Wiosna tego roku będzie dla mnie wyjątkowa, czekam na narodziny dziecka, które urodzi się właśnie na wiosnę. Nie będę w tym roku przesadzać, kopać na działce, żadnych porządków roślinno-wiosennych nie zrobię i wcale mi nie jest z tego powodu smutno, za to za kilka lat dojdą mi kolejne małe rączki do pomocy (przeszkadzania)przy moich zielonych przyjaciołach 😁
Tak bardzo czekam już na wiosnę na to, że będę mogła w końcu po całym zimowym sezonie czekania rozmnożyć, zagęścić moje roślinki i powiększyć tym samym moją rodzinę 🥰. Czekam na te dłuższe, piękne, słoneczne, cieplutkie dni idealne na spacery czy rower, nie wspominając już o cudownych zachodach słońca czy wczesnej pobudce aby zobaczyć wschód, na te piękne widoki wiosennych pól, lasów oraz spacery z moim piesuniem.
Uwielbiam lato💛, ale to na wiosnę czekam najbardziej. Bo wiosna to doskonały moment na to, aby spojrzeć w siebie, oczyścić się z negatywnych myśli, emocji i zacząć nowy rozdział w swoim życiu. I na to czekam. A mniej filozoficznie😄 Za kilka dni wysieję swoje nasionka kwiatów i bylin, co prawda jeszcze metodą zimową 😄bo parapety zajęte przez doniczki. Ten czas podglądania, co kiełkuje, ta radość z każdego listka daje tyle energii i radości, że nawet najbardziej złośliwy szef ( mój taki nie jest) nie jest w stanie zmieść z mojej twarzy uśmiechu. Bo oto ja, z ziarenka stworzyłam nowe💪.
Hejka Aniu 🎉😊 Ja czekam i już czuje zbliżającą sie wiosnę Bo jest to beapelacyjnie jedna z najpiękniejszych pór roku. Czas kiedy natura budzi się do życia po zimowym śnie. Dosyć śniegu, dosyc deszczu, dosyć mgły....dajcie w końcu słoneczko Czekam z utęsknieniem na wiosnę aż trawa zacznie się zielenić, na drzewach zakwitną pąki kwiatów Bo jest to czas optymizm,radości i nadziei . Czas wiosny jest czasem odrodzenia odmłodzenia, odrastania i zmartwychwstania 💚💥🌱🌞🌈
Nie mogę doczekać się wiosny. A wraz z nią rozpoczęcia sezonu ogródkowego, w którym w końcu przedłużę swoją roślinną, salonową dżunglę na zieloną trawkę ❤ Cudownie, że już coraz bliżej, aż chce się zamówić jakiegoś zielonego cudaka od Was ❤❤
Czekam na przeprowadzkę 😊 przeprowadzam się do swojego pierwszego własnego mieszkania! Z widnymi oknami o szerokimi parapetami, idealnie na doniczki ❤ i własnym balkonem, w samą porę na rozpoczęcie miejskiego ogrodu. A moje rośliny domagają się więcej miejsca bo nie chciały przestać rosnąć nawet przez zimę.
A ja na wiosnę czekam nie tylko po to by zrobić w końcu przesadzanie większej ilości roślin domowych i uruchomieniu balkonu. Na wiosnę uwielbiam jak rano wstaję ( a wstaję zwykle koło godz.5 rano) , uchylam okno i słucham jak ptaszki pięknie śpiewają. Pozdrawiam
Wiosna idzie wielkimi krokami ☺️😎 na nic tak nie czekam jak na śpiew żurawi które dziś ku mojemu zaskoczeniu było już słychać 🥳 do pełni szczęścia brakuje tylko słońca
Czekam na wiatr ciepły jak kocyk, Co okrywał mnie nie tylko w nocy. Czekam na bazie, róże i fiolki, Na wygibasy, zakrętasy, fikołki Na jeszcze wilgotnej od deszczu trawie, Która już czeka aż się na niej stawię :D Wiosnę już czuję, tylko mrozi w stopy. Juz dawno za nami śniegu roztopy. I chociaż jeszcze styczeń wisi nad głową, Mam ją otwartą i w pełni gotową Na przesadzanie, strzyżenie, sadzenie, I podlewanie i niemarudzenie, Że światła za mało, że sucho jest wszędzie. Oj, co to będzie, gdy marzec znajdzie się na zakręcie :D
Czekam na wiosenne wczesne wschody słońca! Zaczynam dzień od bardzo wczesnego spaceru z psem, a obecna ciemność jest przytłaczająca. Czekam na promienie wschodzącego słońca, rześkie powietrze, lekką mgłę i śpiew ptaków ❤
11 годин тому+2
Hej! Ja na wiosnę nie mogę doczekać się aż będę mogła urządzić swój nowy balkon! 🤩 Planuję kupić jakieś fajne meble, dywan i oczywiście rośliny które idealnie sprawdzą się na balkonie i które będę mogła przezimować po zabezpieczeniu. Stąd moje pytanie do was: proszę zróbcie tu lub na Paranteli odcinek z polecajkami na taras/balkon. Bardzo proszę dajcie też znać jak zabezpieczyć większe rośliny przed zimą. Pozdrawiam ❤
Czekam na wiosenne słońce! Ta zima była wyjątkowo ponura. Do tego w tym roku ruszamy z planem pozbycia się piaskownicy po dzieciakach. Muszę zacząć myśleć jaką rabatę tam urządzić. Coś miłego dla oka uda się stworzyć
Właśnie mi przyszło do głowy, że czekam do wiosny gdy w końcu przegonię kreta z ogródka. Zacznę od rozgarniania jego chyba z czterdziestu kopców które wyszły na wierzch gdy śnieg stopniał. Pozdrawiam 🤗😂💚
Ja czekam na wiosnę bo mam bardzo dużo sadzonek i bejbików i czekam aż mi zacznie słonko zaglądać do domku i roślinki zaczną rosnąć, mam hojki scindapsusy i epi młodziutkie no i nie mogę się doczekać, pozdrawiam 😊
Czekam na wiosnę by w końcu doświadczyć promieni wpadającego wiosennego słońca przez okno salonu. Po przeprowadzce z mieszkania o wystawie północnej gdzie bardzo mi tego brakowało w końcu mogę stworzyć swoją mini dżunglę i wybierać również te rośliny które potrzebują słonecznego stanowiska.
