Ta seria udowadnia że jak jesteś kobietą, to warto na aukcjach pisać jakby się było facetem. Mniejsza szansa na późniejsze użeranie się z napalonymi mirkami
Robilam tak i później ludzie do mnie dzwonili w sprawie ofert i ciągle musiałam udawać że to aukcja mojego chłopaka i udawałam middle mana w aukcji ;_;
Matko, ja miałam podobną sytuację, tylko z łazienką, wanna nam wybiła i jak przyszedł hydraulik, to poza kamieniami (co po twoim materiale wyjaśnia jak mogły się tam znaleźć) wyciągnął jeszcze MYJKĘ - jak ona się tam znalazła to nie mam pojęcia, ale to był szok.Ostre potyczki w tym odcinku.
A ja mam historię o gównie w reklamówce. Szliśmy sobie kiedyś ze znajomymi po starym, niedokończonym i opuszczonym parkingu. Mieliśmy po 18 lat. Generalnie na tym szkieletorze głównie przebywała młodzież, graficiarze I bezdomni. My mieliśmy tam też swoją miejscówkę. No i zwiedzamy sobie różne zakamarki, a tam leży pełna reklamówka. Kolega podchodzi, podnosi ją, ogląda, zagląda do środka i nagle krzyczy na cały głos "KTO SIĘ ZESRAŁ DO REKLAMÓWKI". Cóż to zdanie zostało później naszym żartem, a tajemnica nigdy nie została rozwiązana. Mimo, że szukaliśmy winnego. Do dziś nie wiemy, kto się zesrał do reklamówki.
Historie z kiblami to nie przelewki. Kiedyś we Francji, dokładniej w Lyonie, wszedłem do szaletu publicznego. Coś było nie tak, bo światło się nie paliło, a wcześniej było napisane, że zajęte, ale czekaliśmy z 10 minut, pociągnąłem za klamkę i udało się wejść. W środku było pusto, tylko jak mówiłem, ciemno. Gdy tylko zamknąłem drzwi, okazało się, że toaleta chciałaby przeprowadzić dezynfekcję i kibel schował się W ŚCIANĘ, a z podłogi zaczęła wypływać woda :o Nigdy tak szybko nie uciekałem z kibla xD
Fanggottenie, pozwól, że napiszę swoje przemyślenia: twój obecny kontent dostarcza mi wiele rozrywki i zaśmiałem się niezliczoną ilość razy oglądając materiały z handlarzy i botów, ALE twój kanał zawsze opierał się na czymś więcej - od czasu do czasu wrzucałeś poważniejsze materiały, w których zawierałeś swoje przemyślenia na temat życia i otaczającego nas świata. Wychodziło to super, fajnie zachowywałeś proporcje właśnie między poważniejszymi treściami, a rozrywką, przez co myślę, że twój kanał zawierał kawałek twojej duszy i był świetnym dziełem... no a ostatnio wygląda jak zwykły kanał rozrywkowy, jakich wiele, i oczywiście gorąco wyczekuję kolejnych odcinków handlarzy oraz botów, ale mimo wszystko tworząc wyłącznie rozrywkę jako twórca zaczynasz tracić na wyjątkowości. Także przemyśl, czy nie warto znów od czasu do czasu nagrać poważniejszy film :D
6:37 jako logistyk mogę powiedzieć, że 3:1 to raczej 3 tygodnie w trasie, jeden weekend w domu (lub tydzień). To samo z kolejnym panem 2:1 - raczej chodzi o 2 tygodnie w trasie i jeden w domu, lub chociaż 1 weekend w domu.
