Władca Pierścieni Podróże przez Śródziemie - RECENZJA gry planszowej
Вставка
- Опубліковано 28 кві 2019
- Dodatek: Władca Pierścieni Podróże przez Śródziemie - Cieniste Ścieżki
• Cieniste Ścieżki - Wła...
ZASADY: • Władca Pierścieni Podr...
Władca Pierścieni Podróże przez Śródziemie to gra planszowa, przez którą przeprowadzi graczy aplikacja. Czego możemy się spodziewać po tej grze planszowej opartej na trylogii Tolkiena? Zobaczcie moją recenzję oraz moją ocenę tej planszówki.
Grę dostarczył nam sklep DRAGONEYE.PL
dragoneye.pl/wladca-pierscien... - Ігри
czekałem na tą reckę, oglągam, dziękuję, pozdrawiam :)
Wow Fantastycznie, nagrywaj więcej filmików ☺️💲
Fajna recenzja, dogłębna. Takie lubię ;)
Moje podróże jeszcze czekają na półce, klęska urodzaju jeżeli chodzi o planszówki :D
SUPER RECENZJA! Po raz kolejny upewniłem się, że kupując tą grę, nie pomyliłem się :)
ASIU DZIĘKUJĘ za tę recenzję!!! WRESZCIE porządna i wyczerpująca recenzja tej gry w internetach i najlepsza. Mam identyczne odczucia na temat LOTR, troszkę zmarnowany potencjał, ale grę sobie zostawiam bo to wciąż dobry tytuł.
Świetna recenzja!
Grałem na Pyrkonie we wstępny scenariusz. Znając zasady ogląda się ten materiał bardziej świadomie. Solidna i konkretna recenzja - gratuluję. Wielu rzeczy, o których opowiadasz nie zauważyłem podczas rozgrywki, ale z Twoją ogólną oceną się zgadzam. Klimat jest, zaciekawiło, chcę zagrać więcej.
Dziękuję Marcinie, tak to wciąż dobra gra.
Dzięki Asiu za tę recenzję. Wysłuchałem już kilku ocen tej gry i są mocno niejednoznaczne. Sam jestem miłośnikiem fantasy i świata WP, dlatego mam wrażenie, że swego rodzaju sentyment do tematyki jest przyczynkiem do podniesienia oceny. Osoby, które nie są fanami, oceniają grę jednak znacznie chłodniej.
Ciekawi mnie czy grałaś w Descenta, bo chyba nie ma recenzji na Twoim kanale. Możesz coś o tym powiedzieć, jakieś drobne porównanie?
Jeśli mogę prosić również o Twoja opinie na temat innego tematycznie tytułu. Semper Fidelis: Bitwa o Lwów 1918-1919. To ciekawa gra strategiczna, polskiego autora. Miałaś okazję w to zagrać? Czy gustujesz w takich klimatach?
Mnie przekonałaś,chociaż miałem mieszane uczucia co do tej gry.Właśnie ją zmówiłem:).
Cieszę się nie dlatego że przekonałam, a z powodu tego iż pomogłam w wyborze. Daj znać jak będziesz po pierwszych rozgrywkach jak Twoje wrażenia :)
Ciekawa fabuła?
Rozbudowany rozwój postaci?
Angażujący system walki?
Brak powtarzalności?
Sięgnij po Sword & Sorcery ;)
Dziękuję za recenzje. Tak z ciekawości. Gdzie można nabyć taką dokładnie figurkę? (Od minuty 13:00). Bo to na pewno nie są od GW, Warriors of the Dead. Bo wszystkie ich figurki, są takie powiedziałbym, krasnoludzkie. www.games-workshop.com/resources/catalog/product/920x950/99121466011_WarriorsoftheDead01.jpg
Jedyne, co średnio mi się podoba w tej grze, to figurki. Wolałbym widzieć je w naturalnych rozmiarach.
Hej jak gra jest lepsza C:dmd czy podróż przez Środziemi. Klimaty oba są mi bardzo bliskie z przewagą na WP
Fajny film jak zwykle
Dzięki :)
Zamiast laptopa polecam użycie telefonu i telewizora smart. Można strumieniować obraz z pierwszego na drugi, nie ma problemu z miejscem na stole i wszyscy widzą bardzo dobrze co się dzieje na ekranie.
