Ja zużywam mięsiecznie od 5 do 20 produktów, w zależności od miesiąca. Jest tak, że czasem kończy nie mi się wszystko na raz. Liczę w to też próbki, bo mam ich sporo i co miesiąc staram się trochę ich zużywać. Wiem jaka to liczba, bo dodaje co miesiąc projekt denko na jedną z grup na fb 🙂 Twoje włosy wyglądają pięknie 😀
Miałam więcej nie kupować... Ale to mleko do twarzy malina... Wolało mnie już dawno, a że teraz jest promocja w Rossmann, to wzięłam męża pod pachę i popędziliśmy przed zamknięciem😃 już pierwsze wrażenie-cud malina♥️ pięknie się wchłania, bosko pachnie no i skóra taka mięciutka. Będę używać z przyjemnością😃
U mnie podobne ilości, ale liczone na 4 osoby. Kolorówka też schodzi, ale trzeba się namęczyć :) Jak coś się nie sprawdza, nie mam siły używać, idzie dalej w świat :) Mam spore zapasy, wszystkiego :) ale już rozsądkowo, Skutki pracowania w drogerii :) Pozdrawiam
U mnie zdenkowanie rozświetlaczy zawsze graniczy z cudem, no chyba że producent wyprodukował źle opakowanie i ulegnie zniszczeniu :). Używam codziennie a i tak trwa to miesiącami ;). Pozdrawiam :)
A to przy 2 to tak mało używasz czy są takie wydajne? :). Zdecydowanie rzadziej zużywa się np. kolorówka. Ja próbuję zdenkować rozświetlacz już 2 miesiąc i mam wrażenie, że ta końcówka jest nie do zużycia :(.
Kurcze też się u mnie nie sprawdza gliss kur w maskach i szamponach :/. Tylko te płynne. U mnie hmmm wyrzucam zaraz to nie liczę, ale jakbym mogła liczyć pasty do zębów to tak z 5/7. Zużywam dużo produktów do włosów. :)
Ja nie rozumiem jak yutuberki pokazują co miesiąc inny krem np pod oczy zużyty,nie da rady zużyć całego opakowania w miesiąc,nie wiem jaką grubą warstwę trzeba by było nakładać
Może używają 2 na raz i dzięki temu są miesiące, kiedy nie pokazują a potem są nawet i 2 w jednym denku. Ja np. Też krem pod oczy nakładam na bruzdy nosowo-wargowe i na okolice brwi :). Więc też wtedy leci tego więcej :). Są miesiące gdy nie ma ich w denkach a są takie gdy nagle zużyje się 2 :). Dodając ja sobie chwalę jak cokolwiek jest w denku :D bo niektórzy to chyba nawet nie dochodzą do końca żadnych kosmetyków, tylko wymieniają na nowe :).
Dokładnie… mam jeden ulubiony krem z vichy i dostaję na święta w grudniu 2 opakowania co roku i często w rok nie zużyję tego drugiego, a używam dzień w dzień wieczorem. Jeden podkład i tusz do rzęs na pół roku a tez dzień w dzień. Szampon na 3-4 miesiące… nie ma szans w miesiąc. Tak samo perfumy. Dużo używam codziennie i te 2-3 flakoniki co też dostaję na święta to nie ma szans do kolejnych świąt zużyć 😅
Ja zużywam mięsiecznie od 5 do 20 produktów, w zależności od miesiąca. Jest tak, że czasem kończy nie mi się wszystko na raz. Liczę w to też próbki, bo mam ich sporo i co miesiąc staram się trochę ich zużywać. Wiem jaka to liczba, bo dodaje co miesiąc projekt denko na jedną z grup na fb 🙂
Twoje włosy wyglądają pięknie 😀
Miałam więcej nie kupować... Ale to mleko do twarzy malina... Wolało mnie już dawno, a że teraz jest promocja w Rossmann, to wzięłam męża pod pachę i popędziliśmy przed zamknięciem😃 już pierwsze wrażenie-cud malina♥️ pięknie się wchłania, bosko pachnie no i skóra taka mięciutka. Będę używać z przyjemnością😃
Ja mleko do twarzy dalej uwielbiam. Myślę że już z 3 opakowania poszły:))).
@@MaMiWorld tak, ono sprawdza się cudownie. To mój ulubieniec obecnie♥️
U mnie podobne ilości, ale liczone na 4 osoby. Kolorówka też schodzi, ale trzeba się namęczyć :) Jak coś się nie sprawdza, nie mam siły używać, idzie dalej w świat :) Mam spore zapasy, wszystkiego :) ale już rozsądkowo, Skutki pracowania w drogerii :) Pozdrawiam
U mnie zdenkowanie rozświetlaczy zawsze graniczy z cudem, no chyba że producent wyprodukował źle opakowanie i ulegnie zniszczeniu :). Używam codziennie a i tak trwa to miesiącami ;). Pozdrawiam :)
❤️👍
2-3 produkty, byłabym beznadziejna youtuberka 😀
Mam podobnie - myślę, że nigdy nie ma tego więcej niż 5 :)
Ja tak samo jak zużyje 4 kosmetyki to jest cud 😂
A to przy 2 to tak mało używasz czy są takie wydajne? :). Zdecydowanie rzadziej zużywa się np. kolorówka. Ja próbuję zdenkować rozświetlacz już 2 miesiąc i mam wrażenie, że ta końcówka jest nie do zużycia :(.
Kurcze też się u mnie nie sprawdza gliss kur w maskach i szamponach :/. Tylko te płynne. U mnie hmmm wyrzucam zaraz to nie liczę, ale jakbym mogła liczyć pasty do zębów to tak z 5/7. Zużywam dużo produktów do włosów. :)
Ja nie rozumiem jak yutuberki pokazują co miesiąc inny krem np pod oczy zużyty,nie da rady zużyć całego opakowania w miesiąc,nie wiem jaką grubą warstwę trzeba by było nakładać
Może używają 2 na raz i dzięki temu są miesiące, kiedy nie pokazują a potem są nawet i 2 w jednym denku. Ja np. Też krem pod oczy nakładam na bruzdy nosowo-wargowe i na okolice brwi :). Więc też wtedy leci tego więcej :). Są miesiące gdy nie ma ich w denkach a są takie gdy nagle zużyje się 2 :).
Dodając ja sobie chwalę jak cokolwiek jest w denku :D bo niektórzy to chyba nawet nie dochodzą do końca żadnych kosmetyków, tylko wymieniają na nowe :).
Dokładnie… mam jeden ulubiony krem z vichy i dostaję na święta w grudniu 2 opakowania co roku i często w rok nie zużyję tego drugiego, a używam dzień w dzień wieczorem. Jeden podkład i tusz do rzęs na pół roku a tez dzień w dzień. Szampon na 3-4 miesiące… nie ma szans w miesiąc. Tak samo perfumy. Dużo używam codziennie i te 2-3 flakoniki co też dostaję na święta to nie ma szans do kolejnych świąt zużyć 😅