Współczuję tym, którzy kupią tam swoje wymarzone M4, bo dróg dojazdowych raczej nie będzie. Z dróg nie można wyłudzić konkretnych łapówek więc żaden urzędnik, nawet marsjański, się tego nie podejmie. Natomiast centra handlowe będą na pewno.
Nie koniecznie bajki. Takie ogromne statki itp w kosmosie mają wielki sens ale nie teraz. Takiego statku nie zbudujesz na ziemi. Dobra zbudujesz ale nie umieścisz go w kosmosie. Za 150 lat może będziemy w miarę bezpiecznie latać na księżyc i spowrotem i eksplorować bliskie okolice ale mars? No nie nam dożyć tego@@janmalina8228
@@janmalina8228 Aby uwierzyć w płaską ziemię, trzeba posiadać mózg, oraz umiejętność SAMODZIELNEGO MYŚLENIA, oraz trzeba umieć myśleć w sposób krytyczny. A cała reszta, jak zbadanie przez niego zgromadzonego materiału dowodowego "obu stron", poprowadzi każdego takiego człowieka do jedynie słusznego wniosku, iż...... ktoś tutaj mocno kłamie na temat tego, gdzie i po co żyjemy na tym świecie :) Nawet średnio rozgarnięta osoba wie, że te "loty" w kosmos, to jest bajka dla plebsu, który wszystko łyka, jak pelikan, bez jakiejkowiek własnej refleksji. 15 lat temu nie do pomyślenia przeze mnie było, aby Ziemia mogła być płaszczyzną..... a potem zacząłem samemu robić różne doświadczenia. Zrozumienie to Dar od Boga i nie każdy go posiada. Jednak nie jest wcale powiedziane, iż ten, który tą wiedzę posiada, zostanie zbawiony. Nic podobnego. To czy ziemia jest płaska, czy też okrągła jest za to bardzo istotne w postrzeganiu istnienia Stworzyciela tego świata, lub nie. Właśnie dlatego tak wielu ludzi pysznie twierdzi, iż Boga nie ma :) Pożyjemy, ZOBACZYMY :) Podpowiem Ci tylko tyle, że ja głupiec, który uwierzył w słowa Pisma Świętego o kształcie ziemii..... wiem, co nadejdzie do Polski już w przyszłym roku. Jak jesteś zaszczepiony na c19..... to Was już niedługo nie będzie na tym świecie. Odejdziecie na własne życzenie, bo uwierzyliście "człowiekowi", iż one są dla człowieka pomocne, a nie są bombami z opóźnionym zapłonem. Jak powiedziałem. Nie udowodnię tego jeszcze dzisiaj..... ale za roku połowy z Polaków może już nie być..... lepiej zacznijmy się modlić i przepraszać za swoje czyny, bo Bóg to nie jest Nasz Kolega :) I owiele lepiej zrobisz, jeżeli zaczniesz się bać Jego gniewu, jak nadal, do samego końca Go wyśmiewać, bądź podważać Jego istnienie, bo będziesz tego bardzo, ale to bardzo żałował.
Minelo 50 lat a my nie jestesmy w stanie wyladawac na księżycu. Juz od dawa powinna byc wybudowana tam baza. Mowienie ciagle ze koszty i bezpieczeństwo jest smieszne. Ogolnie idzie to w tempie zolwia i nie widze przez najblizsze 50 lat bysmy my polecieli na marsa. Jesli ktos tam bedzie pierwszy to Chiny
Akurat dziś mam chwilkę to się wypowiem. Mówienie o kosztach nie jest śmieszne, bo to zawsze chodzi o pieniądze. W tym momencie nie ma taniej technologii do budowania takiej bazy bo wszystkie rakiety są przeznaczone na stracenie po locie (jednorazowe) dodatkowo nie ma za bardzo takich rakiet dalekiego zasięgu (na księżyc) żeby zabrać jakiś większy sensowny ładunek. A dlaczego nie ma takich rakiet zapytasz? Właśnie przez pieniądze. Bo nie było to opłacalne bo nie było tam czego szukać. Teraz pojawiła się opcja na hel3 jako paliwo, ale to trzeba tam polecieć, wylądować, zapakować hel3 i wrócić. Cała operacja musi się zwrócić żeby się opłacało to robić. Weź siądź sobie na kanapie odłóż telefon, wyłącz TV i pomyśl trochę czemu nie ma takiej bazy.
@@VerrixD człowieku minęło 50 lat a podobno taki postęp w technologi zrobilsmy. Zawsze było po co wrócić chodzby po to żeby zbudować baze, robić eksperymenty i badania. Uległeś propagandzie że nie byliśmy od 50 lat bo nie było pieniedzy i nie było po co latać.
@@sport-ekspert499 i zapłacisz za te badania i eksperymenty? :D bo ktoś musi zapłacić. Odwróćmy problem, dlaczego mieliby nie chcieć budować bazy na księżycu i nie robić badań oraz eksperymentów? :D Gdzie jest ta propaganda?
@@sport-ekspert499 na Marsa poleci ten kto ma cel tam lecieć, więc pewnie będzie to SpaceX. Wątpię by Chiny tam leciały, nie mają za bardzo po co, no chyba że chcą być pierwszym krajem co postawi stopę na Marsie.
Sens wysylania tam ludzi na dluzszy czas jest glownie jeden, gornictwo na ktorym beda zarabialy giga korpo. Przesiedlanie tam ludzi by sobie zyli na innej planecie jest bez sensu bo nigdy nie wyjdziesz z bazy bez skafandra. Zycie tam zawsze bedzie niebezpieczne wiec z czasem korpa i tak beda wysylac tam roboty.
Albo korpo mają zamiar stworzyć kolonie niewolników by im te surowce wydobywali za darmo. Powrót do feudalizmu albo urzeczywistnienie wizji dystopijnego świata Georga Orwella to mokry sen np takiego Muska.
Mozna bylo zrobic normalny odcinek z calą gamą informacji jak maja funkjonowac habitaty,filtry pylu,uzdatnianie i wydobycie wody,wytwarzanie i przetwarzanie tlenu,atmospheric renewer wlasnie na marsie do terraformy i wiele innych bo tak naprawde wszystko jest juz przygotowywane do tej misji bo te materialy antyradiacyjne tez juz sa🙃
Moim zdaniem podróż ludzi na Marsa będzie realna, kiedy będzie do dyspozycji zupełnie inny napęd, alternatywny do obecnie dostępnego napędu chemicznego (oczywiście wszechstronnie najpierw przetestowany), który pozwoli osiągać załogowym statkom kosmicznym prędkość przynajmniej o rząd wielkości większą od tej, jaką dziś można osiągnąć, ażeby możliwy był lot na Marsa i po stosunkowo krótkim tam pobycie powrót na Ziemię bez czekania na następne zbliżenie obu planet. Trzeba by chyba rozpędzić pojazd kosmiczny do prędkości co najmniej ok. 100 km/sek., następnie z tej prędkości wyhamować, ażeby wejść na orbitę okołomarsjańską i w drodze powrotnej zrobić podobnie doganiając oddalającą się Ziemię. Jest to dziś absolutnie nieosiągalne i obawiam się, że w tym stuleciu nie będzie takich możliwości.
To i wiele innych przeciwności do przezwyciężenia wskazuje jasno, że załogowe podróże kosmiczne dalsze niż na księżyc zawsze będą nieopłacalne. Najbardziej logicznym i naturalnym jest to, że kosmos będziemy eksplorować za pomocą robotów i maszym z zaawansowanym AI. Im do szczęścia potrzeba będzie tylko paneli słonecznych, ewentualnie reaktor na paliwo promieniotwórcze i zapas części zamiennych. Całość za ułamek kwoty, który trzeba by było wydać na wszystkie oslony i systemy podtrzymywania życia dla ludzi.
Całe życie w bunkrze pod powierzchnią marsa...super perspektywa.Jeżeli nie mamy możliwości termoformowania marsa to wysyłajmy tam automaty, to starczy do badań.Nie musimy się tam pchać fizycznie.
@@freymorgoth1942 Wielu osobom nie zrobiłoby to zbyt wielkiej różnicy - życie w piwnicy na Ziemi, życie w piwnicy na Marsie - piwnica to piwnica, podpowierzchnią i podpowierzchnią 🙂
trzeba by tam odpowiednio wcześnie wysłać autonomiczne roboty i drukarki 3d, które z dostępnych materiałów dałyby radę budować moduły, łączone sukcesywnie w pełne habitaty .
