Tabaczkowy:) miałem takiego 19 lat temu...rocznik 75,silnik 1300,będę go pamiętał do końca swoich dni...żadne następne auto nie dało mi tyle co ten fiat:(
Film wart plusa faktycznie ratujmy co się da bo to uciekająca epoka ... miło patrzeć na przemianę i ratowanie czegoś co już znika z naszych ulic, Pozdrawiam
Znam tego fiata.Teraz jeżdzi w okolicy Koszalina.Kupił go całkowity laik jeśli chodzi o motoryzację.Wiem że do niedawna nie palił na zimno i nie szło z tym niczego zrobić.
Witam, koszt zakupu samochodu to 1600zl. kupiłem go w salonie Fiata w Warszawie, auto było tam zostawione do wyrejestrowania przez pierwszego właściciela, fotele 1000zl, malowanie, blacharka 3,5tys, silnik plus remont 2,5tys, felgi plus opony 1000zl, dodac trzeba jakieś 2tyś na rzeczy które wychodziły po drodze, czyli sprzęglo, hamulce, elementy które kupowalem np. na allegro, sprzęt grający.
Najlepsze było jak pojechałem tym fiatem do tego pierwszego właściciela żeby się pochwalić, że jego Fiat którego miał ponad 35 lat dostał drugie życie, gośc dał mi worek częscie do niego :) fajna przygoda, teraz jestem na etapie prac przy Fiatolocie z 71roku, lecz ten jest robiony jeszcze bardziej starannie i zostanie ze mną do końca :) jak masz duzo czasu i pieniędzy zrób swojego fiata od podstaw, a jak nie masz kup takiego gotowego za około10tyś i będziesz sobie go powoli modernizować. Pozd
Kolego Fiaciorek dalej żyje. Na pewnej grupie ustrzelili ostatnio go w Sopocie . Chociaż te felgi co u ciebie były bardziej mi się na nim podobały . scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/296433038_10222103313155338_3445318144900377014_n.jpg?_nc_cat=102&ccb=1-7&_nc_sid=5cd70e&_nc_ohc=DvQedOZ9mRQAX84HbmV&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=00_AT_6kSwnQ6l0EvVrpeICkVZ1arK0XuzERqt9wwNNYGSaWg&oe=62EE8D65
W sumie już mam swojego z 80r ale jak bym miał szukać na nowo fiaciora i miał duży budżet to ja bym szukał 75 na chromowanej atrapie z starą deską ale już z skrzynią w tunelu podłogi ;)
Hej , w kredensie fabrycznie były montowane 1,6d VW z pastucha albo golfa i do nabycia za dolce lub bony ja oglądałem takiego z 1984r u sąsiada 20 lat temu , co do poldożera peżocik lub jak kto woli cytryna była idealna dla oszczędnych ale ciut słabowita buda nie pękała miałem dwa i zrobiłem po 140-170kkm , ostatnia seria z daewoo była superoska ze wspomaganiem ,hamulcami lucasa i dobrym ogrzewaniem .Buda no niestety korodowała ( może te patenty rust stop/check by pomogły) .
