Mam te perfumy w mojej kolekcji.Prezent od córki na dzień matki ❤Wielka radość,pamietam perfumy z lat 1993/1994 pracowałam w rodzinnej perfumerii .Zapach oddaje te pierwsze Dune.Pamieć zapachu pozostała.Pieknie opowiada Pani o perfumach i perfumarzach.Słucham w zachwyceniu.pozdrawiam,dzię kuję ❤😅
Cudowne perfumy, które używam całe życie. Wczesnisze były bardzo intensywnie pachnące.Lecz wciąż wracam do nich, przypominają mi moją młodość.Dla mnie są wciąż piękne i wyróżniające.Choc posiadam dużą kolekcję ,te zostaną moimi ulubionymi.❤🥰🌹☀️❤️
Pamiętam DUNE podkradałam cioci i wiem że trzeba było na nie uważać by nie przesadzić . Bardzo pulsowały na moim ciele i o jaka była wielka moja naiwność gdy myślałam że ciocia nic nie wie . Gdy od niej wyjeżdżałam to odlała mi strzykawką do buteleczki po BYĆ MOŻE 😂😂😂 Chyba widziała jak bardzo mnie nęcą .
Chylę czoła i zarazem dziękuję, że zbierasz te wszystkie materiały i archiwizujesz a w odpowiednim momencie dzielisz się nimi. Jeżeli mielibyśmy polegać dzisiaj tylko na aktualnych informacjach od producenta nasza wiedza zrobiłaby kilka kroków wstecz.. Dune moje ukochane i wielkie perfumy.Nostalgiczne i trochę smutne- dla mnie. Mam jeden flakonik sprzed 10 lat i pachnie dobrze, drugi starszy pachnie jeszcze lepiej, bardziej pikantnie, gęsto i słono.
Dune dała mi kobieta dla której pracowałam 15 lat temu. Ona dostała je od męża ale zapach nie przypadł jej do gustu. Ja byłam oczarowana. Moje pierwsze luksusowe perfumy. Są wyjatkowe i chyba muszę do nich powrócić.
Bardzo ciekawy materiał. Kupiłam Poeme i Dune na dobrej promocji przed świetami, sentyment wielki mam, są cudowne, klasa, dostałam też od męża Dolce Vita, bo choć ten zapach jest słodziakiem to kocham go, również za uroczy flakon. Także uzupełnione zapasy ukochanej klasyki retro hitów. Pozdrawiam serdecznie Angie
Aż mi zabiło mocniej serce💛. Wspaniałe, gratuluję zakupu. Dune jest ba mojej liście marzeń. Miałam go kiedyś. Mam olbrzymi sentyment, a jeszcze większy do jego flankera Dune Sun, o którym często wspominałam pod filmami. Ja go lubię najbardziej jesienią🙂
Pani Agato czekałam na tę opinię z bijącym sercem. Pewnie dlatego też , że to ja napisałam do Pani o promocji, jaką sama byłam bardzo zaskoczona. Dune to dla mnie magiczny zapach. Kojarzy mi się bardzo dobrze, romantycznie wręcz magicznie. To też pierwsza prawdziwa perfumeria w drugiej połowie lat 90tych w moim mieście. Wtedy we wspólnym budynku z empikiem. Tam poznałam ten zapach. Materiał przygotowany przez Panią jak zwykle klasa sama w sobie. Dziękuję bardzo za pozdrowienia 😊. Pozdrawiam radośnie i czekam na każdy kolejny filmik🍒
A ja dziękuję za to, że dzięki Twojej wiadomości zmotywowałam się do zakupu. Bardzo długo czekalam na ponowne spotkanie z Diune. Warto bylo czekać. Moze przez to czekanie zapach ten wydaje mi sie obecnie taki odświętny i absolutnie z innego świata. Chyba jednak kiedys ludzie robiący perfumy mieli wiecej wyobraźni, rozmach. zastanawiam sie co dzisiejsi uzyttkownicy perfum sądzą o tym akordzie zapachowym, czy tez podzielają entuzjazm. Pozdrawiam serdecznie.
Jak ja kochałam te perfumy 😍 "Urodziły" się w tym samym roku, co mój najstarszy syn i tak bardzo mi przypadły do gustu, że przez kilka lat używałam tylko ich 😁 Chyba przy następnych zakupach się skuszę, choćby po to, żeby spróbować, czy będę tak samo je odbierać 😁❤😘😘😘
Po pierwsze , Oliwkowy to jest zdecydowanie Pani kolor!!! Po drugie , znowu Pani kusi! 😍Dune są piękne !Może też powinienem ,bo to mój rówieśnik. „Perfumy na nowe czasy”....to brzmi jak właśnie teraz.
Właśnie kupiłam 8ml próbkę Dune. Pierwsze wrażenie-zbyt ostry. Ale za parę sekund, jak się ułożył na skórze to jakieś czary - zakochałam się w tym zapachu. Na pewno kiedyś zakupie całą buteleczkę. Na razie wstrzymuje mnie tylko cena😁
No to też kupię w Notino i będę mogła porównać bo mam je jeszcze kupione w końcówce lat 90tych. One dobrze nadal pachną i oszczędzałam je na szczególne okazje. Sama jestem ciekawa tego porównania. Dam znać co dostrzegłam w obu flakonach.