6:50 to system wyjazdu do Niemiec czy generalnie w trasę 2/1 3/1lub2 itd generalnie w domyśle jest to tygodnie np dwa tyg w trasie tydzień w domu , moim rekordzistom był starszy pan ze Świebodzina który wyjeżdżał 6/2 i mówimy tu o skali miesiąca , w busie (bo to masterka była ) miał pralkę ,tv, lodówkę ,mały piekarnik i nawet skubaniec na pace miał prysznic i schowane zbiorniki z wodą
Historia z kibelkiem wzruszająca. Jeden z kumpli ze studiów postanowił swoją kawalerkę wyremontować. Skrzyknął znajomych, pozdzierali wszystko do gołych cegieł, meble do piwnicy, no stan deweloperski czy jakoś tak. Jak się wzięli za robotę wykonawczą to zaczęli się kłócić co i jak należy robić. Tak się pokłócili że się rozeszli a ziomek został bez niczego, nawet kibla. Dwa tygodnie zasuwał na uczelnie (ok. 2km) z dwójeczką, bo jedyneczkę robił do tej rury z podłogi xd
mysle ze program jest n tylko dobra rozrywka ale moze miec tez charakter edukacyjny, ja np nauczylam sie jak nie dac sie manipulacjom internetowych handlarzy i jak zachowac asertywnosc i przyzwoita postawe dzieki niektorym przykladom z programu 🤠🤠🤠🤠🤠 pozdu
Dziękuję za ten akt altruizmu jakim jest stykanie się z tekstowymi dowodami na debilizmu ludzi. Oby Bóg wynagrodził ci w zestawie lego gwiazda śmierci.
Siedzimy razem z chłopakiem w hotelu, on gra, a ja oglądam twój odcinek. Jak usłyszał te teksty, to sam też się pośmiał. Także dziękuję za poprawienie nam humorku xD
Historia z toaletą mnie wzruszyła. U nas robili coś w łazience robole, coś nam rury montowali, by bojlera nie było i też przez jakiś tydzień w wakacje godzinach 8-16 nie było kibla, a ktoś musiał z tymi robolami siedzieć na chacie, otworzyć drzwi, zamknąć, pilnować ogólnie dobytku. Więc jako, że ja gówniara to siedziałam z nimi, rodzice w pracy, a ja tylko wspominałam jak to fajnie było móc się wysrać w każdej chwili, bez krępującej obecności roboli. (czasami znikali na jakąś godzinę więc cichaczem szłam siku, ale ogólnie masakra).
Jako "tirowiec" szanuje momenty w których mam swobodny dostęp do kibla 😊 cały w skowronkach w weekend lece rano posiedzieć na własnym wszędzie dobrze hehee ale w domu najlepiej myślę że to miał na myśli twórca tego powiedzenia 😅
11:55 no, na przykład, ja zauważyłam to dopiero,jak zacząłeś o tym gadać. I prawdopodobnie sama też nie zwróciłabym usługi na tę plamę. Wystarczy że komuś nie przyjdzie do głowy, żeby się dokładnie przyjrzeć, bo gdy robił to zdjęcie, wszystko było w porządku, nie każdy jest tak samo spostrzegawczy i nie każdy ma tak samo dobry wzrok. Ja tam nada widzę tylko jakąś małą, jasną plamkę.
Też miałam taką historię z kiblem na studiach. Ktoś piętro wyżej robił remont i także zapchał nam kibel, ale to tego stopnia, że zaczęła wypływać z niego woda i zalała całe mieszkanie. Współlokatorzy zebrali większość wody i wywalił do wanny, a ona wróciła kiblem xD do tego gdzieś był uszkodzony przewód i jak przechodziliśmy przez przedpokój to raził nas prąd xD mieszkanie w bloku to wspaniałe doświadczenie ;__;
Adam, system "3 na 1" to inaczej trzy TYGODNIE w trasie i JEDEN tydzień w domu... wg mnie mocno nieludzki system i zdecydowanie dla singli lub panów/pań grubo po 50tce... najczęsciej stosowany na tzw "międzynarodówce" gdzie kierowca nieraz udaje się nawet do Hiszpanii/Portugalii lub w drugą stronę - np do Kazachstanu ;)
Nawet do Hiszpanii heheh sorki ale jak dobrze zepniesz to i w 6 cykli oblecisz z granicy do granicy i spowrotem, robiłem 4/1 na starcie kariery a za bonusy zostawało się dłużej mój rekord 3 miesiące hard total teraz jeżdżę od pon do pt a weekend w domku i jest ciężko bo ciągnie do rodziny 😊
Panie Fanggottenie, proszę nie szkalować. Cobi kiedyś faktycznie było crapowe, ale obecnie ich zestawy są dobrej jakości. No i mają czołgi, a tego lego nie przebije (lego skończyło się na bionicle). Życzę wszystkim smacznego weekendziku!
To zdjęcie kurczaczków jest z jednego z najlepszych fanpejów: Kuchenne Igraszki I-Grażki. Polecam. Ja sobie co jakiś czas przeglądam i duszę się ze śmiechu z przepisów i komentarzy.
