Dziękuję za film i pozdrawiam serdecznie miałam takiego kwiata jak byłam w szkole podstawowej mój tato nazywał go długi kaktus . Czekam na sobotnią dostawę. ❤😊
mam wilczomlecz trójżebrowy, takiego maluszka metrowego (roślina mateczna sięgała pod sam sufit), ten jeszcze jakoś żyje... i jeszcze białounerwiony, tego uwielbiam, ale ukatrupiłam trzy inne - e. melli, e. aeruginosę i e. obesę... no i dawno temu tep gwiazdę betlejemską, to też wilczomlecz...
Wilczomleczy mam 5 - zapewne najpopularniejszą w Polsce E. trigona (mająca aktualnie nieco ponad półtora metra "wzrostu"), też popularną, wyróżniająca się ciągłym kwitnieniem E. milii i do tego jeszcze trzy młodziutkie kupione z uwagi na pokrój - E. pugniformis 'cristata' (taka grzebieniasta), E. pseudoglobosa (rosnąca jako skupisko "kulek") oraz E. ferox (to ta z ekstra długimi różowymi "kolcami"). Wszystkie polecam, bardzo niewymagające.
Uwielbiam Euphorbie... mam chyba nawet jakas obsesje ostatnio na nie. Mam niestety tylko 3 ale juz 3 sa w transporcie no i ta platyclada u nas byla, nie odzaluje ze nie kupilem bo juz nie ma wiec tez bede sprowadzac!
Mam wilczomlecza białounerwionego. Ogólnie jego historia jest taka, że jestem jego właścicielką od niedawna, a we wcześniejszym domku został bardzo zaniedbany (bałam się że nic już z niego nie będzie bo ma już 16 lat z tego co mi powiedziano. Znajdował się w szkole). Miał trzy listki na krzyż, drugi pęd odcięto z niewiadomego powodu, posadzony był w takim nie wiem nawet jak to nazwać chyba piasku z ulicy po prostu🤦♀️, a na dodatek rośnie na leżąco nie pnąc się w górę. Bardzo było mi go szkoda więc wzięłam go do domu i bum ogłupiał wręcz hahahaha Ma już kilkanaście liści i dalej puszcza następne, spróbujemy go jakoś też naprostować chociaż taki "skrzywiony" ma swój urok. Mam jednak co do niego pytanie, a mianowicie chciałabym go rozmnożyć tylko nie wiem w jaki sposób się za to zabrać😅 Poczytałam trochę w internecie ale mimo wszystko mam obawę, że zrobię coś nie tak i zniszczę taki piękny kwiat przeżywający drugie życie. Ma Pani może jakąś poradę dotyczącą tego? Jakieś wskazówki np. skąd pozyskać od niego sadzonkę?
Mam w pracy wilczomlecza białounerwionego i on pije bardzo duzo wody jak na sukukent. Koleżaanka podlewa go raz w tygodniu jak nie cześciej.😮 a ja w domu mam trojzebrowego i na calej dlugosci takie delikatne listki po boku. Wszystkie zgubil. Czy tak ma być? Moim zdaniem wyglada jak przesuszony. Podlewam od dołu 1 raz na 2, 3 tgodnie. Czy tak ma byc?
Dwa lata temu dostałam od koleżanki wilczomlecz białounerwiony w..osłonce ceramicznej. Nie przesadzałam go od tamtej pory. Rośnie, kwitnie i owocuje jak szalony. Czy jest sens go w ogóle ruszać?
Aniu, mam euphorbie mili, wlasciwie caly czas probuje wytworzyc kwiaty, ale jak ta galązeczkaz pąkami ma ok. 3 mm, to zasusza się :/ ta historia powtarza sie non-stop, wlasciwie co tydzien. Co robię zle? Z gory dziękuję za odpowiedz
Mam duża wysoką euphorbie 4 żebrowa niestety od dołu ma chyba grzyba brązowe zniekształcone z ubytkami przy nasadzie. Jest wysoka na ok 1 m czy mogę ją uciąć na wysokości ok 20cm i ukorzenianie mi się ta zdrowa cześć?
Mozna Tylko trzeba ja ze 2 dni obsuszyc po cieciu zeby nie zgnila po wsadzeniu w podloze. Tylko czy to na pewno choroba? Takie duze wilczomlecze korkowacieja z wiekiem, co jest zupelnie normalnym zjawiskiem
Mam euphorbię mayurnathanii, ogromną i rozrośniętą na boki ❤ Zimą robi nam za egzotyczną choinkę 😅 Przygarnęliśmy ją, gdy ktoś chciał się jej pozbyć, ale mamy ciemne mieszkanie, więc nie rośnie i widać na niej dużo brązowych zmian, które wyglądają trochę jak zdrewnienia 😥 czy to może być oznaka choroby, braku światła, złej temperatury czy to naturalny proces? Szczególnie, że te zmiany widoczne są od strony "najnowszych" pędów...
Filmik na czasie , właśnie się zastanawiam jak się nią zajmować 😁 właśnie mnie zaraziłaś Aniu tą ostatnią
Witam serdecznie, dziękuję pani Aniu za filmik
Dziękuję za film i pozdrawiam serdecznie miałam takiego kwiata jak byłam w szkole podstawowej mój tato nazywał go długi kaktus . Czekam na sobotnią dostawę. ❤😊
mam wilczomlecz trójżebrowy, takiego maluszka metrowego (roślina mateczna sięgała pod sam sufit), ten jeszcze jakoś żyje... i jeszcze białounerwiony, tego uwielbiam, ale ukatrupiłam trzy inne - e. melli, e. aeruginosę i e. obesę... no i dawno temu tep gwiazdę betlejemską, to też wilczomlecz...
