Ałtorowi wdzięczność szacunek i serdeczności ślemy za świetne materiały edukacyjne oraz pracę bezwarunkowo rozdawaną Świadomej uwadze polecam pojąć treści i rozpropagować temat.
A ja marzę o takiej kuchni i wykorzystaniu wszystkich jej możliwości. Taka kuchnia kaflowa ,jest dla mnie synonimem prawdziwego domowego ogniska. Będę mieć taką kuchnię ,jestem tego pewna.
Dzień dobry, dzięki Panu zbudowałem podobną kuchnię z wkładem grzewczym w domu na działce. Kuchnię sam wymurowałem, wężownicę pospawał mi znajomy. Układ zasila bojler 100 litrów plus dwa grzejniki. U mnie jest automatyka, włącza pompę przy zadanej temperaturze. Układ działa świetnie. Acha, w wężownicy i grzejnikach mam wlany glikol do chłodnic samochodowych. Nie muszę spuszczać na zimę jak mnie nie ma. Pozdrawiam i dziękuję za inspirację.
Witam , bardzo fajne rozwiazanie i madre podejscie do sytuacji , Dwa zawory przy pompie to dobre rozwiazanie tez tak mam, Czasami sie pompy blokuja i nie przepuszczaja wody , Lub gdy braknie pradu, Dobrym rozwiazaniem jesy zastosowac dodatkowej rury aby ominac pompe w razie awari, wtedy dziala system grawitacyjnie i bez pompy, Tak to prawda rura powinna byc minimum 22mm. Wszystko wyglada fajnie i tez bede stawial koze z plaszczem wodnym i z fajerkami lub z blacha grzewcza. Pozdrawiam
Szacunek, mądrze Pan sobie to wykombinował. Pamiętam jak mój dziadek palił jeszcze w takiej kuchni na fajerkach. W kuchni był ukrop niesamowity, czy to w lato czy w zimę. No niestety jeszcze ten kłopot z drewnem tzn. nie mało roboty. Fajnie, że ma Pan zajęcie i przy okazji tnie koszty ogrzewania / gotowania. Chętnie także poczułbym takie ciepełko w swoim domu, ale kariera, brak czasu, dzieci itd. Korzystniej z mojego punktu widzenia z gazu. Zastanawiam się nad takim alternatywnym rozwiązaniem, dla odmóżdżenia jednak ceny na chwilę obecną odstraszają. Pozdrawiam.
U nas w domu gdy wybieralo sie popiół to na wiadro nakladalo sie szmate i tylko odchylalo sie rabek by szufelke z popiolem wrzucic doń. Zero kurzu .Od pokolen tak w rodzinie robiono.
czemu? bo wszędzie pyliło popiołowym syfem. Człek wychodził z domu niby w upranej koszuli, a odrobina potu ujawniała osiadły kurz popiołowy na kołnierzyku. Pazury wiecznie czarne od grzebania w sadzach i popiele. Dziękuję z te kretyńskie zachwalania. Dzieci, wy jesteście ogłupiani takimi filmami. Jedyny sens tego tylko w razie wojny lub szczęśliwego krachu gospodarczego Raju Solidaruchów. ale odejdźmy od polityki. Zielony ład i tak skasuje te cudowne kuchnie węglowe z wężownicą, wynalazek/pomysł przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Wynalazek z przymusu i małego kroku technologicznego w przód. Nie do tyły, jak w tym podcaście.
@@wradzyminie5103 niestety ale nie zgodzę się do końca. Żywego ognia nic nie zastąpi. Ale i druga prawda że niestety opary z węgla rzeczywiście zanieczyszczaja powietrze a drzew szkoda wycinać bo dają tlen pięknie oczyszczają powietrze i dają dom wielu zwierzętom. A my sami nie chcielibyśmy utracić domu wiec zwierzęta też nie chcą tracić. Po zwierzętach psach kotach które sa w klatkach widać po ich spojrzeniach jak utracona wolność brak domu wplywa na nich. I tak samo ludzie odczuwają jak każde żywe stworzenie na tej planecie.
A ja nie wybieram tak popiolu ..., sam sie sypie do specjalnej szufladki i wynosze nie ma kurzu , postawilismy przy budowie domu ...i pieknie wyglada i super sie pali w niej .
@@38alfie nie wiem za bardzo na torfowiska chyba nie ale na przykład po za murami zabudowań z tego co pamiętam jak mój ojciec poza zabudowaniami na mokre podłoża ziemi to sypał zwłaszcza jak woda długo stała to wtedy i taki sypał.
