Nikt nie widział wydry jak mają jak widzieć jak ma tryb nocny żerowania to że leża łuska raz na jakiś czas po brzegach stawu lub na lodzie w czasie zimy to znak że systematycznie odwiedza twój staw w momencie kiedy ty smacznie śpisz. Odnośnie myśliwych, jeśli nie posiadają nowoczesnego sprzętu z termowizją i dobrym celownikiem mają zerowe szanse na odstrzelenie jej. Wiem co mówię bo znam ten temat bardzo dobrze. Jeśli jest w okolicy mały rów strumyk rzeczka w promieniu kilku km to zawsze będzie z tym problem, wszelkie włosy straszaki chuja się nadają, jak podejdzie do miejsca gdzie leża włosy ludzkie obejdzie to miejsce i dobrze zapamięta, i zanurkuje 15metrów dalej i tam opierdoli bez sentymentów, rybę trzy psy nie maja tyle inteligencji co jedna mądra stara wydra. Od razu mówię szkoda czasu na takie rozwiązania, to że nie ma śladów ryb w ciągu 1-2 tyg to nie znaczy że odpuściła teren żerowania ma kilka km raz przyjdzie do ciebie raz do sąsiada raz do rzeczki, odwieczny problem z tym szkodnikiem długość życia ma 15 lat. Odnośnie myśliwych to nawet na nich nie licz myślisz że bedą koczować z flinta w nocy koło twojego stawu? nie ma innej opcji jak to że po pierwszej 8 godzinnej nocce odpuszczą. Zainwestuj w dobrego pastucha skuteczne rozwiązanie z bobrami i innymi szkodnikami. Radio coś pomoże ,ale na krótko przychodzić i tak będzie powodzenia i posłuchaj rady. Szkoda rybek bo fajne gatunki masz tam i sporo kasy poszło na zarybienia.
No kilka kamer nad stawem z czujnikiem ruchu, wyłapuje koty w nocy a wydry by nie wylapała i nie widziała? A tryb nocny dość dobry. Nie no w większości masz rację, trudno zaprzeczyć. Odnośnie włosów że odejdzie 15m dalej, ale ja właśnie dosłownie do 2-4m mam rozrzucone kawałki włosów. Są radia, światła na czujniki ruchu, ozdoby świąteczne, u sąsiad większy pies na noc spuszczany. A co odstrzału przez myśliwych sąsiadów u mnie nad stawem... To nie chodzi o mój staw tylko to że oni obok mają swoje stawy więc raczej jeżeli by taka wydra była to by żerowała i na stawach sąsiadów. No i 8 żywołapek które nie słyną z mega skuteczności na wydry ale co jakiś czas widzę że ktoś wydrę złapał. Te wszystkie sposoby po prostu mają być jako przedstępne zabezpieczenie oraz tor przeszkód.
@@rafishteamhodowlaryb pamiętajcie że oprócz wydry są jeszcze norki amerykańskie ale te są o wiele mniej inteligentne i do żywołapki wejdą. Tylko pastuch 20kJ pomoże
ta wydra pewno teraz to przychodzi radia posłuchać ;)
Otwierasz ludziom oczy co do hodowli ryb tak jak z kredą pokazałeś prosty patent które daje multum korzyści 🤩👌💪
z tego co wiem niektóre szkodniki takie jak czapla siwa czy kormoran są na terenach hodowlanych wyjęte z pod ochrony
Nikt nie widział wydry jak mają jak widzieć jak ma tryb nocny żerowania to że leża łuska raz na jakiś czas po brzegach stawu lub na lodzie w czasie zimy to znak że systematycznie odwiedza twój staw w momencie kiedy ty smacznie śpisz. Odnośnie myśliwych, jeśli nie posiadają nowoczesnego sprzętu z termowizją i dobrym celownikiem mają zerowe szanse na odstrzelenie jej. Wiem co mówię bo znam ten temat bardzo dobrze. Jeśli jest w okolicy mały rów strumyk rzeczka w promieniu kilku km to zawsze będzie z tym problem, wszelkie włosy straszaki chuja się nadają, jak podejdzie do miejsca gdzie leża włosy ludzkie obejdzie to miejsce i dobrze zapamięta, i zanurkuje 15metrów dalej i tam opierdoli bez sentymentów, rybę trzy psy nie maja tyle inteligencji co jedna mądra stara wydra. Od razu mówię szkoda czasu na takie rozwiązania, to że nie ma śladów ryb w ciągu 1-2 tyg to nie znaczy że odpuściła teren żerowania ma kilka km raz przyjdzie do ciebie raz do sąsiada raz do rzeczki, odwieczny problem z tym szkodnikiem długość życia ma 15 lat. Odnośnie myśliwych to nawet na nich nie licz myślisz że bedą koczować z flinta w nocy koło twojego stawu? nie ma innej opcji jak to że po pierwszej 8 godzinnej nocce odpuszczą. Zainwestuj w dobrego pastucha skuteczne rozwiązanie z bobrami i innymi szkodnikami. Radio coś pomoże ,ale na krótko przychodzić i tak będzie powodzenia i posłuchaj rady. Szkoda rybek bo fajne gatunki masz tam i sporo kasy poszło na zarybienia.
Widziałem nie raz wydry w dzień zimą i latem Przechodzące z jednego zbiornika na inny jak i polujące także teoria o trybie nocnym trochę marna
Wyjątek od reguły to tak samo jak ludzie śpią w nocy ,ale są i tacy co nie śpią w nocy :)@@edwardjowsa
No kilka kamer nad stawem z czujnikiem ruchu, wyłapuje koty w nocy a wydry by nie wylapała i nie widziała? A tryb nocny dość dobry.
Nie no w większości masz rację, trudno zaprzeczyć.
Odnośnie włosów że odejdzie 15m dalej, ale ja właśnie dosłownie do 2-4m mam rozrzucone kawałki włosów.
Są radia, światła na czujniki ruchu, ozdoby świąteczne, u sąsiad większy pies na noc spuszczany.
A co odstrzału przez myśliwych sąsiadów u mnie nad stawem... To nie chodzi o mój staw tylko to że oni obok mają swoje stawy więc raczej jeżeli by taka wydra była to by żerowała i na stawach sąsiadów.
No i 8 żywołapek które nie słyną z mega skuteczności na wydry ale co jakiś czas widzę że ktoś wydrę złapał.
Te wszystkie sposoby po prostu mają być jako przedstępne zabezpieczenie oraz tor przeszkód.
@@rafishteamhodowlaryb pamiętajcie że oprócz wydry są jeszcze norki amerykańskie ale te są o wiele mniej inteligentne i do żywołapki wejdą. Tylko pastuch 20kJ pomoże
co to za radio solarne i jak sie spisuje ?
Pomaluj drzewa kredą lub wapnem pomaga
Rybę może ci zjadać norka amerykańska
O w końcu cos dla mnie , czekam na to aż ktoś da dobry poradnik jak pozbyć się tego skurwysyna bobra bo mam już go dość …
"nieda się zakwasić wody o wysokim odczynie zasadowym" małą iloscią karmy - chyba taki przekaz chciałeś zrobić na pocżątku?
Zgadza się