jeśli chodzi o takie stare obiektywy o tej ogniskowej to zazwyczaj nie służą do fotografowania krajobrazów więc ostrość w narożnikach ma drugoplanowe znaczenie - przy portretach i tak ostry ma być środek a reszta nawet lepiej jak się rozmiękcza - nawet wiele firm produkowało obiektywy portretowe "soft" o nieco zmiękczonym obrazie - ostre mają być oczy (klasycznie powinny być w 2/3 wysokości obrazu)
Ten test nie pokazuje tego co potrafi ten obiektyw. Trzeba samemu go wypróbować i zobaczyć jego obrazek jak rysuje szczególnie portret. Wysokie oceny za ostrość i bokeh nie są przypadkowe . W porównaniu z innymi obiektywami typu Ultron wypada ciekawiej. Do jego oceny warto wcześniej usunąć wszelkie naloty z powierzchni soczewek zgromadzone przez lato np. z parujących smarów. Oryginalne samary mają tendencje do zasychania przez co perścień ostrości chodzi ciążko w większości egzemplarzy. Daje faktycznie niebieski odcień zdjęć. Na tle takich obiektywów jak Enna Enalyt 1,9/50 , Takumara 1,8/50, CZJ 1,8/50 , Fujinona EBC 1,8/55 ,Auto Rikenona 1,7/50 , Takumara SMC 1,4/50 , Auto Revuenon(Tomioka) 1,7/55, Auto Revuenon (Tomioka) 1,4/55 lub z innym mocowaniem Pentax M 1,7/50 oraz Pentax M 1,4/50 ,Vona 1,8/50 ten obiektyw można uznać za ciekawy i chce się do niego wracać. Trudno jednak wśród 50-tek znaleźć taki jeden najlepszy do wszystkiego i do każdej aury. Wyczyszczony i sprawdzony egzemplarz tego obiektywu trzeba podpiąć do korpusu i wypróbować samemu aby go ocenić w różnych sytuacjach. Kto posiada ten obiektyw i go użytkował raczej się go nie pozbywa . W tym obiektywie widoczne jest takie Zaissowskie podejście do obiektywu , który ma przede wszystkim dawać ładne przestrzenne zdjęciea do tego musi być wyważony jeżeli chodzi w osiąganiu parametrów. Do super ostrych zdjęć są raczej obiektywy reprodukcyjne i makro , które dają np. ostre zdjęcia jednak zazwyczaj z nieciekawym płaskim obrazem. Poobnie jest ze starszymi obiektywami tzw. "reporterskimi" jednej znanej marki, które zazwyczaj były bardzo nieciekawe !!!!
Ja myślę że najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie jakiego efektu oczekuję? Jeśli użyjesz Canona 90d i "dojechanego" Heliosa a oczekujesz super krystaliczno-ostrego obrazu to raczej słabo to widzę lub chcesz fotografować bardzo dynamiczne sceny np. szybko poruszające się zwierzęta gdzie potrzebny Ci ultra szybki focus a użyjesz Carl Zeiss Sonnar 300mm f4 to też słabo. Ale jeśli szukasz klimatu na zdjęciach i patrzysz trochę inaczej na zdjęcia niż tylko ostrość jak brzytwa i wybierzesz np. Carl Zeiss Pancolar 50mm f1.8 to może taki układ spełnić Twoje oczekiwania.
