HERMES TERRE D'HERMES EAU GIVREE - RECENZJA / DOBRE PERFUMY NA KAŻDĄ OKAZJĘ
Вставка
- Опубліковано 29 сер 2024
- Kilka słów o tegorocznej nowości. Znacie Hermes Terre d'Hermes Eau Givree? Jak pozycjonujecie te perfumy biorąc pod uwagę portfolio całej marki?
Hermes Terre d'Hermes Eau Givree
www.fragrantic...
Zapachniści
Sklep: zapachnisci.co... / zapachni%c5%9bci-10140...
![Hermes H24 Edt 🆚Edp [AROMA]](http://i.ytimg.com/vi/xqHQabwbPWo/mqdefault.jpg)
![Hermes H24 Edt 🆚Edp [AROMA]](/img/tr.png)
Projekcja Givre jest rzecz jasna związana z pH skóry i na mnie są bardzo mocne trwałe i świeże. Brawo !
Moja ulubiona marka w mainstreamie. Hermesy to kwintesencja wyrafinowania. Ma to zalety i wady. Umiarkowana projekcja - mi to pasuje, pachniała są dla mnie i ewentualnie mojej dziewczyny (jak się zbliży:) Ale są też trochę zbyt eleganckie, bądź jak je nazywasz - poważne. Eau givree ma fantastyczne otwarcie.
Podobnie odbieram markę i w 100% zgadzam się odnośnie otwarcia Eau Givree :)
tak dzisiaj kupiłem te perfumy i uświadomiłem sobie że zapach jest dla mnie a nie dla innych
Ostatnio przypadkowo miałem okazje powąchać ciekawy zapach, który mnie zainteresował , okazało się że to Therre d Ermes , Parfume Pure Perfume.
Świetny zapach.Jestem fanem Terre edt,to moje top 3,man też Fraiche którego używałem w tegoroczne upały naprzemiennie z Sauvage cologne.Givree póki co testowałem dwa razy, ale już wiem że chce ten zapach.W okolicach mają będę się za nim rozglądał,a i ceny powinny już nieco spaść,bo nie będzie to nowość.
W sumie to podobny klimat do Eau Sauvage Cologne tylko bez ziół :D Obydwa lubię ale jednak na mojej skórze Dior bije Eau Givree parametrami na głowę. Co nie zmienia faktu, że ogólnie Eau Givree podoba mi się.
Witam Miłosz :) No cóż... po pierwsze gratuluje świetnej miniaturki - bardzo mi się podoba i myślę, że w idealny sposób wyczerpuje temat wyobrażeń na temat nowego Hermesa. Co do Twojej recenzji to zgadzam się w stu procentach. Ta odsłona - flanker - jak zwał - tak zwał jest dużo poważniejszy - też mam takie wrażenie, że te cytrusy są jednak dużo bardziej szorstkie. Nie znaczy to jednak, że nie są soczyste - bo są, tylko po prostu pozbawione słodyczy. Myślę, że znajdzie się i młodsza grupa odbiorców, która po niego sięgnie, ale nie ma co ukrywać, że też wyczuwam w nim taki lekko koloński vibe. Fajne to jest ;) Myślę, że Hermes nie ma się czego wstydzić i wybrzmiewa na skórze na pewno sporo lepiej niż Fraiche ;) Dodałbym jeszcze, że klasyk jest dużo słodszy i ma taki akcent ziemisty. W Givree nie pojawia się ani jedno ani drugie, co mnie osobiście cieszy. Ogólnie dobrze wiesz, że klasyk mi się podoba. Używam go od dawna. Ale może też po prostu lekkie zmęczenie materiału... dlatego cieszy mnie, że Hermes idzie w stronę nowego. Tak właśnie powinno się tworzyć flankery. Niby podobne, ale jednak inne. Podążające w stronę nowoczesności. Teraz coraz więcej zapachów mineralnych na rynku. Myślę, że nie jest to przypadkiem. Na mnie start Givree też dość ostry, ale podoba