Ej zupełnie szczerze to ja nie zwracam uwagi na te miniaturki czy tytuły poprostu słucham każdy odcinek pozatym słucham na Spotify (wiem Gimper że mnie nienawidzisz) i szczerze te miniaturki nie robią mi żadnej różnicy XD
Bo miniaturki nie są kierowane do "pewnej" widowni - tych co oglądają każdy odcinek/nie zwracają na to uwagi, tylko do "szarej strefy" czyli do tych widzów, co czasem coś obejrzą, zależnie od tematu/czasu/chęci i trzeba ich "namówić" na odcinek + dla nowej widowni.
no ja dokładnie to samo, może nie oglądam w dniu premiery ale normalnie zostawiam na rano na trening do odsłuchu niezależnie od tego jaka jest tematyka :D
Byłam dzieckiem okolo 7 lat zamkniętym latem w aucie. Tego dnia moi rodzice dali mnie pod opiekę swoim znajomym oni wyszli na godzinę załatwiać jakieś sprawy. Wychodząc kazali nie otwierać okien i drzwi by NIKT nic nie ukradł. Było tak piekielnie gorąco i po tajniaku co jakiś czas otwierałam okno żeby nabrać chwili ulgi. Mam dziś 25 lat i dalej pamiętam ten ukrop. Nie wyobrażam sobie jak można być takim zjebem i zostawiać kogokolwiek w aucie na jakąkolwiek chwilę.
Byłam na szkoleniu u Pauliny w jej salonie. Bardzo sympatyczna i otwarta dziewczyna. Nie jest jakąś odklejoną influ, umie nauczyć i widać że lubi to co robi. Opowiedziała mi też trochę jak to było z mini majkiem, potwierdziło się to co od zawsze było widać u niego, że jest toksyczny ;] i w 100% zgadzam się z gimperem w tej sytuacji, praca to praca, wybrała to co dla niej najlepsze, przecież była z nim dalej xd jego żale to jego sprawa, zresztą widać że on ma problemy ze sobą.
Wydaje się wporzo i wierzę że nasz Tyrion jest toxic. Jednocześnie jestem pewien, że Paulina zauważyła na bardzo wczesnym etapie znajomości, że miłości prawdziwej z tego nie będzie, ale przekalkulowała sobie na tamten moment korzyści. Dawaj jakieś szczegóły co do zachowań Majka xD
@@kubapanek9050czułabym się źle z tym. To jej prywatna sprawa, byłyśmy same i rozmawiałyśmy w dwójkę. Zresztą ten temat jest już dawno zamknięty, każdy ma swoje życie i roztrząsanie tego przez mini majka już pokazuje jaką jest osobą.. chyba nie trzeba więcej dodawać 🫣
@@ThePriestsofSilenceBo jak mówisz ogólnie a nie konkretnie to nie zdradzasz czyjegoś zaufania. Ale jak już tak konkretnie wypaplasz to już czujesz się okropnie. Sama byś tego nie zrobiła Nikonie, ale komentarz oczywiście napiszesz. Bądź człowiekiem zamiast parapetem.
@@Zielonaa1993 I prawidłowo. Jeśli Paulina będzie kiedyś chciała to powie pewnie w jakimś wywiadzie, odcinku na youtubie o Majkelu nie wprost oczywiście, a mówiąc o którymś z jej byłych.
Słuszne spostrzeżenie , obydwoje wydaje mi się mają w głowie pewne standardy co do tego jaka ma być druga połówka tzn Mini Majk czysto seksualnie podchodzi do dziewczyn , a Paulina podchodzi na zasadzie że jej partner powinien mieć kasę, wydaje mi się że obydwoje mieli nadzieję że coś się zmieni może nawet w ich zachowaniu ale wyszło co wyszlo
Widać dużą dojrzałość u Gimpera w spojrzeniu na obecną sytuację Paulina-Majk. Minęło mnóstwo czasu od rozstania, a MM dalej zachowuje się jak typowy toksyczny eks, nie może przeżyć, że dziewczyna poszła dalej, robi swoje i jest szczęśliwa, więc zaczyna znowu wpieprzać się w jej życie. To brzmi dosłownie jak ten mem, kiedy wychodzisz z toksycznego związku, naprawa głowy przebiega pomyślcie i nagle bążur, eks wyskakuje zza krzaka, chcąc ponownie mieć kontrolę nad Twoim życiem. Jeżeli im się nie układało, to tym bardziej nie rozumiem zarzutów, partner nie jest przedmiotem, który możesz przestawiać z kąta w kąt, bo w obecnym miejscu coś Ci się nie podoba i ma iść za Tobą, porzucając swoją szansę, bo tak. Wszyscy się skupili na materialistycznym podejściu Pauliny w filmie z prezentami, czego nie neguję, cały film był niekomfortowy, ale też podejście Mini Majka było nieśmiesznym żartem, prezent robi się dla kogoś, pod jego preferencje, a nie dla swojego ego. Nie wyobrażam sobie być w związku z tak zerowym zainteresowaniem, że nie wiedzialabym, co ma, co chce i czego szuka druga połówka, w zamian kupić cokolwiek, byle drogie
@@GrekuMeniknie w każdym przypadku niskorosłość to niepełnosprawność gościu. U Majka wyraźnie widać że jest w pełni sprawny podejmując się walk i innych rzeczy w tym stylu, więc twój komentarz jest bez sensu
Można by to odwrócić w tą stronę że Mini Majk wykorzystał Paulinę do zaspokajania jego potrzeb np seksualnych , obydwoje widać byli toksyczni ale różnica jest taka że Mini Majk nadal nie odpuszcza i to jest chore
Revo jest strasznie zero-jedynkowy w swoich opiniach, i jak się okopie na swojej pozycji, to nie potrafi spojrzeć na sytuację z innej strony. Gimper propsy za elastyczność i otwartość, zmieniłam zdanie na jego temat na duży plus. Mam trochę wrażenie, jakby 13 latek będący w pierwszym związku rozmawiał z dorosłym facetem. Fakty są takie - po rozstaniu Paulina bardzo neutralnie i ogólnikowo wypowiadała się o Mini Majku i nie robiła z tego rozstania kontentu, a mogłaby. Majk przy każdej możliwej okazji w nią strzelał. Po czym, po jej bardzo neutralnej wypowiedzi w odcinku, postanowił strzelić ponownie. Problem w tym, że nawet umiarkowanie bystra osoba połączyłaby fakty - podczas walki Pauliny Ekipa była w Dubaju nagrywając odcinki urodzinowe Friza. Paulina walkę przyjęła 3 tygodnie przed galą, a sądząc po odcinkach z Dubaju przygotowania do tego musieli zacząć wcześniej. Mieli olać to, olać zainwestowany hajs dla - jakby nie patrzeć - walki freakfightowej? Rozumiem, że można by się spiąć, gdyby olali jej ślub, ale waleczkę we freakfightach? Niektórzy traktują to jako przygodę na luzie jak Paulina, a niektórzy spięci jak plandeka na żuku jako walkę o swoje życie jak Majkel. Druga rzecz co do współprac - Paulina bardzo rzadko nagrywa filmy na YouTubie i wyraźnie widać, że skupia się na swojej firmie. Jak może wykorzystać social media i zarobić łatwy hajs jak np. Na walce, to robi to. Wkłada minimalny wysiłek w social media i to przekłada się na minimalny zarobek. Logiczne jest, że każda firma woli współpracować z kimś, kto wrzuca regularnie filmy i działa w sieci niż z kimś kto raz na 3 miesiące coś wrzuci. Dużo żalu, nieprzepracowanych emocji, mało dojrzałości i bystrości, ale - bazując na tym, co zobaczyłam w necie - dokładnie tego można było się po Mini Majku spodziewać.
Spojrzenie na coś z innej strony a posiadanie własnego zdania to dwie różne rzeczy. Według ciebie opinia zbiezna z twoją to opinia 13-latka.Mi bliżej do opinie Revo ale nie mówię że podejście Gimpera jest głupie. To po prostu jest subiektywne
Dziwne ja mam podobne odczucia tylko, że w stronę Gimpera, do tego daje nietrafione przykłady by obronić swój argument - przykład z siłowni i swą kobitą. Z drugiej strony może to zabrzmi ofensywnie, ale nie dziwi mnie, że jest Zgrzyt w styuacji gdy rozmawiają o "lojalnym podejmowaniu decyzji" w sprawie minimajka, gdzie jeden podchodzi bardziej tradycyjnie do związków, a drugi jest/był w otwartym związku, więc inaczej ustawiony kompas moralny. Którym dorosłym facetem chcesz być to już Twoja droga.
Generalnie Gimper z wieloma rzeczami nie ma problemu - OF Klaudii i otwarty związek to pokazuje, więc moim zdaniem nie jest on dobrym wskaźnikiem w romantycznej miłości. Jeśli chodzi o Minimajka to uważam że napewno ma to źle przepracowane i robi złe ruchy, ale czy ma powód ? Moim zdaniem tak, partnerka wybrała karierę ponad partnera.
Dlaczego nazywasz opinią 13sto latka opinie revo? Bo się z Twoją nie zgadza? przecież każdy ma prawy do swojego poglądu na temat związków i może nie chcieć go zmienić pod wplywem rozmowy o wątpliwej jakości związku Majkela i Pauliny.
Trochę z tą lojalnością Revo poleciał - jak w tematach związkowych w 90% czasu Gimpera odkleja, to tym razem Revo jest według mnie po złej stronie mocy, zdecydowanie zbyt romantyczne podejście w tym temacie. Oczywiście, robienie rzeczy razem i wspieranie się to podstawa związku, rozmowa i dbanie o drugą połówkę - ale nie kwestia typu 'ja odchodzę to Ty też musisz'. Gimper ładnie to opowiedział parafrazując 'że pomimo, że ja odszedłbym, chciałbym by druga osoba jak najwięcej na tym ugrała i dopiero jeżeli czułaby się źle odeszła również'. A Revo 'ihaha jazda do przodu nara'.. Trochę bez pomyślenia, bez logiki i nagłe wywalenie świata do góry nogami, bo 'lojalność' w bardzo opacznie i dziwny sposób rozumiana.. Pozdrawiam
Revo (w mojej opinii) bardzo dziwne podejście w temacie minimajka i Pauliny. Jak można oczekiwać od drugiej osoby, że rzuci pracę bo ty z niej odchodzisz? No przecież to jest absurd, strasznie wydaje mi się to toksyczne, jak przykładam to do swojego związku.
Sytuacja nie jest zawsze zero-jedynkowa. Nie wiemy tak na prawdę co wydarzyło się w ich związku i wspólnej karierze. Reva podejście nie jest dziwne tylko pokazuje innej podejście do sprawy. Nie pragmatyczne, a bardziej romantyczne. Nie da się przyłożyć tego do swojego związku, bo każda sytuacja i każdy związek jest inny.
Dosłownie manipulacja, bo warunkiem potwierdzającym kochanie go, jest rzucenie dla niego wszystkiegoxD Revo też chyba zapomina, że oni byli razem ile, rok? dwa? I ma całe życie dla gościa poświęcić?XDD
1:02:10 no dobra Revo, no to skoro mamy oczekiwać lojalności od tej laski, to nie powinno to też działać w drugą stronę? Równie dobrze to Mini Majk mógł zagryźć zęby i zostać dla Pauliny, z lojalności. Bo ona uważała, że to jej najkorzystniejsza opcja, bo ona uważa, że ją okej traktują, bl widzi szansę, więc może się z nimi ugada. Z lojalności mógłby ją po prostu wspierać, a nie zmuszać do zrobienia tego, co on uważa za dobrą decyzję.
Widać totalnie nie ogarniasz, że właśnie chodzi o to, że oni ja tam źle traktują i dlatego chciał ją zabrać stamtąd. Chciał dlaniej jak najlepiej, wszystko dla mniej robił. Widać jak polskie kobiety się odwdzięczają.
@@SkinShowcase-zm3rsno taki super facet z niego był, że po rozstaniu ciągle robi i robił zaczepki+pokazywał przez cały związek brak szacunku i zrozumienia dla niej 🙃. Odcinka Q&A z rowerka wodnego to już pewnie nie pamiętasz?
@@SkinShowcase-zm3rs dopiero po rozstaniu widać kto jakim jest człowiekiem i jeśli nie potrafisz zostawić swojego ex w spokoju tylko wylewasz swoje frustracje i co chwile złośliwie się o nich wypowiadasz to raczej z tobą jest i było coś nie tak 🥱 to nie jest 30 letnie małżeństwo gdzie każda decyzja wpływa na życie całej rodziny, tylko nowy związek młodych ludzi gdzie nikt nie ma prawa jedną decyzją obracać życie drugiej osoby o 180 stopni zabierając jej pracę jakby sytuacja była odwrócona i to paulina się tak zachowywała to już widzę te śmiechy chłopczyków że laska jest wariatką i nie może się zając swoim życiem, majk jest toksykiem, creepem i widać nie radzi sobie z emocjami
@@SkinShowcase-zm3rs jedyne co widzę to to że chyba za bardzo się utożsamiasz z majkiem bo za bardzo personalnie do tego podchodzisz, jeśli tak to poszukaj pomocy zanim będzie za późno bo zmiana w incela jest nieodwracalna 🥲
Ja bym porównał sytuacja Majka i Pauliny do pracy w firmie. Mini Majk pracuje już dłuższy czas i stwierdził, że zarabia zbyt mało za swoją pracę. Paulina dopiero zaczyna swoją pracę więc jej umowa nie jest jakaś niezwykle atrakcyjna. Majk nie dogaduje się z prezesem firmy w sprawie stawki i odchodzi z pracy. Moim zdaniem mini Majk nie powinien dążyć do sytuacji typu ja się z nimi pokłóciłem to ty też się pokłóć. Ona może l zostać zyskać co ma do zyskania tym bardziej że dostała szansę od losu.
Widać, że Gimper ma bardzo dobrze pod względem psychologicznym przekminione sprawy związkowe. Zgadzam sie z nim totalnie, ze nie mamy pojecia jak wyglądało odśrodka a z obecnych zachowań to Majk zachowje się jak toksyk. Revo za bardzo bierze opoinie Majka i internetu jako pewnik, albo z jakiegoś powodu utożsamia się z Majkelem. Ale no zmuszanie drugiej połówki by szła za toa nawet jeśli to co robisz uważa za błąd to nie jest miłosć a toksyczne podjeście. W dorosłych związkach chce się jak najlepiej dla drugiej połowy. Ponadto że samo to, że inni się pogodzili z ekipą a on nie pokazuje kto tu był toksyczny. Nie wyobrażam sobie powiedziec mojemu chłopakowi że musi być po mojej stornie w jakimś konflikcie tylko dlatego, że jest moim chłopakiem. Często mój chopak staje w opozycji do mnie gdy czuje że nie mam racji za co później mu dziękuję. Kiedy trzeba i uważa że mam racje to zawsze mnie wesprze. Nie wolno nikogo w związku do czegoś zmuszać. To co Gimper powiedział "To że ktoś podejmuje inną decyzje niż my to nie znaczy że nas nie kocha". I to jest zdrowe podejście do związku. NIe chce by to zabrzmiało złośliwie ale Revo chyba jest potrzebna terapia par.
