1.range extender w postaci 2L banieczki z paliwem 2.latarka czołowa - przy wszelkich awariach, naprawach, postoju na poboczu w nieoświetlonym miejscu (czołówka z czerwonym światłem) czy przy campingu niezastąpiona, mamy wolne ręce.
Dla niektórych może i oczywiste patenty, ale myślę że sporo młodych stażem motocyklistów dowie się tu czegoś nowego :) Patent z linką rowerową - właśnie szukałem takiego rozwiązania . A co sądzisz o zabieraniu kasku w małym plecaczku jak ktoś nie ma kufra? Nie przeszkadza to np w fotografowaniu a i większa pewność ze nikt nam kasku nie buchnie.. Z moich doświadczeń: - zatyczki do uszu - markowe Alpine'y warte swojej ceny i używam je nawet przy kulaniu się ok 50-80kmh. Już przy takiej długotrwałej jeździe można uszkodzić słuch bez ochrony. - zamiast zestawu do gotowania obiadu (szalony! :D) można tanio zjeść w lokalnych, oddalonych od głównych atrakcji barach/budkach. Można zjeść dobrze i tanio. W ostateczności są sklepy spożywcze i taka np. kiełbasa+bułka spokojnie zaspokaja większy głód. - odzież termoaktywna - komfort jazdy w takich ciuchach warty jest każdych wydanych pieniędzy. Już za ok 100 można kupić dobrą, markową koszulkę. Z patentów całkowicie darmowych: - wyjeżdzać wcześnie rano - na ulicach mniejszy ruch, powietrze - zwłaszcza w lecie - jest bardziej rześkie i ma się więcej czasu na np. kawkę przy drodze :) - nie zapierniczać cały czas na 100% możliwości - większość trasy spokojnie można przejechać ze stałą, nawet dozwoloną prędkością. Poszalec można na winklach. Sumarycznie oszczędzamy na paliwie i jazda jest dużo bezpieczniejsza i przyjemniejsza - moim zdaniem. - na dłuższe wyprawy należy pakować się kilka dni przed wyjazdem i sprawdzić sposób pakowania jakąś jazdą testową. W dniu wyjazdu po prostu wsiadamy na moto i jedziemy :) LwG!
Sprawdź sobie linki zwijane z mechanizmem np. od Pacsafe mam i polecam, bo bardzo mała i długość linki pozwala na zapięcie dwóch kasków i kurtek. Są też innych marek. Na byle jakiego złodzieja starczy.
Żeby zmieścić kask to plecak musiałby być już chyba nie taki mały. U mnie akurat w ogóle to odpada bo na to "zwiedzanie na nogach" wrzucam do niego sprzęt do nagrywania. Co do jedzenia, tak możliwości różnych jest dużo. Wiem, że dla niektórych gotowanie w trasie może wydawać się abstrakcją a dla innych jest to standard. Chciałem tylko przedstawić sposób na urozmaicenie podróży ale oczywiście WARUNEK jest taki, że trzeba LUBIĆ gotowanie. Dla kogoś kto traktuje tę czynność jako rutynowy obowiązek w domu to nie ma to żadnego sensu :) Przewaga takiego plenerowego gotowania jest taka, że mozesz sobie ugotować/zjeść prawie wszedzie, np na takiej skale jak w 6:38 minucie filmu. Takiego widoku na pewno nie będziesz mieć w żadnej knajpce :) ale też rozumiem, że nie każdy ma potrzebę jedzenia z super widokiem. Tak, termo to podstawa. Też wolę wcześniej ruszać w trasę a zwłaszcza jak jest upał.
Świetne pomysły. Sam korzystam z zatyczek, grzanych manetek (jak ktoś raz sprobuje juz nie powrotu) i zapięcia motocyklowego w dalszych trasach lub gdy jedziemy coś zwiedzać. Olejarka tez dobry pomysł, ostatnio zmieniłem motocykla na taki z wałem i mam już to z głowy 😉 LWG
Linkę pożyczam z rowerów moich dzieci , jeśli jadę ze zwiedzaniem :) . Grzane manetki mam już od paru lat , olejarka właśnie wskoczyła do stałego wyposażenia mojego moto (firmy WILKU). O zakupie zatyczek przypominam sobie dopiero na moto , jak mi już szum przeszkadza :) więc na pewno będą zakupione. Dla tych co mają starsze moto , można dopisać do listy wyświetlacz zmiany biegów. Czasami łapałem się na tym , jak chciałem wrzucić wyższy bieg , a to już była szóstka :) . Mała rzecz a cieszy . Również starsze motocykle nie miały np. gniazda zapalniczki pod nawigację , warto dorobić , na wycieczki . Albo gniazdo pod USB , a nawet podwójne wejście , przydaje się . :) Lewa w górę i do następnego filmiku . POZDRAWIAM
1. Ubranie przeciwdeszczwe. Mam takie marketowe, w ogóle nie związane z motoryzacją i dało radę jak mocno lało cały dzień. ważne żeby miało kaptur bo inaczej to i tak się wleje po kasku na szyję. 2. Zestaw naprawczy do opon - must have!
