Dzięki za recenzję i mini gameplay. Muszę powiedzieć, że mam poważne wątpliwości co do tej gry. Głównie właśnie pod względem regrywalności. Wychodzi z gry mocny schemat walki o ser pomiędzy grą a graczem. Szczurów jest tylko kilka rodzajów, sami bossowie nie wydają się szczególnie zmieniać gry, to po prostu trochę inne szczury, tak samo postacie nie wyglądają na kompletnie inne. Generalnie latanie po kaflach, pułapki i walka. Po kilku razach to może się stać strasznie schematyczne, a słabo modyfikowalne kostki frustrujące. Np. w takiej Final Girl wydaje mi się to znacznie lepiej rozwiązane. No i "Szczurołap" jest stosunkowo drogą grą.
Wojna nemo od galakty. Od jednego gracza. Do sprawdzenia. A taki gameplay uważam za super pomysł i chętnie zobaczę inne gry zrobione w ten sposób. Nie suche tłumaczenie zasad ale właśnie rozegranie dwóch czy trzech rund jak w szczurolapie. Filmik bardzo mi się podobał. Super robota ZAKU
Tak dobrze się oglądało, się wkręciłem, że byłem zawiedziony, że gameplay się skończył. Zastanawiałem się nad tą grą i mnie przekonałeś, także sam zmierzę się ze szczurami 😉. Inne gry solo chętnie zobaczę, bo życie pokazuje, że jednak jak chce częściej grać w tych nielicznych chwilach jak mam czas to głównie solo 😑
Hejka:) To my dziękujemy za przygotowanie tego materiału:) O szczurołapie słyszałem tu i tam i zastanawiałem się o co taki raban, a ta gra jest tylko SOLO co nie jest za często spotykane. Cieszy mnie osobiście, że rozgrywka solo podeszła. Nie żebym był jakimś wielkim fanem takich rozgrywek, ale kto wie, może dzięki temu, przy recenzowaniu jakiejś kolejnej gry z opcą solo będziesz też chciał sprawdzić, jak ona chodzi właśnie solo:) A zdarza mi się w tygodniu grać solo, no bo cóż, zmiany swoje robią. W każdym razie gra wygląda ciekawie, na pewno jej estetyka też jest taka niecodzienna. Przypomina mi tą kolorystyką Glow, o której to grze jakiś czas temu robiliście materiał. Osobiście do rozgrywek solo mógłbym polecić Spirit Island, które jak widziałem w kolekcji jest:) Aczkolwiek to już 2 h trzeba sobie wygospodarować wtedy. Też wówczas podczas rozgrywki towarzyszy nam poczucie satysfakcji i jest to szalenie miłe uczucie:) Grałem też w Keep the Heroes Out trochę solo, ale a poziomie medium ta gra jest strasznie ciężkaxd
Na razie zagrałem pierwszą rozgrywkę, bardzo przyjemnie się w to gra. Co do instrukcji::: potwierdzam, ze trudno się to czyta i niektóre rzeczy trzeba przeczytać po kilka razy. Nieczytelna. Po za tym, świetna.
Dzięki za materiał! Bardzo czekam na tą grę, szkoda że pojawi się dopiero pod koniec czerwca. Czy zdążyliście dorwać dodatek ze szczurplami minibossów, które zamieniają żetony? Szkoda, że już ich niema :(
Klimat i tematyka całkiem spoko i zachęca, jednak na razie jedyna gra planszowa w którą grałem solo to był Aeons end. Z racji braku czasu na razie solówki całkowicie odpuszczam i jak mam czas żeby zagrać solo to wolę w tym czasie coś pomalować 😀 a następne solo to pewnie będzie jakaś gra paragrafowa. Sherlock Holmes detektyw doradczy albo biuro śledcze horror w arkham. Ps może jakiś materiał o grach paragrafowych?
