Dzięki Kochana za cudowny przekaz, przypomnienie o tych cudownych technikach
Niedawno odkryłam Pani kanał i kurka wodna dziękuję za każde nagranie! :))))))))
Ja polecam jako koło ratunkowe taniec , spontaniczny, przy muzyce którą czujemy 🤗
Swietnie to tlumaczysz Ewelina. Dziekuje Ci za ten film 💕
Dziękuję :) Rozsyłasz czułość i nadzieję. To do mnie trafiło i jestem Tobie bardzo wdzięczna.
Dziekuje za tą lekcję. To niesamowite, że mówisz o swojej historii a ja czuje jak byś mówiła o mnie. Jesteśmy różni a jednak tak podobni ❤️
Dziękuję pani Ewelinko za podzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniami. Jest pani dla mnie wielką inspiracją.
Świetny, mega pomocny film i trafił do mnie w odpowiednim czasie. Dziękuję 😍!!!
Super. Dziękuję 😊
Boze jak ja mam Ci sie odwdzieczyc moja Kochana..mam lzy w oczach jak o tym mowisz..:) Kocham :)
Byl czas kiedy zdiagnozowano u mnie tak silne zalamanie nerwowe ze grozil mi szpital psychiatryczny. I wtedy znalazlam cudowna metode:oddechy. Glebokie takie ktore robi sie w czasie jogi. Najtrudniej bylo skupuc sie na oddechach kiedy w glowie bedzil tabun dzikich koni. Cwiczylam co wieczor lezac na podlodze. Po tygodniu udalo mi sie wyciszyc mysli. Po miesiacu wszystkie stany nerwowe ustapily. Tak samo jak rozne dolegliwosci fizyczne.
Możesz napisać coś więcej, jak długo ćwiczyłas wieczorami i czy w jakiś konkretny sposób? Ja magie oddechu poznałam będąc w ciąży jest naprawdę cudowne jak organizm jest samowystarczalny jeśli się tylko mu zaufa😊
Prosze opisz jak wyglądało u Ciebie zalamanie nerwowe i jak zostalo wykryte i jak lekarz zdiagnozowal.
@@stefanrab9960 To jest dluga i smutna historia o ktorej nie chce pisac na forum publicznym. Dodam ze po raz kolejny medycyna tzw.naukowa zawiodla mnie ! nie chodze do lekarzy i dlatego jestem zdrowa na ciele i duchu. Jezeli masz jakiekolwiek problemy znajdz dla siebie metode leczenia nie konwencjonalnego. Polecam nie dlatego ze wiele sie o tych metodach mowi ale dlatego ze sama je praktykuje od dziesiatek lat. Pozdrawiam.
@@sylwiajesionowska3225 Cwiczylam wieczorami kiedy bylo cicho. Lezalam na kocu na podlodze i oddychalam przez okolo 20 minut z czasem przedluzylam do pol godziny. Polecam Ci poczyrac o oddechu przepona tak charakterystycznym dla jogi. Latwe. Wyznaje zasade ze jezeli jeden czlowiek cos zrobi to drugi tez moze:)
dziękuję za przypomnienie tej metody. gdy ją stosowałam byłam zaskoczona bo działała natychmiast. ściskam i więcej filmów proszę.....tyle we mnie emocji że czasem czuję że tylko nimi się nie obronię💚
Dziękuję ❣️
Dziękuję :)
Ewciu dziękuję bardzo za inspiracje, szczególnie w temacie emocji. Mnie osobiście bardzo pomaga np. gimnastyka, szczególnie Qigong.
Teraz aktualnie (dzięki Tobie!) siedzę i zgłębiam EFT. Kiedyś się tym trochę interesowałam i ... w końcu odpuściłam sobie.
Za jakiś czas podzielę się EFT - fscynująca technika. Warto czasem wrócić do tematu i zobaczyć go z innej strony. Kochana jesteś...
Dziękuję ♥️
Halo, Ewelino Alicja tutaj poznałyśmy się krótko w Holandi😊Tym filmem zrobiłaś ty dużą robotę👌🏻😊👏więcej nie idzie. Tak dobrze emocje wytłumaczyć po polsku umiesz tylko ty dla mnie. Dziękuje za to; resztę muszę sama cierpliwie praktykować👍😘
Jeżeli Tobie się nie podoba zamiast łapka w dół naciśnij guzik wyłącz, bardzo ciekawy wykład .Dziękuję z całego serca,jak napisała Beata Płonka jest to faktycznie koło ratunkowe.
Pisanie, po prostu pisanie w zeszycie
Wtedy nawiązuje głęboki kontakt ze Sobą, ta więź jest wtedy taka silna
Ale nie pisz logiką, pisz sercem! Ubierz to co czujesz w słowa i pisz wyłączając logikę
Bardzo polecam Kod emocji wg dr Bradleya Nelsona.