Mam dwie 50-tki Zenitara-M z przesloną1.7 i 1.9. Według mnie wersja z przesoną 1.9 jest o wiele ostrzejsza przy przeslonie 5.6/8 porównując go do tych samych wartości z obiektywem 1.7. Ja jestem za wersją 1.9. :D
Mój egzemplarz 1,9 jest w superstanie i superostry, ale od 5,6, natomiast zupełny brak kontrastu przy 1,9. Odblaski? Aberracja sferyczna? Pozdrawiam, Marek
Miałem jako pierwszego Zenitara-M MC 1,9 /50 i tochę się z nim pobawiłem i leży w kolekcji czekając na kolejną próbę jego odkrycia. Z Zenitarem M 1,7/50 raczej u mnie historia wyglądała całkiem inaczej gdy będąc już szczęśliwym użytkownikiem Takumara SMC 1,4/50 i SMC 1.8/55 odkryłem ten obiektyw. Takumar 1,8 55 opisywany jako brzytwa ostry jednak nie zachwyca , Takumar 1,4 50 wart jest swej ceny ale ten Zenitar M pozytywnie zadziwia porównujac go z tym Takumarem. Jak piękne potrafi zrobić zdęcia w portrecie ten Zenitar 1,7 50 trzeba samemu sprawdzić. Pomimo posiadania już egzemplarza tego Zenitara chciałem sprawdzić czy to tylko ten egzemplarz czy wszystkie są do niego podobne. Te trzymane w rękach okazały się dobre i podobne w uzyskanym efekcie. Zresztą można oglądnąć na portalach zdjęcia z tego Zenitara i ocenić jego obrazek i możliwości. Zresztą jego praca pod światło daje ciekawe spostrzeżenia co do jego powłok i szkła optycznego użytego do jego wykonania. Zresztą coś na ten temat jest powyżej. Dla testu można świecić lampką w ten obiektyw pod małym kątem od osi i porównać zdjęcia tak wykonane z zdjęciami wykonanymi obiektywami z powłokami SMC czy EBC. Ten radziecki Ultron jak dla mnie jest ciekawy i może zachęcać do prób z Volną 1,8/50 f-my Lomo ( bagnet K ) z bardziej profesjonalnej serii sowieckich aparatów. Jak dla mnie w przypadku Volny rozrzut parametrów obiektywów jest większy. Dobry egzemplarz Volny daje bardzo ostre zdjęcia nasycone kolorem z piękną nasyconą zielenią i czerwienią z pięknym niebieskim niebem w słoneczny dzień. Jednak trzeba samemu sięgnąć po Takumary , Fujinony po ten Zenitar i tą Volnę aby samemu je wypróbować i sprawdzić do jakich okoliczności i w jakich warunkach się sprawdzają oraz jak ustawić parametry aparatu aby wyciągnąć z tych obiektywów co jest w nich najlepsze.
Jest jeszcze taki plastikowy (plastikowa jest obudowa) 2.0 50 i ten o dziwo jest chyba najostrzejszy, natomiast jakość mechaniczna jest nieprawdopodobnie tandetna.
Posiadam Yashinon DX 50mm 1.7 i jest nieporownywalnie lepszy. Tak na APSC jak i na pelnej klatce. Szczescie mialem bo stan idealny i cena…. 5€ 🫣 Pozdrawiam.
Nie zgodzę sie z tym co piszesz, brak chociaż jednego merytorycznego argumentu i trąci to tak popularnym dzisiaj hejtem. Szkoda, że i taka tematyką nie pozostaje wolna od ludzkich uszczypliwości.... Ehhh...
@@m42obiektywymanualne Chyba najlepsze czasy kupowania to początek lustrzanek cyfrowych a koniec analogów. Potem obiektywy nabierały już wartości kolekcjonerskich po wielu testach w internecie ;) Dużo szkieł a mało chętnych.
jeśli chodzi o takie stare obiektywy o tej ogniskowej to zazwyczaj nie służą do fotografowania krajobrazów więc ostrość w narożnikach ma drugoplanowe znaczenie - przy portretach i tak ostry ma być środek a reszta nawet lepiej jak się rozmiękcza - nawet wiele firm produkowało obiektywy portretowe "soft" o nieco zmiękczonym obrazie - ostre mają być oczy (klasycznie powinny być w 2/3 wysokości obrazu)
No to oglądamy! 😁
Czy bedzie voigtlander color ultron 50 1.8? Pozdrawiam
Tak z czasem, jak najbardziej.
Będzie test Voigtlandera Color-Ultron 50mm f1. 8 m42?