Ale gadasz głupoty z tą plusowską wersją. Po 98 roku wycofano silnik rovera , I diesla z samochodów osobowych (Diesel został tylko W Trucku) Inter Grocliny(fotele półkubełkowe) , Kierownice skórzaną (Oryginalną FSOwską i Raida) do daszków przeciwsłonecznych dodano przegrodę a w pasażera lusterko ale materiał z jakiego on jest wykonany to w porównaniu starszych polonezów to śmiech na sali , plastikowe zawiasy które pękają ... Fotele dostały gorsze brzydkie materiały na boczkach zamiast materiału po całosći to już był tylko placek a reszta to "plastikowa skóra zwana skają ...) większość wzorów alufelg , układ ogrzewania z kabiny dsotaliśmy odrzut z Espero który się sypał (Wypadająca linka od sterowania nawiewem) , Zuborzone liczniki których w słońcu nie widać , schowki w drzwiach zmniejszone , schowek w desce rodzielczej to chyba tylko na paczkę fajek , usunięty schowek pod skrzynią biegów , Nie praktyczne i nie wygodne podłokietniki w drzwiach , cieńsze przewody w instalacji elektrycznej , w 98 roku klamki z Nexii które pękają na potęgę , wspomaganie dołożone ale oszczędzone na blachach cieńsze podłużcnice i pas przedni który pęka przez wspomaganie ogólnie cały samochód posiada cieńśzą blacharkę przepalające się kontrolery świateł , sypiące się stacyjki , jeszcze bardziej ubogo niż przed 96 rokiem z fabryczną konserwacją , Silnik OHV 1.6 GLI który dostał wtrysk Boscha który jest tak mulasty że polonez z 96 roku z wtryskiem Abimexa go łota jak chce ... W 1.6 GSI dołożone hydropopychacze które mają za mocne sprężyny a wałki są z gównolotu zrobione i się potrafią wytrzeć przed zrobieniem 100 tys dalej wymieniać ? Padający imobilajzer z 1.6 GSI którego nie da się wyciąć w grę wchodzi tylko wymiana stacyja , komputer , pętla ... Postaw mi obok siebie plusa i minusa to w obydwóch znajdę ci wady ale więcej na rzecz owego liftu Plus ...
Kurcze, siedzę tak sobie oglądam już któryś z kolei fil z remontu kredensu i aż się łezka w oku kręcie, że istnieje jeszcze choć małe gro tych co wola budować , a nie niszczyć
Może nie wiem wszystkiego,ale nie słyszałem żeby fabryka montowała taki silnik do 125p. Silniki diesla owszem FSO montowało ale w Polonezie Caro,i był to silnik z Citroena C15,miał pojemność 1900 ccm. Myślę ,że nie byłoby większych problemów ,żeby taki silnik włożyć pod maskę 125p, tylko po co?? Skoro to klasyk i tak mało ich zostało???
Niejaki pan Świątek, i Grabowski,pozjadali zeby na tych samochodach.Mówię oczywiście o ludziach,którzy w latach 70/80 byli mechanikami serwisowymi Polskich Fiatów 125 uczestniczących w rajdach.Silniki 1600 dohc, czy 1800.a nawet 2000 dohc montowane były jako wersje wyczynowe. Dziś dostać taki silnik to prawdziwe wyzwanie. Można oczywiście kombinowac z dawcą Mirafioli czy Lancią ,ale to nie ten sam motor.
kolor orygianlny jak w 76... Dziadek mial identyczne auto... moze to jego jest nawet :-) Minelo pare lat od czasu powstania tego filmu, bardzo jestem ciekaw jak wygladaja te wszystkie łatki ???
generalnie autko bardzo fajne i masa pracy i serca włożonego ... kiedy indziej pewnie bym sporo wychwalał. ale w sumie teraz bardziej mnie interesuje podkład muzyczny ;) - co to za kawałek ?
Też bym tak chciał niestety nie znam wcześniejszego właściciela niż mój ojczulek a on dużo części do niego nie gromadził ;/ Ważne że Fiaciorka odratowałeś od kasacji ;)
Teraz ceny ropy mamy identyczne jak benzyny więc myśle ,że nie ma sensu kombinować.Widziałem kiedyś 125p na giełdzie samochodowej z silnikiem diesla poj 1600 od stareg Passata,więc jednak da się, Z Polonezami Caro 1,9 GLD (diesel) to było tak,że silnik chodził bez problemu,tylko buda rdzewiała i pękała od wibracji,a zajechać tego diesla było naprawde cięzko.Wszystko da się wsadzić pod maskę, to tylko kwestia pieniędzy i kogoś kto się tego podejmie.