Proszę zwracajcie uwagę na to jak podlana jest roślina przed wysyłką zimą. Już 3 raz zamawiam u Was ficusa swetheart i mimo wykupienia nawet raz opcji przesadzenia za każdym razem rosliny są tak przelane że umierają ( gniją im pędy, żółte/ brazowe plamy na lisciach) mimo przesadzenia do suchego podłoża i ograniczenia podlewania.
O, ja z kolei w Tomaszewskim w Warszawie ciągle kupowałam (póki się nie nauczyłam) podgniłe rośliny. Ale polecam reklamować takie przypadki 👍 Ania mówiła, że przyjmują reklamacje.
Problem w tym, że roślina kiedy przychodzi wygląda dobrze tylko podłoże przelane, ale efekty tego przelania na magazynie albo w podróży wychodzą po czasie więc nie wiem jakby to było z reklamacją.
Mieszkam w drewnianym domu z bala i czekam na wiosnę żeby móc otworzyć okna! 😂 mam bardzo suche powietrze w domu i mimo nawilżacza roślinki mi umierają. Wiosna , lato, jesień kiedy są otwarte okna jest super, rośnie busz. A zimą... Już 4 sztuki na kompoście a serce pęka. Swoją drogą to dzięki Wam zaraziłam się miłością do roślin i teraz podlewam, przesadzam , czyszczę , sieję , dbam, czyste szaleństwo ❤
ja czekam na grzebanie w ziemi - mam coś z kury :) - nic mnie tak odstresowuje jak plewienie, sadzenie, planowanie. Jest trochę zwodnicze bo po zimie ja napalona na wszystko co zielone ,zamawiam a potem się okazuje ze ja to już właściwie w ogrodzie miejsca nie mam : ) ale już mnie łapy swędzą na pierwsze wysiewy ogrodowe. Na razie krążę po ogrodzie i napawam się widokiem ciemierników w śniegu
Czekam na wiosnę ponieważ rozpiera mnie energia ,nie mogę się już doczekać dłuższych i cieplejszych dni aby zacząć działać na ogródku. A najbardziej brakuje mi koloru po tej burej zimie .
Czekam na wiosenne słoneczko i budzącą się zieleń.🍀🪻 Uwielbiam hiacynty, żonkile, przebiśniegi.... Te wszystkie dzielne kwiatki, które, mówią, że czas zacząć ogrodowe szaleństwo😂
Marzę o tym by wraz z wiosna przyszło słoneczko, żebym mogła spędzać więcej czasu na dworze z moimi synkami. A z takich roślinnych chciejstw, chce zobaczyć czy i jak rusza moje roślinki, które jesienią dostały nowe stanowiska 💚🪴
Homalomena jest przepiękną roslinka ale jednak trudna w uprawie.Ja caly czas walcze o nia duzo puszcza nowych lisci ale jeszcze wiecej traci.Dziekuje za siuper prezentację
Nie mogę się doczekać, kiedy mój nowy ogródek zacznie tętnić kolorami i zapachami wiosny. Marzę o chwili, gdy delikatne krokusy jako pierwsze wyjrzą z ziemi, zwiastując koniec zimowego snu. Za nimi rozkwitną pachnące hiacynty, wypełniając powietrze słodką wonią. Ale najbardziej czekam na moje ulubione, różnokolorowe tulipany, które kupiłem w zeszłym roku na targu w Holandii. Ich widok przypomni mi tamten pełen barw i radości dzień. Te kwiaty będą prawdziwą ozdobą mojego ogródka i wiosny, która w nim zagości 🪻🌷💐
Ojej... czekam na tak wiele rzeczy w zwiazku z wiosną 😅 po pierwsze na słońce, bo ta zima tak mocno buro-ponura jest, że mocno tęsknię za słońcem i niebieskim niebem. Poza tym, bardzo chciałabym już zapełnić puste doniczki w domu(które opustoszały właśnie przez tą burą-ponurą zimę) a obiecałam sobie, że poczekam z zakupami do wiosny aż będzie lepsze światło. Czekam też na akcje pt "przesadzanie" bo kilka nowych pomysłów aranżacyjnych przez zimę w głowie się urodziło i nie mogę się doczekać ich realizacji. Miło tez bedzie patrzeć jak jesiony za moim oknem się zazieleniają i słuchać ptaków buszujacych w gałęziach. A tak generalnie to czekam na wiosnę, bo to moja ulubiona pora roku 😁
Czekam na wiosnę, ponieważ w tamtym roku udało mi się w końcu po wielu latach założyć ogród wokół domu. Nie mogę się doczekać, aby obserwować jak rosną moje kwiatuszki które posadziłam. W domu też mam małą dżunglę, ponieważ tęskniąc za grzebaniem w ziemi, zrobiłam sobie pokój pełen zieleni i jestem na etapie kupowania fajnych roślinek.