Co do linki to mam- używam i polecam, ale mniejszą i zwijaną. Zatyczki muszą być zawsze. Olejarka spoko sprawa, gdzieś tam jest u mnie na liście, bo jednak nie zawsze ma się siłę latać po całym dniu ze sprejem. Grzane manetki muszą być, nawet nie chodzi o zła pogodę, ale jak w lato rusza się od rana to temperatury potrafią oscylować około 10 stopni, szczególnie w górach. Kuchenkę mam taką samą i również się spisuję. Pozdrawiam :D
1. Ja w cbr600f mam pod siedzeniem haczyki pod dwóch stronach na kaski. Siedzenie jak wiemy jest zamykane na kluczyk. Brak więc zmartwień o kask, Brawo Honda 2. Zatyczki polecam korzystam również 3. Również smaruję olejem (80w90) ale ręcznie. Przewożę w małej butelce 100ml, kilka kropel wystarcza na 500km 4. Latem grzane manetki zbędne
1. Pamiętam że w Yamaszce też miałem taki patent 4. Przydaje się też czasem latem, w takich Alpach ale też i u nas jak temperatura spadnie do +/- 10 a jeszcze do tego popada to rekawice fajnie szybki schną i nie czuć takiego dyskomfortu mimo że mokre
to bedzie moj pierwszy sezon wiec powoli sie szykuje i takie filmy bardzo pomagaja ,wal kardana mam wiec olejarki nie potrzebuje grzane manetki w serii , ale zatyczki i linka dobry pomysl , pozatym zestaw do gotowania fajna opcja
Kolejny fajny materiał, jak już wcześniej pisałem oglądam i subskrybuje od dłuższego czasu ale z prywatnego konta, przy okazji leci też sub i łapka z tego oficjalnego. 😉 PS Co do gratów do gotowania turystycznego to też nabyłem z miesiąc temu, sprawdzają się, ciepłe jedzenie w plenerze gdzieś na uboczu to jest to! :)
Konserwy z restauracji jak najbardziej, ja nawet czasem w pracy albo w domu się ratuje 😎 co do kawy jak masz wrzątek to polecam aero presso - sypiesz zwykłą mieloną kawę ale przeciskasz już ręcznie. A poza tym to w takich okolicznościach przyrody to już w ogóle chyba wszystko smakuje, nawet zwykła kanapka 😊😊
Z linką słyszałem, w moim GSR jest pod siedzeniem miejsce żeby wpiąć kask i zamknąć kanapę, ale kurtka jak najbardziej linką. Reszta dobre pomysły. Olejarka (nie myślałem a słyszałem), z grzanymi manetkami uważać po deszczu żeby skóra nie wysuszyła się całkowicie bo się robią rękawice twarde. Jak zwykle filmik i porady na najwyższym poziomie! LwG 🤙
@@KanalMotocyklowy chodzi mi o to że są dwa „dinksy” pod kanapą oficjalnie w instrukcji suzuki GSR600 nazwane uchwyt na kask (strona12) 😉 i sprawdzają się.
Wszystkie patenty spoko, poza tym termosem. Zaparzenie kawy wodą z termosu po godzinie czy dwóch jest raczej niemożliwe, chyba że rozpuszczalnej :))) To już lepiej zaparzyć i wlać do termosu gotową kawę. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy.
Siema - jak zwykle dobry materiał. Właśnie rozmyślam zakup olejarki i opinię w sieci (jak zawsze) mieszane. Myślę jednak że mnie przekonałeś i dołożę ją na pierwszym przeglądzie. Pozdrawiam!