Ten z silnikiem od passata to dla twojej informacji był oryginalny fiat . Wyszło takich koło 100 sztuk ;) Przy użyciu dzwonu skrzyni od takiego silnika można coś ciekawszego z stajni VAG wstawić pod maskę FSO
fiata chce sprzedać, nie mam czasu się nim zajmować i jestem w trakcje renowacji fiata z 71r., ten był moim pierwszym dzieckiem i teraz stoi w garażu pod kocami, jazda tym samochodem to przygoda... tel. 692 883 633
Piękny nasz wielką, wielką pasję i życzę ci jeszcze więcej zapału, czasu i pieniędzy na tak fantastyczne hobby. Podziwiam ludzi, którzy maja pasję.
Tabaczkowy:) miałem takiego 19 lat temu...rocznik 75,silnik 1300,będę go pamiętał do końca swoich dni...żadne następne auto nie dało mi tyle co ten fiat:(
Film wart plusa faktycznie ratujmy co się da bo to uciekająca epoka ... miło patrzeć na przemianę i ratowanie czegoś co już znika z naszych ulic, Pozdrawiam
Znam tego fiata.Teraz jeżdzi w okolicy Koszalina.Kupił go całkowity laik jeśli chodzi o motoryzację.Wiem że do niedawna nie palił na zimno i nie szło z tym niczego zrobić.
mega piękny!
Witam, koszt zakupu samochodu to 1600zl. kupiłem go w salonie Fiata w Warszawie, auto było tam zostawione do wyrejestrowania przez pierwszego właściciela, fotele 1000zl, malowanie, blacharka 3,5tys, silnik plus remont 2,5tys, felgi plus opony 1000zl, dodac trzeba jakieś 2tyś na rzeczy które wychodziły po drodze, czyli sprzęglo, hamulce, elementy które kupowalem np. na allegro, sprzęt grający.
Brawo, za 30 lat nasze wnuki może go obejrzą w legendach PRL-u
Najlepsze było jak pojechałem tym fiatem do tego pierwszego właściciela żeby się pochwalić, że jego Fiat którego miał ponad 35 lat dostał drugie życie, gośc dał mi worek częscie do niego :) fajna przygoda, teraz jestem na etapie prac przy Fiatolocie z 71roku, lecz ten jest robiony jeszcze bardziej starannie i zostanie ze mną do końca :) jak masz duzo czasu i pieniędzy zrób swojego fiata od podstaw, a jak nie masz kup takiego gotowego za około10tyś i będziesz sobie go powoli modernizować. Pozd
Kolego Fiaciorek dalej żyje. Na pewnej grupie ustrzelili ostatnio go w Sopocie . Chociaż te felgi co u ciebie były bardziej mi się na nim podobały . scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/296433038_10222103313155338_3445318144900377014_n.jpg?_nc_cat=102&ccb=1-7&_nc_sid=5cd70e&_nc_ohc=DvQedOZ9mRQAX84HbmV&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=00_AT_6kSwnQ6l0EvVrpeICkVZ1arK0XuzERqt9wwNNYGSaWg&oe=62EE8D65
cudo:)
Super X-D POZDRO.....
to sa alusy z VW golfa 3, trafilem je na allegro, rozstaw srub 4x100 :)
PIĘKNY
RESPECT ,.....drogi mikolaju ,na gwiazdke zycze sobie ......
Na allegro jest biedaczek ,,,co bym dał za takiego Bandziora jest obłędnie piękny:)
Piękny okaz , jaki utwór w tym filmiku jest ???
hit gratulacje
Jst moc! :) bardzo ładny fiacik ;p
Super !!!
widziałem go ostatnio na żywo przez przypadek, powiem jedno- zaisty :)
Jakbym miał kupiwać kredens to tylko ten rocznik. Kuźwa ale jestem już stary.😉😊
W sumie już mam swojego z 80r ale jak bym miał szukać na nowo fiaciora i miał duży budżet to ja bym szukał 75 na chromowanej atrapie z starą deską ale już z skrzynią w tunelu podłogi ;)
Hej , w kredensie fabrycznie były montowane 1,6d VW z pastucha albo golfa i do nabycia za dolce lub bony ja oglądałem takiego z 1984r u sąsiada 20 lat temu , co do poldożera peżocik lub jak kto woli cytryna była idealna dla oszczędnych ale ciut słabowita buda nie pękała miałem dwa i zrobiłem po 140-170kkm , ostatnia seria z daewoo była superoska ze wspomaganiem ,hamulcami lucasa i dobrym ogrzewaniem .Buda no niestety korodowała ( może te patenty rust stop/check by pomogły) .
