Jak Stać Się Niezależnym Emocjonalnie
Вставка
- Опубліковано 17 тра 2020
- Dzisiaj temat niezależności emocjonalnej, czyli będzie o tym jak dojrzeć a nie tylko się zestarzeć.
Masters Newsletter i Mastery Insights:
dashboard.mailerlite.com/form...
Więcej na temat Coachingu:
selfmastery.pl/coaching/
O mnie:
selfmastery.pl/o-mnie/
Kontakt:
selfmastery.pl/contact/
Spokojnego i zdrowego tygodnia :)
Magda Adamczyk
Pomijając wielką wartość merytoryczną Pani wykładów, chciałbym również zwrócić uwagę na wspaniałą polszczyznę.
To prawda. Jest nienaganna. To wcale nie jest takie częste wśrod specjalistow od rozwoju osobistego.
jestem ciekawy od kiedy wartosc a polszczyzna jest na jednym poziomie
jedz do miodka ten ubek cie lepiej przeszkoli
kanalia miodek ma lepsza do dzis ubecy sie zastanawja jak mozna znac tak polszcz.
@@ryszardwiesniak7829 może nikt tu nie napisał, że na jednym poziomie, ale ze dobra polszczyzna jest ważna i dobrze się slucha
Pewnego dnia, pracując nad sobą, albo właściwie leżąc na łopatkach w poczuciu całkowitej bezradności, przykrą prawdę "nikt i nic nie jest w stanie mi pomóc" zamieniłam na "jestem jedyną osobą, która jest w stanie mi pomóc". Niby to samo... A jednak stało się kluczem aby wejść do "panelu administratora" z dostępem do przeprogramowywania siebie.
Zaczęłam tę drogę z Tobą, Magdo. Dziękuję z serca.
Piękne odkrycie!!! Pozdrawiam!!!
Popieram
Gratuluję!
Na Magde natrafilam w momencie wychodzeni z dlugoletniej toksycznej relacji... powiem tylko tyle, ze odmienila ona moje zycie , dzieki niej jestem na etapie niezaleznosci emocjonalnej... sluchajac jej filmiku nawet nie zdawalam sobie sprawy jak dalekp zaszlam w pracy nad wlasnym zyciem, jestem z siebie dumna :)
GRATULUJĘ WITAM W KLUBIE "MĄDREJ KOCHANEJ MAGDY. "POMOGŁA TAK WIELU OSOBOM ZOBACZYĆ TO CZEGO ZOBACZYĆ NIE CHCIELIŚMY. DZIĘKUJEMY Z SERCA. 💙 URATOWAŁAŚ NAS😚 UCZYMY SIĘ DALEJ
Pani Magdo mimo faktu że jestem już babcią zawsze byłam zależna emocjonalne dlatego dziękuję że uswiadomila mi Pani że można to zmienić zaglądając w głąb siebie na naukę nigdy nie jest za późno
Magdo ,bardzo rzadko komentuję jakiekolwiek filmy na UA-cam, ale teraz muszę. Mam 25 lat i całe życie czekałam by to usłyszeć , nie wiedziałam o co mi chodzi ,czemu się czuje tak a nie inaczej ... Szukałam tej odpowiedzi wśród wielu osób , terapeutów itd. a Ty jako jedyna wskazałas mi ,żeby przestać gonić ,szukać ,wymagać ... Że odpowiedź na wszystko a najważniejsze -na to kim jesteśmy jest bardzo blisko ,bo to jestem JA .... Czuję,że ,,wróciłam do domu ''po tej 25 letniej podróży . Dziękuję Magdo i życzę Ci wszystkiego, czego pragniesz 🍀🌻💓
Z perspektywy kobiety dużo dojrzalszej niż Pani Magda, żałuję, że takich kanałów nie było (nie znalazłam?) dużo wcześniej. To o czym mowa jest moim doświadczeniem: emocjonalne uzależnienie od rodziców (co przełożyło się na zależność wobec innych ludzi), potem szukanie tej akceptacji w związku. Wiele lat zajęło mi zrozumienie, że w najważniejszych (np.trudnych emocjonalnie) chwilach jesteśmy sami ze sobą (co nie znaczy, że obok nie ma bliskich, którzy cię nawet wspierają) i to jest dobre. Trzeba zbudować siebie, swoją siłę, wolność, spokój i mądrość, można nazwać to rozwojem można nazwać Bogiem. Dziękuję Pani Magdo za taki nieoczywisty, wartościowy przekaz.
Tak
dojrzalszej czy doroślejszej ???? Bo jest różnica między dorosłością ( wiekiem ) a dojrzałością. Wielu ludzi kompletnie nie rozumie tej różnicy. Można mieć 50 lat być doroślejszym fizycznie starszym wiekowo i dalej być mniej dojrzały emocjonalnie niż np 20 latek. Znam masę ludzi w wieku 40-50 lat którzy są niedojrzali emocjonalnie - obwiniają innych za SWOJE wybory, wszystko zawsze jest czyjąś winą nigdy ich, nie chcą się przyznać do błędu, nie umieją przeprosić nawet gdy nie mają racji. No tacy dorośli ludzie. A gdzie dojrzałość ???
⁰
podejrzewam, ze Pani Adrianie chodzilo o wiek.
Gdyby tym zdaniem zaczela by swoja wypowiedz majac na celu podkreslenie swojej 'duzo dojrzalszej osoby byloby to oznaka przeciwienstwa. przynajmniej ja tak to rozumuje :P
Ja mam dwa razy tyle lat co Magda i wcale ale to wcale nie zaluję, ze takich filmików nie bylo wczesniej, bo wiem, ze wszystko przychodzi na czas,( w odpowiednim czasie) ze dzisiaj takze, mimo, ze takie filmiki sà dostępne dla kazdego, nadal intreresujà tylko pewnà częsc spoleczeństwa a docierajà pewnie do jeszcze mniejszej....🐬
Tkana
Jeden z najlepszych kanałów na YT! Trafność Twoich wypowiedzi mnie zachwyca,szokuje i wprowadza w stan niedowierzania i osłupienia.Potrafisz zagadnienie tak ubrać w słowa,że wszystko staje się przejrzyste,klarowne jasne i zrozumiałe.Gratuluję mądrości!!!