Mocno zastanawiałem się nad tym tytułem. Tak bardzo chciałbym, żeby przypadł mi do gusto, że co materiał ogładam i daje mu kolejną szansę. A nuż może mnie w końcu ktoś przekona. Obejrzałem kilka rozgrywek i mechanicznie gra się niestety według mnie nie broni. Na minus. - Ogromna losowość. Owszem, możemy trochę tym zarzadzić, ale jak 2 rundy atak nie pójdzie to leżymy. W szczególności przy czarnych i brazowych szczurach. A to nie wyjdziemy bez szwanku z pola, a to namnoży nam się nich tyle, że nie zdążymy się ulepszyć. Nie mówiąc jak wejdzie nam blisko jakiś kozacki osobliwy szczur, za nim się ulepszymy. Tych elementów gdzie może się coś posypać jest wiele i to często nie będzie wynikiem złych decyzji. Bedziemy balansować na jednym zyciu, a to liczyć na super rzuty. Może one nas jeszcze wydźwigną. - pozorna głebia taktyczna. Niby dużo opcji, ale taktycznie często powtarzalne, co rozbudujesz na poczatku, gdzie pójdziesz i co zrobisz dalej. Jak los pomoże to trochę może się trafić przestrzeni na ciekawy rozwój. Zaku w twoich rundach,przy tak dobrych rzutach, dociągu szczurów i taktycznie dobrych posunieciach i tak już byłes mocno osłabiony, choć ładnie ulepszony. Przy gorszych rzutach coś zmieniłbyś w swojej taktyce? Myślę, jedynie, że gra utrutniłaby Ci poruszanie i obronę magicznych serów. Wyczekac sie nie da, bo wejdzie arcyszczur, ulepszy inne i tym bardziej ugrzęzniemy. Brakuje tu dla mnie opcji/mechanizmu ze trochę poświęcę tą turę, aby wzmocnionym uderzyć w kolejnej. - Słaba instrukcja i jak na taki tytul wiele mikro sytuacji/zasad, ktorych nie wiadomo jak interpretowć. Dodatkiwo autor gry na bgg nie za bardzo się udziela. Także robi sie troche homeruli. Ja gram tak, a ktoś inaczej. Na plus: -Klimat -Wykonanie Podejrzewam, że sie dobrze sprzeda, przez to jak wygląda. Ale po kilku partiach, tygodniu może miesiacu pójdzie w odstawkę. Trochę osób odsprzeda, a trochę zostawi w kolekcji - natomiast nie bardzo ze względu na mechanikę, ale to wrażenie jakie dostajemy. Tylko to szybko uleci.... Szkoda, bo potencjał jest. Gdyby mechanicznie dopracować tytuł to coś by z tego było. Dodam jeszcze jeden szczegół. Na wiele topek gier solo z różnych kanałów tej gry po prosu nie ma w zestawieniach. To o czymś świadczy. A nie jest to nowość dla innych krajów.
kupiłem, czekam na swoją kopię. Z gier solo to polecam: Lux Aeterna (mega), Piętaszek (trudny), Beaches for the Brave: solitare war game by Mike Lambo (bardzo proste, jest nad czym myśleć, można zginąć już po pierwszej aktywacji wroga).
Dzięki za filmik, gra na stole i pierwsza rozgrywka w toku. Co do dobierania kości, to moim zdaniem robimy to natychmiastowo (str. 15 instrukcji). U mnie po turze szczurołapa i szczurów już to kiepsko wygląda - do latwych do przejścia ta gra raczej nie należy. Pozdrawiam.
Pod wrogim niebem bardzo fajna gra bardzo losowa ale i bardzo regrywalna. Na wyższym poziomie trudności udaje się wygrać tylko na maksymalnym szczęściu. Jest kampania do przejścia więc kolejny plus. Kostki nadziewane są ale reszta komponentów bardzo dobrze wydana Polecam
@@sebastianraniszewski2802 Dzięki🙂 jeszcze też rozkminiam Final Girl, ale to już droższa zabawa, więc raczej na pewno strikte solo grę pierwszą w kolekcji wybiorę Pod Wrogim Niebem.