Cóz to za muzyka w tle? Pozdrawiam :)
"Asia na stole" jak zwykle dała rady
Co lepsze wiedźmin stary świat czy władca pierścienie podróże przez śródziemie?
Asiu nie wiem jakie jest Twoje zdanie odnośnie mocniejszej nuty ale polecam posłuchać Summoning odnośnie tematyki the lord od the rings
Aplikacja powina miec tekst czytany przez lektora, niweluje to problem z maly, nieczytelnym ekranem na telefonach czy tabletach oraz nuda innych graczy.
A lektorem powinien być Piotr Fronczewski! :)
Marzy się Wam 😃😃😃
Nie wiem... Jak będę chciał zagrać w grę komputerową, to sobie zagram. Mam mieszane odczucia i raczej jestem na "nie".
Szukacie gry przygodowej z potencjałem to wesprzyjcie Łowców na zagramw.to. I żadnej aplikacji.
Wielkość Liter można zmienic w ustawieniach wiec mówienie, że są za małe jest bez sensu 😉
Ale mimo tego super recenzja
Pozdrawiam
Wielkość liter na małych kartach nie zmienisz w aplikacji
Ja zdecydowanie nie jestem zwolennikiem włączania elektroniki do klasycznych planszówek. Niech prąd płynie dla PC i konsol.
Nawet bez rabatu w dragoneye jest tanio. Z rabatem kupiłaś pewnie za bezcen :)
Nie zgodzę się z twoim odczuciem, braku przygody w przygodzie. Bo jak sam powiedziałaś ta gra ma potencjał i znając wydawcę czyli FFG po prostu będą powstawały do niej DLC, które będą korzystać z potencjału przygodowy jaki daje to universum. Jedną z niewielu uwag jakie mam do tej gry to trochę zmarnowany potencjał postaci znanych z książek, ale to raczej chwyt marketingowy wydawcy , nie jestem do końca pewny czy dobrze przemyślany. Lepszym handlowo rozwiązaniem byłoby wprowadzanie ich w kolejnych kampaniach. Mam nadzieję że kiedy do gry wprowadzony zostanie Gandalf, bo nie wątpię że się pojawi, rozpocznie to jakąś nową ciekawą kampanię. Świetny masz ten videolook. Zazdroszczę. :)
Hubercie, ale Ty zakładasz, że dodatki to zmienią, czyli coś czego jeszcze nie ma i nie ma możliwości ocenić. Mówię o tym w recenzji, że gra ma potencjał, ale też muszę ocenić konkretnie ten egzemplarz jaki mam i w jaki grałam. Znając FFG pewnie dodatki naprawią to o czym mówię, ale to wciąż jest słowo "pewnie" i "dodatki". Co do videolook staram się, jestem kobietą i zwracam na to uwagę :) Może kiedyś będzie okazja spotkać się i porozmawiać :)
@@ontable Miło by było się spotkać. Liczyłem na Pyrkon ale widzę, że ten czas poświeciłaś pewnie na ogrywanie WPPPŚ. Moje odczucie co do przygody w przygodzie jest odmienne. No ale to zawsze jest moje odczucie subiektywne . :) A w takich grach ich rozwój nowe przygody i dodatki są najważniejsze.
Liczyłem na spotkanie na Pyrkonie, ale się nie pojawiłaś, szkoda.
@@humigraj pewnie nie tylko ty na spotkanie liczyłeś.
@@ontable "co do videolook staram się, jestem kobietą i zwracam na to uwagę" - cóż za seksizm w czystej postaci. :/
1. Oczywiście, że klimat Ci odpowiada skoro jesteś pół-elfką lub nawet czystej krwi elfem(sądząc po urodzie).
2. Mała liczba przedmiotów nie usprawiedliwia tego, że jest mało czasu na wykonanie celów misji, a jeszcze mniej na eksploracje i zbieractwo. W takim Eldritch horror równiez czas nas goni a przedmiotów mamy multum.
3. Mało początkowych przedmiotów/broni? Chociażby w 10:17 widzimy, że jest ich całkiem sporo, więc WTF? Zamiast łuku Legolas może biegać ze sztyletami czy mieczem jako elf i nie widzę tu zgrzytów klimatycznych.