Się podpisuje pod tymi słowami, zdania mistrzowsko ubrane w wyselekcjonowane słowa, szacunek się należy.
Zaczelam droge z Toba kiedy bylam totalnej rozsypce, emocjonalnej z ogromna nadwaga, po dlugoletnim toksycznym zwiazku i probach pocieszenia sie .... dzisiaj sluchajac tego odcinka bylam zaskoczona jak wiele osiagnelam. Jestem od roku sama, swiadoma,szczesliwa i niezalezna, jestem z siebie dumna. Dziekuje Ci za wskazowki , masz ogromna moc przekazu, kierujesz nas ale dzialanie nalezy do nas!
Ta wiedza jest tak logicznie przekazana - że jestem pewien, że nie da się tego już lepiej opowiedzieć - dziękuje za to wideo - Pozdrawiam!
Aż nie chce się wierzyć, że mówi to Pani wszystko z głowy, bez kartki czy promptera. Wielka wiedza i umiejętność jej przekazywania. Gratuluję.
Chyba już tu jestem
Oczywiscie z ma notatki
Nawet jak ma notatki to i tak propsy
Mado, cóż mogę napisać. Twoje filmy wprowadzają wiele ładu w moje życie. Podziwiam Twoją wiedzę, umiejętność przekazywania trudnych rzeczy w prosty sposób. Dziękuję za to co robisz i za Twoja autentyczność i naturalność.
Cudowne słowa zaakceptowanie samotności to mistrzowska wolnosc💖💖💖💖💖dziękuję bardzo
Dostawać bez nacisku być z e soba szczesliwym
@@elzbietahrabczuk3708
@@elzbietahrabczuk3708 Ale tu nie o samotność jako o cel chodzi tylko o to, aby mając świadomość samotności w niej nie tkwić. To Nadświadomość 🙂
JESTEŚ ABSOLUTNIE NAJLEPSZYM COACHEM jakiego w życiu widziałam!!! A do tego jesteś tak spójna z nurtami psychologicznymi, bo jestem po swóich dwóch psychoterapiach indywidualnych gdzie cholerie ciężko pracowałam nad sobą i pracuję dalej - to co mówisz jest po prsotu wow, jesteś bardoz dosadna i konkretna - uwielbiam taki przekaz. Nie umiem znaleźć słów by podziękować za te nagrania i prawdę - całą sobą dziękuję i jestem szalenie wdzięczna :)
To prawda Dojrzałam do tego po 50 tce
Człowiek jest zawsze sam i musi się z tym uporać Najlepiej to zrozumieć,kiedy spotkamy kogoś,kto robi zamach na naszą wolność,wymusza pewne zachowania i bliskość,która nie zawsze nam pasuje Wtedy zaczynamy rozumieć, że samotność jest czymś co może nas cieszyć,z czym dobrze się czujemy i co jest nam niezbędne do szczęścia Zrozumiałam, że samotność nie jest pustką Bardziej puste są relacje z innymi utrzymywane że strachu,dla schematu, na siłę,które męczą i zabierają nasz cenny czas i energię,którą warto przeznaczyć na rozmowę z samym sobą, która jest niezbędna do osiągnięcia harmonii
Ten kanał to jedno z moich najlepszych odkryć w kwestii samorozwoju od lat. Myślę, że nie tylko dla mnie.
Trafiłem na niego dopiero na początku 2020, ale kwarantanna pozwoliła mi obejrzeć wszystkie Twoje filmy. Choć przez chwilę myślałem czy przestać gdy w jednym z filmów powiedziałaś, że przecież wyłącznie przez oglądanie filmów na UA-cam nic się tak naprawdę nie zmieni. I to jest prawda, ale mimo to wytrwałem do końcu i polecam to każdemu.
Właśnie dziś obejrzałem ten i chciałem po prostu podziekować za ogrom pracy jaki w to wszystko wkładasz. Próbowałem zrobić sobie listę ulubionych/najlepszych filmów, ale jest tu tego aż tyle, że od razu się poddałem. Po prostu będę od czasu do czasu tu zaglądał przypominając sobie Twoje cenne wskazówki w wielu kwestiach.
Fajnie było też obserować jak Ty Magdo rozwijasz się z filmiku na filmik. Życzę wszystkiego dobrego i dziękuję poprzez subskrypcję i dzwoneczek.
Pozdrawiam
...tak, droga Magdo, tylko jesli umiemy byc sami ze soba, mozemy byc z kims:), to prawda. i tylko ludzie szczesliwi moga tworzyc fajne zwiazki z tez szczesliwymi. Znam ludzi co 5 min sami byc nie moga. I tak jak powiedzialas, ciagle maja to samo, przyciagaja identycznych partnerow jakich mieli. Mi zajelo to 30 lat, ....rozwiodlam sie po 30 latach malzenstwa. Bylam zalezna, i wspoluzalezniona od uzaleznionego ( alkohol, i nie tylko). To juz historia. Czasem czulam sie samotna, chcialam poznac fajnego faceta, ale nie na sile.
czesto bylam smutna i bardzo samotna. Az.....uswiadomilam sobie, ze wlasciwie sa korzysci:), mam najlepsza przyjaciolke, ktora jest we mnie:), pamietam, kiedys ktos mi wspolczul, ze sama jem obiadek.
no, nie jem sama, jem ze soba:))), nic nie musze< wszystko moge i to jest cudne:). Zmienilam sie i jeszcze ucze sie zdrowego egoizmu. Nie zaleze od opini innych ludzi. Ale lubie ludzi, jestem dosc towarzyska, lubie :))) gadac:), ale umiem tez milczec:), albo mowie do siebie:). nauczylam sie tez prosic o pomoc:), kiedys dawalam innym, wszystko co moglam. Fajnie jak sasiad przyjdzie i naprawi mi niewylaczajace sie ogrzewanie:). Jak poznam kogos ciekawego i do mnie pogobnego, zeby za duzo kompromisow nie bylo.....to....to czemu nie:), moze sie zakocham. Choc z tym kochaniem to problemy nieraz sa, moze lepiej kogos bardzo bardzo lubic???, i cieszyc na jego widok:)??
Madziu, pozdrawiam Ciebie serdecznie, lubie Twoje filmy, bardzo:).