Czekam na wiosenny przypływ energii, bo przydało by się duże przesadzanie i ogarnięcie roślin a mam ich duuużo bo teraz to nic mi się nie chce a jak się już do czegoś zmuszę to nie wychodzi tak jakbym chciała także byle do wiosny 👍👍👍👍💚💚💚
No dobry wieczór! ja to czekam na wiosnę aby poprzesadzać większość kolekcji. Mam dwie wielkie Monstery które czekają na przesadzanko. Zmienilem też przemeblowanie, więc teraz wszystkie rośliny powinny mieć wiecej światla. I sezon motocyklowy się rozpocznie 😁
Ja już przebieram nóżkami w oczekiwaniu na wiosenne ciepełko, mam plan na przebudowę brzydkiego i burego balkonu w iście miejską dżunglę 💚 No i monstera która stoi w mieszkaniu przy balkonie będzie mieć ogrodowe rodzeństwo :)
Wiosna jest porą przynoszącą nadzieję i przypływ energii. Po czasie zimowej szarości i krótkotrwałej bieli wybucha zielenią, która daje życie. Czekam na pierwsze kwiaty ogrodowe z tulipanami na czele. A doniczniaki zawsze cieszą się z wiosny razem ze mną. Wyciągają zielone łapki do wyczekiwanego Słońca i rosną, aż mruczą. Coraz bliżej... 🤗🌺
Czekam na Wiosnę ponieważ energia mnie rozpiera 🔋🔋🔋i chce z całą skumulowana po zimie siłą wskoczyć do ogródka i zagłębić swe dłonie w ziemi. Ponadto- nie ukrywam- chce wypuścić swoją trójkę dzieciaczków 👶👶👶na trawnik☘️☘️🌿🍀☘️🍀🌿 i rozkoszować się ciepłem słońca🌞 Mam mnóstwo pomysłów w głowie na sadzenie, rozsadzanie i nowe aranżacje swych kochanych roślinek🌹🌷🌹🪴🥀🥀 nie mogę się doczekać na ich realizację 😊
A ja czekam najbardziej na słońce na dużo słońca potem ogród w którym jesienią posadziłam trzy drzewa brzozę dorenbos i youngi i magnolię która może zakwitnie kto wie .... czekam 💚
Najbardziej czekam na wiosenne nowalijki - świeże rzodkiewki, sałatę, szczypiorek i młode ziemniaki. Wiosna to czas, gdy na talerzu pojawiają się lekkie, kolorowe potrawy, pełne smaku i witamin. Uwielbiam przygotowywać sałatki ze świeżych warzyw i cieszyć się ich naturalną chrupkością oraz aromatem.
A propos mulenbekii, można ją z powodzeniem trzymać w ogrodzie cały rok, na jesień się ją ścina i odbija na wiosnę (ja oczywiście o cięciu zapomniałam, a skubana nadal jest zielona mimo przymrozków :P). W domu potrafiła mi się sypać jak spóźniłam się parę godzin z podlewaniem xD Lubi też pełne nasłonecznienie :)
Ja siedzę jak na szpilkach, czekając na wiosnę, żeby już móc chwycić za nożyczki i dobrać się do moich monsterek i filodendronów. Aż mnie nosi, gdy na nie patrzę i wiem, że jeszcze nie mogę ich ciąć. 😅
Marzę o wiośnie i niecierpliwe czekam na czas spędzany z dzieckiem na świeżym powietrzu w większej ilości, możliwość zabaw w piaskownicy, jazdy na rowerze i koniec długich wieczorów w domu, które dzieci niestety ciężko znoszą 😊🙈
Proszę poprawcie na stronie nazwę Epi, ponieważ nie pojawia się w wyszukiwarce. Obecnie jest podpisane „Epipremum pinnatum Mint” zamiast epipremnum. Dostawa jak zawsze super. Pozdrawiam.❤
Witam 😊 no ja czekam na tę chwilę gdy krokuski będą wychodzić i kwitnąć....szczegulnie w moim trawniku ( na jesień posadziłam 500 cebulek😅).bo to znak że wszystko wraca do życia ❤❤
A ja nie mogę się doczekać żeby zdjąć zimowe słony z bananów w moim ogrodzie i obserwować jak zaczynają rosnąć by znowu przekroczyć 3 metry wysokości :) 🪴🌴🌱🌱🌳🌳🌳🌴🌴
Czekam na wiosnę, bo przy domu po dziadkach, który remontujemy, jest zaniedbany, duży ogród i mam ambitny plan doprowadzić go do porządku, pozbyć się samosiejek, zadbać o drzewa owocowe, ze starej studni zrobić kwietnik, a na polu, na którym kiedyś uprawiano ziemniaki i teraz rośnie głównie trawa, rozsiać mieszanki kwiatów dla zapylaczy. Jest bardzo dużo pracy, ale chcę, żeby ogród zaczął żyć 🥰
