WIELKI PLAN DUMBLEDORE'A NIE ISTNIAŁ! Omawiam i analizuję (#2) Harry Potter | Strefa Czytacza
Вставка
- Опубліковано 25 січ 2025
- HARRY POTTER: 25 LAT W POLSCE (2000-2025) to nasza autorska seria materiałów o Harrym Potterze z okazji Jubileuszu cyklu w Polsce. W jej ramach opublikujemy 52 filmy o Harrym w 2025 roku, w każdą niedzielę roku.
⬇⬇⬇ CZYTAJ WIĘCEJ ⬇⬇⬇
Materiał nr 2/52.
Na Waszą prośbę obejrzałem i przeanalizowałem film "Wielki plan Dumbledore'a" opublikowany na kanale Imaginarium.
Omawiam "Wielki plan Dumbledore'a" i tłumaczę, dlaczego nie zgadzam się z nim.
***
Jeżeli podoba Ci się, co robimy, możesz nam postawić wirtualną kawkę i wesprzeć naszą działalność oraz rozwój: buycoffee.to/s...
Dziękujemy za wszelkie wsparcie!
***
Jeśli chcesz nam coś wysłać, najlepiej zrobić to za pośrednictwem paczkomatów Inpost:
BYD32M (Toruńska 426, na parkingu marketu Dino)
czytacz@strefaczytacza.pl
tel. 576371649
W sprawie współprac prosimy o kontakt mailowy!
WSPÓŁPRACA: czytacz@strefaczytacza.pl
***
#strefaczytacza #harrypotter
![Lp. Сердце Вселенной #60 РОЖДЕНИЕ ЛОЛОЛОШКИ [Финал] • Майнкрафт](http://i.ytimg.com/vi/YoR0pAV9FVQ/mqdefault.jpg)
O bogowie walka
Eee tam walka, lepsza dyskusja Pod Trzema Miotłami, z kuflem kremowego piwa :D
@StrefaCzytacza też niezły pomysł 😅
@@imaginariium żadna walka
Nie chcę nic sugerować ani podpuszczać, ale "ta zniewaga krwi wymaga" :D
@@imaginariiumgdybyście zrobili kilkugodzinną debatę konfrontujacą wasze wersje, oglądałbym jak zły
Super się słucha zarówno długofalowej teorii, w której tak wiele się spina, jak i totalnego jej zmiażdżenia 😆
Moze to dziwne, ale mi sie zawsze wydawało, że Molly pyta o peron, żeby Ginny jako maluch mogła się wykazać wiedzą i czuła się zaangażowana i pomocna skoro sama jeszcze nie jedzie do Hogwartu 😊 takie zadbanie, żeby Ginny nie czuła się pominięta czy zapomniana.
W ksiazce bylo "ktory to mial byc peron? - zapytala chlopcow matka. 9 i ¾ - pisnela ruda dziewczynka"
Wiec teoretycznie matka nie pytala by ginny sie mogla wykazac. Ale skoro ginny sie wykazala to mozna by tak pomyslec.
8:04 może Molly pytała na głos, żeby Ginny "zgadła"?
Jak byłam mała to tata udawał że nie może słoika odkręcić i dawał mnie (już odkręcony, ale nie wiedziałam 😂), żebym się poczuła "silna" 😊.
53:39 nie chyl czoła przed Imaginarium tylko Super Carlin Brothers. Imaginarium po prostu podkrada im filmy i tlumaczy na polski bez podania źródła.
Bardzo prawdopodobne😂🎉
Wypraszam sobie jest podlinkowany oryginał u Imaginarium.
Tak, Imaginarium notorycznie podbiera pomysły SCB. Oglądam ich od lat i wiem ile pracy wkładają w swoje teorie, poświęcają mnóstwo czasu na research, odsłuchiwanie audiobooków HP i przeglądanie Pottermore czy innych oficjalnych źródeł. To smute że taki polski kanał może tak łatwo wykorzystać pracę ludzi z zagranicy. I wiem że tłumaczenie na inny język też wymaga sporo pracy, ale tłumacz powinien wyraźnie zaznaczyć że pomysł nie jest jego, i podać źródło. Wielu widzów którzy nie oglądają anglojęzycznych kanałów wierzy w to że Imaginarium jest autorem tych teorii, a tak naprawdę tylko je tłumaczy
Świetny pomysł o Molly😊. Od dzisiaj będę w to wierzyć.
@@lionking1159dokładnie. Dlatego oglądam SCB a nie podróbkę.
Tak jak mówisz, mógłby zaznaczyć skąd bierze pomysły. Są osoby które nie znają angielskiego na tyle, żeby oglądać anglojęzyczne kanały i ok, mogłyby korzystać, ale źródło powinno być
Ja tam uwielbiam Wielki Plan Dumbledore’a. Nadaje „mięsa” tej historii, pozwala spojrzeć przez oko dorosłego a nie dziecka, historia robi się dużo poważniejsza jeśli uznajemy ten plan.
Zapewne Rowling tego nie zaplanowała, ze to tylko teoria fanowska, ale dla mnie to AŻ teoria i chce wierzyć w jej prawdę oglądając czy czytając ponownie książki.
Pozdrawiam!
Nie ma dowodów że Dumberdor wiedział
Jest nagroda 1000 bryłek rudy dla osoby, która wskaże cień dowodu...
Jest nawet taka wypowiedź Snape'a. On powiedział zrobiłem coś strasznego ale imię Dumbledore'a pozostanie nieskalane. Z czego można wywnioskować że po prostu nie raczył Dumbledore'a poinformować.
Oho, Imaginarium i Strefa Czytacza collab?
Co do teorii to mam podobne podejście. Wiadomo, że nie mają one sensu, bo tak jak w przypadku HP, wiele konceptów nie było w głowie autorki w trakcie pisania pierwszych części. Więc nie traktuję ich poważnie. Ale takie teorie, żeby jakoś zapchać te dziury fabularne to niektóre potrafią być bardzo przekonujące i intrygujące
Relll
@imaginariium @StrefaCzytacza filmy na Waszych kanałach to zawsze świetnie spędzony czas, dzięki, że jesteście 🫶
Przede wszystkim Wielki Plan Dumbledore'a to nie jest oryginalny pomysł gościa z Imaginarium tylko Super Carlin Brothers. Mega mnie wkurza, jak gość jedzie na pomysłach wziętych z innego (zresztą chyba największego na YT) kanału okołopotterowego.
