Wspaniałe jest to, że oni śpiewają na żywo, wszystko jest naturalne i spontaniczne, a to bardzo rzadko można spotkać na polskiej scenie muzycznej. Ania zaśpiewała bardzo dobrze i praktycznie cały utwór bardzo czysto, a czasami jak musiała przeskoczyć z jakiegoś niskiego dźwięku do wyższego rejestru to aż miałam ciarki, bo ma wtedy genialną barwę :)
tak naprawdę to bardzo rzadko kiedy można siebie usłyszec idealnie w odsłuchu, takie chwile to WIELKIE błogosławieństwo. wiele razy jest tak, że coś nie działa, albo kapeli jest za dużo, albo za mało, albo to źle, albo tamto, więc tak naprawdę zaśpiewanie czegokolwiek bardzo dobrze, na scenie, podczas koncertu jest niejako wyczynem.
Chyba też się napiję, dwa razy i duuużoo ;) Sorewicz,trafiłem tu przypadkiem. Zostałem podstępnie przekierowany i teraz już wiem że ta moja ciekawość kiedyś mnie zabije :D
Znam Dżem, jak własną kieszeń, a śpiewać lubię najbardziej właśnie Ryśka piosenki. On przeżywał całym sobą i nie będzie już drugiego takiego wokalisty, jak on. Nigdy się nie kształcił muzycznie, nie myślał o żadnej tam emisji, przeponie itp itd. Ale on miał muzykę we krwi i śpiewał zawsze to, co chciał i jak chciał.
ania ma taki fajny bajkowy głos :) wszystko mi jedno czy przeciętny czy nie, ważne że umie śpiewać a nie proboje wypromować się dzieki skandalom a badach wiadomo :) fajny duet, oby częściej można było ich posłuchać, razem i osobno.
Mija Go wciąż, nie wygrywa jej los, Gdzieś przechodzi on znikł właśnie stąd, Chce by jej świat, ożył pewnego dnia, W nocy spada wraz z milionem gwiazd, Pewnie wszystko kiedyś skończy się nagle szczęśliwie, Złe chwile rozwieje jej śmiech, Tyle opowiedzą sobie, że będą jak jedno, a On przecież jej szuka też. Lecz zanim się spotkają serca ich, To wszystkie te bez siebie puste dni, Spływają jak po twarzy ciche łzy Jak krople dwie, które nie mogą się, Na dwóch policzkach spotkać, Mija ją gdzieś i nie powie znów, że chce zamieszkać w jej oczach, na dnie lecz przyjdzie dzień, kiedy spełni się sen i pocieszy te dusze dwie, Tyle chciał powiedzieć, ale już tego nie trzeba, Ich usta się łączą bez słów, Mógłby wszystko rzucić jej do stóp ale, nie trzeba Wystarczy, że jest przy niej tu. Razem: Lecz zanim się spotkają serca ich, To wszystkie te bez siebie puste dni, Spływają jak po twarzy ciche łzy Jak krople dwie, które nie mogą się, Na dwóch policzkach spotkać, Nasze dni, ślady stóp, w piasku chwil Dla naszych ust, dla nas trop, Zanim czas rozmyje go, Zanim się spotkają serca ich, To wszystkie te bez siebie puste dni, Spływają jak po twarzy ciche łzy Jak krople dwie, które nie mogą się, Na dwóch policzkach spotkać, Przyjdzie ten dzień kiedy spełni się sen, I pocieszy te dusze dwie.