Nie wspomniał Pan o kosztach takiego ogrzewania.Wiem że jest bardzo tanie w eksploatacji i idzie bardzo mało opału.Tez będę robił u siebie takie ogrzewanie.
Kafle kupiłem nowe, najtańsze, kosztowały wtedy 500zł. Do tego ruszt i cegły. Rama i drzwiczki po prawie 200 zł, blaty 100. Gliny nakopałem w starej cegielni a grzejniki (80x60) 3 szt. plus łazienkowy po stówie nowe ale z wyprzedaży (brakowało przy nic parę elementów takich jak mocowanie i zawory). Do tego rurki, złączki, zawory w zależności od usytuowania, no i pompa obiegowa 130zł. To były główne koszty. Oczywiście ceny teraz są inne. Materiał na wkład około 200 zł. Najdroższa penie byłaby robocizna ale wszystko robiłem sam. Stanąłem wtedy przed alternatywą albo postawić nowy piec kaflowy w ścianie na dwa pokoje albo kombinować coś innego. Zejście do piwnicy u mnie jest w podłodze w kuchni (trzeba zwijać chodnik i odsuwać stół) więc jako piec wykorzystałem kuchnię. Jedyne czego żałuję to to że należało to zrobić wcześniej i nie męczyć się z tym piecem kaflowym. Zachęcam do samodzielnego wykonania. W razie czego służę radą. Ja to robiłem niemal całe lato. Oczywiście od razu położyłem płytki na ścianie i panele na podłodze.
Dziękuję za propozycję. To jedna z moich amatorskich konstrukcji. Ja się tym nie zajmuję. Zachęcam do samodzielnego wykonania. W razie czegoś wszystko podpowiem. Jest wcześniejszy film, który pokazuje jak to robiłem. Pozdrawiam
@@profwsiechnauk Dziękuję za odpowiedź .Jesli się zdecydujemy,po obejrzeniu "instrukcji " to jednak będziemy liczyli na Pana podpowiedzi 😉. Do ewentualnego usłyszenia 💪
Dziękuję. Sam zastanawiam się nad zakupem kozy kominka wolnostojacego z płaszczem wodnym i podłączyć pod bufor ciepła z grzałką by miec drugie źródło ciepla (mam własne drewno) ale takie urządzenia 12kw czyli około 7kw na wodę z tańszych modeli ok 6tys mają 18l pojemność wodną ale cienkie ścianki bo 2 mm, nie wiem czy to bedzie trwałe, jak to jest u Pana? Życzę dużo zdrowia no i opału na zimę 😉
Fajne rozwiazanie mam podobny tylko podkowa jest w kształcie litery G i grzeje 24 lata bojler 80 litrow i 4 grzejniki ale kazali mi przestac palic bo "kopciuch " 😢
ja mam kuchnię ale tylko do gotowania i grzania wody ( bojler) , chciałabym ale się obawiam podlaczenia do centralnego bo muszę wszystko niszczyć i remont od nowa .
Jaki metraż pan tym piecem zasila? Rura w pralni to dobry pomysł na wykorzystanie ciepła, ale radziłbym czymś ją zabezpieczyć bo nigdy nic nie wiadomo... I można się trochę poparzyć
U mnie w kuchni z Grudziądza między piekarnikiem i blatem tyle sadzy, że muszę 2 razy dziennie czyścić... Co muszę być nie tak? Prześwit to jakieś 5 cm... Może więcej. Po kilku godzinach palenia węglem pod blatem wiszą warkocze z sadzy... 😢
@@profwsiechnauk właśnie węgiel paskudny jakiś taki...kolumbijski czy australijski. Jak w zeszłym roku paliłem nim w zwykłej kozie z rury (odpalane od góry) to robił się spiek i wygasało.
Witam Pana podoba mi się kuchnia i ogrzewanie wody mogę prosić o numer telefonu do Pana mam do Pana parę Pytań w sprawie podkowy i zbiornika wyrównawczego . Pozdrawiam.
@@tomekerl Rama i blaty zostały kupione gotowe (standard). Nie sądzę aby były z jakiegoś specjalnego materiału. Pewnie zwykła blacha ze sali konstrukcyjnej. W tym przypadku nie ma to znaczenia, ponieważ odbiór ciepła przez wkład jest na tyle duży, że wyginanie blatów nie występuje. Przy lepszych węglach nie należy dopuszczać aby były czerwone
@@profwsiechnauk bo wygląda dość często jak na płytę na której się smaży, czy nieraz przypali. No chyba że nie używa pan tych płyt do tego, o czym mówię.
