Również uwielbiam odkrywanie takich tanich perełek. Moim ostatnim odkryciem jest Antonio Banderas Blue Seduction (dostępny w Rossmanie). Jedne z najlepszych perfum na lato, które miałem okazję testować. Bardzo mocno czuć grejpfruta i pomarańczę. Cena w internecie w sprawdzonych sklepach to około 80 zł za 200 ml. Zachęcam do testów na Twoim kanale. Wrzucaj więcej takich odcinków o tanich perfumach.
Ja już swoją "drogeryjną" przygodę z perfumami (na szczęście) przeżyłem, ale na początek każdemu polecam wąchać wszystko, co można za darmo :D Ten Bugatti Grey faktycznie jest klonem Aventusa, ale takim upośledzony, bo na mojej skórze trzyma godzinę i znika, a że mam CDNIM na półce, to przy nim pozostanę i każdemu polecam o wiele bardziej tego Armafa. Moim "guilty pleasure" z drogerii jest Antonio Banderas Icon edt, świetny zapach, szkoda że trwałość kiepska :/
Black zdecydowanie lepszy , bardziej uniwersalny w zapachu , przede wszystkim projekcja i trwałość bardzo dobra za 100zł Grey to 2gi aventus i ze slabymi parametrami Polecam bardzo , uzywam i jestem zadowolony
@OZGI Jestem już w jego posiadaniu i tak, to naprawdę zacne pachnidło, Adam ma nosa, szkoda tylko, że ta piękna czekoladowa nuta z początku szybko zanika, ale i tak warte są każdej złotówki, mało który tak przyjemnie nosi mi się wieczorem
12:25 I Broń Cię Boże nie sprawdzaj. Moja prawie że trauma. Zajmują 1 listę na mojej liście najbardziej znienawidzonych perfum. Syntetyczna nuta fasoli tonki kojarzy mi się z przetłuszczonymi włosami i łupieżem
Znalazłeś Jacques Battini Selection? Jeśli lubisz CK Obsession, Lalique Encre Noire, Hermes Terre D'Hermes, Mugler A*Men, Bentley Intense, a wiem, że lubisz to te także Ci się będą podobać
@@perfumowo Co nie do końca grało? Z tych zapachów do 100zł dla mnie 1 miejsce Egzekwo z Lalique Encre Noire. A ogólnie to moje ulubione perfumy to Bleu De Chanel Parfum, ale cena nie pozwala mi nosić ich zbyt często
Dziś specjalnie wybrałem się do R, żeby przetestować Bugatti Grey i Black. Rzeczywiście Szarak przypomina Avika, ale po jakimś czasie mocno przechodzi w skórzane akcenty, ale takie lekko kwaśnawe. Przypomina mi w tym Bottega Veneta PH. Spoko jest. Testy ponowię i może nawet pokuszę się o flakon (swoją drogą flakon bardzo fajny). Natomiast Black to rzeczywiście Sztaba z początku, a z czasem robi się przytulaśnie waniliowy, choć w tle pojawia się pewna słodko landrynkowo nuta, która często gości w klonach 1 miliona. Mnie ona drażni, ale tu nie jest ona aż tak agresywna. Tego raczej odpuszczę, bo w tej cenie wolałbym kupić Joop! Wild. Następnym razem jeszcze zerknę na Blue. Ta wędzonka mie nurtuje. Co do obu testowanych w kwestii parametrów - jest dobrze. Póki co 5 godzin na skórze i żaden nie zgłosił jeszcze zamiaru zniknięcia. W moim R były dziś na promce 72.99 za 100ml. Kto wie, może obok Bentleya i Mercedesa rośnie nam kolejna samochodowa marka, która "umie w perfumy";)
@@perfumowo Dziś testowałem Blue. Nie wyczułem żadnej wędzonki, choć przez kilkanaście pierwszych sekund pojawiał mi się przed oczami Adidas Active Bodies. Ale ja tego Adidasa kilka razy w życiu wąchałem i to dawno temu, więc pewnie skojarzenie chybione. Chwilę po tym to pachniało mi to jak milion innych perfum. Takich standardowych. Zgadzam się z tym dezodorantem:) Ale mimo wszystko pachniało to przyjemnie. Coś tam fiołkowatego się nawet pojawiało. Potem skręciło w stronę czegoś, co znam, ale nie umiałem tego zidentyfikować. Obwąchując rękę i przeglądając na Fragrze półkę z tymi, co miałem, to mój wzrok zatrzymał się na jednej pozycji - Ungaro III. Jakoś tak geraniowato się to układa na mojej skórze. Może to te "nuty zwierzęce". Spoko jest całkiem.