Czekam na wiosnę, żeby w końcu uprzątnąć/ rozgrabić wszystkie kretowiska na działce, bo wygląda jak po bombardowaniu. Chociaż, kiedy widzę ile tego jest, nie wiem czy przypadkiem nie byłoby szybciej zaorać trawniki i zrobić grządki 😅
A ja czekam na wiosnę żeby korty tenisowe w końcu były w jakiejś rozsądnej cenie bo niestety zimą to jakiś koszmar. Wtedy też budżet na roślinki będzie większy 😊
Dostalam w spadku po babci Dalie. Wykopane, zimuja. Czekam na marzec, zeby je posadzic i zeby kraz zycia zatoczyl kolejne kolo. A babcia za pewne bedzie odgladac z niebios! Usciski :)
Ach, wiosna wiadomo ,że dopada człowieka gorączka. Każdą wolną chwilą to drepczę od jednej roślinki do drugiej. Bo tu trzeba listka pogłaskać a drugiej powiedzieć że jest cudeńkiem, a innej żeby się trzymała ,że da radę ,jeszcze tylko troszkę tych ciemniejszych dni. Poopowiadać im ,że dziś kolejne dwie minuty przybyły . A potem po raz dziesiąty pooglądać torebki z nasionkami do warzywnika a potem popatrzeć i poplanować gdzie będzie marchewka, a gdzie cukinia. Ale gdy tylko pojawią się dłuższe dni i cieplejsze to dopiero będzie radość i nic że wtedy będzie ogrom pracy w ogrodzie . Wtedy niespodziewanie wyrastają mi skrzydła...
❤Ja najbardziej w wiośnie czekam na budzenie się do życia wszystkich roślin. ❤Na coraz dłuższe i cieplejsze dni. ❤Oraz na targi roślin i dostawy różnych gatunków alokazji .
ja czekam aż będzie dużo słońca wszystkie zwierzęta się wybudzą wszystko nabierze barw liście zaczną się rozwijać a najbardziej na dekorowanie kolejnymi partiami kwiatów ogródka na te wszystkie kolorowe motyle latające na podwórku i na piękne ranne promienie światła w padające w moje okna (:
Aniu ,co do Pachiry...z tego co pamietam,tak ja tez dostalam na parapetowke w Stanach...ale mi powiedziano ,ze to Money Tree 🌳. Wiec kto wie,kto wie...
Wiosna tego roku będzie dla mnie wyjątkowa, czekam na narodziny dziecka, które urodzi się właśnie na wiosnę. Nie będę w tym roku przesadzać, kopać na działce, żadnych porządków roślinno-wiosennych nie zrobię i wcale mi nie jest z tego powodu smutno, za to za kilka lat dojdą mi kolejne małe rączki do pomocy (przeszkadzania)przy moich zielonych przyjaciołach 😁
Tak bardzo czekam już na wiosnę na to, że będę mogła w końcu po całym zimowym sezonie czekania rozmnożyć, zagęścić moje roślinki i powiększyć tym samym moją rodzinę 🥰. Czekam na te dłuższe, piękne, słoneczne, cieplutkie dni idealne na spacery czy rower, nie wspominając już o cudownych zachodach słońca czy wczesnej pobudce aby zobaczyć wschód, na te piękne widoki wiosennych pól, lasów oraz spacery z moim piesuniem.
Juz niedlugo bedzie wiosna😊
@Wioletta-h7t Nareszcie 🥰
Uwielbiam lato💛, ale to na wiosnę czekam najbardziej. Bo wiosna to doskonały moment na to, aby spojrzeć w siebie, oczyścić się z negatywnych myśli, emocji i zacząć nowy rozdział w swoim życiu. I na to czekam. A mniej filozoficznie😄 Za kilka dni wysieję swoje nasionka kwiatów i bylin, co prawda jeszcze metodą zimową 😄bo parapety zajęte przez doniczki. Ten czas podglądania, co kiełkuje, ta radość z każdego listka daje tyle energii i radości, że nawet najbardziej złośliwy szef ( mój taki nie jest) nie jest w stanie zmieść z mojej twarzy uśmiechu. Bo oto ja, z ziarenka stworzyłam nowe💪.
Film z Anią w dawnej wersji, radość w sercu, uwielbiam takie pokazy pięknych roślin, pozdrawiam 😊
Taką wersję dostawy uwielbiam ❤ Dziękuję za kolejną dawkę inspiracji 🥰
Hejka Aniu 🎉😊
Ja czekam i już czuje zbliżającą sie wiosnę
Bo jest to beapelacyjnie jedna z najpiękniejszych pór roku.
Czas kiedy natura budzi się do życia po zimowym śnie. Dosyć śniegu, dosyc deszczu, dosyć mgły....dajcie w końcu słoneczko
Czekam z utęsknieniem na wiosnę aż trawa zacznie się zielenić, na drzewach zakwitną pąki kwiatów
Bo jest to czas optymizm,radości i nadziei .