Fajnie się to ogląda i szacun za ogrom pracy, którą wkładacie wy oraz cała społeczność naukowa aby rozpowszechniać takie informacje. Ciągle jednak, we wszystkich tych badaniach brakuje mi (przynajmniej oficjalnie) analizy wpływu nie pogody, ale takich "prozaicznych" czynników, jak na przykład, mniejsze ciążenie, bardzo długi czas przebywania praktycznie w tym samym towarzystwie w odizolowanych pomieszczeniach, wykonywanie ciągle tych samych albo podobnych czynności. Reakcji ciała na inne czynniki, zamknięte środowisko - jak to wpływa na zdrowie, neuroplastyczność, zachowanie, itd. Rozumiem, że nie wszystko da się zasymulować na Ziemi i od czegoś trzeba zacząć, ale chociażby patrząc na zlew oraz sedes w 5:45 czy inne urządzenia w tych eksperymentalnych habitatach, to mam wrażenie, że jest to wszystko zbyt wyidealizowane i przystosowane tylko do rodzimych warunków.
Nie wszystkie badania są tłumaczone na język polski i wiele badań nie jest branych pod uwagę w tym materiale. Jesteśmy bardzo blisko możliwości lotu na Marsa i stworzenie 2-letniej misji. Trzeba szukać zdeterminowanych ludzi, którzy chcą zbadać Marsa i tam prowadzić życie i badania. Dużo takich ludzi zidentyfikował jeden prywatny program marsjański. Niestety koszty transportu były zbyt duże - przeogromne. Ale dziś w 2024 roku jesteśmy już w lepszym miejscu.
Pojazd z silnikiem antygrawitacyjnym, ze względu na konstrukcję grawitacji, byłby odporny na promieniowanie. Właściwie to byłby odporny na wszystko. Rozsuwane cząstki grawitacji tworzyłyby jednocześnie barierę dla wszystkich zagrożeń. Z wyjątkiem sytuacji przelotu przez cząstki grawitacji obiektów masywnych, gdzie rozsuwanie byłoby utrudnione lub niemożliwe.
Ochrona przed promieniowaniem jest turbo ważną kwestią, ale moim zdaniem równie ważną jest kwestia szybkiego transportu. na tych 2-óch sprawach powinna sie ludzkość skupić jeśli idzie o lądowanie na marsie ludzi.
6:40 A gdyby najpierw wysłać koparki, wykopią oni otwór w gruncie marsjańskim, w otwór umieszczony zostanie moduł mieszkalny a potem zostanie obsypany ziemią (zasypany marsem;)), ile metrów grubości potrzeba? *zasypany marsem i wcale nie wyobraziła mi się kupa czarnych batoników :D
Siemka słucham twych powieści, ciekawostek i innych historii różne odcinki po 4-5 godziny tak co dziennie jak jeżdżę w pracy bo ciekawie się ciebie słucha odpalam i jade :p częściej odcinki !
Jeśli chodzi o dawki promieniowania jakie przyjmą astronauci w takiej wyprawie, podam że w misji Polaris Dawn których orbita bedzie odbywać się poza wewnętrzynym pasem Van Allena ale nadal w magnetosferze (orbita statku 1200-1400km) to w 5 dni przyjmą dawki równoznaczne z 3 miesiacami na ISS, dla kotnrastu lot na Mars, pobyt i powrót to jakieś 3 lata...tylko że tu mówimy o braku jakiejkolwiek ochrony ze strony naszej planety. Te dawki bedą przeogromne, mówimy tu o dawkach >30 lat przyjmowanych na ISS. Oni teraz w tym Polarisie leca między innymi testować nowe skafandry...zobaczymy wyniki badań
Myślę że najszybciej podróż na Marsa wydarzyła by się gdyby wszystkie firmy które mają coś do powiedzenia w sektor kosmiczny połączyły by siły, ale ludzka natura nie pozwoli na taką współpracę, bo przecież trzeba być lepszym od innych ludzi, zamiast triumfować jako gatunek w kosmosie
Cóż. Dobre pytanie. Za pewne miliardzerzy chcą to zrobić wyłącznie po to by pokazać który ma większego oraz dla sławy, bo łatwo ludzi zbajerować czymś spektakularnym ale zbędnym.
Nie wierzą żeby człowiek mógł przeżyć 2 lata w kosmosie (i na Marsie) narażony na tak wielką dawkę promieniowania w czasie przelotu i pobytu. A nie lepiej wysłać na Marsa robota który nazbiera próbek i wysłać te próbki z powrotem na ziemię. I tak trzeba będzie zaprojektować rakietę która wystartuje z Marsa i wyląduje na Ziemi. Taka rakieta może być znacznie mniejsza, a przez to znacznie tańsza. Rezultaty naukowe będą bardzo podobne.
Dawka promieniowania lotu na Marsa nie jest aż tak duża. Chodzi głównie o krótkotrwałe wybuchy słoneczne. Technologie obronny przed takimi zjawiskami już istnieją. Brakuje tylko taniego transportu, ale taką rakietę co wyląduje i wróci z powierzchni Marsa już buduje przecież SpaceX.
Ponieważ to jeszcze nie jest czas na marsa . Ani na księżyc. Bylibyśmy w stanie zbudowac bazy np na ksiezycu . Tylko po co ? Jeśli ludzkości pod dupskiem się zapali , to wiem ze szybko byśmy to ogarnęli 👍
W czasach, gdy bracia Wright budowali swoje latające maszyny, tłum pytał - po co ? Kiedy bracia Lumiere robili pierwsze kino, ludzie pytali - po co ? Gdy Gutenberg wymyślił druk... tłum znów pytał, po co ? Pytanie "po co" to najczystszy dowód ignorancji.
@@Milion.Dolarow miało zabrzmieć mądrze ale mylisz pojęcia. Kolega wyżej napisał, potrzeba matką wynalazków. Nie ma potrzeby(popytu) , nie ma wynalazków (podazy). Wielkimi ideami nie wyślesz rakiety w kosmos , rakiety lecą za pieniądze korporacji które liczą zysk , nic poza tym . Widocznie teraz nie ma zapotrzebowania na tego typu inwestycje . Technologicznie jesteśmy w stanie, ale kto za to zapłaci? 😆 I majster jaki tłum stał jak Gutenberg biblię klepał, co ty gadasz ? 🤣
@@Piczos Brakuje dokładnie jednego wynalazku - taniej rakiety. Buduje ją SpaceX - Starship na lot na Marsa z misją towarową będzie gotowy za dwa lata. Nikt wcześniej nie patrzył na optymalizację kosztów oraz na technologie zmniejszające koszt transportu kosmicznego. Jedna czy dwie misje OK, ale zasiedlanie innych globów wymaga bardzo taniego transportu. Bez tego nie dało się realizować tak wielkiego planu. Sam koszt transportu nie może zżerać 70% budżetu. Dzięki SpaceX i dzięki Starship będzie to max 10% budżetu i rozmowy są już inne.
Odpowiedź na pytanie z tytułu filmu: Bo jeszcze nie znalazł się żaden "ochotnik", który by się zgodził na podróż w jedną stronę. Bo to podróż w jedną stronę realnie patrząc... 🙃
Ochotników było ponad 207 tys w jednym prywatnym programie osadniczym, ale nikt nie zbudował taniego transportu, koszty były za duże i program upadł. Gdy będzie gotowy Starship wtedy będzie możliwość polecenia na Marsa. Misja Cargo ma lecieć od SpaceX za dwa lata w kolejnym oknie transferowym na Marsa.
@@romanmakowiak24 Już teraz możemy wysłać człowieka na Marsa w ten sam sposób w jaki wysłaliśmy łaziki. Nie potrzeba do tego starshipa. Ba, mogliśmy to zrobić nawet 10, 15 czy nawet 20 lat temu. Ale tak jak pisałem jest to podróż w jedną stronę i żaden człowiek o zdrowych zmysłach się na to nie zgodzi (chyba że umierający, z kolei nikt nie wyśle umierającego, życie to nie film). Jeżeli chcesz, żeby człowiek jednocześnie wylądował na Marsie i z niego wrócił to drogi kolego mogę się z Tobą założyć, że oboje na pewno tego nie dożyjemy. Może w przyszłym stuleciu... Może. A ten prywatny program osadniczy, o którym piszesz to była od początku bujda na resorach po to by zebrać "fundusze"... Eh nie ma co się więcej nad tym rozpisywać. Wystarczy trochę logiki i realizmu.
@@4NV815 Jak zwykle w Polsce mnóstwo ekspertów i jak ktoś się uprze to żadnych innych argumentów nie bierze pod uwagę. Dlatego jesteśmy zaściankiem. Ale to taki podział społeczeństwa. 30% działa reszta ma wszystko gdzieś odbębni swoją zwykłą pracę i siada przed kompem komentować nie znając faktów i mając wszystko gdzieś.