Tak, temat olejarki od zawsze dzieli ludzi jak polityka, religia itd :D Ja uważam, że dobra olejarka np Scottoiler, która jest dobrze ustawiona powinna działać jak należy. Jeszcze jest kwestia wydłużenia żywotności łańcucha o której nie wspomniałem w filmie. Smaru na łańcuchu jest raz więcej, raz mniej w zależności od tego ile zrobiłeś km od momentu smarowania. Olejarka aplikuje non-stop więc łańcuch jest nasmarowany cały czas w takim samym stopniu. Pozdrawiam
Marcin, ja tak z inne beczki! Zapomniałem cię zapytać jak się widzieliśmy w Alpach ...dlaczego nie używasz kominiarki!!!??? No Marcin! Plisss bicz! ;-) A 5 rad -zajebiste i z każdą się zgadzam! Można zmodyfikować sposób z linką -pakujesz kask w pokrowiec od LS2 ;-) a kurtkę w worek na śmieci. W sumie kask też można do wora wrzucić. Przekładasz linkę przez rękaw, kask i do wora. Wygląda obleśnie i troche odpycha -a to może działać podświadomie na złodzieja że w worku raczej "gimela" (po poznańsku to śmieci)
@@KanalMotocyklowy w kominiarce dobrze dopasowany kas łatwiej zakładać na głowę. Latem chłonie pot,ja tam cały rok używamy. Poza tematem trzy lata męczyłem Suzuki takie jak ty. Pozdrawiam
Jedyny kanał o moto gdzie kciuk daję przed obejżeniem filmu ;p Co do patentów to w następnym odcinku może coś o tym co masz na sobie bo widzę, że jakiś zestaw turystyczny od Rebelhorna . Dwa kufere - osobiście nie znoszę żadnych kuferków i toreb na moto (niszczy to linię motocykla) ale często muszę jeździć z kufrem. LWG
Dzięki :) Następny odcinek będzie juz z serii "Miejsca na motoweekend" i moge już zdradzić że od pierwszego odcinka będzie się działo! 😈😎 ale pewnie przyjdzie i czas że coś tm wspomnę o kombiaku, chociaz uważam że są kanały które lepiej to zrecenzują. Ja najlepiej czuje się w JEŻDŻENIU w ciekawych miejscach i opowiadaniu o tym :) Lewa!
Serce mówi że nie, rozum że tak :D wiadomo, kufer szpeci okrutnie ale w turystyce za bardzo nie ma innej możliwości. A kufer chcesz bo jednak jakieś podejście do turystyki robisz czy do codziennego użytku?
Czesc Zapytam o kamery sferyczne tzn. Pewnie masz większą wiedzę na ten temat. Czy gopro fusion 360 daje satysfakcujzcy obraz czy lepiej zainwestować s Max lub insta 360 x2
Co linki rowerowej jest krotka.. taki minus... Ale kupilem zabezpieczenie motocykla antykradziezowe a tam jest linka dodatkowa.. i jest dosc dluga ze mozna spiac kurtke w rekawach i kask ;p
Nie uzywam dodatkowego kufra, jakos estetycznie nie pasuje mi-nic na to nie poradzę, mam nc 750x więc mam schowek,poza wymienionymi rzeczami absolutnie dodałbym piszac po naszemu -ochraniacze na dłonie, ręce kierownicy, pęd powietrza zwłaszcza w chłodne dni bardzo moze wyziebic zawnetrzną czesc dłoni mimo "włączonych manetek".
@@KanalMotocyklowy ten i przed ostatni. Akurat pomyślałem że sprawdzę czy czegoś nie wystawiłeś, a tu dwa nowe filmy. Rzeczywiście, ten YT to firma krzak się robi. Dzwonek jest, zdarza mi się że o czymś nie powiadomią, ale to przy bardziej politycznie kontrowersyjnych kanałach. Może prowadzisz jakąś wywrotową działalność 🤣🤣🤣🤣🤣🤣 Pozdro
Na pewno należy zachować rozsądek. Jeśli uważam, że w danym kraju/miejscu/okoliczności nie jest to bezpieczne to na pewno tego nie zastosuję. Tak naprawdę w minute można ukraść cały motocykl dysponując tylko busem więc wszystko to kwestia oceniania sytuacji.