Czas wiosny jest czasem odrodzenia odmłodzenia, odrastania i zmartwychwstania
💚💥🌱🌞🌈
Nie mogę doczekać się wiosny. A wraz z nią rozpoczęcia sezonu ogródkowego, w którym w końcu przedłużę swoją roślinną, salonową dżunglę na zieloną trawkę ❤ Cudownie, że już coraz bliżej, aż chce się zamówić jakiegoś zielonego cudaka od Was ❤❤
Czekam na miłość ,ciepłe wspierające ramię ciepłego mezczyzny wspólne spacery wspólną kawę na tarasie i zbieranie rumiankow na polu
Ja czekam aż dni będą cieplejsze i dłuższe ,a rośliny szybciej będą rosły😊
Czekam na przeprowadzkę 😊 przeprowadzam się do swojego pierwszego własnego mieszkania! Z widnymi oknami o szerokimi parapetami, idealnie na doniczki ❤ i własnym balkonem, w samą porę na rozpoczęcie miejskiego ogrodu. A moje rośliny domagają się więcej miejsca bo nie chciały przestać rosnąć nawet przez zimę.
Zamierzam pławić się w wiosennym słońcu od wczesnego rana siedząc w wygodnym fotelu popijajac kawę i słuchać swiergotu ptaków pozdrawiam 😊
Czekam,az mi wreszcie lisxie przestana zolknac od braku swiatla. Bo juz mi serce peka jak widze moj zbior taki przerzedzony.
A ja na wiosnę czekam nie tylko po to by zrobić w końcu przesadzanie większej ilości roślin domowych i uruchomieniu balkonu. Na wiosnę uwielbiam jak rano wstaję ( a wstaję zwykle koło godz.5 rano) , uchylam okno i słucham jak ptaszki pięknie śpiewają. Pozdrawiam
Wiosna idzie wielkimi krokami ☺️😎 na nic tak nie czekam jak na śpiew żurawi które dziś ku mojemu zaskoczeniu było już słychać 🥳 do pełni szczęścia brakuje tylko słońca
Czekam na wiatr ciepły jak kocyk,
Co okrywał mnie nie tylko w nocy.
Czekam na bazie, róże i fiolki,
Na wygibasy, zakrętasy, fikołki
Na jeszcze wilgotnej od deszczu trawie,
Która już czeka aż się na niej stawię :D
Wiosnę już czuję, tylko mrozi w stopy.
Juz dawno za nami śniegu roztopy.
I chociaż jeszcze styczeń wisi nad głową,
Mam ją otwartą i w pełni gotową
Na przesadzanie, strzyżenie, sadzenie,
I podlewanie i niemarudzenie,
Że światła za mało, że sucho jest wszędzie.
Oj, co to będzie, gdy marzec znajdzie się na zakręcie :D
Czekam na wiosenne wczesne wschody słońca! Zaczynam dzień od bardzo wczesnego spaceru z psem, a obecna ciemność jest przytłaczająca. Czekam na promienie wschodzącego słońca, rześkie powietrze, lekką mgłę i śpiew ptaków ❤
Hej!
Ja na wiosnę nie mogę doczekać się aż będę mogła urządzić swój nowy balkon! 🤩
Planuję kupić jakieś fajne meble, dywan i oczywiście rośliny które idealnie sprawdzą się na balkonie i które będę mogła przezimować po zabezpieczeniu. Stąd moje pytanie do was: proszę zróbcie tu lub na Paranteli odcinek z polecajkami na taras/balkon. Bardzo proszę dajcie też znać jak zabezpieczyć większe rośliny przed zimą.
Pozdrawiam ❤
Ja czekam na wiosnę, ponieważ jest szansa że uda zrobić się ogrodzenie! A za tym idzie? Sadzenie pnączy!!!!! Chcę żeby był zarośnięty jak w dżungli! 😊
Piękne jak zawsze . Pozdrawiam serdecznie życzę miłego weekendu i pięknej słonecznej pogody. ❤❤❤❤❤❤❤❤❤😊🌺💚❤️👍.
Czekam na wiosenne słońce! Ta zima była wyjątkowo ponura. Do tego w tym roku ruszamy z planem pozbycia się piaskownicy po dzieciakach. Muszę zacząć myśleć jaką rabatę tam urządzić. Coś miłego dla oka uda się stworzyć
Właśnie mi przyszło do głowy, że czekam do wiosny gdy w końcu przegonię kreta z ogródka. Zacznę od rozgarniania jego chyba z czterdziestu kopców które wyszły na wierzch gdy śnieg stopniał. Pozdrawiam 🤗😂💚
Ja zdecydowanie czekam na większą ilość światła dla moich roślin, żeby nie padły całkowicie :D
czekam , żeby nakupić więcej roślin jak będzie już słoneczko:)
Ja czekam na wiosnę bo mam bardzo dużo sadzonek i bejbików i czekam aż mi zacznie słonko zaglądać do domku i roślinki zaczną rosnąć, mam hojki scindapsusy i epi młodziutkie no i nie mogę się doczekać, pozdrawiam 😊
Z nadejściem wiosny czekam na miłość by otuliła mnie poczuciem bezpieczeństwa, dobroci ciepła i przynależnością do kogoś dla którego będę wazna
Zycze duzo milosci❤
Piekne 💚🌱dziekuje Aniu za filmik i pozdrawiam 🍀
Film z Anią to jednak złoto ❤ od razu chce mi się lecieć na zakupy jak pokazuje rośliny 😊
Czekam na długie wiosenne dni i na wiecej światła dziennego. Podejrzewam, ze w poprzednim życiu bylam rośliną 🤭
Ja czekam na zakup nowych roślinek, bo miałam silne postanowienie, że do wiosny nie kupię żadnej nowej rosliny :D
Dla mnie wiosna=suszenie prania na balkonie😊 Dostawa jak zawsze zachwyca! Pozdrowienia dla całej Junglowej ekipy ze Śląska😊
☕️❤️❤️❤️❤️dziękuję i pozdrawiam🙋♀️
Proszę przy roślinach podawać ceny.
