"Krakowskie powroty" - laureaci Studenckich Festiwali Piosenki na koncercie w teatrze STU, rok 1997. Osoba, do której pan Turnau zwraca się pod koniec to wg mnie Leszek Długosz.
Nikogo tu nie ma? A nie szkodzi, chciałbym tylko powiedzieć, że lata 90 były najlepsze w historii Polski. Oderwaliśmy się od komuny, ja jako dzieciak oglądałem NBA w TV rano w tvp2, do kin wchodziły psy, potem młode wilki. Największe sukcesy drużyn klubowych w pucharach, Legia w ćwierćfinale ligi mistrzów. Muzycznie mieliśmy apogeum [i niestety koniec] polskiego rocka, Wilki, Ira, Dżem - umiera Riedel, na świecie Freddy Mercury, jest też mnóstwo kultury w TV, mamy stare kino, mamy produkcje z lat 20-30-40-50 w tv, kultowe teraz, a wtedy klasyczne seriale... ale też w tej kulturze wyższej, niższej, alternatywnej przewijały się takie perły jak Turnau. Ech. Nostalgia :D
Przemku G....cysto prawdo:) Ale powiem jedno. Ten utwór jest dla mnie czymś więcej....dla was może to nic ale dla mnie....moja siostra (15 lat starsza - nikt nie powie, że byłem w planach:) Tłumaczyła mi rysunkowo "Rogaś z doliny roztoki" W tle grała płyta z tym utworem. Do dziś pamiętam tę lekturę i każdą część okraszoną tym utworem:) A właściwie ciężko wyczuć czy czasem nie utwór był okraszony lektura:) Co tu dużo mówić, dzięki wspaniałemu rodzeństwu poznałem wspaniałe utwory.....czy wspominałem, że rodzeństwo to audiofile? czy wspominałem, że na starej unitrze rozpływałem się przy utworach Cat Stevens? Eh dzisiejsza młodzież tego nie zrozumie. A szkoda, co tu wiele mówić klasyk:)
Nikogo tu nie ma? A nie szkodzi, chciałbym tylko powiedzieć, że lata 90 były najlepsze w historii Polski. Oderwaliśmy się od komuny, ja jako dzieciak oglądałem NBA w TV rano w tvp2, do kin wchodziły psy, potem młode wilki. Największe sukcesy drużyn klubowych w pucharach, Legia w ćwierćfinale ligi mistrzów. Muzycznie mieliśmy apogeum [i niestety koniec] polskiego rocka, Wilki, Ira, Dżem - umiera Riedel, na świecie Freddy Mercury, jest też mnóstwo kultury w TV, mamy stare kino, mamy produkcje z lat 20-30-40-50 w tv, kultowe teraz, a wtedy klasyczne seriale... ale też w tej kulturze wyższej, niższej, alternatywnej przewijały się takie perły jak Turnau. Ech. Nostalgia :D
Piona Przemek!
Prawda.
Dokładnie. teraz chłam i banał...
Wczoraj Kraków w deszczu ul.Bracka, po drugiej stronie chodnika pan Grzegorz wchodzi do kamienicy😍miłe spotkanie , będę milo wspominac😊
Mam tak samo jak Ty
Przemku G....cysto prawdo:) Ale powiem jedno. Ten utwór jest dla mnie czymś więcej....dla was może to nic ale dla mnie....moja siostra (15 lat starsza - nikt nie powie, że byłem w planach:) Tłumaczyła mi rysunkowo "Rogaś z doliny roztoki" W tle grała płyta z tym utworem. Do dziś pamiętam tę lekturę i każdą część okraszoną tym utworem:) A właściwie ciężko wyczuć czy czasem nie utwór był okraszony lektura:) Co tu dużo mówić, dzięki wspaniałemu rodzeństwu poznałem wspaniałe utwory.....czy wspominałem, że rodzeństwo to audiofile? czy wspominałem, że na starej unitrze rozpływałem się przy utworach Cat Stevens? Eh dzisiejsza młodzież tego nie zrozumie. A szkoda, co tu wiele mówić klasyk:)
Brawo Grzegorz Turnau
Zaucha-Ten kraj ( Zaucha A.I. cover)
ok
To juz historia w TVP