Ale gadasz głupoty z tą plusowską wersją. Po 98 roku wycofano silnik rovera , I diesla z samochodów osobowych (Diesel został tylko W Trucku) Inter Grocliny(fotele półkubełkowe) , Kierownice skórzaną (Oryginalną FSOwską i Raida) do daszków przeciwsłonecznych dodano przegrodę a w pasażera lusterko ale materiał z jakiego on jest wykonany to w porównaniu starszych polonezów to śmiech na sali , plastikowe zawiasy które pękają ... Fotele dostały gorsze brzydkie materiały na boczkach zamiast materiału po całosći to już był tylko placek a reszta to "plastikowa skóra zwana skają ...) większość wzorów alufelg , układ ogrzewania z kabiny dsotaliśmy odrzut z Espero który się sypał (Wypadająca linka od sterowania nawiewem) , Zuborzone liczniki których w słońcu nie widać , schowki w drzwiach zmniejszone , schowek w desce rodzielczej to chyba tylko na paczkę fajek , usunięty schowek pod skrzynią biegów , Nie praktyczne i nie wygodne podłokietniki w drzwiach , cieńsze przewody w instalacji elektrycznej , w 98 roku klamki z Nexii które pękają na potęgę , wspomaganie dołożone ale oszczędzone na blachach cieńsze podłużcnice i pas przedni który pęka przez wspomaganie ogólnie cały samochód posiada cieńśzą blacharkę przepalające się kontrolery świateł , sypiące się stacyjki , jeszcze bardziej ubogo niż przed 96 rokiem z fabryczną konserwacją , Silnik OHV 1.6 GLI który dostał wtrysk Boscha który jest tak mulasty że polonez z 96 roku z wtryskiem Abimexa go łota jak chce ... W 1.6 GSI dołożone hydropopychacze które mają za mocne sprężyny a wałki są z gównolotu zrobione i się potrafią wytrzeć przed zrobieniem 100 tys dalej wymieniać ? Padający imobilajzer z 1.6 GSI którego nie da się wyciąć w grę wchodzi tylko wymiana stacyja , komputer , pętla ... Postaw mi obok siebie plusa i minusa to w obydwóch znajdę ci wady ale więcej na rzecz owego liftu Plus ...
Jaki był koszt remontu, wliczając swap, malowanie i sam zakup samochodu?
VW golf 3, rozstaw 4x100 zmieściły się na styk ale trzeba było rozwiercić otwory na piastach :) śruby wkręcone od alusów polonezowskich.
Piękny
Piękna maszyna.
...fiata sprzedałem niecały rok temu do Koszalina, kupił go jakiś "trudny" klient :)
Kurcze, siedzę tak sobie oglądam już któryś z kolei fil z remontu kredensu i aż się łezka w oku kręcie, że istnieje jeszcze choć małe gro tych co wola budować , a nie niszczyć
Może nie wiem wszystkiego,ale nie słyszałem żeby fabryka montowała taki silnik do 125p. Silniki diesla owszem FSO montowało ale w Polonezie Caro,i był to silnik z Citroena C15,miał pojemność 1900 ccm. Myślę ,że nie byłoby większych problemów ,żeby taki silnik włożyć pod maskę 125p, tylko po co?? Skoro to klasyk i tak mało ich zostało???
Niejaki pan Świątek, i Grabowski,pozjadali zeby na tych samochodach.Mówię oczywiście o ludziach,którzy w latach 70/80 byli mechanikami serwisowymi Polskich Fiatów 125 uczestniczących w rajdach.Silniki 1600 dohc, czy 1800.a nawet 2000 dohc montowane były jako wersje wyczynowe. Dziś dostać taki silnik to prawdziwe wyzwanie. Można oczywiście kombinowac z dawcą Mirafioli czy Lancią ,ale to nie ten sam motor.
kolor orygianlny jak w 76... Dziadek mial identyczne auto... moze to jego jest nawet :-) Minelo pare lat od czasu powstania tego filmu, bardzo jestem ciekaw jak wygladaja te wszystkie łatki ???