mi się ta wibracja, natomiast co do trwałości i projekcji też niestety muszę się zgodzić. Choć chciałbym bardzo powiedzieć inaczej, ale niestety. Nie jest to mistrz trwałości. Sam byłem mocno zaskoczony jak szybko znika. Ja akurat myślę, że po skończeniu klasyka nabędę flakon, bo tamten już mocno mi się przejadł. Ten ma w sobie świeżość, ostrość i bez dwóch zdań są to świetne perfumy do biura i na co dzień. Powiem tylko że w ciepłe dni trwałość również mocno przeciętna - nic się tu nie zmienia. Ale fajnie chłodzi w upały ;) A jeszcze powiedział bym, że jest może i ciekawszy niż H24, ale tamten jak dla mnie jest bardziej przełomowy i też nie ma co ukrywać h24 pachnie dłużej. Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że w końcu udało Ci się go dorwać ;) Na pewno było warto ;) J
Dzięki za komentarz! Zgadzam się z Tobą, "mineralność" w wielu nowościach nie jest przypadkiem. Mam wrażenie, że to będzie nowy kierunek w męskim mainstreamie po ambroxanowych perfumach, które królują obecnie :D
Eau Givree są super, kupię je na przyszłe lato. Mi się kojarzą z latem na działce, z kwiatami i ziołami z ogródka. Są świetne, nieszablonowe, ale z pewnością nie dla każdego. Pozdro Miłosz!
Myślę, że na lato sprawdzą się super, ale trzeba się dopsikiwać :D Pozdrawiam!
Dzięki za bardzo dobrą recenzję (od której minęło już co prawda trochę czasu, ale ja dopiero teraz sięgnąłem po ten zapach). Mam wrażenie, że u wielu anglojęzycznych recenzentów ten zapach albo przeszedł niezauważony, albo ich recenzja jest ogólnikowa i nieprzekonująca. Tak więc tym bardziej szacun 🙂
O ile miewam mieszane uczucia względem bazowego Terre d'Hermes, to tutaj nuta jałowca bardzo mi się spodobała (żonie może nawet bardziej). Moje poszukiwania letnich perfum tym samym chyba dobiegają końca (miało być DG Light Blue Pour Homme Eau Intense, ale mam wrażenie, że ten zapach żyje dopiero w trakcie upałów; mam jeszcze trochę Hermes Voyage, ale jest nieco bardziej unisexowy i nie ma tego jałowcowego "pazura"; myślałem też o Dior Homme Cologne, który urzekł mnie piżmowym finiszem, ale jednak Eau Givree robi większe "wow" jak dla mnie).
Parametry na mojej skórze chyba nie aż tak słabe, natomiast - wiadomo - aplikacja na ubranie bardzo pomaga zatrzymać zapach na dłużej.
Super, że moglem pomóc :D Uważam, że to naprawdę dobre perfumy a nuta jałowca jest w nich świetna
Znam, testowałem 2 razy. Są niestabilne, w sensie, raz pachną składnikami na bogato (upał), innym razem są płaskie i jednolite (temperatura około 20-25 stopni). Początek jest niesamowity, to jakbyście obierali grejfruta, a on strzelał w was olejkiem ze skóry. Zapach bardzo intensywny i super naturalny. Z czasem perfumy stają się damskie albo unisex, a jeszcze później pachną jak rozwodnione Hermes Terre d'Hermes. Moim zdaniem najlepszy jest sam początek tak do około 1h i to pod warunkiem upałów.
Zgadzam się w 100% z wszystkim co napisałeś. Też odebrałem je jako "płaskie" przy chłodniejszej aurze. Fajnie ożywiły się podczas gdy skóra się nagrzała.