Byłam szczęśliwą posiadaczką pierwszej wersji Dune. Nowa po reformulacji na szczęście niewiele różni się od pierwszej. No może troszkę mniej intensywne i esencjonalne, ale na szczęście nie są wykastrowane.Mają trochę jaśniejszy kolor. Uwielbiam każdą nawet tę najnowaszą wersję
Piękne perfumy cudowny materiał. Zapach który na zawsze już będzie kojarzył się z matka. Dziekuje za przywrócenie wspomnień. ✨✨✨ Zakupiłam ostatnio z Pani polecenia yves rocher vanille noire, specjalnie po to aby zestawić je z moim zapachem diptyque eau duelle. Jestem ciekawa czy miała Pani okazje porównać je ze sobą. Jestem także ciekawa, czy posiada Pani swoje opinie na temat perfum Montale. Cudownie byłoby usłyszeć od Pani kilka słów na ich temat.
Mieszkam w Norwegii i tutaj w perfumerii zobaczyłam tester tego Dune a pamiętam że to były ulubione perfumy mojej mamy które gdy jej się skończyły ubolewała później jej prezencie przywiozłam. A teraz gdy chciałam kupić to Pani mi powiedziała że został tylko tester że zostały wycofane z rynku ale spróbuję poszukać no niestety przyszłam do perfumerii w sprawie Dune i zonk nigdzie nie mogła je dostać. Postanowiłam zamówić z Polski i czekam na nie ah na te 100 ml. W szoku byłam że w PL mogę je zakupić aż się ucieszyłam mam miłe wspomnienia z tym zapachem. Mamusia zmarła a chce mieć ten zapach co tak ceniła i używała tyle lat była im wierna. 🌹🌹🌹 już tyle lat oglądam pani filmy są fajne to już 10 lat. I miło się Pani Agatko słucha 🙂🙂 Życzę wszystkiego dobrego i proszę walczyć o swój kanał.❤❤
Witam. Dune używam bez przerwy prawie 30 lat i jestem od nich uzależniona. Próbowałam kiedyś przejść na inne ale się nie udało. Nie wiem czy wiesz ale były jeszcze prawdziwe perfumy a nie tylko wody perf. One były w cudownym złotym etui. Wspaniale nadawały się do torebki bo były 7.5 ml. Byly też dwa rodzaje Dune pierwsze z czarnym paskiem , bardziej orientalne i z łososiowym paskiem o bardziej lekkim zapachu. Nie wiem co się stalo że te sliczne perfumetki zniknęły i że jest tylko jeden rodzaj zapachu?
Dune mam, uważam, że są to perfumy luksusowe. Kiedyś używałam częściej. Mimo że twierdzisz, że straciły swoją moc, obecnie są dla mnie zbyt intensywne. I chyba jakaś nuta zaczęła mi przeszkadzać. Pozdrawiam wiosennie🌷🌷🌷
Posiadałam kiedyś i to pewnie była ta wersja pierwsza,czyli cięższa, ale ciepła, seksowna i bardzo kobieca-tajemnicza 😍 Jeśli mogę, to powiem, że są zapachy, które na wietrze pachną jeszcze lepiej 😊
Damski Dune wąchałem bodajże raz, więc muszę sobie przy najbliższej okazji przypomnieć ten aromat. Posiadam natomiast męskie Dune, które bardzo lubię i cenie. Pachną zielenią, świeżością, trochę morskimi nutami, ale wszystko niezwykle przyjemnie i oryginalnie podane. Wielka szkoda, że takich perfum jak damski bądź męski Dune się już nie robi..
Dune. Zapach rozgrzanego słońcem piasku i słonego wiatru od morza. Niesamowita mieszanka wonna. Tak pachniały w latach 90. Po ponad 25 latach pachną inaczej. Za dużo dziwnej sztuczności, gdzieś wkrada mi się zapach (przepraszam wszystkie nosy) starej pasty do podłogi....szkoda... flakonik poszedł w świat. Tęsknię za pierwszym zapachem Dune.
Moze kiedyś znajdziesz na aukcjach swojego ulubieńca, nie przetworzonego. Pozdrawiam. Sama nie mam zastrzezeń do perfum, choc wydaja sie bardziej ulotne.
