Zmarły Jacek Chmielnik podrywał w Koszalinie moją żonę... Dostał burę, ale żona do dziś wspomina sympatyczną akcję w restauracji mexykańskiej. Utalentowany aktor .
Kingsajz dla każdego! Dla każdego może nie wystarczyć...dlatego pójdziemy na malucha😁mysią dziurą , albo hydraulicznym szlakiem....😂 P.s Dobre kino👍 Machulski ma głowę do filmów 👍
0:36 - kiedy Twój naród jest tak ciemny, że pomimo że piosenka zawiera tylko dwa słowa po angielsku to trzeba je dla nich przetłumaczyć I to w samej piosence!
Nie zapominajmy, że większość ludzi faszerowali ruskimi czytankami na lekcjach "ruskiego", nawet jeszcze w 1987. Łatwiej było o słownik lub czytankę do ruskiego, niż o jakieś książki do angielskiego. Ja pamiętam tylko płytę winylowa do angielskiego z "Polskie Nagrania" z takim koleżką na okładce,a okładka w kolorze zielono-niebieskim ( nawet w filmie "Yuma" ta płyta była pokazana, jako "źródło" angielskiego dziewczyny, która dawała lekcje języka). Do płyty tej była książka. Pamiętam, że ten zestaw winyl/kaseta + książka to koniec lat 80. Dla uzupełnienia tematu pamiętam, że w "telewizji edukacyjnej" były lekcje języka Rosyjskiego, do 1990. Jak już "puszczał" u nas w kraju PRL, to "5-10-15" tłumaczyło teledyski z MTV .podawali słówka itd, a dla dzieci była seria "Muzzy in Gondoland". Ogólnie Mało kto miał dostęp do materiałów. Ps. Osobiście znam kolesia, który angielskiego nauczył się sam, słuchając "radio Luxemburg" i piosenek,które tam dawali w j.angielskim.
@@zycieto-iniejei-bajasubaru7499 A dziś jest identycznie z rosyjskim, dokładnie na odwrót... ale Rosja niczego się nie nauczyła i to nie będzie nigdy kraj ludzi wolnych
Trudno jest wytłumaczyć komuś sens filmu, kto urodził się po upadku komunizmu lub krótko przed upadkiem komuny w Polsce. Ale spróbuję - Szuflandia to taka PRL, a kingsajz to coś ala wiza do np: Niemiec Zachodnich gdzie, w przeciwieństwie do PRL, jest wolność. Czyli ogólnie film, w zawoalowany sposób opowiada o PRL. Pozdrawiam.
@@DeathVenom80 No cóż, nie wpadłbym na to. Po prostu zasiadając pierwszy raz do filmu nie zastanawiam się nad jego symboliką, jakimiś metaforami czy czymś podobnym bo zwyczajnie chcę obejrzeć film. Pozdrawiam rownież!
Myślę że jest to komedio-dramatyczna alegoria i krytyka PRL-owskiej szarości, nierówności społecznych i niemożności wyjechania na zachód - oraz przepowiednia rychłego upadku tego ustroju. W tej fiolce była wolność.
Zmarły Jacek Chmielnik podrywał w Koszalinie moją żonę... Dostał burę, ale żona do dziś wspomina sympatyczną akcję w restauracji mexykańskiej. Utalentowany aktor .
Haha masz przynajmniej fajna anegdote do opowiadania.
Fantastyczna muzyka Krzesimira Dębskiego ❤ Mam nadzieję, że doczekamy się wydania pełnego soundtracku z filmu.
Kiedyś to była muza i te aranże, ech... :)
Kingsajz dla każdego! Dla każdego może nie wystarczyć...dlatego pójdziemy na malucha😁mysią dziurą , albo hydraulicznym szlakiem....😂 P.s Dobre kino👍 Machulski ma głowę do filmów 👍
Na malucha???
@@Alfaomega2003 NA MALUCHA !
Machulski przeczytał zapewne wcześniej XV księgę Tytusa, Romka i A'Tomka...