Ja jakoś i tak wolę klasycznego. Niestety dla mnie eau Givree jest najsłabszym z linii, ale wiadomo- to tylko moja subiektywna opinia
Super zapach - mam również, TDH EDT, Parfum, H24 EDT i EDP oraz chcę kupić również TDH Eau Intense Vetiver więc jak widać odpowiadają mi te klimaty zapachowe 😁
D&G Forever nie mam ale mam dość podobne Italian Love 😍
Wcale mnie to nie dziwi bo jednak Hermes jeśli mówimy o perfumach od lat trzyma wysoki poziom :)
Hej, co do tdh, to który byś polecił najbardziej? Chodzi mi o trwałość i projekcje ;)
@@marcysssek9043.
klasycznego na sobie nie znoszę, a lajt;) jest super ale mam problem z projekcją max 1h/2h
Zgadzam się, projekcja jest tutaj tragiczna ;/
Wiem że takie firmy mają renomę ale jeśli trwałość jest słaba to powinni zdecydowanie obniżyć ceny.. dotyczy np Narciso Rodr
Ja owszem o tych perfumach trochę czytałem ale z braku czasu ich jeszcze nie testowałem - w wolnej chwili zdobędę chyba jakiś dekant tego zapachu bo chyba flakonu nie kupię i w dogodnym czasie go przetestuję na sobie - pozdrawiam serdecznie.
Jeśli lubi się klasyczne cytrusy pozbawione słodyczy to warto dać im szansę :)
@@perfumolog Ja bardzo lubię różne nuty cytrusowe i te słodkie uniseksowe jak i te bardziej wytrawne bardziej męskie a jedynym warunkiem akceptacji perfum jest to jak one będą się na mnie projektowały i czy nie będą na mojej skórze masakrycznie się eksponowały w nucie bazy. Z podanego przez Ciebie składu tych perfum jak i nut wyczytanych na Fragrantice to chyba nie będzie tak źle - przekonam się o tym po przetestowaniu ich. Nie muszę się za bardzo śpieszyć bo to nowe i do tego letnie perfumy więc zrobię to może wiosną to test będzie bardziej wiarygodny - dziękuję za odpowiedź - pozdrawiam serdecznie - czekam na następny film.
Uwielbiam Hermes Terre D'hermes zarówno EDP jak i EDT ale niestety po licznych reformulacjach to już nie to samo co kiedyś. Udało mi się w wakacje wyrwać 200ml EDT za 398 ziko, cena rewelacyjna.
Gratuluję, fajna okazja. Tym bardziej, że z całej linii to właśnie EDT jest moim zdaniem najlepsze. Nawet dzisiejsze wypusty.
@@perfumolog moim zdaniem też EDT jest najlepsze, dzisiejsze wypusty są ok takie 4+/6 ale ja miałem ten z mchem dębowym sprzed bodajże 2014 i tam bym dał 6/6 albo nawet 7/6 no i trwałość była wybitna jak na EDT.
A gdzie taka cena była? Kupiłbym nawet z zapasem hah
Dziś przyszła mi próbka tych perfum i powiem szczerze zawiodłem się, spodziewałem się czegoś lepszego, na mnie słabo projektują i krótko utrzymują się na skórze, poza tym zapach nie w moim klimacie :)
Niestety parametry nie są najsilniejszą stroną tych perfum, ale też nie ma tragedii :D
Miłosz a co sądzisz o takim wycofywaniu zapachów właśnie ze względu na szkodliwość poszczególnych składników? Skoro jakiś składnik zostaje uznany za szkodliwy, to czy warto używać takich perfum, które owy składnik posiadają? I jak to jest, że wcześniej taki składnik był normalnie wykorzystywany w produkcji perfum?