Ps. uwazam, ze najgorzej byc samotnym bedac z kims. A byc samemu wcale nie oznacza samotnosci.
To najtrafniejsze słowa, jakich nie słyszałem od dawna 👍 Tak, to prawda, że tylko jeśli umiemy być sami że sobą, to dopiero wtedy możemy być też z kimś. Równie prawdziwe jest to, że tylko szczęśliwi ludzie mogą tworzyć szczęśliwe związki ale tylko z innymi szczęśliwymi ludźmi. Tu właśnie "pies jest pogrzebany" gdyż nie da się być szczęśliwym z kimś, kto tego szczęścia nie ma w sobie i aby stworzyć sobie jego iluzję wychodzi ukradkiem poza związek... Taki ktoś karmiąc swoje ego burzy wzajemne szczęście zamieniając je okrutnie w iluzję szczęścia... Gdy zaczyna brakować zaufania będącego filarem związku a upomnienia o przekroczeniu nienaruszalnej granicy nie skutkują, to wtedy nie ma już nic... Gdzie tu dojrzałość emocjonalna? I czy powinna być tylko po jednej stronie? Czy warto ratować taki związek narażając się na pogardę inutrate szacunku do siebie samego? Zakończyć taki związek? Czy będąc świadom swojej samotności zaakceptować ten stan aby nie być jeszcze bardziej samotnym? Fajnie mieć przyjaciela w sobie ale mój chyba też jest pełen wątpliwości... Serce mówi jedno, rozum drugie a ciało trzecie... Kompromis? Jaki? Wypada pogonić łachudrę i ten wybór jest najrozsądniejszy. Istnieje też pogląd (mi obcy) aby zaakceptować ten stan rzeczy jeśli korzyści jest więcej niż strat ewentualnych... Mój wewnętrzny przyjaciel tak, jak i ja nie widzi takiego rozwiązania - jesteśmy wyjątkowo zgodni: fora ze dwora!!! A co Wam podpowiadają Wasi wewnętrzni przyjaciele? I jak to się ma do dojrzałości emocjonalnej? Jestem bardzo ciekaw.
Jestem dojrzałą kobietą, dopiero teraz czuję się ze sobą dobrze Stworzyłam własną, spokojną, bezpieczną przestrzeń, w której buduję siebie. Pani Magdo wielkie dzięki za wsparcie. Twoje filmy ułatwiają mój rozwój duchowy.
Magda, jesteś wielka. Dziękuję Stwórcy, że Ciebie tu przysłał.
Bardzo interesujące💝
Pewnie jesteś świadkiem jehowy
@@lidiaskibinska5076 22111111q
@@edwardgrden3841 Dla mnie może być nawet Kosmitką Macierewicza .moc przekazu wciąga jak zastępnik niechcianego uzależnienia
Jakieś 13 lat temu, pokazywałaś ścieżki którymi iść, jak być lepszym czlowiekiem, jak nie wkopać się w syf tego świata. Dziękuję, za to że wtedy byłaś, tylko tyle. Dziś wiem, że byłaś mentorem, nauczycielem i że wiele ci zawdzięczam, chociaż nigdy o tym nie mówiłam (być może że względu na wiek.) Poszłam dobra droga, mając zawsze w głowie twoje zdania .Dziś jestem po trzydziestce, nie mamy kontaktu a ty nadal to robisz, chociaż nawet nie świadomie. Dziękuję
W końcu zostawiłam po sobie tu slad.
Jak to mówi Sadhguru:
" trzeba tak żyć, żeby być rozwiązaniem a nie problemem"
Dzięki za film Madziu 👍👍👍
Bardzo głębokie i mądre przesłanie. Dziękuje za nie.
Dziękuję, dobrze opowiedziane :D i bardzo ważne. Jestem już po 50-tce, cały czas uczę się niezależności i dbania o swoje potrzeby. Coraz częściej doświadczam radości z bycia wolną i niezależną, jednocześnie nie pozostając samotną. To jest dla mnie clue dojrzałości, żyć bez pretensji, rozumieć woje potrzeby, jasno je komunikować, dać wybór i wolność drugiej osobie. Szacunek i miłość, bez pretensji i żalu. Warto, naprawdę warto nad tym pracować
Cudownie w czas ❤
Lubię twój profesjonalizm.
Żadnego lania wody . Dziękuję
Bałem się że w ten sposób można zostać tylko egoistą. Ale to nie do końca tak jest. Potrzebuję zrozumieć siebie, zrozumieć swoje potrzeby, potrzebuję pokochać siebie, potrzebuję czegoś w sobie bazy, twardego gruntu, pewności a to dopiero pomaga mi w relacjach z ludźmi, zwyczajnych relacji, to pomaga mnie to może pomóc i innym, tak bez przymusu, to rozwija każdego. Dziękuję.
Jejku, jaką człowiek odczuwa ulgę, gdy zda sobie sprawę, że nie musi się otaczać gronem ludzi, zwłaszcza, jeśli są to bezwartościowe znajomości, które dają tylko iluzję szacunku i kontaktu, a w związku być dopiero wtedy, gdy będzie na to gotowy, a nie, bo rodzina podpytuje, bo wszyscy biorą ślub, zakładają rodzinę itp. Ta myśl jest bardzo wyzwalająca. Filmik dodałam do zakładek, bo ciągle uczę się nie myśleć: "co ludzie powiedzą", na pewno do niego wrócę, jak i do pozostałych. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
dokladnie. moja musia cale zycie martwila sie co ludzie powiedza a ja to olewalem i robilem jej 'wstyd' zafse mnie to zastanawialo jaki to robi sens i jaka odpowiedzialnosc ona ponosi za zachowanie doroslej osoby . aha moje zachowanie nie bylo kryminalne tylko odbiegalo od norm. pozdrawiam
Dzieee
Nie istnieją znajomości bezwartościowe. Każda czegoś nas uczy...
kazda znajomosc wzbogaca nasza osobowosc
True.
Takich rzeczy powinni uczyć w szkołach, oczywiśce w formie lepiej przysfajalnej dla dzieci, ale taki przekaz. Bardzo dobrze opisany problem większości społeczeństwa napędzany przez populizm. Cieszę się, że trafiłem na Pani kanał. Dziękuję za Pani pracę.
