Zombicide Czarna Plaga - Recenzja, omówienie zasad oraz ocena.
Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- Zapraszam do recenzji i mojej oceny gry planszowej Zombicide Czarna Plaga [ Zombicide: Black Plague ] na kanale On Table. Film ten zawiera instrukcję oraz zasady jak grać w tą ciekawą grę wydawnictwa Portal.
Audionautix: Zombie Rock - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommon...)
Wykonawca: audionautix.com/
Foto: Sorastro's Painting www.flickr.com... - Ігри
Recenzja dodatku WULFSBURG do Zombicide Czarnej Plagi: ua-cam.com/video/4rovkI6oQiw/v-deo.html
Pani materiały są wyjątkowe. Spośród wielu kanałów dotyczących planszówek ten jest moim zdaniem numerem 1. Podoba mi się wszystko, dynamika, podkład muzyczny, sposób tłumaczenia zasad, merytoryczna charakterystyka i podsumowanie gier. Dobrze się tu komponują figurki z Soratro. Jestem pod dużym wrażeniem, gratuluję talentu.
Po tym filmie idę kupić Zombicide.
laborkawplecy Bardzo dziękuję za tą opinię :) niezwykle mi miło. Zapraszam po więcej, bo od jutra na kanale będzie się działo :D mam nadzieję, że też się spodoba...
Fajna gra
Poprawiłam dźwięk :)
Teraz jest super :)
Ale już bez aktorskiego show na poczatku :P
Dzięki! Dobra decyzja
DJKutafix wraz z dźwiękiem mały lifting całości
Teraz jest znacznie lepiej :)
Naprawdę robisz świetne materiały. Wysoki poziom techniczny i merytoryczny.
marekzet bardzo Ci dziękuję Marku :)
Wreszcie :) Fajnie, że wiele powiedziałaś o tym, jak sama odebrałaś grę i co najbardziej Ci się podobało. Dla mnie to najważniejsze w recenzji. Jeśli dla Ciebie najważniejszy jest klimat i mówisz, że u jest go pełno, to znaczy, że i mnie może się spodobać i warto się zainteresować :)
Super, że poprawiłaś niedociągnięcia :) nadal jednak zdarza Ci się pomylić młot z toporem (w którejś z poprzednich recenzji chyba też Ci się zdarzyło). Niby nic, ale wprawne ucho może wychwycić wpadkę. No i nekromanci nie są zombie, ale to też już czepianie się dla czepiania.
Podobnie, jak Ty również uważam, że kart jest za mało. Mnie ratuje posiadanie zestawu NPC-ów, który dodaje 3 artefakty (kuszę z 3 obrażeniami, krasnoludzką tarczę, która pozwala parować atak bossów i orczy łuk z 2 obrażeniami i zasięgiem do 3 obszarów). Nie znoszę za to braku zbilansowania kart. To, że szansa na znalezienie kołczanu ze strzałami czy bełtami jest większa niż znalezienia pochodni jest koszmarkiem. Gdyby pochodni było więcej, łatwiej byłoby szukać innych rzeczy (zwłaszcza smoczej żółci, ale ta powinna być rzadka i to jest ok). Przez to, że nie da się znaleźć tej pochodni czy czegoś innego, poziom irytacji często wzrasta i pojawia się wtedy problem powtarzalności. Przy eksterminacji zombie się nie pojawia :)
Odnośnie zróżnicowania bohaterów, to jest spore, jeśli masz do dyspozycji elementy z kampanii KS. Liczba bohaterów wzrasta do blisko 30 i wtedy można też bawić się w utrudnianie sobie życia super-abominacjami czy kręgiem nekromantów. Niestety dodatki dadzą łącznie tylko 10 dodatkowych (Hero box i Wolsburg). Swoją drogą mogłaś wspomnieć o Zombicide: Invader. Kampania trwa i jeśli ktoś jest zainteresowany serią, to warto zdecydować się na taką inwestycję. Sam bardzo żałuję, że nie zdążyłem na Green Horde. Może kogoś byś uratowała przed takim smutkiem :)
Kości faktycznie nie wyglądają super, ale za to dobrze się turlają. Dla porównania Arkham Horror ma jeszcze "zwyczajniejsze", a na dodatek tak kanciaste, że trzeba sporo wprawy albo siły, żeby po prostu nie upadły.