Kurła reeeee!! Fragontnen! Cobi to Ty szanuj! Wiesz jakie czołgi mają w pytkę?! A praca w systemie 3/1 to trzy tygodnie w trasie i tydzień w domu Pozdro mordencjo :P
z kiblem mieliśmy tak samo w wynajmowanym mieszkaniu z kumplami jako STÓDĘTY. Tylko jeden kibel rozwaliliśmy, odkuwając (!) z niego kamień, bo był tak zasyfiony, a potem był jeszcze remont w mieszkaniu zaraz pod nami właśnie sanitarki i przez tydzień nie wolno było korzystać z kibla. Dziwne uczucie, jak idziesz na uczelnie, zajęcia, do baru studenckiego albo na dodatkowe aktywności i tylko kątem oka patrzysz, czy jest papier toaletowy, gdyby naszła potrzeba na posiedzenie. A już jak jesteś kobietą to w ogóle, krzyżyk na drogę. Nie zazdroszczę, ALE czasami remoncik trzeba strzelić i już.
Właśnie sobie siedzę w pracy i śmieje z Ciebie jak kiedyś w filmiku babka napisała Halo Panie Ziobro a ty wtedy COO CO MA DO TEGO ZIOBRO hah a tu nagle nowy odc❤️
jedyna seria filmów, której daję kciuk przed obejrzeniem. Jestem już starym, zgorzkniałym i niedołężnym człowiekiem, a jednak udało mi się odnaleźć w życiu pewną iskierkę
3/1 to 3 tygodnie w pracy i tydzień w domu, ten system to tak naprawdę dla singli albo na początek przygody w transporcie. Dodatkowo często ten tydzień to max 5-6 dni wolnego ;)
Klocki Lego owszem lepsze jakościowo ma wiele więcej różnych zestawów i fajnych seri kultowych (jak Lego Techic, Lego City) i teraz to chyba licencję na wszystkie większe Marki (np. Star Wars, Harry 'Potta', Marvel, DC i wiele wiele inych). Jednak ja jako dziecko wolałem cobi po pierwsze bo mają fajniejsze zestawy militarne (Lego trochę ssie w tej kategorii) a po drugie były tańsze niż Lego będąc przy tym dalej przyzwoite jakościowo. Dla mnie jako łepka wniosek był prosty jako prezenty od rodziny na święta wolałem cobi bo zamiast jednego domu z Lego mogłem mieć małą dewizje
Kilka lat temu w mieszkaniu mojej rodziny zatkał się kibel, w kamienicy na 4 piętrze z zsypem na śmieci ... Trwało to trochę i kiedy chcieli zrobić "dwójkę" korzystali z zestawu reklamówek tesco. Później bomby spadały zsypem, aż w końcu przyszła dozorczyni z prośbą (i groźbą) bo ciężko jej było recykling robić z powodu tych reklamówek tesco 😎
Pamiętam jak kiedyś zamówiłam pet shopa dla kuzynki na Vinted i facet nie wysłał na czas, po czym napisał mi że (w skrócie) cały tydzień chodzi zjarany i zapomniał. Tak sie smialam ze sie poplakalam prawie. Szkoda że nie zrobiłam screena bo bym wysłała :(
Oj Byczq, ale kolekcje COBI to akurat sztosik jest teraz: czołgunie, samoloty, we wrześniu wypuszczają czołg tygrysa w skali 1:12, 2800 elementów, 70 cm długości. No i cena jest bez żadnego podjazdu - połowę taniej niż LEGO.
System 3/1 to 3 tygodnie w trasie a nie 3 dni i tydzień w domu. Nie jestem kierowcą, chce w to iść ogólnie ale jako pracownik stacji benzynowej - tak ci długodystansowi są mega wylewni
Fun fact: mój niedojrzały do tej pory ojciec, mając prawie 50 lat na karku nazwał naszego czarnego kota Sedes. Mina sąsiadów, jak go wołaliśmy ze spacerów - bezcenna.