4. Też przy premierze Posiadłości Szaleństwa drugiej edycji byłem sceptycznie nastawiony do aplikacji w grach planszowych, ale przekonałem się do niej, bo widzę jak fajnie organizuje to grę. Np. nie musimy rzucać kostkami za przeciwników, itp.
5. Zabrakło porównania do ww. gry, bo przecież każda recenzje Władcy Pierścienia:Podróże prze Śródziemie musi ją posiadać, czyż nie? W sumie słusznie, bo jest to to samo tylko z innym klimatem, ale jak dla mnie to nawet ok. I mega mnie irytuje recenzje pana z gamestroll, który powiedział, że to są dwie kompletnie inne gry XD.
6. Tak na dobrą sprawę mogłoby nie być tej oceny punktowej na końcu. Osobie, która wejdzie tylko zobaczyć "numerek" za dużo nie powie, a osoba która obejrzy cały materiał sama zweryfikuje czy to fajna gra dla niego czy nie.
7. Bardzo dobra recenzja, szczególnie pod względem technicznym: przebitki z gry na greenscreenie, montaż, adekwatność opisu danego kryterium z obrazem. Majstersztyk! Merytorycznie to nawet nie mówię, bo wiadomo, ze jest najwyższy poziom. Bardziej chodzi mi o to, że pojawił się kanał tak nagle jak grzyby po deszczu i w tak krótkim czasie osiągnął taki wysoki poziom właśnie techniczny, bo wiadomo, że o swoich przemyśleniach na temat gry można i gadać do kamerki internetowej za 20zł z Biedry. Jasne, wymaga to wiele wyrzeczeń i ciężkiej pracy, ale wiedz, że warto. Doceniamy, choć może niekoniecznie to okazujemy i ja się wypowiadam w imieniu wszystkich.
Zgadzam się w 100 %
Myślę, że Władca Pierścieni Podróże przez Śródziemie spodoba się wszystkim, którym podoba się odcinek 3, ósmego sezonu Gry o Tron :) Podobny poziom fabuły i rozrywki dla mas. To idealne porównanie tego jak gracze i widzowie godzą się na niższy poziom rozrywki i obniżają swoje oczekiwania, dlatego w ostatnich latach poziom fabularny filmów, seriali, książek i gier wideo jest jaki jest i obawiam się, że zaczyna mieć to wpływ na fabularne gry planszowe. Na szczęście mimo wysokiej oceny dostrzegasz wiele wad tego tytułu, których nie dostrzega reszta recenzentów :)
Mi się nie podobał 3 odcinek gry o tron, ale bardzo podoba mi się gra Podróże przez Srodziemie. I co teraz? To trochę żenujące, że musisz umacniać się w swojej ocenie poniżając osoby, które mają na temat tej gry inne zdanie. Budujesz wokół tego jakąś ideologię jakby Twoja opinia była jedyną słuszną. Zluzuj gościu, bo to nie pierwszy Twój komentarz na yt na temat tej gry. Nie podobało się, napisałeś recenzje - spoko. Nie możesz po prostu pozwolić innym na cieszenie się tym produktem? Bo teraz zachowujesz się jak małe dziecko, które głośno krzyczy "mojsza racja jest".
@@panbeny Nie wiedziałem, ze krytyczne opinie są karalne i można tylko wychwalać coś :) Ciesz sie gra ile wlezie ale skoro sie nie cieszysz to po co szukasz potwierdzenia jaka jest wspaniala w komentarzach. Wydaje mi sie, ze sam masz watpliwosci.
@@GamingMansion Chęć zestawienia swojej opinii z opiniami innych ludzi jest zawsze wzbogacające i nie wiem czemu przeglądanie komentarzy pod filmem miałoby być w jakiś sposób postrzegane negatywnie. To raczej Ty szukasz poparcia dla swojej niezwykle krytycznej recenzji (do której masz absolutne prawo). Sęk w tym, że tego poparcia za bardzo nie uzyskujesz, bo zdecydowanej większości ta gra się po prostu podoba i musisz pisać komentarze pod każdą recenzją gry jakim to wymagającym recenzentem nie jesteś, a inni ludzie to się nie znają. Oczywiście, że ta gra ma wady, każda gra je ma, ale w odczuciu ludzi jest po prostu bardzo dobra. Ciężko to tak zrozumieć? W tej rozmowie nie chodzi mi oto jaką Ty masz opinię na temat tej gry, ale o to jakie masz podejście do osób pozytywnie ją oceniających.