Dla mnie ogromną zaletą gry jest możliwość kreacji własnych scenariuszy, nawet ad-hoc i duża ilość iście filmowych wydarzeń na planszy. Scena, w której nekromanta ucieka ulicą chroniony z dwóch stron przez zombie, zostaje nagle ścięty po tym, jak bohaterowie wywalają drzwi i wypadają w środek bitwy, była niesamowita. Ale o klimacie dużo mówiłaś i temu nie da się zaprzeczyć :)
Dzięki za film i czekam na następne :)
Cześć, dzięki ogromne za Twój komentarz. Miło mi było go czytać. Cieszę się również, że w wielu kwestiach dotyczących Czarnej Plagi mamy podobne czy nawet takie same zdanie.
Ahhh te młoty i topory ;) no i nekromanci.
A co do dodatkowych 3 artefaktów, to muszę je mieć. Już czuję jak bardzo to zapunktuje w rozgrywce, szczególnie zważywszy na to że przeszkadza mi mała ilość kart i ich małe zróżnicowanie.
Cieszę się, że materiał Ci się spodobał. Pojawią się za jakiś czas na kanale nowe recenzje, dotyczące gier pojedynkowych, osadzonych w czasach średniowiecznych... już nie o zombi, ale myślę że będą to ciekawe tytuły. Zapraszam do oglądania i komentowania :)
ON TABLE Gry Planszowe te karty artefaktów były dołączane od razu w kilku wersjach językowych. Ja używam angielskich, ale mam też włoskie, hiszpańskie i jeszcze jakieś. Daj znać, jakie Cię interesują, to się dogadamy :)
ahhh zatem należy się "poskarżyć" polskiemu wydawcy czyli Portal Games, że nie dorzucili tych kilku kart więcej
Raczej wątpię, żeby Portal je kiedykolwiek wydał. One są w dodatku NPCów (specjalne szwędacze). Jeśli upolujesz po jednym w każdym rodzaju dostajesz w nagrodę artefakt
Bardzo przejrzyste omówienie zasad. Przetestowaliśmy dzisiaj Zombicide i w zasadzie tylko w szczegółach zerkaliśmy do instrukcji. Duży plus. A gra bardzo przyjemna. Żeby nie pisać dla niej laurki wspomnę tylko o jednej - powiedzmy - "wadzie" - o której nie powiedziano w recenzji. Z wyjątkiem scenariusza "0" wchodzą do gry wszystkie postaci, za każdym więc razem nasza drużyna będzie wyglądać tak samo. Nie ma opcji żeby sobie raz zagrać taką szóstką a raz inną. No chyba że sobie dokupimy dodatek z postaciami. No cóż, tak się obecnie wydaje wysokobudżetowe gry.
Gites recka. Tylko ten znaczek "plusy minusy" tak znikąd się pojawił :) 7:40
MrAtrion wielkie dzięki :) tak to błąd przy składzie, gdzie się warstwa skryła i już nie udało się wychwycić tego przed emisją :/ przepraszam, wciąż dążę do doskonałości :) :) :)
ON TABLE Gry Planszowe Nie ma za co przepraszać. Wpadka zabawna :) Czekam na kolejne ;)
Fajna babka, fajnie gada, fajna recenzja. Czego chcieć więcej. Mi się podobało.
Witaj Wojtku i wielkie dzięki :) udanej majówki
Gra wygląda super :) no i świetna recka. Ciekaw jestem jak ma się do takich tytułów jak Descent czy Imperial Assault? Generalnie z twojej recenzji zrozumiałem, że gra jest śliczna i klimatyczna, ale mechanicznie trochę uboga i może być nużąca?
Kazrak Studio dziękuję :) gra jest ładna, nawet bardzo ale nie śliczna ;p a co do mechaniki sadzę, że jest na tyle prosta, że dla części graczy może być nużąca po jakimś czasie, ale to bardzo indywidualna kwestia.
No niestety, podstawowa bolączka Zombicide: bez wspierania na kickstarterze dostajesz wybrakowaną podstawkę (mało bohaterów, kart artefaktów). Np dzisiaj kończy się kampania Zombicide: Invider. Więc jak ktoś chce mieć zombicide w kosmosie z mnóstwem figurek to polecam zrobić to teraz. Co do kości to pewnie były za 15$ jako kickstarter exclusive :D
Zgadam się z Tobą, jednak wersja KS jest nie do kupienia i nie w polskiej wersji językowej. Muszę recenzować te gry które są dostępne na polskim rynku, a co do Zombicide: Invider to prywatnie wsparłam :) jednak bez kości :) za drogie !
Na rynku polskim jest obecnie dostępny tylko dodatek Zombicide: Wulsfburg, czy coś mnie ominęło? Czy Wulsfburg jest w stanie uzupełnić braki z podstawy, o których mówicie?