Też się zastanawiam, to także powinno znaleźć się w tym materiale, bo to jeden z najważniejszych problemów, które jak zdaje są trudniejsze do pokonania niż promieniowanie
Nikt tam nie dotrze, bo to się nikomu biznesowo nie zepnie. Bi po cobtam lecieć? Nie ma kraju, ktory bedzie mógł sobie pozwolic na tak kosztowną i niebezpieczną fanaberię. Technologiczna droga, ktora musi być opracowana na podróż czlowieka na marsa, jest długa i zawiła. To jescze bilony dolarów do wydania przez wiele dziesiecioleci. Ale ponoszenie takich kosztów tylko po to, żeby tam wyladować i napisać sprajem "tu byłem - Tony Halik" to bajka nie do zrealizowania.
W latach 80tych XX w. do osłony reaktora neutronowego, wykorzystanego w OBRTG do badań próbek geologicznych, stosowaliśmy bloki z wkładów parafinowych. Są one skuteczne dla tego typu promieniowania, i przypuszczalnie mogą być jednym ze składników do izolacji tego typu promieniowania - tym bardziej, iż można wyprodukować na Marsie (zakładając dostępność H2O). Jego wadą jest wymagana odpowiednia grubość / objętość takiej osłony, ale jest b. korzystna niż inne materiały jak: ołów, gleba itp.
Pierwsze prawdopodobnie polecą łaziki zwiadowcze, ale nie takie badawcze jak Curiosity, a typowo poszukiwawcze do znalezienia odpowiedniego miejsca pod budowę. Potem elementy konstrukcyjne, materiały trwałe, wszystko co może się przydać, a będzie trzeba dostarczyć w wielu transportach. Dalej proste roboty, które będą w stanie przygotować część prac autonomicznie. Później misja załogowa. Tu przewiduję dwie opcje: wykonają oni podstawowe prace, zmontują pierwsze konstrukcje bazy, a potem z jednego z zasobników pobiorą paliwo i lot na Ziemię (żeby następna tura miała już część prac wykonane i mogła skupić się na rozbudowie) lub pierwsza załoga zostanie tam na zawsze, będą pracować do kresu sił, aż zachorują na chorobę popromienną, a druga tura przyleci ich pochować.
Wbrew pozorom używamy bardzo niewielkiej ilości, przynajmniej jeśli chodzi o paliwa kopalniane o metale. Zawsze jak czegoś braknie to mamy "eko" rozwiązania, które są kiepskie, ale praktycznie nieskończone.
Nie wylądowaliśmy bo staliśmy się słabi, pozbawieni kregosłupa moralnego, odwagi, wiary, nadzieji wszystkich innych przymiotów które miał Kolumb, Vasco da Gama, Cortez, Amsteong i wszyscy inni odkrywcy. Liczy się kasa i prasa. Jesteśmi słabi, tchórzliwi pozbawieni wszystkich przymoliotów ludzi odważnych, prawdziwych odkrywców. Wszystkie te tłumaczenia są funta kłaków warte. Tyle w temiecie .
Tyle miliardów poleciało w kosmos a tyle dobrych rzeczy można było by rozdać w postaci osiedli mieszkańowych i tak dalej na ziemi jest przech ludzi a dużo ziem jest niezaosiedlonych
nikomu się nie chciało baz księżycowych budować ... a to idealna baza przerzutowa na Marsa. Jak nie jesteśmy w stanie ogarnąć baz na Księżycu to gdzie tam załogowe loty na Marsa...
@@Promilus1984 i nikt na Marsa nie poleci (chyba że w jedną stronę), nie w ciągu następnych 30 lat. Za dużo problemów pozostało do rozwiązania o kosztach nie wspominając.
Natury nie oszukamy. Tam się musi w drodze ewolucji rozwinąć życie przystosowane do panujących tam warunków. Jakieś może bakterie powinniśmy tam wysłać do zasiedlenia i czekać co z nich wyewoluje
Wyobraź sobie że... dają ci tyle pieniędzy że nie musisz już pracować do końca życia.ale jest jeden warunek, lecisz na Marsa i nie wracasz...po prostu zapłodniasz marsa z Ewą😏
@@danielos86able To fakt , ale jeśli uświadomisz sobie czym ten byt jest i czym chce cię obarczyć z tego tytułu robi się już mało kolorowo. Drogi czy inne unijne cele jeśli nie zostaną zrealizowane w sposób z góry wyznaczony przez Unię to kraj otrzymujący dofinansowanie musi ponieść srogie kary. Jeśli wszystko co w parlamencie jest mówione głośno by przechodziło to byśmy mieszkali w ziemiankach jeździli hulajnoga i jedli kapustę z rybikami.
@@zer3f471w Polskim parlamencie też mają wiele złych nie przemyślanych pomysłów. Wiele z nich jest na szczęście porzucanych. Niestety w ostatnich latach produkuje się coraz więcej bubli prawnych nie tylko u nas ale w Europarlamencie. Chyba takie mamy czasy że kładzie się większy nacisk na ilość a nie na jakość. I to się później nazywa się ,,skutecznością''
nie lepiej wyslac roboty? zbuduja habitat juz na miejscu przygotowany, za nie dlugo wejdą komercyjne roboty humanoidalne do prac, moze sie okazac ze technologia robotow i ai tak sie rozwinie ze pomysl wyslania czlowieka stanie sie anachroniczny i fundusze ktore na to poszly zmarnowane
Przecież ludzie chcą lecieć na marsa żeby mieć jakąś ewentualność w razie jakiejś katastrofy. Roboty mogą pomóc ale właśnie po to mają być wszysykie te misje by mieć większe szanse na przetrwanie ludzkości gdyby nadeszła jakaś katastrofa potencjalnie wyniszczająca życie na ziemi
oczywiście powinny być 2 loty, pierwszy towarowy i gdy się powiedzie, to drugi załogowy+zapasy na czas lotu + pancerz od promieniowania od strony słońca itp.
A ja mam pomysł. Wiem, że ze względu na ogromny projekt trudny ale możliwy. Na równiku Marsa położyć na około pręt miedziany i zasilić z baterii słonecznych rozmieszczonych na calej planecie tak aby zawsze było zasilanie. Czyli zrobić jeden zwój takiej ogromnej cewki. Wytworzyło by to pole magnetyczne, które działało by jak to ziemskie.
21 344km jeden zwój. Jak grube musiałyby być, żeby przyjąć prąd potrzebny do wytworzenia odpowiedniego pola, ile energii by potrzebowała ta cewka, ile zwojów? Samo roczne wydobycie miedzi na świecie 16,2m ton. D=8,96 g/cm³. Licząc zwój jako 1 cm² przekrój (wątpię by wystarczył) będzie miał 2 mld 134 cm³, to jest 19 124,224 ton. Po policzeniu jestem nader optymistycznie zaskoczony, mniej niż roczne wydobycie. No to jeszcze dostarczyć, zmontować, zasilić. Więc no, nadal brzmi nierealnie. Koszt wysłania tego na orbitę. SpaceX chce zejść do 100$ za kilogram. 1 912 422 400$. Dla Marsa cennika nie znajdę, ale znowu się dałem zaskoczyć. Dwa miliardy dolarów to kupa forsy, ale do znalezienia w rocznym budżecie więcej niż jednego państwa z grupy tych bogatych. Oderwanie się od planety jest najdroższe. Nawet dołożenie drugiego tyle, wciąż liczby są na poziomie jaki kraje G7 dają radę znaleźć jak im coś potrzeba sfinansować. Gdy zaczynałem pisać ten komentarz, uważałem pomysł za absurdalny, ale obliczenia wskazują, że ma on sens. W każdym razie wartości mieszczą się spokojnie w granicach tego co dziś tworzymy, wysyłamy.