Jako koło ratunkowe na pewno zadziałają ćwiczenia resetujace nerw błędny - na yt jest sporo filmików. Najprostsze: spleść dłonie na potylicy, oprzeć wygodnie, głowa na wprost (cały czas) i najpierw oczy a maksa w prawo min 30 sekund lub do czasu aż pojawi się westchniecie lub głębszy oddech lub ziewnięcie, potem powrót do centrum i oczy w lewo (głowa (nos) cały czas prosto, nie skręcamy głowy). Znow min 30 sek lub jw.
Po prostu DZIĘKUJĘ
Praktycznie od dzieciństwa mam fobie społeczną, która przyczyniła się do agorafobii nerwicy i kilku innych rzeczy przez które zaburzam sobie życie (2 razy przez to rzucałem studia, straciłem przyjaciół, trafiłem też na narkotyki, alkohol, przemoc, wandalizm i dużo innych rzeczy). Ataki paniki zdarzały się u mnie kilka razy dziennie zwłaszcza w pracy, strach i paraliż przed zrobieniem czegokolwiek był na porządku dziennym. Pół roku temu zdałem sobie z tego sprawę z tego co mi dolega i zacząłem działać w tym kierunku. Wszystkim którzy cierpią na różnego rodzaju zaburzenia, przechodzą teraz problemy życiowe, chcą lepiej radzić sobie z emocjami polecam stoicyzm, filozofie która powstała 2,5 tys lat temu w Rzymie, a na której współcześnie jest oparty nurt psychoterapii poznawczo-behawioralnej. W skrócie filozofia ta opiera się na założeniu, że człowiek nie martwi się rzeczami, zdarzeniami, osobami tylko swoimi wyobrażeniami o tych rzeczach, same rzeczy nie mają żadnej obiektywnej wartości to człowiek nadaje im wartość na podstawie tego w jaki sposób o nich myśli. Z tego w jaki sposób postrzegamy rzeczywistość wynikają nasze emocje, a zmieniając swoje postrzeganie wobec rzeczy zmienia się z czasem nasza emocja wobec niej. Filozofia stoicka w swojej większej cześći skupia się na pracy z wyobrażeniami czyli myślami oraz obrazami za pomocą których interpretujemy rzeczywistość. Niestety do naszych czasów zachowało się tylko 8% literatury stoickiej, ale najważniejsze z ćwiczeń przetrwały, podam wam kilka których sam obecnie używam : zależne/niezależne ; premeditatio malorum ; dialog sokratejski; pogłębione badanie, rozwinięcie ich znajdziecie w google. Do tego krótkie dziełko autorstwa Epikteta (właściwie jego ucznia który spisał jego wykłady) pt. Enchiridion ( ma około 14 stron i dostępne jest za darmo), ciekawostka: polski lekarz psychiatra Antoni Kępiński dał któregoś razu swoim pacjentom do przeczytania "Enchiridion" ,po przeczytaniu u 70% pacjentów nastąpiła znaczna poprawa zdrowia. Bierna, nieoceniająca postawa wobec myśl, emocji dużo pomaga oraz rozładowanie ich przy pomocy wysiłku fizycznego. Progresywna relaksacja mięśni techniką Jacobsona też jest bardzo skuteczna. Edit: Od siebie NIE polecam: wypierania emocji oraz ich unikania, bardziej opłaca się je przepracowywać.
Dzięki za podzielenie się swoimi przeżyciami, doświadczeniami oraz sposobami na wyjście z matni. Pozdrawiam serdecznie!
Wiem jak to jest z marihuaną kiedy ma się lęki, człowiek myśli że go to uspokoi, a bywa odwrotnie. W każdym razie grunt to być wytrwałym i pracować systematycznie, efekty same przyjdą. Mogę Ciebie ostrzec przed nawrotami (ja byłem tym lekko zdziwiony) po pewnym czasie może nastąpić poprawa, a po kilku dniach remisja do stanu sprzed poprawy. To normalne trzeba wtedy iść dalej i pracować z takim samym uporem i dopasowywać metody pod siebie, mi pomogło w dużej mierze stoickie podejście do życia i zmiana stosunku do siebie, Tobie może pomóc co innego. Myślę jednak, że wspólnym mianownikiem dla wszystkich problemów są błędne przekonania o sobie czy ludziach tzn. wyobrażenia które nie pokrywają się z rzeczywistością, im większa ich rozbieżność względem świata tym większe cierpienie. Powodzenia i trzymam kciuki.