Do węglarki od czoła uchwyt by się przydał . Na wiadro podczas wybierania szmate się nakłada i popiół uchylając jej rąbek wsypuje. Najlepsza metoda by pyłu na kuchni czy pokoju nie mieć!!! Już babcia,mama i ja to stosowałam. Szkoda ze ta kuchnia kaflową w pełni nagrzać pomieszczenia nie może przez postawiona blisko gazówkę. To błąd.
Kuchnia nagrzewa blatem, te boku są ledwie ciepłe. Ze szmatą jest dobry pomysł, kiedyś go stosowałem szczególnie przy piecu kaflowym gdzie wyjmowany popiół był jeszcze gorący. W tej kuchni w nocy nie palimy, czasem rozpędem zostanie jakaś większa gruda, to się dopala. Węglarki nie wsuwamy pod spód. Służy trochę jak kosz na papiery
To jest wykonanie amatorskie, takie eksperymentalne. Ponieważ sprawdziło się dobrze postanowiłem pokazać to rozwiązanie. Jeżeli ktoś chciałby je powielić musi to zrobić we własnym zakresie (trzeba znaleźć fachowca który się tego podejmie). Bardzo chętnie służę wszelką radą.
i kopciuch ponownie w domu. Panie, stuknij się pan w głowę. Jak chcesz mieć kominek, to obuduj piec CO w kotłowni. Ludzie w latach siedemdziesiątych (PRL) odetchnęli z ulgą, kiedy to dzięki rozpowszechnianiu instalacji CO i jej dostępności, mogli kotłownię wyprowadzić z mieszkania. Wreszcie w pokoju, w mieszkaniu, zapanowała czystość i czad nie grasował.
@@profwsiechnauk Polemizowałbym. Wystarczy wrobić spad mniejszy a szufladę szerszą, dłuższą i odpowiednio pojemną. Wówczas popiół nie spada poza nią. Musimy ją codziennie opróżniać aby się nie przesypała. Wybacz ale wymiatanie popiołu na łopatę albo do wiaderka powoduje wznoszenie się popiołu w powietrze. Nawet jeśli uczynimy wysuniętą półkę to coś zawsze poleci na podłogę. Jeśli wynoszenie szuflady jest kłopotliwe to lepiej przejść na gaz. Zawsze pozostaje odkurzacz z separatorem. Wbrew pozorom nie jest to głupie rozwiązanie.Pozdrawiam.
Bardzo gratuluję pomysłu, realizacji i sił aby podzielić się doświadczeniami!!! Super!!!
Najprostrze i najlepsze!!!
Taka kuchnia to skarb teraz i na przyszłość.Pozdrawiam.👍👍👍
Ałtorowi wdzięczność szacunek i serdeczności ślemy za świetne materiały edukacyjne oraz pracę bezwarunkowo rozdawaną Świadomej uwadze polecam pojąć treści i rozpropagować temat.
A ja marzę o takiej kuchni i wykorzystaniu wszystkich jej możliwości. Taka kuchnia kaflowa ,jest dla mnie synonimem prawdziwego domowego ogniska. Będę mieć taką kuchnię ,jestem tego pewna.
Widać pojęcie jest i to się szanuje 👍🇵🇱
Gratulacje !!!!!!. Pomysł prosty , a bardzo skuteczny.
Dzień dobry, dzięki Panu zbudowałem podobną kuchnię z wkładem grzewczym w domu na działce. Kuchnię sam wymurowałem, wężownicę pospawał mi znajomy. Układ zasila bojler 100 litrów plus dwa grzejniki. U mnie jest automatyka, włącza pompę przy zadanej temperaturze. Układ działa świetnie. Acha, w wężownicy i grzejnikach mam wlany glikol do chłodnic samochodowych. Nie muszę spuszczać na zimę jak mnie nie ma. Pozdrawiam i dziękuję za inspirację.
Bardzo miło to słyszeć. Pozdrawiam
witam czy jest możliwość otrzymania schematu Twojej instalacji ? chcialbym taka wlasnie zrobic. pozdrawiam
nie używasz ciepłęj wody do mycia się z tej instalacji?
