14:22 "a co dostali inni". Wróciło jak boomerang, kiedy powiedziałaś to pytanie. Takie pytania od rodziców to kolejne nieświadomie zadane pęknięcie w strukturze i filarze pewności siebie samego. Ten odcinek to najgłębszy i najdojrzalszy podcast jaki słyszałem od dawna. Pozdrawiam!
Co??? Zawiść, to zazdrość połączona ze złorzeczeniem komuś i ma u podstaw agresję (ukierunkowaną na "obiekt"). Bardzo możliwe, że jej następstwem będzie akcja (werbalna/ niewerbalna/ stricte fizyczna). Sama zazdrość może być dobra (ale rzadko występuje w takiej formie, bo jest możliwa TYLKO u ludzi życzliwych, a takich jest bardzo mało ). Polecam wykłady profesora Bogdana de Barbaro (ten temat też chyba gdzieś poruszał). Ogólnie ogarnięty jest- bzdur nie gada (zapewne sporo przeczytał w życiu i często drapał się po głowie ;)
Trochę szkoda, ze nie poruszyłaś jednak tego, że ludzie w "sukcesie" się zmieniają i nie zawsze porzucenie ich (znajomych) oznacza, że ktoś się nie cieszył z sukcesu. To może również oznaczać, że na początku była radość, ale po czasie jednak znajomość ewoluowała i nie jest już to ten rodzaj reakcji, którą chcę wspierać/podtrzymywać z różnych powodów (przykładowo wzrostu pychy, czego nie raz nie widać, gdy myślisz o własnych osiągnięciach).
@@agasiwiec713 Właśnie tak było. Na szczęście napisałaś ten pełen pogłębionej psychoanalizy komentarz, który pozwolił mi unaocznić zepchnięte głęboko do podświadomości schematy zachowań i wzorce postępowań.
14:22 "a co dostali inni". Wróciło jak boomerang, kiedy powiedziałaś to pytanie. Takie pytania od rodziców to kolejne nieświadomie zadane pęknięcie w strukturze i filarze pewności siebie samego.
Ten odcinek to najgłębszy i najdojrzalszy podcast jaki słyszałem od dawna.
Pozdrawiam!
Co???
Zawiść, to zazdrość połączona ze złorzeczeniem komuś i ma u podstaw agresję (ukierunkowaną na "obiekt"). Bardzo możliwe, że jej następstwem będzie akcja (werbalna/ niewerbalna/ stricte fizyczna).
Sama zazdrość może być dobra (ale rzadko występuje w takiej formie, bo jest możliwa TYLKO u ludzi życzliwych, a takich jest bardzo mało ).
Polecam wykłady profesora Bogdana de Barbaro (ten temat też chyba gdzieś poruszał).
Ogólnie ogarnięty jest- bzdur nie gada (zapewne sporo przeczytał w życiu i często drapał się po głowie ;)
Trochę szkoda, ze nie poruszyłaś jednak tego, że ludzie w "sukcesie" się zmieniają i nie zawsze porzucenie ich (znajomych) oznacza, że ktoś się nie cieszył z sukcesu. To może również oznaczać, że na początku była radość, ale po czasie jednak znajomość ewoluowała i nie jest już to ten rodzaj reakcji, którą chcę wspierać/podtrzymywać z różnych powodów (przykładowo wzrostu pychy, czego nie raz nie widać, gdy myślisz o własnych osiągnięciach).
45-minutowy podcast to nie kurs - z założenia nie wyczerpie tematu ;)
Włączywa sie wam zwyczajna rywalizacja:) zwęszyłaś konkurencję i tyle.
@@agasiwiec713 Właśnie tak było. Na szczęście napisałaś ten pełen pogłębionej psychoanalizy komentarz, który pozwolił mi unaocznić zepchnięte głęboko do podświadomości schematy zachowań i wzorce postępowań.
A czym jest pycha?