Fajny komentarz aczkolwiek myślę, że jest tak jak też powiedział Gimper, że wszystko jest kwestią przegadania sprawy z partnerem i konkretnie potrzeb i podejścia partnerów. Są więc pary, które "pójdą za sobą w ogień" i trzymają się zawsze razem, a są takie, które bardziej cenią sobie swoją indywidualność i mają szerszy zakres tolerancji tego na co chcą się zgadzać, jak i dają też przestrzeń na to drugiej stronie. Jak to mówią często chłopaki - wszystko zależy od potrzeb, jak ktoś czuje się dobrze w danej relacji i spełnia jakieś wspólne oczekiwania co do tego jak powinna relacja wyglądać, to jest git. Bo niby czemu Revo miałby iść na teapię, jeśli oboje z partnerką są szczęśliwi w układzie jaki razem tworzą? Mi natomiast blisko do podejścia Gimpera, też bym powiedziała partnerce/partnerowi: "słuchaj, jeśli chcesz wykorzystać szansę, to zrób to, takie okazje nie pojawiają się często", jeśli natomiast miałabym zastrzeżenia to też otwarcie bym o nich porozmawiała, ale z uszanowaniem decyzji drugiej osoby. Ale to już jest kwestia indywidualna, bo para sama musi odkryć, co jest w takiej sytuacji najlepsze. Peace!
Kurde, mówienie że Gimper ma przekminione sprawy związkowe, po tych wszystkich dramach związkowych Gimpera dziwnie dla mnie brzmi, nawet jeśli to prawda xD
No tak, jak jedna i druga strona umówiły się że są wobec siebie lojalne to potrzebna im terapia par bo jakaś losowa laska z netu w swoim związku ma inaczej XD
Na face to face Paulina powiedziała łamiącym głosem , że naprawdę mogła by powiedzieć dużo grubych rzeczy o Majkelu. Tam napewno była przemoc niewiem czy fizyczna ale psychiczna pewnie tak ... Majkel wiele razy pokazał jaki jest z charakteru jak się zachowywał jak ktoś go wkurzył był mocno agresywny... Zresztą chłop co wymusza seks jest dla mnie spalony
Totalnie zgadzam się z gimperem, może ta laska mini Majka go kochała na początku, ale jej minęło. Większość ludzi była w jakiś związkach o których myśleli, że są na zawsze, a później im minęło
Hmm, Revo mówi o braku lojalności Pauliny dając do zrozumienia, że powinna odejść z Ekipy za Mini Majkiem. A dlaczego to Mini Majk nie miałby zostać w Ekipie, żeby być lojalnym wobec Pauliny? Czy partnerstwo w związku nie powinno być równorzędne? Idąc tokiem rozumowania Mini Majka i jak widać Revo - gdyby Mini Majk "naprawdę kochał" Paulinę toby dla niej został w Ekipie. Nie podejmuję tutaj tematu zwrotów typu "gdybyś mnie naprawdę kochała tobyś zrobiła to i to", bo jest bardzo duży red flag. Wymuszanie na kimś czegoś pod przykrywką miłości jest bardzo toksyczne i od takiej osoby należy jak najszybciej uciekać.
Proszę Pani Żaneto, niech Pani nagra o tym odcinek, gdzie porusza szerzej kwestie takiego toksycznego chodzącego red flaga jakim minimike okazał się być po tym komentarzu. Przy okazji, mogłaby Pani zetrzeć się ze zdaniem Revo
Zgrzytownicy uważajcie na kasetki na leki. Historia która wydarzyła się 2 tygodnie temu w firmie w której pracuje. Jeden z teamleaderow był w pracy w sobotę. Dużo pracy dużo stresu, wiecie jak to jest. W pewnym momencie otworzył kasetkę na leki, wrzucił wszystko do ust i połknął. Niestety tabletka była wycięta z listka (ostre krawędzie,nie wydobyta ze sreberka). Po tym trafił do szpitala miał operację przełyku i przebywa na L4. Pamiętajcie TRZEBA UWAŻAĆ.
Połowa omawianych tematów w ogóle nie leży w kręgu moich zainteresowań, ale tak przyjemnie się słucha, że każdy odcinek leci od deski do deski. To chyba magia rozpoczynania ich od okruchów życia- też mam już 30tke na karku, buduję dom, coraz bardziej doceniam moc treningów siłowych, a na co dzień biegam i ostatnio coraz bardziej zwracam uwagę na zdrowie- badam się i robią porządki w kwestii stomatologicznej. Także mocno się identyfikuję, szczególnie z Revo bo wnioskując z filmów mamy podobne poglądy i podejście do życia. I czekam niecierpliwie na kasetkę na leki! :)
Po tym odcinku Gimper powinien dostać deala od starbucksa, a Revo od maka. Widzę ten odcinek gdzie siedzą na przeciwko siebie jeden na żółto a drugi na zielono i się kłócą co lepsze XDD
No nie, Paulina nie była żoną Mini Majka żeby on miał podejmować decyzje razem z nią na temat jej przyszłości. Czy wy oszaleliście? Ona nie jest ubezwłasnowolniona, żeby miała opierać swoje decyzje biznesowe o widzimisię swojego chłopaka. Tak jak napisałam jeszcze rozumiem zapytac męża co sądzi na dany temat,ale chłopaka?!😅
@@MareQshiTo że ktoś dał Ci jakaś szanse nie znaczy że jesteś już jego własnością i może o Tobie decydować. Teraz odwróć sytuacje gdzie to majkel jest stworzony przez Friza i dzięki niemu zarabia te pieniądze a nagle się odsuwa o kogoś dzięki komu w ogóle wiesz o jego istnieniu. Na dobrą sprawe to nadal friz był/jest osobą która dała jej managera, współprace i pomoc biznesową, doractwo. Mini majk ją pokazał oczywiście że tak ale on sam do tego nie doszedł, nie dał jej zaplecza, nie nauczył jej bycia infuenserka bo widać chyba jak sam sobie radzi po rozpadzie ekipy. Ona nie jest mu nic winna a on najlepiej niech idzie na terapie bo straszny toksyk.
Sama ostatnio dzwoniłam na policję, gdy byłam świadkiem zostawienia psa w samochodzie przez pewną panią w wielki upał. O dziwo właścicielka nie była zła, wręcz była zadowolona że młodzi ludzie nie boją się reagować.
Nie chce być niemiły dla pani operatorki ale chce tylko zwrócić uwagę na to że właśnie mało profesjonalizmu i dużo spontaniczności dodaje zgrzytowi specyficznego uroku :)
Zarzut do Pauliny, ze nie odeszła od ekipy byl juz poruszany na face to face z Maurcix. Paulina wtedy powiedziała, że nie dzeli tego samego zdania co Majkel na temat odejścia. I, ze nigdy jej nie powiedzial chodź za mną. Powiedziała tez, ze nie wiedziala o co chodzi, nic jej nie powiedzial i ona sie w to wgl nie mieszała. Więc naprawde Revo wystarczy sie doinformować. Mogłeś się lepiej przygotować do tego tematu niż urywek z filmu Fusialki. Jabyś zalatwil lasce prace w jakims dziale a po jakms czasie caly dzial by sie zwalniał bo im zrobili cos czego nie dotyczy tej laski to dlaczego tez mialaby sie zwalniać? Bo byla z jednym w związku? Dlaczego miala postawic lojalność nad swoje zycie. Nawet jesli by poszla za nim to pytanie czy by byla szczesliwa i czy związek by tez przy tym nie ucierpial.
Ok, na wstępie pragnę tylko zaznaczyć, że moja wypowiedź nie ma na celu jakiejś obrony względem Revo, ale... W Zgrzycie mamy 2 prowadzących i tak, akurat Revo o tym mówił; tak, mógł się doinformować czy tam mógł zlecić komuś dokładniejszy research, czy rozpisanie tej sprawy, lecz Gimper również mógł dowiedzieć się czegoś więcej i samemu sprostować pewne informacje czy dorzucić coś do wątku, nie rozumiem przerzucenia całkowitej winy o braku rzetelności na jedną stronę. Moim zdaniem powinny być poczynione przygotowania do każdego tematu przez obie strony i to że Gimper nie wspomniał o tym co mówiła Paulina na f2f z Murcix to brak rzetelności i przygotowania się do odcinka z jego strony. Chciałbym żeby to wybrzmiało więc... Nie mówię, że Revo nie jest bez winy, tylko, że abstrahując już od tej konkretnej sprawy powinniśmy rozliczać tego typu błędy względem obu prowadzących a nie atakować tylko stronę która się w jakiś sposób wypowiada czy obejmuje stanowisko. Moim zdaniem brak reakcji to też jakaś reakcja, w sensie że jeśli ktoś nie sprostuje, czy nie doda (istotnej, lub potencjalnie istotnej) informacji w danym temacie pomimo tego że takową posiada, to wina leży również po jego stronie, a brak researchu i zagłębienia się w dany temat żeby posiąść istotną informację dla tematu to kwestia rzetelności i ta leży po obu stronach biorących udział w dyskusji a przynajmniej dyskusji tego typu ;) Ewentualnie można liczyć na to że dane słowa sprostuje ktoś wypowiadający się w komentarzach, tak jak Ty to zrobiłeś/aś/oś (nie chcę missgenderować), lecz moim zdaniem nie powinno to wybrzmiewać jako zarzut w tonie "wystarczy się doinformować" tylo bradziej jako "Hej, chłopaki, powinniście sprawdzić f2f Pauliny z Murcix, gdzie wypowiedziała się na poruszony przez was temat i te informacje mogą wpłynąć na odbiór całej sprawy i sprostować temat na następnym Zgrzycie lub przypiąć komentarz pod tym odcinkiem.". I moim zdaniem odbiór tego komentarza jest całkowicie inny a porusza ten sam problem i w dodatku daje jakieś rozwiązanie. Okej, chciałem tylko rzucić inne spojrzenie na tę sprawę, może ktoś się ze mną zgodzi, może nie, niby od tego są komentarze ;) Wszystkim czytającym jak i osobie której "zostawiam odpowiedź na komentarz" życzę miłego dnia/nocy i wszystkiego dobrego ;)
@@yhinte26 Dzięki, że Ci się chciało tyle pisać xd Może masz rację, nie napisałam nic o Gimperze bo zgadzam się z jego zdaniem w tym temacie, ale tak. Też mógł się doinformowač żeby mieć lepsze argumenty. Wszystkiego dobrego ;)
@@Omni-ph4jb xd Paulina jest serio spoko, bardzo mądra dziewczyna tylko źle ją poprowadzili na początku na YT. A poza tym oglądam ' friki' to coś tam pamiętałam.
Temat : dzieci i zwierzęta zamknięte w aucie Sposób postępowania, który przedstawiła policjantka w mediach. 1) Widzicie zamknięte zwierzę/dziecko w aucie to podchodzicie i rozglądacie się czy nie ma obok właściciela pojazdu. 2) Wołacie czy jest właściciel np. NIEBIESKIEGO RENO KR.. 3) Jeśli zero odzewu, a dziecko/zwierze wygląda normalnie - wykazuje oznaki życia to telefon na policję instant. Wtedy oni powiedzą co macie zrobić czy rozbić czy nie, na pewno poproszą o zdjęcia sytuacji gdyby właściciel pojazdu zdążył odjechać. 4) Jeśli u zwierzęcia/dziecka nie ma oznak życia (można popukać w szybę aby sprawdzić czy reaguje) to kamień w oddaloną od niego szybę instant i wtedy telefon na pogotowie - oni powiedzą co macie zrobić. Nie grożą wam żadne konsekwencje. Gdyby właściciel się awanturował to już i tak macie policję zaraz i oni go wyjaśnią i ukarają mandatem.
W kwestii relacji mini majka i Pauliny 100% zgadzam się z Gimperem. Revo, osoby tworzące związek to nadal oddzielne byty, które mają prawo samostanowienia o sobie. Podstawą udanej relacji jest szanowanie tego prawa.
przyjechałabym na spotkanie zgrzytowników, ale boję się, że dziwnie bym się czuła, bo jedyne, co to słucham waszych podcastów czy streama, ale nie jestem jakoś mega udzielającą się osobą i pewnie bym się stresowała xd
Poza tym to straszne, że bardzo często znęcanie nad zwierzętami reagujemy dużo bardziej emocjonalnie niż jak chodzi o dzieci xD "Psa uderzyć nigdy, dziecko po dupie spoko", "zostawić psa w aucie = właściciela potraktować tak samo, dziecko pozostawione w samochodzie = nie no tak się nie robi..."
@@ReneTernel Mimo, że sama kocham zwierzęta to nigdy nie można zaufać zwierzęciu w 100%. Ostatnio u nas na Filipinach pies pogryzł twarz małej dziewczynki.
Ja nie rozumiem, związki często się rozpadają. Serio, ludzie uważają, ze Paulina powinna byc z Minimajkiem do końca życia tylko po to, by ktoś jej nie zarzucił, że go wykorzystała?
Zgadzam sie z Gimperem. Bardzo dojrzałe podejście. Moze po prostu Paulinie to nie przeszkadzało? Nie wyobrazam sobie rzucic swojej pracy, bo np moj "chlopak" czuje sie pokrzywdzony, a mi tam dobrze...
2:00:23 dwa dni temu jechałam rowerem do sklepu, po drodze mijam pizzerię a pod nią był przywiązany piesek, widać, że już dziadzia🥺 jechałam dalej, nie było w tym nic co by wymagało interwencji, wiele psów zdarza mi się minąć. Dopiero wracając ze sklepu, nie byłam tam długo, ale też nie trwało to 5 minut, mijam pizzerię i widzę ciągle tego samego psa, automatycznie cały humor się zepsuł.. staruszek piesek, w samym słońcu bez kawałka cienia i bez wody. Gość poszedł zamówić sobie pizzę i jak juz nie mozna było pieska wnieść na ten moment , chociaż gdzieś by położył go przy wejściu , czy jakkolwiek się zainteresował. Ja tylko zwróciłam uwagę na to, i prosiłam żeby zajrzeć do psa i dać mu wodę
Brawo ✨ Ktoś powie, że nie ma za co, a ktoś, że niepotrzebne wtrącanie, ale jakby wszyscy co mijali tego psa zwracali właścicielowi uwagę, to może by to przemyślał i na drugi raz nie zostawi psa w upale. Ja jestem młoda, sprawna, sierści nie mam, a i tak ledwo w słońcu umiem wytrzymać, tym bardziej bez wody. Poza tym dobrze też zwracać uwagę na osoby starsze, po których widać, że mogą źle się czuć podczas upału, zawsze lepiej zawczasu pytać, czy wszystko ok. Temperatury wszystkim dają w kość ostatnio
Potknięcie ojWojtka: - Musimy o tym NATYCHMIAST nagrać Zgrzyt! ojWojtek odbija się i wypuszcza dużo lepsze materiały za które zbiera wiele pochwał: - A komu to potrzebne? Jak w następnym zgrzycie nie będzie omówienia i porównania tego co o nim opowiadaliście w poprzednim podcaście, to poważnie zwątpię. No i + to samo o Patecu, a i o ich Q&A też przy okazji. Dużo bardziej mnie oni interesują niż JaPokazujęSzybkość czy minimini. Z góry dziękuję :)
Jezeli nagrywali zgrzyt wczoraj, a Revo nie mial live to obstawiam ze jeszcze nie widzial najnowszego materialu ojWojtka ani obu Q&A, bo zazwyczaj oglada z widzami
@@paulinarz7279 Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego ten dopisek z następnym zgrzytem. Jak, powiedzmy omówią poprawki Wojtka które wpłynęły na odbiór filmu + jego Q&A to z radością im podziękuję. Przysięgam. Może być wiele tematów, ale jak twórca się szczerze reflektuje i poprawia coś dla satysfakcji widzów, dzięki czemu materiał jest widocznie lepszy, to moim zdaniem zasługuje to na pochwałę i poświęcenie temu fragmentu podcastu. :)
@@kubapanek9050 Tak, źle sformułowałem komentarz, poniosło mnie. Miało to być lekkie zachęcenie ich do zerknięcia na zmiany u Wojtka oraz na np. to ile Patec wydał na wyprawę, z racji tego że Revo rozkminiał ile to jest zaangażowanych ludzi w sukces jednostki itp.