PS
Wrzucę sobie screen z tej wymiany zdań na grupę Podróży przez Śródziemie, pośmiejemy się w większym gronie z takiego podejścia do czytelników :)
@@panbeny No nie wiem liczba lajkow pod tym i innymi moimi komentarzami sugeruje inną teorię :) Większości podoba się też Monopoly, Talisman i 50 Twarzy Greya bo to rozrywka dla mas jak Podróże przez Śródziemie, więc możesz wrzucić też ten komentarze na grupę fanów 50 Twarzy Greya jak chcesz to się pośmiejecie :)
Cieniste Ścieżki - Władca Pierścieni Podróże przez Śródziemie - dodatek
. Recenzja
ua-cam.com/video/CKuLj5pKe_s/v-deo.html
Unboxing: Władca Pierścieni Podróże przez Śródziemie - Cieniste ścieżki
ua-cam.com/video/-0p_AcE4Zf4/v-deo.html
Witam serdecznie :) Nie ukrywam, ze dla mnie nazwa gier planszowych - gry bez prądu, jest ważna i pewnie z tego powodu będę stronniczy. Czy jest choć jeden element w tej aplikacji nie do zastąpienia przez klasyczne mechaniki z gier planszowych (karty/kości/paragrafy)? Aplikacja ok jak ktoś lubi, ale czy nie mogłaby ona być alternatywą, do normalnych (papierowych) mechanik? Naprawdę uważacie że aplikacja podnosi klimat? Jedna osoba czyta klimat z tableta? Myślę że klimat tworzą gracze siedzący z wypiekami na twarzy wokół stołu/planszy przeżywając przygodę. Zaglądanie co chwila do apki psuje, a nie buduje klimatyczność. Naturalnie moim skromnym zdaniem. Pozdrawiam Krzysiek
Też miałem takie odczucie , na początku. Ale sięganie do paragrafów i wertowanie stron skryptów , rzucanie kostkami za wrogów, też rozbija atmosferę. W aplikacji wszystko działa elegancko i naprawdę robi robotę. Czy zastępuje klimat ? No pewnie, że nie, ona nie do tego służy. Za to bardzo dobrze oddaje działania mistrza podziemi, który miałby kierować złymi. Z perspektywy rozgrywek , które odbyłem uważam, że aplikacja jest bardzo dobra.
Pierwsza edycja Posiadłości Szaleństwa była grą bez aplikacji i zamiast tabletu potrzebna była dodatkowa osoba prowadząca grę. Jest taka możliwość, ale jest to rozwiązanie które sprawia, że gra stanie się mniej przystępna, bo ta osoba, nie dość że wyłączona z przygody, musi jeszcze wszystko przygotować i odpowiednio poprowadzić. Tutaj aplikacja jest wygodnym rozwiązaniem.
Co do kart i paragrafów - mapa budowana jest w tych grach (PS II edycja i WP: PPŚ) w określony, nieprzewidywalny sposób, więc tego nie da się łatwo zastąpić skryptami. Z drugiej strony, nawet gdyby była taka możliwość to trzeba sobie zadać pytanie ile trwa przygotowanie rozgrywki w grach, gdzie przetasować trzeba wszystkie talie, inne ułożyć w odpowiedniej kolejności, zbudować mapę (która będzie pozbawiona tajemnicy, bo od razu jest widczna dla graczy), rozłożyć na niej żetony i przypisać im odpowiednie funkcje. Jest Gloomhaven, w którym przygotowanie rozgrywki ogranym graczom z odpowienio posegregowanymi elementami zajmuje podobno minimum 10-15 minut. W Posiadłości Szaleństwa z posegregowanymi elementami przygotowanie do gry zajmuje niecałe 5 minut, bo plansza rozbudowuje się w aplikacji w ciągu gry. W zasadzie ja mam karty w przegródkach, więc setup zaczyna się i kończy w momencie wybrania bohaterów i wyciągnięcia z pudełka dwóch pojemniczków.