"Dune" i "Dune Sun" Diora to 2 osobliwe, unikatowe, klasyczne perfumy, przy czym te drugie nie przypominają pierwowzoru bo są lżejsze, z inną nutą zapachową i jak sama nazwa wskazuje, na lato. Warto do nich wrócić, choć tych drugich "Sun" chyba już nie ma, bo były limitowaną edycją, letnią a szkoda. Pozdrawiam cieplutko 🤗
Wydaje mi się, że te „nowe” pachną tak jak te „stare”, ale dopiero po jakimś czasie. Mam przynajmniej taką nadzieję, bo dzisiaj przyszła pocztą butelka 100 ml. Jak nie zdadzą egzaminu, to skończą swój żywot jako zapach do psikania wc...:))))
Agato, czy mogłabyś zdradzić gdzie zamówiłaś Dune Diora? Chciałabym je kupić trochę taniej niż w Sephorze czy Douglasie. Jest dużo ogłoszeń ale boję się, że kupię podróbkę. A co sądzisz o testerach? są dużo tańsze. Warto je kupować? Pozdrawiam Cię.
Muszę nadrobić zaległości, skoro są takie niezwykle. Prosty flakonik i niskie miejsce na półce w sieciowych perfumeriach dotąd mnie zniechęcały do testów. Sprawdzałaś także wersję męska - jest również warta uwagi? Mój ostatni zakup to dolce and gabbana light blue homme EDT i dorwałem je w świetnej cenie nieco ponad 50 zł za 40 ml. Miałem ten zapach kilka lat temu i opinie na fragrantice wskazywały, że bardzo został zepsuty reformulacją. Moim zaś zdaniem nie został wcale tak mocno zmieniony- nadal jest przyjemnym świeżakiem o tej samej trwałości i charakterze, a zmiana polega tylko na wyeliminowaniu albo ograniczeniu kręcącej w nosie nuty ziołowej -jałowca i rozmarynu. Nadawała ona charakteru i była świetna, ale jej brak czy osłabienie nie zabiło kompozycji.
w internecie natrafiłam na testery Dune i byłabym skłonna do zakupu, ale frapuje mnie że flakon testera jest we flakonie z o wiele grubszym dnem. I zastanawiam się czy to nie jest jakaś podróbka. Czy Twój tester miał taki sam flakon jak oryginalny produkt?
Racja, Dune jest wyjątkowy. Faktycznie trudno znaleźć zapach innej firmy, który byłby zbliżony do Dune tak jak dla przykładu mamy D&G Light Blue i łudząco podobne Moschino I love love😉Nawet tani zamiennik znalazłam tylko jeden a nie jak w przypadku Chanel Coco mademoiselle - tu mamy zamienników na potęge.
Praktycznie w ogóle nie komentuję ale stwierdziłam, że muszę. Pasja z jaką Pani mówi o perfumach i ta wiedza... No rewelacja. Do tej pory pamiętam opowieści o angelu i tej historii o dzieciństwie i wacie cukrowej. Ah. Szczególnie lubię filmy o takich klasykach, bo dużo można dowiedzieć się o tworzeniu perfum i marce. Świetny film. Ja mam tylko 25 lat i uważam że dune nie jest dla mnie. Jeszcze nie :) O ile wydaje mi się że "dojrzałam" już do aliena, angela czy coco modemoiselle tak do tego zapachu podchodzę z szacunkiem i na odległość... Może kiedyś zakupię swój flakon :) Nie można tym perfumom odmówić uroku :)
Dziękuję za mile słowa. Co rok na rynek wchodzi tysiąc nowych woni. Jest w czym wybierac. Ja nawet lubie kiedy młodzi wybierają śmiało woni bliższe ich sercu. Po prostu sa perfumy, ktore warto znac, do nich nalezy Dune, ale nie oznacza to, ze trzeba je nosic. Pozdrawiam.
@@AgataWasilenko No właśnie, dobrze jest znać te piękne zapachy, te klasyczne. Umieć je rozpoznać. Mi się dune bardzo podoba, ale póki co bardziej go widzę na mojej mamie, co nie zmienia faktu, że jak mam go na rękawie to co jakiś czas lubię przewąchać :)
Mam dune i o zgrozo ,,,kojarzą mi się z wyprawka do szkoły z czasów gierka.roznego rodzaju gumki do ścierania,flamastry,farby plakatowe i tornister.do tego irysy z ogródka plus zbiorowy zapach calej masy słodyczy ktore przywozila z Belgii moja prababcia.zanim się Pani oburzy -ja uwielbiam ten zapach.nie potrafię wytłumaczyć tych skojarzen ale przenoszą mnie w czasy mojego dzieciństwa(mdlo,słodko,zamglone).dostałam je od męża,kupił w ciemno i stwierdził że muszę je mieć .cudownie nieokreślone❤
Mam wrażenie że teraz bardziej perfumy rozcienczają. Kiedyś w sklepie Sefora pani mi powiedziała że oni dostają perfumy w tz. Beczkach i potem je rozlewają. Do tej pory myślałam że przywożą je od producenta a tu nie w Polsce je rozlewają to się nie dziwię takiemu stężeniu. Jak kupuję perfumy w Niemczech to są mocniejsze myślałam że te kupione w Polsce są już stare zwiotczałe a one są oszukane przy rozlewaniu chociaż stare też mogą być w tym kraju to każde oszustwo pasuje.