Dobrze, że przekłada takie filmy na język polski (oczywiście jeśli podaje źródło). Nie każdy zna angielski, a w szczególności młodzi, zainteresowani tematem HP. Dzięki temu krąg zainteresowanych tym uniwersum się poszerza, a chyba o to nam chodzi, by ludzie interesowali się przygodami Harrego, a nie np kto komu obił gębę na gali freak fight.
@@blazq4mt2 przy okazji spłyca te materiały
Nie no bez przesady, to tylko książka i to i tak nie najwyższych lotów xD
@@blazq4mt2Wydaje mi się, że kiedyś wspominał, że opierał się na czyimś innym filmie i był to bardziej przekład (z dodaniem czegoś od siebie) + pod każdym z filmów jest odnośnik do playlisty zagraniczniaków co zrobili te teorie, więc imo zachowuje się fair
Podoba mi się polemika z Imaginarium, oglądam Was od dawna. Jestem fanką HP od początku wydania pierwszego tomu i po 25 latach bawi mnie wspomnienie " wydzierania " dziesięcioletniemu dziecku książek. 🤣. Mam takie samo wydanie jak Czytacz! Pozdrawiam Wszystkich starszych i młodszych fanów👋
Świat Harry'ego Pottera aż prosi się o analizy i polemiki :D Cudowne są te czasy, bo można naprawdę podyskutować, praktycznie bez ograniczeń.
No i szczerze: nie spodziewałem się, że robienie takiego materiału będzie aż taką frajdą. Mózg aż parował w trakcie przygotowań, bo co innego po prostu o czymś pogadać, a inaczej przygotowywać odpowiedzi, polemikę na czyjąś pracę :D
Godzinny materiał!!! Będzie się działo! Zaczynam oglądanie🔥🔥🔥
Świetny materiał, licze na wiecej podobnej dlugości filmów :D
ale uważam że to bzdura że Dumbledore nie uratował bezpośrednio Hardodzioba żeby dać Hagridowi nauczkę. Wiedział jak boli strata kogoś kochanego i nie zrobiłby tego przyjacielowi. (Jeśli chodzi o ukrywanie się Hagrida po artykule Rity Skeeter - przecież to właśnie Dumbledore odwiedził Hagrida z przyslowiowym kubkiem herbaty żeby go wyciągnąć stamtad, a czemu nie od razu? Żeby Hagrid mial czas na przetrawienie wszystkiego, inaczej by nie podziałało). Myślę że odpowiedź jest prostsza. Dumbledore wiedział jak wygląda system karny i "sprawiedliwość" w świecie czarodziejów, i że nikogo nie przekona (skoro nie był w stanie przekonać ministra o niewinnosci Hagrida w 2 części), więc postanowił zadziałać "z podziemia" zmieniaczem czasu
Polecam Plan Dumbledora od SuperCarlinBrothers
Dumberdor przewidział ten materiał
😂
16:22 tiaa, takie to nie do końca zgodne z obecnym stanem wiedzy, np. profilami psychologicznymi sprawcow przemocy 😅
Czytający mój panie, jak to miło znow głos twój posłyszeć, kinie brylatnowy, modelu męskości, najprzystojnieszy mężu sezonu. Każdy twój film witamy z wielką radością. Dumna to dla nas, ze ziema polska zrodziła takiego jegomościa wyjatkowego. Cieplo twego głosu jest jak iskierka w palenisku w ten jakze mroźny wieczór gdy za oknem zawieja śnieżka hula. Wszystkiego cudownego dla ciebie, niech hulajchochla hula niezadowolona, ty zawsze uśmiech na swe oblicze przyodziewać
Obejrzałam sobie film, wysłuchałam starannie gotując obiad ;) wielki plan Dumbledora znam od dawna i uważam że jest świetnie przedstawiony, Twoje argumenty brzmiały równie rewelacyjnie. Niemniej - od pewnego momentu mam wrażenie że argumentując że planu nie ma - udowadniałeś że jest. Ale inny :D szerszy, większy, potężniejszy, ważniejszy. I uważam że właśnie tak to jest. Dumbledore mógł mieć tysiąc planów, każdy mógł nie wypalić, część rzeczy wyszło lepiej niż chciał, część gorzej ale plan miał. Wiele z tych rzeczy które mu wyszły przypadkiem lub nie wyszły - to były te, w których Rowling jeszcze nie miała pomysłu na fabułę czy rozwiązania w książce :) chyba sobie jeszcze raz dla kontrastu obejrzę plan Dumbledora i Twoja analizę :D
Czekałem i w końcu jest!
Wielki szacun dla Was, że się za to wzięliście. Cenię oba kanały, i Wasz, i Imaginarium. Ja tam nie mam na razie na to siły, mimo że dopiero co wypuściłam odcinek o Dumbledorze właśnie. Jedno jest pewne, Dumbledore manipulował i to w znacznie większym zakresie, niż większość go podejrzewa. Wielki Plan jako całość jest zbyt naciągany, ale dobrze, że wspomniałeś, że D to nie jest taki dobrotliwy staruszek, za jakiego jest uważany. Ja uważam, że kiedy on zrezygnował z podboju mugoli, który planował z Grindelwaldem, zmienił mu się tylko cel, ale osobowość i metody pozostały i do celu jakim stało się pokonanie Voldemorta wykorzystywał on dobrze sobie znane metody. Manipulację, osaczanie i jeszcze raz manipulację…
Kopalnia wiedzy ❤
Ja tam podchodzę do tego w ten sposób, że generalnie to ani Voldemort, ani Dumbledore, ani tym bardziej Rowling nie bardzo wiedzieli, co się dzieje XD. No bo umówmy się, Dumbledore może sobie snuć plany na dwa lata do przodu, a potem wychodzi Voldzio i robi coś absolutnie durnego, jak na przykład nie zabicie Harrego Avadą w Kamieniu. Voldemort chciał rzucić cały świat przed nim na kolana i robił wszystko, żeby to osiągnąć, a Dumbledore chciał powstrzymać Voldemorta i robił wszystko, żeby to osiągnąć. No i Tiara musiała mieć jakiś powód, żeby nie przydzielić Harrego do Rawenclaw, ale z tego chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę.
Nie mógł zabić Harrego avadą w Kamieniu bo avada istnieje od Czary Ognia ;)
Nie mogl zabic Harrego avada bo juz raz probowal i to doprowadziko do jego kleski.