Czekam na wiosnę by w końcu doświadczyć promieni wpadającego wiosennego słońca przez okno salonu. Po przeprowadzce z mieszkania o wystawie północnej gdzie bardzo mi tego brakowało w końcu mogę stworzyć swoją mini dżunglę i wybierać również te rośliny które potrzebują słonecznego stanowiska.
Ja się nie mogę doczekać wiosennych poranków i wieczorów na tarasie nowego domku❤
Proszę zwracajcie uwagę na to jak podlana jest roślina przed wysyłką zimą. Już 3 raz zamawiam u Was ficusa swetheart i mimo wykupienia nawet raz opcji przesadzenia za każdym razem rosliny są tak przelane że umierają ( gniją im pędy, żółte/ brazowe plamy na lisciach) mimo przesadzenia do suchego podłoża i ograniczenia podlewania.
O, ja z kolei w Tomaszewskim w Warszawie ciągle kupowałam (póki się nie nauczyłam) podgniłe rośliny. Ale polecam reklamować takie przypadki 👍 Ania mówiła, że przyjmują reklamacje.
Problem w tym, że roślina kiedy przychodzi wygląda dobrze tylko podłoże przelane, ale efekty tego przelania na magazynie albo w podróży wychodzą po czasie więc nie wiem jakby to było z reklamacją.
Zrobić zdjęcia podłoża, korzeni i reklamować.
Mieszkam w drewnianym domu z bala i czekam na wiosnę żeby móc otworzyć okna! 😂 mam bardzo suche powietrze w domu i mimo nawilżacza roślinki mi umierają. Wiosna , lato, jesień kiedy są otwarte okna jest super, rośnie busz. A zimą... Już 4 sztuki na kompoście a serce pęka.
Swoją drogą to dzięki Wam zaraziłam się miłością do roślin i teraz podlewam, przesadzam , czyszczę , sieję , dbam, czyste szaleństwo ❤
Ja czekam na słońce i ciepłe dni żeby moje roślinki w hydro przetrwały
ja czekam na grzebanie w ziemi - mam coś z kury :) - nic mnie tak odstresowuje jak plewienie, sadzenie, planowanie. Jest trochę zwodnicze bo po zimie ja napalona na wszystko co zielone ,zamawiam a potem się okazuje ze ja to już właściwie w ogrodzie miejsca nie mam : ) ale już mnie łapy swędzą na pierwsze wysiewy ogrodowe. Na razie krążę po ogrodzie i napawam się widokiem ciemierników w śniegu
Czekam na wiosnę bo chcę więcej słońca 🌞 żeby rośliny zaczęły intensywnie rosnąć, zazieleniać i chcę przesadzać!!!!!! (Lubimy sie macać 😉)
Czekam na wiosnę ponieważ rozpiera mnie energia ,nie mogę się już doczekać dłuższych i cieplejszych dni aby zacząć działać na ogródku. A najbardziej brakuje mi koloru po tej burej zimie .
Czekam na wiosenne słoneczko i budzącą się zieleń.🍀🪻 Uwielbiam hiacynty, żonkile, przebiśniegi....
Te wszystkie dzielne kwiatki, które, mówią, że czas zacząć ogrodowe szaleństwo😂
Marzę o tym by wraz z wiosna przyszło słoneczko, żebym mogła spędzać więcej czasu na dworze z moimi synkami. A z takich roślinnych chciejstw, chce zobaczyć czy i jak rusza moje roślinki, które jesienią dostały nowe stanowiska 💚🪴
Homalomena jest przepiękną roslinka ale jednak trudna w uprawie.Ja caly czas walcze o nia duzo puszcza nowych lisci ale jeszcze wiecej traci.Dziekuje za siuper prezentację
Nie mogę się doczekać, kiedy mój nowy ogródek zacznie tętnić kolorami i zapachami wiosny. Marzę o chwili, gdy delikatne krokusy jako pierwsze wyjrzą z ziemi, zwiastując koniec zimowego snu. Za nimi rozkwitną pachnące hiacynty, wypełniając powietrze słodką wonią. Ale najbardziej czekam na moje ulubione, różnokolorowe tulipany, które kupiłem w zeszłym roku na targu w Holandii. Ich widok przypomni mi tamten pełen barw i radości dzień. Te kwiaty będą prawdziwą ozdobą mojego ogródka i wiosny, która w nim zagości 🪻🌷💐
No i wracamy do normalności 😊
Ojej... czekam na tak wiele rzeczy w zwiazku z wiosną 😅 po pierwsze na słońce, bo ta zima tak mocno buro-ponura jest, że mocno tęsknię za słońcem i niebieskim niebem. Poza tym, bardzo chciałabym już zapełnić puste doniczki w domu(które opustoszały właśnie przez tą burą-ponurą zimę) a obiecałam sobie, że poczekam z zakupami do wiosny aż będzie lepsze światło. Czekam też na akcje pt "przesadzanie" bo kilka nowych pomysłów aranżacyjnych przez zimę w głowie się urodziło i nie mogę się doczekać ich realizacji. Miło tez bedzie patrzeć jak jesiony za moim oknem się zazieleniają i słuchać ptaków buszujacych w gałęziach. A tak generalnie to czekam na wiosnę, bo to moja ulubiona pora roku 😁
Pozdrawiam serdecznie 🪴👍
Czekam na wiosnę, ponieważ w tamtym roku udało mi się w końcu po wielu latach założyć ogród wokół domu. Nie mogę się doczekać, aby obserwować jak rosną moje kwiatuszki które posadziłam. W domu też mam małą dżunglę, ponieważ tęskniąc za grzebaniem w ziemi, zrobiłam sobie pokój pełen zieleni i jestem na etapie kupowania fajnych roślinek.