Moja mama używała tych perfum na początku lat 90 i jeszcze później. Niedawno chciałam jej zrobić przyjemność i zamówiłam na grupach perfumeryjnych odlewkę tegoż zapachu, aby sobie przypomniała dawne lata. Ku naszemu roczarowaniu, mama powiedziała, że to już nie są te perfumy, które pamięta. Tamte były mocniejsze, słodsze.
Mam i uwielbiam, nigdy nie spotkałam podobnych perfum,lubię jesienią, bo są takie /jak juz ktoś napisał /nostalgiczne,jak koniec lata Bardzo trwałe Nie wiem, jak pachniały kiedyś, bo ja mam wciąż jeden flakonik i oszczędzam Nie wiem też, czy nazwa Dune odnosi się do czegoś innego, niż ,,wydma, ,jeśli nie,to idealnie oddaje zapach slonego powietrza, które ją czuję
na eglamur tak sa okreslone te perfumy: glowa: lisc figi, czarna porzeczka, bazylia, szalwia; SERCE: roza, kora drzewa figowego, mech, BAZA: drzewo sandalowe, drzewo cedrowe, wanilia, fasolka tonki - przetlumaczylam ze strony niemieckiej
byłam wtedy w Paryżu i nie zapomnę pierwszej reklamy tych perfum: kobieta leżąca na plaży i zbliżenie na jej twarz, następnie na oko, a następnie na rzęsy - czyli diuna jaką jest każde oko kobiety. wszystko to w cudownej oprawie światła i muzyki. tak, masz rację, te perfumy się nie starzeją...
Genialna reklama z niesamowita Isabel Adjani. Wielka aktorka i francuska gwiazda. Kochan, na temat Dune można by zrobić godzinny dokumentalny film. Pozdrawiam.
Mam te perfumy w mojej kolekcji.Prezent od córki na dzień matki ❤Wielka radość,pamietam perfumy z lat 1993/1994 pracowałam w rodzinnej perfumerii .Zapach oddaje te pierwsze Dune.Pamieć zapachu pozostała.Pieknie opowiada Pani o perfumach i perfumarzach.Słucham w zachwyceniu.pozdrawiam,dzię kuję ❤😅
Cudowne perfumy, które używam całe życie. Wczesnisze były bardzo intensywnie pachnące.Lecz wciąż wracam do nich, przypominają mi moją młodość.Dla mnie są wciąż piękne i wyróżniające.Choc posiadam dużą kolekcję ,te zostaną moimi ulubionymi.❤🥰🌹☀️❤️
Pamiętam DUNE podkradałam cioci i wiem że trzeba było na nie uważać by nie przesadzić .
Bardzo pulsowały na moim ciele i o jaka była wielka moja naiwność gdy myślałam że ciocia nic nie wie .
Gdy od niej wyjeżdżałam to odlała mi strzykawką do buteleczki po BYĆ MOŻE 😂😂😂 Chyba widziała jak bardzo mnie nęcą .
Świetna historia ♥️
O tak pulsujące bardzo.
Super Ciocia!😀💜
Chylę czoła i zarazem dziękuję, że zbierasz te wszystkie materiały i archiwizujesz a w odpowiednim momencie dzielisz się nimi. Jeżeli mielibyśmy polegać dzisiaj tylko na aktualnych informacjach od producenta nasza wiedza zrobiłaby kilka kroków wstecz.. Dune moje ukochane i wielkie perfumy.Nostalgiczne i trochę smutne- dla mnie. Mam jeden flakonik sprzed 10 lat i pachnie dobrze, drugi starszy pachnie jeszcze lepiej, bardziej pikantnie, gęsto i słono.
Mój też pachnie przecudnie - rocznik 2009.
@@asiafretless4864 To perfumy z duszą, nie wyobrażam sobie, że mogłyby któregoś dnia zniknąć. Niech nawet maja słabsze parametry, ale niech będą :)
Dune dała mi kobieta dla której pracowałam 15 lat temu. Ona dostała je od męża ale zapach nie przypadł jej do gustu. Ja byłam oczarowana. Moje pierwsze luksusowe perfumy. Są wyjatkowe i chyba muszę do nich powrócić.
Bardzo ciekawy materiał. Kupiłam Poeme i Dune na dobrej promocji przed świetami, sentyment wielki mam, są cudowne, klasa, dostałam też od męża Dolce Vita, bo choć ten zapach jest słodziakiem to kocham go, również za uroczy flakon. Także uzupełnione zapasy ukochanej klasyki retro hitów. Pozdrawiam serdecznie Angie
Klasyki, które, niestety, trzymają cenę. Gratuluje zakupów.
poznałam w 2021 roku i od tej pory ciągle ze mną....Ulubione, nigdy się nie nudzą.