Jeśli mówimy o wyszkolonym głosie, emisji, itp to jest to kwestia punktu słyszenia. Natomiast drogi Mateuszu, jeśli mówisz o facetach, którzy przeżywają śpiewany tekst, to polecam (nie tylko Tobie zresztą) wpisanie w wyszukiwarkę youtube hasła "Koszmarna noc". To był Gość......
kubie sie zdażyła w tej piosence raczej jedna wieksza wpadka, ale odrazu zauwazył to i staral sie poprawic, natomiato ania 'ktore nie moga sie' nie trafia praktycznie z kazdym razem..mimo wszystko piosenka swietna, piekne wykonanie na zywo;) zwrócił ktos uwage na to, jak ania podpowiada kubie 'dla nas trop' chwile przed tym jak kuba to śpiewa?:) pozdrawiam;)
Kuba Badach - Mistrzostwo, brawo !!! Ania Szarmach - coś chyba ma katar, ona w sumie cały czas tak ma... Cóż niektórym się to podoba innym nie, ja należę do tych drugich, nie przepadam za "nosowym" śpiewaniem. Ale to już oczywiście kwestia gustu, ja sobie nie zamierzam tępić słuchu :)
Badach powinien całować po stopach Anie że z nim śpiewa tę piosenkę. Dzięki NIEJ i TYLKO NIEJ ta piosenka ma dusze, Bez jej wokalu ta piosenka jest martwa!!!!! I wogóle by mnie nie zainteresowała. Szcześniakowy głos Badacha to niz nadzwyczajnego.
Fajny klimat Żaczka i Poluzjantów. Super że u nas w Polandii też coś ciekawego na normalnym poziomie się tworzy. Oby tylko nie powstała z tego kolejna kopia STAN-owej gwiady pop. Błagam!!!
I ja go rozumiem, tak jest na koncertach. Pamiętam kiedyś widziałem Alicja Janosz nie wyciągała na konecercie w piosence "Żałuję", a nawet Mariah Carey i pocieszne są te sytuacje jak wokaliści kombinują żeby się jakoś wyratować :)
czarnapestka och masz racje - artysta też człowiek! Ale jeśli przy okazji też profesjonalista, to winien wiedzieć co to jest kreacja sceniczna - choćby z powodu szacunku dla publiki.
2:08 :D Aż się Pani Szarmach uśmiechnęła, że się 'udało'. Kuba .. "sięgnął i przeżył" ;) Tak to jest jak się w studio nagrywa wysokie dźwięki, a potem trzeba to zaśpiewać na koncertach gdy gardło już zmęczone :)
@MrJa77 moim zdaniem zupełnie taktownie zapowiedziała, że musi się napić. Widać, że nie używałeś nigdy głosu przez np. bitą godzinę i nie męczyłeś strun głosowych. To naturalne, że napić się trzeba. W żartobliwym tonie uprzedziła całą ekipę, że nie jest jeszcze gotowa do rozpoczęcia utworu. Lepsze to niż, faux pas gdyby oni zaczęli a ona wtedy piła:)
czytam te komentarze i nie wierze!!! Kuba na scenie obecny od wielu, wielu lat bardzo zdolny wokalista i jego muzyka nie ma nic wspólnego z panią Olą.Akurat ten wykon pokazał jak niestety kiepską wokalistką jest pani Ania anie pan Kuba. Proponuje zapoznać się z twórczością grupy Poluzianci.
a zauważyliście jak w 2:10 Kuba slyszy, ze troche nie dociagnął "mógłby" i za chwile odwraca się w strone odsłuchów. To mnie przekonało, ze mogli by tego dnia zaspiewac lepiej, ale przy takim "wierceniu" sie na scenie ;) jest to trudne. Ania chyba tez nie slyszala sie dokladnie...
Spokojnie :) Ja też go lubię i uważam, że jest najlepszym wokalistą w Polsce (no dobra, trochę przesadziłem bo ktoś może zaraz powiedzieć, że wszystko zależy od gustu i lepszy jest..Piasek czy Szcześniak). Ale to, że go lubię to nie znaczy, że jest dla mnie Bogiem. Szacunek, uznanie, podziw - ale nie fanatyzm czy 'idolizm':)
A poza tym jak mam uwierzyć że emocje w utworze artystka na prawdę przezywa i rozumie o czym śpiew, skoro pozwala sobie na takie zachowanie. Potrafisz mówić komuś o miłości równocześnie obcinając paznokcie u stóp, tak by słuchający uwierzył?