Jak miło że ktoś to rozumie. Większość otoczenia myśli, że ma jedyną słuszną receptę na szczęście i nie dostrzega, że sami sobie założyli kajdany
Adriano - jak budować tą siłę? Nie znajdziemy tego w żadnych książkach,, jak mówiła Magda. Moje największe osiągnięcie w życiu : czulam się źle, lecz nie poszlam do nikogo po wsparcie. Stanęlam sama przed sobą, patrząc w swoje wnętrze, takie pierwotne, jakie było w chwili moich narodzin, z taką dziecięcą szczerością patrzylam w to tajemnicze wnętrze, może duszę i pomyślalam to ja. Jest w tym wnętrzu dziwna siła, która sprawiła, że poczułam się wspaniale, pomimo trosk. Nagle zaczęło mi się wszystko na nowo układać w głowie, zniknęły smutek i rozpacz. Trochę jakbym narodziła się na nowo, bez bagażu trosk.Najtrudniejsza w tym jest ta szczerość i pokora , z którą stanęlam sama przed sobą, a może przed Bogiem, którego część jest we mnie. Możecie sobie myśleć , co chcecie.
To jest właśnie to co najtrudniej osiągnąć ale jest możliwe!!! Praca, spokój, dyscyplina i odpuszczenie ....Medytacja pomaga nazwać i rozwiązać nurtujące cię zagadnienie. Powodzenia
@@ewakujawa3976 Medytacja pomaga bardzo. Jeżeli chodzi o książki które mogą w tym pomóc, to jest chyba tylko jedna. "Potęga teraźniejszości" Eckhart Tolle
@@Arknes17 Ta książka jest wspaniała, polecam. Można ją również odsłuchać na UA-cam
@@Arknes17 poczytaj jak mnisi buddyjscy traktują kobiety. Będziesz w szoku... tak ja też byłem. Świat nie jest prosty zero jedynlowy, buddyzm jako filozofia jest ok. ale, że tak powiem: "gdzie człowiek strzela pan bóg, borzkowie, bóstwa kule noszą. To nie buddyzm rani kobiety, ale robią to faceci. Fakt postawy mnichów w stosunku do kobiet powoduje, że mam dystans, wątpliwości i rzutuje to na cały buddyjski światopogląd.
@@pankracyjan5686 Co ma buddyzm związanego z poglądami Eckharta Tollego to ja nie mam pojęcia drogi bracie
Jest Pani profesjonalistką, dziękuję! ♥️
Magdo jesteś najlepsza,tyle mądrych słów,tyle przemyśleń.Bardzo lubię Cię słuchać.
Jest Pani niesamowita! Ta przejrzystość wypowiedzi, przekazu, mądrości jest tak bardzo dobrze odbierana, zrozumiana. Ma Pani dar przekazywania informacji, wymowy i super się Panią słucha.
"Samotność w drodze do mistrzostwa" - pięknie powiedziane ♥️
W nas jest wszystko to czego potrzebujemy, żeby czuć się kochanym i szczęśliwym i kochać. Otwarte serce, kontakt z sercem to klucz do poznania prawdy, która nas wyzwala. Dziękuję!:)
Bardzo wartościowy wykład, pokazujący uczciwie zawiłe relacje międzyludzkie.
wow w ciągu 30 minut usłyszałam więcej inteligentnych słów i reflekcji niż w całym moim życiu
15 sekund uśmiechu na przekaz. Widzę progres😀
Poznałam siebie, swoje wady , braki , zalety , zaczęłam się lubić ,kochać , dawać sobie, uczyć się siebie to wszystko po to aby mieć w sobie dobro i miłość .... Dziś to wiem, że wszystko mam a teraz mogę dawać innym a nie oczekiwać i chcieć czegoś od innych bo już wszystko mam i tego jestem świadoma , że mam ! Dziękuję Magda ❤️🌹 Pracuję na programie 12 kroków po wielu wielu różnych terapiach . Pozdrawiam ☺️
Całe zycie byłam niesamodzielna i zależna emocjonalnie, choć z pozoru, wydawało mi się,że jest inaczej Pewnego dnia,kolejna porażka w relacji z partnerem uświadomiła slmi,źe źyję w jakiejś iluzji,którą sama sobie stwarzam Źe próbuję udawać,źe nie widzę prawdy,źe od niej uciekam Prawda jest taka;źe kaźdy z nas jest odrębną jednostką i musi poradzić sobie sam W tym momencie sama sobie dałam ,,kopa" Poczułam w sobie chęć i niesamowitą siłę do dalszego trwania w samotności i samowystarczalności Tak jest i już Akceptacja tego bardzo mi pomogła
Magdo ,utwierdziłaś mnie w mojej wędrówce duchowej ,po wielu latach odkrywam siebie,jestem dla siebie ważna ,szczęśliwa wewnętrznie ,dziękuję !
W teraźniejszych czasach stwierdziłam jak nie wiele człowiekowi jest potrzebne , okazuje się ze mało i kto tak naprawdę nas kocha a kto traktuje jak „ narzędzie „ do różnych celów . Dziękuje za film .
To, o czym tutaj powiedziałaś, jest tak doskonałe, że uważam to nagranie za najlepszą rzecz, jaką kiedykolwiek usłyszałam. Dziękuję.
Przez większość życia za kimś/czymś gonię i jednocześnie przed kimś/czymś uciekam. Dopiero niedawno zacząłem zdawać sobie z tego sprawę. Magda, dziękuję Ci za wartościowy materiał do pracy.
całiekm jak ja...
@Beata Beata ;)
@Beata Beata Dobrze czuć się z sobą samym/samą wg mnie to nie to samo, co wybór samotności - to rodzaj ucieczki zarówno od poczucia nieszczęścia w związku, jak i prawa do szczęścia. To jedynie półśrodek - do zdobycia jeszcze jeden poziom w skali dojrzewania. Chyba, że przeszkodą jest SMV (sexual market value)? Dodałbym jeszcze psychical ale nazwano to SVM i tak łatwiej wygóglowac. Polecam zerknąć na wykres mówiący o ograniczeniach i nazywany ścianą. Co o tym sądzicie?