Vetiver Arome bardzo przyjemne perfumy tym bardziej jak kupiłem je za 36 zł na promo to nawet na trwałość nie można narzekać:D
Również uwielbiam odkrywanie takich tanich perełek. Moim ostatnim odkryciem jest Antonio Banderas Blue Seduction (dostępny w Rossmanie). Jedne z najlepszych perfum na lato, które miałem okazję testować. Bardzo mocno czuć grejpfruta i pomarańczę. Cena w internecie w sprawdzonych sklepach to około 80 zł za 200 ml. Zachęcam do testów na Twoim kanale. Wrzucaj więcej takich odcinków o tanich perfumach.
Dla mnie zbyt syntetyczny. Parametry też przeciętne.
Z Rossmanna polecam Jaguar Classic Black lub Azzaro Chrome Legend
ja już mam drugi egzemplarz blue seduction. mają w sobie to coś. King of seduction też fajne. a trwałość bardzo dobra.
Ja już swoją "drogeryjną" przygodę z perfumami (na szczęście) przeżyłem, ale na początek każdemu polecam wąchać wszystko, co można za darmo :D Ten Bugatti Grey faktycznie jest klonem Aventusa, ale takim upośledzony, bo na mojej skórze trzyma godzinę i znika, a że mam CDNIM na półce, to przy nim pozostanę i każdemu polecam o wiele bardziej tego Armafa. Moim "guilty pleasure" z drogerii jest Antonio Banderas Icon edt, świetny zapach, szkoda że trwałość kiepska :/
"Aventusów"na rynku nie brakuje, to też kolejnego sobie odpuszczę, ale te czarne bugatti to przetestuje, dzięki 😄
Black zdecydowanie lepszy , bardziej uniwersalny w zapachu , przede wszystkim projekcja i trwałość bardzo dobra za 100zł
Grey to 2gi aventus i ze slabymi parametrami
Polecam bardzo , uzywam i jestem zadowolony
@OZGI Jestem już w jego posiadaniu i tak, to naprawdę zacne pachnidło, Adam ma nosa, szkoda tylko, że ta piękna czekoladowa nuta z początku szybko zanika, ale i tak warte są każdej złotówki, mało który tak przyjemnie nosi mi się wieczorem
Black kozak. Zapach na jesień mega w przyzwoitej cenie.
To lepiej dołożyć i kupić S.Olivera a nie Bugatti co ma bardzo kiepskie parametry. Są jak dla mnie bardzo słabe powinny kosztować max 30zł
Znasz Nou Oliban ? Jestem ciekaw Twojej opinii... Bardzo ciekawe i tanie kadzidło.
Wąchałem dawno temu, ale pamiętam, że pozytywnie mnie zaskoczył:).
12:25 I Broń Cię Boże nie sprawdzaj.
Moja prawie że trauma.
Zajmują 1 listę na mojej liście najbardziej znienawidzonych perfum.
Syntetyczna nuta fasoli tonki kojarzy mi się z przetłuszczonymi włosami i łupieżem
Ciekawą serią z Rossmana może być też The Master Perfumer. Testowałem Dark Tobacco N°23 i zapach bardzo interesujący.
Będą na pewno! :)
@@perfumowo Czekam z niecierpliwością 👍🏻
@@VMarcinV1988 a jak z trwałościa?
@@yankes7889 Nie wiem. Testowałem tylko w drogerii.
Ten Santal Frais jeszcze można gdzieś dorwać?