Mój kuzyn niedoszły ksiądz człowiek wielu talentów i firm miał właśnie firme z deratyzacją kiedyś i śmiałem się że powinien mieć hasło reklamowe rats bloody rats parafrazując piosenke Sepultury
Zaku w filmie mówisz, że instrukcja bleh zle napisana. Galakta pisała, że porozumiała się z autorem gry przed wydaniem i poprawili błędy edycji angielskiej. Jak to jest z tą instrukcją?
Nie miałem w rękach angielskiej instrukcji więc podejrzewam że tam była jakaś tragedia. W instrukcji nadal brakuje kilku informacji (jak z tym rozstawieniem pierwszego sera na planszy arcyszczura) - chyba że ja jestem ślepy i po 5 próbach tego nie znalazłem - i obrazki są nieintuicyjne i bardziej mieszają w głowie niż pomagają. Nie neguję że polska edycja mogła naprawić sporo bubli w instrukcji
Dzięki za recenzję i mini gameplay. Muszę powiedzieć, że mam poważne wątpliwości co do tej gry. Głównie właśnie pod względem regrywalności. Wychodzi z gry mocny schemat walki o ser pomiędzy grą a graczem. Szczurów jest tylko kilka rodzajów, sami bossowie nie wydają się szczególnie zmieniać gry, to po prostu trochę inne szczury, tak samo postacie nie wyglądają na kompletnie inne. Generalnie latanie po kaflach, pułapki i walka. Po kilku razach to może się stać strasznie schematyczne, a słabo modyfikowalne kostki frustrujące. Np. w takiej Final Girl wydaje mi się to znacznie lepiej rozwiązane. No i "Szczurołap" jest stosunkowo drogą grą.
Wojna nemo od galakty. Od jednego gracza. Do sprawdzenia. A taki gameplay uważam za super pomysł i chętnie zobaczę inne gry zrobione w ten sposób. Nie suche tłumaczenie zasad ale właśnie rozegranie dwóch czy trzech rund jak w szczurolapie. Filmik bardzo mi się podobał. Super robota ZAKU
Super, fajnie że nagrałeś Szczurołapa
Tak dobrze się oglądało, się wkręciłem, że byłem zawiedziony, że gameplay się skończył. Zastanawiałem się nad tą grą i mnie przekonałeś, także sam zmierzę się ze szczurami 😉. Inne gry solo chętnie zobaczę, bo życie pokazuje, że jednak jak chce częściej grać w tych nielicznych chwilach jak mam czas to głównie solo 😑
Czekałem na ten materiał! :D fajne podejście do przedstawienia gry - mini gameplay zamiast suchych zasad wypadł super
Hejka:) To my dziękujemy za przygotowanie tego materiału:) O szczurołapie słyszałem tu i tam i zastanawiałem się o co taki raban, a ta gra jest tylko SOLO co nie jest za często spotykane. Cieszy mnie osobiście, że rozgrywka solo podeszła. Nie żebym był jakimś wielkim fanem takich rozgrywek, ale kto wie, może dzięki temu, przy recenzowaniu jakiejś kolejnej gry z opcą solo będziesz też chciał sprawdzić, jak ona chodzi właśnie solo:) A zdarza mi się w tygodniu grać solo, no bo cóż, zmiany swoje robią. W każdym razie gra wygląda ciekawie, na pewno jej estetyka też jest taka niecodzienna. Przypomina mi tą kolorystyką Glow, o której to grze jakiś czas temu robiliście materiał. Osobiście do rozgrywek solo mógłbym polecić Spirit Island, które jak widziałem w kolekcji jest:) Aczkolwiek to już 2 h trzeba sobie wygospodarować wtedy. Też wówczas podczas rozgrywki towarzyszy nam poczucie satysfakcji i jest to szalenie miłe uczucie:) Grałem też w Keep the Heroes Out trochę solo, ale a poziomie medium ta gra jest strasznie ciężkaxd
Na razie zagrałem pierwszą rozgrywkę, bardzo przyjemnie się w to gra. Co do instrukcji::: potwierdzam, ze trudno się to czyta i niektóre rzeczy trzeba przeczytać po kilka razy. Nieczytelna. Po za tym, świetna.