Dzień dobry...
Marmorata super
Dobrej nocy
Im dłużej na nią patrzę, tym bardziej mi się podoba ❤❤
Właśnie dostałam olbrzyma. Nie mogę zdjęcia wstawić. Dziękuję za wskazówki
Ja mam Wilczka trujzebrowego ładniutki zieloniutki w prqzki białe marzenie dawne zapomniane o nim i mam mam nadzieję że będzie rusl
Wilczomleczy mam 5 - zapewne najpopularniejszą w Polsce E. trigona (mająca aktualnie nieco ponad półtora metra "wzrostu"), też popularną, wyróżniająca się ciągłym kwitnieniem E. milii i do tego jeszcze trzy młodziutkie kupione z uwagi na pokrój - E. pugniformis 'cristata' (taka grzebieniasta), E. pseudoglobosa (rosnąca jako skupisko "kulek") oraz E. ferox (to ta z ekstra długimi różowymi "kolcami"). Wszystkie polecam, bardzo niewymagające.
Piekna kolekcja 💚
Uwielbiam Euphorbie... mam chyba nawet jakas obsesje ostatnio na nie. Mam niestety tylko 3 ale juz 3 sa w transporcie no i ta platyclada u nas byla, nie odzaluje ze nie kupilem bo juz nie ma wiec tez bede sprowadzac!
Mam wilczomlecza białounerwionego. Ogólnie jego historia jest taka, że jestem jego właścicielką od niedawna, a we wcześniejszym domku został bardzo zaniedbany (bałam się że nic już z niego nie będzie bo ma już 16 lat z tego co mi powiedziano. Znajdował się w szkole). Miał trzy listki na krzyż, drugi pęd odcięto z niewiadomego powodu, posadzony był w takim nie wiem nawet jak to nazwać chyba piasku z ulicy po prostu🤦♀️, a na dodatek rośnie na leżąco nie pnąc się w górę. Bardzo było mi go szkoda więc wzięłam go do domu i bum ogłupiał wręcz hahahaha Ma już kilkanaście liści i dalej puszcza następne, spróbujemy go jakoś też naprostować chociaż taki "skrzywiony" ma swój urok. Mam jednak co do niego pytanie, a mianowicie chciałabym go rozmnożyć tylko nie wiem w jaki sposób się za to zabrać😅 Poczytałam trochę w internecie ale mimo wszystko mam obawę, że zrobię coś nie tak i zniszczę taki piękny kwiat przeżywający drugie życie. Ma Pani może jakąś poradę dotyczącą tego? Jakieś wskazówki np. skąd pozyskać od niego sadzonkę?
Szkoda Aneczko że nie powiedziałaś JAK takiego smoka przesadzić, bez narażenia się na utratę zycia😂.
Rewelacyjna długość włosów👍
Dobry wieczór 🤗🤗
Dzieki!
Jest osobny film o przesadzaniu klujakow :))
☕🌵🌵🌵💖
Czy jest sposób by Euphorbia marmorata się rozgałęziała i puszczała boczne pędy? Czy tylko możemy czekać i liczyć na to, że sama zechce?
Mam w pracy wilczomlecza białounerwionego i on pije bardzo duzo wody jak na sukukent. Koleżaanka podlewa go raz w tygodniu jak nie cześciej.😮 a ja w domu mam trojzebrowego i na calej dlugosci takie delikatne listki po boku. Wszystkie zgubil. Czy tak ma być? Moim zdaniem wyglada jak przesuszony. Podlewam od dołu 1 raz na 2, 3 tgodnie. Czy tak ma byc?
Dwa lata temu dostałam od koleżanki wilczomlecz białounerwiony w..osłonce ceramicznej. Nie przesadzałam go od tamtej pory. Rośnie, kwitnie i owocuje jak szalony. Czy jest sens go w ogóle ruszać?
Aniu, mam euphorbie mili, wlasciwie caly czas probuje wytworzyc kwiaty, ale jak ta galązeczkaz pąkami ma ok. 3 mm, to zasusza się :/ ta historia powtarza sie non-stop, wlasciwie co tydzien. Co robię zle? Z gory dziękuję za odpowiedz
Witam serdecznie, czy wilczomlecz trójżebrowy można wsadzić w ziemię głębiej niż obecnie rośnie?
Zawsze na ta sama glebokosc bo jak glebiej to moze zgnic
Mam duża wysoką euphorbie 4 żebrowa niestety od dołu ma chyba grzyba brązowe zniekształcone z ubytkami przy nasadzie. Jest wysoka na ok 1 m czy mogę ją uciąć na wysokości ok 20cm i ukorzenianie mi się ta zdrowa cześć?
Mozna
Tylko trzeba ja ze 2 dni obsuszyc po cieciu zeby nie zgnila po wsadzeniu w podloze.
Tylko czy to na pewno choroba? Takie duze wilczomlecze korkowacieja z wiekiem, co jest zupelnie normalnym zjawiskiem
Mam euphorbię mayurnathanii, ogromną i rozrośniętą na boki ❤
Zimą robi nam za egzotyczną choinkę 😅
Przygarnęliśmy ją, gdy ktoś chciał się jej pozbyć, ale mamy ciemne mieszkanie, więc nie rośnie i widać na niej dużo brązowych zmian, które wyglądają trochę jak zdrewnienia 😥 czy to może być oznaka choroby, braku światła, złej temperatury czy to naturalny proces? Szczególnie, że te zmiany widoczne są od strony "najnowszych" pędów...
Korkowacenie to normalne zjawisko u wiekowych sukulentow :)