Dlaczego mialaby przydzielić go do ravenclawu? Był na to zbyt tępy, nieudolny i leniwy
Miała powód taki że Harry był za głupi żeby trafić do Ravenclaw xD
No to będzie czego słuchać jutro w pracy ^^ Pozdrawiam i dzięki za tak długo oczekiwany film 😊
No i jest! 😃
"Wielki Plan Dumbledora" to taka teoria, która chyba ma tłumaczyć wszelkie zbiegi okoliczności w książce.
A fakt jest taki, że Rowling po prostu stosowała różne techniki pisarskie oraz doskonalila swój warsztat.
no wiadomo , to taka konwencja doszukiwania sie wielkiego sensu bo kazdy wie ze ani Rowling wielka pisarka nie jest ( a przynajmniej nie byla gdy to pisala) a po 2 jest to jednak ksiazka dla dzieci
@@doriansokoowski9777Akurat Rowling jest bardzo dobrą pisarką
Odnosnie tematu czy ktoś gnębiony ma szansę stac sie oprawcą -tak, ma.
Jest ciekawie 😊💪
A co powiesz na taką teorię @Strefa Czytacza? (wymyśliłem ją sobie):
W uniwersum Harry'ego Pottera magia jest przedstawiana jako niezwykle złożona i wielowymiarowa. Wśród jej aspektów znajdujemy zarówno czarną magię, jak horkruksy, jak i potęgę miłości oraz starożytną magię związaną z Insygniami Śmierci. Teoria zakłada, że Albus Dumbledore, będąc Panem Śmierci, być może odkrył alternatywny, nieśmiercionośny sposób na rozszczepienie swojej duszy i zaszczepienie jej części w Harrym Potterze. Taki akt mógł mieć kluczowy wpływ na intuicję, decyzje i dojrzałość Harry'ego w „Insygniach Śmierci”. Horkruksy tradycyjnie wymagają popełnienia morderstwa, co prowadzi do gwałtownego rozdzielenia duszy czarodzieja. Dumbledore, choć w przeszłości był zainteresowany ideą nieśmiertelności, odrzucił drogę czarnej magii po tragedii z udziałem siostry, Ariany. Zamiast tego mógł poszukiwać alternatywnych metod opartych na miłości i harmonii, zgodnie z jego filozofią, że miłość jest najsilniejszą magią. Jako jedyny czarodziej znany z posiadania wszystkich trzech Insygniów Śmierci, Dumbledore mógł odkryć unikalne właściwości wynikające z ich połączenia. Czarna Różdżka, Kamień Wskrzeszenia i Peleryna Niewidka dawały kontrolę nad śmiercią w sposób, który mógł umożliwić manipulację duszą bez potrzeby morderstwa. W „Insygniach Śmierci” Harry wielokrotnie podejmuje decyzje oparte na intuicji, która wydaje się przewyższać jego dotychczasowe umiejętności dedukcji. Przykłady obejmują decyzję o włamaniu się do Ministerstwa Magii i Banku Gringotta, wiarę w istnienie Insygniów Śmierci mimo sceptycyzmu Hermiony, trafne wyczucie lokalizacji horkruksów oraz zrozumienie, że musi oddać się w ręce Voldemorta. Te przejawy dojrzałości mogły być wynikiem istnienia w nim części duszy Dumbledore'a, która kierowała jego myślami i intuicją. Po tym, jak Voldemort uderza Avadą Kedavrą w Harry'ego, bohater znajduje się w alternatywnej rzeczywistości, gdzie rozmawia z Dumbledorem. Jest to jedna z najbardziej zagadkowych scen w serii, a jej interpretacja jako interakcji z częścią duszy Dumbledore'a w Harrym wydaje się być uzasadniona. Dumbledore odpowiada na pytanie Harry'ego, sugerując, że wydarzenie ma miejsce w jego głowie, ale jednocześnie jest rzeczywiste. Czarna Różdżka, posiadająca zdolność naprawy innych różdżek, może sugerować, że jej magia wykracza poza standardowe rozumienie artefaktów. Jeśli byłaby zdolna do wpływu na struktury duszy, mogłaby posłużyć jako narzędzie w procesie przeprowadzenia rytuału bez morderstwa. Magia, którą Dumbledore mógł wykorzystać, jawi się jako harmonijne uzupełnienie czarnej magii, tworząc swoiste yin i yang w świecie czarodziejów. Podczas gdy czarna magia jest gwałtem na naturze, wymuszającym rozdzielenie duszy przez morderstwo, starożytna magia, którą mógł zgłębiać Dumbledore, mogła bazować na miłości, harmonii i wiedzy o głębszych aspektach magicznego wszechświata. To, że dusze można podzielić tylko przez akt morderstwa, mogło wynikać jedynie z ograniczonej wiedzy na temat starożytnej magii. Dumbledore, jako jeden z nielicznych czarodziejów, którzy naprawdę wierzyli w istnienie i moc Insygniów Śmierci, mógł tę wiedzę posiąść i wykorzystać. Podobnie jak błędne przekonanie, że Czarna Różdżka wymaga zabójstwa poprzedniego właściciela, również teorie o horkruksach mogły być oparte na niepełnym zrozumieniu magicznych możliwości. Teoria ta wprowadza nową perspektywę na wydarzenia z „Insygniów Śmierci”, sugerując, że Albus Dumbledore mógł pozostawić cząstkę swojej duszy w Harrym, by wspierać go w walce z Voldemortem. Choć nie znajduje bezpośredniego potwierdzenia w kanonie, otwiera możliwości dla głębszych spekulacji i reinterpretacji magicznego uniwersum J.K. Rowling.
Twoja teoria ma jedną dziurę. Niestety bardzo ogromną. W insygniach śmierci nie ma nigdzie informacji, że Albus rzucił jakieś zaklęcie na Harry’ego którego ten by nie znał. A co jak co przeniesie kawałka swojej duszy raczej wymagało by czegoś takiego. Ukrywanie tego też nie miałoby sensu bo to była ostatnia część sagi więc jak nie będzie to pokazane teraz to już nigdy nie będzie. Sama intuicja Harry’ego to po prostu narzędzie żeby szybko i zgrabnie zakończyć sagę zamiast pisać o tym kolejne 10 książek bo Harry musi błądzić. A Dumbledore w głowie Harry’ego znalazł się tylko i wyłącznie dlatego, że był mentorem Pottera i uosabiał w pewnym sensie podziw i szacunek jakim Harry darzył byłego dyrektora.
