Popieram to co napisala osoba poniżej w 100%, dodam jeszcze od siebie, że produkty ze sztucznej skóry są absolutnie nieekologiczne! Czy ktoś z was zastanawiał się jaki jest okres rozpadu eko skóry, sztucznego futerka, itp? Otóż taki sam jak woreczków foliowych. Zatem, jak słyszę co powinno byc trendy, a co jest passe, to mnie coś trafia. Inną sprawą jest wykorzystywanie ( zabijanie) zwierząt dla chorych zachcianek człowieka. Jednak póki zjadamy świnki, owce i inne zwierzęta to bardzo ekologiczne jest w całości zagospodarowanie odpadami pochodzenia zwierzęcego. Pozdrawiam wszystkich.
Skóra NIE jest produktem ubocznym przemysłu mięsnego! Skóra pochodzi od zwierząt zabijanych również w celu pozyskania ich skór. Produkcja skóry to wysoce zyskowny biznes. Skóra krowy stanowi około 10% całkowitej wartościowej, dzięki czemu staje się najbardziej dochodową częścią jej ciała. Większość skóry pochodzi z indyjskich krów, które są krzywdzone, bite oraz trute, ażeby tylko uzyskać skórę przeznaczoną na produkty ze sklepów. Chiny rocznie przeznaczają na jej wytworzenie około 2 milionów psów i kotów. Konsumenci są tego zwykle nieświadomi z powodu mylących etykiet oraz niedokładnych informacji o pochodzeniu produktu ostatecznego. Bojkot skórzanego obuwia czy ubrań nie znaczy zmarnowanie surowca. Znaczy nie przyczynianie się do tego okrutnego przemysłu i chęć zmniejszenia popytu na te produkty, a co za tym idzie mniej cierpienia i śmierci niewinnych istot. Co do ekologiczności, istnieje coś takiego, jak recykling
@@elzbietakachnowski8637 rozsądny? Skóra NIE jest produktem ubocznym przemysłu mięsnego. Skóra pochodzi od zwierząt zabijanych również w celu pozyskania ich skór. Produkcja skóry to wysoce zyskowny biznes. Skóra krowy stanowi około 10% całkowitej wartościowej, dzięki czemu staje się najbardziej dochodową częścią jej ciała. Większość skóry pochodzi z indyjskich krów, które są krzywdzone, bite oraz trute, ażeby tylko uzyskać skórę przeznaczoną na produkty ze sklepów. Chiny rocznie przeznaczają na jej wytworzenie około 2 milionów psów i kotów. Konsumenci są tego zwykle nieświadomi z powodu mylących etykiet oraz niedokładnych informacji o pochodzeniu produktu ostatecznego
Świnki i tak były i będą zabijane to dlaczego ich skórka miałaby iść do wyrzucenia?lepiej z nich zrobić torebki.a skórka ekologiczna łuszczy się i odpada
Skóra NIE jest produktem ubocznym przemysłu mięsnego! Skóra pochodzi od zwierząt zabijanych również w celu pozyskania ich skór. Produkcja skóry to wysoce zyskowny biznes. Skóra krowy stanowi około 10% całkowitej wartościowej, dzięki czemu staje się najbardziej dochodową częścią jej ciała. Większość skóry pochodzi z indyjskich krów, które są krzywdzone, bite oraz trute, ażeby tylko uzyskać skórę przeznaczoną na produkty ze sklepów. Chiny rocznie przeznaczają na jej wytworzenie około 2 milionów psów i kotów. Konsumenci są tego zwykle nieświadomi z powodu mylących etykiet oraz niedokładnych informacji o pochodzeniu produktu ostatecznego. Bojkot skórzanego obuwia czy ubrań nie znaczy zmarnowanie surowca. Znaczy nie przyczynianie się do tego okrutnego przemysłu i chęć zmniejszenia popytu na te produkty, a co za tym idzie mniej cierpienia i śmierci niewinnych istot
Ja na każdą możliwą okazję kupuję prezent sama od siebie. Uważam że każdy człowiek (nie tylko kobieta) powinien to robić. Bo w końcu kto zna nas lepiej jak nie my sami? 😂 Jednak torebka, używana w cenie podróży all in na malediwy lub mauritius ( znalazłam oferty dosłownie wczoraj) nie da mi tylu niezapomnianych przeżyć. Torebki traktuję normalnie czyli użytkuję, takiej za kilka tys € nawet z drugiej ręki musiałabym ołtarzyk postawić żeby nie zniszczyć.. A chyba nie o to chodzi w modzie żeby stało i się kurzyło.
Dokładnie torebki LV są głównie z płótna żeglarskiego jak dobrze pamiętam, kiedyś miałam kontakt z osobą, która potwierdzała zgodność tzn orginalność marki LV i mówiła, że to płótno żeglarskie i to jeszcze chodziło o to, w którą stronę jest "ścieg" tam nie ma łączeń itd. Ta osoba się znała sama kupowała meble w domu aukcyjnym...
Popieram to co napisala osoba poniżej w 100%, dodam jeszcze od siebie, że produkty ze sztucznej skóry są absolutnie nieekologiczne! Czy ktoś z was zastanawiał się jaki jest okres rozpadu eko skóry, sztucznego futerka, itp? Otóż taki sam jak woreczków foliowych. Zatem, jak słyszę co powinno byc trendy, a co jest passe, to mnie coś trafia. Inną sprawą jest wykorzystywanie ( zabijanie) zwierząt dla chorych zachcianek człowieka. Jednak póki zjadamy świnki, owce i inne zwierzęta to bardzo ekologiczne jest w całości zagospodarowanie odpadami pochodzenia zwierzęcego. Pozdrawiam wszystkich.
