Panowie jest pięknie. Efekt jest bardzo fajny i w 100 % jestem za tym by tak odnawiać nasze rodzime maszyny. Ale fakt jest taki, że takie kabiny, czy przedni napęd i wspomaganie powinny być w tych traktorach już w latach 80-tych
Mi też przypomina właśnie C-362. Z tą różnicą, że tam tył drzwi był w jednej linii z szybą i nie było tego "trójkąta" między kabiną a błotnikiem. No ale ogółem super projekt. Myślę że gdyby Naglak wprowadził taki zestaw do "konwersji" na a'la C-362 (z zamontowanymi podwieszanymi pedałami, orbitrolem i dźwignią zmiany biegów do zamontowania w podłodze w cenie ok. 10-12 tys. zł to znaleźli by się chętni, oczywiście nie tylu co w przypadku standardowych kabin)
@@abwgqwa8252 sama nagrzewnica około 1300 brutto, tak więc kabina kosztować będzie. Mnie zaś ciekawi ile decybeli będzie wewnątrz. Jeśli już robili ,,projekt,, to trzeba było gięte szyby które inaczej odbijają dźwięki (w kabinie jest ciszej) dobre profile kabinowe i uderzać w kierunku topowych wartości 72-75dBi. Stare kabiny zachodnich i nowe skromne Hindusy i Chińczyki mają coś koło 85-87, to już radio musi głośno wyć żeby posłuchać.
Na Zetora nikt Ci nie dołoży kasy, a tutaj pyk reklama Naglak, Horpol :) No i wyświetlenia na youtubie też by się nie zgadzały przy sprzedaniu złoma 360 i kupnie Zetora :D Chociaz jak policzysz zakup czesci do modyfikacji i godziny pracy wspomniane na filmie (6 miesiecy, 1020h x chociaz 30pln daje 30 600pln robocizna) to i na Case 5150 by tarczyło :) Ale teraz ta 360 robi się powoli zdatna do pracy :)
Łatwo powiedzieć "sprzedaj 60tke, kup Zetora" pytanie po co? Skoro można wszystko samemu zrobić. Dołożyć przedni napęd i założyć pompę wtryskową oraz mechanizm różnicowy od Zetora. Jak komuś się dobrze robi sześćdziesiątką i ma trochę ziemi to po co ma wymieniać na Zetora który jest przeznaczony na większą ziemię. Mam c355 4x4 i mi to wystarcza nie było żadnej awarii, biegi się nie zakleszczają tak jak w zetorze i warto wspomnieć że ciągnik ma prawie 50 lat, nie miał żadnego remontu.
Efekt fajny, ale nie rozumiem ludzi że do takiej ruiny kładą tak duże pieniądze, a roboty i tak nie zrobi więcej jak ten bez kabiny. Wartość tylko sentymentalna.
Widziałem na Bednarach, podziw i pozdrawiam
Panowie jest pięknie. Efekt jest bardzo fajny i w 100 % jestem za tym by tak odnawiać nasze rodzime maszyny. Ale fakt jest taki, że takie kabiny, czy przedni napęd i wspomaganie powinny być w tych traktorach już w latach 80-tych
Były w 90 w postaci Zetora 7745😂
Super to wygląda
Nic się nie zmieniło dalej czasy PRL jedyny plus tej kabiny to prostota,projekt c360 fainy powodzenia
Kabina elegancka, jakby powrót kabiny C-362:) Ile taka będzie kosztować?
Mi też przypomina właśnie C-362. Z tą różnicą, że tam tył drzwi był w jednej linii z szybą i nie było tego "trójkąta" między kabiną a błotnikiem. No ale ogółem super projekt. Myślę że gdyby Naglak wprowadził taki zestaw do "konwersji" na a'la C-362 (z zamontowanymi podwieszanymi pedałami, orbitrolem i dźwignią zmiany biegów do zamontowania w podłodze w cenie ok. 10-12 tys. zł to znaleźli by się chętni, oczywiście nie tylu co w przypadku standardowych kabin)
@@jarek3031 taka kabina podwoi albo i potroi wartość ciągnika
@@robertczaplicki2090 Nie mówię że nie. Ale konkretna na kabina to też koszt między 4 a 8 tys. W zależności od wyposażenia.