@@leszektomaszmatysek7125 Używam z bojlera, w którym jest wymiennik ciepła
co to jest wymiennik ciepła?@@shl1948
Klasa piec. Biale zwykle kafle plus ta stal wygladalyby mega nowoczesnie ❤
Witam , bardzo fajne rozwiazanie i madre podejscie do sytuacji , Dwa zawory przy pompie to dobre rozwiazanie tez tak mam, Czasami sie pompy blokuja i nie przepuszczaja wody , Lub gdy braknie pradu, Dobrym rozwiazaniem jesy zastosowac dodatkowej rury aby ominac pompe w razie awari, wtedy dziala system grawitacyjnie i bez pompy, Tak to prawda rura powinna byc minimum 22mm. Wszystko wyglada fajnie i tez bede stawial koze z plaszczem wodnym i z fajerkami lub z blacha grzewcza. Pozdrawiam
Przyjemnie się Pana słucha. Temat ciekawy. Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam również
mam tak samo, kazali mi zlikwidować bo nie dostane dopłaty do pieca co, powiedziałem im, że nie zlikwiduję i niech się cmokną jak potrafią.
I tak trza żyć👍
Pięknie, tak trzeba żyć.💪
Dziękuję, pozdrawiam
Witam. Eleganckie rozwiązanie ! :)
Leci sub ! ;)
Góral z Bukowiny Tatrz. - pozdrawia ! ;) Hej ! ;)
Cieszę się że Ci się spodobało. Ogień w domu fajna rzecz. Pozdrawiam i odwzajemniam
Szacunek, mądrze Pan sobie to wykombinował. Pamiętam jak mój dziadek palił jeszcze w takiej kuchni na fajerkach. W kuchni był ukrop niesamowity, czy to w lato czy w zimę. No niestety jeszcze ten kłopot z drewnem tzn. nie mało roboty. Fajnie, że ma Pan zajęcie i przy okazji tnie koszty ogrzewania / gotowania. Chętnie także poczułbym takie ciepełko w swoim domu, ale kariera, brak czasu, dzieci itd. Korzystniej z mojego punktu widzenia z gazu. Zastanawiam się nad takim alternatywnym rozwiązaniem, dla odmóżdżenia jednak ceny na chwilę obecną odstraszają. Pozdrawiam.
Super sprawa i wykonanie 👍
Stare i dobre rozwiązanie. Po co pchać się w nowe technologie. Luks torpeda, jest funkcjonalne i działa.
zrobię to Dziadkowi taką kuchnie pozdrawiam serdecznie 👍👍👍
To jest ponadczasowe ekologiczne ogrzewanie z funkcją kuchenki.
Super sprawa
U nas w domu gdy wybieralo sie popiół to na wiadro nakladalo sie szmate i tylko odchylalo sie rabek by szufelke z popiolem wrzucic doń. Zero kurzu .Od pokolen tak w rodzinie robiono.
czemu? bo wszędzie pyliło popiołowym syfem. Człek wychodził z domu niby w upranej koszuli, a odrobina potu ujawniała osiadły kurz popiołowy na kołnierzyku. Pazury wiecznie czarne od grzebania w sadzach i popiele. Dziękuję z te kretyńskie zachwalania. Dzieci, wy jesteście ogłupiani takimi filmami. Jedyny sens tego tylko w razie wojny lub szczęśliwego krachu gospodarczego Raju Solidaruchów. ale odejdźmy od polityki. Zielony ład i tak skasuje te cudowne kuchnie węglowe z wężownicą, wynalazek/pomysł przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Wynalazek z przymusu i małego kroku technologicznego w przód. Nie do tyły, jak w tym podcaście.
@@wradzyminie5103Weź sobie kalkulatorek i policz, czy ten zielony ład się zepnie.
@@wradzyminie5103 Poczekaj.Juz niedlugo bedziesz takiej kuchni szukal.Lewaku.
@@wradzyminie5103 niestety ale nie zgodzę się do końca. Żywego ognia nic nie zastąpi. Ale i druga prawda że niestety opary z węgla rzeczywiście zanieczyszczaja powietrze a drzew szkoda wycinać bo dają tlen pięknie oczyszczają powietrze i dają dom wielu zwierzętom. A my sami nie chcielibyśmy utracić domu wiec zwierzęta też nie chcą tracić. Po zwierzętach psach kotach które sa w klatkach widać po ich spojrzeniach jak utracona wolność brak domu wplywa na nich. I tak samo ludzie odczuwają jak każde żywe stworzenie na tej planecie.