Aż mi zabiło mocniej serce💛. Wspaniałe, gratuluję zakupu. Dune jest ba mojej liście marzeń. Miałam go kiedyś. Mam olbrzymi sentyment, a jeszcze większy do jego flankera Dune Sun, o którym często wspominałam pod filmami. Ja go lubię najbardziej jesienią🙂
Pani Agato czekałam na tę opinię z bijącym sercem. Pewnie dlatego też , że to ja napisałam do Pani o promocji, jaką sama byłam bardzo zaskoczona. Dune to dla mnie magiczny zapach. Kojarzy mi się bardzo dobrze, romantycznie wręcz magicznie. To też pierwsza prawdziwa perfumeria w drugiej połowie lat 90tych w moim mieście. Wtedy we wspólnym budynku z empikiem. Tam poznałam ten zapach. Materiał przygotowany przez Panią jak zwykle klasa sama w sobie. Dziękuję bardzo za pozdrowienia 😊. Pozdrawiam radośnie i czekam na każdy kolejny filmik🍒
A ja dziękuję za to, że dzięki Twojej wiadomości zmotywowałam się do zakupu. Bardzo długo czekalam na ponowne spotkanie z Diune. Warto bylo czekać.
Moze przez to czekanie zapach ten wydaje mi sie obecnie taki odświętny i absolutnie z innego świata. Chyba jednak kiedys ludzie robiący perfumy mieli wiecej wyobraźni, rozmach.
zastanawiam sie co dzisiejsi uzyttkownicy perfum sądzą o tym akordzie zapachowym, czy tez podzielają entuzjazm. Pozdrawiam serdecznie.
Jak ja kochałam te perfumy 😍 "Urodziły" się w tym samym roku, co mój najstarszy syn i tak bardzo mi przypadły do gustu, że przez kilka lat używałam tylko ich 😁 Chyba przy następnych zakupach się skuszę, choćby po to, żeby spróbować, czy będę tak samo je odbierać 😁❤😘😘😘
Chapeau bas tylko pozazdrścić wiedzy
Dziękuje i pozdrawiam.
Pani Agato ja zawsze przy otwieraniu perfum masakruję folię .Chcę jak najszybciej dobrać się do perfum.Pozdrawiam pachnąco 💙🦋
Robię tak samo.🤣
Pani Agatko bardzo Pani dziękuję za filmik czekałam na Pani opinie tych perfum.Też zamierzam kupić Dune bo sa w dobrej cenie.Pozdrawiam serdecznie
Ciekawa jestem zatem Twojej opinii na temat tych perfum.
Po pierwsze , Oliwkowy to jest zdecydowanie Pani kolor!!!
Po drugie , znowu Pani kusi! 😍Dune są piękne !Może też powinienem ,bo to mój rówieśnik. „Perfumy na nowe czasy”....to brzmi jak właśnie teraz.
Polecam testy. Dziękuję za mile słowa. Bardzo jestem ciekawa właśnie Twojej opinii na temat tych perfum.
Właśnie kupiłam 8ml próbkę Dune. Pierwsze wrażenie-zbyt ostry. Ale za parę sekund, jak się ułożył na skórze to jakieś czary - zakochałam się w tym zapachu. Na pewno kiedyś zakupie całą buteleczkę. Na razie wstrzymuje mnie tylko cena😁
CZEŚĆ AGATO ! DZIĚKUJĘ ZA KOLEJNĄ ŚWIETNĄ ANALIZĘ PERFUM ! POZDRAWIAM JOLA🦋
No to też kupię w Notino i będę mogła porównać bo mam je jeszcze kupione w końcówce lat 90tych. One dobrze nadal pachną i oszczędzałam je na szczególne okazje.
Sama jestem ciekawa tego porównania. Dam znać co dostrzegłam w obu flakonach.
Jestem ciekawa Twojej opinii.
Jednak chyba nie kupię bo już wszystko wykupili
Byłam szczęśliwą posiadaczką pierwszej wersji Dune. Nowa po reformulacji na szczęście niewiele różni się od pierwszej. No może troszkę mniej intensywne i esencjonalne, ale na szczęście nie są wykastrowane.Mają trochę jaśniejszy kolor. Uwielbiam każdą nawet tę najnowaszą wersję
Testuje te perfumy od kilku godzin. Wystawiam im dobra ocene. Zapach nie jest zmieniony.
Moje się już skończyły. Muszę kupić. Pragnę też Midnight Poison.
Piękne perfumy cudowny materiał. Zapach który na zawsze już będzie kojarzył się z matka. Dziekuje za przywrócenie wspomnień. ✨✨✨
Zakupiłam ostatnio z Pani polecenia yves rocher vanille noire, specjalnie po to aby zestawić je z moim zapachem diptyque eau duelle. Jestem ciekawa czy miała Pani okazje porównać je ze sobą. Jestem także ciekawa, czy posiada Pani swoje opinie na temat perfum Montale. Cudownie byłoby usłyszeć od Pani kilka słów na ich temat.
