O i z takim przechodzeniem na elektryki to ja się w 100% zgadzam. Tutaj po prostu Daruś z własnej i absolutnie nie przymuszonej woli przechodzi sobie na samochody o napędzie elektrycznym i jest super , jest ok. Ale absolutnie nie ma zgody na zmuszanie ludzi do tego , a jeśli już, to dobrze by było, żeby było więcej alternatyw dla elektryków. Nie tylko samochody wodorowe , ale i samochody wykorzystujące do napędu tzw. energie punktu zerowego , czy też trzymanego jeszcze w tajemnicy tzw. napęd antygrawitacyjny. Energia punktu zerowego w zasadzie jest darmowa , i tu leży pies pogrzebany, dlaczego tego sobie nie życzą zarządzający globem zza kurtyny, w swojej usystematyzowanej piaskownicy jaką jest obecnie Ziemia.
Jedno pytanie mam , dlaczego w internecie wypisujcie bzdury i wprowadzacie w błąd pisząc o japońskich markach że najstarsza marka jest daihatsu? Przecież najstarsza japońska marka jest Mitsubishi i auto również dużo szybciej zrobili niż daihatsu o nazwie model A . Nie ładnie wprowadzać w błąd ludzi . Pozdrawiam
Zabawki dla bogatych, dla których wydanie miliona na auto, które więcej stoi niż jeździ, jest tym czy dla 95% ludzi zakup smartfona za 2 tys zł. Ciekawe ile % multimilionerów to "sknery", które nie kupiliby auta wartego więcej niż 100tys zł czy domu, mieszkania wartego więcej niż 0,5 mln zł? W Niemczech takich spotkałem co mając duży koncern rodzinny pomykali codziennie Passatem, a mieszkali w starym rodzinnym domu, a wnuczek z milionami podarowanymi mu od dziadka i kilkuset mieszkaniami na wynajem jeździł skuterem za 2 tys euro. Mój szef dla przykładu jeździ starym Mondeo, a majątek ma szacowany na 150mln euro. My Polacy to mamy jednak inną mentalność, ciekawe czy z następnymi pokoleniami się ona zmieni. Czy zamiast "bez gwiazdy nie ma jazdy" bardziej będzie się liczyć zwiększenie udziałów w spółkach akcyjnych czy nieruchomościach. I nie mam tu na myśli, że jak już masz 100 mieszkań na wynajem to sobie możesz powiedzieć, " teraz mogę odcinać kupony" i zacznę wydawać pieniądze na drogie przyjemności. Czy przyjemności muszą być zawsze drogie? Nie , nie muszą.
To ten sam model o którym była głośna afera. Widać NIMIECKI AutoBild ociepla wizerunek NIEMICKIEJ marki w PL. Nie dajcie się nabrać, a zresztą i tak was nie stać xD
A co kanclerz ma wspólnego z elektrykami...? To geniusz Morawiecki chciał budować milion samochodów elektrycznych, a także potężna fabrykę, zapomniał widz?
A ten ziomeczek z Michalczewskim to nie jest od WuWunia ?
Jest
Wiecej filmow z tym prowadzącym!!! 😏😋😘
O i z takim przechodzeniem na elektryki to ja się w 100% zgadzam. Tutaj po prostu Daruś z własnej i absolutnie nie przymuszonej woli przechodzi sobie na samochody o napędzie elektrycznym i jest super , jest ok. Ale absolutnie nie ma zgody na zmuszanie ludzi do tego , a jeśli już, to dobrze by było, żeby było więcej alternatyw dla elektryków. Nie tylko samochody wodorowe , ale i samochody wykorzystujące do napędu tzw. energie punktu zerowego , czy też trzymanego jeszcze w tajemnicy tzw. napęd antygrawitacyjny. Energia punktu zerowego w zasadzie jest darmowa , i tu leży pies pogrzebany, dlaczego tego sobie nie życzą zarządzający globem zza kurtyny, w swojej usystematyzowanej piaskownicy jaką jest obecnie Ziemia.
Jedno pytanie mam , dlaczego w internecie wypisujcie bzdury i wprowadzacie w błąd pisząc o japońskich markach że najstarsza marka jest daihatsu? Przecież najstarsza japońska marka jest Mitsubishi i auto również dużo szybciej zrobili niż daihatsu o nazwie model A . Nie ładnie wprowadzać w błąd ludzi . Pozdrawiam
W ogóle Mitsubishi jest drugą najstarsza marka produkcji aut na świecie , pierwsza oczywiście jest ford
Zabawki dla bogatych, dla których wydanie miliona na auto, które więcej stoi niż jeździ, jest tym czy dla 95% ludzi zakup smartfona za 2 tys zł.
Ciekawe ile % multimilionerów to "sknery", które nie kupiliby auta wartego więcej niż 100tys zł czy domu, mieszkania wartego więcej niż 0,5 mln zł?
W Niemczech takich spotkałem co mając duży koncern rodzinny pomykali codziennie Passatem, a mieszkali w starym rodzinnym domu, a wnuczek z milionami podarowanymi mu od dziadka i kilkuset mieszkaniami na wynajem jeździł skuterem za 2 tys euro. Mój szef dla przykładu jeździ starym Mondeo, a majątek ma szacowany na 150mln euro.
My Polacy to mamy jednak inną mentalność, ciekawe czy z następnymi pokoleniami się ona zmieni. Czy zamiast "bez gwiazdy nie ma jazdy" bardziej będzie się liczyć zwiększenie udziałów w spółkach akcyjnych czy nieruchomościach. I nie mam tu na myśli, że jak już masz 100 mieszkań na wynajem to sobie możesz powiedzieć, " teraz mogę odcinać kupony" i zacznę wydawać pieniądze na drogie przyjemności. Czy przyjemności muszą być zawsze drogie? Nie , nie muszą.
To ten sam model o którym była głośna afera. Widać NIMIECKI AutoBild ociepla wizerunek NIEMICKIEJ marki w PL. Nie dajcie się nabrać, a zresztą i tak was nie stać xD
Dobre :)
Super odcinek pozdrawiam serdecznie
i tak sie do dzieje kiedy rolnik ma za duzo kasy
za duzo razy tygrinio w glowe dostal :) … i poszedl z duchem swojego kanclerza Stolca
A co kanclerz ma wspólnego z elektrykami...? To geniusz Morawiecki chciał budować milion samochodów elektrycznych, a także potężna fabrykę, zapomniał widz?
1