Jakie archaiczne? Idealne a do tego rura grzeje w pralni. Idealnie gratuluję.
Super!!
super 👍👍👍👍👍
A ja nie wybieram tak popiolu ..., sam sie sypie do specjalnej szufladki i wynosze nie ma kurzu , postawilismy przy budowie domu ...i pieknie wyglada i super sie pali w niej .
Ten popiul nie nalezy wyrzucać. Sypac na podmogke bagienne czy zglina podłoża. Pieknie wysusza takie ziemie.
Czy popiol z wegla tez tak dziala.?
@@38alfie nie wiem za bardzo na torfowiska chyba nie ale na przykład po za murami zabudowań z tego co pamiętam jak mój ojciec poza zabudowaniami na mokre podłoża ziemi to sypał zwłaszcza jak woda długo stała to wtedy i taki sypał.
urządzenie zamykania komina (szyber)
Ciekawe czy majstrowie z mojej okolicy zechcą posłuchać mądrych rad, bo chyba będę się decydować na takie rozwiązanie. POZDRAWIAM!
super.
Nie wspomniał Pan o kosztach takiego ogrzewania.Wiem że jest bardzo tanie w eksploatacji i idzie bardzo mało opału.Tez będę robił u siebie takie ogrzewanie.
Kafle kupiłem nowe, najtańsze, kosztowały wtedy 500zł. Do tego ruszt i cegły. Rama i drzwiczki po prawie 200 zł, blaty 100. Gliny nakopałem w starej cegielni a grzejniki (80x60) 3 szt. plus łazienkowy po stówie nowe ale z wyprzedaży (brakowało przy nic parę elementów takich jak mocowanie i zawory). Do tego rurki, złączki, zawory w zależności od usytuowania, no i pompa obiegowa 130zł. To były główne koszty. Oczywiście ceny teraz są inne. Materiał na wkład około 200 zł. Najdroższa penie byłaby robocizna ale wszystko robiłem sam. Stanąłem wtedy przed alternatywą albo postawić nowy piec kaflowy w ścianie na dwa pokoje albo kombinować coś innego. Zejście do piwnicy u mnie jest w podłodze w kuchni (trzeba zwijać chodnik i odsuwać stół) więc jako piec wykorzystałem kuchnię. Jedyne czego żałuję to to że należało to zrobić wcześniej i nie męczyć się z tym piecem kaflowym. Zachęcam do samodzielnego wykonania. W razie czego służę radą. Ja to robiłem niemal całe lato. Oczywiście od razu położyłem płytki na ścianie i panele na podłodze.
Witam. Bardzo ciekawe rozwiązanie,zwłaszcza w dzisiejszych czasach 😉. Czy jest możliwość żeby Pan przebudował taki piec jak Pana ,w naszym domu??
Dziękuję za propozycję. To jedna z moich amatorskich konstrukcji. Ja się tym nie zajmuję. Zachęcam do samodzielnego wykonania. W razie czegoś wszystko podpowiem. Jest wcześniejszy film, który pokazuje jak to robiłem. Pozdrawiam
@@profwsiechnauk Dziękuję za odpowiedź .Jesli się zdecydujemy,po obejrzeniu "instrukcji " to jednak będziemy liczyli na Pana podpowiedzi 😉. Do ewentualnego usłyszenia 💪
Trochę dużo tej sadzy jest,ale ładna kuchnia kaflowa;)
Wszystko zależy od tego jak dużo ciepła potrzeba uzyskać. Jeżeli palimy z przymkniętym popielnikiem to tak to wygląda
Witam bardzo mi się podoba pana piecyk można prosić o jakieś wymiary tego wymiennika
Witam. Proszę napisać na moją pocztę (jest pod filmami) to wyślę rysunek
@@Lechoslowianin super , dziękuję
Niestety nie mogę znaleźć meila
Adres poczty już umieściłem pod filmem
Dziękuję. Sam zastanawiam się nad zakupem kozy kominka wolnostojacego z płaszczem wodnym i podłączyć pod bufor ciepła z grzałką by miec drugie źródło ciepla (mam własne drewno) ale takie urządzenia 12kw czyli około 7kw na wodę z tańszych modeli ok 6tys mają 18l pojemność wodną ale cienkie ścianki bo 2 mm, nie wiem czy to bedzie trwałe, jak to jest u Pana? Życzę dużo zdrowia no i opału na zimę 😉
Własny opał w dzisiejszych czasach to duża sprawa. Pozdrawiam
kuchnia jest super
Mieliśmy takie coś w domu w latach sześćdziesiątych
Fajne rozwiazanie mam podobny tylko podkowa jest w kształcie litery G i grzeje 24 lata bojler 80 litrow i 4 grzejniki ale kazali mi przestac palic bo "kopciuch " 😢
👍🍀
11:50 ta rewizja to fachowo nazywa się "wyczystka" do usuwania sadzy/nieczystości.