@@Black170plsłuchaj, jestem fanem ojwojtka i mu mocno kibicuję. Rozczarował mnie start tej serii, ale fajnie, że jest reaktywny, weźmie słowa krytyki pod uwagę i wiem że dowiezie. Nawet jeśli nie dorówna materiałom Pateca, który swoją wyprawą osiągnął nomen omen szczyt :) Jednak nie za bardzo kumam ten Twój apel do Zgrzytu, jakie to dużo lepsze filmy wyszły od Ojwojtka od czasu tamtej rozmowy o nim?
To już wiemy że w Mafii/Sabo 3 będzie Gimper i Blowek. Tbh mam nadzieję na sabotażystę bo brzmi jakby wzięli dinozaury jakieś, chciałbym zobaczyć np. takiego Mandzia który gra among us na kanale Reziego XDDDD
@@ignacyfraczek6080 dotarłem w zgrzycie do momentu gdzie revo mowi "a ty znasz Karola teraz bardzo dobrze" I sugeruje w oparciu o to co gadał gimpur że to Mafia więc.. Mafia xD
Dzieki za kolejna sesje zgrzytu, akurat ide biegac :) Moje zycie w koncu sie skonczy, samobojstwo taty rok temu, zle relacje z mama, siostry nie mam bo za granica, no ale przynajmniej jak zdechne to umre chudy, dzieki chlopaki! Jeszcze pare kilo :) dalej kontynuuje to co pisalem ostatnio. Chcialbym kiedys trafic do takiego podcastu jako osoba nie zwiazana z internetem i opowiedziec swoja historie ludziom jako jeden z waszych widzow. Niestety nie stac mnie na transport i ta wizja pojawienia sie na kanale wydaje sie jednak nierealna. Tak biegam po tym lesie i rozmyslalem ile to rzeczy bym opowiedzial od dziecinstwa az po moje 28 letnie zycie, sam sie rozplakalem, troche to smieszne 😂 Film na zasadzie "Historia jednego z Was" jako widz.
Bardzo mi przykro, że przeżywasz teraz tak trudny czas. Pamiętaj, że nie jesteś sam i napewno są ludzie, którzy chcą Ci pomóc. Może spróbuj porozmawiać z kimś bliskim lub poszukać wsparcia u terapeuty. Trzymaj się mocno i nie bój się szukać pomocy.
@@monia7821przechodzilem przez leki po psychoterapie, indywidualna oraz grupa, arteterapie z uzyciem roznego rodzaju prac manualnych. Powieszenie taty cofnelo wszystko co wtedy osiagnalem.
@@Aqudama96 strata bliskiej osoby to niewyobrażalny cios. Jednak wierzę, że twoje wcześniejsze postępy są ważne i stanowią dowód na twoją siłę oraz wytrwałość. Życzę ci dużo determinacji w drodze ku zdrowiu.
Nie poddawaj się i leć dalej do przodu. Jesteś silny i wierzę, że dasz sobie radę z wszystkimi bitwami, które aktualnie toczysz. Trzymam za Ciebie mocno kciuki ❤❤❤
Dobra składam wniosek formalny o spotkanie w Krakowie na następną rundę. Uważam, że to jest niesprawiedliwe, że wszystkie spotkania są w Warszawie Myszeczki.
Moim zdaniem lepiej,żeby zostało jak gimper/revo zmienia kamerę i włącza kocią kamerę. Za bardzo lecicie w profesjonalizm. Ma być swojsko. A ta kamera teraz skacze jak powalona momentami,i w ogóle nikt o to nie pytał w sumie…
22:46 , Gimper Ciebie zawsze chce się słuchać bo jesteś otwarty na ludzi i swiat i super się tego słucha. Myślę że powinienem jak najczęściej być w odcinkach bo serio ciekawie mówisz o wszystkim i z fajna energia
Gimper zajebiście zajebiście mówi o sprawach związkowych, wliczając w to jego otwarty związek, widać że pracuje z psychologiem i ma bardzo zdrowe podejście do relacji, dobrze się tego słucha. Mam nadzieję, że będziemy mieć szansę chwilę porozmawiać na zgrzytowym spotkaniu, bo czuje podobny vibe 🤗. Może zrobicie panel dyskusyjny o relacjach? To byłoby bardzo ciekawe.
Do komentujących którzy mówią ,że Gimper bierze udział w mafii, to nie wydaje mi się, że tak łatwo by to zdradził... mam też trochę nadzieje na nowszy format Wydaje mi się, że to może być gra o nazwie chyba "Jaś i Małgosia". Słyszałam o tej grze w popkulturze Japonii, Korei lub Chin ( co by pasowało do miejsca gdzie był gimper). Tam dzielą się na Jasia, Małgosię, Baby Jagi (chyba 4 albo 5 w oryginalnej wersji ) i na mieszkańców wioski. I są tam zadania które trzeba wykonywać a baby jagi zab..ają mieszkańców. I podobnie jak w mafii trzeba wskazywać babę jagę przez "dochodzenie" a w przypadku niepoprawnego wyboru mieszkaniec odpada. Wygrywają baby jagi w momencie zabic.. wszystkich mieszkańców, bądź mieszkańcy po wskazaniu wszystkich bab jag. Nie pamiętam jaką rolę mieli Jaś i Małgosia, ale w wielkim skrócie raczej chodzi o ową grę. Ps. Jeśli gdzieś popełniłam błąd to wybaczcie, gra obiła mi się o uszy ale po wpisaniu do Google nie znalazłam o niej informacji...
aż się nie mogę doczekać spotkania Zgrzytowników, ja muszę przyjśc, jako że też jestem z Warszawy to problemu nie będzie. jak będzie można tam kupić jakiś merch Zgrzytu to przygotuje odrazu dużo pieniędzy bo wiem że Gimper lubi
1:18:16 powiedz „dziekuje“ jednoczesnie wreczajac gotowke i mozna jeszcze od razu odwroc swoja uwage od gotowki/uslugodawcy - jeszcze mi sie nie zdazylo, zeby ktos nie zrozumial ☺️
Pomysły na kubek z Kaktusem : Kot leżący koło kaktusa Kot na którego pada światło z loga „Grzmot” Kubek z nadrukiem wszystkich kotów w różnych pozach (zapętlający się do okola, koty mogą leżeć [pozycja chlebek] i siedzieć )
Czytałam te wiadomości na temat psa, który się ugotował żywcem w aucie i rozumiem co Gimper ma na myśli mówiąc obudzących się pierwotnych instynktach. Mam wrażenie, że jakby facet był pod moim osadem to wymierzyła bym mu taka sama karę, jak on wymierzył temu biednemu stworzeniu. Zamknęła bym w takim rozgrzanym aucie, a jakby potem przeżył, to do więzienia. Podziwiam sądy za to, że są w stanie zachować względna równowagę emocjonalną i wysłuchać argumentów niektórych zwyrodnialców. Ja bym się totalnie do tego nie nadawała, bo jestem zbyt empatyczna....
Co do Revo to ja mam takie spostrzeżenie. Niektórzy lubią mieć swoje zdanie na każdy temat i bez względu na to, ile nowych argumentów dostaną to i tak zdania nie zmieniają. Ludzie za bardzo nie lubią takiej postawy. I myślę, że tak Cię niektórzy właśnie widzą. Kiedy odpowiadasz np. w kontekście wywiadów, że ludzie oczekują, że “poleje się krew” i kogoś “zmiażdżysz” to pokazuje, że nie bardzo widzisz, gdzie leży problem. Gimper ma większy staż w Internecie i już się nauczył bardzo dobrze, w jaki sposób mówić, żeby empatycznie podejść do ludzi, szanując, że inni mają różne opinie i że może on ma za mało doświadczenia czy informacji i może się mylić. Ludzie nie lubią takiego zamknięcia na opinie innych. Jak ktoś we wszystkim na już wyrobiona opinie i nic nie jest w stanie jej nigdy zmienić. Jak nigdy nie widzisz, że czasem też możesz popełnić błąd, bo nie bierzesz pod uwagę, że ludzie mają różną wrażliwość i jeżeli coś nie uraza Ciebie to nie oznacza, że nie uradzi nikogo innego. Tak jak zasugerowałeś, że Gonciarz może być chory psychicznie (Gimper Ci nawet zwrócił uwagę, że to “mocne”), czy że na podstawie minutowego tik toka (akurat wtedy obaj) stwierdziliście, że Leksi ciągnie do toksycznych facetów (gdy wiele komentarzy wskazywało, że taki typ relacji nie musi być wcale toksyczny). Więc wydaje mi się, że ta cała opinia, chociaż wyolbrzymiona przez tego Czarnego Jastrzębia czy jak mu tam, jednak wynika trochę z Twojej małej empatii i małego rozumienia ludzkich emocji. Bo jeśli o emocje chodzi, to nic nie jest czarno białe. Często też zaznaczasz, że nie obchodzi Cię, co ludzie o Tobie myślą i nie potrzebujesz rzeczy prostować (te dupochrony czy jak to tam nazwałeś). Podcast robisz dla nas, dla widzów, więc fajnie by było, gdybyś jednak wyrażał się jasno. Ja mam dodatkowo jeszcze jedno ale, które mnie trochę zabolało przy odcinku z Kasią (byłam mocno do tyłu i oglądam odcinki na przyspieszeniu, dlatego tutaj piszę, co myślę, a nie tam, tam już nikt nie przeczyta). Zacząłeś od odcinków ze scamami, a przynajmniej przez to się wybiłeś. Mi podobało się, że ktoś zwraca uwagę, na to że gdzieś źle się dzieje. W kolejnych odcinkach też poruszałes podobne tematy chyba, takie mam wrażenie. A jak Kasix Cię zapytała, czy sprawdzisz sprawę z Mega Kotem, to stwierdziłeś, że Ci się nie chce. Z tego co mówiłeś też w innych odcinkach wychodzi obraz taki, że najeygodniej jest na streamach i na podcaście, bo nie trzeba się przygotowywać jak na odcinki i już takiej potrzeby misji nie ma. Teoretycznie nie musi Ci się chcieć i możesz robić mniej wymagający kontent. Ale mi osobiście przykro, bo za to Cię polubiłam. Może i sprawa z tym typem jest niebezpieczna, ale jakbyś powiedział, że właśnie z tego powodu jej nie zrobisz, ale zająłbyś się czym innym to ja bym na to inaczej patrzyła. Ogólnie to polubiłam Cię, Revo, przy odcinkach newsowych i dalej lubię słuchać Zgrzytu. W niektórych sprawach się z Tobą zgadzam, w innych nie, a czasami przez Wasze komentarze inaczej patrzę na sprawę. Ucz się trochę empatii od Gimpera, też jej kiedyś za dużo nie miał. 😅
niestety, jak bylam mala i mielismy psa w polsce, to moi rodzice brali go czesto pod sklep, no i wydazyly sie dwie straszne sytuacje, jedna byla taka, maly sklepik osiedlowy i byl ziomek co zawsze z psem chodzil bez smyczy, nasz Latek siedzial pod sklepem nikomu nie wadzil a ten pies tego ziomka podbiegl i zaczal go atakowac, bedac w sklepie moja mama uslyszala piszczenie wybiegla, i zaczela odganiac, a ten ziomek nawalony jak szpadel aa nie ma co sie martwic psy sie same dogadaja... na szczescie Latkowi nic sie nie stalo ale no ten ziomek mial zero logiki, i nasz pies nie byl jedynym zaatakowanym przez psa tego ziomka ... druga sytuacja mama wziela Latka do Lidla, zostawila go zawiazanego, no robi szybkie zakupy, jak wyszla patrzy a Latekowi z ucha leci krew, butelka roztrzaskana obok, okazalo sie bo ktos z parkingu widzial ze jakies dwa najebane lebki znalazly sobie zabawe i rzucily butelka w naszego psa.... alkohol to zlo i doprowadza do roznych tragedii ...
Co do tego tematu ze zdenerwowaniem w przypadku krzywdy zwierząt to wydaje mi się, że jest to kwestia empatii plus ja osobiście mam coś takiego, że wyobrażam sobie, że w miejscu tego pokrzywdzonego zwierzaka jest mój zwierzak. I z automatu bierze mnie okurwienie, że ktoś może tak postąpić wobec bezbronnego kochanego sierściucha. Już teraz pisząc ten komentarz bierze mnie złość i chęć wykonania takiego samosądu na człowieku, który jest w stanie posunać się do takiego czynu
Chłopaki, chciałabym zwrócić uwagę na jedną rzecz w temacie zostawiania zwierząt i dzieci w samochodzie. Powiedzieliście, że można zostawiać kartki z informacją, że w środku jest chłodzenie i żeby się nie martwić. Albo to tylko mój wrodzony talent do przygotowywania się na najczarniejszy scenariusz, albo ten pomysł ma jeden zasadniczy i do tego przerażający minus. Jaka jest szansa, że nie znajdzie się jakiś zj*b, który na takiej kartce skłamie po to, żeby mu nikt nie ruszył auta? Przecież widząc taką kartkę, wiele osób, które mogłoby zareagować, być może nie zrobi nic. Do przemyślenia, czy warto podsuwać takie pomysły. Nie zmienia to faktu, że jakieś sensowne rozwiązania ‚profilaktyczne’ należałoby zaprojektować oprócz karania już po zdarzeniu.