Czekam na wiosenny przypływ energii, bo przydało by się duże przesadzanie i ogarnięcie roślin a mam ich duuużo bo teraz to nic mi się nie chce a jak się już do czegoś zmuszę to nie wychodzi tak jakbym chciała także byle do wiosny 👍👍👍👍💚💚💚
No dobry wieczór! ja to czekam na wiosnę aby poprzesadzać większość kolekcji. Mam dwie wielkie Monstery które czekają na przesadzanko. Zmienilem też przemeblowanie, więc teraz wszystkie rośliny powinny mieć wiecej światla. I sezon motocyklowy się rozpocznie 😁
Czekam na wiosnę a z nią na rozpoczęcie sezonu grillowego 😅
Ja już przebieram nóżkami w oczekiwaniu na wiosenne ciepełko, mam plan na przebudowę brzydkiego i burego balkonu w iście miejską dżunglę 💚 No i monstera która stoi w mieszkaniu przy balkonie będzie mieć ogrodowe rodzeństwo :)
Słyszałam odgłos pierożków😉🤗
Hej, czekam na wiosnę, bo planuję nową rabatę i już przebieram nóżkami i ostrzę szpadel 🙃
Czekam z niecierpliwością na program...chce już wiosny i więcej słoneczka ,spacerki ,spędzać czas na zewnątrz 😂
Czekam na wiosnę bo kupiłam sobie żółty płaszczy i już nie mogę się doczekać jak go założę 😀
Wiosna jest porą przynoszącą nadzieję i przypływ energii. Po czasie zimowej szarości i krótkotrwałej bieli wybucha zielenią, która daje życie. Czekam na pierwsze kwiaty ogrodowe z tulipanami na czele. A doniczniaki zawsze cieszą się z wiosny razem ze mną. Wyciągają zielone łapki do wyczekiwanego Słońca i rosną, aż mruczą. Coraz bliżej... 🤗🌺
Czekam na Wiosnę ponieważ energia mnie rozpiera 🔋🔋🔋i chce z całą skumulowana po zimie siłą wskoczyć do ogródka i zagłębić swe dłonie w ziemi. Ponadto- nie ukrywam- chce wypuścić swoją trójkę dzieciaczków 👶👶👶na trawnik☘️☘️🌿🍀☘️🍀🌿 i rozkoszować się ciepłem słońca🌞
Mam mnóstwo pomysłów w głowie na sadzenie, rozsadzanie i nowe aranżacje swych kochanych roślinek🌹🌷🌹🪴🥀🥀 nie mogę się doczekać na ich realizację 😊
Czekam na mój pierwszy w życiu szpinak malabarski, ciekawa jestem jak smakuje
A ja czekam najbardziej na słońce na dużo słońca potem ogród w którym jesienią posadziłam trzy drzewa brzozę dorenbos i youngi i magnolię która może zakwitnie kto wie .... czekam 💚
Najbardziej czekam na wiosenne nowalijki - świeże rzodkiewki, sałatę, szczypiorek i młode ziemniaki. Wiosna to czas, gdy na talerzu pojawiają się lekkie, kolorowe potrawy, pełne smaku i witamin. Uwielbiam przygotowywać sałatki ze świeżych warzyw i cieszyć się ich naturalną chrupkością oraz aromatem.