ja mam kuchnię ale tylko do gotowania i grzania wody ( bojler) , chciałabym ale się obawiam podlaczenia do centralnego bo muszę wszystko niszczyć i remont od nowa .
Też miałem duże obawy jak to będzie działać. Dopiero po roku rozebrałem piec kaflowy w pokoju
Witam Pana. Mogę zapytać jakiej pojemności wodnej jest ta podkowa a raczej płaszcz wodny w tej kuchni w litrach tak mniej wiecej? Pozdrawiam
Witam. Około 12 litrów. Również pozdrawiam
Jaki metraż pan tym piecem zasila? Rura w pralni to dobry pomysł na wykorzystanie ciepła, ale radziłbym czymś ją zabezpieczyć bo nigdy nic nie wiadomo... I można się trochę poparzyć
Około 100 m kw. Rura nie przeszkadza, jest w takim miejscu że przypadkowe dotknięcie nie wchodzi w grę. Poza tym nie jest bardzo gorąca
Czy Pan przypadkiem nie robi też pieca z silnikiem stirlinga?
U mnie w kuchni z Grudziądza między piekarnikiem i blatem tyle sadzy, że muszę 2 razy dziennie czyścić... Co muszę być nie tak? Prześwit to jakieś 5 cm... Może więcej. Po kilku godzinach palenia węglem pod blatem wiszą warkocze z sadzy... 😢
Jest w tym miejscu duży odbiór ciepła, nagłe wychłodzenie spalin i osadza się sadza. Trzeba by to jakoś ograniczyć
@@profwsiechnauk to musiałbym garów nastawiać do gotowania... 🤣
@@MegaPierzak Dużo zależy od węgla. Dobrze jest od czasu do czasu rzucić trochę drewna. Długi płomień spali tą sadzę
@@profwsiechnauk właśnie węgiel paskudny jakiś taki...kolumbijski czy australijski. Jak w zeszłym roku paliłem nim w zwykłej kozie z rury (odpalane od góry) to robił się spiek i wygasało.
Trochę dużo sadzy. Może trzeba podać jakieś powietrze wtórne aby dopalić płomień
Jest regulowany wlot w górnych drzwiczkach. To działa, często korzystam. Przymykam popielnik i puszczam powietrze górą
Nie widać całej podkowy i wyjść , szkoda
- widać na poprzednim filmie o kuchni
@@Lechoslowianin Ok
Witam Pana podoba mi się kuchnia i ogrzewanie wody mogę prosić o numer telefonu do Pana mam do Pana parę Pytań w sprawie podkowy i zbiornika wyrównawczego . Pozdrawiam.
Proszę napisać na pocztę, jest pod filmem
Proszę napisać na maila
Super Panie bracie !! Ale ja bym jeszcze dołożył mały piekarnik !! Jest wspaniałe!! I dupie mam normy i urzedasow
Mam kuchnie około stu letnia białą mogę sprzedać
Kafle lepiej jest kupić nowe. Bywają bardzo ładne. Te stare kafle trudno jest wykorzystać ponownie
Witam. Może Pan podać pocztę? Pod filmem nie ma :)
Witam. Już jest pod filmem
Witam, Jakie spalanie węgla na dobę?
Wszystko zależy od ocieplenia domu. U mnie jak mróz i wieje to dwie węglarki łyknie bez problemu, ale jak spokojnie i koło zera to węglarka
z jakiego województwa jest Fachowiec? bo może bym zatrudnił ;)
Musisz sobie sam poradzić. Pozdrawiam
Lechosłowianin?
Witam. No toś mnie namierzył
Co robić gdy stare płyty żeliwne z fajerkami rdzewieją
Właśnie te żeliwne są trudne do wyczyszczenia bo są chropowate. Kiedyś były w sprzedaży kostki grafitowe którymi nacierało się taki blat
@@profwsiechnauk a można gdzieś kupić inne?
witam, z jakiej blachy są płyty, oraz jaka jest ścianka profila podkowy (mm)?