Rozgrywka plus opinia, to moim zdaniem najlepsza forma recenzji. Elko
Dziękujemy za materiał
Gra solo (ale nie tylko) którą uwielbiam To Horror w Arkham LCG. Polecam.
Mocno czekam na Szczurołapa. Klimat meeega. Może odstraszać losowość, ale w małym stopniu możemy ją zmniejszyć.
Dziękuję 🎉🎉🎉
Dzięki za filmik!
Dzięki za materiał! Bardzo czekam na tą grę, szkoda że pojawi się dopiero pod koniec czerwca. Czy zdążyliście dorwać dodatek ze szczurplami minibossów, które zamieniają żetony? Szkoda, że już ich niema :(
Klimat i tematyka całkiem spoko i zachęca, jednak na razie jedyna gra planszowa w którą grałem solo to był Aeons end. Z racji braku czasu na razie solówki całkowicie odpuszczam i jak mam czas żeby zagrać solo to wolę w tym czasie coś pomalować 😀 a następne solo to pewnie będzie jakaś gra paragrafowa. Sherlock Holmes detektyw doradczy albo biuro śledcze horror w arkham.
Ps może jakiś materiał o grach paragrafowych?
Gry do grania solo, które fajnie działają: SW Wojny klonów, Anioł Śmierci, Viticulture
Mocno zastanawiałem się nad tym tytułem. Tak bardzo chciałbym, żeby przypadł mi do gusto, że co materiał ogładam i daje mu kolejną szansę. A nuż może mnie w końcu ktoś przekona. Obejrzałem kilka rozgrywek i mechanicznie gra się niestety według mnie nie broni.
Na minus.
- Ogromna losowość. Owszem, możemy trochę tym zarzadzić, ale jak 2 rundy atak nie pójdzie to leżymy. W szczególności przy czarnych i brazowych szczurach. A to nie wyjdziemy bez szwanku z pola, a to namnoży nam się nich tyle, że nie zdążymy się ulepszyć. Nie mówiąc jak wejdzie nam blisko jakiś kozacki osobliwy szczur, za nim się ulepszymy. Tych elementów gdzie może się coś posypać jest wiele i to często nie będzie wynikiem złych decyzji. Bedziemy balansować na jednym zyciu, a to liczyć na super rzuty. Może one nas jeszcze wydźwigną.
- pozorna głebia taktyczna. Niby dużo opcji, ale taktycznie często powtarzalne, co rozbudujesz na poczatku, gdzie pójdziesz i co zrobisz dalej. Jak los pomoże to trochę może się trafić przestrzeni na ciekawy rozwój. Zaku w twoich rundach,przy tak dobrych rzutach, dociągu szczurów i taktycznie dobrych posunieciach i tak już byłes mocno osłabiony, choć ładnie ulepszony. Przy gorszych rzutach coś zmieniłbyś w swojej taktyce? Myślę, jedynie, że gra utrutniłaby Ci poruszanie i obronę magicznych serów. Wyczekac sie nie da, bo wejdzie arcyszczur, ulepszy inne i tym bardziej ugrzęzniemy. Brakuje tu dla mnie opcji/mechanizmu ze trochę poświęcę tą turę, aby wzmocnionym uderzyć w kolejnej.
- Słaba instrukcja i jak na taki tytul wiele mikro sytuacji/zasad, ktorych nie wiadomo jak interpretowć.
Dodatkiwo autor gry na bgg nie za bardzo się udziela. Także robi sie troche homeruli. Ja gram tak, a ktoś inaczej.
Na plus:
-Klimat
-Wykonanie
Podejrzewam, że sie dobrze sprzeda, przez to jak wygląda. Ale po kilku partiach, tygodniu może miesiacu pójdzie w odstawkę. Trochę osób odsprzeda, a trochę zostawi w kolekcji - natomiast nie bardzo ze względu na mechanikę, ale to wrażenie jakie dostajemy. Tylko to szybko uleci....