@@hvnterblack poszedles w tak duze uproszczenia, ze zapomniales policzyc ile potrzeba energii, by wytworzyc na Marsie adekwatne do ziemskiego pole magnetyczne. Do tego zapomniales policzyc ilosc paneli slonecznych, ich wytworzenie, transport, podlaczenie, konserwacje, wymiane zuzytych, czyszczenie z naladowanego elektrostatycznie pylu, transport ludzi, sprzetu, odszkodowania w przypadku wypadkow losowych i pierdyliard innych rzeczy ktore w miedzyczasie trzeba by bylo zalatwic. Dobrze, ze choc zakladasz, ze jeden zwoj o przekroju 1 cm2 moze nie wystarczyc (ale juz pod koniec twierdzisz, ze to mozliwe). No i podstawowa sprawa: chcesz wytworzyc pole magnetyczne tylko przy cewce, czy na calej powierzchni Marsa? Bo jesli ma byc tak jak na Ziemi (srednio okolo 45 mikrotesli), to taka cewka o przekroju 1 cm kw. musialaby by pokryc calego Marsa (a tu juz mowimy o prawie 145 milionach km. kw.) I juz przy tym tez bardzo uproszczonym zalozeniu (traktujemy Marsa jako kule a nie Marsoide z wyzynami, dolinami i najwyzszym w Ukladzie Slonecznym wulkanem) ilosc takich zwojow to setki milionow. Miales racje, damy rade xD
@@Ciekawosc jak doszedłeś do liczby "setki milionów"? Nie rozbierałem tego elektrycznie, nie wiem ile zwojów i jak grubych będzie potrzebne. Sprawdziłem kilka pierwszych parametrów przyjmując jakieś założenie i mówiąc "sprawdzam" spodziewałem się, że liczby polecą w absurd i to zamknie temat. Tymczasem obliczenia masz powyżej i dla danej tezy okazały się sensowne. Gdyby chcieć to rozbierać na szczegóły, ani komentarza by nie starczyło, ani książkę napisać nie byłoby dość.
Politykom za bardzo zależy na pieniadzach z budżetu by przeznaczyć je na coś takiego jak kosmos. Gdyby nie politycy to wylądowaliśmy nawet na Plutonie.
Tak opisać też można 99 % milionerów i miliarderów, poza wizjonerami jak Musk, reszta to oderwane od rzeczywistości żyjące w złotych klatkach snoby myślące tylko o własnej osobistej wygodzie i zysku. Tacy ludzie za 2 - 5 czy to dolarów, czy euro czy złotówek na miesiąc nie byli by wstanie przeżyć bo są zbyt przyzwyczajeni do wielu cyferek na koncie.
Nie, nigdzie ludzie by nie wylądowali po za Marsem. Chyba że masz na myśli podróż w jedną stronę z ponad 90% ryzykiem śmierci w czasie lotu. Nawet podróż do tak pobliskiej planety jak Mars jest zbyt długa i trzeba czekać na korzystne okienka startowe (położenie Marsa względem Ziemi). Dla bardziej odległych planet lub księżyców takie okna trwałyby kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat. Niestety człowiek nie jest stworzony do wieloletniego życia na statku kosmicznym i jego anatomia, fizjologia oraz psychika są zbyt mocno powiązane z Ziemią.
Przeciętny podatnik amerykański lub europejski na pewno się ucieszy że w dobie kryzysu będzie się jeszcze dokładać na debilny załogowy lot na Plutona, bo jakiś polityk tak chce. Na pewno taki ktoś wygra następne wybory. 🤙
to po prostu ludzka natura, jak byś to ty z ojcem i matką rządzili państwem to też byście kradli a reszta by was wyzywała od złodziei, tak było, jest i będzie, praktycznie każdy kradnie i grzeszy tylko skala zależy od możliwości
Budowa habitatu na Marsie - polscy developerzy już widzą kredyt 0% na start ;)
Współczuję tym, którzy kupią tam swoje wymarzone M4, bo dróg dojazdowych raczej nie będzie. Z dróg nie można wyłudzić konkretnych łapówek więc żaden urzędnik, nawet marsjański, się tego nie podejmie. Natomiast centra handlowe będą na pewno.
Matt Damon był już na Marsie. Widziałem w filmie Marsjanin. Nawet roślinki tam uprawiał!!
A ja widziałem w telewizji lądowanie człowieka na księżycu😉
@@rafals9019 o to to ;p
@@rafals9019teraz zobaczysz jak żydzi lądują na Marsie i zakładają tam swoje pejsate państwo .Życz im powodzenia .Może wyniosą się z ludzkiej Ziemi
Dokładnie. Każdy w kinie mógł zobaczyć czym to grozi. Nie da się długo przeżyć, nawet na kartoflach wychodowanych na ludzim gównie.
@@rafals9019 ale to tylko żydzi amerykańscy lądowali ,w dodatku w studio filmowym .
Niech sobie wezmą dobry krem z filtrem UV, nic to NASA nie myśli
W dużym skrócie, odpowiadając na tytuł:
Najpierw muszą wylądować na księżycu, dopiero wtedy będą mogli marzyć o Marsie, that's it...
dokładnie , wszystkie te brednie , promy stacje i rakiety to bajki w 4k ultra
Jeszcze dodaj, że ziemia jest płaska, bo chyba zabrakło.
@@new-user-1010niee to są stare Patki, teraz ziemia jest torusem
Nie koniecznie bajki. Takie ogromne statki itp w kosmosie mają wielki sens ale nie teraz. Takiego statku nie zbudujesz na ziemi. Dobra zbudujesz ale nie umieścisz go w kosmosie. Za 150 lat może będziemy w miarę bezpiecznie latać na księżyc i spowrotem i eksplorować bliskie okolice ale mars? No nie nam dożyć tego@@janmalina8228
@@janmalina8228 Aby uwierzyć w płaską ziemię, trzeba posiadać mózg, oraz umiejętność SAMODZIELNEGO MYŚLENIA, oraz trzeba umieć myśleć w sposób krytyczny. A cała reszta, jak zbadanie przez niego zgromadzonego materiału dowodowego "obu stron", poprowadzi każdego takiego człowieka do jedynie słusznego wniosku, iż...... ktoś tutaj mocno kłamie na temat tego, gdzie i po co żyjemy na tym świecie :)
Nawet średnio rozgarnięta osoba wie, że te "loty" w kosmos, to jest bajka dla plebsu, który wszystko łyka, jak pelikan, bez jakiejkowiek własnej refleksji.
15 lat temu nie do pomyślenia przeze mnie było, aby Ziemia mogła być płaszczyzną..... a potem zacząłem samemu robić różne doświadczenia.
Zrozumienie to Dar od Boga i nie każdy go posiada. Jednak nie jest wcale powiedziane, iż ten, który tą wiedzę posiada, zostanie zbawiony. Nic podobnego. To czy ziemia jest płaska, czy też okrągła jest za to bardzo istotne w postrzeganiu istnienia Stworzyciela tego świata, lub nie. Właśnie dlatego tak wielu ludzi pysznie twierdzi, iż Boga nie ma :)
Pożyjemy, ZOBACZYMY :)
Podpowiem Ci tylko tyle, że ja głupiec, który uwierzył w słowa Pisma Świętego o kształcie ziemii..... wiem, co nadejdzie do Polski już w przyszłym roku. Jak jesteś zaszczepiony na c19..... to Was już niedługo nie będzie na tym świecie. Odejdziecie na własne życzenie, bo uwierzyliście "człowiekowi", iż one są dla człowieka pomocne, a nie są bombami z opóźnionym zapłonem. Jak powiedziałem. Nie udowodnię tego jeszcze dzisiaj..... ale za roku połowy z Polaków może już nie być..... lepiej zacznijmy się modlić i przepraszać za swoje czyny, bo Bóg to nie jest Nasz Kolega :) I owiele lepiej zrobisz, jeżeli zaczniesz się bać Jego gniewu, jak nadal, do samego końca Go wyśmiewać, bądź podważać Jego istnienie, bo będziesz tego bardzo, ale to bardzo żałował.
Pierwsza będzie Korea Północna. Mają doświadczenie bo polecieli na słońce ale nocą i nic im się nie stało....
W For All Mankind, to właśnie Korea Północna była pierwsza :D
Mam nadzieję, że będę jeszcze żyła jak pierwszy człowiek stanie na Marsie 💛
Nigdy tam nie będziemy, nawet na księżycu nie byliśmy
@@615truth dokładnie. a barany łykają te pierdoły haha :D
wszystko wam pokazali w TRU MAN SHOW
Hahahaha :D NIKT< NIGDY, powtarzam NIKT NIGDY NA MARSIE NOGI NIE POSTAWI, dopóki nie kupi sobie batonika mars i na nim stanie.
Czy zadowoliłabyś się SNICKERSem?
Nie boję się promieniowania mogę lecieć już dziś
Minelo 50 lat a my nie jestesmy w stanie wyladawac na księżycu. Juz od dawa powinna byc wybudowana tam baza. Mowienie ciagle ze koszty i bezpieczeństwo jest smieszne. Ogolnie idzie to w tempie zolwia i nie widze przez najblizsze 50 lat bysmy my polecieli na marsa. Jesli ktos tam bedzie pierwszy to Chiny
Akurat dziś mam chwilkę to się wypowiem. Mówienie o kosztach nie jest śmieszne, bo to zawsze chodzi o pieniądze. W tym momencie nie ma taniej technologii do budowania takiej bazy bo wszystkie rakiety są przeznaczone na stracenie po locie (jednorazowe) dodatkowo nie ma za bardzo takich rakiet dalekiego zasięgu (na księżyc) żeby zabrać jakiś większy sensowny ładunek. A dlaczego nie ma takich rakiet zapytasz? Właśnie przez pieniądze. Bo nie było to opłacalne bo nie było tam czego szukać. Teraz pojawiła się opcja na hel3 jako paliwo, ale to trzeba tam polecieć, wylądować, zapakować hel3 i wrócić. Cała operacja musi się zwrócić żeby się opłacało to robić.