Niestety tak wygląda dzisiejszy świat perfum. O ile jestem jak najbardziej zwolennikiem wycofywania naturalnych składników (np pozyskiwanych od zwierząt) i zastępowania ich syntetykami to już z zakazywaniem kolejnych związków chemicznych mam mały problem. Podejrzewam, że dla naszego zdrowia gorsze jest to czym się obecnie żywimy lub wdychane powietrze pełne syfu niż jakiś nowo zakazany składnik, który jeszcze chwile wcześniej nikomu nie przeszkadzał. Podejrzewam, że część podobnych przypadków jest spowodowana tym, że 1 osoba na 2049034930 dostanie uczulenia za sprawą jakiegoś składnika i już mamy pretekst do zbanowania go.
Witaj, a co możesz powiedzieć o perfumach Bentley for Men, jak oceniasz sam zapach możesz przybliżyć nuty, jak z trwałością? I jak się mają do wersji for Men intense, w twoim odczuciu które lepsze?
Witam, mówiłem o nich wiele x :P Obczaj sobie film o Bentleyach na kanale
Witam, co sądzisz o perfumach diesel fuel for life (flakon z taką skórzaną kurteczka z suwakiem) 🙂
Nie cierpię ich :D Za słodko i ma anyż którego nie toleruję
@@perfumolog serio🙂rozumiem lecz ja ich będę bronił, bardzo lubię go i kobitki również 🤣pozdrawiam🙂
Cześć Jeremmy polecał Halloween Man X kupiłem rewelacja ;)
Mam pomysł nie chcesz przetestować całej serii niszowych perfum Halloween?
Witam, wspominałem o Halloween Man X na kanale. Halloween ma jakąś niszową serię perfum? ;)
@@perfumolog
1. Man X
2. Man
3. Hero
4. Man Shot
5. Rock on
Brak recenzji na UA-cam bedziesz pierwszy?
Eau Givree na mnie tylko początkowo pachną cytrusami. Potem przechodzą w klasyka i pachną prawie tak samo jak Terre d"hermes edt - aż do końca ;/ Projekcja rzeczywiście na mnie też słaba, ale wyżej je cenię niż H 24 edt i H24 edp - jeśli chodzi o projekcję. H 24 edt i H24 edp mają na mnie mizerną projekcję, choć zapach ciekawszy , "niespotykany" niż Eau Givree. Miłoszu, jak sądzisz czy Terre d'hermes edt mają dłuższą, większą projekcję niż Eau Givree? Bo moim zdaniem tak - przynajmniej na mnie. Co ciekawe na mnie Terre d'hermes pure parfum mają większą projekcję niż Terre d'hermes edt. Pozdrawiam.
Witam, zdecydowanie podstawowy Terre siedzi na mnie dłużej niż Eau Givree :)
@@perfumolog szkoda, że H 24 edt i edp nie mają większej trwałości i projekcji na mnie, bo bym może nawet kupił flakonik. Tak naprawdę szkoda pieniędzy na coś co po 2 godzinach nie pachnie:/ W sumie taka marka Hermes czymś takim się kompromituje, zreszta nie ona. Potem tzw „wszyscy” czyli ci co uważają, że perfumy powinno czuć się w otoczeniu, idą kupować Gisadę czy Sauvage …
@@prgi4624 nie no bez przesady 2h to one nie pachną :D Zarówno h24 jak i h24edp ma całkiem fajne parametry. EDP czuje na sobie spokojnie po 7-8h
@@perfumolog No może przesadziłem z tymi 2 godz. :D, chyba dlatego, że to ciekawe perfumy, ale u mnie po 7-8 godz ich nie czuje, nawet edp. Testowałem je dwa razy i bardzo krótko je czułem - na pewno nie 7-8 godz., nie wspominając o projekcji. Zmotywowałeś mnie do dalszych testów z zegarkiem w ręku :-) Podobnie mam z Armani Eau de Cedre. Niespotykany w dzisiejszych czasach zapach, delikatny, ale na mnie krótko trzyma i projekcja słaba. To już jednak komentarz pod inny Twój filmik, bo gdzieś o tej edt wspominałeś. Podpisuje się pod częstą w internecie opinią, że to też niedoceniane perfumy.
