Spastyczność i zasady leczenia.

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 7 січ 2025

КОМЕНТАРІ • 1

  • @jerzyboczek749
    @jerzyboczek749 Рік тому +1

    Zadaję fundamentalne pytanie: czy można ZAPOBIEC powstaniu skutków spastyczności - przykurczom i ich skutkom. Pojawia się ona w okresie kilku -kilkunastu tygodni po udarze. Być może mylę się , ale do tej pory nikt wyraźnie nie określił tego terminu. Zdaję sobie sprawę ,że niemal każdy udar się od siebie różni ,ale mam wrażenie ,że jeszcze nikt nie objął poważnymi badaniami DUŻEJ ilości pacjentów w większej przestrzeni czasu ich choroby. Po prostu pacjenci są krótko pod okiem terapeutów,znikają do innych placówek ,pod oko innych ,lub po prostu gniją w domu zdani na przypadkowe wizyty. NIKT NIE PROWADZI ICH W DŁUŻSZYM OKRESIE CZASU OD POWSTANIA UDARU.
    Mój przypadek: udar niedokrwienny.prawostronny. Nie mam leczenia hemolitycznego-- miałem czynne hemoroidy- możliwość wykrwawienia się. Szpital ok 10 dni bez rehabilitacji. Byłem przytomny ,świadomy i sam będąc mgr. rehab. ręką zdrową chwytając bezwładną za nadgarstek prowadziłem wolno ruchy w pełnym jak tylko mogłem zakresie już w 3 dniu (pod aparaturą) Po kilku dniach pojawiły się możliwości skurczów mięśnia czworogłowego- nadzieja na chodzenie , następnie ruch kciuka , i lekkie ruchy palców ręki. Pod koniec szpitala sam spuszczałem nogi z łóżka i próbowałem prostować w kolanie. Najważniejsze ,to chodzenie ,bo to nadzieja na egzystencje. W domu wypożyczone łóżko elektryczne i zaraz zamówiłem zamocowanie przy łóżku rury tzw. do tańca. TAK to NAJWAŻNIEJSZY przyrząd do SAMODZIELNEJ nauki wstawania z łóżka, nauki stania na nodze chorej i do nauki chodu . Terapeuci tego nie mówią bo mają kasę z przychodzenia i z ćwiczeń. Ja sam nauczyłem się chodzić w bardzo bezpieczny sposób. Rura to zapewnia ,po prostu zdrową ręką można się solidnie trzymać. Nie potrzeba asysty i nie ma ograniczeń czasowych na ćwiczenia. Asysta na pewno potrzebna na początku ,ale jak pacjent nie traci równowagi i solidnie się trzyma to wystarczy kontakt słowny i od czasu do czasu wzrokowy. Odpoczynek i ponowne ćwiczeniab 2-3 razy dziennie. Przestałem korzystać z basenu ,bo zacząłem korzystać z fotela -sedesu ustawionego obok łóżka i przy pomocy RURY mogłem sam wstać ,przestawić stopy i usiąść na tym fotelu.Po krótkim czasie sam przechodziłem do wc. Niemal pełna samoobsługa .
    Oczywiście trafiłem po paru tygodniach na rehabilitacyjny pobyt gdzie mogłem zwiększać moje możliwości. Pojawiło się też napięcie ,mrowienie ,drętwienie po stronie porażonej. Bardzo charakterystyczne trzepanie się dłoni w momencie porannego ziewania .
    Do dziś -- 4 lata po udarze mam te wszystkie objawy w stopniu stałym ,umiarkowanym. Chodzę z laską w ortezie przeciw opadaniu stopy , ćwiczę 2 razy w tygodniu , czynnie na leżąco ruchy w pełnym zakresie , cały zestaw ćwiczeń--nie mam przykurczy . Nadmiar ćwiczeń jest szkodliwy -wzmaga napięcie. LEPIEJ CZĘSTO I KRÓTKO . Nie stosuję żadnego leczenia na spastykę , bo chyba jeszcze nie ma skutecznego i bez objawów ubocznych.. Mam niemal całkowitą samodzielność życiową. Wydaje mi się ,że niemal natychmiastowe bezpiecznie wykonywane ćwiczenia zapobiegły u mnie przykurczom często występującym u chorych , którzy nie byli ćwiczeni ,lub DOBRZE poinstruowani do samodzielnych ćwiczeń. Wykonywanie tych ćwiczeń przy bólu obecnym w tych przypadkach może nasilać objawy spastyczne-wzrost napięcia , drętwoty itd... Powtarzam więc pytanie - czy wczesne ćwiczenia nie powodują , że nie ma takich komplikacji spastyki przy istniejących już przykurczach ?
    Mój telefon : 515 -235-867 -wpierw sms . Życzę wszystkim zdrowia i pozdrawiam.