Mieszkam w Norwegii i tutaj w perfumerii zobaczyłam tester tego Dune a pamiętam że to były ulubione perfumy mojej mamy które gdy jej się skończyły ubolewała później jej prezencie przywiozłam. A teraz gdy chciałam kupić to Pani mi powiedziała że został tylko tester że zostały wycofane z rynku ale spróbuję poszukać no niestety przyszłam do perfumerii w sprawie Dune i zonk nigdzie nie mogła je dostać. Postanowiłam zamówić z Polski i czekam na nie ah na te 100 ml. W szoku byłam że w PL mogę je zakupić aż się ucieszyłam mam miłe wspomnienia z tym zapachem. Mamusia zmarła a chce mieć ten zapach co tak ceniła i używała tyle lat była im wierna. 🌹🌹🌹 już tyle lat oglądam pani filmy są fajne to już 10 lat. I miło się Pani Agatko słucha 🙂🙂 Życzę wszystkiego dobrego i proszę walczyć o swój kanał.❤❤
Dune zostało mi jeszcze około 20 ml oszczędzam,są przepiękne.U mnie na równi z Poeme Lancome oraz Mani Armaniego🥰
Oszczędzaj, warto. Poeme tez piękne. Moze kiedyś kupie. Ktora Mania jest Twoja ulubioną?
Ogród Perfum Agaty Ta klasyczna ❤️dla mnie kwintesencja elegancji
Muszę kupić próbkę, bo mnie Pani zaciekawiła.Pozdrawiam:)
Mam Dune 2011 roku, i właśnie to nie perfume, to wspomnienie. :) to kawałek życia.
On jest taki jeden. Piasek, drzewo, vanilla i sandal.
Magia we flakonie.
Witam. Dune używam bez przerwy prawie 30 lat i jestem od nich uzależniona. Próbowałam kiedyś przejść na inne ale się nie udało. Nie wiem czy wiesz ale były jeszcze prawdziwe perfumy a nie tylko wody perf. One były w cudownym złotym etui. Wspaniale nadawały się do torebki bo były 7.5 ml. Byly też dwa rodzaje Dune pierwsze z czarnym paskiem , bardziej orientalne i z łososiowym paskiem o bardziej lekkim zapachu. Nie wiem co się stalo że te sliczne perfumetki zniknęły i że jest tylko jeden rodzaj zapachu?
Dune mam, uważam, że są to perfumy luksusowe. Kiedyś używałam częściej. Mimo że twierdzisz, że straciły swoją moc, obecnie są dla mnie zbyt intensywne. I chyba jakaś nuta zaczęła mi przeszkadzać. Pozdrawiam wiosennie🌷🌷🌷
Posiadałam kiedyś i to pewnie była ta wersja pierwsza,czyli cięższa, ale ciepła, seksowna i bardzo kobieca-tajemnicza 😍
Jeśli mogę, to powiem, że są zapachy, które na wietrze pachną jeszcze lepiej 😊
Damski Dune wąchałem bodajże raz, więc muszę sobie przy najbliższej okazji przypomnieć ten aromat. Posiadam natomiast męskie Dune, które bardzo lubię i cenie. Pachną zielenią, świeżością, trochę morskimi nutami, ale wszystko niezwykle przyjemnie i oryginalnie podane. Wielka szkoda, że takich perfum jak damski bądź męski Dune się już nie robi..
Rewelacyjne męskie perfumy. klasyk.
Wydmy.. Ech, wspnienia. Pozdrawiam serdecznie
Dune. Zapach rozgrzanego słońcem piasku i słonego wiatru od morza. Niesamowita mieszanka wonna. Tak pachniały w latach 90. Po ponad 25 latach pachną inaczej. Za dużo dziwnej sztuczności, gdzieś wkrada mi się zapach (przepraszam wszystkie nosy) starej pasty do podłogi....szkoda... flakonik poszedł w świat. Tęsknię za pierwszym zapachem Dune.
Moze kiedyś znajdziesz na aukcjach swojego ulubieńca, nie przetworzonego. Pozdrawiam.
Sama nie mam zastrzezeń do perfum, choc wydaja sie bardziej ulotne.
ZGADZAM SIĘ Z OPINĄ ANNY ! DUNE Z LAT 90 a obecne to totalne nieporozumienie !! Pozdrawiam Jola🦋
Uwielbiam ten zapach 😊 wielka szkoda,że zapach jest tak niedoceniony. Zastanawia mnie też dlaczego Dior na półkach sklepowych jest na najniższej półce
Ceny ciągle na wysokim poziomie, zatem sprzdaz jest.
DUNE :) Moja dozgonna miłość :) Pozdrawiam
Moja też - od zawsze i na zawsze!😀💜
Dzień dobry pani Agatko chciałabym się dowiedzieć czy perfumy które się otworzy ,jak długo mają ważność ? pozdrawiam 🥰🥰
"Dune" i "Dune Sun" Diora to 2 osobliwe, unikatowe, klasyczne perfumy, przy czym te drugie nie przypominają pierwowzoru bo są lżejsze, z inną nutą zapachową i jak sama nazwa wskazuje, na lato. Warto do nich wrócić, choć tych drugich "Sun" chyba już nie ma, bo były limitowaną edycją, letnią a szkoda. Pozdrawiam cieplutko 🤗
@@Barbara-yj5im mam jeszcze parę mililitrów Dune Sun z 2004 roku. O dziwo, wciąż pięknie pachną.