Oglądam to siedząc w firmowym aucie, pod kościołem, o JEBANEJ 5:42, po 16 godzinach pracy, najarany jedną lufką bo ostatnio w jakichś 9/10 ograniczyłem palenie. Będę spał w aucie i chuj, niech mnie mochery budzą rano żebym miejsc parkingowych nie blokował. I tak wiem, nawet pisząc tylko o tym wydaje się jakbym przeżył to już nie raz. Dżizys kurwa. xDD
Drogi Fanggottttttttttttt(ile tam miało być?)enie. "Ostateczny argument" to może być kwestia tego że ludzie, którzy dominują na żywo, w towarzystwie i otoczeniu, osoby pewne siebie, nagle w internecie są tego pozbawione. I nagle każdy może do nich mówić co chce, a na żywo by się bał wzrok podnieść. Oczywiście wątpię by tyczyło się to wszystkich, albo nawet większości "ostatecznych argumentów" :P
nie sądziłam że kiedykolwiek będę tak wyczekiwać następnych odcinków jakiejkolwiek serii na youtubie
Ja też XDD
Mega prawda!!!
3/1 to system 3 tygodnie w pracy 1 tydzień w domu, wiem bo tata kierowca XDD
U dziada to jest 3 lata bez przerwy na które poświęcasz swoje 1 życie
@@xflashu8075 XDD
@@xflashu8075 😂😂😂
Po rozwodzie?
@@grzegorzkornicki7119 jeszcze nie :DD
Ta seria udowadnia że jak jesteś kobietą, to warto na aukcjach pisać jakby się było facetem. Mniejsza szansa na późniejsze użeranie się z napalonymi mirkami
Robilam tak i później ludzie do mnie dzwonili w sprawie ofert i ciągle musiałam udawać że to aukcja mojego chłopaka i udawałam middle mana w aukcji ;_;
Czekałam na dalsze losy bitwy freestylowej i oto ona. Jestem spełniona. Dziękuje Adam.
Najgorsze, to jest to, ze ludzie sami to wysyłają a większosci rozmów poziomy rozmówców są równe XD
Matko, ja miałam podobną sytuację, tylko z łazienką, wanna nam wybiła i jak przyszedł hydraulik, to poza kamieniami (co po twoim materiale wyjaśnia jak mogły się tam znaleźć) wyciągnął jeszcze MYJKĘ - jak ona się tam znalazła to nie mam pojęcia, ale to był szok.Ostre potyczki w tym odcinku.
Matko, jak ja kocham tą serię... codziennie marzę o tym, by zobaczyć twój nowy film. Dziękujemy Ci Adam i kochamy Cię.
Ta seria to już większa legenda niż krowi poziom w Diablo 😁
Krowi poziom nieeeeee istniejeee
@@musielaklukasz moo moo moo moo
A ja mam historię o gównie w reklamówce. Szliśmy sobie kiedyś ze znajomymi po starym, niedokończonym i opuszczonym parkingu. Mieliśmy po 18 lat. Generalnie na tym szkieletorze głównie przebywała młodzież, graficiarze I bezdomni. My mieliśmy tam też swoją miejscówkę. No i zwiedzamy sobie różne zakamarki, a tam leży pełna reklamówka. Kolega podchodzi, podnosi ją, ogląda, zagląda do środka i nagle krzyczy na cały głos "KTO SIĘ ZESRAŁ DO REKLAMÓWKI". Cóż to zdanie zostało później naszym żartem, a tajemnica nigdy nie została rozwiązana. Mimo, że szukaliśmy winnego. Do dziś nie wiemy, kto się zesrał do reklamówki.
Niesamowita historia zamórowało mnie.
niesamowita historia, chciałbym kiedyś doświadczyć takiego śmiechu we własnym życiu
U mnie w kamienicy ktoś w latach 50 wymyślił kibel w piwnicy dla potrzebujących podczas remontu. Nigdy tego nie doceniałem do czasu remontu.
Historie z kiblami to nie przelewki. Kiedyś we Francji, dokładniej w Lyonie, wszedłem do szaletu publicznego. Coś było nie tak, bo światło się nie paliło, a wcześniej było napisane, że zajęte, ale czekaliśmy z 10 minut, pociągnąłem za klamkę i udało się wejść. W środku było pusto, tylko jak mówiłem, ciemno. Gdy tylko zamknąłem drzwi, okazało się, że toaleta chciałaby przeprowadzić dezynfekcję i kibel schował się W ŚCIANĘ, a z podłogi zaczęła wypływać woda :o Nigdy tak szybko nie uciekałem z kibla xD
Bardzo lubię wszystkie Twoje filmy, ale serię internetowych handlarzy uwielbiam 🤩 Ludzie są tacy zabawni 🥲
Uśmiałem się, jak zwykle w tej serii. Dzieki, potrzebowałem tego dzisiaj.