Z czasem ma pewno 😉
Ten test nie pokazuje tego co potrafi ten obiektyw. Trzeba samemu go wypróbować i zobaczyć jego obrazek jak rysuje szczególnie portret. Wysokie oceny za ostrość i bokeh nie są przypadkowe . W porównaniu z innymi obiektywami typu Ultron wypada ciekawiej. Do jego oceny warto wcześniej usunąć wszelkie naloty z powierzchni soczewek zgromadzone przez lato np. z parujących smarów. Oryginalne samary mają tendencje do zasychania przez co perścień ostrości chodzi ciążko w większości egzemplarzy. Daje faktycznie niebieski odcień zdjęć. Na tle takich obiektywów jak Enna Enalyt 1,9/50 , Takumara 1,8/50, CZJ 1,8/50 , Fujinona EBC 1,8/55 ,Auto Rikenona 1,7/50 , Takumara SMC 1,4/50 , Auto Revuenon(Tomioka) 1,7/55, Auto Revuenon (Tomioka) 1,4/55 lub z innym mocowaniem Pentax M 1,7/50 oraz Pentax M 1,4/50 ,Vona 1,8/50 ten obiektyw można uznać za ciekawy i chce się do niego wracać. Trudno jednak wśród 50-tek znaleźć taki jeden najlepszy do wszystkiego i do każdej aury. Wyczyszczony i sprawdzony egzemplarz tego obiektywu trzeba podpiąć do korpusu i wypróbować samemu aby go ocenić w różnych sytuacjach. Kto posiada ten obiektyw i go użytkował raczej się go nie pozbywa . W tym obiektywie widoczne jest takie Zaissowskie podejście do obiektywu , który ma przede wszystkim dawać ładne przestrzenne zdjęciea do tego musi być wyważony jeżeli chodzi w osiąganiu parametrów. Do super ostrych zdjęć są raczej obiektywy reprodukcyjne i makro , które dają np. ostre zdjęcia jednak zazwyczaj z nieciekawym płaskim obrazem. Poobnie jest ze starszymi obiektywami tzw. "reporterskimi" jednej znanej marki, które zazwyczaj były bardzo nieciekawe !!!!
Ciekawe spostrzeżenia.
Dziś sprzatalem w swoim tzw grajdołku i był tam karton z manual szkłąmi ... musze popatrzec czegp moge sie pozbyc :-}
W takich "grajdołkach" mogą ukrywać się jakieś perełki 😊
Mam pytanie: Czy jest w ogóle sens używanie obiektywów m42 z Canon eos 90D, rozchodzi mi się o jakość zdjęć?
Ja myślę że najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie jakiego efektu oczekuję? Jeśli użyjesz Canona 90d i "dojechanego" Heliosa a oczekujesz super krystaliczno-ostrego obrazu to raczej słabo to widzę lub chcesz fotografować bardzo dynamiczne sceny np. szybko poruszające się zwierzęta gdzie potrzebny Ci ultra szybki focus a użyjesz Carl Zeiss Sonnar 300mm f4 to też słabo. Ale jeśli szukasz klimatu na zdjęciach i patrzysz trochę inaczej na zdjęcia niż tylko ostrość jak brzytwa i wybierzesz np. Carl Zeiss Pancolar 50mm f1.8 to może taki układ spełnić Twoje oczekiwania.
@@m42obiektywymanualne Miałem na myśli zdjęcia krajobrazowe, nawet bez jakichkolwiek zwierząt.
@@jarosawkuczmarski1264 Z czasem na tym kanale będą pojawiały się obiektywy o krótkiej ogniskowej np. do krajobrazu.