Pamiętam, jak szczęka mi opadła, kiedy pierwszy raz sobaczyłem w Internecie zdjęcia i filmy dotyczące Zombicide. Od razu wiedziałem, że się polubimy i oczywiście się nie myliłem. Zombie, popkulturowe nawiązania i klimat jak ze starych dobrych gier RPG. Jedyne, co mogłoby się nie spodobać to obciążenie dla domowego budżetu :)
Podstawowa wersja ma pewne braki - mało bohaterów czy niektórych typów kart, ale pozwala też nabrać wprawy przed wielkimi bitwami, w czasie których Xena ramię w ramię z Walecznym Sercem czy rycerzami Montiego Pythona zawalczy z minotaurem czy smokiem, oczywiście w nieumarłej wersji. Do tego niestety potrzebne są dodatki, ale muszę przyznać, że ich zakup był świetną inwestycją, która dała mi już wiele godzin doskonałej zabawy.
Jedyne, czego nadal nie mogę przeboleć, to fakt, że brak mi talentu, który pozwoliłby na pomalowanie tych wszystkich figurek :)
Istotnie to bardzo dobra gra, zwłaszcza gdy do walki wkracza Xena :) Odnośnie dodatków to mam jeden taki, który pojawi się chyba w tym tygodniu u mnie na kanale, tymczasem Hard City polecam sobie sprawdzić.
Jestem ciekaw kiedy ktoś zrecenzuje Star Saga od Mantic Games.
Na Fejsie pytałaś o grę na majówkowy plener. Nie mam konta, więc może odpowiem tutaj. U nas najlepiej sprawdziły się "Przebiegłe wielbłądy". Lekki wiatr nie przewraca pionków, plansza nie zabiera dużo miejsca, gra się szybko, a rozgrywki skłaniają do następowania po sobie. Gra znakomita dla umiarkowanych hazardzistów ;-)
Dzięki wielkie brontos za ten i inne Twoje komentarze. O wielbłądach nie słyszałam, ale muszę przyznać że zaciekawiłeś mnie tym określeniem "dla umiarkowanych hazardzistów". Pozdrawiam
ON TABLE Gry Planszowe "Przebiegłe wielbłądy" nabyłem na prezent dla kumpla, który ma żyłkę do ryzyka i lubi obstawiać wyniki meczów. Szymon jest nią zachwycony, nie ma jak dobrać upominek do właściwego człowieka. W grze typujemy kolejność kolorowych garbusów na torze wyścigowym, wcielając się w bogatych gośćmi emira Egiptu. Pozycja nie nowa, ale nagrodzona z bardzo dobrym stosunkiem ceny do satysfakcji.
W grze jest taki żeton gnicia, co z nim robić?
[#Kreatywna opinia o grze] Gra ma specyficzny klimat, mieszanka groteskowego humoru z osobliwą makabrą, da się też odczuć trud zmagania się z przeciwnościami. Czasem sprzyja nam szczęście, a czasem przeszkadza wielki pech, co oczywiście wywołuje emocje Jak na razie jesteśmy z ekipą gdzieś w połowie scenariuszy, te średnie ostatnio przerabialiśmy. Zwykle gramy w we trzech, czasem we 2-kę. Może zamiast rozpisywać się na temat superlatyw skupię się na tym co mi przeszkadza, mimo że uważam grę za świetną.
- Jest tylko sześć funkcjonalnych planszetek (co prawda jest tylko 6 figurek postaci w wersji podstawowej). Gdybyśmy chcieli zagrać we czterech, tak aby każdy kontrolował dwójkę bohaterów, nie mamy gdzie umieścić kart postaci Troya i Złego Troja. Ciężko zastąpić funkcjonalną planszetkę kartką papieru z operowaniem znacznikami.
- Za mało tzw. magicznych przedmiotów.
- Szóstka bohaterów w podstawowej wersji to troszkę za mało. Przydało by się dodać jeszcze ze dwie do wyboru. Co prawda... da się, przy odrobinie dobrej woli zaadaptować figurki z innych gier figurkowych. Znalazłem wzór karty postaci do edycji (można zastąpić grafiki i umiejętności rozwoju) i samodzielnego wydruku. Przymierzam się do zagrania bohaterami z Runebound'a :)
Link dla kreatywnych: www.deviantart.com/odanan/art/Zombicide-Black-Plague-char-template-640752735
Raczej nabędę Wolfsburga, chociaż korci mnie chęć stworzenia własnego scenariusza na podstawie komponentów z podstawki.