O tak! Te starsze flakony perfum pozbawione reformulacji, stale pięknie pachną i mają długą projekcję😃. Pozdrawiam Cię serdecznie, Agato😘😘😘
Nie wierze :) one sa nadal w produkcji:) u mnie na wsi po malym deszczu wszystko pieknie zielenieje :)
Wlasnie kupuje dior dune 100ml za 370 zl razem z rabatem juz na notino. Korzystna cena?
Miałam próbkę z lat 90tych Dune. Niezwykłe..
Wydaje mi się, że te „nowe” pachną tak jak te „stare”, ale dopiero po jakimś czasie. Mam przynajmniej taką nadzieję, bo dzisiaj przyszła pocztą butelka 100 ml. Jak nie zdadzą egzaminu, to skończą swój żywot jako zapach do psikania wc...:))))
Czy Dune występuje tylko w postaci wody toaletowej? Mam problem ze znalezieniem wody perfumowanej. Czy to prawda że są wycofywane?
Agato, czy mogłabyś zdradzić gdzie zamówiłaś Dune Diora? Chciałabym je kupić trochę taniej niż w Sephorze czy Douglasie. Jest dużo ogłoszeń ale boję się, że kupię podróbkę. A co sądzisz o testerach? są dużo tańsze. Warto je kupować? Pozdrawiam Cię.
Muszę nadrobić zaległości, skoro są takie niezwykle. Prosty flakonik i niskie miejsce na półce w sieciowych perfumeriach dotąd mnie zniechęcały do testów. Sprawdzałaś także wersję męska - jest również warta uwagi? Mój ostatni zakup to dolce and gabbana light blue homme EDT i dorwałem je w świetnej cenie nieco ponad 50 zł za 40 ml. Miałem ten zapach kilka lat temu i opinie na fragrantice wskazywały, że bardzo został zepsuty reformulacją. Moim zaś zdaniem nie został wcale tak mocno zmieniony- nadal jest przyjemnym świeżakiem o tej samej trwałości i charakterze, a zmiana polega tylko na wyeliminowaniu albo ograniczeniu kręcącej w nosie nuty ziołowej -jałowca i rozmarynu. Nadawała ona charakteru i była świetna, ale jej brak czy osłabienie nie zabiło kompozycji.
Gratuluje udanych zapupow. meski Dune to tez znakomite perfumy.
Piękne perfumy, miałam dawno dawno temu 🧡🧡🧡
Witam, w Douglas dowiedziałam się, że Dune są wycofane a tak chciałam powąchać ...
w internecie natrafiłam na testery Dune i byłabym skłonna do zakupu, ale frapuje mnie że flakon testera jest we flakonie z o wiele grubszym dnem. I zastanawiam się czy to nie jest jakaś podróbka. Czy Twój tester miał taki sam flakon jak oryginalny produkt?
Agatko Ty chyba masz osobną garderobę z apaszkami.Każda cudowna.
Tak, bardzo tego dużo, ale i tak sie powtarzają.
Racja, Dune jest wyjątkowy. Faktycznie trudno znaleźć zapach innej firmy, który byłby zbliżony do Dune tak jak dla przykładu mamy D&G Light Blue i łudząco podobne Moschino I love love😉Nawet tani zamiennik znalazłam tylko jeden a nie jak w przypadku Chanel Coco mademoiselle - tu mamy zamienników na potęge.
Alexander McQueen Kingdom pachnie podobnie do Dune. Mam buteleczkę od ponad 10 lat i uwielbiam je! Niestety już nie produkują i pewnie kupię Dune.
A zna Pani jakiś zamiennik Dune? Nie musi być tani.
Dziękuję
Praktycznie w ogóle nie komentuję ale stwierdziłam, że muszę. Pasja z jaką Pani mówi o perfumach i ta wiedza... No rewelacja. Do tej pory pamiętam opowieści o angelu i tej historii o dzieciństwie i wacie cukrowej. Ah. Szczególnie lubię filmy o takich klasykach, bo dużo można dowiedzieć się o tworzeniu perfum i marce. Świetny film. Ja mam tylko 25 lat i uważam że dune nie jest dla mnie. Jeszcze nie :) O ile wydaje mi się że "dojrzałam" już do aliena, angela czy coco modemoiselle tak do tego zapachu podchodzę z szacunkiem i na odległość... Może kiedyś zakupię swój flakon :) Nie można tym perfumom odmówić uroku :)
Dziękuję za mile słowa. Co rok na rynek wchodzi tysiąc nowych woni. Jest w czym wybierac. Ja nawet lubie kiedy młodzi wybierają śmiało woni bliższe ich sercu. Po prostu sa perfumy, ktore warto znac, do nich nalezy Dune, ale nie oznacza to, ze trzeba je nosic. Pozdrawiam.