A tutaj po prost taka zabawna sytuacja na którą zwrócili uwagę znajomi - ta 'walka wokalisty o przetrwanie', to 'wierzgnięcie' ciałem itd. :) No pocieszne po prostu :) Bo nawety czy "wyciągnął i zaśpiewał" to nie potwierdzisz - bo za bardzo 'uciekł' od mikrofonu ;P
Popieram, że Kuba ma świetny głos. Szarmach ma przeciętny, ale można posłuchać. Tej piosenki jednak oboje nie mogą zaliczyć do udanych. Szarmach początkowo obok dźwięków, a piosenka nie jest wybitnym poligonem chromatycznym... Kuba dostał zadyszki w okolicy drugiej minuty, ledwo goniąc tempo z kulminacyjnym kiksem 2:08... Wygląda na to, że byli już trochę zmęczeni:) Niemniej przekaz dotarł:) Piosenka się obroniła;) Pozdrawiam.
a mi sie wydaje ze kuba jest napity lekko... a czy wyciagnal czy nie ma najmnieszego znaczenia! i tak jest lepiej spiewa lepiej od 99% wokalistow w polsce:)
hehe, a mina Badacha w 0:26, kiedy Ania zaczyna za nisko od pierwszej linijki, jest bezcenna :). Troche mnie to dziwi... z tego co wiem, przed takimi koncertami robi sie proby, na ktorych realizator dostraja dla kazdego z muzykow odsluchy i potem to samo realizuje na koncercie. Szkoda no... no ale ja bym w zyciu tak nie zaspiewal :)
Wobec tego, według ciebie Jim Morrison, Elvis Presley, Freddie Mercury (wymieniłem tych, co mi się nasunęli na język) i wielu wielu innych... to pseudoartyści? Właśnie tutaj jest ten podział: warsztat techniczny i sztuka. Dwie zupełnie odrębne sprawy.
W którymś komentarzu czytałam, że Kuba Badach ma taki sam głos jak Mietek Szcześniak albo go naśladuje- bzdura. Jest piosenka na święta Bożego Narodzenia w której śpiewają razem i nie ma możliwości, żeby się pomylić. No chyba że ktoś ma dwa placki ziemniaczane zamiast uszu :) Hi hi bez obrazy
No niestety mylisz się w obu kwestiach. Po pierwsze nie jestem z ogniska MDK, a po drugie nie jestem kobietą :] Uwielbiaj sobie dalej tego swojego Badacha :] Pozdrawiam, Mateusz
@MrJa77 nie słowa a czyny. Wystarczy, że obetniesz paznokcie swojej ukochanej u stóp, wystarczy za milion słów :) Bez obrazy, ale czepiasz się :> Ulegasz stereotypowi miłości, kreowanej jako wspaniałej, wolnej od codzienności, a taka nie istnieje.
PIĘKNE WYKONANIE❤❤❤
Wspaniałe jest to, że oni śpiewają na żywo, wszystko jest naturalne i spontaniczne, a to bardzo rzadko można spotkać na polskiej scenie muzycznej. Ania zaśpiewała bardzo dobrze i praktycznie cały utwór bardzo czysto, a czasami jak musiała przeskoczyć z jakiegoś niskiego dźwięku do wyższego rejestru to aż miałam ciarki, bo ma wtedy genialną barwę :)
Cudowna i dająca nadzieję na spełnienie miłości
Chce zamieszkać w jej oczach na dnie...
Niesamowity duet....
tak naprawdę to bardzo rzadko kiedy można siebie usłyszec idealnie w odsłuchu, takie chwile to WIELKIE błogosławieństwo. wiele razy jest tak, że coś nie działa, albo kapeli jest za dużo, albo za mało, albo to źle, albo tamto, więc tak naprawdę zaśpiewanie czegokolwiek bardzo dobrze, na scenie, podczas koncertu jest niejako wyczynem.
