dobrze by było też wzorem np.Niemiec wprowadzić kaucję na tego typu pojemniki - skala zjawiska zaśmiecania nimi lasów, łąk i brzegów rzek i jezior znacznie by moim zdaniem zmalała!
Jak się tak człowiek pokręci po Warszawie i okolicach - każdy staw, jezioro, łąka, pole, las, zagajnik i tak dalej - to widzimy masę śmieci, smutne to. Człowiek to szkodnik, nie każdy, ale większość, niektórzy prócz wypicia alkoholu jeszcze rozbijają butelki...popieram niech każdy weźmie choć jedną rzecz i wyrzuci do śmietnika. Konrad - swego czasu kierowałem zapytanie do Urzędu Gminy Wilanów o podstawienie kontenera na śmieci, celem posprzątania okolic Parku Natolińskiego, był super odzew z ich strony - może warto wrócić do tej lokalnej inicjatywy?. Pozdrawiam serdecznie - Krzysztof
Dokładnie, bardzo dobrze, że to pokazujesz dosadnie! Tym lasem!
Trzeba uruchomić ogólny proces, z czasem posprzątamy - trzeba tylko chcieć i uczyć dzieci że trzeba chcieć
dobrze by było też wzorem np.Niemiec wprowadzić kaucję na tego typu pojemniki - skala zjawiska zaśmiecania nimi lasów, łąk i brzegów rzek i jezior znacznie by moim zdaniem zmalała!
Jak się tak człowiek pokręci po Warszawie i okolicach - każdy staw, jezioro, łąka, pole, las, zagajnik i tak dalej - to widzimy masę śmieci, smutne to. Człowiek to szkodnik, nie każdy, ale większość, niektórzy prócz wypicia alkoholu jeszcze rozbijają butelki...popieram niech każdy weźmie choć jedną rzecz i wyrzuci do śmietnika. Konrad - swego czasu kierowałem zapytanie do Urzędu Gminy Wilanów o podstawienie kontenera na śmieci, celem posprzątania okolic Parku Natolińskiego, był super odzew z ich strony - może warto wrócić do tej lokalnej inicjatywy?.
Pozdrawiam serdecznie - Krzysztof
jestem za! To można połączyć a jakimś fajnym, spacerem i uporządkowaniem kurhanu z epoki żelaza znajdującym się tuż obok rezerwatu!
Co mogę powiedzieć - 100 procent zgodności z mojej strony:)