A propos mulenbekii, można ją z powodzeniem trzymać w ogrodzie cały rok, na jesień się ją ścina i odbija na wiosnę (ja oczywiście o cięciu zapomniałam, a skubana nadal jest zielona mimo przymrozków :P). W domu potrafiła mi się sypać jak spóźniłam się parę godzin z podlewaniem xD Lubi też pełne nasłonecznienie :)
Ja siedzę jak na szpilkach, czekając na wiosnę, żeby już móc chwycić za nożyczki i dobrać się do moich monsterek i filodendronów. Aż mnie nosi, gdy na nie patrzę i wiem, że jeszcze nie mogę ich ciąć. 😅
Ta raphidophora "z Hongkongu" po prostu magia ❤❤
Ja szukam wszedzie silwer ann sindapsusa a tu do wyboru do koloru😮
Pozdrawiam ❤❤
Marzę o wiośnie i niecierpliwe czekam na czas spędzany z dzieckiem na świeżym powietrzu w większej ilości, możliwość zabaw w piaskownicy, jazdy na rowerze i koniec długich wieczorów w domu, które dzieci niestety ciężko znoszą 😊🙈
Proszę poprawcie na stronie nazwę Epi, ponieważ nie pojawia się w wyszukiwarce. Obecnie jest podpisane „Epipremum pinnatum Mint” zamiast epipremnum. Dostawa jak zawsze super. Pozdrawiam.❤
Witam 😊 no ja czekam na tę chwilę gdy krokuski będą wychodzić i kwitnąć....szczegulnie w moim trawniku ( na jesień posadziłam 500 cebulek😅).bo to znak że wszystko wraca do życia ❤❤
Ja nie chcę wiele
Słońce i zieleń
I żeby liściom
Było jaśniej
🍀🪴🌵🌿💚
A ja nie mogę się doczekać żeby zdjąć zimowe słony z bananów w moim ogrodzie i obserwować jak zaczynają rosnąć by znowu przekroczyć 3 metry wysokości :) 🪴🌴🌱🌱🌳🌳🌳🌴🌴
Czekam na wiosnę, bo przy domu po dziadkach, który remontujemy, jest zaniedbany, duży ogród i mam ambitny plan doprowadzić go do porządku, pozbyć się samosiejek, zadbać o drzewa owocowe, ze starej studni zrobić kwietnik, a na polu, na którym kiedyś uprawiano ziemniaki i teraz rośnie głównie trawa, rozsiać mieszanki kwiatów dla zapylaczy. Jest bardzo dużo pracy, ale chcę, żeby ogród zaczął żyć 🥰
A ja czekam na pięknego dużego kwiatuszka do mojej kolekcji. Obiecuję, że zaopiekuję się doskonale😂
Widze ile czasu i pracy poswiecacie swoim kanalom .POWODZENIA!!!i prosimy o woecej staroci na Paranteli
Czekam na wiosnę, żeby w końcu uprzątnąć/ rozgrabić wszystkie kretowiska na działce, bo wygląda jak po bombardowaniu. Chociaż, kiedy widzę ile tego jest, nie wiem czy przypadkiem nie byłoby szybciej zaorać trawniki i zrobić grządki 😅
Pozdrawiam
A ja czekam na wiosnę żeby korty tenisowe w końcu były w jakiejś rozsądnej cenie bo niestety zimą to jakiś koszmar. Wtedy też budżet na roślinki będzie większy 😊
Na wiosne oczekuję tylko jednego aż zrobię z przyjaciółmi Marzannę jak za dzieciństwa wyczekuje do 1 dnia wiosny
Dostalam w spadku po babci Dalie. Wykopane, zimuja. Czekam na marzec, zeby je posadzic i zeby kraz zycia zatoczyl kolejne kolo. A babcia za pewne bedzie odgladac z niebios! Usciski :)
👍😁🍀💚🍀
Ach, wiosna wiadomo ,że dopada człowieka gorączka. Każdą wolną chwilą to drepczę od jednej roślinki do drugiej. Bo tu trzeba listka pogłaskać a drugiej powiedzieć że jest cudeńkiem, a innej żeby się trzymała ,że da radę ,jeszcze tylko troszkę tych ciemniejszych dni. Poopowiadać im ,że dziś kolejne dwie minuty przybyły . A potem po raz dziesiąty pooglądać torebki z nasionkami do warzywnika a potem popatrzeć i poplanować gdzie będzie marchewka, a gdzie cukinia. Ale gdy tylko pojawią się dłuższe dni i cieplejsze to dopiero będzie radość i nic że wtedy będzie ogrom pracy w ogrodzie . Wtedy niespodziewanie wyrastają mi skrzydła...
A gdzie są wyniki konkursów? Myślałam, że również w komentarzach, ale pod ostatnim filmikiem z konkursem szukałam i nie znalazłam 🤔
❤Ja najbardziej w wiośnie czekam na budzenie się do życia wszystkich roślin.
❤Na coraz dłuższe i cieplejsze dni.
❤Oraz na targi roślin i dostawy różnych gatunków alokazji .
Mam duży problem z ceropegią. A tak bardzo ją lubię.
Powiedz proszę Aniu, gdzie będzie można obejrzeć ten program o oplątwach, o którym wpominasz na początku filmiku.
Dzień dobry TVN
❤❤❤
Dałam 2 komentarze bo myślałam że nie doszlo❤
Moi drodzy, tak tylko przypominam, ze konkurs sprzed 2 tygodni jeszcze nie jest rozstrzygnięty 😉
👍
❤
ja czekam aż będzie dużo słońca wszystkie zwierzęta się wybudzą wszystko nabierze barw liście zaczną się
rozwijać a najbardziej na dekorowanie kolejnymi partiami kwiatów ogródka na te wszystkie kolorowe motyle latające na podwórku i na piękne ranne promienie światła w
padające w moje okna (:
Tulipany wyrastające w ogródku. Powoli zaczynają przebijać się przez trawnik
Słońcei ciepełko
💚🪴🫶🪴💚
Aniu ,co do Pachiry...z tego co pamietam,tak ja tez dostalam na parapetowke w Stanach...ale mi powiedziano ,ze to Money Tree 🌳.
Wiec kto wie,kto wie...
Pani Aniu, bardzo lubię oglądać Pani program, jednak nie rozumiem co Jezus ma z tym programem wspolnego? Trochę szacunku, dziękuję
?
❤❤❤