PIOSENKA - NAJLEPSZA! WYKONANIE - SŁUCHAJ EMOCJI A NIE WARSZTATU WOKALNEGO! TEŻ TAK SAMO KOCHAJ...
Chyba też się napiję, dwa razy i duuużoo ;) Sorewicz,trafiłem tu przypadkiem. Zostałem podstępnie przekierowany i teraz już wiem że ta moja ciekawość kiedyś mnie zabije :D
delikatne..sentymentalne....mile dla uszu..
Eh Kubusiu, dlaczego jest na tym świecie tak mało ludzi cudownych jak Ty:)
Kuba mistrz! Uwielbiam go!
Ten utwór to nasz pierwszy taniec na weselu :)
Cudownie zaśpiewali....
Bardzo ładna piosenka,świetne wykonanie.Anna83 wróciła do wspomnień.
Kobieta śpiewająca z Kubą to ANIA SZARMACH. Piosenka Zanim Sie Spotkają pochodzi właśnie z Jej debiutanckiej płyty. Jest śliczna i głęboka.
Cudowna....
Mimo tylu lat....wciąż Tu wracam!
Rewelacja ... brak słów
Znam Dżem, jak własną kieszeń, a śpiewać lubię najbardziej właśnie Ryśka piosenki. On przeżywał całym sobą i nie będzie już drugiego takiego wokalisty, jak on. Nigdy się nie kształcił muzycznie, nie myślał o żadnej tam emisji, przeponie itp itd. Ale on miał muzykę we krwi i śpiewał zawsze to, co chciał i jak chciał.
świetny duet !!!
Ania ma cudowny głos
Takie prawdziwe🍀🍒
cudowne głosy!!
uwielbiam oboje,piękne głosy :)
Ich głosy świetnie się łączą. Tym bardziej głos Kuby Badacha jest genialny
ania ma taki fajny bajkowy głos :)
wszystko mi jedno czy przeciętny czy nie, ważne że umie śpiewać a nie proboje wypromować się dzieki skandalom
a badach wiadomo :)
fajny duet, oby częściej można było ich posłuchać, razem i osobno.
To jest najpiękniejsza piosenka jaką w swoim życiu słyszałem
Jaki głos... jeden z najlepszych męskich głosów na świecie. Dlaczego z naszych tylko Górniak się wybiła? Mamy paru fajnych śpiewających ludzi.
Masz rację. Najlepszy.
bardzo ładna piosenka
pozdrawiam Czendo :)
cudownie...
cudowne slowa ...
piękne...Ania rewelka, a Kuba...ech Kuba :)
Też pozdrawiam :) Do następnego koncertu :)
uwielbiam
piękne..:)
Badach
Śpiewa przepiękne
Ta Kwaśniewska to ma szczęście...
Sprawy finansowe, nie inaczej...
Mija Go wciąż, nie wygrywa jej los,
Gdzieś przechodzi on znikł właśnie stąd, Chce by jej świat, ożył pewnego dnia,
W nocy spada wraz z milionem gwiazd, Pewnie wszystko kiedyś skończy się nagle szczęśliwie,
Złe chwile rozwieje jej śmiech,
Tyle opowiedzą sobie, że będą jak jedno, a
On przecież jej szuka też.
Lecz zanim się spotkają serca ich,
To wszystkie te bez siebie puste dni, Spływają jak po twarzy ciche łzy
Jak krople dwie, które nie mogą się, Na dwóch policzkach spotkać,
Mija ją gdzieś i nie powie znów,
że chce zamieszkać w jej oczach, na dnie
lecz przyjdzie dzień, kiedy spełni się sen
i pocieszy te dusze dwie,
Tyle chciał powiedzieć, ale już tego nie trzeba,
Ich usta się łączą bez słów,
Mógłby wszystko rzucić jej do stóp ale, nie trzeba
Wystarczy, że jest przy niej tu.