@@karassas9469 to nie dziura, bo jak nadmieniłem - wyszedłem poza kanon. Albus znał wiele aspektów magii, o których Harry nie miał pojęcia. Poza tym potrafił rzucać zaklęcia niewerbalne :) Co do ukrywania tego faktu.. w zasadzie to miało to miejsce.. Przez całą sagę ukrywał istnienie w Harrym cząstki duszy Voldemort'a. Brak uświadamiania go mógł wynikać m.in. z tego, że nie chciał aby główny antagonista serii mógł się o tym dowiedzieć w sytuacji, gdy jednak postanowiłby ponownie zajrzeć do świadomości Harrego. Dlaczego zatem w tym samym miejscu, w którym spotkał Dumbledora dowiadując się wielu ciekawych (nieznanych mu) odpowiedzi, spotyka dogorywającą cząstkę duszy Voldemorta? :>
Co do samego sposobu tworzenia horkruksa:
Wiemy, że konieczne było dokonanie morderstwa i wypowiedzenie zaklęcia.
Zakładając, że istniał inny, "czysty" rodzaj magii umożliwiający dokonanie manipulacji duszą - nie jest powiedziane, że wymagałoby to tego samego.
Czy sama miłość nie jest wystarczająco potężną magią umożliwiającą dokonanie (metaforycznego) podziału duszy? W końcu Ci, którzy nas kochali, noszą nas w sercach nawet po naszym odejściu. Być może właśnie to było jednym z istotnych elementów tego obrzędu, który należało jedynie jakoś dopełnić.
Największe brawa dla SuperCarlinBrothers, którzy są prawdziwymi autorami teorii Wielkiego Planu Dumbledore'a
Uwielbiam słuchać Czytacza opowiadającego o Harrym Potterze. Na żadnej lekcji, ani żadnym wykładzie nie słuchałam tak uważnie xD Mam tylko jedno pytanko: gdzie jest powiedziane, że Dumbledore zna język węży?
Sugeruje to fragment Księcia Półkrwi u Gauntow + wypowiedź Rowling potwierdzająca, że znał mowę wężów.
3:03 no i już mały zgrzyt. Mówisz, że w Zakonie Fenixa widać, że nie przewidziano dla Harrego ochrony. A Mundungus i cała reszta, która stała na warcie?
W najlepszym razie strzegła Harry'ego jedna osoba, w tym tak wątpliwe jednostki jak Mundungus. Co to za ochrona? Wystarczy trzech śmierciożerców i nikt w pojedynkę sobie z nimi nie poradzi, a zanim zdąży wezwać wsparcie i to wsparcie zdoła się pojawić na miejscu, jest po ptakach.
@@StrefaCzytacza w sumie to śmierciożercy jeśli wiedzieli, że HP jest strzeżony, to sam fakt strzeżenia wystarczał.
Jeśli nie wiedzieli kto strzeże i ilu ich jest to w sumie starczało.
A poza tym ten Mundungus to nie taki miękki był, nawet sam Voldemort nie zdołał go zabić!
Co nie zmienia faktu, że absurdem jest to, że nikt nie spróbował. Widzimy w ZF, że szanse na powodzenie były bardzo duże. A to, że Mundungus nie zginął z ręki Voldemorta: gość był zerowym zagrożeniem i swoim tchórzostwem doprowadził do śmierci prawdopodobnie najbardziej doświadczonego autora. Utrzymanie takiego „elementu” przy życiu mogło się jedynie Voldemortowi opłacić 😅
@@StrefaCzytacza Ty widzisz tchórza i element bez moralności, ja widzę sprawnego biznesmana, człowieka szybko myślącego pod presją, który nie chciał ginąć dla przegranej sprawy, a do tego tchórza i element bez moralności, któremu wkopał skrzat domowy.
Plus akurat za śmierć Moody'ego nie ma co go winić, bo gdyby nie uciekł, to by też umarł. Błędem Alastora było wzięcie do tej misji człowieka, który od samego początku deklarował, że nie chce tego robić.
@@StrefaCzytacza Mam wrażenie, że w książkach widzimy głównie negatywne zdarzenia związane z Mundungusem. Ktoś kiedyś wspomniał, że Mundungus jest bardzo przydatny dla Zakonu przez swoje znajomości wśród przestępców, więc chyba nie był taki bezużyteczny. A co do ochrony Harry'ego, Dumbledore chyba pokładał w niej dużą ufność, bo Hermiona powiedziała, że Dumbledore się wściekł, gdy usłyszał, że Mundungus porzucił swoją wartę. Może po prostu Dumbledore źle Mundungusa ocenił i myślał, że ze względu na jego dług wobec Dumbledore'a, nie zaniedba swojego obowiązku. Dumbledore zwykle widział w ludziach głównie pozytywne cechy.
16:30 To ze ofiara staje sie katem to nic niezwykłego, a wlascie norma
Wszyscy czekali, każdy potrzebował
Oglądam to już któryś z kolei raz, świetna analiza ✨
Dziękuję za rzetelny film❤
7:30 z tym dworcem się nie zgadzam. Mogli pójść z dziećmi na lody, a przecież jechali tym samym pociągiem do Hogwartu to z łatwością mogli poczekać na Harryego, tym bardziej że na pewno wiedzieli, iż Harry trafi do Hogwartu w tym roku. Z pewnością powinni chcieć go poznać. A Ginny pewnie nie miałaby żadnego problemu, żeby tam siedzieć i czekać nawet cały dzień, jeśli wiedziała, że pozna Harryego.
Weasleyowie i pójście na lody przy sztucznej kreacji ich biedy? Niemożliwe!
😂
@@StrefaCzytaczaba pomijając kwestię lodów przecież na stacji w Londynie na pewno były tłumy. Przecież w takiej sytuacji łatwo przeoczyć fakt, że jakiś dzieciak przeszedł gdzieś w pobliżu
O BOŻE CZY JA ŚNIĘ ? MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ.
jak zwykle super, dziękuję za każdy film :)
Świetny odcinek 😊
Eeee tam Panie, przecież wiadomo, że JKR stworzyła HP że strasznymi dziurami fabularnymi... a Wszelkie teorie fanowskie, w tym ta o Wielkim Planie Dumbla, to nie egzegeza dziurawego dzieła a raczej chęć załatania tych dziur...