Postarałes sie :D
Hi.
I do not remember the name of the song.
I chose this song from playlist a long time ago, Sorry I can not help you.
generalnie autko bardzo fajne i masa pracy i serca włożonego ... kiedy indziej pewnie bym sporo wychwalał.
ale w sumie teraz bardziej mnie interesuje podkład muzyczny ;) - co to za kawałek ?
HI, I HAVE ONE OF THAT CAR... IM FROM ARGENTINA!!
I LOVE THE WORK YOU'VE DONE..
I WANNA KNOW THE NAME OF THE SONG. THANKS
Też bym tak chciał niestety nie znam wcześniejszego właściciela niż mój ojczulek a on dużo części do niego nie gromadził ;/ Ważne że Fiaciorka odratowałeś od kasacji ;)
Ile koni?
perfect...
A mnie sie tam te kółka podobają
Teraz ceny ropy mamy identyczne jak benzyny więc myśle ,że nie ma sensu kombinować.Widziałem kiedyś 125p na giełdzie samochodowej z silnikiem diesla poj 1600 od stareg Passata,więc jednak da się, Z Polonezami Caro 1,9 GLD (diesel) to było tak,że silnik chodził bez problemu,tylko buda rdzewiała i pękała od wibracji,a zajechać tego diesla było naprawde cięzko.Wszystko da się wsadzić pod maskę, to tylko kwestia pieniędzy i kogoś kto się tego podejmie.
Ten z silnikiem od passata to dla twojej informacji był oryginalny fiat . Wyszło takich koło 100 sztuk ;) Przy użyciu dzwonu skrzyni od takiego silnika można coś ciekawszego z stajni VAG wstawić pod maskę FSO
Popieram. Efekt renowacji przepiękny, ale felgi nie z tej parafii. Mimo wszystko gratuluję!
Czym zabezpieczyłeś podłogę przed rdzą ?
super
5:52 :D no i sie mozna zdziwic.. :D
Mam takie felgi do sprzedania ;)
a jak znajdziesz na allegro dasz linka bo niemoge ich znalesc a ma 1 czerwca fiat musi jezdzić
witam. marne szanse ze masz jeszcze tego fiata?
jaki to rocznik??
po remoncie wygląda pięknie
Jakie to felgi ???
czysty ideał :) piękny 125p ;) to cenię :) odremontowywanie takich pięknych aut ;)
rocznik zapewne około 82-88?
fiata chce sprzedać, nie mam czasu się nim zajmować i jestem w trakcje renowacji fiata z 71r., ten był moim pierwszym dzieckiem i teraz stoi w garażu pod kocami, jazda tym samochodem to przygoda...
tel. 692 883 633
To jest Akropolis?
Muszę pokazać ten filmik dla mojego wujka który mówi że nie opłaca się naprawiać fiata uno z 97
Witam cie kolego Własniee robie fiata z 87 Kolor L80 dał byś mi namiary na te alufelgi
Another Day-Lanford & Axel Bauer
oj laik...a jaki problematyczny, jak dla mnie to sie ciesze ze mu nie palił :) maszyna gwizda tylko kierowca piz....
dobra nuta :D
ile za niego chcesz?
Nie wieże takie koła do klasyka założyć to pomstę do nieba woła!!!
Dobrze że nie wpadłeś na pomysł zakładania światełek ledowych...
Nie znasz się.
Kochani tylko nie takie felgi...Błagam Was... Tu trzeba oryginalne w białym kolorze i dekielki!!!
jak ktoś jest tak rozgarnięty jak ty i nie potrafi samemu zrobić to się nie opłaca
piękne spawy xD xD xD
kiepska ocena rocznika, to MR 76!!!
А Лада 2103 красивее! :)
No ładny kredensik ale kolor sraka :P
MR.Gówienov xD