Dziękuję za rozsądny komentarz.
Skóra NIE jest produktem ubocznym przemysłu mięsnego! Skóra pochodzi od zwierząt zabijanych również w celu pozyskania ich skór. Produkcja skóry to wysoce zyskowny biznes. Skóra krowy stanowi około 10% całkowitej wartościowej, dzięki czemu staje się najbardziej dochodową częścią jej ciała. Większość skóry pochodzi z indyjskich krów, które są krzywdzone, bite oraz trute, ażeby tylko uzyskać skórę przeznaczoną na produkty ze sklepów. Chiny rocznie przeznaczają na jej wytworzenie około 2 milionów psów i kotów. Konsumenci są tego zwykle nieświadomi z powodu mylących etykiet oraz niedokładnych informacji o pochodzeniu produktu ostatecznego. Bojkot skórzanego obuwia czy ubrań nie znaczy zmarnowanie surowca. Znaczy nie przyczynianie się do tego okrutnego przemysłu i chęć zmniejszenia popytu na te produkty, a co za tym idzie mniej cierpienia i śmierci niewinnych istot. Co do ekologiczności, istnieje coś takiego, jak recykling
@@elzbietakachnowski8637 rozsądny? Skóra NIE jest produktem ubocznym przemysłu mięsnego. Skóra pochodzi od zwierząt zabijanych również w celu pozyskania ich skór. Produkcja skóry to wysoce zyskowny biznes. Skóra krowy stanowi około 10% całkowitej wartościowej, dzięki czemu staje się najbardziej dochodową częścią jej ciała. Większość skóry pochodzi z indyjskich krów, które są krzywdzone, bite oraz trute, ażeby tylko uzyskać skórę przeznaczoną na produkty ze sklepów. Chiny rocznie przeznaczają na jej wytworzenie około 2 milionów psów i kotów. Konsumenci są tego zwykle nieświadomi z powodu mylących etykiet oraz niedokładnych informacji o pochodzeniu produktu ostatecznego
@@DamarisPospiech
To co się robi że skórą, tych miliardów zabijanych na mięso krów ?
Świnki i tak były i będą zabijane to dlaczego ich skórka miałaby iść do wyrzucenia?lepiej z nich zrobić torebki.a skórka ekologiczna łuszczy się i odpada
Skóra NIE jest produktem ubocznym przemysłu mięsnego! Skóra pochodzi od zwierząt zabijanych również w celu pozyskania ich skór. Produkcja skóry to wysoce zyskowny biznes. Skóra krowy stanowi około 10% całkowitej wartościowej, dzięki czemu staje się najbardziej dochodową częścią jej ciała. Większość skóry pochodzi z indyjskich krów, które są krzywdzone, bite oraz trute, ażeby tylko uzyskać skórę przeznaczoną na produkty ze sklepów. Chiny rocznie przeznaczają na jej wytworzenie około 2 milionów psów i kotów. Konsumenci są tego zwykle nieświadomi z powodu mylących etykiet oraz niedokładnych informacji o pochodzeniu produktu ostatecznego. Bojkot skórzanego obuwia czy ubrań nie znaczy zmarnowanie surowca. Znaczy nie przyczynianie się do tego okrutnego przemysłu i chęć zmniejszenia popytu na te produkty, a co za tym idzie mniej cierpienia i śmierci niewinnych istot
Ja na każdą możliwą okazję kupuję prezent sama od siebie. Uważam że każdy człowiek (nie tylko kobieta) powinien to robić. Bo w końcu kto zna nas lepiej jak nie my sami? 😂
Jednak torebka, używana w cenie podróży all in na malediwy lub mauritius ( znalazłam oferty dosłownie wczoraj) nie da mi tylu niezapomnianych przeżyć.
Torebki traktuję normalnie czyli użytkuję, takiej za kilka tys € nawet z drugiej ręki musiałabym ołtarzyk postawić żeby nie zniszczyć.. A chyba nie o to chodzi w modzie żeby stało i się kurzyło.
Jeden z kilku kanalow, ktore ogladam i zawsze wiem, ze moge nacisnac like przed obejrzeniem filmu❤
Jej, dziękuję bardzo 🥹
Akurat w przypadku tych toreb Louis Vuitton (np. Speedy) to one nie są w całości ze skóry; tylko ich rączki to skóra, reszta to płótno (canvas).
Dokładnie torebki LV są głównie z płótna żeglarskiego jak dobrze pamiętam, kiedyś miałam kontakt z osobą, która potwierdzała zgodność tzn orginalność marki LV i mówiła, że to płótno żeglarskie i to jeszcze chodziło o to, w którą stronę jest "ścieg" tam nie ma łączeń itd. Ta osoba się znała sama kupowała meble w domu aukcyjnym...
Hahaha 3:01 ale wstawka! Wystraszyłam się 😅😅😅
Chanelka to i moje marzenie! ❤ Kiedyś będzie moja 😊
Haha 🤣 Będzie, będzie 💛
Przyjemnośći, pozdrawiam serdecznie 😊
Dzięki, ściskam również 💛
❤❤❤❤❤❤❤❤