Nie zmienia to faktu, że spoko film i w końcu coś o książkach o HP ;)
Komentarz dla statystyk
14:20 Albus był w pogotowiu. Przecież w każdym momencie mógł unicestwić Quirella i przecież pojawił się na koniec
To fajnie by również było zobaczyć analizę zbrodnie Albusa D.
Kocham Lockharta, twierdzącego, że gdyby chciał, mógłby Snape'a powstrzymać. Jak niby rzucenie zaklęcia tarczy przeszkodziłoby Snape'owi w zademonstrowaniu uczniom zaklęcia? Dostaliby dwa zaklęcia i tyle. A to, że Snape chciał ośmieszyć Lockharta... Ja chyba każdy nauczyciel w tej szkole. A Harry'ego ocaliło głównie to, że przez idiotyzm Voldemorta zaklęcie Lily stało się wieczne.
Ale bombe nam sprzedałeś Czytaczu. Ilość treści zawarta w tym filmie jest gigantyczna. Strzelasz słowami jak w kałasznikowa. Musiałam kilkukrotnie przesłuchiwać. Plan był więc taki, że nie było planu? Albo plan był ale trzeba było go modifikować, stąd te dziury. Ja tam twierdzę, że Harry był Panem śmierci. Przechytrzył ją kilkukrotnie, posiadał wszystkie insygnia, poszedł na spotkanie ze śmiercią/z Voldemortem jak z równym sobie, odszedł a jednak było mu dane powrócić. Może pośmiertne spotkanie z Dumbledorem było możliwe dzięki kamieniowi wskrzeszenia...
Z okazji 25 lecia może jakiś crossover strefa czytacza z imiaginarium?
Brawo za tak potężny materiał!
17:40 Czytaczu, prosimy o więcej absurdów w HP. Siedmioksiąg wytrzyma xd
Tylko...Snape miał rację, Lupin nie był świadomie zły, ale pomógł Blackowi, milczeniem o swojej wiedzy.
Gdyby Syriusz był zły, Remus mógłby zabić syna Jamesa w ten sposób.
Ten raz, Snape miał rację. Dumbledore się mylił.
Ale to jest dobre. Proszę zróbcie z Imaginarium harrypotterowe MMA mentalne ❤
Oj niestety bardzo dużo osób maltretowanych w dzieciństwie później robi to samo innym :( a propos tego co Harremu robili Dursley’owie i porównania do James’a
Ten rzekomy, wielki plan, jest od początku mocno naciągany jak przyciasne gatki. (; Nawet ciężko było go wysłuchać w całości kiedyś, ponieważ czuje się jakby autor albo dawno czytał książki (do tego nieuważnie) albo opierał się na samych filmach. Jedno i drugie jest niewybaczalne dla fanów HP :D I piszę to ze swoją całą sympatią dla tamtego kanału.
W moim umyśle, po wielokrotnej lekturze (przez 25 lat wraca się do niej z chęcią co jakiś czas) Dumbledore ukazuje się jako sprytny i przewidujący 5 kroków na przód, wielki czarodziej, ale nic poza tym. Przypisywanie mu aż takich, nazwijmy to wprost, manipulacji jest co najwyżej brakiem pełnego zrozumienia postaci i całego uniwersum.
raczej tobie brak zrozumienia konwencji , wiadomo ze nie bylo jakiegos wielkiego planu , Rowling pisala to dla dzieci ( zreszta robila wiele bledow) wiec doszukiwanie sie wielkiego planu to bardziej zabawa a nie wiara , ze Rowling naprawde to wszystko zaplanowala
tam wiecej takich odcinkow na kanale jest , poprostu taka konwencja
Osobiście uważam, że miejsce zbrodniarza Dumbledora jest w Azkabanie.
#teamczytacz, a co do pani Wesley na stacji to według mnie jako troskliwa osoba jak zobaczyła chlopca z kufrem z sową ktory nie wie gdzie isc specjalnie powiedziała na glos gdzie jest ten peron żeby sie upewnic ze Harry jest zagubionym uczniem
Jeśli chodzi o język węży, to mnie się wydaje, że Dumbledore nauczył się tego jezyka właśnie po 2 roku Harrego. Przez tą sytuacje pomyślał, że to przydatna umiejętności skoro Tom mógł szyfrowac swój plan w tym jezyku
Mnie zastanawia, gdzie jest przedstawiony fakt, ze Dumbledore znal mowę węży….
@karolinabalaga2546 nauczał Harrego na 6 roku i tam było wspomnienie rodziny Toma gdzie mówili tylko w języku węży. Jeśli by tego nie rozumiał raczej by nie pokazał by tego Harremu albo jeśli pokazał zapytał by go co oni mówią by wiedzieć czy to wspomnienie jest istotne czy nie
@martamjdg386 myślę że samo zachowanie Gauntow moglo mu juz wiele wyjaśnić, więc nie mial potrzeby rozumieć mowy węży
Nigdzie nie jest powiedziane, że Dumbledore rozumiał rozmowy Gauntów. Wiedział tylko, że rozmawiają językiem wężów, a treści mógł się domyślać z rozwoju wypadków.
3:45 A ja się nie zgadzam. W szóstej części Dumbledore mówi Harry'emu, że nie każda przepowiednia z Departamentu Tajemnic się sprawdziła i żeby nie przywiązywał do nich tak dużej wagi. Czyli wcale nie mógł być pewien, że to tylko Harry jest w stanie zabić Voldemorta. Tak samo nie mógł stwierdzić z całą pewnością, że Harry'emu nie grozi niebezpieczeństwo śmierci w starciu z Quirrellem.
21:06 O jaką wypowiedź Riddle'a chodzi? W książce rzeczywiście odpowiedź Riddle'a została porównana do odpowiedzi Harry'ego, ale przecież mówił on wtedy do Dippeta, a nie do Dumbledore'a, więc jak Dumbledore miałby o tym wiedzieć? Chyba że mówisz o filmie, ale o to Cię nie podejrzewam :)
25:04 Przecież Lupin przyznał to wprost we Wrzeszczącej Chacie.