Razem:
Lecz zanim się spotkają serca ich,
To wszystkie te bez siebie puste dni,
Spływają jak po twarzy ciche łzy
Jak krople dwie, które nie mogą się,
Na dwóch policzkach spotkać,
Nasze dni, ślady stóp, w piasku chwil
Dla naszych ust, dla nas trop,
Zanim czas rozmyje go,
Zanim się spotkają serca ich,
To wszystkie te bez siebie puste dni, Spływają jak po twarzy ciche łzy
Jak krople dwie, które nie mogą się,
Na dwóch policzkach spotkać,
Przyjdzie ten dzień kiedy spełni się sen,
I pocieszy te dusze dwie.
piekne:)
Spełni się sen...
Cudnie zaśpiewane i piękna piosenka
poziom niektórych wypowiedzi jest ,,,,,, szkoda słów
Good song !:)
I to po prostu tyle i nic więcej :)
p.s. A zauważyłeś, że ta wersja koncertowa jest zagrana w niższej tonacji niż nagranie studyjne :>
piekna uwielbiam ją!!!!!!!!
Jeśli mówimy o wyszkolonym głosie, emisji, itp to jest to kwestia punktu słyszenia. Natomiast drogi Mateuszu, jeśli mówisz o facetach, którzy przeżywają śpiewany tekst, to polecam (nie tylko Tobie zresztą) wpisanie w wyszukiwarkę youtube hasła "Koszmarna noc". To był Gość......
Najlepsza!
Kiedyś wierzyłem .... kiedyś............
Bo jest świetnym wokalistom "geniuszu"
kubie sie zdażyła w tej piosence raczej jedna wieksza wpadka, ale odrazu zauwazył to i staral sie poprawic, natomiato ania 'ktore nie moga sie' nie trafia praktycznie z kazdym razem..mimo wszystko piosenka swietna, piekne wykonanie na zywo;) zwrócił ktos uwage na to, jak ania podpowiada kubie 'dla nas trop' chwile przed tym jak kuba to śpiewa?:) pozdrawiam;)
Super extra :^^^^
daja rade ^^
"pozwolisz?
- pozwolę" (wsłuchać się)
:D
😁
Kuba Badach - Mistrzostwo, brawo !!! Ania Szarmach - coś chyba ma katar, ona w sumie cały czas tak ma... Cóż niektórym się to podoba innym nie, ja należę do tych drugich, nie przepadam za "nosowym" śpiewaniem. Ale to już oczywiście kwestia gustu, ja sobie nie zamierzam tępić słuchu :)
No dokładnie. Przykładowo na 2:40 śpiewają w prostej tercji a Badach używa palca jako odsłuchu :D
Ania ma wspaniały głos tylko że nosowy tembr głosu i to jest charakterystyczne dla niej właśnie a Kubuś też super razem super zaśpiewali:]
@MrJa77
Oj tak, jest taka możliwość. Nawet obcinając te biedne paznokcie można poruszyć ludzką duszę:)
Badach powinien całować po stopach Anie że z nim śpiewa tę piosenkę. Dzięki NIEJ i TYLKO NIEJ ta piosenka ma dusze, Bez jej wokalu ta piosenka jest martwa!!!!! I wogóle by mnie nie zainteresowała. Szcześniakowy głos Badacha to niz nadzwyczajnego.
black jack masz racje ,soul z nad wisły
Szarmach taka" se" ale Kuba super👍
bo jest świetnym wokalistą "geniuszu"...
faktycznie pwiadek, troche się na tym znam, ale nie dostrzegłem tego :)
W 3:12 Ania podpowiada Kubie tekst, bo się chyba biedakowi zapomniało :D Świetny numer :) Piękna harmonia... :)
Tak się składa że moja praca polega na publicznych wystąpieniach i mówię często znacznie dłużej niż godzinę. Więc wierz mi to nie są dywagacje laika.