Weź siądź sobie na kanapie odłóż telefon, wyłącz TV i pomyśl trochę czemu nie ma takiej bazy.
@@VerrixD człowieku minęło 50 lat a podobno taki postęp w technologi zrobilsmy. Zawsze było po co wrócić chodzby po to żeby zbudować baze, robić eksperymenty i badania. Uległeś propagandzie że nie byliśmy od 50 lat bo nie było pieniedzy i nie było po co latać.
@@sport-ekspert499 i zapłacisz za te badania i eksperymenty? :D bo ktoś musi zapłacić.
Odwróćmy problem, dlaczego mieliby nie chcieć budować bazy na księżycu i nie robić badań oraz eksperymentów? :D Gdzie jest ta propaganda?
@@VerrixD od ponad 50 lat nie mają technologi by polecieć o wyglądać a co dopiero myśleć o Marsie
@@sport-ekspert499 na Marsa poleci ten kto ma cel tam lecieć, więc pewnie będzie to SpaceX. Wątpię by Chiny tam leciały, nie mają za bardzo po co, no chyba że chcą być pierwszym krajem co postawi stopę na Marsie.
Sens wysylania tam ludzi na dluzszy czas jest glownie jeden, gornictwo na ktorym beda zarabialy giga korpo. Przesiedlanie tam ludzi by sobie zyli na innej planecie jest bez sensu bo nigdy nie wyjdziesz z bazy bez skafandra. Zycie tam zawsze bedzie niebezpieczne wiec z czasem korpa i tak beda wysylac tam roboty.
Albo korpo mają zamiar stworzyć kolonie niewolników by im te surowce wydobywali za darmo. Powrót do feudalizmu albo urzeczywistnienie wizji dystopijnego świata Georga Orwella to mokry sen np takiego Muska.
Turystyka, przecież bedzie mnóstwo osób które zechcą tam polecieć na miesiąc miodowy
@@panpowaszny9195 ciekawe czemu miodowy ? jak nikt nie je wtedy miodu
@@mariuszm8065 bo miód drogi
2:27 Łysy podprogowo czci szatanusa
W 10:12 też
@@アドリャンDT Faktycznie XD
ciekawe
Mozna bylo zrobic normalny odcinek z calą gamą informacji jak maja funkjonowac habitaty,filtry pylu,uzdatnianie i wydobycie wody,wytwarzanie i przetwarzanie tlenu,atmospheric renewer wlasnie na marsie do terraformy i wiele innych bo tak naprawde wszystko jest juz przygotowywane do tej misji bo te materialy antyradiacyjne tez juz sa🙃
Moim zdaniem podróż ludzi na Marsa będzie realna, kiedy będzie do dyspozycji zupełnie inny napęd, alternatywny do obecnie dostępnego napędu chemicznego (oczywiście wszechstronnie najpierw przetestowany), który pozwoli osiągać załogowym statkom kosmicznym prędkość przynajmniej o rząd wielkości większą od tej, jaką dziś można osiągnąć, ażeby możliwy był lot na Marsa i po stosunkowo krótkim tam pobycie powrót na Ziemię bez czekania na następne zbliżenie obu planet. Trzeba by chyba rozpędzić pojazd kosmiczny do prędkości co najmniej ok. 100 km/sek., następnie z tej prędkości wyhamować, ażeby wejść na orbitę okołomarsjańską i w drodze powrotnej zrobić podobnie doganiając oddalającą się Ziemię. Jest to dziś absolutnie nieosiągalne i obawiam się, że w tym stuleciu nie będzie takich możliwości.
To i wiele innych przeciwności do przezwyciężenia wskazuje jasno, że załogowe podróże kosmiczne dalsze niż na księżyc zawsze będą nieopłacalne. Najbardziej logicznym i naturalnym jest to, że kosmos będziemy eksplorować za pomocą robotów i maszym z zaawansowanym AI. Im do szczęścia potrzeba będzie tylko paneli słonecznych, ewentualnie reaktor na paliwo promieniotwórcze i zapas części zamiennych. Całość za ułamek kwoty, który trzeba by było wydać na wszystkie oslony i systemy podtrzymywania życia dla ludzi.
Całe życie w bunkrze pod powierzchnią marsa...super perspektywa.Jeżeli nie mamy możliwości termoformowania marsa to wysyłajmy tam automaty, to starczy do badań.Nie musimy się tam pchać fizycznie.
Tutaj nasa, ma pan racje, anulowaliśmy misję na marsa...
@@freymorgoth1942 Wielu osobom nie zrobiłoby to zbyt wielkiej różnicy - życie w piwnicy na Ziemi, życie w piwnicy na Marsie - piwnica to piwnica, podpowierzchnią i podpowierzchnią 🙂
@@czesteros
Osobom z nadwagą zrobiłoby dużą.
Jak człowiek stanie się robotem to dopiero polecimy na marsa
Czy dobrym pomysłem by było wysłanie jakichś robotów ,które najpierw zbadałyby te jaskinie ?
Jak za 50 lat jakiś człowiek tam wyląduje to będzie cud
SpaceX będzie pierwszy na Marsie. Zobaczymy jak się zestarzeje ten komentarz.
trzeba by tam odpowiednio wcześnie wysłać autonomiczne roboty i drukarki 3d, które z dostępnych materiałów dałyby radę budować moduły, łączone sukcesywnie w pełne habitaty .
Dziękuję 😉
Tytułowe pytanie powinno brzmieć: "... dlaczego ponownie nie jesteśmy w stanie wylądować na księżycu?"
Głupio nazywać odcinek księżycem i opowiadać o Marsie , a od głupoty jest sekcja komentarzy
Bo żeby zrobić coś ponownie trzeba to zrobić chociaż jeden raz 🤣
Fajnie się to ogląda i szacun za ogrom pracy, którą wkładacie wy oraz cała społeczność naukowa aby rozpowszechniać takie informacje. Ciągle jednak, we wszystkich tych badaniach brakuje mi (przynajmniej oficjalnie) analizy wpływu nie pogody, ale takich "prozaicznych" czynników, jak na przykład, mniejsze ciążenie, bardzo długi czas przebywania praktycznie w tym samym towarzystwie w odizolowanych pomieszczeniach, wykonywanie ciągle tych samych albo podobnych czynności. Reakcji ciała na inne czynniki, zamknięte środowisko - jak to wpływa na zdrowie, neuroplastyczność, zachowanie, itd. Rozumiem, że nie wszystko da się zasymulować na Ziemi i od czegoś trzeba zacząć, ale chociażby patrząc na zlew oraz sedes w 5:45 czy inne urządzenia w tych eksperymentalnych habitatach, to mam wrażenie, że jest to wszystko zbyt wyidealizowane i przystosowane tylko do rodzimych warunków.
Nie wszystkie badania są tłumaczone na język polski i wiele badań nie jest branych pod uwagę w tym materiale. Jesteśmy bardzo blisko możliwości lotu na Marsa i stworzenie 2-letniej misji. Trzeba szukać zdeterminowanych ludzi, którzy chcą zbadać Marsa i tam prowadzić życie i badania. Dużo takich ludzi zidentyfikował jeden prywatny program marsjański. Niestety koszty transportu były zbyt duże - przeogromne. Ale dziś w 2024 roku jesteśmy już w lepszym miejscu.
@@romanmakowiak24 Rozumiem, dziękuję.
Pojazd z silnikiem antygrawitacyjnym, ze względu na konstrukcję grawitacji, byłby odporny na promieniowanie. Właściwie to byłby odporny na wszystko. Rozsuwane cząstki grawitacji tworzyłyby jednocześnie barierę dla wszystkich zagrożeń. Z wyjątkiem sytuacji przelotu przez cząstki grawitacji obiektów masywnych, gdzie rozsuwanie byłoby utrudnione lub niemożliwe.
A na księżycu? Jak tam jego atmosfera?
Ochrona przed promieniowaniem jest turbo ważną kwestią,
ale moim zdaniem równie ważną jest kwestia szybkiego transportu.
na tych 2-óch sprawach powinna sie ludzkość skupić jeśli idzie o lądowanie na marsie ludzi.