Dla mnie to dobry pomysł - chodzi tylko o ewentualne "zniechęcenie" przypadkowego amatora cudzego mienia - okazja czyni złodzieja. Jeśli na Twoje fanty zasadzą się "zawodowcy" to pozostaje jedynie ubezpieczenie. Negować można wszystko - po co nam łańcuch za 300 - 400 PLN skoro zwykła flexa w promocji za 150 PL zrobi z nim porządek? Chodzi o czas i zwrócenie uwagi co z pewnością kogoś odstraszy...
1.range extender w postaci 2L banieczki z paliwem
2.latarka czołowa - przy wszelkich awariach, naprawach, postoju na poboczu w nieoświetlonym miejscu (czołówka z czerwonym światłem) czy przy campingu niezastąpiona, mamy wolne ręce.
Dla niektórych może i oczywiste patenty, ale myślę że sporo młodych stażem motocyklistów dowie się tu czegoś nowego :)
Patent z linką rowerową - właśnie szukałem takiego rozwiązania . A co sądzisz o zabieraniu kasku w małym plecaczku jak ktoś nie ma kufra? Nie przeszkadza to np w fotografowaniu a i większa pewność ze nikt nam kasku nie buchnie..
Z moich doświadczeń:
- zatyczki do uszu - markowe Alpine'y warte swojej ceny i używam je nawet przy kulaniu się ok 50-80kmh. Już przy takiej długotrwałej jeździe można uszkodzić słuch bez ochrony.
- zamiast zestawu do gotowania obiadu (szalony! :D) można tanio zjeść w lokalnych, oddalonych od głównych atrakcji barach/budkach. Można zjeść dobrze i tanio. W ostateczności są sklepy spożywcze i taka np. kiełbasa+bułka spokojnie zaspokaja większy głód.
- odzież termoaktywna - komfort jazdy w takich ciuchach warty jest każdych wydanych pieniędzy. Już za ok 100 można kupić dobrą, markową koszulkę.
Z patentów całkowicie darmowych:
- wyjeżdzać wcześnie rano - na ulicach mniejszy ruch, powietrze - zwłaszcza w lecie - jest bardziej rześkie i ma się więcej czasu na np. kawkę przy drodze :)
- nie zapierniczać cały czas na 100% możliwości - większość trasy spokojnie można przejechać ze stałą, nawet dozwoloną prędkością. Poszalec można na winklach. Sumarycznie oszczędzamy na paliwie i jazda jest dużo bezpieczniejsza i przyjemniejsza - moim zdaniem.
- na dłuższe wyprawy należy pakować się kilka dni przed wyjazdem i sprawdzić sposób pakowania jakąś jazdą testową. W dniu wyjazdu po prostu wsiadamy na moto i jedziemy :)
LwG!
Sprawdź sobie linki zwijane z mechanizmem np. od Pacsafe mam i polecam, bo bardzo mała i długość linki pozwala na zapięcie dwóch kasków i kurtek. Są też innych marek. Na byle jakiego złodzieja starczy.
Żeby zmieścić kask to plecak musiałby być już chyba nie taki mały. U mnie akurat w ogóle to odpada bo na to "zwiedzanie na nogach" wrzucam do niego sprzęt do nagrywania. Co do jedzenia, tak możliwości różnych jest dużo. Wiem, że dla niektórych gotowanie w trasie może wydawać się abstrakcją a dla innych jest to standard. Chciałem tylko przedstawić sposób na urozmaicenie podróży ale oczywiście WARUNEK jest taki, że trzeba LUBIĆ gotowanie. Dla kogoś kto traktuje tę czynność jako rutynowy obowiązek w domu to nie ma to żadnego sensu :) Przewaga takiego plenerowego gotowania jest taka, że mozesz sobie ugotować/zjeść prawie wszedzie, np na takiej skale jak w 6:38 minucie filmu. Takiego widoku na pewno nie będziesz mieć w żadnej knajpce :) ale też rozumiem, że nie każdy ma potrzebę jedzenia z super widokiem. Tak, termo to podstawa. Też wolę wcześniej ruszać w trasę a zwłaszcza jak jest upał.
Świetne pomysły. Sam korzystam z zatyczek, grzanych manetek (jak ktoś raz sprobuje juz nie powrotu) i zapięcia motocyklowego w dalszych trasach lub gdy jedziemy coś zwiedzać. Olejarka tez dobry pomysł, ostatnio zmieniłem motocykla na taki z wałem i mam już to z głowy 😉
LWG
Dokładnie to samo miałem napisać o manetkach i stoperach.