Z całego serca dziękuję za podzielenie się. To naprawdę pomocne dla wielu ludzi. ja też stosowalam metody "oderalnienia" . Opowiem o nich więcej w następnych filmach. Jeszcze raz dziękuję z całego serca
kochana moja przy stanach lękowych marihuana jest naprawdę niewskazana. zachęcam cię bys pooglądala trochę moich filmow i zaczela codziennie praktykowac medytacje, najprostrza jaka mozesz kilka minut w ciszy obserwowania mysli. To pomoze ci wykreowac dystans pomiedzy myslami a tobą
❤❤❤
cudnie to wiedziec Dziekuje
Niedawno odkryłam ten kanał, ale wszystkie Pani filmy oglądałam już po kilka razy...z utęsknieniem czekam na więcej...
Dziękuję kochana, pozdrawiam serdecznie, neidługo nakręcę co nowego ;)
Kocham Cię Ewelinko❤❤❤❤❤❤❤❤❤
🌟😘
szukam Ciebie kiedy tonę💖pacjentka, mama ,pielegniarka
Dziękuję 🙏PS.Mnie statkuje woda uśmiech i przytulanie drzew.Gòwno to nawòz dla ròż i Dusz😊
Podczas ataku paniki b. dobrze działa masaż ciała robiony przez drugą osobę, takie ugniatanie i uciskanie :)
🌷
❤
Witam serdecznie 😊
Cześć Kochana 🙏💚💚💚
A co myślisz o takiej metodzie jaka jest dekodyka? Myśle ze dla wielu może być pomocna. Prowadzi ja na UA-cam cudowna Daniela Czarska , jeśli możesz to proszę napisz co o tej metodzie myślisz. Pozdrawiam
Kochana, od razu po obejrzeniu filmu obejrzałam i poczytałam materiały na temat metody EFT i bardzo ona do mnie przemawia. Jednak nurtuje mnie jedno pytanie. Kiedy pozwalam sobie na tę emocje, by ją poczuć w trakcie opukiwania, to czy mogę pozwolić sobie na płacz? Bo płacz dzieje się u mnie automatycznie gdy tylko o tej emocji pomyśle.
płacz kochana jak najbardziej, ja jak robiłam EFT na początku to płakalam za każdym razem
Ja spotkałem się z moim wewnętrznym dzieckiem wielokrotnie w różnych traumatycznych momentach podczas ćwiczeń bioenergetycznych Lowena, które świetnie prezentuje p.Grzegorz Byczek pod tym linkiem: ua-cam.com/video/LRbTtiBbJ1s/v-deo.html
Dziekuje poznalam ta metode na Studaich Qigong Yangsheng "psychologia plus cwiczenia samouzdrawiajace polecam wszystkim bo oddech jest tutaj na pierwszym miejscu ❤
Ja nie dostaje powiadomień o transmisji na żywo na fb😕zawsze oglądam potem na yt.
Kocham❤
@@EwelinaStepnicka kochana jestem na Twojej stronie Ewelina Stepnicka ocean swiadomosci- nawet dostałam dzisiaj odznakę lidera😍 a wpisuje fan page i nie mam wyników
Proszę o link❤
wiesz kochany liderze ;) to chyba dlatego że ja startuje z prywatnego konta id ziele na ocean i chyba powiadomienia dostaja ludzie na prywatnym a na oceanie nie. Teraz bede robic odwrotnie. Utulam kochana
Pani Ewelino czekam na odpowiedz odnosnie mojego meila :) proszę również o informację czy mozna sie do Pani jakos zapisac na sesje? jak pracowac z emocjami aby wyzwolic sie z objawów somatycznych lęku?
Podchodze do lustra,wpatruje sie w swoje oczy,gleboko i pytam sie co sie dzieje i dlaczego
Przy silnych napięciach pomagają oddechy Pana Wim(a) hof(a)
Tam gdzie już diabeł nie może, posyła babę.
Zastanawiajace jak mozna dac lapke w dol pod tym przekazem...
to tre wcale nie działa na mnie
Witam serdecznie 😊
Był moment, kiedy pomagała mi metoda hooponopono, połączona z oddechami. Słowa : "przepraszam, wybacz mi, dziękuję, kocham cię" - kierowałam do siebie, swojego Ja, do wewnętrznego dziecka. Przepraszałam za to, że pozwoliłam emocjom na zranienie siebie, dziękowałam za swoją własną obecność taką jaka jest. Ale to nie może być powtarzane automatycznie, mówiąc te słowa trzeba je czuć bardzo głęboko, aż do łez. Pozdrawiam :)
dziękuję kochana, ja kiedyś też używałam hooponopono, tak jak mówisz trzeba to poczuć w sercu bo z automatu nie będzie działać. Buziaki kochana
Wszystko co masz z tego, to stajesz się niewolnikiem samego siebie. Porzuć to jak najszybciej. Ratuj swoją duszę.