Ten filmik ma dwa lata! A teraz „wpadł” na YT. Jakże na czasie. Pomoże mi „pozbierać moje kości” po pewnej ciężkiej drodze. Dziękuję p. Magdo. Dziękuję za mówienie piękną polszczyzną. Życzę wszystkiego naj…… . 🌞
Kiedyś olądałem Pani filmy regularnie. Ma pani bardzo orginalny i charakterystyczny sposób przekazywania treści. Bardzo dziękuję za wszystko . Pozdrawiam - Artur.😀
To prawda, że wszystko zależy od dojrzałości emocjonalnej.
Dziękuję za świetny wykład.
Dziękuję. Teraz dostrzegam, że cały czas żyłem będąc zależnym od czegoś lub kogoś. Szczególnie w odniesieniu do własnej wartości. Długa droga przede mną.
Najtrafniejszy najbardziej zrozumiały najmądrzejszy przekaz. Sedno. dziekuję
Prześwietny poranny wykład. Niezależność emocjonalna przepracowana. Od lat twierdzę, że tylko ja jestem osobą która może poradzić sobie ze wszystkim. Wolnosc niezależnosc jest zakorzeniona we mnie, a ja myślałam zawsze że coś jest ze mną nie tak że - że nie potrzebuje niczego ani nikogo żeby być szczęśliwa sama że sobą.Czasem się łapie jedynie na tym że kogoś proszę o pomoc, - ale nie w sensie poprawy swojego samopoczucia tylko z niewiedzy w danym temacie.Jeśli ktoś nie ma chęci pomocy bez korzyści daje mi to wiele do myślenia. Mam wówczas świadomość i obraz człowieka. Po czasie zapala się lampka. Hallo!!, sama dasz sobie radę.,jestes niezależna, i wystarczająca. Szukaj rozwiązań, i sposobu a dasz radę. . Bardzo przejrzyscie to Pani opisała. Utwierdziła mnie Pani w przekonaniu że to właściwa droga.
Powiało mi "Przebudzeniem" de Mello... I Coveyem chyba też. Zgadzam się z Panią w każdym punkcie, i ubolewam, że tak mało w naszym świecie się o tym myśli i mówi. Daje rację jednemu z komentatorów tutaj, że gdy prawdziwe tak się żyje, to stajemy się "zagrożeniem“ dla otoczenia, bo nie działają na człowieka już zewnętrzne środki wpływu...
Bardzo cenię Pani kanał, jest według mnie najlepszym polskojęzycznym kanałem rozwojowym na YT. Miłego dnia
Dorosłość to ukończenie 18 lat - dojrzałość to ponoszenie konsekwencji tej doroslości i nie obarczanie za wybory innych
Każde zdanie jest na wagę złota. Wspaniały filmik. Dziękuję pani Magdo.
Mam 34 lata, od 16 roku życia byłam w związkach, które to lepsze lub gorsze, zawsze ja kończyłam. W końcu dojrzałam do tego, aby zwolnić, aby spokojnie przyjrzeć się sobie, swoim mechanizmom, zobaczyć kim jestem i gdzie jest moja siła. Nie szukać "protez bezpieczeństwa", wypełniaczy pustki, nie uciekać przed samotnością, trudnymi emocjami i przed tym, co społeczeństwo mogłoby nazwać "brakiem spełnienia" czyli brakiem rodziny, albo brakiem jakiejś zawrotnej kariery. Zwolniłam, zminimalizowałam bodźce i zaczęłam pielęgnować kontakt sama ze sobą, co w rezultacie wpływa na lepszą jakość kontaktów z innymi. Ten stan jest cudowny, czuję siłę płynącą z tej samotności, którą nazywam piękną przestrzenią. Już nawet nie pamiętam czego się tak bałam. Kiedy zwalniasz, kiedy znika uczucie braku, bo akceptujesz i doceniasz to wszystko, co już jest, każde doznanie staje się tak przyjemnie gęste. Daj sobie przestrzeń do poznania siebie, tam wszystko się zaczyna.
Jestem w podobnej sytuacji. Trzymam za Ciebie kciuki!
@@drzewtuniema dziękuje! Ja również wysyłam do Ciebie dobrą energię :)
Super !!
Absolutnie tak czuję! Mam 45 lat, zanurzenia lękowe, dziwne, skomplikowane relacje za sobą, na końcu choroba nowotworowa, która była zapalnikiem do podróży w głąb siebie. Terapia, która zaczęła mi pokazywać, gdzie tkwi mój problem. Dziękuję, że trafiłam na twój kanał a ten odcinek jest mega 💪
Obejrzałam ten filmik z 3 lata temu. Byłam bardzo niedojrzała i mam tego świadomością. Dzisiaj jestem dojrzalsza, żyje w zgodzie ze soba. Chociaż to nie jest łatwy proces to daje mnóstwo satysfakcji. Zaczyna pojawiać się wiara i zaufanie. Dawanie bez oczekiwań to jest najlepsze uczucie. Żeby dawać trzeba mieć z czego. Dzisiaj pozwalam sobie na trudne emocje. Czasami potrzebuje czasu w samotności żeby przepracować trudne emocje. Zmiana jest bardzo widoczna. Od wielu osób słyszę, że się zmieniłam. Takie słowa sprawiają ze jestem na dobrej drodze. ❤ dziękuję
Dziękuję Ci Magdo, że jesteś!
Moja zmiana w procesie uzdrawiania neurotyzmu polega na tym, że widząc moje miejsce zajęte szukam innego z przodu i nie uciekam histerycznie do tyłu. Lubię się temu przyglądać i mieć świadomość co czuję. I towarzyszy mi lekkość , radość i duma z tego że ja tak wybrałam.Chociaż serce wali a w głowie bełkot to jet to cena jaką płacę za wolność, zdrowie i szczęście, które jest już moim udziałem.
Pozdrawiam.
Tyle wiedzy przekazanej w tak przystępny sposób nigdzie nie znalazłam! Dziękuję za Pani filmy.. Sprawiaja że człowiek nie tylko nabiera ochoty do pracy nad rozwojem własnego ja"ale otrzymuje mnóstwo cennych wskazówek... Pozdrawiam gorąco :)
Pani Madziu uwielbiam Pani uśmiech chwilę przed tym gdy daje nam Pani właściwy kierunek... Dziękuję za Pani filmy...
jedna z najistotniejszych dla mnie rzeczy, jakie znalazłem w internecie, a internet przeszedłem już wszerz i wzdłuż.