Lewa w górę, Pozdrowienia!!!
Linkę pożyczam z rowerów moich dzieci , jeśli jadę ze zwiedzaniem :) . Grzane manetki mam już od paru lat , olejarka właśnie wskoczyła do stałego wyposażenia mojego moto (firmy WILKU). O zakupie zatyczek przypominam sobie dopiero na moto , jak mi już szum przeszkadza :) więc na pewno będą zakupione.
Dla tych co mają starsze moto , można dopisać do listy wyświetlacz zmiany biegów. Czasami łapałem się na tym , jak chciałem wrzucić wyższy bieg , a to już była szóstka :) .
Mała rzecz a cieszy .
Również starsze motocykle nie miały np. gniazda zapalniczki pod nawigację , warto dorobić , na wycieczki . Albo gniazdo pod USB , a nawet podwójne wejście , przydaje się . :)
Lewa w górę i do następnego filmiku .
POZDRAWIAM
1. Ubranie przeciwdeszczwe. Mam takie marketowe, w ogóle nie związane z motoryzacją i dało radę jak mocno lało cały dzień. ważne żeby miało kaptur bo inaczej to i tak się wleje po kasku na szyję.
2. Zestaw naprawczy do opon - must have!
Gratuluję zakupu drona 😊 Jak zawsze miło było Was zobaczyć. Pozdrawiam 😊
Co do linki to mam- używam i polecam, ale mniejszą i zwijaną. Zatyczki muszą być zawsze. Olejarka spoko sprawa, gdzieś tam jest u mnie na liście, bo jednak nie zawsze ma się siłę latać po całym dniu ze sprejem. Grzane manetki muszą być, nawet nie chodzi o zła pogodę, ale jak w lato rusza się od rana to temperatury potrafią oscylować około 10 stopni, szczególnie w górach. Kuchenkę mam taką samą i również się spisuję. Pozdrawiam :D
O! Faktycznie spoko ta zwijana linka.
Fajny materiał 🙌
1. Ja w cbr600f mam pod siedzeniem haczyki pod dwóch stronach na kaski. Siedzenie jak wiemy jest zamykane na kluczyk. Brak więc zmartwień o kask, Brawo Honda
2. Zatyczki polecam korzystam również
3. Również smaruję olejem (80w90) ale ręcznie. Przewożę w małej butelce 100ml, kilka kropel wystarcza na 500km
4. Latem grzane manetki zbędne
1. Pamiętam że w Yamaszce też miałem taki patent
4. Przydaje się też czasem latem, w takich Alpach ale też i u nas jak temperatura spadnie do +/- 10 a jeszcze do tego popada to rekawice fajnie szybki schną i nie czuć takiego dyskomfortu mimo że mokre
@@KanalMotocyklowy fakt w Alpach mogą się przydać, ale w Polsce latem nawet w nocy jest 15-20°. Chyba że ktoś zaczyna sezon wcześniej to wtedy tak
to bedzie moj pierwszy sezon wiec powoli sie szykuje i takie filmy bardzo pomagaja ,wal kardana mam wiec olejarki nie potrzebuje grzane manetki w serii , ale zatyczki i linka dobry pomysl , pozatym zestaw do gotowania fajna opcja
5 dobrych patentów. Pozdrawiam serdecznie
Kolejny fajny materiał, jak już wcześniej pisałem oglądam i subskrybuje od dłuższego czasu ale z prywatnego konta, przy okazji leci też sub i łapka z tego oficjalnego. 😉 PS Co do gratów do gotowania turystycznego to też nabyłem z miesiąc temu, sprawdzają się, ciepłe jedzenie w plenerze gdzieś na uboczu to jest to! :)
Konserwy z restauracji jak najbardziej, ja nawet czasem w pracy albo w domu się ratuje 😎 co do kawy jak masz wrzątek to polecam aero presso - sypiesz zwykłą mieloną kawę ale przeciskasz już ręcznie. A poza tym to w takich okolicznościach przyrody to już w ogóle chyba wszystko smakuje, nawet zwykła kanapka 😊😊
No to działanie chyba podobne jak w tym moim nanopresso tylko ze ja leniwy to na kapsułki mam 😆
Z linką słyszałem, w moim GSR jest pod siedzeniem miejsce żeby wpiąć kask i zamknąć kanapę, ale kurtka jak najbardziej linką. Reszta dobre pomysły. Olejarka (nie myślałem a słyszałem), z grzanymi manetkami uważać po deszczu żeby skóra nie wysuszyła się całkowicie bo się robią rękawice twarde. Jak zwykle filmik i porady na najwyższym poziomie! LwG 🤙
zgadza się, na linkę pod kanapą też można
@@KanalMotocyklowy chodzi mi o to że są dwa „dinksy” pod kanapą oficjalnie w instrukcji suzuki GSR600 nazwane uchwyt na kask (strona12) 😉 i sprawdzają się.