Oczywiście, że aplikacja ma też minusy. Jednym z nich jest wsparcie wydawcy i ewentualne błędy, których gracze nie są w stanie naprawić w trakcie rozgrywki. Ale to jak z grami wideo - trzeba liczyć, że odpowiednie testy te błędy wyeliminują, a jak się nawet pojawią, to zostaną szybko naprawione. Trzeba też wziąć pod uwagę, że apliakcja może odrywać od grania na planszy i prowadzić do wybijających z rozgrywki chwil milczenia, kiedy każdy próbuje czytać teksty, które się w niej pojawiają. W Posiadłości Szaleństwa II ed. w grupach w których grałem sprawdziło się rozwiązanie z "mistrzem aplikacji" - tylko jedna osoba widzi ekran i ona zajmuje się obsługą gry. Nie czytamy tekstów, które wynikają z testów, dopóki ten test nie zostanie wykonany. Dzięki temu gra toczy się na planszy i dla pozostałych graczy aplikacja jest zupełnie niewidoczna. Próbowaliśmy podejścia Asi, że każdy widzi ekran, ale moim zdaniem to nieuzasadnione. Prowadzi tylko do sytuacji, kiedy jedna osoba już skończyła czytać, druga jeszcze czyta na głos, trzecia sprawdza coś w swoich kartach, bo uznała, że przeczyta za chwilę skoro i tak się wyświetla. Wprowadzało to za dużo niepotrzebnego chaosu. Kiedy tekst odczytuje jedna osoba pozostałe muszą się skupić, żeby wiedzieć co się w grze dzieje, więc cała rozgrywka zaczyna przypominać sesję RPG, a przecież taki był pierwotny zamysł pierwszej edycji Posiadłości Szaleństwa, której Podróże przez Śródziemie są w pewnym sensie następcą.
Zgadzam w pełnej rozciągłości. Taki problem występuje na przykład w Gloomhaven, gdzie od razu powstała zdaje się, że fanowska aplikacja która to niwelowała problem.
Nie wiem co to jest za gra, a na wstępie słyszę że nie podoba się czcionka na kartach i że nie działa jakaś tam mechanika jak postacie są daleko od siebie. A co z od ogółu do szczegółu? Recenzja dla wtajemniczonych, którzy już pewnie i tak mają wyrobione zdanie i szukają tylko efektu konfirmacji.
Zacząłem grać w planszówki, żeby nie spędzać tyle czasu przy kompie. Takie połączenie planszówki z grą komputerową traci sens.
Nie rozumiem tego trendu z aplikacjami, jeszcze bardziej nie pojmuję zgody graczy na takie zabiegi - może wynika to z niezrozumienia tematu. Po pierwsze, aplikacje dla planszówek, są to niezwykle proste aplikacje, które każdy byłby w stanie szybko zrobić - dlatego też tworzenie aplikacji do gry planszowej jest zwyczajnym skrótem - normalnie należałoby opracować całą mechanikę, często trudniejszą do wdrożenia przy użyciu tradycyjnych elementów gry. Po drugie, jeśli do grania potrzebuję telefonu/tabletu/pc, to co mnie powstrzymuje, przed graniem po prostu na telefonie/tablecie/pc? Po trzecie - gry planszowe powinny ludzi odciągać od elektroniki, być niezależne od prądu, dawać możliwość grania zawsze i wszędzie bez świecenia po oczach ekranami. Zamiast tego za jakieś 5 lat będziemy odpalać grę "planszową" na urządzeniu a po stole przesuwać tylko prostacko pionki po planszy... Nie rozumiem i nie lubię tego trendu, który niszczy ducha i ideę gier planszowych, tylko dlatego, że wydawcom i autorom prościej umieścić mechanikę w aplikacji, zamiast się trochę wysilić i dać graczom prawdziwy produkt.
Nie rozumiem dlaczego ta gra ma być epicka. Epicki to znaczy utwór literacki. Czyżby znowu pomieszanie języka polskiego z angielskim?
Gry planszowe to często przygody, historię jakie tworzą gracze. Mogą być epickie tak samo (lub nawet bardziej, bo się w nich uczestniczy) niż nie jedna książka, wiersz czy poemat. Nie rozumiejąc tego, trudno będzie nawiązać rozmowę. A jeśli chodzi o pomieszanie języka. Tym razem to ja nie rozumiem. Pytasz: czyżby znowu(...)? Masz na myśli mnie? Kiedy zrobiłam to wcześniej?