Bardzo ważne spostrzeżenia. Wciąż potrzebujemy pozytywnego odbicia w oczach innych. Tak trudno nauczyć się osobistej niezależności.
Pani Magdo, to powinni wykladac na wszystkich uniwersytetach świata, dziękuję😍
Bardzo dobre nagranie, MOCARNE, bez zabrudzeń ezoterycznych - taka esencja bardzo wymowna na czasy i widok zniewolenia społeczeństwa. Może dotyczyć każdego zniewolenia - warte rozpowszechniania ☀️🌱☀️🌺🔥
Wspaniałe dążenie do wolności wewnętrznej.Już to oo części mam,dlatego ten wspaniały wykład szybko do mnie dotarł.Kiedyś byłam bardziej zniewolona.
Krysztalowa Magda...jak fajnie ze jestes.
Twoje wspaniale slowa sa soczewka i esencja, dla tych, ktorzy szukaja samego siebie, wolnosci i milosci. Jestes Apostolem prostej prawdy...
A ja potrzebowlem 45 lat swojego zycia, by ta prawde zrozumiec.
Ile wlasnej energi stracilem w poszukiwaniu aprobaty z zewnatrz albo jak mowisz szukania poczucia wlasnego bezpieczenstwa poza soba samym.
Ile swojej energi zmarnowalem, ...
Jak chomik latajacy w karuzeli kola.
Nadszedl czas zmiany wlasnej swiadomosci.
Kto madry niech slucha...
Dziekujac za twoja "przednia robote" Pozdrawiam cie serdecznie!
Miałam się właśnie położyć spać ale chyba będę musiała to odłożyć na później 😉
To tak jak ja 😊 oglądam bo dobra rada przyda się na przyszłość
Pewnych rzeczy ktore Pani mowi nie rozumiem ale dziekuje za wyklady.
Pani Magdo, bardzo dziękuję za ten wykład. Mistrzostwo w kategorii dojrzewania. Tylko żeby ludzie chcieli zajrzeć w głąb siebie i dostrzec te schematy . Trudna sprawa. Wiem z własnego doświadczenia. Jestem na drodze szukania siebie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich "dojrzewających"
Dokładnie
Tak!!!!!!
Dała mi Pani Prawdę ot tak.
Jestem na Drodze
Już jestem SAMA i sfrustrowana i płaczliwa i bez nikogo i niczego
I z pytaniem co DALEJ
Dalej to dziś i to co teraz Pani Powiedziała
Dziękuję.
Mogę iść DALEJ.
Pani Magdo, to jest absolutnie kapitalny odcinek. Dziekuje.
genialny filmik. w punkt o współuzależnieniu bez owijania w bawełnę. Dziękuję.
Najbardziej wartościowy film jaki w życiu obejrzałem
Nazwanie słowami tego co czuje, co pływa we mnie od dawna, wreszcie znalazło przystań. Jaką ja teraz czuję przestrzeń i zrozumianą. O dziwo, właśnie jestem w Bieszczadach. To nie jest zbieg czasu i okoliczności. To wynik moich starań.
Dziękuję M.
Krystyna.
O, wspaniale, temat jak dla mnie. Magdo, już od jakiegoś czasu tematy przychodzą na czasie dla mnie. Coś w tym jest. Z radością , niezwłocznie słucham 🙂
Pani Umie dotrzeć do Ludzi. Gratuluję i Podziwiam To co Pani Robi! Dziękuję
Zawsze mówię że jesteśmy poslubieni a nie przyklejeni! Dziękuję za wspaniały wykład!
Jakie to wszystko prawdziwe. Opowiadasz o mnie. Od roku staram się pracować nad sobą. Jestem teraz samotna. Uczę się tej samotności , nawzajem się poznajemy. Bardzo uczę się wsłuchiwać w siebie. To jest bardzo satysfakcjonujące ale niezwykle trudne. Ale da się.. Teraz wiem że potrzebuję czasu. Dla siebie. Ale wiem też, że trudno znaleźć partnera, który byłby na tym samym poziomie. Większość żyje tak jak mówi Magda. Są niepełni i oczekują że pustkę wypełni druga osoba. Myślę że chyba raczej nie znajdę osoby na podobnym poziomie ale to nic. Na pewno nie zrezygnuję z tej drogi bo właśnie doświadczam ukojenia i szczęścia poprzez bycie sama ze sobą. Dziękuję Magda. ❤️
Witam
Właśnie mija 32 lata z jedną i cudowną kobietą. Proszę nie popadać w skrajności a uzupełnić tylko to czego brakuje. Nigdy nie obciążaliśmy się z żoną swoimi problemami,... Życzę wszystkiego dobrego😉
@@adamtyraniec2509
Nie napisałam wszyscy. Napisałam większość. Oczywiście, że są pary, które ze sobą przeżywają wiele lat ale to młodsze pokolenie ma już zupełnie inne priorytety, poglądy, oczekiwania...
Trafne i dojrzałe.Ktoś na wysokim poziomie dużo wymaga od siebie ale też od innych ,dlatego takiej osobie trudno znalezc odpowiedniego partnera.Ale to nic.Lepiej być samemu niż z byle kim i zadawalać sie byle czym.Lepiej poczekać na kogoś odpowiedniego niż być z kimkolwiek tylko po to aby innym pokazać że ktoś nas zechciał.Niektore kobiety zrobią wszystko zeby zadowolić swojego partnera nawet rezygnując ze swoich marzeń czy poglądów,ale czy prawdziwy facet naprawdę szanuje taką kobietę? Nie wydaje mi się...
Dziękuję za te słowa. Myślę, że mi pomogą, bo akurat pracuję nad swoją niezależnością emocjonalną. To jest jeden z moich ulubionych kanałów. Pozdrawiam ❤️
Niezmiennie uwielbiam!
Słucham kolejny raz. Każdy materiał jest na wagę złota!
Dziękuję Magda! Twoja analiza problemu bardzo pomaga mi zrozumieć pewne mechanizmy działań, zachowań człowieka (głównie w interakcjach), a tym samym pozwala mi poznawać siebie samą i siebie rozumieć (i tym samym rozumieć innych). Jakie to proste.