@@adambugla4081 tak, tak, wiem o co chodzi :) Taka linka/drut. Miałem też to w Yamaszce ale nie używałem
Wszystkie patenty spoko, poza tym termosem. Zaparzenie kawy wodą z termosu po godzinie czy dwóch jest raczej niemożliwe, chyba że rozpuszczalnej :))) To już lepiej zaparzyć i wlać do termosu gotową kawę. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy.
Masz rację, kawa nie będzie do końca dobrze odparzona. Baristy ze mnie nie będzie :D
odziez przeciwdeszczowa albo chociaz jakis plaszcz foliowy aby mozna bylo przeczekac deszcz.
Tak, przeciwdeszczowka to podstawa
Siema - jak zwykle dobry materiał. Właśnie rozmyślam zakup olejarki i opinię w sieci (jak zawsze) mieszane. Myślę jednak że mnie przekonałeś i dołożę ją na pierwszym przeglądzie. Pozdrawiam!
Tak, temat olejarki od zawsze dzieli ludzi jak polityka, religia itd :D Ja uważam, że dobra olejarka np Scottoiler, która jest dobrze ustawiona powinna działać jak należy. Jeszcze jest kwestia wydłużenia żywotności łańcucha o której nie wspomniałem w filmie. Smaru na łańcuchu jest raz więcej, raz mniej w zależności od tego ile zrobiłeś km od momentu smarowania. Olejarka aplikuje non-stop więc łańcuch jest nasmarowany cały czas w takim samym stopniu. Pozdrawiam
@@KanalMotocyklowy a to prawda że chlapie olejem wokół na potęgę?🤪
@@Maciej_MPS jeśli chlapie tzn, że jest zle ustawiona, dawkuje za dużo/często
@@KanalMotocyklowy Ok - dzięki za info
Fajne są zatyczki firmy Loop. Selektywnie wycinają częstotliwości.
Marcin, ja tak z inne beczki! Zapomniałem cię zapytać jak się widzieliśmy w Alpach ...dlaczego nie używasz kominiarki!!!??? No Marcin! Plisss bicz! ;-)
A 5 rad -zajebiste i z każdą się zgadzam! Można zmodyfikować sposób z linką -pakujesz kask w pokrowiec od LS2 ;-) a kurtkę w worek na śmieci. W sumie kask też można do wora wrzucić. Przekładasz linkę przez rękaw, kask i do wora. Wygląda obleśnie i troche odpycha -a to może działać podświadomie na złodzieja że w worku raczej "gimela" (po poznańsku to śmieci)
Kominiarkaen?! A na co to komu?! Ja nie wiem jak można UŻYWAĆ kominiarki 😆 Można jeszcze zdjęcie Multipli przykleić do pokrowca 🫣
@@KanalMotocyklowy albo wysmarować nutellą ;-) ...jak rozwalisz sobie ucho to zrozumiesz ;-)
@@KanalMotocyklowy w kominiarce dobrze dopasowany kas łatwiej zakładać na głowę. Latem chłonie pot,ja tam cały rok używamy. Poza tematem trzy lata męczyłem Suzuki takie jak ty. Pozdrawiam
Fajny materiał, taki niesponsorowany 😃
UA-cam to jedna wielka platforma reklamowa :)
pozdro 🤘🏻
Jedyny kanał o moto gdzie kciuk daję przed obejżeniem filmu ;p Co do patentów to w następnym odcinku może coś o tym co masz na sobie bo widzę, że jakiś zestaw turystyczny od Rebelhorna . Dwa kufere - osobiście nie znoszę żadnych kuferków i toreb na moto (niszczy to linię motocykla) ale często muszę jeździć z kufrem. LWG
Dzięki :) Następny odcinek będzie juz z serii "Miejsca na motoweekend" i moge już zdradzić że od pierwszego odcinka będzie się działo! 😈😎 ale pewnie przyjdzie i czas że coś tm wspomnę o kombiaku, chociaz uważam że są kanały które lepiej to zrecenzują. Ja najlepiej czuje się w JEŻDŻENIU w ciekawych miejscach i opowiadaniu o tym :) Lewa!