Jeszcze ja bym na koniec dodał ogólnie żeby ludzie uważali żeby nie siedzieć zbyt długo na słońcu albo tym bardziej żeby nie wykonywać długotrwałego wysiłku na słońcu bez żadnego zabezpieczenia, i żeby szczególności przekazać to starszym bo często się zdarza że do szpitala trafiają osoby bo za długo na słońcu przebywały
Skądś pamiętam historię o właścicielu jakiejś chyba fabryki, gdzie byli majstrzy od utrzymania ruchu. Najpierw mieli płacone tak, że się ociągali, pozorowali pracę, czyli maszyny dłużej stały. Potem zmienił że jeśli dobrze pamiętam mieli siedzieć "u siebie" w pomieszczeniu i spać itp. Robić co chcą w czasie pracy, ale jakoś za czas postoju nie mieli płacone? Coś takiego. Okazało się że liczba awarii spadła, a panowie tak obcykali maszyny że zapobiegali awarii a jak się pojawiała to bardzo szybko ogarniali - żeby znowu móc sobie odpoczywać.
Ja bym szczerze bardzo chętnie poznała Paulinę lepiej i zobaczyła ją w Zgrzycie. Kogoś innego z Ekipy, ale nie Łukiego, czy Friza, którzy już byli w kilku podcastach też :)
Trochę to zabawne, że w jednym wątku panowie dobrze się bawią wyśmiewając hasło planeta się pali, a kilka minut później rozpaczają (słusznie), że zwierzęta i dzieci się pieką się w samochodach bo mamy falę upałów. I nie widzą związku między jednym i drugim. Łączenie kropek nie wszystkim wychodzi ;)
Jako mąż kobiety poruszającej się na wózku inwalidzkim (dziecięce porażenie mózgowe)... Nie jestem w stanie zrozumieć Revo pod względem podejścia do związku. Gdy chciałem rzucić lub ograniczyć pracę, żeby pomóc Angelice (która potrzebuje pomocy nawet przy dotarciu do toalety) w "funkcjonowaniu", ta kategorycznie mi zabroniła, bo wiedziała, że chcę się rozwijać. Dlatego nie jestem w stanie zrozumieć jak można wymagać od drugiej osoby (tym bardziej, jeżeli się ją kocha), aby układała sobie życie pod Twoje dyktando. O ile na początku byłem bardzo "pro Revo", to ostatnimi czasy coraz więcej rzeczy tutaj... zgrzyta. Chłopaki... Zaproście mnie, jako widza, to zobaczycie, jak myślą ludzie z Białegostoku 😂 Żoncia przy okazji pobawi się z Kropką i Bilonem, bo to psiara jakich mało 😂
Odnośnie zamykania kotów na zimnie to miałam taką sytuację, że na domówce była osoba paląca. Nasz kot, jako że za gośćmi nie przepadał to sobie siedział w drugim pokoju (pokoju z balkonem, co istotne). W pewnym momencie osoba paląca wyszła sobie na balkon zapalić, było już ciemno, więc kot debil jakoś się prześlizgnął razem z nim i przypadkiem został zamknięty. Balkon miał siatkę ochronną, więc kot nie miał możliwości znalezienia innej drogi na wolność. Odnalazł go po 3 godzinach ten sam palacz, który go niechcący zamknął. Krzyknął "o boże!" więc przybiegłam do pokoju i widzę że tuli tego kotka i mu łzy po policzkach spływały, niesamowicie się przejął, ale może też kwestia wypitego alkoholu. Była dosyć chłodna noc, ale kot wydawał się znacznie mniej przejęty sytuacją. No i oczywiście wcale to kota nie oduczyło wychodzenia po kryjomu na balkon. Ale rzeczywiscie coś w tym jest, że takie zaniedbania/niedopatrzenia kiedy zwierzętom dzieje się krzywda wywołują w nas silne emocje
U mnie na osiedlu gość zostawił psiaka pod żabką w taki sposób, że totalnie nikomu nie przeszkadzał. Ze 3m od wejścia, za barierką, nikt nie musiał obok niego przechodzić. Pies dużych rozmiarów, trochę sobie poszczekiwał. Obok sklepu przechodził gość, który najpierw minął psa, a po chwili cofnął się tylko po to, żeby puścić psiakowi w oczy gaz pieprzowy. Pies musiał być pod opieką weterynarza, przechodził zabiegi okulistyczne, ostatecznie na szczęście wyszedł z tego w miarę cało. Była kamera, udało się namierzyć sprawcę. Nie dostał żadnej kary, bo miał kwitek od psychiatry 🤡
@@Agusialeczek a jak taki agresywny pies odgryzie kolesiowi pół mordy to co wtedy powiesz babciu? No trudno stało się. Każdy duży pies jest zagrożeniem. Szczekacie jakie to biedne te zwierzątka, a jak coś się stanie to nic was nie obchodzi.
1:03:00 W kwestii tego, czy odchodzi się razem czy jedno może kontynuować z Ekipą czy z trenerem to wszystko zależy. Ludzie są różni. Jak Gimper i Sheeya mają tak, że to ok, że Gimper został z trenerem mimo że był niemiły wobec niej to super. Jak Revo nie mógłby zostać z takim trenerem, gdyby Patrycja tak została potraktowana i ona też by potrzebowała takiej lojalności to też jest ok. Nie jest fajnie, gdy np. Mini Majk potrzebuje takiej lojalności, a ta jego była tego nie potrzebowała. Wtedy jest zgrzyt i raczej jest niedopasowanie.
Ej nie chce żeby ktoś pomyślał ze moi rodzice to jakaś patola. Ale Pamietam że jak byłam dzieckiem to często gdy mama odbierała nas ze szkoły i musiała jechać coś załatwić to zostawiała nas w zamknietym aucie. I milion razy mówiliśmy jej że prosimy żeby zostawiała nam otwarter okno ale ona sie bała ze ktos nas ukradnie. zostawaliśym tam z bratem i pamiętam jak ciezko sie tam oddychało a czasem mamy nie było godzinę. Dopiero jak byliśmy już starsi to pozwalała nam otworzyć okno albo wychodzić z auta jak szła do banku czy gdzieś. Z perspektywy czasu widzę jak nie odpowedzialne to było, ale z jej perspektywy to nie było tak złe bo ona nie wiedziała jak tam było gorąco bo nie ona tam siedziała.
1:17:53 Wtedy gdy dasz siano gościowi z pizza mówisz "Dziekuje" tak po prostu, wtedy gość nie myśli ze ta reszta to napiwek ale dajesz mu do zrozumienia ze ty tej reszty nie chcesz.
No to nie, mi bliżej do Revo Związek to związek, lojalność jest jedną z najważniejszych rzeczy Gimper powiedział, że jak jego partnerka nie lubi jakiejś osoby to nie znaczy, że on się nie może z nią lubić i spotykać Dobra sensowne, a co w przypadku jak jakaś osoba skrzywdziła twoją drugą połówkę? To wtedy też myślisz sobie, że ty możesz te osobę lubić bo tobie nic nie zrobiła?
Fajnie słyszeć, że w Polsce jest tak fajnie. Oczywiście biorę to na poprawkę, bo jesteście odklejonymi Warszawiakami, ale od 11 lat każdego dnia marzę, żeby tam wrócić. Wszyscy dookoła mówią mi, że sobie nie poradzę, a to dało mi dużo wiatru w skrzydełka. Bardzo dziękuję! Jestem ogarniętym dzieciakiem, wierzę, że mimo wszystko mi się uda. :)
Wydaje mi się, że w dyskusji o Mini Majku i Paulinie każdy pomija to, że wiele osób mówiło, że Paulina jest nieśmiałą i spokojną osobą. Wydaje mi się, że ona może nie chce być medialna, chce robić to co lubi i się rozwijać, dostała szansę od Ekipy ale nie chce stawiać wszystko na bycie influencerką bo nie ma parcia na szkło i wykorzystuje zasięgi do podbijania swoich innych biznesów.
Napisałaś ,zupełnie zaprzeczenie tego jaką ona była osobą jak poznała Mike. Ona chciała i robiła wszystko na silę by być medialna. Wykorzystała Mike jak Fagata Stuu proste.
Nie rozumiem tutaj toku myślenia revo. Rozmowa o wspieraniu drugiej połówki w jej pracy oraz jej decyzjach, jednocześnie negując dezycję Pauliny o zostaniu w ekipie. Dlaczego ona powinna pójść za mini Majkiem kiedy on chciał zrezygnować, a on nie musiał z nią tam zostać kiedy ona tego chciała? Dlaczego ona ma go wspierać a on jej już nie? Dojrzałość to zdolność oddzielenia życia prywatnego od pracy, zrozumiałabym ten tok myślenia w każdej innej sytuacji, ale w kontekście pracy i rozwijania się totalnie tego nie rozumiem. Sam przyznał ze ich związek był nie udany i do siebie nie pasowali, jego zdaniem Paulina powinna odejść i stracić życiowa szanse dla gościa z którym i tak za chwile się rozstanie? xd Zreszta jest tyle związków „do końca życia” które i tak po czasie się rozpadają, ze uważam ze nigdy nie powinno się stawiać dobra swojej drugiej połówki ponad siebie samego, bo co ci będzie z tej „lojalności” (chociaż ja bym tego tak nie nazwała) jak już nie będziesz z ta osoba, a twoja życiowa szansa już przepadła. Nigdy nie wiesz co druga strona tak naprawdę ma w głowie i co tak naprawdę do ciebie czuje i stawianie jej ponad siebie jest po prostu głupie. Bo kiedy druga strona „zmieni zdanie” i cię zostawi ty zostaniesz z niczym.
Ej zupełnie szczerze to ja nie zwracam uwagi na te miniaturki czy tytuły poprostu słucham każdy odcinek pozatym słucham na Spotify (wiem Gimper że mnie nienawidzisz) i szczerze te miniaturki nie robią mi żadnej różnicy XD
Ja też, odpalam odcinek i coś robię
Rel, ale w przypadku dotarcia do nowej widowni robi to mega różnice
Bo miniaturki nie są kierowane do "pewnej" widowni - tych co oglądają każdy odcinek/nie zwracają na to uwagi, tylko do "szarej strefy" czyli do tych widzów, co czasem coś obejrzą, zależnie od tematu/czasu/chęci i trzeba ich "namówić" na odcinek + dla nowej widowni.
Zgadzam się, pierwsze co pomyślałem to że ja nawet nie wiem jaki jest tytuł i o czym będzie, te początkowe wstawki też przewijam bo wkurwiaja
no ja dokładnie to samo, może nie oglądam w dniu premiery ale normalnie zostawiam na rano na trening do odsłuchu niezależnie od tego jaka jest tematyka :D
Legenda głosi, że Gimper ma też osobnych pracowników do włączania i wyłączania światła.
Przy każdym przełączniku od światła stoją 2 osoby jedna włącza światło jak gimper Idzie a druga wyłącza jak już pójdzie
myślę że to nie legenda bo to całkiem przydatni pracownicy
I do zmieniania kół w samochodzie
ty masz pracowników do pisania komentarzy
Legenda głosi, że są filmy na yt bez komentarza od koprolity.
Byłam dzieckiem okolo 7 lat zamkniętym latem w aucie. Tego dnia moi rodzice dali mnie pod opiekę swoim znajomym oni wyszli na godzinę załatwiać jakieś sprawy. Wychodząc kazali nie otwierać okien i drzwi by NIKT nic nie ukradł. Było tak piekielnie gorąco i po tajniaku co jakiś czas otwierałam okno żeby nabrać chwili ulgi. Mam dziś 25 lat i dalej pamiętam ten ukrop. Nie wyobrażam sobie jak można być takim zjebem i zostawiać kogokolwiek w aucie na jakąkolwiek chwilę.
Przeżyłam cos podobnego wujek poszedł załatwić sprawy i mnie zostawił w zamkniętym samochodzie. Tyle lat a wciąż to pamiętam
Byłam na szkoleniu u Pauliny w jej salonie. Bardzo sympatyczna i otwarta dziewczyna. Nie jest jakąś odklejoną influ, umie nauczyć i widać że lubi to co robi. Opowiedziała mi też trochę jak to było z mini majkiem, potwierdziło się to co od zawsze było widać u niego, że jest toksyczny ;] i w 100% zgadzam się z gimperem w tej sytuacji, praca to praca, wybrała to co dla niej najlepsze, przecież była z nim dalej xd jego żale to jego sprawa, zresztą widać że on ma problemy ze sobą.
Wydaje się wporzo i wierzę że nasz Tyrion jest toxic.
Jednocześnie jestem pewien, że Paulina zauważyła na bardzo wczesnym etapie znajomości, że miłości prawdziwej z tego nie będzie, ale przekalkulowała sobie na tamten moment korzyści.
Dawaj jakieś szczegóły co do zachowań Majka xD
@@kubapanek9050czułabym się źle z tym. To jej prywatna sprawa, byłyśmy same i rozmawiałyśmy w dwójkę. Zresztą ten temat jest już dawno zamknięty, każdy ma swoje życie i roztrząsanie tego przez mini majka już pokazuje jaką jest osobą.. chyba nie trzeba więcej dodawać 🫣
@@ThePriestsofSilenceBo jak mówisz ogólnie a nie konkretnie to nie zdradzasz czyjegoś zaufania. Ale jak już tak konkretnie wypaplasz to już czujesz się okropnie. Sama byś tego nie zrobiła Nikonie, ale komentarz oczywiście napiszesz. Bądź człowiekiem zamiast parapetem.
@@Zielonaa1993 I prawidłowo. Jeśli Paulina będzie kiedyś chciała to powie pewnie w jakimś wywiadzie, odcinku na youtubie o Majkelu nie wprost oczywiście, a mówiąc o którymś z jej byłych.
Słuszne spostrzeżenie , obydwoje wydaje mi się mają w głowie pewne standardy co do tego jaka ma być druga połówka tzn Mini Majk czysto seksualnie podchodzi do dziewczyn , a Paulina podchodzi na zasadzie że jej partner powinien mieć kasę, wydaje mi się że obydwoje mieli nadzieję że coś się zmieni może nawet w ich zachowaniu ale wyszło co wyszlo
Gimper, weź Revo na jakiś wyjazd i otwórz mu głowę proszę, niech spróbuje chociaż kawy innej niż z ekspresu
A Zgrzyt w zastępstwie poprowadzą Kasix i Bos 😅
@@mrs_lilli i sheeya
@@AdrianSzochzałożyłam, że ją wezmą że sobą, ale w sumie męska wyprawa dobra rzecz, może by się nie pozabijali, a jakie byłyby okruchy 😅
@@AdrianSzoch blagam tylko nie szeja, jest strasznie zamulajaca xD
Zgrzyt IRL za granicą
Widać dużą dojrzałość u Gimpera w spojrzeniu na obecną sytuację Paulina-Majk. Minęło mnóstwo czasu od rozstania, a MM dalej zachowuje się jak typowy toksyczny eks, nie może przeżyć, że dziewczyna poszła dalej, robi swoje i jest szczęśliwa, więc zaczyna znowu wpieprzać się w jej życie. To brzmi dosłownie jak ten mem, kiedy wychodzisz z toksycznego związku, naprawa głowy przebiega pomyślcie i nagle bążur, eks wyskakuje zza krzaka, chcąc ponownie mieć kontrolę nad Twoim życiem. Jeżeli im się nie układało, to tym bardziej nie rozumiem zarzutów, partner nie jest przedmiotem, który możesz przestawiać z kąta w kąt, bo w obecnym miejscu coś Ci się nie podoba i ma iść za Tobą, porzucając swoją szansę, bo tak. Wszyscy się skupili na materialistycznym podejściu Pauliny w filmie z prezentami, czego nie neguję, cały film był niekomfortowy, ale też podejście Mini Majka było nieśmiesznym żartem, prezent robi się dla kogoś, pod jego preferencje, a nie dla swojego ego. Nie wyobrażam sobie być w związku z tak zerowym zainteresowaniem, że nie wiedzialabym, co ma, co chce i czego szuka druga połówka, w zamian kupić cokolwiek, byle drogie
A ja właśnie stoję za zdaniem Reva
laska wykorzystała osobe niepełnosprawną xD, no szacun za myślenie
@@GrekuMeniknie w każdym przypadku niskorosłość to niepełnosprawność gościu. U Majka wyraźnie widać że jest w pełni sprawny podejmując się walk i innych rzeczy w tym stylu, więc twój komentarz jest bez sensu
Dokładnie przecież Mini Majk radzi sobie fizycznie lepiej niż niejeden wysokorosly
Można by to odwrócić w tą stronę że Mini Majk wykorzystał Paulinę do zaspokajania jego potrzeb np seksualnych , obydwoje widać byli toksyczni ale różnica jest taka że Mini Majk nadal nie odpuszcza i to jest chore
Revo jest strasznie zero-jedynkowy w swoich opiniach, i jak się okopie na swojej pozycji, to nie potrafi spojrzeć na sytuację z innej strony. Gimper propsy za elastyczność i otwartość, zmieniłam zdanie na jego temat na duży plus. Mam trochę wrażenie, jakby 13 latek będący w pierwszym związku rozmawiał z dorosłym facetem.