Zawsze miałam trudności z relacjami z ludźmi - na tym głębszym poziomie. Wydawało mi się, że wystarczy przestrzegać pewnych społecznych norm zachowań, a stosunku z ludźmi będą istną sielanką. Nie brałam pod uwagę, że jednak jesteśmy różni, ale przede wszystkim, nie widziałam (jeszcze) braków we mnie, które miały determinujący wpływ na moje relacje z innymi. Gdy je w końcu zobaczyłam, odczułam, a potem znalazłam ich źródło ( był to dłuuugi proces) zaczęłam pracę nad swoją niezależnością. Ta praca trwa. Nie jest łatwa, bo i traumy dzieciństwa były bardzo bolesne. Ale widzę światełko w tunelu. Również dzięki Tobie - za co DZIĘKUJĘ! Robisz świetną robotę ( o Twej erudycji i elokwencji pisać nie będę, by nie wypaść jako podlizuch, ale robi na mnie wielkie wrażenie). Cenię ludzi mądrych, którzy potrafią tą mądrością się dzielić z innymi. Bo o to przecież tak naprawdę chodzi. Pozdrawiam Cię cieplutko!
Bardzo wartościowy przekaz. Doszłam do tego przez lata pracy i doświadczeń, ale też dzięki wiedzy, której rozpaczliwie szukałam przez ostatnie 10 lat. Dzisiaj ujela Pani to jak w pigułce. Olśnienie dla mnie. Dziękuję. Mimo dojrzałego wieku, bagażu doswiadczen, wciąż usiłuje się doskonalić, równoważyć emocjonalnie i wreszcie odnajdywać i godzić się z sama sobą. Pozdrawiam. Małgorzata
To jest rewelacyjny tekst !!!!. Wielkie brawa !!!
no coz, moze dodam, ze jak juz masz ta samodzielnosc i niezaleznosc, to wszyscy sie ciebie boja, malo kto rozumie, partner nie ufa... generealnie znalezienie rownie dojrzalej osoby graniczy z cudem, takze super... freedom;) do dobrej relacji potrzbea dwoch dojrzaltch osobnikow, wiekszosc ludzi odbiera postawe niezalezna jako grozna lub obojetna, zdrowie
psychiczne podobnie jak asertywnosc jie zawsze wiaze sie z wata cukrowa i jednorozcami ... no ale pozdrawiam mimo to;)
sluszna uwaga! Mimo wszystko jestesmy istotami spolecznymi i nawet jesli ktos wyzbyl sie zaleznosci, uniezaleznil sie od sterowania zewnetrznego , jest w stanie tworzyc zdrowy emocjonalnie zwiazek na zasadzie swiadomej wspolzaleznosci - do tanca potrzeba dwojga, bo jak jeden partner jest dojrzaly, przeszedl "wszystkie etapy" i zajal pozycje "in the middle" pomiedzy skrajnosciami, a wejdzie w zwiazek/relacje z osoba, ktora nie jest na tym samym mniej wiecej poziomie - to zwiazek bedzie toksyczny. I mozna powiedziec, ze taka osoba, ktora juz dojrzala emocjonalnie "nie wejdzie" w taki zwiazek - to ideal. Wszyscy jestesmy tylko ludzmi i istotami spolecznymi i predzej czy pozniej (a im blizej starosci tym predzej) dochodzimy do wniosku, ze na stare lata chcialoby sie do kogos "gebe otworzyc". Dosc szybko wiec mozemy powtornie w te zaleznosc wejsc przygnieceni zwykla "smiertelnoscia ciala", ktore z wiekiem slabnie, niedoleznieje, potrzebuje zwyaczajnie opieki. Wazny temat, pieknie podany, ale trudny z punktu widzenia czlowieczego.
Nie ,żebym była taka całkiem dojrzała...,ale też to zauważyłam:(,
@@barozra Mam przeczucie, że na pewnym poziomie dojrzałości nie powinno nas zajmować to, czy nasz partner jest "na naszym poziomie" (brzmi to strasznie). Nie powinno nas martwić też, czy nasza relacja jest doskonała. Mam przeczucie, że rację mają te wszystkie systemy filozoficzne czy religijne, które podkreślają dawanie bezinteresowne. Jeśli stoimy pewnie na nogach, to stoimy na swoich i dla siebie - nie powinniśmy się martwić tym, czy druga osoba jest "równie dojrzała" (cokolwiek by miało to znaczyć).
@@julescocovin2449 Co do zasady zgadzam się z Pana opinią. W praktyce jestem dokladnie w tym miejscu swojego zycia i stoję o krok od decyzji o połączeniu swojej dalszej zyciowej drogi z drogą człowieka, który, cytując Pania Magdę, osiagniecie emocjonalnej dojrzałości ma jeszcze przed sobą. I prawda jest taka, że trudno jest mi zrobic ten ostatni krok. Nie do konca wiem dlaczego, ale chwilami wydaje mi się, ze bylby to jednak " zgniły " kompromis, a takie zostawiłam już dawno za sobą. Czy aby ceną za "prawdziwą" dojrzałość emocjonalną nie jest właśnie samotność? Dodam, ze tę swoją lubię już chyba tak bardzo, że nie potrafię/ nie chcę z niej zrezygnować. Czy to egoizm, zuchwalosc, brak pokory mną kierują, czy moze właśnie dojrzałość? Pozdrawiam serdecznie.