Odcineczek w drodze do Chorwacji, odcineczek w drodze do Polski. Coś pięknego
Fanggottenie, pozwól, że napiszę swoje przemyślenia:
twój obecny kontent dostarcza mi wiele rozrywki i zaśmiałem się niezliczoną ilość razy oglądając materiały z handlarzy i botów, ALE twój kanał zawsze opierał się na czymś więcej - od czasu do czasu wrzucałeś poważniejsze materiały, w których zawierałeś swoje przemyślenia na temat życia i otaczającego nas świata. Wychodziło to super, fajnie zachowywałeś proporcje właśnie między poważniejszymi treściami, a rozrywką, przez co myślę, że twój kanał zawierał kawałek twojej duszy i był świetnym dziełem... no a ostatnio wygląda jak zwykły kanał rozrywkowy, jakich wiele, i oczywiście gorąco wyczekuję kolejnych odcinków handlarzy oraz botów, ale mimo wszystko tworząc wyłącznie rozrywkę jako twórca zaczynasz tracić na wyjątkowości. Także przemyśl, czy nie warto znów od czasu do czasu nagrać poważniejszy film :D
6:37 jako logistyk mogę powiedzieć, że 3:1 to raczej 3 tygodnie w trasie, jeden weekend w domu (lub tydzień). To samo z kolejnym panem 2:1 - raczej chodzi o 2 tygodnie w trasie i jeden w domu, lub chociaż 1 weekend w domu.
6:50 to system wyjazdu do Niemiec czy generalnie w trasę 2/1 3/1lub2 itd generalnie w domyśle jest to tygodnie np dwa tyg w trasie tydzień w domu , moim rekordzistom był starszy pan ze Świebodzina który wyjeżdżał 6/2 i mówimy tu o skali miesiąca , w busie (bo to masterka była ) miał pralkę ,tv, lodówkę ,mały piekarnik i nawet skubaniec na pace miał prysznic i schowane zbiorniki z wodą
Widać zaradny człowiek.
Srałem oglądając to i jestem teraz przerażony, boję się spuszczać wodę
Najśmieszniejsi ludzie na swiecie:
Eddie Murphy
Jim Carrey
Handlarze Internetowi z Polski
Gdyby ludzie komunikowali się tylko za pomocą rapu, to by było piękne
Taki współczesny "Pan Tadeusz" 😄
jeszcze nie obejrzałem, a już wiem że dobry film
Historia z kibelkiem wzruszająca. Jeden z kumpli ze studiów postanowił swoją kawalerkę wyremontować. Skrzyknął znajomych, pozdzierali wszystko do gołych cegieł, meble do piwnicy, no stan deweloperski czy jakoś tak. Jak się wzięli za robotę wykonawczą to zaczęli się kłócić co i jak należy robić. Tak się pokłócili że się rozeszli a ziomek został bez niczego, nawet kibla. Dwa tygodnie zasuwał na uczelnie (ok. 2km) z dwójeczką, bo jedyneczkę robił do tej rury z podłogi xd
3/1 to 3 tygodnie w trasie i tydzień w domu ogólnie 🙈😇
Zreflektowałem się żeby sprawdzić czy już jest info 😂
płynne przejście z kibli do klocków (lego) w 4:20 - szanuję
mysle ze program jest n tylko dobra rozrywka ale moze miec tez charakter edukacyjny, ja np nauczylam sie jak nie dac sie manipulacjom internetowych handlarzy i jak zachowac asertywnosc i przyzwoita postawe dzieki niektorym przykladom z programu 🤠🤠🤠🤠🤠 pozdu
Dziękuję za ten akt altruizmu jakim jest stykanie się z tekstowymi dowodami na debilizmu ludzi. Oby Bóg wynagrodził ci w zestawie lego gwiazda śmierci.
Lepiej niech bóg ofiarowuje mu Zestaw Bionicle
XD
Jestem tym randomem, który decydował o tym czy dziecko będzie jadło. Zdjęcie kurczaczków jest z Kuchenne Igraszki I-Grażki :D
Siedzimy razem z chłopakiem w hotelu, on gra, a ja oglądam twój odcinek. Jak usłyszał te teksty, to sam też się pośmiał. Także dziękuję za poprawienie nam humorku xD
Jak milusio, że wróciłeś do legendarnego freestylu handlarzy, niczym walka Filipka z Babką. ♥
Epickie przejście z tematu sedesu do tematu klocków :D
3/1 to 3 tygodnie w trasie (śpisz w ciężarówce) i 1 tydzień w domu
Albo w busie 👌
Przy wesołych kurczakach dla bąbelków dosłownie umarłem ze śmiechu. Dziękuję, że prowadzisz tą serię.