@@jarek3031 Jeszcze powinna być blacha między silnikiem a kabiną i zbiornik pod kabiną żeby nie wchodził do środka
@@jarek3031 dobra kabina u naglaka okolo 13 tys za 8 to masz golasa. A za 4 podjebke bez błotników
ale ursus zostanie ursusem choć by nie wiem w jakie opakowanie zostanie włożony a za te pieniądze można by kupić dużo lepszy traktor
No właśnie
Witam czy firma naglak przewiduje produkcję seryjna rakiej kabiny.
Myślę że chętnie będą
Po to właśnie będzie w Bednarach, będą chętni to i produkcja ruszy. Tylko ciekawe jaka cena skoro "normalny" Naglak kosztuje prawię 10 000
@@veralapka3672 10tys za kabinę do ciagnika wartego 10tys?
@@abwgqwa8252 A ile ty chciałeś zapłacić 1,5 tyś złotych ??
@@agromechanikapawe3978 a co ze złota jest żeby kosztowała 30 zł za kg?
@@abwgqwa8252 sama nagrzewnica około 1300 brutto, tak więc kabina kosztować będzie. Mnie zaś ciekawi ile decybeli będzie wewnątrz. Jeśli już robili ,,projekt,, to trzeba było gięte szyby które inaczej odbijają dźwięki (w kabinie jest ciszej) dobre profile kabinowe i uderzać w kierunku topowych wartości 72-75dBi. Stare kabiny zachodnich i nowe skromne Hindusy i Chińczyki mają coś koło 85-87, to już radio musi głośno wyć żeby posłuchać.
A wystarczylo kupić 7245
Byłby dużo mniej pracy
Na Zetora nikt Ci nie dołoży kasy, a tutaj pyk reklama Naglak, Horpol :) No i wyświetlenia na youtubie też by się nie zgadzały przy sprzedaniu złoma 360 i kupnie Zetora :D Chociaz jak policzysz zakup czesci do modyfikacji i godziny pracy wspomniane na filmie (6 miesiecy, 1020h x chociaz 30pln daje 30 600pln robocizna) to i na Case 5150 by tarczyło :) Ale teraz ta 360 robi się powoli zdatna do pracy :)
@@veralapka3672 sztuka dla sztuki😜
@@veralapka3672 to jest dowut że da się zrobić z niczego coś i to będzie chodzić
@@koledzyzagro9423 wszystko się da zrobić w dzisiejszych czasach nie ma rzeczy nie możliwych
Łatwo powiedzieć "sprzedaj 60tke, kup Zetora" pytanie po co? Skoro można wszystko samemu zrobić. Dołożyć przedni napęd i założyć pompę wtryskową oraz mechanizm różnicowy od Zetora. Jak komuś się dobrze robi sześćdziesiątką i ma trochę ziemi to po co ma wymieniać na Zetora który jest przeznaczony na większą ziemię. Mam c355 4x4 i mi to wystarcza nie było żadnej awarii, biegi się nie zakleszczają tak jak w zetorze i warto wspomnieć że ciągnik ma prawie 50 lat, nie miał żadnego remontu.
A gdzie jest maska ???
juz dawno załozona
W dupie
Jakby koła były większe to by ładniej pasowało do tej kabiny
To by się wtedy z napędem nie zgrywały
Efekt fajny, ale nie rozumiem ludzi że do takiej ruiny kładą tak duże pieniądze, a roboty i tak nie zrobi więcej jak ten bez kabiny. Wartość tylko sentymentalna.
No dokładnie coś tam podpicowac dla siebie żeby wyglądało i jeździło ale cud techniki to to nie będzie
Lampy led-owe wieś śpiewa i tańczy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Lepsze żółte świeczki prądożerne?
Energooszczędne i jeszcze coś widać.
Halogen nieoszczędny i chuja widać
odezwal sie miastowy z wsi,przynajmniej swiecą a nie zażą sie jak zarówki
To nie są jakieś tam chińczyki z milionem lumenów 😅
@@tramwajarz12 W dupie byłeś gówno widziałeś . Lampy ledowe pasują do takiego ciągnika jak kwiatek do korzucha