Myślę, że to bardzo trafnie odzwierciedla cykl ludzkiego życia. Człowiek rodzi się całkowicie zależny na każdym możliwym poziomie. W wieku dojrzewania i młodej dorosłości zaczyna walczyć o swoją niezależność - finansową, emocjonalną, żeby móc odłączyć się od rodziny. Kiedy tę niezależność osiągnie, powinien nauczyć się współzależności potrzebnej do stworzenia zdrowego związku. Dzięki temu jeśli pojawi się dziecko - istota zależna - można dać mu cały ocean akceptacji i miłości nie wymagając niczego w zamian. Miłość bezwarunkową. Wielu ludzi po drodze się gubi i potem mamy rodziców, którzy od swojego niedojrzałego dziecka wymagają opieki emocjonalnej, parentyfikują itd. Jednym słowem - wszystko na opak 🤷🏼♀️
Najważniejszy dla mnie ze wszystkich temat, w którym poruszyłaś coś, co uświadomiło mi, dlaczego mój związek nie miał prawa trwać i przetrwać. Osoba, z którą byłam spełniała wszystkie wymienione przez Ciebie elementy kategorii "zależność". Świeży to dla mnie temat, więc ten aspekt uderzył mnie najmocniej, kubeł zimnej wody. Kwestia budowania relacji ze sobą, decyzji o wolności i samotności - dziękuję 🙏 w trakcie oglądania a przede wszystkim słuchania Cię myślałam, jak bardzo jestem wdzięczna za to, co robisz. Jesteś osobą, na którą patrząc widzę treść a nie ego, a to niespotykane. Bardzo Ci serdecznie dziękuję ❤
Świetna mądra i bezcenna perspektywa, super przekaz
Jesteś naprawdę wielka!!!!Dziękuję za pomoc w poznaniu siebie..zakamarków mojej duszy,barier życiowych, które stają się jasne po wysłuchaniu Twojego głosu. Dziękuję za to, że Jesteś, za ciężka pracę, za skrupulatność, za mądrość, za wiedzę, za dawanie dobra innym,za pomoc w zrozumieniu siebie i otaczającego świata. Pozdrawiam i proszę poprostu bądź bo zTobą jest lepszy ten świat. Agnieszka
Madziu jesteś niesamowita,twoja wiedza i chęc niesienia pomocy jest niespotykana,jest to prawdziwy majstersztyk.Dziękuję Ci z całego serca,pozdrawiam staszek bieszczadnik.
To są nasi prawdziwi mistrzowie. Nie tam w polityce czy nauce. Tu na dole, po cichu ale kawał solidnej roboty której WSZYSCY potrzebują nawet gdy o tym nie wiedzą.
Dokładnie tak to wszystko czuję i widzę. Dziękuję 💕 wierzę, że kiedyś takie nauki będą podstawą w szkołach od najmłodszych lat zamiast nauki na pamięć obowiązkowego wyposażenia roweru w prądnicę. Dziękuję 🙏 Kocham ❤️Wzrastam 🌱☀️
Pani Magdo spadła mi pani z nieba. Byłam zależna emocjonalnie. Teraz to zrozumiałam. Dziękuję za ciekawy wykład. Pozdrawiam.
W tym wykladzie zawiera sie wszystko , co najwazniejsze w naszym zyciu. Od najmlodszych lat moja matka mnie tego uczyla , co Pani teraz mowi. To jest cos , co uksztaltowalo moje dorosle zycie. To jest to , czego ucze moje dzieci . To jest sukces na zycie. To jest bezcenne. Nie ma nic wazniejszego w naszym zyciu , od tego , co Pani przedstawia w tym wykladzie.Bestseller!!!! Mam przekonanie , ze jak znajde sie kiedys w Polsce , to znajde mozliwosc spotkania Pania. To , co Pani porusza , to jest podstawa ludzkiej egzystencji. Bardzo Dziekuje!!!😊
Oddajemy część swojej wolności za okruchy czyjejś akceptacji. Ciągle na coś czekamy, kiedyś to nastanie; wreszcie się doczekamy na ostatnie pożegnanie. Wartościowy materiał ,otwierający oczy na rzeczywistość realnego świata.
To było jak kubeł zimnej wody. Prawda kole w oczy. Przełknęłam i wzięłam na klatę. Dziękuje 👍
Nie wiem ile razy to już pisałam, ale jesteś Magdo GENIALNA! Dziękuję po raz kolejny za świetny wykład i pozdrawiam 😀 🖐️
Wierzysz w przeznaczenie ...? Właśnie Ciebie i tego tematu potrzebowałam w moim życiu - właśnie teraz. Dziękuje
super, taki przekaz ugruntowuje moje dojrzewanie, taki mam plan dojrzeć a nie zestarzeć się. Moje spostrzeganie świata, a właściwie siebie samej zmienia się. Uczę się, wysłuchanie takiego wykładu przyspiesza to, podlewa to co już kiełkuje, przekonuje, że się nie mylę i idę w dobrą stronę :)
Bardzo ciekawy i mądry temat , lubię jak Pani tłumaczy, jest przejrzyście i konkretnie Jest Pani Najlepsza ponieważ ma Pani ogrom wiedzy , wielki szacunek ! pozdrawiam ! i dziękuję .
na pewno posłucham nie raz , ten temat daje do myślenia.
To co Pani robi jest niesamowite. Dziękuję. Moja droga do poznania siebie już troche trwa. Odkąd pracuję nad rozwojem osobistym zmienia sie to co nigdy w moim życiu sie nie mogło zmienić. Czuje że kwitne gdzieś tam w środku i to zaczyna wychodzić na zewnątrz. A ten film jest przełomowy, na pewno do niego jeszcze wróce.
Tak, Madziu - to jedena z najważniejszych - inteligencja emocjonalna...
Genialny wartościowy film! Myślę, że jeden z najważniejszych aspektów naszego życia!!!
Dzięki! Rozwalasz nasze systemowe myślenie
Cześć Magda! Powtórzę po raz setny kolejny, że powiedzieć - świetny wykład, to nic nie powiedzieć. Genialne są najprostsze rozwiązania, i fajnie, że dajesz mi ogląd zagadnień jakie poruszasz z boku, spokojnie, po Buddyjsku, bowiem widzę, iż z tej filozofii czerpiesz najbardziej. Solidny strzał wiedzy, bez tez wyglaszanych przez ludzi niekompetenych, biednych w stylu: "będziesz zwycięzcą", "uwierz w siebie", "jak być szczęśliwym i zarobić fortunę" itp. Dziękuję Ci, że jesteś.
Nie istnieje wolność bez prawdy o sobie. Dlatego jest tak cenna i wymagająca. Lecz samo pragnienie życia w niej powoduje nieuchronne zmiany. Sięgnąć po Nią to ciągła, nieustająca walka o wartości, zasady i ludzi, którzy odważą się podzielić to samo pragnienie. Pani Magdo, myślę, że tyle w nas prawdy, na ile też odwagi by się z nią zmierzyć.