Historia z toaletą mnie wzruszyła. U nas robili coś w łazience robole, coś nam rury montowali, by bojlera nie było i też przez jakiś tydzień w wakacje godzinach 8-16 nie było kibla, a ktoś musiał z tymi robolami siedzieć na chacie, otworzyć drzwi, zamknąć, pilnować ogólnie dobytku. Więc jako, że ja gówniara to siedziałam z nimi, rodzice w pracy, a ja tylko wspominałam jak to fajnie było móc się wysrać w każdej chwili, bez krępującej obecności roboli. (czasami znikali na jakąś godzinę więc cichaczem szłam siku, ale ogólnie masakra).
Jako "tirowiec" szanuje momenty w których mam swobodny dostęp do kibla 😊 cały w skowronkach w weekend lece rano posiedzieć na własnym wszędzie dobrze hehee ale w domu najlepiej myślę że to miał na myśli twórca tego powiedzenia 😅
Muzyczka w tle: ,,wychodzę z karczmy w Oblivionie,, jest. Dziękuję Ci.
Handlarze jak zwykle trzymają poziom
11:55 no, na przykład, ja zauważyłam to dopiero,jak zacząłeś o tym gadać. I prawdopodobnie sama też nie zwróciłabym usługi na tę plamę. Wystarczy że komuś nie przyjdzie do głowy, żeby się dokładnie przyjrzeć, bo gdy robił to zdjęcie, wszystko było w porządku, nie każdy jest tak samo spostrzegawczy i nie każdy ma tak samo dobry wzrok. Ja tam nada widzę tylko jakąś małą, jasną plamkę.
Też miałam taką historię z kiblem na studiach. Ktoś piętro wyżej robił remont i także zapchał nam kibel, ale to tego stopnia, że zaczęła wypływać z niego woda i zalała całe mieszkanie. Współlokatorzy zebrali większość wody i wywalił do wanny, a ona wróciła kiblem xD do tego gdzieś był uszkodzony przewód i jak przechodziliśmy przez przedpokój to raził nas prąd xD mieszkanie w bloku to wspaniałe doświadczenie ;__;
Adam, system "3 na 1" to inaczej trzy TYGODNIE w trasie i JEDEN tydzień w domu... wg mnie mocno nieludzki system i zdecydowanie dla singli lub panów/pań grubo po 50tce... najczęsciej stosowany na tzw "międzynarodówce" gdzie kierowca nieraz udaje się nawet do Hiszpanii/Portugalii lub w drugą stronę - np do Kazachstanu ;)
To system dla każdego
Nawet do Hiszpanii heheh sorki ale jak dobrze zepniesz to i w 6 cykli oblecisz z granicy do granicy i spowrotem, robiłem 4/1 na starcie kariery a za bonusy zostawało się dłużej mój rekord 3 miesiące hard total teraz jeżdżę od pon do pt a weekend w domku i jest ciężko bo ciągnie do rodziny 😊
Już się bałem, że nikt nigdy nie doczeka się dalszej części bitwy.
Panie Fanggottenie,
proszę nie szkalować. Cobi kiedyś faktycznie było crapowe, ale obecnie ich zestawy są dobrej jakości. No i mają czołgi, a tego lego nie przebije (lego skończyło się na bionicle).
Życzę wszystkim smacznego weekendziku!
To zdjęcie kurczaczków jest z jednego z najlepszych fanpejów: Kuchenne Igraszki I-Grażki. Polecam. Ja sobie co jakiś czas przeglądam i duszę się ze śmiechu z przepisów i komentarzy.
Kurła reeeee!!
Fragontnen! Cobi to Ty szanuj! Wiesz jakie czołgi mają w pytkę?!
A praca w systemie 3/1 to trzy tygodnie w trasie i tydzień w domu
Pozdro mordencjo :P
Świetny film, pozdrawiam z rodzinką.
z kiblem mieliśmy tak samo w wynajmowanym mieszkaniu z kumplami jako STÓDĘTY.