Mam dwie 50-tki Zenitara-M z przesloną1.7 i 1.9. Według mnie wersja z przesoną 1.9 jest o wiele ostrzejsza przy przeslonie 5.6/8 porównując go do tych samych wartości z obiektywem 1.7. Ja jestem za wersją 1.9. :D
Fajnie, dzięki za Twoje spostrzeżenia, sporo jest info w sieci że Zenitar 50/ f1.7 to udane szkło, raczej tak sobie😉
Mój egzemplarz 1,9 jest w superstanie i superostry, ale od 5,6, natomiast zupełny brak kontrastu przy 1,9. Odblaski? Aberracja sferyczna? Pozdrawiam, Marek
Miałem jako pierwszego Zenitara-M MC 1,9 /50 i tochę się z nim pobawiłem i leży w kolekcji czekając na kolejną próbę jego odkrycia. Z Zenitarem M 1,7/50 raczej u mnie historia wyglądała całkiem inaczej gdy będąc już szczęśliwym użytkownikiem Takumara SMC 1,4/50 i SMC 1.8/55 odkryłem ten obiektyw. Takumar 1,8 55 opisywany jako brzytwa ostry jednak nie zachwyca , Takumar 1,4 50 wart jest swej ceny ale ten Zenitar M pozytywnie zadziwia porównujac go z tym Takumarem. Jak piękne potrafi zrobić zdęcia w portrecie ten Zenitar 1,7 50 trzeba samemu sprawdzić. Pomimo posiadania już egzemplarza tego Zenitara chciałem sprawdzić czy to tylko ten egzemplarz czy wszystkie są do niego podobne. Te trzymane w rękach okazały się dobre i podobne w uzyskanym efekcie. Zresztą można oglądnąć na portalach zdjęcia z tego Zenitara i ocenić jego obrazek i możliwości. Zresztą jego praca pod światło daje ciekawe spostrzeżenia co do jego powłok i szkła optycznego użytego do jego wykonania. Zresztą coś na ten temat jest powyżej. Dla testu można świecić lampką w ten obiektyw pod małym kątem od osi i porównać zdjęcia tak wykonane z zdjęciami wykonanymi obiektywami z powłokami SMC czy EBC. Ten radziecki Ultron jak dla mnie jest ciekawy i może zachęcać do prób z Volną 1,8/50 f-my Lomo ( bagnet K ) z bardziej profesjonalnej serii sowieckich aparatów. Jak dla mnie w przypadku Volny rozrzut parametrów obiektywów jest większy. Dobry egzemplarz Volny daje bardzo ostre zdjęcia nasycone kolorem z piękną nasyconą zielenią i czerwienią z pięknym niebieskim niebem w słoneczny dzień. Jednak trzeba samemu sięgnąć po Takumary , Fujinony po ten Zenitar i tą Volnę aby samemu je wypróbować i sprawdzić do jakich okoliczności i w jakich warunkach się sprawdzają oraz jak ustawić parametry aparatu aby wyciągnąć z tych obiektywów co jest w nich najlepsze.
Jest jeszcze taki plastikowy (plastikowa jest obudowa) 2.0 50 i ten o dziwo jest chyba najostrzejszy, natomiast jakość mechaniczna jest nieprawdopodobnie tandetna.
@@piotrkaczecki Tak znam tą plastikową odmianę Zenitara...
Jest parę 50tek oraz jedna uszkodzona 50tka plus 135mm troszke z wyglądu po przejsciach
A jakie 50tki?
Posiadam Yashinon DX 50mm 1.7 i jest nieporownywalnie lepszy. Tak na APSC jak i na pelnej klatce.
Szczescie mialem bo stan idealny i cena…. 5€ 🫣
Pozdrawiam.
Świetna cena 😲
fatalne testy aż zęby zgrzytają jak się tego słucha. szkoda tych ludzi, którzy się tym będą sugerować.
Nie zgodzę sie z tym co piszesz, brak chociaż jednego merytorycznego argumentu i trąci to tak popularnym dzisiaj hejtem. Szkoda, że i taka tematyką nie pozostaje wolna od ludzkich uszczypliwości.... Ehhh...
Do 200 zl.mozna brac
W tej chwili trudno znaleźć w takiej cenie...
Nie kupiłbym tego obiektywu za 200 zł. Wolałbym tańszego Heliosa czy pentacona mimo tego że są ciemniejsze, ale za to ostrzejsze.
@@tenwolny
Pentacon ostrzejszy...?
@@m42obiektywymanualne Chyba najlepsze czasy kupowania to początek lustrzanek cyfrowych a koniec analogów. Potem obiektywy nabierały już wartości kolekcjonerskich po wielu testach w internecie ;) Dużo szkieł a mało chętnych.