No i co mogę powiedzieć. Zgadzam się w pełnych 100% :)
W końcu ❤
Co do ofiar znęcania się. To fakt. też się nie spodziewam, ale to jak zawsze zależy "od kontekstu". Część osób faktycznie "nauczy się empatii" (czy coś). Ale jest takie powiedzenie, że przemoc rodzi przemoc. Osoby z przemocowych rodzin same tą przemocą potrafią sypać jako dorosłe jednostki (trochę jak współuzależnienie?), bo tego są uczone od małego i jako dorosłe jednostki to samo przekazują dalej. Takie skrzywienie. Przy czym to zależy oczywiście też od poziomu znęcania się, od tego czy dana osoba się złamie i tak dalej. Każdy jest inny wiadomo jak jest z psychiką. Ale mnie nie przekonuje samo stwierdzenie, że skoro HP był ofiarą za młodu to z automatu nie będzie chu...., ok. może nie w szkole, a jako dorosły (i znajdzie sobie ofiary/ "podobiecznych").
taaa, bo imaginarium sam wymyślił te teorie.... zwalił to z anglojęzycznych podcastów, a z teoria wielkiego panu się nie zgadzam, mam takie same przemyślenia które zostaly przedstawione w tym filmie
Pytanie z Dumbledore'owej beczki: czy wiadomo co znaczyły słowa Dumbledore'a podczas uczty powitalnej na 1 roku Harry'ego: "głupol, mazgaj, śmieć, obsuw"? Sprawdziłam angielską wersję i bardziej dokładne tłumaczenie brzmiałoby raczej: "przygłup, mazgaj, dziwoląg, uszczypas". Osobiście myślę że to było wymienienie słabości wszystkich 4 domów, takie na utarcie nosa tuż po ceremonii przydziału, która jest trochę pompatyczna i wyolbrzymia pozytywne cechy domów. Gryffindor - odważny głupek (Harry, Ron), Hufflepuff - lojalny mazgaj (hmm, brak danych), Ravenclaw - inteligentny dziwak (Luna), Slytherin - ambitny wrzód na d* (Malfoy). Ma to jakiś sens, co sądzicie?
Ja się kiedyś spotkałem z sugestią, że były to imiona skrzatów domowych z kuchni.
@profesorinkwizytor4838 dobre w sumie xD
Ja mam taka teorię że Harry Potter to książka dla dzieci.
Starszych, wchodzacych w nastoletnie lata ale jednak dzieci. Ksiażka od 1 do 7 tomu pisa na przysłowiowym kolanie. Do tego JKR nie jest jakąś wybitnie utalentowaną pisarką. Ogólny warsztat i to jak tworzy postaci jest na poziomie miernym. Aboslutna wiekszosc bohaterow jej ksiazek to jednowymiarowe, obdarzone góra 2 cechami charakteru wydmuszki. Nie ma co sie w ksiażkach pisanych na zamowienie, na szybko byle jeszcze wstrzelic sie w poterromanie doszukiwac jakis glebszych planow. Ta historia pisala sie ze strony na strone. Osobiscie szanuje te fanowskie WIELKIE PLANY bo to proba nadania sensu tam gdzie go nie ma.
Proponuje teraz omuwienie relacji ojcowskiej w przekletym dziecku Haerego z dziećmi i konfrotacja tej ralcji wzgledem Draco z synem. Czesto widze Tiktoki z tego tematu.
Przepraszam, ale czy wiadomo coś na temat wysyłki książki z konkursu „Węże na ziemi, węże na niebie”? Bo minęło już parę miesięcy i cisza, pisałam dwa razy na maila, ale nie dostałam odpowiedzi 😢
Na który mail pisałaś? Możesz nam podesłać jeszcze raz dane, bo opcje są dwie: albo nie dostaliśmy maila, albo paczka zaginęła gdzieś po drodze.
Mnie Twoje argumenty w zupełności przekonują. Dumbledore nie wpływał aż tak bardzo na wszystkie wątki jakie działy się w okół Harry'ego żeby go ukształtować bądź pokierować. Niektóre rzeczy działy się niezależnie od Niego. Na pewno nie chciałby żeby Harry użył zaklęcia Sectusempra bo gdyby Draco umarł w tam tej łazience to Harry automatycznie ląduje w Azkabanie. I nawet sam Dumbledore nie mógłby go w żaden sposób wybronić z tej sytuacji. I pomimo tego, ze Harry był uważany już wtedy za Wybrańca i tak dalej to musiałby ponieść konsekwencje swoich czynów.
Dumbledore po prostu czasami używal okoliczności do swoich planów. Uwazal Syriusza za wielkie zagrożenie i w żaden sposób mu nie pomagał. Uważał że Hagrid może powinien nauczyć się być bardziej odpowiedzialny. Ale gdy usłyszał historię Syriusza i na pewno w rozmowie z Nim użył legimencji żeby dowiedzieć się prawdy, na szybko skonstruował plan uratowania zarówno Hardodzioba jak i Syriusza wykorzystując zmieniacz czasu jaki miała Hermiona. Nie mógł dopuścić żeby Blackowi stała się krzywda. A lepiej wysłać na ratunek jego chrześniaka niż samemu czynnie działać. Dzięki czemu zaczynala sie wiazac miedzy nimi specjalna i wyjatkowa wiez, ktorej ten chlopak najwidoczniej potrzebował. Gdy Harry zastanawiał się w 4 tomie komu moglby powiedziec ze rozbolala go blizna gdy był na Privet Drive to rozwaza rozne opcje ale w zadnej z Nich nie pojawia sie Remus. A przecież wiedział że On zna sie na walki z ciemną mocą. Mimo to wolal napisac do Syriusza jako do jednej z nielicznych doroslych czarodziejow, którym na prawde ufał i z którymi mógł szczerze porozmawiać.
Czekałam na to! ❤️
Czekam na film dyskusje, ze Zbrodniami Albusa Dumbledora od @Tetrycy :)
Harry w 7 części przeżył nie dlatego, że czarna różdżka magicznie zmniejszyła swoją moc wobec bliznowatego, ALE dlatego, że w swojej ignorancji Voldemort użył krwi Harry'ego, aby się odrodzić. W związku z czym, magia chroniąca Pottera krążyła w żyłach Czarnego Pana. I zgodnie z przepowiednią, Harry nie mógł umrzeć, jeżeli drugi przeżyje. Jest to jak byk napisane
Ładny ten zameczek, no i koszulka świetna! P.S. w tytule jest : "WIELKI PLAN DUMBEDORE'A..." Chyba że tak miało być 😅
Literówka! Dzięki za zwrócenie uwagi :D
Słuchałem kiedyś WPD ale przyznam szczerze że odpadłem na Komnacie jak usłyszałem o powodach zatrudniania Lockharta i klubie pojedynków, straszne głupotki pod tezę
Jeżeli wielka teoria jest naciągana, to ten materiał jest naciągany do kwadratu.