Fajny klimat Żaczka i Poluzjantów. Super że u nas w Polandii też coś ciekawego na normalnym poziomie się tworzy. Oby tylko nie powstała z tego kolejna kopia STAN-owej gwiady pop. Błagam!!!
I ja go rozumiem, tak jest na koncertach. Pamiętam kiedyś widziałem Alicja Janosz nie wyciągała na konecercie w piosence "Żałuję", a nawet Mariah Carey i pocieszne są te sytuacje jak wokaliści kombinują żeby się jakoś wyratować :)
ale ona ślicznie śpiewa....
Pozdrawiamy Mateusza ;-]
czarnapestka och masz racje - artysta też człowiek! Ale jeśli przy okazji też profesjonalista, to winien wiedzieć co to jest kreacja sceniczna - choćby z powodu szacunku dla publiki.
2:08 :D Aż się Pani Szarmach uśmiechnęła, że się 'udało'. Kuba .. "sięgnął i przeżył" ;)
Tak to jest jak się w studio nagrywa wysokie dźwięki, a potem trzeba to zaśpiewać na koncertach gdy gardło już zmęczone :)
Kuba Kuba Kuba ! Klasa światowa!
@MrJa77 moim zdaniem zupełnie taktownie zapowiedziała, że musi się napić. Widać, że nie używałeś nigdy głosu przez np. bitą godzinę i nie męczyłeś strun głosowych. To naturalne, że napić się trzeba. W żartobliwym tonie uprzedziła całą ekipę, że nie jest jeszcze gotowa do rozpoczęcia utworu. Lepsze to niż, faux pas gdyby oni zaczęli a ona wtedy piła:)
Super duet.Facet ma fajny glos troche jak Wasik tylko troche wyzej spiewa
Pani Szarmach uczestniczyła w nagrywaniu płyty Polucjantów... ;)
2:08 sek Kubuś ledwo ledwo wyciągnoł ...ale ogół na plus:) fajne drapiące głosy i muzyczka nie najgorsza
w tej piosence nagrywanej w studiu Ania ma miejscami glos bardzo podoby do Alici Keys
........ ech..
czytam te komentarze i nie wierze!!! Kuba na scenie obecny od wielu, wielu lat bardzo zdolny wokalista i jego muzyka nie ma nic wspólnego z panią Olą.Akurat ten wykon pokazał jak niestety kiepską wokalistką jest pani Ania anie pan Kuba. Proponuje zapoznać się z twórczością grupy Poluzianci.
a zauważyliście jak w 2:10 Kuba slyszy, ze troche nie dociagnął "mógłby" i za chwile odwraca się w strone odsłuchów. To mnie przekonało, ze mogli by tego dnia zaspiewac lepiej, ale przy takim "wierceniu" sie na scenie ;) jest to trudne. Ania chyba tez nie slyszala sie dokladnie...
Spokojnie :) Ja też go lubię i uważam, że jest najlepszym wokalistą w Polsce (no dobra, trochę przesadziłem bo ktoś może zaraz powiedzieć, że wszystko zależy od gustu i lepszy jest..Piasek czy Szcześniak). Ale to, że go lubię to nie znaczy, że jest dla mnie Bogiem. Szacunek, uznanie, podziw - ale nie fanatyzm czy 'idolizm':)
fajna piosenka, szkoda że nagrane tosterem
Tomasz Sz no jak na 2006r. to niezla jakosc.
On ma problem cosik z oddechem...chyba mu brakuje tchu gdy słyszy piękny głos pani Ani.
Jak ktos zle mysli o sobie ,to zle mysli rowniez o innych i wylewa swoje kompleksy.
A poza tym jak mam uwierzyć że emocje w utworze artystka na prawdę przezywa i rozumie o czym śpiew, skoro pozwala sobie na takie zachowanie. Potrafisz mówić komuś o miłości równocześnie obcinając paznokcie u stóp, tak by słuchający uwierzył?