6:40 A gdyby najpierw wysłać koparki, wykopią oni otwór w gruncie marsjańskim, w otwór umieszczony zostanie moduł mieszkalny a potem zostanie obsypany ziemią (zasypany marsem;)), ile metrów grubości potrzeba?
*zasypany marsem i wcale nie wyobraziła mi się kupa czarnych batoników :D
nom, chwile potem o tym jest.
jaki materiał z tablicy mendelejewa najlepiej chroni przed promieniowaniem?
Wodór?
Folia aluminiowa na głowie
Siemka słucham twych powieści, ciekawostek i innych historii różne odcinki po 4-5 godziny tak co dziennie jak jeżdżę w pracy bo ciekawie się ciebie słucha odpalam i jade :p częściej odcinki !
Odcinki masz nawet co 2 dni… co, za rzadko?
Jeśli chodzi o dawki promieniowania jakie przyjmą astronauci w takiej wyprawie, podam że w misji Polaris Dawn których orbita bedzie odbywać się poza wewnętrzynym pasem Van Allena ale nadal w magnetosferze (orbita statku 1200-1400km) to w 5 dni przyjmą dawki równoznaczne z 3 miesiacami na ISS, dla kotnrastu lot na Mars, pobyt i powrót to jakieś 3 lata...tylko że tu mówimy o braku jakiejkolwiek ochrony ze strony naszej planety. Te dawki bedą przeogromne, mówimy tu o dawkach >30 lat przyjmowanych na ISS. Oni teraz w tym Polarisie leca między innymi testować nowe skafandry...zobaczymy wyniki badań
Myślę, że można by nawet wspomóc roskosmos by putin mógł ostatecznie udowodnić swoją krzepę i osobiście udać się na podbój Marsa.
I żeby z tamtąd nie wracał.
Nie zdziwiłbym się gdyby wysłał, a później by mu połowa zmarła w drodze a kolejne pół na miejscu
"pracują nad opracowaniem narzędzi" :-)
Myślę że najszybciej podróż na Marsa wydarzyła by się gdyby wszystkie firmy które mają coś do powiedzenia w sektor kosmiczny połączyły by siły, ale ludzka natura nie pozwoli na taką współpracę, bo przecież trzeba być lepszym od innych ludzi, zamiast triumfować jako gatunek w kosmosie
Moim zdaniem pierwszy na Marsie (ze Snickersem w ręku) wyląduje Pan Kleks 😂
Dzięki za materiał i pozdro znad morza 🙂
@@gustafna100q5 ale suchar
Dokladnie, mial sie zatrzymac na Ksiezycu, ale pierdolami sie nie bedzie zajmowal
super film
Polecam serial Kosmo. Wedlug niego pierwsi na Księżycu mieli być Czesi. Ale w trakcie podroży wyprzedzili ich Polacy.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć po jaki chooy, oprócz zaspokojenia ciekawości, mieliby się ludzie osiedlać na Marsie, żeby tam siedzieć w jamach.
Cóż. Dobre pytanie. Za pewne miliardzerzy chcą to zrobić wyłącznie po to by pokazać który ma większego oraz dla sławy, bo łatwo ludzi zbajerować czymś spektakularnym ale zbędnym.
Lot na Marsa to przy obecnej technice lot w jedną stronę bo nie sądzę by wrócili
10:14 🤘🔥H A I L S A T A N🔥🤘
Kosmos iest bardzo ciekawy, ale ja mam inne pytanie. Dlaczego trudnosci wyprawy na planety wew. Sa wieksze niz planety zewnętrzne ?
Po miniaturce myślałem że tytuł jest: "dlaczego jeszcze nie wylądowaliśmy na Słońcu?" i od razu przypomniało mi się rozwiązanie z Kapitana Bomby 😂
Już tam byliśmy. Tylko nie kojarzymy kiedy. Każdy nasz pierwiastek, z wyjątkiem wodoru, pochodzi z gwiazd.
No ale czytania fragmentów z czatu GPT to się tu nie spodziewałem 😂
Nie wierzą żeby człowiek mógł przeżyć 2 lata w kosmosie (i na Marsie) narażony na tak wielką dawkę promieniowania w czasie przelotu i pobytu. A nie lepiej wysłać na Marsa robota który nazbiera próbek i wysłać te próbki z powrotem na ziemię. I tak trzeba będzie zaprojektować rakietę która wystartuje z Marsa i wyląduje na Ziemi. Taka rakieta może być znacznie mniejsza, a przez to znacznie tańsza. Rezultaty naukowe będą bardzo podobne.
Dawka promieniowania lotu na Marsa nie jest aż tak duża. Chodzi głównie o krótkotrwałe wybuchy słoneczne. Technologie obronny przed takimi zjawiskami już istnieją. Brakuje tylko taniego transportu, ale taką rakietę co wyląduje i wróci z powierzchni Marsa już buduje przecież SpaceX.
Ponieważ to jeszcze nie jest czas na marsa .
Ani na księżyc.
Bylibyśmy w stanie zbudowac bazy np na ksiezycu .
Tylko po co ?
Jeśli ludzkości pod dupskiem się zapali , to wiem ze szybko byśmy to ogarnęli 👍
Potrzeba matką wynalazków 🎉
W czasach, gdy bracia Wright budowali swoje latające maszyny, tłum pytał - po co ?
Kiedy bracia Lumiere robili pierwsze kino, ludzie pytali - po co ?
Gdy Gutenberg wymyślił druk... tłum znów pytał, po co ?
Pytanie "po co" to najczystszy dowód ignorancji.
@@Milion.Dolarow miało zabrzmieć mądrze ale mylisz pojęcia.
Kolega wyżej napisał, potrzeba matką wynalazków.
Nie ma potrzeby(popytu) , nie ma wynalazków (podazy).
Wielkimi ideami nie wyślesz rakiety w kosmos , rakiety lecą za pieniądze korporacji które liczą zysk , nic poza tym . Widocznie teraz nie ma zapotrzebowania na tego typu inwestycje .
Technologicznie jesteśmy w stanie, ale kto za to zapłaci? 😆
I majster jaki tłum stał jak Gutenberg biblię klepał, co ty gadasz ? 🤣
@@Piczos Brakuje dokładnie jednego wynalazku - taniej rakiety. Buduje ją SpaceX - Starship na lot na Marsa z misją towarową będzie gotowy za dwa lata. Nikt wcześniej nie patrzył na optymalizację kosztów oraz na technologie zmniejszające koszt transportu kosmicznego. Jedna czy dwie misje OK, ale zasiedlanie innych globów wymaga bardzo taniego transportu. Bez tego nie dało się realizować tak wielkiego planu. Sam koszt transportu nie może zżerać 70% budżetu. Dzięki SpaceX i dzięki Starship będzie to max 10% budżetu i rozmowy są już inne.
Astrofaza - nie wyobrażam sobie tygodnia, żebym nie obejrzał chociaż raz filmiku z tego kanału.
Spoko odcinek, ale miejscami tekst trąci LLM AI 😉
Odpowiedź na pytanie z tytułu filmu: Bo jeszcze nie znalazł się żaden "ochotnik", który by się zgodził na podróż w jedną stronę. Bo to podróż w jedną stronę realnie patrząc... 🙃
Ochotników było ponad 207 tys w jednym prywatnym programie osadniczym, ale nikt nie zbudował taniego transportu, koszty były za duże i program upadł. Gdy będzie gotowy Starship wtedy będzie możliwość polecenia na Marsa. Misja Cargo ma lecieć od SpaceX za dwa lata w kolejnym oknie transferowym na Marsa.
@@romanmakowiak24 Już teraz możemy wysłać człowieka na Marsa w ten sam sposób w jaki wysłaliśmy łaziki. Nie potrzeba do tego starshipa. Ba, mogliśmy to zrobić nawet 10, 15 czy nawet 20 lat temu. Ale tak jak pisałem jest to podróż w jedną stronę i żaden człowiek o zdrowych zmysłach się na to nie zgodzi (chyba że umierający, z kolei nikt nie wyśle umierającego, życie to nie film). Jeżeli chcesz, żeby człowiek jednocześnie wylądował na Marsie i z niego wrócił to drogi kolego mogę się z Tobą założyć, że oboje na pewno tego nie dożyjemy. Może w przyszłym stuleciu... Może. A ten prywatny program osadniczy, o którym piszesz to była od początku bujda na resorach po to by zebrać "fundusze"... Eh nie ma co się więcej nad tym rozpisywać. Wystarczy trochę logiki i realizmu.