Słowo klucz to MIAŁ głowę do filmów
Arcydzieło , ten FILM🇵🇱
masterpiece
Daj mi ten kingsajz , w tych czasach się przyda 😂👍
Super, że komuś chce się archiwizować dzieła kultury! Wielki 500 plus DeathVenom80 :)
Sikorski z chobielina i mamy taki klimat w święta
Krasnoludki są wśród nas!
Jest juz tylko taki jeden 🙄
A są te krasnolutki, zajebaly mi wczoraj zasilacz i go nie ma 😒😉
mistrzostwo
Troche zaczerpneli z The Cars- Heartbeat city :)
cała linia basowa
Ciurlac' im się zachciało!
Jeżowskiej głos dominuje.
pupcia pupcia :)
Kingsajz dla każdego
Gdzie się podział Mietek Szcześniak?
Dalej siedzi w "kingsajzie"... ;)
w Szuflandii
Ma ktos moze instrumental ?
do połowy się kłaniają . szuflandia luzzz.
Kilkujadek obecnie to jarek Kaczyński
0:36 - kiedy Twój naród jest tak ciemny, że pomimo że piosenka zawiera tylko dwa słowa po angielsku to trzeba je dla nich przetłumaczyć I to w samej piosence!
Nie zapominajmy, że większość ludzi faszerowali ruskimi czytankami na lekcjach "ruskiego", nawet jeszcze w 1987. Łatwiej było o słownik lub czytankę do ruskiego, niż o jakieś książki do angielskiego. Ja pamiętam tylko płytę winylowa do angielskiego z "Polskie Nagrania" z takim koleżką na okładce,a okładka w kolorze zielono-niebieskim ( nawet w filmie "Yuma" ta płyta była pokazana, jako "źródło" angielskiego dziewczyny, która dawała lekcje języka).
Do płyty tej była książka. Pamiętam, że ten zestaw winyl/kaseta + książka to koniec lat 80. Dla uzupełnienia tematu pamiętam, że w "telewizji edukacyjnej" były lekcje języka Rosyjskiego, do 1990. Jak już "puszczał" u nas w kraju PRL, to "5-10-15" tłumaczyło teledyski z MTV .podawali słówka itd, a dla dzieci była seria "Muzzy in Gondoland". Ogólnie Mało kto miał dostęp do materiałów. Ps. Osobiście znam kolesia, który angielskiego nauczył się sam, słuchając "radio Luxemburg" i piosenek,które tam dawali w j.angielskim.
ok zoomer
@@zycieto-iniejei-bajasubaru7499 A dziś jest identycznie z rosyjskim, dokładnie na odwrót... ale Rosja niczego się nie nauczyła i to nie będzie nigdy kraj ludzi wolnych
Czy ktoś mi może wyjaśnić o co chodzi w tym poyebanym filmie? Tyle słyszalem, że "klasyk" a ja raz obejrzałem i czułem się jak na kwasie
Trudno jest wytłumaczyć komuś sens filmu, kto urodził się po upadku komunizmu lub krótko przed upadkiem komuny w Polsce. Ale spróbuję - Szuflandia to taka PRL, a kingsajz to coś ala wiza do np: Niemiec Zachodnich gdzie, w przeciwieństwie do PRL, jest wolność. Czyli ogólnie film, w zawoalowany sposób opowiada o PRL. Pozdrawiam.
@@DeathVenom80 No cóż, nie wpadłbym na to. Po prostu zasiadając pierwszy raz do filmu nie zastanawiam się nad jego symboliką, jakimiś metaforami czy czymś podobnym bo zwyczajnie chcę obejrzeć film. Pozdrawiam rownież!
@@DeathVenom80 pokoleniu sriktoka nie wytłumaczysz sensu tego filmu...
Myślę że jest to komedio-dramatyczna alegoria i krytyka PRL-owskiej szarości, nierówności społecznych i niemożności wyjechania na zachód - oraz przepowiednia rychłego upadku tego ustroju. W tej fiolce była wolność.