I też nie lubię kufrow ale to niestety mus w kilkudniowej podróży
Bomba materiał. Ja 30 lat na moto ale nigdy turystycznie. Bardzo pomocny materiał. Warto Twoim zdaniem kuferek do nakeda mt09? Pozdrawiam 😊😊
Serce mówi że nie, rozum że tak :D wiadomo, kufer szpeci okrutnie ale w turystyce za bardzo nie ma innej możliwości. A kufer chcesz bo jednak jakieś podejście do turystyki robisz czy do codziennego użytku?
Zatyczki ale firmy Loop (o wiele wygodniejsze nie trzeba wciskać)
Czesc
Zapytam o kamery sferyczne tzn. Pewnie masz większą wiedzę na ten temat. Czy gopro fusion 360 daje satysfakcujzcy obraz czy lepiej zainwestować s Max lub insta 360 x2
Na temat fusiona się niestety nie wypowiem bo nie miałem z nią nic do czynienia. Ja używam Maxa i jestem zadowolony
Co linki rowerowej jest krotka.. taki minus... Ale kupilem zabezpieczenie motocykla antykradziezowe a tam jest linka dodatkowa.. i jest dosc dluga ze mozna spiac kurtke w rekawach i kask ;p
Osiołki wygrały odcinek ❤
ach ta Rumunia...
znowy super!...Stargard czy Starogard,bo wciąż nie ogarniam który ma które numery? pozdrawiam z Rumi
Stargard jest w Zachodniopomorskim więc tam blachy mają ZST. Pozdro
@@KanalMotocyklowy upsss,no tak racja,pozdro
Nie uzywam dodatkowego kufra, jakos estetycznie nie pasuje mi-nic na to nie poradzę, mam nc 750x więc mam schowek,poza wymienionymi rzeczami absolutnie dodałbym piszac po naszemu -ochraniacze na dłonie, ręce kierownicy, pęd powietrza zwłaszcza w chłodne dni bardzo moze wyziebic zawnetrzną czesc dłoni mimo "włączonych manetek".
Już kilka razy zdarzyło się że nie dostałem powiadomienia o nowym filmie.
O tym również nie? Ech, ten UA-cam :/ Rozumiem że dzwoneczek masz kliknięty?
@@KanalMotocyklowy ten i przed ostatni. Akurat pomyślałem że sprawdzę czy czegoś nie wystawiłeś, a tu dwa nowe filmy.
Rzeczywiście, ten YT to firma krzak się robi.
Dzwonek jest, zdarza mi się że o czymś nie powiadomią, ale to przy bardziej politycznie kontrowersyjnych kanałach.
Może prowadzisz jakąś wywrotową działalność 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Pozdro
@@mackoGD motocykliści ogólnie są kontrowersyjni 😄
3:31 albo pas napedowy 🙂
Zgadza się
Najważniejsza jest rolka papieru 🤣
Czad!
Ty weź co to za ekspres ? 😊
Wacaco Nanopresso + dodatkowy adapter na kapsułki dla leniwców :)
Zostawic kask czy kurtke za kilka tysi na lince, ktora mozna przeciac nozycami za 13 pln wielkosci malych kleszczykow - glupi pomysl.
Na pewno należy zachować rozsądek. Jeśli uważam, że w danym kraju/miejscu/okoliczności nie jest to bezpieczne to na pewno tego nie zastosuję. Tak naprawdę w minute można ukraść cały motocykl dysponując tylko busem więc wszystko to kwestia oceniania sytuacji.
Masz lepszy pomysł, to się podziel, a nie krytykuj w czambuł
Dla mnie to dobry pomysł - chodzi tylko o ewentualne "zniechęcenie" przypadkowego amatora cudzego mienia - okazja czyni złodzieja. Jeśli na Twoje fanty zasadzą się "zawodowcy" to pozostaje jedynie ubezpieczenie. Negować można wszystko - po co nam łańcuch za 300 - 400 PLN skoro zwykła flexa w promocji za 150 PL zrobi z nim porządek? Chodzi o czas i zwrócenie uwagi co z pewnością kogoś odstraszy...