Tylko jeden kibel rozwaliliśmy, odkuwając (!) z niego kamień, bo był tak zasyfiony, a potem był jeszcze remont w mieszkaniu zaraz pod nami właśnie sanitarki i przez tydzień nie wolno było korzystać z kibla. Dziwne uczucie, jak idziesz na uczelnie, zajęcia, do baru studenckiego albo na dodatkowe aktywności i tylko kątem oka patrzysz, czy jest papier toaletowy, gdyby naszła potrzeba na posiedzenie.
A już jak jesteś kobietą to w ogóle, krzyżyk na drogę. Nie zazdroszczę, ALE czasami remoncik trzeba strzelić i już.
Nie spodziewałam się takiej ilości agresji w tym odcinku xd
Cobi są super, modele na licencji tworzone we współpracy z ekspertami, dla starego dziada lepsze niż lego.
Smacznej kawusi wszystkim
Jakie płynne przejście z tematu klocków do tematu klocków, do tematu kolejnych klocków xD
Właśnie sobie siedzę w pracy i śmieje z Ciebie jak kiedyś w filmiku babka napisała Halo Panie Ziobro a ty wtedy COO CO MA DO TEGO ZIOBRO hah a tu nagle nowy odc❤️
Jeżeli chodzi o to z telefonem na FB, to kupującego jak najbardziej rozumiem. FB nie wymyślił żeby dodać guzika "przejdź do oferty"
6:45 3/1 to w tygodniach jest liczone
3:1 to TRZY TYGODNIE jeździsz, a tydzień jesteś w domu 🤣
7:00 3 tygodnie w trasie i tydzien w domu.
jedyna seria filmów, której daję kciuk przed obejrzeniem. Jestem już starym, zgorzkniałym i niedołężnym człowiekiem, a jednak udało mi się odnaleźć w życiu pewną iskierkę
4:19 podoba mi się to gładkie przejście między gadaniem a kiblach a klockami
System pracy kierowcy liczony jest w tygodniach. 3/1- trzy tygodnie w budzie, tydzień po za budą
Kiedy tiktoki był 1 odcinek sie bardzo dobrze przyjął
3/1 to 3 tygodnie w pracy i tydzień w domu, ten system to tak naprawdę dla singli albo na początek przygody w transporcie. Dodatkowo często ten tydzień to max 5-6 dni wolnego ;)
11:20 wcale sie nie dziwie jak jest ogłoszenie z zceną podane a i tak kazdy o cene pyta. Miałem tak przy sprzedaży auta.
idealna długosc odcinka idealnie w 13 i pół minuty zdazylem zjeść obiad
Klocki Lego owszem lepsze jakościowo ma wiele więcej różnych zestawów i fajnych seri kultowych (jak Lego Techic, Lego City) i teraz to chyba licencję na wszystkie większe Marki (np. Star Wars, Harry 'Potta', Marvel, DC i wiele wiele inych). Jednak ja jako dziecko wolałem cobi po pierwsze bo mają fajniejsze zestawy militarne (Lego trochę ssie w tej kategorii) a po drugie były tańsze niż Lego będąc przy tym dalej przyzwoite jakościowo. Dla mnie jako łepka wniosek był prosty jako prezenty od rodziny na święta wolałem cobi bo zamiast jednego domu z Lego mogłem mieć małą dewizje
Złoto kontent 🤩🤩🤩
6:48 praca w systemie 3/1 to 3 tyg w trasie a tydzień wolnego
Kilka lat temu w mieszkaniu mojej rodziny zatkał się kibel, w kamienicy na 4 piętrze z zsypem na śmieci ...
Trwało to trochę i kiedy chcieli zrobić "dwójkę" korzystali z zestawu reklamówek tesco. Później bomby spadały zsypem, aż w końcu przyszła dozorczyni z prośbą (i groźbą) bo ciężko jej było recykling robić z powodu tych reklamówek tesco 😎
Pamiętam jak kiedyś zamówiłam pet shopa dla kuzynki na Vinted i facet nie wysłał na czas, po czym napisał mi że (w skrócie) cały tydzień chodzi zjarany i zapomniał. Tak sie smialam ze sie poplakalam prawie. Szkoda że nie zrobiłam screena bo bym wysłała :(
Po ostatniej walce na freestyle o bionicla nie wiem czego mam się spodziewać w tym filmie
3/1 albo 2/1 to praca zmianowa, ale liczona w tygodniach np. 3 tygodnie pracy na 1 tydzień wolnego ;)
6:45 3/1 to system w którym kierowaca 3 tygodnie jest na wyjeździe, naatmosiast na jeden w domu.