Szkoda, bo potencjał jest. Gdyby mechanicznie dopracować tytuł to coś by z tego było.
Dodam jeszcze jeden szczegół. Na wiele topek gier solo z różnych kanałów tej gry po prosu nie ma w zestawieniach. To o czymś świadczy. A nie jest to nowość dla innych krajów.
kupiłem, czekam na swoją kopię. Z gier solo to polecam: Lux Aeterna (mega), Piętaszek (trudny), Beaches for the Brave: solitare war game by Mike Lambo (bardzo proste, jest nad czym myśleć, można zginąć już po pierwszej aktywacji wroga).
Pisałem już gdzieś wcześniej. Jeśli solo to Root tryby leśnogrodu mógłbyś nagrać, jakie wrażenia itd.
Dzięki za filmik, gra na stole i pierwsza rozgrywka w toku. Co do dobierania kości, to moim zdaniem robimy to natychmiastowo (str. 15 instrukcji). U mnie po turze szczurołapa i szczurów już to kiepsko wygląda - do latwych do przejścia ta gra raczej nie należy. Pozdrawiam.
Dzieki za materiał, ogólnie gry solo nie dla mnie ale materiał mega spoko!
A czy osobliwe szczury po uszczeleniu się odkłada?
Chciałem kupić ale trochę zniechęca mnie nieczytelna instrukcja a galakta pisała że poprawili. No i brak możliwości kupienia deluxe osobliwe szczury.
Ja to jeszcze do końca nie jestem przekonany do grania solo, raz może dwa razy próbowałem i tak jakoś nie potrafiłem się wkręcić. 😢
No i wskoczył Szczurołap na Wishlistę🙃 oooo chętnie zobaczę Pod Wrogim Niebem co sądzisz, bo jest wysoko na mojej wishliście🙂 Pozdrawiam😁
Pod wrogim niebem bardzo fajna gra bardzo losowa ale i bardzo regrywalna. Na wyższym poziomie trudności udaje się wygrać tylko na maksymalnym szczęściu. Jest kampania do przejścia więc kolejny plus. Kostki nadziewane są ale reszta komponentów bardzo dobrze wydana Polecam
@@sebastianraniszewski2802 Dzięki🙂 jeszcze też rozkminiam Final Girl, ale to już droższa zabawa, więc raczej na pewno strikte solo grę pierwszą w kolekcji wybiorę Pod Wrogim Niebem.
@@robertwiniarski6330 finał girl czekam na swój egzemplarz od kaczek. A solo Wojna Nemo też jest bardzo fajna.
Mój kuzyn niedoszły ksiądz człowiek wielu talentów i firm miał właśnie firme z deratyzacją kiedyś i śmiałem się że powinien mieć hasło reklamowe rats bloody rats parafrazując piosenke Sepultury
Zaku w filmie mówisz, że instrukcja bleh zle napisana. Galakta pisała, że porozumiała się z autorem gry przed wydaniem i poprawili błędy edycji angielskiej. Jak to jest z tą instrukcją?
Nie miałem w rękach angielskiej instrukcji więc podejrzewam że tam była jakaś tragedia. W instrukcji nadal brakuje kilku informacji (jak z tym rozstawieniem pierwszego sera na planszy arcyszczura) - chyba że ja jestem ślepy i po 5 próbach tego nie znalazłem - i obrazki są nieintuicyjne i bardziej mieszają w głowie niż pomagają. Nie neguję że polska edycja mogła naprawić sporo bubli w instrukcji
35:50 nic takiego, wiele razy sobie luzuję w grze, bo chcę mieć przyjemność z gry niż wyrywać resztki włosów z głowy.
12:50 te trzy białe szczury nie zadają obrażeń ponieważ ich wartość gryzienia nie jest ulepszona i wynosi zero
Szturmicide😂
35:47
Nie wiem jak inni
Ale nie , ja nie
matko kochana, gra solo za 180 złotych. thanks, but no thanks :/