Fakty są takie - po rozstaniu Paulina bardzo neutralnie i ogólnikowo wypowiadała się o Mini Majku i nie robiła z tego rozstania kontentu, a mogłaby. Majk przy każdej możliwej okazji w nią strzelał. Po czym, po jej bardzo neutralnej wypowiedzi w odcinku, postanowił strzelić ponownie. Problem w tym, że nawet umiarkowanie bystra osoba połączyłaby fakty - podczas walki Pauliny Ekipa była w Dubaju nagrywając odcinki urodzinowe Friza. Paulina walkę przyjęła 3 tygodnie przed galą, a sądząc po odcinkach z Dubaju przygotowania do tego musieli zacząć wcześniej. Mieli olać to, olać zainwestowany hajs dla - jakby nie patrzeć - walki freakfightowej? Rozumiem, że można by się spiąć, gdyby olali jej ślub, ale waleczkę we freakfightach? Niektórzy traktują to jako przygodę na luzie jak Paulina, a niektórzy spięci jak plandeka na żuku jako walkę o swoje życie jak Majkel. Druga rzecz co do współprac - Paulina bardzo rzadko nagrywa filmy na YouTubie i wyraźnie widać, że skupia się na swojej firmie. Jak może wykorzystać social media i zarobić łatwy hajs jak np. Na walce, to robi to. Wkłada minimalny wysiłek w social media i to przekłada się na minimalny zarobek. Logiczne jest, że każda firma woli współpracować z kimś, kto wrzuca regularnie filmy i działa w sieci niż z kimś kto raz na 3 miesiące coś wrzuci. Dużo żalu, nieprzepracowanych emocji, mało dojrzałości i bystrości, ale - bazując na tym, co zobaczyłam w necie - dokładnie tego można było się po Mini Majku spodziewać.
Spojrzenie na coś z innej strony a posiadanie własnego zdania to dwie różne rzeczy. Według ciebie opinia zbiezna z twoją to opinia 13-latka.Mi bliżej do opinie Revo ale nie mówię że podejście Gimpera jest głupie. To po prostu jest subiektywne
Dziwne ja mam podobne odczucia tylko, że w stronę Gimpera, do tego daje nietrafione przykłady by obronić swój argument - przykład z siłowni i swą kobitą.
Z drugiej strony może to zabrzmi ofensywnie, ale nie dziwi mnie, że jest Zgrzyt w styuacji gdy rozmawiają o "lojalnym podejmowaniu decyzji" w sprawie minimajka, gdzie jeden podchodzi bardziej tradycyjnie do związków, a drugi jest/był w otwartym związku, więc inaczej ustawiony kompas moralny. Którym dorosłym facetem chcesz być to już Twoja droga.
@@RealUcekrównież mi bliżej opinii Revo. Paulina wybrała pieniądz a nie miłość, o ile w ogóle taka w ich przypadku istniała .
Generalnie Gimper z wieloma rzeczami nie ma problemu - OF Klaudii i otwarty związek to pokazuje, więc moim zdaniem nie jest on dobrym wskaźnikiem w romantycznej miłości.
Jeśli chodzi o Minimajka to uważam że napewno ma to źle przepracowane i robi złe ruchy, ale czy ma powód ? Moim zdaniem tak, partnerka wybrała karierę ponad partnera.
Dlaczego nazywasz opinią 13sto latka opinie revo? Bo się z Twoją nie zgadza? przecież każdy ma prawy do swojego poglądu na temat związków i może nie chcieć go zmienić pod wplywem rozmowy o wątpliwej jakości związku Majkela i Pauliny.
Trochę z tą lojalnością Revo poleciał - jak w tematach związkowych w 90% czasu Gimpera odkleja, to tym razem Revo jest według mnie po złej stronie mocy, zdecydowanie zbyt romantyczne podejście w tym temacie. Oczywiście, robienie rzeczy razem i wspieranie się to podstawa związku, rozmowa i dbanie o drugą połówkę - ale nie kwestia typu 'ja odchodzę to Ty też musisz'. Gimper ładnie to opowiedział parafrazując 'że pomimo, że ja odszedłbym, chciałbym by druga osoba jak najwięcej na tym ugrała i dopiero jeżeli czułaby się źle odeszła również'. A Revo 'ihaha jazda do przodu nara'.. Trochę bez pomyślenia, bez logiki i nagłe wywalenie świata do góry nogami, bo 'lojalność' w bardzo opacznie i dziwny sposób rozumiana.. Pozdrawiam
W kwestii Mini Majka - Gimper, szacun za mądrą i dojrzała ocenę - totalnie się z Tobą zgadzam, na tym polega dojrzałość 👍
Revo (w mojej opinii) bardzo dziwne podejście w temacie minimajka i Pauliny. Jak można oczekiwać od drugiej osoby, że rzuci pracę bo ty z niej odchodzisz? No przecież to jest absurd, strasznie wydaje mi się to toksyczne, jak przykładam to do swojego związku.
włączyła mu się solidarność plemników XD
Sytuacja nie jest zawsze zero-jedynkowa. Nie wiemy tak na prawdę co wydarzyło się w ich związku i wspólnej karierze. Reva podejście nie jest dziwne tylko pokazuje innej podejście do sprawy. Nie pragmatyczne, a bardziej romantyczne. Nie da się przyłożyć tego do swojego związku, bo każda sytuacja i każdy związek jest inny.
Dosłownie manipulacja, bo warunkiem potwierdzającym kochanie go, jest rzucenie dla niego wszystkiegoxD Revo też chyba zapomina, że oni byli razem ile, rok? dwa? I ma całe życie dla gościa poświęcić?XDD
Bo w waszym świecie jesteście z ludźmi po prostu. W świecie Revo ludzie są ze sobą z miłości, prosta różnica perspektywy.
@@frist6214 a z jakiego innego powodu można być ze sobą, jak obie strony nie mają niczego? XD
1:02:10 no dobra Revo, no to skoro mamy oczekiwać lojalności od tej laski, to nie powinno to też działać w drugą stronę? Równie dobrze to Mini Majk mógł zagryźć zęby i zostać dla Pauliny, z lojalności. Bo ona uważała, że to jej najkorzystniejsza opcja, bo ona uważa, że ją okej traktują, bl widzi szansę, więc może się z nimi ugada. Z lojalności mógłby ją po prostu wspierać, a nie zmuszać do zrobienia tego, co on uważa za dobrą decyzję.
Widać totalnie nie ogarniasz, że właśnie chodzi o to, że oni ja tam źle traktują i dlatego chciał ją zabrać stamtąd. Chciał dlaniej jak najlepiej, wszystko dla mniej robił. Widać jak polskie kobiety się odwdzięczają.
@@SkinShowcase-zm3rsno taki super facet z niego był, że po rozstaniu ciągle robi i robił zaczepki+pokazywał przez cały związek brak szacunku i zrozumienia dla niej 🙃. Odcinka Q&A z rowerka wodnego to już pewnie nie pamiętasz?
@@SkinShowcase-zm3rs dopiero po rozstaniu widać kto jakim jest człowiekiem i jeśli nie potrafisz zostawić swojego ex w spokoju tylko wylewasz swoje frustracje i co chwile złośliwie się o nich wypowiadasz to raczej z tobą jest i było coś nie tak 🥱
to nie jest 30 letnie małżeństwo gdzie każda decyzja wpływa na życie całej rodziny, tylko nowy związek młodych ludzi gdzie nikt nie ma prawa jedną decyzją obracać życie drugiej osoby o 180 stopni zabierając jej pracę
jakby sytuacja była odwrócona i to paulina się tak zachowywała to już widzę te śmiechy chłopczyków że laska jest wariatką i nie może się zając swoim życiem, majk jest toksykiem, creepem i widać nie radzi sobie z emocjami
@@viickymickey Nigdzie nie wylewa frustracji, nie śledziłeś jak ona go traktowała, więc się nie wypowiadaj.
@@SkinShowcase-zm3rs jedyne co widzę to to że chyba za bardzo się utożsamiasz z majkiem bo za bardzo personalnie do tego podchodzisz, jeśli tak to poszukaj pomocy zanim będzie za późno bo zmiana w incela jest nieodwracalna 🥲
Ja bym porównał sytuacja Majka i Pauliny do pracy w firmie. Mini Majk pracuje już dłuższy czas i stwierdził, że zarabia zbyt mało za swoją pracę. Paulina dopiero zaczyna swoją pracę więc jej umowa nie jest jakaś niezwykle atrakcyjna. Majk nie dogaduje się z prezesem firmy w sprawie stawki i odchodzi z pracy. Moim zdaniem mini Majk nie powinien dążyć do sytuacji typu ja się z nimi pokłóciłem to ty też się pokłóć. Ona może l zostać zyskać co ma do zyskania tym bardziej że dostała szansę od losu.
Widać, że Gimper ma bardzo dobrze pod względem psychologicznym przekminione sprawy związkowe. Zgadzam sie z nim totalnie, ze nie mamy pojecia jak wyglądało odśrodka a z obecnych zachowań to Majk zachowje się jak toksyk. Revo za bardzo bierze opoinie Majka i internetu jako pewnik, albo z jakiegoś powodu utożsamia się z Majkelem. Ale no zmuszanie drugiej połówki by szła za toa nawet jeśli to co robisz uważa za błąd to nie jest miłosć a toksyczne podjeście. W dorosłych związkach chce się jak najlepiej dla drugiej połowy. Ponadto że samo to, że inni się pogodzili z ekipą a on nie pokazuje kto tu był toksyczny. Nie wyobrażam sobie powiedziec mojemu chłopakowi że musi być po mojej stornie w jakimś konflikcie tylko dlatego, że jest moim chłopakiem. Często mój chopak staje w opozycji do mnie gdy czuje że nie mam racji za co później mu dziękuję. Kiedy trzeba i uważa że mam racje to zawsze mnie wesprze. Nie wolno nikogo w związku do czegoś zmuszać. To co Gimper powiedział "To że ktoś podejmuje inną decyzje niż my to nie znaczy że nas nie kocha". I to jest zdrowe podejście do związku. NIe chce by to zabrzmiało złośliwie ale Revo chyba jest potrzebna terapia par.
Fajny komentarz aczkolwiek myślę, że jest tak jak też powiedział Gimper, że wszystko jest kwestią przegadania sprawy z partnerem i konkretnie potrzeb i podejścia partnerów. Są więc pary, które "pójdą za sobą w ogień" i trzymają się zawsze razem, a są takie, które bardziej cenią sobie swoją indywidualność i mają szerszy zakres tolerancji tego na co chcą się zgadzać, jak i dają też przestrzeń na to drugiej stronie. Jak to mówią często chłopaki - wszystko zależy od potrzeb, jak ktoś czuje się dobrze w danej relacji i spełnia jakieś wspólne oczekiwania co do tego jak powinna relacja wyglądać, to jest git. Bo niby czemu Revo miałby iść na teapię, jeśli oboje z partnerką są szczęśliwi w układzie jaki razem tworzą? Mi natomiast blisko do podejścia Gimpera, też bym powiedziała partnerce/partnerowi: "słuchaj, jeśli chcesz wykorzystać szansę, to zrób to, takie okazje nie pojawiają się często", jeśli natomiast miałabym zastrzeżenia to też otwarcie bym o nich porozmawiała, ale z uszanowaniem decyzji drugiej osoby. Ale to już jest kwestia indywidualna, bo para sama musi odkryć, co jest w takiej sytuacji najlepsze. Peace!
Kurde, mówienie że Gimper ma przekminione sprawy związkowe, po tych wszystkich dramach związkowych Gimpera dziwnie dla mnie brzmi, nawet jeśli to prawda xD
No tak, jak jedna i druga strona umówiły się że są wobec siebie lojalne to potrzebna im terapia par bo jakaś losowa laska z netu w swoim związku ma inaczej XD
No tak zwłaszcza jak rzucał przykład że można chodzić do prostututki jak Ci żona nie daje bo jest zajęta dziećmi xD. Ułożone wszystko ma
Na face to face Paulina powiedziała łamiącym głosem , że naprawdę mogła by powiedzieć dużo grubych rzeczy o Majkelu. Tam napewno była przemoc niewiem czy fizyczna ale psychiczna pewnie tak ... Majkel wiele razy pokazał jaki jest z charakteru jak się zachowywał jak ktoś go wkurzył był mocno agresywny... Zresztą chłop co wymusza seks jest dla mnie spalony
Totalnie zgadzam się z gimperem, może ta laska mini Majka go kochała na początku, ale jej minęło. Większość ludzi była w jakiś związkach o których myśleli, że są na zawsze, a później im minęło
Hmm, Revo mówi o braku lojalności Pauliny dając do zrozumienia, że powinna odejść z Ekipy za Mini Majkiem. A dlaczego to Mini Majk nie miałby zostać w Ekipie, żeby być lojalnym wobec Pauliny? Czy partnerstwo w związku nie powinno być równorzędne? Idąc tokiem rozumowania Mini Majka i jak widać Revo - gdyby Mini Majk "naprawdę kochał" Paulinę toby dla niej został w Ekipie.
Nie podejmuję tutaj tematu zwrotów typu "gdybyś mnie naprawdę kochała tobyś zrobiła to i to", bo jest bardzo duży red flag. Wymuszanie na kimś czegoś pod przykrywką miłości jest bardzo toksyczne i od takiej osoby należy jak najszybciej uciekać.