Tak jak w stu procentach zgadzam się z Tobą Czytaczu tak również miło jest posłuchać takich fanowskich i często mega odjechanych teorii jak "Wielki plan D." na kanale Imaginarium, bo to tak jakby wszystko zyskiwało jeszcze dodatkowego sensu, a świat HP był jeszcze bardziej magiczny (myślę, że sama Rowling by się tym planem zdziwiła😅). Także fajnie, że i "Wielki plan..." jest na YT i twoje "mugolskie" wytłumaczenie i zaoranie tego planu😅 Pozdrawiam❤
Popieram to zdanie w stu procentach.
Pozdrowienia z Pomorza :) ... WIELKI plan, czy nie ... POWIEŚĆ " zrobiła mi życie czytelnicze"
Mh... Ciekawa analiza ja mniej wad znalazłem.
PS. Nie żeby coś ale Harry w zakonie miał marna ochronę ale miał poza panią fig zawsze był jakiś czarodziej zwykle ten co nie był zajęty pewnie dla tego tak często był to mudugus. Ciekawe jak by sobie z demetorami poradził
Wielki plan Dumbledore mnie zainteresował, ale wiele Twoich argumentow do mnie przemawia. Myślę, że część decyzji z pierwszych 3 części moze wyjasniac plan, ale na pewno nie wszystkie. Chociaz tak przyjemnie kusząca jest myśl, ze Dumbledore pokierowal Harrym tak by czuł potrzebe stałej rywalizacji ze ślizgonami. To tłumaczyłoby te irracjonalne decyzje dyrektora szkoły w przydzielaniu pucharu domów dodawaniem dodatkowych punktów w ostatniej chwili 😅
Dodał te punkty, bo głupota i nieodpowiedzialność Hagrida im je odebrała. To Hagrid (jako osoba dorosła i pracownik szkoły) powinien beknąć za to, że pozwolił dzieciakom złamać regulamin szkoły i naraził ich na niebezpieczeństwo. Kara jaka spotkała Trio była nieadekwatna i niesprawiedliwa. Gdyby Hagrid nie pozwolił im na zaniesienie smoka, a dzieciaki mimo to by go mu wykradły i zaniosły to co innego. To Hagrid sam powinien się pofatygować. Dlatego uważam, że punkty były zadośćuczynieniem.
@annanita1120 masz rację. Nie patrzyłam na to wcześniej w tej sposób
Ogólnie polska wersja planu Dumbledore'a to zrzynka z kanału Super Carlin Brothers, just saying.
Nie zgodzę się, że Harry nigdy nie był dobry w oklumencji.. O ile miał z tym problem przez większość sagi, o tyle w insygniach śmierci zdarza mu się skutecznie blokować połączenie pomiędzy nim a Voldemortem.. Mam wrażenie, że uprzednio nawet specjalnie się nie starał.. W insygniach wykorzystywał dodatkowo łączącą go z czarnym panem więź w misji poszukiwania horkruksów, bazując na niej jak na bezcennym źródle informacji z pierwszej ręki..
Też tak uważam, wydaje mi się, że w siódmej części jest jasno zaznaczone, że w końcu zrozumiał o co z tym chodzi i zamykał i otwierał umysł kiedy tylko chciał.
Czytacz poterowa wyrocznia delficka 😂
❤
Nareszcie ❤
Mnie zastanawia, w jaki sposób Harry miałby zabić Syriusza skoro w 3 tomie nie miał pojęcia o zaklęciach niewybaczalnych
Jak ja sie ciesze, ze ktos w końcu udowadnia że headcanony wyprzedają Rowling 😅
Ogolnie sama jestem wciaz fanką Wielkiego Planu ale sama widzialam w nim dziury, część ktore tutaj odmówiłeś - chociaz nie az tak wiele 😅
Tak samo uwazam, że na etapie pierwszych książek Rowling wciąż sie uczyła własnego świata a fani przez lata poznajdowali miliony headcannonów ktore mają sens, ale tez nie mają 😅 wlasnie przez to, że Rowling nie moglaby o tym wtedy tak pomyśleć, nie sądzę
W końcu ktoś tę teorie skonfrontował 😅 moim skromnym zdaniem gościu z Imaginarium czasami odpływa i sam popełnia błędy, mimo że kiedyś podobno sam czytał książki i porównywał z filmami żeby wytknąć im błędy 🙈
Ile ludzi tyle teorii ale ja osobiscie zgadzam się z Twoimi przemyśleniami
20:07 Lockharta a nie Lupina
Masa ludzi z ginęła przez Dumbledora, co jak co ale to nie był miły gość(sukinsyn z poczuciem winy po śmierci swej siostry i obiciu pyska przez brata).
To co, teraz może analiza i omówienie teorii z reddita pt. "Voldemort is the Good Guy"? 😄
1. Moim zdaniem WIELKI PLAN DUMBLEDORE"A istniał od końcówki ,,Czary Ognia", dokładniej od momentu gdy Dumbledore dowiedział się o powrocie Voldemorta od Harry' ego.
2. Jeśli chodzi o piąty rok to tam bardziej była gra emocjami na Harrym, niż zaplanowane działania, może jedynie to, że władza może namieszać w głowie.
3. W ,, Księciu Półkrwi" Dumbledore wiedział, że pozostało mu mało czasu na nauki Harry'ego do ostatecznego starcia z Voldemortem, to dlatego brał go na osobiste lekcje aby Harry poznał Voldemorta jako ,,niewinnego" Toma Riddle'a. I aby dowiedział się, że Voldemort nie jest jakiś wielki.
4. O ,,Insygniach Śmierci" się nie wypowiem, bo nie czytałem książki.
Zdaje się, że dwa żółto-zielone klocki na lewo od wieży na dachu są przesunięte o jedną jednostkę w lewo. Nie daje mi to spokoju podczas oglądania :P
Gdyby ktoś pytał: to był sprawdzian dla oglądających! Tak, test na czujność i dobre oko. I tego się trzymajmy 🤣
Dumbledore manipulował rodzicami Harryego aby się w sobie zakochali i tym samym urodził się Harry. Mało tego manipulował przodkami Lilly i Jamesa aby stworzyć idealne połączenie genów do powstania zbawcy zdolnego do pokonania Voldemorta. Pomyślcie sami, jak dziewczyna która nienawidziła chłopaka który dręczył jej przyjaciela mogłaby się w nim ot tak zakochać? Oczywiście Snapem też manipulował i specjalnie wysłał go do Slytherinu aby rozdzielić go z miłością jego życia. #PotwierdzoneInfo.