@@prgi4624 Właśnie na tym polega problem, że ja "sprawdzając" ile dane perfumy na mnie siedzą zawsze mam wrażenie, że jest to bardzo krótki czas. Bo za bardzo się na nich koncentruje i przyzwyczajam nos do zapachu. Najlepiej zaaplikować i zapomnieć ewentualnie zapytać osoby postronnej czy po np 6h czuć od nas perfumy :D
Początkowo mi się podobały, jednak urok szybko minął. Nie będzie butli.
Bo to nie jest coś wybitnego, ot kolejne dobre perfumy do codziennego użytku :P
Hej, a co sądzisz o Terre dhermes eau intense vetiver ? Wg mnie najlepszy z terre zapach. Nagrał byś o nim
odcinek bądź napisał co sam o nim uważasz?
Witam, mam z nim mały problem. Po super otwarciu jest w nich coś co mnie drażni i nie jest to jedna z moich ulubionych wetywerii
A czy nie jest tak, że niska temperatura "zamyka" zapach, a wysoka " otwiera"? Mówię o skórze oczywiście.
Tak, często tak bywa, szczególnie w przypadku perfum o przeznaczeniu na cieple miesiące. W przypadku typowo "zimowych" perfum efekt ten nie ma znaczenia i często to własnie latem pachną nieznośnie
Mam tydzień na kupienie zapachu od Hermes. Waham się nad ETH czyli klasykiem, eau Givree i Vetiverem. Ktoś pomoże? Podkreśle że zależy mi na eleganckim zapachu a jednocześnie będącym zapachem na codzień :)
Vetiver trochę poważny, Eau Givree raczej na lato. Twoje kryteria spełnia podstawowy Terre :D
@@perfumolog i chyba tak zrobię choć dziś psiknąłem się givree i też są świetne. Tylko tak z trwałością do 4-5h max bym powiedział. A jak jest w Terre?
@@Ma14Ks Musisz sprawdzić na sobie, są osoby, które narzekają na parametry. Na mnie siedzą spokojnie 8h
Ostatnio na grupach i forach jest szał na Lattafa Asad masz już może i czy zrobisz recenzje
Przetestuje wkrótce
A powiedz mi, gdzie kupujesz blottery? Ja mogę znaleźć tylko jakieś chińskie sklepy na Allegro, a chciałbym je szybko kupić.
Wycinam z bloku technicznego :D
@@perfumolog Ha, przeszło mi to przez głowię, ale obawiałem się, że może to wpłynąć na zapach :p Dzięki za tip.
A jaka jest różnica (prócz ceny) między Hermes Terre D hermes edt a edp? Pozdrawiam
W sumie są mocno podobne. EDT zdecydowanie bardziej lotne ale mniej trwałe. EDP wydaje mi się bardziej "klocowate" i jeszcze bardziej dojrzałe. Zdecydowanie wolę EDT
@@perfumolog Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
👍 👌 💓
Czy według Ciebie to uniseks?
Nie jest to typowo męski zapach jak klasyczny Terre. Moim zdaniem kobieta spokojnie mogłaby nosić Eau Givree.
@@perfumolog Dzięki!
Dla mnie one pachną zgniłą cytryną
To ja podobnie odbierałem Eau Tres Fraiche :)
Nie wąchałem niestety ani obecnego ani wcześniejszego flankera. Jeśli chodzi o H24 i oryginała Terre d'Hermes to nie dla mnie. Oryginał byłby naprawdę solidnym klasycznym zapachem dla facetów 40+ w mojej opinii, gdyby nie jeden problem. Ta okropna nuta pospolitego kiepa w popielniczce, która niszczy wszystko 🤢...
Kiep w Terre? :O takiego porównania jeszcze nie słyszałem :P
@@perfumolog No jest w tle taka nuta papierosa, albo wręcz niedopałka, która mnie drażni. Przynajmniej ja ją czuję...