Proszę Pani Żaneto, niech Pani nagra o tym odcinek, gdzie porusza szerzej kwestie takiego toksycznego chodzącego red flaga jakim minimike okazał się być po tym komentarzu. Przy okazji, mogłaby Pani zetrzeć się ze zdaniem Revo
@@pirug__6516 dziękuję za pomysł i chyba go wykorzystam w najbliższym odcinku 🙂
knflu
Zgrzytownicy uważajcie na kasetki na leki. Historia która wydarzyła się 2 tygodnie temu w firmie w której pracuje. Jeden z teamleaderow był w pracy w sobotę. Dużo pracy dużo stresu, wiecie jak to jest. W pewnym momencie otworzył kasetkę na leki, wrzucił wszystko do ust i połknął. Niestety tabletka była wycięta z listka (ostre krawędzie,nie wydobyta ze sreberka). Po tym trafił do szpitala miał operację przełyku i przebywa na L4. Pamiętajcie TRZEBA UWAŻAĆ.
Jaaa pierdolę, ale historia 😮
nie wierze ze istnieja ludzie ktorzy biora garsc tabletek na raz do ust
Kolejny lęk odblokowany. Dobrze, że nie mam nic w sreberku, tylko wszystko luzem
Trzeba uważać....
Teraz zagrożeniem mogą byc nawet same leki? Ehh, życie jest ciężkie 😢
Połowa omawianych tematów w ogóle nie leży w kręgu moich zainteresowań, ale tak przyjemnie się słucha, że każdy odcinek leci od deski do deski. To chyba magia rozpoczynania ich od okruchów życia- też mam już 30tke na karku, buduję dom, coraz bardziej doceniam moc treningów siłowych, a na co dzień biegam i ostatnio coraz bardziej zwracam uwagę na zdrowie- badam się i robią porządki w kwestii stomatologicznej. Także mocno się identyfikuję, szczególnie z Revo bo wnioskując z filmów mamy podobne poglądy i podejście do życia. I czekam niecierpliwie na kasetkę na leki! :)
2:07 revo nie wiem czy strzykawki z testosteronem zmieszczą ci się do kasetki na leki
pokrowiec na strzykawki na nowy merch! xD
Ale że co? Że te 34 w bicu zrobione na strzykawkach? Xd
Po tym odcinku Gimper powinien dostać deala od starbucksa, a Revo od maka. Widzę ten odcinek gdzie siedzą na przeciwko siebie jeden na żółto a drugi na zielono i się kłócą co lepsze XDD
Mc vs starbucks jak biedra vs Lidl
No nie, Paulina nie była żoną Mini Majka żeby on miał podejmować decyzje razem z nią na temat jej przyszłości. Czy wy oszaleliście? Ona nie jest ubezwłasnowolniona, żeby miała opierać swoje decyzje biznesowe o widzimisię swojego chłopaka. Tak jak napisałam jeszcze rozumiem zapytac męża co sądzi na dany temat,ale chłopaka?!😅
Chłopaka, dzięki któremu istnieje w Internecie i dzięki któremu w ogóle mogła jakiekolwiek decyzje podejmować. Zwykły szon i tyle
@@MareQshiTo że ktoś dał Ci jakaś szanse nie znaczy że jesteś już jego własnością i może o Tobie decydować. Teraz odwróć sytuacje gdzie to majkel jest stworzony przez Friza i dzięki niemu zarabia te pieniądze a nagle się odsuwa o kogoś dzięki komu w ogóle wiesz o jego istnieniu. Na dobrą sprawe to nadal friz był/jest osobą która dała jej managera, współprace i pomoc biznesową, doractwo. Mini majk ją pokazał oczywiście że tak ale on sam do tego nie doszedł, nie dał jej zaplecza, nie nauczył jej bycia infuenserka bo widać chyba jak sam sobie radzi po rozpadzie ekipy. Ona nie jest mu nic winna a on najlepiej niech idzie na terapie bo straszny toksyk.
@@MareQshi Prawdziwość ostatniego zdania nie zmienia faktu, że nie miała obowiązku zmiany pracy tylko dlatego, że jej chłopak chciał zmienić.
@@MareQshi xDDDD
Gimper taki sportowiec to niedługo jak Floyd Mayweather będzie miał człowieka od otwierania mu drzwi
i noszenia torby treningowej
Sama ostatnio dzwoniłam na policję, gdy byłam świadkiem zostawienia psa w samochodzie przez pewną panią w wielki upał. O dziwo właścicielka nie była zła, wręcz była zadowolona że młodzi ludzie nie boją się reagować.
Ta i były tam smoki
@@aquax7735co
Najlepszy moment z głosem potwora xDDd
Nie chce być niemiły dla pani operatorki ale chce tylko zwrócić uwagę na to że właśnie mało profesjonalizmu i dużo spontaniczności dodaje zgrzytowi specyficznego uroku :)
To jej pierwszy zgrzyt, daj dziewczynie szansę się nauczyć operowania kamerą. Za kilka podcastów nie będzie widać, kto przełącza
To co mówił Gimper w dzisiejszym odcinku, jak kogoś nowego oddelegowywujesz do czegoś, to musisz mu dać czas na wdrążenie się :v
@@hmlsmajdek tak, ale nie chodzi mi o to, chodzi mi o samo angażowanie osob 3 do Projektu oraz ,,uprofesjonalnianie” go
@@adrianbialkowski7130 aaa, w taki sposób, czaje
Zarzut do Pauliny, ze nie odeszła od ekipy byl juz poruszany na face to face z Maurcix.
Paulina wtedy powiedziała, że nie dzeli tego samego zdania co Majkel na temat odejścia. I, ze nigdy jej nie powiedzial chodź za mną. Powiedziała tez, ze nie wiedziala o co chodzi, nic jej nie powiedzial i ona sie w to wgl nie mieszała.
Więc naprawde Revo wystarczy sie doinformować. Mogłeś się lepiej przygotować do tego tematu niż urywek z filmu Fusialki.
Jabyś zalatwil lasce prace w jakims dziale a po jakms czasie caly dzial by sie zwalniał bo im zrobili cos czego nie dotyczy tej laski to dlaczego tez mialaby sie zwalniać? Bo byla z jednym w związku?
Dlaczego miala postawic lojalność nad swoje zycie.
Nawet jesli by poszla za nim to pytanie czy by byla szczesliwa i czy związek by tez przy tym nie ucierpial.
współczuje ci że to wiesz
Ok, na wstępie pragnę tylko zaznaczyć, że moja wypowiedź nie ma na celu jakiejś obrony względem Revo, ale... W Zgrzycie mamy 2 prowadzących i tak, akurat Revo o tym mówił; tak, mógł się doinformować czy tam mógł zlecić komuś dokładniejszy research, czy rozpisanie tej sprawy, lecz Gimper również mógł dowiedzieć się czegoś więcej i samemu sprostować pewne informacje czy dorzucić coś do wątku, nie rozumiem przerzucenia całkowitej winy o braku rzetelności na jedną stronę. Moim zdaniem powinny być poczynione przygotowania do każdego tematu przez obie strony i to że Gimper nie wspomniał o tym co mówiła Paulina na f2f z Murcix to brak rzetelności i przygotowania się do odcinka z jego strony. Chciałbym żeby to wybrzmiało więc... Nie mówię, że Revo nie jest bez winy, tylko, że abstrahując już od tej konkretnej sprawy powinniśmy rozliczać tego typu błędy względem obu prowadzących a nie atakować tylko stronę która się w jakiś sposób wypowiada czy obejmuje stanowisko. Moim zdaniem brak reakcji to też jakaś reakcja, w sensie że jeśli ktoś nie sprostuje, czy nie doda (istotnej, lub potencjalnie istotnej) informacji w danym temacie pomimo tego że takową posiada, to wina leży również po jego stronie, a brak researchu i zagłębienia się w dany temat żeby posiąść istotną informację dla tematu to kwestia rzetelności i ta leży po obu stronach biorących udział w dyskusji a przynajmniej dyskusji tego typu ;) Ewentualnie można liczyć na to że dane słowa sprostuje ktoś wypowiadający się w komentarzach, tak jak Ty to zrobiłeś/aś/oś (nie chcę missgenderować), lecz moim zdaniem nie powinno to wybrzmiewać jako zarzut w tonie "wystarczy się doinformować" tylo bradziej jako "Hej, chłopaki, powinniście sprawdzić f2f Pauliny z Murcix, gdzie wypowiedziała się na poruszony przez was temat i te informacje mogą wpłynąć na odbiór całej sprawy i sprostować temat na następnym Zgrzycie lub przypiąć komentarz pod tym odcinkiem.". I moim zdaniem odbiór tego komentarza jest całkowicie inny a porusza ten sam problem i w dodatku daje jakieś rozwiązanie. Okej, chciałem tylko rzucić inne spojrzenie na tę sprawę, może ktoś się ze mną zgodzi, może nie, niby od tego są komentarze ;) Wszystkim czytającym jak i osobie której "zostawiam odpowiedź na komentarz" życzę miłego dnia/nocy i wszystkiego dobrego ;)
@@yhinte26 Dzięki, że Ci się chciało tyle pisać xd Może masz rację, nie napisałam nic o Gimperze bo zgadzam się z jego zdaniem w tym temacie, ale tak. Też mógł się doinformowač żeby mieć lepsze argumenty. Wszystkiego dobrego ;)
@@Omni-ph4jb xd Paulina jest serio spoko, bardzo mądra dziewczyna tylko źle ją poprowadzili na początku na YT. A poza tym oglądam ' friki' to coś tam pamiętałam.
Gimper powiedz, że jesteś w mafii nie mówiąc, że w niej jesteś 🙈😂
Może jest w sabotażyście
@@Kubson3105 no właśnie nie bo sam się wysprzęglił, że z Frizem pracuje 😅
@@martadrozdiale przecież mafia niedawno była?
@@Mario95TV ma być kolejny sezon na jesień
Gimper idzie śladami abstra zatrudnia miliony asystentek 😂
Jestem 100% za tym co mowi gimper w sprawie mini majka i Pauliny. Brawo za dorosle i dojrzałe podejście
Witamy osobę przełączającą.
Witamy w koloni 🎉🎉
Czy na spotkaniu zgrzytownikow bedzie mozliwosc ucalowac Revo w Zakole?
Mam nadzieję:>
Krąży legenda o tym że potarcie zakola Revo przynosi szczęście.
ale parsknęłam XDDDD
43:15 - Jezu Gimpur jak za każdym razem zbieram się z podłogi jak wchodzi „Olbrzym” na podcast xddd
Olbrzym idzie, olbrzym idzie...👹
Gimper dobrze że tłumaczysz wszystko Revo bo dziś go słuchać się nie da!
to prawda kisnę
Szkoda, że nie dochodzi do niego i tak
Właśnie mnie Gimper uświadomił, że Dezy od Revo to nie Dezy...
Dziwi mnie fakt (ale pozytywnie), że podejście Gimpera w związku będzie mi bliższa niż Revo. Im więcej Zgrzytów tym bardziej się o tym przekonuję.
Popełniłeś błąd w słowie cuckold w nicku
@@dominikrogozynski4936 mocne +1
@@dominikrogozynski4936 womp womp
Temat : dzieci i zwierzęta zamknięte w aucie
Sposób postępowania, który przedstawiła policjantka w mediach.
1) Widzicie zamknięte zwierzę/dziecko w aucie to podchodzicie i rozglądacie się czy nie ma obok właściciela pojazdu.
2) Wołacie czy jest właściciel np. NIEBIESKIEGO RENO KR..
3) Jeśli zero odzewu, a dziecko/zwierze wygląda normalnie - wykazuje oznaki życia to telefon na policję instant.
Wtedy oni powiedzą co macie zrobić czy rozbić czy nie, na pewno poproszą o zdjęcia sytuacji gdyby właściciel pojazdu zdążył odjechać.
4) Jeśli u zwierzęcia/dziecka nie ma oznak życia (można popukać w szybę aby sprawdzić czy reaguje) to kamień w oddaloną od niego szybę instant i wtedy telefon na pogotowie - oni powiedzą co macie zrobić.
Nie grożą wam żadne konsekwencje. Gdyby właściciel się awanturował to już i tak macie policję zaraz i oni go wyjaśnią i ukarają mandatem.
Instant? 🤔
@@Monika-di2nv natychmiastowo
7:39 o tej godzinie to bardziej wschodzące.. jak nasz Revo słońce narodu.. na które część zgrzytowników nie może patrzeć 😂😂
Me too ;)
W kwestii relacji mini majka i Pauliny 100% zgadzam się z Gimperem. Revo, osoby tworzące związek to nadal oddzielne byty, które mają prawo samostanowienia o sobie. Podstawą udanej relacji jest szanowanie tego prawa.
przyjechałabym na spotkanie zgrzytowników, ale boję się, że dziwnie bym się czuła, bo jedyne, co to słucham waszych podcastów czy streama, ale nie jestem jakoś mega udzielającą się osobą i pewnie bym się stresowała xd
Ja tak samo! Też miałam wątpliwości, ale chyba pojadę :D
No to git, przynajmniej miejsca nie zabierzesz, bo mało jest.
A tak serio to jedź, na pewno będziesz miło wspominać.
JesZcze bilety sprzedają masakra
Poza tym to straszne, że bardzo często znęcanie nad zwierzętami reagujemy dużo bardziej emocjonalnie niż jak chodzi o dzieci xD "Psa uderzyć nigdy, dziecko po dupie spoko", "zostawić psa w aucie = właściciela potraktować tak samo, dziecko pozostawione w samochodzie = nie no tak się nie robi..."
Człowieka czasem traktujemy gorzej od zwierzęcia niestety, ale psiak też członek rodziny
@@ReneTernel Mimo, że sama kocham zwierzęta to nigdy nie można zaufać zwierzęciu w 100%. Ostatnio u nas na Filipinach pies pogryzł twarz małej dziewczynki.
Gimper to taki związkowy green flag ze aż szok
Revo wraz z kolejnym dniem jest coraz bardziej majestatyczny, spotykanie się z gimperem ma na niego dobry wpływ
Ja nie rozumiem, związki często się rozpadają. Serio, ludzie uważają, ze Paulina powinna byc z Minimajkiem do końca życia tylko po to, by ktoś jej nie zarzucił, że go wykorzystała?
ja pierdole ja przez ten cały czas myślałem, że chodzi o tego Dezego z yt
„Też potrafi byś duże i czerwone i to nie koniecznie serce ” prawie umarłam ze śmiechu 🤣KOCHAM GIMPERA !!!! ❤
Beka jak Revo zaczyna filozofować, jak mogła wyglądać jego rozmowa z laską, a w rzeczywistości pewnie było "tfu hargh śmienszne jak tfoia wypuata"
Zgadzam sie z Gimperem. Bardzo dojrzałe podejście. Moze po prostu Paulinie to nie przeszkadzało? Nie wyobrazam sobie rzucic swojej pracy, bo np moj "chlopak" czuje sie pokrzywdzony, a mi tam dobrze...