2/1 to dwa tygodnie w trasie, na tydzień w domu, adekwatnie 3/1 itp. Jest jeszcze 1/w - tydzień w trasie, weekend w domu. Pozdrówka :)
fantastyczny odcinek
Odcinek petarda
bardzo agresywny odcinek, chyba jednak wole stupkarzy
6:40 3/1 to jest 3 tygodnie trasy i tydzień odpoczynku
Cieszę się, że oddałeś sprawiedliwość drugiej osobie freestajlującej o Bioniclach, bo czułam niedosyt po poprzednim odcinku 🕊️
Oo, nowy film od Fanggggotttttttttten
Te 2/1 lub 3/1 i tak dalej to chodzi o tygodnie, a nie dni😅
e byku, playliste z handlarzami prosze zrobic
2.30 w nocy yt odpalone i odcinek lets go
Oj Byczq, ale kolekcje COBI to akurat sztosik jest teraz: czołgunie, samoloty, we wrześniu wypuszczają czołg tygrysa w skali 1:12, 2800 elementów, 70 cm długości. No i cena jest bez żadnego podjazdu - połowę taniej niż LEGO.
smacznej KAWUSI życzę każdej osobie, która to czyta ;)
3 do 1 to system tygodniowy. 3 tygodnie w trasie, 1 w domu 😉
8:00 deserowy czerwiec referencja
Fangotten,Ty nie miałeś przez tydzień,a Ja z żoną,gdy kupiliśmy mieszkanie,to przez miesiąc czasu nie mieliśmy toalety xD
System 3/1 to 3 tygodnie w trasie a nie 3 dni i tydzień w domu. Nie jestem kierowcą, chce w to iść ogólnie ale jako pracownik stacji benzynowej - tak ci długodystansowi są mega wylewni
3/1 to system że 3 tygodnie jeździsz, tydzień wolnego
Jako kierowca zawodowy mogę zagwarantować, że mogą grupa zawodowa jest jedyna w swoim rodzaju XDDD
Fun fact: mój niedojrzały do tej pory ojciec, mając prawie 50 lat na karku nazwał naszego czarnego kota Sedes.
Mina sąsiadów, jak go wołaliśmy ze spacerów - bezcenna.
Giga chad
Kurwa sedes...
xD
Oglądam to siedząc w firmowym aucie, pod kościołem, o JEBANEJ 5:42, po 16 godzinach pracy, najarany jedną lufką bo ostatnio w jakichś 9/10 ograniczyłem palenie. Będę spał w aucie i chuj, niech mnie mochery budzą rano żebym miejsc parkingowych nie blokował. I tak wiem, nawet pisząc tylko o tym wydaje się jakbym przeżył to już nie raz. Dżizys kurwa. xDD
Trzymasz się tam jakoś po tych 9msc? Xd
@@anariondanumenor9675 muszę 🥲
3/1, 2/1 etc to system tygodniowy, tj. w systemie 3/1 jest się tydzień w trasie i tydzień w domu ;)
dobry film polecam
Ciekawostka prostująca system 3/1 lub 2/1 w transporcie to tygodnie 3 w trasie jeden w domu ;)
3 na 1 to jest system 3 tygodnie w ciężarówce na 1 tydzień wolnego w domu :p
Co to za epicka muzyka na początku, przed intro????
3/1 to 3 tygodnie w trasie, tydzien w domu
3 1 to system tydzień wolnego i trzy tygodnie w pracy dla kierowców masz pozdro od mojego taty
2+1 to nie jest przypadkiem 2 tygodnie pracy i na 1 tydzień do domu?
Drogi Fanggottttttttttttt(ile tam miało być?)enie. "Ostateczny argument" to może być kwestia tego że ludzie, którzy dominują na żywo, w towarzystwie i otoczeniu, osoby pewne siebie, nagle w internecie są tego pozbawione. I nagle każdy może do nich mówić co chce, a na żywo by się bał wzrok podnieść. Oczywiście wątpię by tyczyło się to wszystkich, albo nawet większości "ostatecznych argumentów"
:P
3/1 lub 2/1 to czas pracy, ale w tygodniach
ej masz niepoprawny link do instagrama