@@AgataWasilenko No właśnie, dobrze jest znać te piękne zapachy, te klasyczne. Umieć je rozpoznać. Mi się dune bardzo podoba, ale póki co bardziej go widzę na mojej mamie, co nie zmienia faktu, że jak mam go na rękawie to co jakiś czas lubię przewąchać :)
Ech zaintrygowal mnie ten Dune i mam na niego ochotę
Mam dune i o zgrozo ,,,kojarzą mi się z wyprawka do szkoły z czasów gierka.roznego rodzaju gumki do ścierania,flamastry,farby plakatowe i tornister.do tego irysy z ogródka plus zbiorowy zapach calej masy słodyczy ktore przywozila z Belgii moja prababcia.zanim się Pani oburzy -ja uwielbiam ten zapach.nie potrafię wytłumaczyć tych skojarzen ale przenoszą mnie w czasy mojego dzieciństwa(mdlo,słodko,zamglone).dostałam je od męża,kupił w ciemno i stwierdził że muszę je mieć .cudownie nieokreślone❤
Ja uzywalam EDP oraz perfumy , teraz juz niestety niedostepne (byc moze gdzies w Paryzu). Mam EDT i jak na dzisiejsze czasy sa dosc intensywne.
Gratuluje możliwości poznania wersji innych niz edt.
To jak jest z tym sklepem na N? Oryginalne? Nieoryginalne? Przestarzałe? Czy jak?
Mam, oczywiście!
Nie było mi dane powąchać Dune. Boże , ile ja mam zaległości .Kupiłabym za to w ciemno perfumy pachnące kwiatem jabłoni. Masz może namiary na takowe?
Są takie perfumy Morisselle pour Elle le Parfum marki Moriss. I tam jest na pierwszym miejscu w nucie głowy kwiat jabłoni. Śliczne są
Ach, wspomnień czar. To były moje pierwsze, drogie perfumy.
Mam wrażenie że teraz bardziej perfumy rozcienczają. Kiedyś w sklepie Sefora pani mi powiedziała że oni dostają perfumy w tz. Beczkach i potem je rozlewają. Do tej pory myślałam że przywożą je od producenta a tu nie w Polsce je rozlewają to się nie dziwię takiemu stężeniu. Jak kupuję perfumy w Niemczech to są mocniejsze myślałam że te kupione w Polsce są już stare zwiotczałe a one są oszukane przy rozlewaniu chociaż stare też mogą być w tym kraju to każde oszustwo pasuje.
Chcialam je kupic na eglamur i tutaj te perfumy sa okreslone jako meskie. Czy to mozliwe?
Moja mama używała tych perfum na początku lat 90 i jeszcze później. Niedawno chciałam jej zrobić przyjemność i zamówiłam na grupach perfumeryjnych odlewkę tegoż zapachu, aby sobie przypomniała dawne lata. Ku naszemu roczarowaniu, mama powiedziała, że to już nie są te perfumy, które pamięta. Tamte były mocniejsze, słodsze.
Dziękuję za te opinie. Dla mnie jest cenna.
Mam i uwielbiam, nigdy nie spotkałam podobnych perfum,lubię jesienią, bo są takie /jak juz ktoś napisał /nostalgiczne,jak koniec lata
Bardzo trwałe
Nie wiem, jak pachniały kiedyś, bo ja mam wciąż jeden flakonik i oszczędzam
Nie wiem też, czy nazwa Dune odnosi się do czegoś innego, niż ,,wydma, ,jeśli nie,to idealnie oddaje zapach slonego powietrza, które ją czuję
Sa niepowtarzalne. Rzeczywiście jest w nich nostalgia, smutek moze, ale tez i cos absolutnie ekskluzywnego.
na eglamur tak sa okreslone te perfumy: glowa: lisc figi, czarna porzeczka, bazylia, szalwia; SERCE: roza, kora drzewa figowego, mech, BAZA: drzewo sandalowe, drzewo cedrowe, wanilia, fasolka tonki - przetlumaczylam ze strony niemieckiej
A pod drzewem Maja? Uroczy 🐶
Tak. Pozdrawiamy serdecznie.
Dune dla mnie piękne, ale wielu bardzo wielu ludziom się nie podobają . Niektórzy twierdzą że ohyda
byłam wtedy w Paryżu i nie zapomnę pierwszej reklamy tych perfum: kobieta leżąca na plaży i zbliżenie na jej twarz, następnie na oko, a następnie na rzęsy - czyli diuna jaką jest każde oko kobiety. wszystko to w cudownej oprawie światła i muzyki. tak, masz rację, te perfumy się nie starzeją...
Genialna reklama z niesamowita Isabel Adjani. Wielka aktorka i francuska gwiazda. Kochan, na temat Dune można by zrobić godzinny dokumentalny film. Pozdrawiam.
@@AgataWasilenko no proszę, Adjani! Wtedy nie byłam wrażliwa na takie "szczegóły":)
🌹😄
Agatko❤️❤️❤️
Pozdrawiam.
Dune Esprit de Perfum
Ps.co pani sadzi o zapachach marki avon?
Było już, poszukaj!
1maja to dzień moich urodzin a o konwaliach nie wiedziałam . pozdrawiam
Święto konwali