Tramwaj Słupski - rozmowa z ZoSią Karbowiak

Żyć pełnią barw - dla wielu marzenie, dla Zosi Karbowiak codzienność
Zosia Karbowiak - pochodzi z Koszalina. Przez lata mieszkała i robiła karierę w Danii, dlatego tam znana jest bardziej niż w swoim kraju. Obecnie mieszka w Polsce, kilka kilometrów od Koszalina. Prywatnie jest żoną, mamą trzech dorosłych już córek i robi to co kocha - śpiewa. Muzyka jest nie tylko jej pasją, ale przede wszystkim zawodem. O Zosi Karbowiak zrobiło się wyjątkowo głośno za sprawą jej ostatnich utworów: „Śniegu po pachy”
i „Pełnia barw”. I to właśnie tą piosenką Zosia zachęca nas do śpiewania.
No i śpiewają mali i dorośli, a nawet stateczne matrony.
Zosia przywitała mnie swoim niezwykłym uśmiechem. Ot, spotkanie koleżanek, które po prostu umówiły się na kawę. Przy kubku kawy,
w towarzystwie instrumentów toczyła się nasza rozmowa - wyjątkowo szczera, bez potrzeby maskowania i ubierania w kolorowe piórka.
O muzyce Zosia i jej mąż Tomek mogą rozmawiać godzinami. To cały ich świat. Tworzą niezwykle dobrze zgraną orkiestrę. Ale pomiędzy opowieściami o dźwiękach i rytmach mogłyśmy również porozmawiać
o nas, kobietach. Zatem to również rozmowa o tym, dlaczego tak późno zaczynamy się akceptować, o tym by nie bać się komplementów,
o macierzyństwie i tym by po prostu polubić siebie.
Zapraszam czytelników Tramwaju Słupskiego do świata Zosi Karbowiak, świata pełnego barw i niezwykle pozytywnych dźwięków.
Ula Markowska