Kuba z tą panią chodził do szkoły ;)
no to ja ciebie tez pozdrawiam, tylko sie zastanawiam skad taka reakcja..?
@aduska1988 posłuchaj sobie utworu Poluzjantów - ,,Głód sensacji" jak chcesz usłyszeć Kube w innym stylu
Wiem o co dziewczynie chodziło na początku ;-)
A tutaj po prost taka zabawna sytuacja na którą zwrócili uwagę znajomi - ta 'walka wokalisty o przetrwanie', to 'wierzgnięcie' ciałem itd. :) No pocieszne po prostu :) Bo nawety czy "wyciągnął i zaśpiewał" to nie potwierdzisz - bo za bardzo 'uciekł' od mikrofonu ;P
no nie powiedziałbym żeby Kuba coś tu spieprzył.... wszystko jest ok.
No z tym "mógłbym wszystko żuć ci do stóp" trochę nieładnie wyszło i wysokie nuty ciężkawe, ale kto by się tym przejmował...
Popieram, że Kuba ma świetny głos. Szarmach ma przeciętny, ale można posłuchać. Tej piosenki jednak oboje nie mogą zaliczyć do udanych. Szarmach początkowo obok dźwięków, a piosenka nie jest wybitnym poligonem chromatycznym... Kuba dostał zadyszki w okolicy drugiej minuty, ledwo goniąc tempo z kulminacyjnym kiksem 2:08... Wygląda na to, że byli już trochę zmęczeni:) Niemniej przekaz dotarł:) Piosenka się obroniła;) Pozdrawiam.
a mi sie wydaje ze kuba jest napity lekko... a czy wyciagnal czy nie ma najmnieszego znaczenia! i tak jest lepiej spiewa lepiej od 99% wokalistow w polsce:)
hehe, a mina Badacha w 0:26, kiedy Ania zaczyna za nisko od pierwszej linijki, jest bezcenna :). Troche mnie to dziwi... z tego co wiem, przed takimi koncertami robi sie proby, na ktorych realizator dostraja dla kazdego z muzykow odsluchy i potem to samo realizuje na koncercie. Szkoda no... no ale ja bym w zyciu tak nie zaspiewal :)
Czy to jest próba czy koncert? Wokalistka musi się napić, drapie się po plecach...
hahahaha.... Litości. Kuba Badach ma warsztat, a nie jest kopią. Nic nadzwyczajnego? Ciekawe jakie masz kryterium w ocenie jego głosu?
Już nie.
Będę 0f rosesq
Pozatym myslisz, że on spiewa tu z Anią bez powodu? nie bój się. Ten facet dobrze wiedział co robi.
Wobec tego, według ciebie Jim Morrison, Elvis Presley, Freddie Mercury (wymieniłem tych, co mi się nasunęli na język) i wielu wielu innych... to pseudoartyści?
Właśnie tutaj jest ten podział: warsztat techniczny i sztuka. Dwie zupełnie odrębne sprawy.
W którymś komentarzu czytałam, że Kuba Badach ma taki sam głos jak Mietek Szcześniak albo go naśladuje- bzdura. Jest piosenka na święta Bożego Narodzenia w której śpiewają razem i nie ma możliwości, żeby się pomylić. No chyba że ktoś ma dwa placki ziemniaczane zamiast uszu :) Hi hi bez obrazy
No niestety mylisz się w obu kwestiach. Po pierwsze nie jestem z ogniska MDK, a po drugie nie jestem kobietą :]
Uwielbiaj sobie dalej tego swojego Badacha :]
Pozdrawiam,
Mateusz
@MrJa77 nie słowa a czyny. Wystarczy, że obetniesz paznokcie swojej ukochanej u stóp, wystarczy za milion słów :) Bez obrazy, ale czepiasz się :> Ulegasz stereotypowi miłości, kreowanej jako wspaniałej, wolnej od codzienności, a taka nie istnieje.