Wszystko spoko, ale wolałbym widzieć więcej jakichś scen z rozgrywki itd. niż ciebie Asiu ( wiesz tutaj bez urazy ) ale mam wrażenie, że wielu ludzi to peszy. Bo jest to po prostu nudne.
Witam widze droga ciekawa recenzje:).
Wiedz mam takie pytanie czy dalo by rade zrecenzowac gre Runebound 3ed bo mam ja w domu ale slabo ja ogarniam.
wind7381 hej! Runebound w najnowszej odsłonie należy do mojej ścisłej rolki. Zatem w czym problem? Może znam panaceum. Recenzji tej gry jest już troszkę, ale o wiele mniej ostatniego dodatku, Nierozelwalnych Więzi. A zawiera on sporo konkretnego kontentu.
Witaj, postaram się zdobyć tę grę. Jeśli mi się uda, recenzja tego tytułu na pewno się pojawi :)
Bardzo ciekawa recenzja polecam
Czym się różnią "Zielona horda" od "Czarnej plagi"?
2. kiedy na planszy można położyć kałużę smoczej żółci ?
Zastanawiam się czy bohater , gdy jest na pomarańczowych poziomach może stosowadź wszystkie trzy umiejętności podczas swojej tury, czy tylko jedną umiejętność wybraną ?
Wybraną jedynie.
Normalnie Heroquest mi się przypomniał za młodych czasów. Swoją drogą Gamezone go wznawia. Może jak wyjdzie będzie recenzja i/lub porównanie? Pzdr.
Cześć Jacku, zobaczę co da się w tej sprawie zdziałać :) czasem chęci ogromne, ale brak sprzyjających okoliczności. Pozdrawiam
Młot na krasnoludzie to marnotrawstwo :D
Po poleceniu zakupiłem razem z dodatkiem Wolfsburg. Gra jest genialna i ma bardzo dobry tryb solo. Dodatkowo figurki można wykorzystać do sesji fabularnych. Polecam kanał i grę.
Super, dzięki że znalazłeś chwilę na podzielenie się tą informacją. Zombiaki lubię, dodatek też polecam, ale sama jeszcze się "bałam" ;p zagrać. Z pozdrowieniami
Witam serdecznie czy można grać w tą grę w dwie osoby tak że każda z osób ma swoją jedną figurkę czy trzeba grać wszystkimi bohaterami za każdym razem???
Zgodnie z zasadami grając w dwie osoby, każda zarządza 3 bohaterami, tak aby wszystkie postacie brały udział w grze. Dlaczego? Bo w mniejszą liczbę bohaterów walka z zombie będzie niezwykle trudna 🙂 Ale, sądzę że możesz spróbować takiego wariantu.
Czy jak otwieram po raz pierwszy drzwi i namnażam Zombie w budynku pojawia się Nekromanta, to ustawiam jego znacznik w budynku ?
Tak.
Czy zawsze musi być wybrany każdy bohater?
Zasady mówią "niech każdy gracz wybierze od 1 do 6".
od 1 do 6 bo gdy gramy w 6 os. każdy gra swoim bohaterem, ale gdy w mniejszym składzie trzeba zarządzać 2 lub 3, bo zombie namnażają się tak samo i mniejszej liczbie Ocalałych byłoby ciężko sobie z nimi poradzić ;p
Bardzo dobry materiał,fajnie się ogląda. Czy dobrze słyszę na początku nazwę wydawnictwa "Cool me or not"? ;-)
Ketman71 Dzięki :) tak, przecież to "mini" a u mnie jakaś pomroczność jasna w chwili nagrania, chyba te zombi dały się we znaki. Wpadłam w samozachwyt: "cool me" albo nie/or not ;p
1.Czy w jednej turze mogę zaatakować 2x ?
Tak
Co to za muza podczas recenzji? Taka klimatyczna akurat do gry :D (Nie ta rockowa z intra ;) )
Forest of Fear - Aakash Gandhi
@@ontable rewelacyjna muza...!
Jakie koszulki na karty?
Mini USA (Yellow) , FFG Mini American 41x63 mm (żółte)
super dzisiaj gra mi przyszła. :) wygląda obłędnie
Asia masz męża :D ?
Nie chcę być niegrzeczna, ale nie udzielam takich informacji. Mogę porozmawiać na temat gier planszowych i tematów pochodnych, ale moje życie prywatne nie jest tematem komentarzy. Nie jestem celebrytką i nią nie będę :) Pozdrawiam
Super profesjonalna odpowiedź, Asia.