@@4NV815 Jak zwykle w Polsce mnóstwo ekspertów i jak ktoś się uprze to żadnych innych argumentów nie bierze pod uwagę. Dlatego jesteśmy zaściankiem. Ale to taki podział społeczeństwa. 30% działa reszta ma wszystko gdzieś odbębni swoją zwykłą pracę i siada przed kompem komentować nie znając faktów i mając wszystko gdzieś.
W skali kosmosu Mars jest bliziutko. Kiedyś się uda.
SpaceX może być pierwszy, ale czy przeżyją dostatecznie długo by czegoś się dowiedzieć. Wątpię
Jak rozwiązać problem znacznie mniejszej grawitacji na Marsie i jej negatywnego wpływu na organizm ludzki??
Też się zastanawiam, to także powinno znaleźć się w tym materiale, bo to jeden z najważniejszych problemów, które jak zdaje są trudniejsze do pokonania niż promieniowanie
Myślę że w pewien sposób można sobie radzić poprzez jakieś ćwiczenia, ewentualnie możnaby jakieś obciążniki sobie pozakładać
Oby prognozy pogody kosmicznej miały lepszą sprawdzalność niż tej ziemskiej.
@@koprolity a nie mówiłem!
Dowcip:
Dlaczego nie otrzymujesz powiadomień o nowych filmach na UA-cam?
-?
-Bo wszystkie dostaje koprolity.
Weź się chłopie za uczciwa pracę i skończ pisać te brednie
Tobie prognozy pogody nie potrzebne, bo I tak z domu nie wychodzisz, aspołeczny dziwaku.
Nikt tam nie dotrze, bo to się nikomu biznesowo nie zepnie. Bi po cobtam lecieć? Nie ma kraju, ktory bedzie mógł sobie pozwolic na tak kosztowną i niebezpieczną fanaberię. Technologiczna droga, ktora musi być opracowana na podróż czlowieka na marsa, jest długa i zawiła. To jescze bilony dolarów do wydania przez wiele dziesiecioleci. Ale ponoszenie takich kosztów tylko po to, żeby tam wyladować i napisać sprajem "tu byłem - Tony Halik" to bajka nie do zrealizowania.
A po co tam się pchać zajmijmy się przyziemnymi sprawami za dużo burdelu jest na ziemi
W latach 80tych XX w. do osłony reaktora neutronowego, wykorzystanego w OBRTG do badań próbek geologicznych, stosowaliśmy bloki z wkładów parafinowych. Są one skuteczne dla tego typu promieniowania, i przypuszczalnie mogą być jednym ze składników do izolacji tego typu promieniowania - tym bardziej, iż można wyprodukować na Marsie (zakładając dostępność H2O). Jego wadą jest wymagana odpowiednia grubość / objętość takiej osłony, ale jest b. korzystna niż inne materiały jak: ołów, gleba itp.
To lecimy czy nie?:D
Pierwsze prawdopodobnie polecą łaziki zwiadowcze, ale nie takie badawcze jak Curiosity, a typowo poszukiwawcze do znalezienia odpowiedniego miejsca pod budowę. Potem elementy konstrukcyjne, materiały trwałe, wszystko co może się przydać, a będzie trzeba dostarczyć w wielu transportach. Dalej proste roboty, które będą w stanie przygotować część prac autonomicznie. Później misja załogowa. Tu przewiduję dwie opcje: wykonają oni podstawowe prace, zmontują pierwsze konstrukcje bazy, a potem z jednego z zasobników pobiorą paliwo i lot na Ziemię (żeby następna tura miała już część prac wykonane i mogła skupić się na rozbudowie) lub pierwsza załoga zostanie tam na zawsze, będą pracować do kresu sił, aż zachorują na chorobę popromienną, a druga tura przyleci ich pochować.
Czekam na odcinek poświęcony For All Mankind 😊
Komu?
@@majkimo2634 serial na Apple TV
3:33 Glicze na marsie w prawej cześć horyzontu xD
Dziękuję, bardzo pomocne!
👌🏾👌🏾
zanim ogarną tę kolonizację Marsa to na Ziemi zostaną wyczerpane zasoby niezbędne do realizacji celu xd
Wbrew pozorom używamy bardzo niewielkiej ilości, przynajmniej jeśli chodzi o paliwa kopalniane o metale.
Zawsze jak czegoś braknie to mamy "eko" rozwiązania, które są kiepskie, ale praktycznie nieskończone.
Nie wylądowaliśmy bo staliśmy się słabi, pozbawieni kregosłupa moralnego, odwagi, wiary, nadzieji wszystkich innych przymiotów które miał Kolumb, Vasco da Gama, Cortez, Amsteong i wszyscy inni odkrywcy. Liczy się kasa i prasa. Jesteśmi słabi, tchórzliwi pozbawieni wszystkich przymoliotów ludzi odważnych, prawdziwych odkrywców. Wszystkie te tłumaczenia są funta kłaków warte. Tyle w temiecie .
"Mięso" po za atmosferą ? Terry Bisson - Zbudowani z mięsa
Tyle miliardów poleciało w kosmos a tyle dobrych rzeczy można było by rozdać w postaci osiedli mieszkańowych i tak dalej na ziemi jest przech ludzi a dużo ziem jest niezaosiedlonych
Ponieważ bawimy się klimatem na Ziemi.
Na Marsie nakręcili przecież kilka filmów.
Kręcił tam Brian De Palma czy Ridley Scott, nie licząc kilku innych reżyserów.
Nie wylądowaliśmy na Marsie bo nikomu się nie chciało.
Raczej dlatego że nikt nie ma tak dużo zbędnych pieniędzy 😁
podatnikom się nie chciało wyrzucać pieniędzy w błoto, i słusznie
@@olasek7972 Iście kosmicznych sum pieniędzy dla jasności.
nikomu się nie chciało baz księżycowych budować ... a to idealna baza przerzutowa na Marsa. Jak nie jesteśmy w stanie ogarnąć baz na Księżycu to gdzie tam załogowe loty na Marsa...
@@Promilus1984 i nikt na Marsa nie poleci (chyba że w jedną stronę), nie w ciągu następnych 30 lat. Za dużo problemów pozostało do rozwiązania o kosztach nie wspominając.
Pierwsze wylądowało tam promieniowanie gwiazd :D
Natury nie oszukamy. Tam się musi w drodze ewolucji rozwinąć życie przystosowane do panujących tam warunków. Jakieś może bakterie powinniśmy tam wysłać do zasiedlenia i czekać co z nich wyewoluje
Wyobraź sobie że... dają ci tyle pieniędzy że nie musisz już pracować do końca życia.ale jest jeden warunek, lecisz na Marsa i nie wracasz...po prostu zapłodniasz marsa z Ewą😏
Oj mieć nadzieję, że New Glenn dostarczy sondy na Marsa to wielki optymizm.
No i miałem nosa, Escapade przeniesione na nie wcześniej jak wiosna 2025.
Tulko proszę, jak juz bedziemy sie osiedlac na Marsie, to niech firma Ultor nie organizuje tam kopalni.
szkoda mi marsjan, człowiek tam wyląduje, założy Unię Europejską i krzywa zacznie spadać w dół
I jeszcze Tusk im powie ze będzie łamał ich prawo żeby wprowadzić nasze 😂
Unia europejska i Tusk to najgorsze rzeczy jakie ludzkość może wysłać w kosmos :D
Odkąd weszliśmy do Unii wszystkie krzywe idą w górę w mojej okolicy.
@@danielos86able To fakt , ale jeśli uświadomisz sobie czym ten byt jest i czym chce cię obarczyć z tego tytułu robi się już mało kolorowo. Drogi czy inne unijne cele jeśli nie zostaną zrealizowane w sposób z góry wyznaczony przez Unię to kraj otrzymujący dofinansowanie musi ponieść srogie kary. Jeśli wszystko co w parlamencie jest mówione głośno by przechodziło to byśmy mieszkali w ziemiankach jeździli hulajnoga i jedli kapustę z rybikami.
@@zer3f471w Polskim parlamencie też mają wiele złych nie przemyślanych pomysłów. Wiele z nich jest na szczęście porzucanych. Niestety w ostatnich latach produkuje się coraz więcej bubli prawnych nie tylko u nas ale w Europarlamencie. Chyba takie mamy czasy że kładzie się większy nacisk na ilość a nie na jakość. I to się później nazywa się ,,skutecznością''
Space Forest Będą pierwsi na Marsie :)
Ciekawe kiedy powstanie pierwsza Biedronka na marsie?