Chyba już ciężko z ich dostępnością :c
Zaujaly mě ty knihy za vámi a četl jsem a znám román Kult.
Witam. Czy możesz zrobić test serii jaguara ?
Tak, ale nie wiem kiedy. Na pewno jeszcze w tym roku 😅.
Znalazłeś Jacques Battini Selection?
Jeśli lubisz CK Obsession, Lalique Encre Noire, Hermes Terre D'Hermes, Mugler A*Men, Bentley Intense, a wiem, że lubisz to te także Ci się będą podobać
Wąchałem w Hebe. Jest... ok. Pachniał mi chyba trochę jak A*Men, trochę jak Terre. Ciekawy, ale coś mi w nim do końca nie grało :c.
@@perfumowo Co nie do końca grało? Z tych zapachów do 100zł dla mnie 1 miejsce Egzekwo z Lalique Encre Noire. A ogólnie to moje ulubione perfumy to Bleu De Chanel Parfum, ale cena nie pozwala mi nosić ich zbyt często
@@pachnacyvlog9521 Po prostu coś mi nie odpowiadało w samej kompozycji, trudno mi powiedzieć co konkretnie.
I jak signature grey utrzymal sie cos na skórze i jak z projekcja czy nie warto wydac 80 zl na niego ?
Trwałość znośna, ok. 6-8h, projekcja umiarkowana. Myślę, że 80zł jest warty zdecydowanie :).
A nie lepiej kupić zarę Way wrang Leather ewentualnie zrobić testy na jednej na drugiej ręce i zobaczyć który pachnie sensowniej
Dziś specjalnie wybrałem się do R, żeby przetestować Bugatti Grey i Black. Rzeczywiście Szarak przypomina Avika, ale po jakimś czasie mocno przechodzi w skórzane akcenty, ale takie lekko kwaśnawe. Przypomina mi w tym Bottega Veneta PH. Spoko jest. Testy ponowię i może nawet pokuszę się o flakon (swoją drogą flakon bardzo fajny). Natomiast Black to rzeczywiście Sztaba z początku, a z czasem robi się przytulaśnie waniliowy, choć w tle pojawia się pewna słodko landrynkowo nuta, która często gości w klonach 1 miliona. Mnie ona drażni, ale tu nie jest ona aż tak agresywna. Tego raczej odpuszczę, bo w tej cenie wolałbym kupić Joop! Wild. Następnym razem jeszcze zerknę na Blue. Ta wędzonka mie nurtuje. Co do obu testowanych w kwestii parametrów - jest dobrze. Póki co 5 godzin na skórze i żaden nie zgłosił jeszcze zamiaru zniknięcia. W moim R były dziś na promce 72.99 za 100ml. Kto wie, może obok Bentleya i Mercedesa rośnie nam kolejna samochodowa marka, która "umie w perfumy";)
Daj znać jak tam Blue na twojej skórze :).
@@perfumowo Dziś testowałem Blue. Nie wyczułem żadnej wędzonki, choć przez kilkanaście pierwszych sekund pojawiał mi się przed oczami Adidas Active Bodies. Ale ja tego Adidasa kilka razy w życiu wąchałem i to dawno temu, więc pewnie skojarzenie chybione. Chwilę po tym to pachniało mi to jak milion innych perfum. Takich standardowych. Zgadzam się z tym dezodorantem:) Ale mimo wszystko pachniało to przyjemnie. Coś tam fiołkowatego się nawet pojawiało. Potem skręciło w stronę czegoś, co znam, ale nie umiałem tego zidentyfikować. Obwąchując rękę i przeglądając na Fragrze półkę z tymi, co miałem, to mój wzrok zatrzymał się na jednej pozycji - Ungaro III. Jakoś tak geraniowato się to układa na mojej skórze. Może to te "nuty zwierzęce". Spoko jest całkiem.
p po po p po p😊😊
Cześć, orientujesz sie czy znajde odpowiednik guerlain vetiver ? Szukam i nic, pozdrawiam
Z takich tanioszków, to może Malizia Uomo Vetyver? Klimat podobny, choć to nie to samo...