Z całym szacunkiem do Imaginarium to jednak gratulacje za dogłębną analizę należą się jej autorom czyli Super Carlin Brothers. Imaginarium w 90% zajmuje się po prostu tłumaczeniem ciekawych filmów z innych kanałów (przynajmniej jeżeli chodzi o HP - innych nie śledzę).
Osobiście lubię to co robi bo przynajmniej wszystkie najciekawsze teorie i ciekawostki są zebrane w jednym miejscu i przetłumaczone + dobrze się go ogląda. Powiedzmy jednak jasno - to nie jego teoria...
Czytaczu, bardzo proszę i mam nadzieję nie tylko ja o jakąś solidną książkę o HP Twojego autorstwa u Media Rodzina! 📖 Czy czytają nas ludzie z Wydawnictwa? 👋🏼Gdzie składać podpisy pod petycją? ✍🏼
To nie był plan, on potrafił czytać przyszłość i widział jaką drogą doprowadzi do sukcesu, jedna jedyna nitka możliwości
Typie Dumbledore nie był w stanie ogarnąć że bazyliszek w szkole jest czymś, co powinno przynajmniej rozpocząć jakiekolwiek działania, on nie jest w stanie zaplanować zwabienia fornala do nowego kebsa
Dla mnie stwierdzenie "dla większego dobra" mogło by być bez problemu zastąpione słowami "bez skrupułów ". Tam jest znak równości i to i tylko tylko w 100 procentach świadczy o Dumbeldorze.
Mam mieszane uczucia co do planu Dumbladora.Czy rzeczywiście Harry musiał się wychowywać u znienawidzonej rodziny?Tak mieszkaj u ludzi ,którzy tobą gardzą.Na pewwno będziesz zdrowy psychicznie i szybko się odnajdzesz w takim środowisku,ale najważniejsze,że będziesz chroniony nawet jak wyjdziesz kilka ulic dalej i zaatakują Cię dementorzy. To już lepiej jakby wychowywał się u Weaslayów,Tonks, czy Remusa Lupina.Tyle czarodziejów mogło by chętnie go bronić i lepiej chronić. WIdać,ze to miejsce nie było dobre dla chłopca w wieku Harrego i,że nie wyrósł z niego schizofremik czy złol to chyba tylko na potrzeby książki.✋💪👍👍👍
Chodziło o ochronę Harrego dzięki krwi - ciotka Petunia była siostrą Lily, mamy Harrego, w której żyłach płynęła ta sama krew, co w żyłach Lily - a to chroniło Pottera przed Voldemortem do 17 r.ż.
@trening_zdrowotny to ja wiem ,ale chronienie na siłę to jest to samo jak wszystko co rodzìce kaza dzìeciom do 18 roku życia a potem kop w dupe i radz sobie sam.Jak chcìał chronić mogł wystawìć straże wokół innego ddomu ,bo na siłe nikogo przed nìebezpieczeństwem nieuchronisz.Dla mnie to głupota i kombinowanie.Dobro dziecka sie nie liczyło tylko interes Dumbladora by pokonac Volda nie swoim kosztem
Nie wiem, czy czytałeś "Koło Czasu"? Jedna z bohaterek Moiraine przypomina mi Dumbledore'a? Oboje są zdecydowanie pozytywnymi postaciami, ale Moiraine również manipuluje bohaterami. Ciekawe, czy Rowling zna ten cykl. :)
Czytacze...? 🤦🏼♀️ Czy Wy wiecie...? Na horyzoncie kolejna okołopotterówka od wydawnictwa Znak "Wielka księga magii i czarodziejstwa" 😊 czyste szaleństwo!
💪
przypomina mi pan Jamesa Pottera, mógłby go pan zagrać
A słuchałeś w ogóle tej teorii? Bo mam wrażenie, że na etapie odmawiania komnaty tajemnic już jej nie zrozumiałeś :) W teorii było powiedziane, że otwarcie komnaty ZASKOCZYŁO Dumbledorea... Nie było nigdzie powiedziane, że D. wiedział o tym. Przykre, że błędnie omawiasz coś, czego nie do końca rozumiesz.
Teoria zakłada, że Dumbledore potrafił zaplanować całe życie Harry'ego w Hogwarcie, począwszy od domu, do którego NIE pójdzie, przez znajomości, które zawrze, aż po wszelkie relacje łączące go z rówieśnikami (nawarstwianie się niechęcie do Slytherinu). Teoria zakłada, że otwarcie Komnaty Tajemnic zaskoczyło Dumbledore'a, jednak ten - robiąc bilans potencjalnych zysków i strat - stwierdził, że mu to lotto i dalej prowadził swoje gierki nie chcąc wysłać uczniów do domu. Teoria przeciwstawia sobie dwa obrazy Dumbledore'a: geniusza, który z zegarmistrzowską precyzją potrafi zaplanować życie i niemal każdy krok dzieciaka + gościa, który dowiaduje się o śmiertelnym zagrożeniu w swojej szkole (które rozpoznaje w co najmniej jakimś stopniu) i nie ma pojęcia, jak sobie z nim poradzić. Czy jedno drugiego nie wyklucza?
Dumbledore nie musiał wiedzieć, co siedzi w Komnacie. Wystarczy, że wiedział, albo wyraźnie podejrzewał, kto stał za wydarzeniami sprzed 50 lat. Miał wszelkie środki i możliwości, by odkryć tajemnicę i zaprowadzić porządek. Czarodziej, który potrafił wyczuwać magię w miejscu, w którym się znalazł (jaskinia), nie potrafi odnaleźć wejścia do Komnaty we własnej szkole, mając pod dowodzeniem setki skrzatów domowych oraz własne, nietuzinkowe umiejętności?
Zaskoczenie zaskoczeniem, ale takiego bóstwa wszechwiedzącego jak Dumbledore (bo niemal na takiego kreuje go teoria) zaskoczenie nie powinno sparaliżować na wiele długich miesięcy. Bo po zaskoczeniu powinna być reakcja. A tej nie było.