2:00:23 dwa dni temu jechałam rowerem do sklepu, po drodze mijam pizzerię a pod nią był przywiązany piesek, widać, że już dziadzia🥺 jechałam dalej, nie było w tym nic co by wymagało interwencji, wiele psów zdarza mi się minąć.
Dopiero wracając ze sklepu, nie byłam tam długo, ale też nie trwało to 5 minut, mijam pizzerię i widzę ciągle tego samego psa, automatycznie cały humor się zepsuł.. staruszek piesek, w samym słońcu bez kawałka cienia i bez wody. Gość poszedł zamówić sobie pizzę i jak juz nie mozna było pieska wnieść na ten moment , chociaż gdzieś by położył go przy wejściu , czy jakkolwiek się zainteresował. Ja tylko zwróciłam uwagę na to, i prosiłam żeby zajrzeć do psa i dać mu wodę
Brawo ✨ Ktoś powie, że nie ma za co, a ktoś, że niepotrzebne wtrącanie, ale jakby wszyscy co mijali tego psa zwracali właścicielowi uwagę, to może by to przemyślał i na drugi raz nie zostawi psa w upale. Ja jestem młoda, sprawna, sierści nie mam, a i tak ledwo w słońcu umiem wytrzymać, tym bardziej bez wody. Poza tym dobrze też zwracać uwagę na osoby starsze, po których widać, że mogą źle się czuć podczas upału, zawsze lepiej zawczasu pytać, czy wszystko ok. Temperatury wszystkim dają w kość ostatnio
Potknięcie ojWojtka:
- Musimy o tym NATYCHMIAST nagrać Zgrzyt!
ojWojtek odbija się i wypuszcza dużo lepsze materiały za które zbiera wiele pochwał:
- A komu to potrzebne?
Jak w następnym zgrzycie nie będzie omówienia i porównania tego co o nim opowiadaliście w poprzednim podcaście, to poważnie zwątpię. No i + to samo o Patecu, a i o ich Q&A też przy okazji. Dużo bardziej mnie oni interesują niż JaPokazujęSzybkość czy minimini.
Z góry dziękuję :)
Jezeli nagrywali zgrzyt wczoraj, a Revo nie mial live to obstawiam ze jeszcze nie widzial najnowszego materialu ojWojtka ani obu Q&A, bo zazwyczaj oglada z widzami
Za szybko się zacząłeś pruć moim zdaniem, bo zgrzyt był nagrany przed materiałem ojwojtka z wyjaśnieniami.
@@paulinarz7279 Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego ten dopisek z następnym zgrzytem. Jak, powiedzmy omówią poprawki Wojtka które wpłynęły na odbiór filmu + jego Q&A to z radością im podziękuję. Przysięgam. Może być wiele tematów, ale jak twórca się szczerze reflektuje i poprawia coś dla satysfakcji widzów, dzięki czemu materiał jest widocznie lepszy, to moim zdaniem zasługuje to na pochwałę i poświęcenie temu fragmentu podcastu. :)
@@kubapanek9050 Tak, źle sformułowałem komentarz, poniosło mnie. Miało to być lekkie zachęcenie ich do zerknięcia na zmiany u Wojtka oraz na np. to ile Patec wydał na wyprawę, z racji tego że Revo rozkminiał ile to jest zaangażowanych ludzi w sukces jednostki itp.
@@Black170plsłuchaj, jestem fanem ojwojtka i mu mocno kibicuję.
Rozczarował mnie start tej serii, ale fajnie, że jest reaktywny, weźmie słowa krytyki pod uwagę i wiem że dowiezie.
Nawet jeśli nie dorówna materiałom Pateca, który swoją wyprawą osiągnął nomen omen szczyt :)
Jednak nie za bardzo kumam ten Twój apel do Zgrzytu, jakie to dużo lepsze filmy wyszły od Ojwojtka od czasu tamtej rozmowy o nim?
Ja nie wytrzymam, revo jest tak…nie chce powiedzieć głupi, niedojrzały emocjonalnie…
To już wiemy że w Mafii/Sabo 3 będzie Gimper i Blowek.
Tbh mam nadzieję na sabotażystę bo brzmi jakby wzięli dinozaury jakieś, chciałbym zobaczyć np. takiego Mandzia który gra among us na kanale Reziego XDDDD
@@ignacyfraczek6080 a to nie było u Revo newsa że gimper był sfotografowany na planie Mafia3 ?
@@Ochotnik329 a może, nie wiem tbh bo Revo oglądam strasznie rzadko, ale tłumaczyłoby to czemu mieli nadzieję że montaż będzie dobry
niestety to raczej gorsza jakościowo mafia
@@ignacyfraczek6080 dotarłem w zgrzycie do momentu gdzie revo mowi "a ty znasz Karola teraz bardzo dobrze" I sugeruje w oparciu o to co gadał gimpur że to Mafia więc.. Mafia xD
zleakowali już wszystko i tak🤷♀️ ale skład tej mafii dużo lepszy niż poprzedniej więc może będzie lepiej bo np. pierwszy sezon bardzo fajny był
I poraz kolejny wychodzi doświadczenie Gimpera co do związków 1:0 dla Gibsona
25:25 ciekawe kiedy gimper będzie zmuszony powiedzieć „Klaudia gniotek mi pękł w salonie” xd
Dzieki za kolejna sesje zgrzytu, akurat ide biegac :) Moje zycie w koncu sie skonczy, samobojstwo taty rok temu, zle relacje z mama, siostry nie mam bo za granica, no ale przynajmniej jak zdechne to umre chudy, dzieki chlopaki! Jeszcze pare kilo :) dalej kontynuuje to co pisalem ostatnio. Chcialbym kiedys trafic do takiego podcastu jako osoba nie zwiazana z internetem i opowiedziec swoja historie ludziom jako jeden z waszych widzow. Niestety nie stac mnie na transport i ta wizja pojawienia sie na kanale wydaje sie jednak nierealna. Tak biegam po tym lesie i rozmyslalem ile to rzeczy bym opowiedzial od dziecinstwa az po moje 28 letnie zycie, sam sie rozplakalem, troche to smieszne 😂 Film na zasadzie "Historia jednego z Was" jako widz.
Bardzo mi przykro, że przeżywasz teraz tak trudny czas. Pamiętaj, że nie jesteś sam i napewno są ludzie, którzy chcą Ci pomóc. Może spróbuj porozmawiać z kimś bliskim lub poszukać wsparcia u terapeuty. Trzymaj się mocno i nie bój się szukać pomocy.
@@monia7821przechodzilem przez leki po psychoterapie, indywidualna oraz grupa, arteterapie z uzyciem roznego rodzaju prac manualnych. Powieszenie taty cofnelo wszystko co wtedy osiagnalem.
@@Aqudama96 strata bliskiej osoby to niewyobrażalny cios. Jednak wierzę, że twoje wcześniejsze postępy są ważne i stanowią dowód na twoją siłę oraz wytrwałość. Życzę ci dużo determinacji w drodze ku zdrowiu.
Nie poddawaj się i leć dalej do przodu. Jesteś silny i wierzę, że dasz sobie radę z wszystkimi bitwami, które aktualnie toczysz. Trzymam za Ciebie mocno kciuki ❤❤❤
Dobra składam wniosek formalny o spotkanie w Krakowie na następną rundę. Uważam, że to jest niesprawiedliwe, że wszystkie spotkania są w Warszawie Myszeczki.
Dopisuję się do petycji, na 3 spotkanie poznań zaprasza
Na 4 spotkanie zaprasza Łódź
Mi się wydaje że to będzie połączenie Zgrzytu i Czarnych Owiec
Nie ma starszych podcasterow od naszych dwóch staruszków od leków. Proszę nie wprowadzać Zgrzytowników w błąd
Moim zdaniem lepiej,żeby zostało jak gimper/revo zmienia kamerę i włącza kocią kamerę. Za bardzo lecicie w profesjonalizm. Ma być swojsko. A ta kamera teraz skacze jak powalona momentami,i w ogóle nikt o to nie pytał w sumie…
Zróbcie kubek, który po nagrzaniu się będzie pokazywał wasze zdjęcie z napisem "TRZEBA UWAŻAĆ"
TAK. Jestem 4 odcinki do tyłu ❤❤❤
22:46 , Gimper Ciebie zawsze chce się słuchać bo jesteś otwarty na ludzi i swiat i super się tego słucha. Myślę że powinienem jak najczęściej być w odcinkach bo serio ciekawie mówisz o wszystkim i z fajna energia
Gimper zajebiście zajebiście mówi o sprawach związkowych, wliczając w to jego otwarty związek, widać że pracuje z psychologiem i ma bardzo zdrowe podejście do relacji, dobrze się tego słucha.
Mam nadzieję, że będziemy mieć szansę chwilę porozmawiać na zgrzytowym spotkaniu, bo czuje podobny vibe 🤗.
Może zrobicie panel dyskusyjny o relacjach? To byłoby bardzo ciekawe.
39 sekund i 1 wyświetlenie? Stoczyliście się Panowie...
Do komentujących którzy mówią ,że Gimper bierze udział w mafii, to nie wydaje mi się, że tak łatwo by to zdradził... mam też trochę nadzieje na nowszy format
Wydaje mi się, że to może być gra o nazwie chyba "Jaś i Małgosia". Słyszałam o tej grze w popkulturze Japonii, Korei lub Chin ( co by pasowało do miejsca gdzie był gimper). Tam dzielą się na Jasia, Małgosię, Baby Jagi (chyba 4 albo 5 w oryginalnej wersji ) i na mieszkańców wioski. I są tam zadania które trzeba wykonywać a baby jagi zab..ają mieszkańców. I podobnie jak w mafii trzeba wskazywać babę jagę przez "dochodzenie" a w przypadku niepoprawnego wyboru mieszkaniec odpada. Wygrywają baby jagi w momencie zabic.. wszystkich mieszkańców, bądź mieszkańcy po wskazaniu wszystkich bab jag. Nie pamiętam jaką rolę mieli Jaś i Małgosia, ale w wielkim skrócie raczej chodzi o ową grę.
Ps. Jeśli gdzieś popełniłam błąd to wybaczcie, gra obiła mi się o uszy ale po wpisaniu do Google nie znalazłam o niej informacji...
aż się nie mogę doczekać spotkania Zgrzytowników, ja muszę przyjśc, jako że też jestem z Warszawy to problemu nie będzie. jak będzie można tam kupić jakiś merch Zgrzytu to przygotuje odrazu dużo pieniędzy bo wiem że Gimper lubi
Siema obejrzałem jak zwykle odcinek petarda panowie 🎉
P.S Gruby dobrze że wróciłeś.. tęskniliśmy.. musimy pogadać o kubku w kaktusa
co ty gadasz jak 39 minuta a odcinek 2 godziny
@@orperoo4251 za 24h mi tego nie udowodnisz xD
1:18:16 powiedz „dziekuje“ jednoczesnie wreczajac gotowke i mozna jeszcze od razu odwroc swoja uwage od gotowki/uslugodawcy - jeszcze mi sie nie zdazylo, zeby ktos nie zrozumial ☺️
53:53 z tym ze paulinie nie powinno sie nic gadac ona sama powinna taka decyjze podjac a nie ze ktos yy mowi do niej ze ma tak zrobnic
Pomysły na kubek z Kaktusem :
Kot leżący koło kaktusa
Kot na którego pada światło z loga „Grzmot”
Kubek z nadrukiem wszystkich kotów w różnych pozach (zapętlający się do okola, koty mogą leżeć [pozycja chlebek] i siedzieć )
Czytałam te wiadomości na temat psa, który się ugotował żywcem w aucie i rozumiem co Gimper ma na myśli mówiąc obudzących się pierwotnych instynktach. Mam wrażenie, że jakby facet był pod moim osadem to wymierzyła bym mu taka sama karę, jak on wymierzył temu biednemu stworzeniu. Zamknęła bym w takim rozgrzanym aucie, a jakby potem przeżył, to do więzienia. Podziwiam sądy za to, że są w stanie zachować względna równowagę emocjonalną i wysłuchać argumentów niektórych zwyrodnialców. Ja bym się totalnie do tego nie nadawała, bo jestem zbyt empatyczna....
Jak na ogół bliżej mi do Revo światopoglądowo - to dziś zdecydowanie bliżej mi do Gimpera
Co do Revo to ja mam takie spostrzeżenie. Niektórzy lubią mieć swoje zdanie na każdy temat i bez względu na to, ile nowych argumentów dostaną to i tak zdania nie zmieniają. Ludzie za bardzo nie lubią takiej postawy. I myślę, że tak Cię niektórzy właśnie widzą. Kiedy odpowiadasz np. w kontekście wywiadów, że ludzie oczekują, że “poleje się krew” i kogoś “zmiażdżysz” to pokazuje, że nie bardzo widzisz, gdzie leży problem. Gimper ma większy staż w Internecie i już się nauczył bardzo dobrze, w jaki sposób mówić, żeby empatycznie podejść do ludzi, szanując, że inni mają różne opinie i że może on ma za mało doświadczenia czy informacji i może się mylić. Ludzie nie lubią takiego zamknięcia na opinie innych. Jak ktoś we wszystkim na już wyrobiona opinie i nic nie jest w stanie jej nigdy zmienić. Jak nigdy nie widzisz, że czasem też możesz popełnić błąd, bo nie bierzesz pod uwagę, że ludzie mają różną wrażliwość i jeżeli coś nie uraza Ciebie to nie oznacza, że nie uradzi nikogo innego. Tak jak zasugerowałeś, że Gonciarz może być chory psychicznie (Gimper Ci nawet zwrócił uwagę, że to “mocne”), czy że na podstawie minutowego tik toka (akurat wtedy obaj) stwierdziliście, że Leksi ciągnie do toksycznych facetów (gdy wiele komentarzy wskazywało, że taki typ relacji nie musi być wcale toksyczny).
Więc wydaje mi się, że ta cała opinia, chociaż wyolbrzymiona przez tego Czarnego Jastrzębia czy jak mu tam, jednak wynika trochę z Twojej małej empatii i małego rozumienia ludzkich emocji. Bo jeśli o emocje chodzi, to nic nie jest czarno białe.
Często też zaznaczasz, że nie obchodzi Cię, co ludzie o Tobie myślą i nie potrzebujesz rzeczy prostować (te dupochrony czy jak to tam nazwałeś). Podcast robisz dla nas, dla widzów, więc fajnie by było, gdybyś jednak wyrażał się jasno.
Ja mam dodatkowo jeszcze jedno ale, które mnie trochę zabolało przy odcinku z Kasią (byłam mocno do tyłu i oglądam odcinki na przyspieszeniu, dlatego tutaj piszę, co myślę, a nie tam, tam już nikt nie przeczyta). Zacząłeś od odcinków ze scamami, a przynajmniej przez to się wybiłeś. Mi podobało się, że ktoś zwraca uwagę, na to że gdzieś źle się dzieje. W kolejnych odcinkach też poruszałes podobne tematy chyba, takie mam wrażenie. A jak Kasix Cię zapytała, czy sprawdzisz sprawę z Mega Kotem, to stwierdziłeś, że Ci się nie chce. Z tego co mówiłeś też w innych odcinkach wychodzi obraz taki, że najeygodniej jest na streamach i na podcaście, bo nie trzeba się przygotowywać jak na odcinki i już takiej potrzeby misji nie ma. Teoretycznie nie musi Ci się chcieć i możesz robić mniej wymagający kontent. Ale mi osobiście przykro, bo za to Cię polubiłam.