Witam. Blaty są z blachy 5mm, natomiast ścianka profila ma 3 mm, są też profile z grubszą ścianką, ale ja wtedy tego nie wiedziałem
@@profwsiechnauk dziękuję .
W Przypadku blachy jaki gatunek stali?
@@profwsiechnauk chodzi o blaty
@@tomekerl Rama i blaty zostały kupione gotowe (standard). Nie sądzę aby były z jakiegoś specjalnego materiału. Pewnie zwykła blacha ze sali konstrukcyjnej. W tym przypadku nie ma to znaczenia, ponieważ odbiór ciepła przez wkład jest na tyle duży, że wyginanie blatów nie występuje. Przy lepszych węglach nie należy dopuszczać aby były czerwone
@@profwsiechnauk bo wygląda dość często jak na płytę na której się smaży, czy nieraz przypali. No chyba że nie używa pan tych płyt do tego, o czym mówię.
Jak wyczyścić komin?
Wchodzę na dach i na lince spuszczam czyszczak, a potem wybieram sadzę
@@profwsiechnauk ojej a wykonuje Pan takie usługi dla innych?
@@aleksandrawojciech5771 kominiarze robią takie rzeczy
Do węglarki od czoła uchwyt by się przydał .
Na wiadro podczas wybierania szmate się nakłada i popiół uchylając jej rąbek wsypuje.
Najlepsza metoda by pyłu na kuchni czy pokoju nie mieć!!!
Już babcia,mama i ja to stosowałam.
Szkoda ze ta kuchnia kaflową w pełni nagrzać pomieszczenia nie może przez postawiona blisko gazówkę. To błąd.
Kuchnia nagrzewa blatem, te boku są ledwie ciepłe. Ze szmatą jest dobry pomysł, kiedyś go stosowałem szczególnie przy piecu kaflowym gdzie wyjmowany popiół był jeszcze gorący. W tej kuchni w nocy nie palimy, czasem rozpędem zostanie jakaś większa gruda, to się dopala. Węglarki nie wsuwamy pod spód. Służy trochę jak kosz na papiery
Gdzie można zamówić taka kuchnie
Trzeba zrobić sobie samemu :)
To jest wykonanie amatorskie, takie eksperymentalne. Ponieważ sprawdziło się dobrze postanowiłem pokazać to rozwiązanie. Jeżeli ktoś chciałby je powielić musi to zrobić we własnym zakresie (trzeba znaleźć fachowca który się tego podejmie). Bardzo chętnie służę wszelką radą.
i kopciuch ponownie w domu. Panie, stuknij się pan w głowę. Jak chcesz mieć kominek, to obuduj piec CO w kotłowni. Ludzie w latach siedemdziesiątych (PRL) odetchnęli z ulgą, kiedy to dzięki rozpowszechnianiu instalacji CO i jej dostępności, mogli kotłownię wyprowadzić z mieszkania. Wreszcie w pokoju, w mieszkaniu, zapanowała czystość i czad nie grasował.
Mylisz się, nie ma czadu ani bałaganu i całe wytworzone ciepło zostaje w domu. A klimat przy takiej kuchni bezcenny
Robiłem niedawno taką kuchnię ale dostosowałem popielnik do wsuwanej szuflady na popiół.
Szuflada nie wydaje mi się dobrym rozwiązaniem. Kłopotliwa w wynoszeniu, a i tak za szufladą często coś zostaje
@@profwsiechnauk Polemizowałbym. Wystarczy wrobić spad mniejszy a szufladę szerszą, dłuższą i odpowiednio pojemną. Wówczas popiół nie spada poza nią. Musimy ją codziennie opróżniać aby się nie przesypała. Wybacz ale wymiatanie popiołu na łopatę albo do wiaderka powoduje wznoszenie się popiołu w powietrze. Nawet jeśli uczynimy wysuniętą półkę to coś zawsze poleci na podłogę. Jeśli wynoszenie szuflady jest kłopotliwe to lepiej przejść na gaz. Zawsze pozostaje odkurzacz z separatorem. Wbrew pozorom nie jest to głupie rozwiązanie.Pozdrawiam.
Wcale nie jest to archaiczne, jest to nowoczesne i praktyczne
Super sprawa