10:02 - Jak na "mecie", to pewnie Polacy. 😜
Na razie powinnismy sie nauczyc jak sprowadzac kosmonautow z ISS, a Mars to za 150 lat moze
Są inne warunki wtmosfery tam jest życie . Ino brak c-12 komunikacji o nie widać oczyma ludzkimi
Pierwsi byli kosmici, więc jakikolwiek wyścig nie ma już sensu.
Wiadomo że na Marsie pierwsi będą północni Koreańczycy 😁
oni już tam ryż uprawiają😆
Raczej Rosjanie bo oni już tam są. Tylko żyją w podziemiach marsjańskich.
@@MarekKasiuk to nawiązanie do serialu FOR ALL MANKIND, ruscy byli 3ci
nie lepiej wyslac roboty? zbuduja habitat juz na miejscu przygotowany, za nie dlugo wejdą komercyjne roboty humanoidalne do prac, moze sie okazac ze technologia robotow i ai tak sie rozwinie ze pomysl wyslania czlowieka stanie sie anachroniczny i fundusze ktore na to poszly zmarnowane
Przecież ludzie chcą lecieć na marsa żeby mieć jakąś ewentualność w razie jakiejś katastrofy. Roboty mogą pomóc ale właśnie po to mają być wszysykie te misje by mieć większe szanse na przetrwanie ludzkości gdyby nadeszła jakaś katastrofa potencjalnie wyniszczająca życie na ziemi
@@rafakoss8666 jakiej katastrofy? katastrofa to bedzie jak zostaniesz na marsie
Nikt nie wyląduje, wybijemy się wzajemnie zanim do tego dojdzie
oczywiście powinny być 2 loty, pierwszy towarowy i gdy się powiedzie, to drugi załogowy+zapasy na czas lotu + pancerz od promieniowania od strony słońca itp.
ale wiesz,że kontrola ludzi na tej planecie i inne pranie kasy jest ważniejsze???
Proponuje mentalnie najpierw na ziemi wylądować co niektórej większości niestety.
Ciekawe kiedy natchną się na jaskinie w Marsie i czy będą tam bakterie
Barsum!!! Tylko to jest prawdą
kolejny ciekawy astro szrot, pozdrawiam
Przy obecnym poziomie technologi podróże kosmiczne to film sf. A co z brakiem grawitacji.
Ja proponuję pracować poza bazą w nocy. Najlepszą osłoną dla astronauty jest planeta. Gorzej, że jest wtedy ciemno i zimno.
A ja mam pomysł. Wiem, że ze względu na ogromny projekt trudny ale możliwy. Na równiku Marsa położyć na około pręt miedziany i zasilić z baterii słonecznych rozmieszczonych na calej planecie tak aby zawsze było zasilanie. Czyli zrobić jeden zwój takiej ogromnej cewki. Wytworzyło by to pole magnetyczne, które działało by jak to ziemskie.
mozliwy mowisz...
Super plan mordo. Zrealizuj to najpierww na Ziemi. Jak Ci się uda, to wsiądę na rower i zawiozę tą cewkę na Marsa
21 344km jeden zwój. Jak grube musiałyby być, żeby przyjąć prąd potrzebny do wytworzenia odpowiedniego pola, ile energii by potrzebowała ta cewka, ile zwojów?
Samo roczne wydobycie miedzi na świecie 16,2m ton. D=8,96 g/cm³. Licząc zwój jako 1 cm² przekrój (wątpię by wystarczył) będzie miał 2 mld 134 cm³, to jest 19 124,224 ton. Po policzeniu jestem nader optymistycznie zaskoczony, mniej niż roczne wydobycie. No to jeszcze dostarczyć, zmontować, zasilić. Więc no, nadal brzmi nierealnie. Koszt wysłania tego na orbitę. SpaceX chce zejść do 100$ za kilogram. 1 912 422 400$. Dla Marsa cennika nie znajdę, ale znowu się dałem zaskoczyć. Dwa miliardy dolarów to kupa forsy, ale do znalezienia w rocznym budżecie więcej niż jednego państwa z grupy tych bogatych. Oderwanie się od planety jest najdroższe. Nawet dołożenie drugiego tyle, wciąż liczby są na poziomie jaki kraje G7 dają radę znaleźć jak im coś potrzeba sfinansować.
Gdy zaczynałem pisać ten komentarz, uważałem pomysł za absurdalny, ale obliczenia wskazują, że ma on sens. W każdym razie wartości mieszczą się spokojnie w granicach tego co dziś tworzymy, wysyłamy.
@@hvnterblack poszedles w tak duze uproszczenia, ze zapomniales policzyc ile potrzeba energii, by wytworzyc na Marsie adekwatne do ziemskiego pole magnetyczne. Do tego zapomniales policzyc ilosc paneli slonecznych, ich wytworzenie, transport, podlaczenie, konserwacje, wymiane zuzytych, czyszczenie z naladowanego elektrostatycznie pylu, transport ludzi, sprzetu, odszkodowania w przypadku wypadkow losowych i pierdyliard innych rzeczy ktore w miedzyczasie trzeba by bylo zalatwic. Dobrze, ze choc zakladasz, ze jeden zwoj o przekroju 1 cm2 moze nie wystarczyc (ale juz pod koniec twierdzisz, ze to mozliwe). No i podstawowa sprawa: chcesz wytworzyc pole magnetyczne tylko przy cewce, czy na calej powierzchni Marsa? Bo jesli ma byc tak jak na Ziemi (srednio okolo 45 mikrotesli), to taka cewka o przekroju 1 cm kw. musialaby by pokryc calego Marsa (a tu juz mowimy o prawie 145 milionach km. kw.) I juz przy tym tez bardzo uproszczonym zalozeniu (traktujemy Marsa jako kule a nie Marsoide z wyzynami, dolinami i najwyzszym w Ukladzie Slonecznym wulkanem) ilosc takich zwojow to setki milionow. Miales racje, damy rade xD
@@Ciekawosc jak doszedłeś do liczby "setki milionów"? Nie rozbierałem tego elektrycznie, nie wiem ile zwojów i jak grubych będzie potrzebne. Sprawdziłem kilka pierwszych parametrów przyjmując jakieś założenie i mówiąc "sprawdzam" spodziewałem się, że liczby polecą w absurd i to zamknie temat. Tymczasem obliczenia masz powyżej i dla danej tezy okazały się sensowne. Gdyby chcieć to rozbierać na szczegóły, ani komentarza by nie starczyło, ani książkę napisać nie byłoby dość.
Kiedyś szanowałem Pana za wiedzę o Astronomii.
Teraz wystarczy mi, że nie mówi Pan o płaskiej Ziemi...
Politykom za bardzo zależy na pieniadzach z budżetu by przeznaczyć je na coś takiego jak kosmos. Gdyby nie politycy to wylądowaliśmy nawet na Plutonie.
Tak opisać też można 99 % milionerów i miliarderów, poza wizjonerami jak Musk, reszta to oderwane od rzeczywistości żyjące w złotych klatkach snoby myślące tylko o własnej osobistej wygodzie i zysku. Tacy ludzie za 2 - 5 czy to dolarów, czy euro czy złotówek na miesiąc nie byli by wstanie przeżyć bo są zbyt przyzwyczajeni do wielu cyferek na koncie.
Nie, nigdzie ludzie by nie wylądowali po za Marsem. Chyba że masz na myśli podróż w jedną stronę z ponad 90% ryzykiem śmierci w czasie lotu. Nawet podróż do tak pobliskiej planety jak Mars jest zbyt długa i trzeba czekać na korzystne okienka startowe (położenie Marsa względem Ziemi). Dla bardziej odległych planet lub księżyców takie okna trwałyby kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat. Niestety człowiek nie jest stworzony do wieloletniego życia na statku kosmicznym i jego anatomia, fizjologia oraz psychika są zbyt mocno powiązane z Ziemią.
Przeciętny podatnik amerykański lub europejski na pewno się ucieszy że w dobie kryzysu będzie się jeszcze dokładać na debilny załogowy lot na Plutona, bo jakiś polityk tak chce. Na pewno taki ktoś wygra następne wybory. 🤙
to po prostu ludzka natura, jak byś to ty z ojcem i matką rządzili państwem to też byście kradli a reszta by was wyzywała od złodziei, tak było, jest i będzie, praktycznie każdy kradnie i grzeszy tylko skala zależy od możliwości
@@damnbrosky Noo kolego, nie mierz wszystkich swoją miarą.
Nie wylądowaliśmy dlatego, że ja nie pozwalam
Uwielbiam to
👌🏼👌🏼
Chiny ma 100% wylądują jako pierwsze.
ładna Koszula
A kiedy ladawnie na księżycu? W końcu 😆🫣
jesteśmy więźniami własnej planety.
👍👍👍👍
"Promieniowanie krzepi!"
👍