Może i sprawa z tym typem jest niebezpieczna, ale jakbyś powiedział, że właśnie z tego powodu jej nie zrobisz, ale zająłbyś się czym innym to ja bym na to inaczej patrzyła.
Ogólnie to polubiłam Cię, Revo, przy odcinkach newsowych i dalej lubię słuchać Zgrzytu. W niektórych sprawach się z Tobą zgadzam, w innych nie, a czasami przez Wasze komentarze inaczej patrzę na sprawę. Ucz się trochę empatii od Gimpera, też jej kiedyś za dużo nie miał. 😅
niestety, jak bylam mala i mielismy psa w polsce, to moi rodzice brali go czesto pod sklep, no i wydazyly sie dwie straszne sytuacje, jedna byla taka, maly sklepik osiedlowy i byl ziomek co zawsze z psem chodzil bez smyczy, nasz Latek siedzial pod sklepem nikomu nie wadzil a ten pies tego ziomka podbiegl i zaczal go atakowac, bedac w sklepie moja mama uslyszala piszczenie wybiegla, i zaczela odganiac, a ten ziomek nawalony jak szpadel aa nie ma co sie martwic psy sie same dogadaja... na szczescie Latkowi nic sie nie stalo ale no ten ziomek mial zero logiki, i nasz pies nie byl jedynym zaatakowanym przez psa tego ziomka ... druga sytuacja mama wziela Latka do Lidla, zostawila go zawiazanego, no robi szybkie zakupy, jak wyszla patrzy a Latekowi z ucha leci krew, butelka roztrzaskana obok, okazalo sie bo ktos z parkingu widzial ze jakies dwa najebane lebki znalazly sobie zabawe i rzucily butelka w naszego psa.... alkohol to zlo i doprowadza do roznych tragedii ...
Co do tego tematu ze zdenerwowaniem w przypadku krzywdy zwierząt to wydaje mi się, że jest to kwestia empatii plus ja osobiście mam coś takiego, że wyobrażam sobie, że w miejscu tego pokrzywdzonego zwierzaka jest mój zwierzak. I z automatu bierze mnie okurwienie, że ktoś może tak postąpić wobec bezbronnego kochanego sierściucha. Już teraz pisząc ten komentarz bierze mnie złość i chęć wykonania takiego samosądu na człowieku, który jest w stanie posunać się do takiego czynu
Chłopaki, chciałabym zwrócić uwagę na jedną rzecz w temacie zostawiania zwierząt i dzieci w samochodzie.
Powiedzieliście, że można zostawiać kartki z informacją, że w środku jest chłodzenie i żeby się nie martwić.
Albo to tylko mój wrodzony talent do przygotowywania się na najczarniejszy scenariusz, albo ten pomysł ma jeden zasadniczy i do tego przerażający minus.
Jaka jest szansa, że nie znajdzie się jakiś zj*b, który na takiej kartce skłamie po to, żeby mu nikt nie ruszył auta? Przecież widząc taką kartkę, wiele osób, które mogłoby zareagować, być może nie zrobi nic.
Do przemyślenia, czy warto podsuwać takie pomysły. Nie zmienia to faktu, że jakieś sensowne rozwiązania ‚profilaktyczne’ należałoby zaprojektować oprócz karania już po zdarzeniu.
Pomyślałem o tym samym.
Warto wspomnieć, że Weroniga, ta której speed się podpisał wytatuowała sobie ten jego podpis...
Jeszcze ja bym na koniec dodał ogólnie żeby ludzie uważali żeby nie siedzieć zbyt długo na słońcu albo tym bardziej żeby nie wykonywać długotrwałego wysiłku na słońcu bez żadnego zabezpieczenia, i żeby szczególności przekazać to starszym bo często się zdarza że do szpitala trafiają osoby bo za długo na słońcu przebywały
Nie wiem czemu ale w głowie miałam że to spotkanie będzie w galerii pod H&M 😂 jak meet and greet za dawnych czasow xD
Skądś pamiętam historię o właścicielu jakiejś chyba fabryki, gdzie byli majstrzy od utrzymania ruchu. Najpierw mieli płacone tak, że się ociągali, pozorowali pracę, czyli maszyny dłużej stały. Potem zmienił że jeśli dobrze pamiętam mieli siedzieć "u siebie" w pomieszczeniu i spać itp. Robić co chcą w czasie pracy, ale jakoś za czas postoju nie mieli płacone? Coś takiego. Okazało się że liczba awarii spadła, a panowie tak obcykali maszyny że zapobiegali awarii a jak się pojawiała to bardzo szybko ogarniali - żeby znowu móc sobie odpoczywać.
Podobno gimper ma więcej zatrudnionych pracowników od Google 😮
Jestem ciekawa czy Gimper da radę jeszcze bardziej zleakować to, że brał udział w mafii friza
Ja bym szczerze bardzo chętnie poznała Paulinę lepiej i zobaczyła ją w Zgrzycie. Kogoś innego z Ekipy, ale nie Łukiego, czy Friza, którzy już byli w kilku podcastach też :)
Przez te zmienione miniaturki myślałem że nowy odcinek wleciał tak szybko
Trochę to zabawne, że w jednym wątku panowie dobrze się bawią wyśmiewając hasło planeta się pali, a kilka minut później rozpaczają (słusznie), że zwierzęta i dzieci się pieką się w samochodach bo mamy falę upałów. I nie widzą związku między jednym i drugim. Łączenie kropek nie wszystkim wychodzi ;)
bardzo dobrze że tak mocno nagłaśniacie sytuacje z psami i dziećmi zostawianymi w aucie! okrucieństwo w chuj. Trzeba edukować 😢
1:40:00 akurat tutaj trzeba powiedzieć, że wbrew pozorom, jakościowo, kawa z McDonalda stoi znacznie wyżej niż ta ze Starbucks'a.
Jako mąż kobiety poruszającej się na wózku inwalidzkim (dziecięce porażenie mózgowe)... Nie jestem w stanie zrozumieć Revo pod względem podejścia do związku. Gdy chciałem rzucić lub ograniczyć pracę, żeby pomóc Angelice (która potrzebuje pomocy nawet przy dotarciu do toalety) w "funkcjonowaniu", ta kategorycznie mi zabroniła, bo wiedziała, że chcę się rozwijać. Dlatego nie jestem w stanie zrozumieć jak można wymagać od drugiej osoby (tym bardziej, jeżeli się ją kocha), aby układała sobie życie pod Twoje dyktando.
O ile na początku byłem bardzo "pro Revo", to ostatnimi czasy coraz więcej rzeczy tutaj... zgrzyta. Chłopaki... Zaproście mnie, jako widza, to zobaczycie, jak myślą ludzie z Białegostoku 😂 Żoncia przy okazji pobawi się z Kropką i Bilonem, bo to psiara jakich mało 😂
Odnośnie zamykania kotów na zimnie to miałam taką sytuację, że na domówce była osoba paląca. Nasz kot, jako że za gośćmi nie przepadał to sobie siedział w drugim pokoju (pokoju z balkonem, co istotne). W pewnym momencie osoba paląca wyszła sobie na balkon zapalić, było już ciemno, więc kot debil jakoś się prześlizgnął razem z nim i przypadkiem został zamknięty. Balkon miał siatkę ochronną, więc kot nie miał możliwości znalezienia innej drogi na wolność. Odnalazł go po 3 godzinach ten sam palacz, który go niechcący zamknął. Krzyknął "o boże!" więc przybiegłam do pokoju i widzę że tuli tego kotka i mu łzy po policzkach spływały, niesamowicie się przejął, ale może też kwestia wypitego alkoholu. Była dosyć chłodna noc, ale kot wydawał się znacznie mniej przejęty sytuacją. No i oczywiście wcale to kota nie oduczyło wychodzenia po kryjomu na balkon.
Ale rzeczywiscie coś w tym jest, że takie zaniedbania/niedopatrzenia kiedy zwierzętom dzieje się krzywda wywołują w nas silne emocje
Ale mi zaimponowaliście podejściem do tematu krzywdzenia zwierząt… Mam identycznie! Myślałam, że mało ludzi jest takich wrażliwych. Uwielbiam Was ☺️
nie wiem jak z starbucks ale jak pracowałem w maczku to policjanci to byli pierwsi klienci po kawke
Ale Gimper jest wysportowany. Spójrzcie na ten biceps.
U mnie na osiedlu gość zostawił psiaka pod żabką w taki sposób, że totalnie nikomu nie przeszkadzał. Ze 3m od wejścia, za barierką, nikt nie musiał obok niego przechodzić. Pies dużych rozmiarów, trochę sobie poszczekiwał. Obok sklepu przechodził gość, który najpierw minął psa, a po chwili cofnął się tylko po to, żeby puścić psiakowi w oczy gaz pieprzowy. Pies musiał być pod opieką weterynarza, przechodził zabiegi okulistyczne, ostatecznie na szczęście wyszedł z tego w miarę cało. Była kamera, udało się namierzyć sprawcę. Nie dostał żadnej kary, bo miał kwitek od psychiatry 🤡
A za co karę? Za to, że pies go zaatakował werbalnie i musiał się bronić?
@@slowdiesel1044 stary, podchodzisz do szczekających psów i pryskasz im gazem w oczy? To podchodzi pod znęcanie, pies nie był zagrożeniem
@@Agusialeczek a jak taki agresywny pies odgryzie kolesiowi pół mordy to co wtedy powiesz babciu? No trudno stało się. Każdy duży pies jest zagrożeniem. Szczekacie jakie to biedne te zwierzątka, a jak coś się stanie to nic was nie obchodzi.
Kaktusa nie bierzcie, nie ma sensu kota stresować a nie zawsze stres jest odrazu widoczny. Nawet jak kota dobrze znamy
Podbijam!
Gorzej jak Baxton i czarny jastrząb przejmie bilety 😜
1:03:00 W kwestii tego, czy odchodzi się razem czy jedno może kontynuować z Ekipą czy z trenerem to wszystko zależy. Ludzie są różni. Jak Gimper i Sheeya mają tak, że to ok, że Gimper został z trenerem mimo że był niemiły wobec niej to super. Jak Revo nie mógłby zostać z takim trenerem, gdyby Patrycja tak została potraktowana i ona też by potrzebowała takiej lojalności to też jest ok. Nie jest fajnie, gdy np. Mini Majk potrzebuje takiej lojalności, a ta jego była tego nie potrzebowała. Wtedy jest zgrzyt i raczej jest niedopasowanie.
Ej nie chce żeby ktoś pomyślał ze moi rodzice to jakaś patola. Ale Pamietam że jak byłam dzieckiem to często gdy mama odbierała nas ze szkoły i musiała jechać coś załatwić to zostawiała nas w zamknietym aucie. I milion razy mówiliśmy jej że prosimy żeby zostawiała nam otwarter okno ale ona sie bała ze ktos nas ukradnie. zostawaliśym tam z bratem i pamiętam jak ciezko sie tam oddychało a czasem mamy nie było godzinę. Dopiero jak byliśmy już starsi to pozwalała nam otworzyć okno albo wychodzić z auta jak szła do banku czy gdzieś. Z perspektywy czasu widzę jak nie odpowedzialne to było, ale z jej perspektywy to nie było tak złe bo ona nie wiedziała jak tam było gorąco bo nie ona tam siedziała.
1:44:54 to moze niech wie przykleja pod sejmem albo kancelaria premiera zeby protest dotyczyl osob decyzyjnych a nie przypadkowych ludzi?
1:17:53 Wtedy gdy dasz siano gościowi z pizza mówisz "Dziekuje" tak po prostu, wtedy gość nie myśli ze ta reszta to napiwek ale dajesz mu do zrozumienia ze ty tej reszty nie chcesz.
No to nie, mi bliżej do Revo
Związek to związek, lojalność jest jedną z najważniejszych rzeczy
Gimper powiedział, że jak jego partnerka nie lubi jakiejś osoby to nie znaczy, że on się nie może z nią lubić i spotykać
Dobra sensowne, a co w przypadku jak jakaś osoba skrzywdziła twoją drugą połówkę? To wtedy też myślisz sobie, że ty możesz te osobę lubić bo tobie nic nie zrobiła?
Fajnie słyszeć, że w Polsce jest tak fajnie. Oczywiście biorę to na poprawkę, bo jesteście odklejonymi Warszawiakami, ale od 11 lat każdego dnia marzę, żeby tam wrócić. Wszyscy dookoła mówią mi, że sobie nie poradzę, a to dało mi dużo wiatru w skrzydełka. Bardzo dziękuję! Jestem ogarniętym dzieciakiem, wierzę, że mimo wszystko mi się uda. :)
Wydaje mi się, że w dyskusji o Mini Majku i Paulinie każdy pomija to, że wiele osób mówiło, że Paulina jest nieśmiałą i spokojną osobą. Wydaje mi się, że ona może nie chce być medialna, chce robić to co lubi i się rozwijać, dostała szansę od Ekipy ale nie chce stawiać wszystko na bycie influencerką bo nie ma parcia na szkło i wykorzystuje zasięgi do podbijania swoich innych biznesów.
Napisałaś ,zupełnie zaprzeczenie tego jaką ona była osobą jak poznała Mike. Ona chciała i robiła wszystko na silę by być medialna. Wykorzystała Mike jak Fagata Stuu proste.
Nie rozumiem tutaj toku myślenia revo. Rozmowa o wspieraniu drugiej połówki w jej pracy oraz jej decyzjach, jednocześnie negując dezycję Pauliny o zostaniu w ekipie. Dlaczego ona powinna pójść za mini Majkiem kiedy on chciał zrezygnować, a on nie musiał z nią tam zostać kiedy ona tego chciała? Dlaczego ona ma go wspierać a on jej już nie? Dojrzałość to zdolność oddzielenia życia prywatnego od pracy, zrozumiałabym ten tok myślenia w każdej innej sytuacji, ale w kontekście pracy i rozwijania się totalnie tego nie rozumiem. Sam przyznał ze ich związek był nie udany i do siebie nie pasowali, jego zdaniem Paulina powinna odejść i stracić życiowa szanse dla gościa z którym i tak za chwile się rozstanie? xd Zreszta jest tyle związków „do końca życia” które i tak po czasie się rozpadają, ze uważam ze nigdy nie powinno się stawiać dobra swojej drugiej połówki ponad siebie samego, bo co ci będzie z tej „lojalności” (chociaż ja bym tego tak nie nazwała) jak już nie będziesz z ta osoba, a twoja życiowa szansa już przepadła. Nigdy nie wiesz co druga strona tak naprawdę ma w głowie i co tak naprawdę do ciebie czuje i stawianie jej ponad siebie jest po prostu głupie. Bo kiedy druga strona „zmieni zdanie” i cię zostawi ty zostaniesz z niczym.