapewne będzie tak, że przejście z senior BI developera na junior Java developera może się wiązać ze znacznym obniżeniem dochodów, a ich wyrównanie może zając dużo czasu... Ale z drugiej strony, czy zajmowanie się tym co Cię na prawdę kręci w życiu powinno się przeliczać na pieniądze? Cóż, może powinno...
Czy zajmowanie się tym co Cię na prawdę kręci w życiu powinno się przeliczać na pieniądze -> to zależy od sytuacji życiowej. Jak masz zapasy finansowe, to zdecydowanie nie. Życie mnie nauczyło, że jeżeli robisz coś wystarczająco długi i to lubisz, to pieniądze są efektem ubocznym. W poprzednich vlogach jest wiele przypadków z mojego życia. Zmiana kariery -> Polecam obejrzeć mój przykład -> ua-cam.com/video/J01Kh2ApNFE/v-deo.html
Oraz przykład mojego kolegi, który powtórzył prawie w 100% moje kroki i z branży sieciowej też przeszedł do branży chmury publicznej -> Jest teraz CEE Cloud Evangelist w Atos -> trzypoziomy.pl/jak-zmienic-swoja-kariere-bez-ryzyka/
OK, dzięki. Zapoznam się przez weekend. :) Ale chyba faktycznie jest tak, że to co robimy w życiu to jest zawsze kompromis pomiędzy tym co chcemy, tym na co sobie możemy pozwolić i tym jakie mamy cele. Nie da się pogodzić wszystkiego, ale może po prostu wszytko ma swój czas/etap... Jak sam zauważyłem na filmie, gdybyś musiał znowu zaczynać od zera, główną motywację Twojego działania / podejmowanej pracy byłyby pieniądze (co rozumiem)...
Mirek pracujesz full-time? Jeśli tak, czy nie kusi Cie aby zredukować częśc etatu, aby odzyskać trochę czasu (kosztem pieniędzy) i mieć go więcej na własne projekty?
Cześć, Mirek masz rację co do kapitału, bardzo ważne jest aby posiadać go w takiej ilości aby swobodnie móc decydować co w danym momencie życia chcemy robić i w czym się realizować. Podoba mi się również Twoje podejście minimalistyczne, obecnie sam dążę do zminimalizowania rzeczy, których już nie używam a które mogą się przydać innym. Minimalizm, zgromadzony kapitał i inwestycja w siebie jest drogą, która może nie od razu ale w przyszłości się zwróci. Pozdrawiam Serdecznie :)
Mega! Pozdrawiam!
Jestem na 5 roku studiów i uważam, że dobra książka, dobry tutorial oraz chęć wystarczy by zacząć cokolwiek robić. Z czasem jak to już wcześniej powiedziałeś ćwiczymy te umiejętności i wchodzimy na wyższy poziom :) co z biegiem czasu na pewno nam się zwróci. Inwestycja w kapitał intelektualny zawsze jest dobrą inwestycją!
Pięknie! Chciałbym tak myśleć na 5 roku studiów ;)
Jakieś wskazówki jak zacząć pracować nad umiejętnościami miękkimi? - szczególnie interesuje mnie przemawianie.
Ćwiczyć ;) i oglądać dużo Ediego ;)
Super temat. Kwestia z posiadaniem rzeczy kontrowersyjna w moim przypadku, pozbycie się kilku niepotrzebnych przydasi to dobry krok. Dzięki mistrzu :-)
Dzięki Damian!
Mała poprawką powinna być .. bo kapitał który leży i nic nie robi jest kapitałem który traci na wartości ponieważ pożera go inflacja. Także kapitał trzymać ale na koncie przynajmniej z minimalnym oprocentowaniem ;)
Oczywiście leży na konce z oprocentowaniem, ale nawet jakby nie leżało to nie jest źle (??). Wolę jak jest i traci na wartości, niż jak nie ma ;)
Jak sądzisz, sądziecie? Kiedy trzeba powiedzieć, że jest za późno, a kiedy jeszcze nie żeby zacząć w IT od nowa? Np. z programisty Java zostać bazodanowcem, albo z bazodanowca programistą JAVA? Zapewne będzie tak, że przejście z senior BI developera na junior Java developera może się wiązać ze znacznym obniżeniem dochodów, a ich wyrównanie może zając dużo czasu... Ale z drugiej strony, czy zajmowanie się tym co Cię na prawdę kręci w życiu powinno się przeliczać na pieniądze? Cóż, może powinno...
Czy zajmowanie się tym co Cię na prawdę kręci w życiu powinno się przeliczać na pieniądze -> to zależy od sytuacji życiowej. Jak masz zapasy finansowe, to zdecydowanie nie. Życie mnie nauczyło, że jeżeli robisz coś wystarczająco długi i to lubisz, to pieniądze są efektem ubocznym. W poprzednich vlogach jest wiele przypadków z mojego życia.
Zmiana kariery -> Polecam obejrzeć mój przykład -> ua-cam.com/video/J01Kh2ApNFE/v-deo.html
Oraz przykład mojego kolegi, który powtórzył prawie w 100% moje kroki i z branży sieciowej też przeszedł do branży chmury publicznej -> Jest teraz CEE Cloud Evangelist w Atos -> trzypoziomy.pl/jak-zmienic-swoja-kariere-bez-ryzyka/
OK, dzięki. Zapoznam się przez weekend. :) Ale chyba faktycznie jest tak, że to co robimy w życiu to jest zawsze kompromis pomiędzy tym co chcemy, tym na co sobie możemy pozwolić i tym jakie mamy cele. Nie da się pogodzić wszystkiego, ale może po prostu wszytko ma swój czas/etap... Jak sam zauważyłem na filmie, gdybyś musiał znowu zaczynać od zera, główną motywację Twojego działania / podejmowanej pracy byłyby pieniądze (co rozumiem)...
Dlatego też dobre odłożyć sobie określoną ilość pieniędzy, aby móc któregoś dnia przestać (choć przez chwilę) martwić się o pieniądze.
Mirek pracujesz full-time? Jeśli tak, czy nie kusi Cie aby zredukować częśc etatu, aby odzyskać trochę czasu (kosztem pieniędzy) i mieć go więcej na własne projekty?
Kusi ;) Polecam oglądanie VLOGa w najbliższych tygodniach ;)
Inwestycja w siebie i wielopłaszczyznowy rozwój: the way to go!
Pożegnanie z IDC wisi w powietrzu? :P
Nic nie wiem :)
Super podejście! Nie którzy nie potrafią zarobić 1000zł a chcą zarabiać miliony! :)
Dzięki Marcin!
Plusik za Chaos A.D. \m/
;)
Hawajska:)
:)