GRALIŚMY W CRAPY - Dlaczego w latach 2000 graliśmy w słabe gry?
Вставка
- Опубліковано 4 лип 2024
- Lata 2000 dla gamingu to piękny okres, ale my w Polsce jako przeciętni Kowalscy nie mieliśmy wcale tak łatwo. Spójrzmy prawdzie w oczy - Graliśmy w słabe gry!
⭐️Subskrybuj kanał i bądź ze mną na bieżąco!
⭐️#00 #2000 #diablo #gaming #lata00 #crapy #gry #gra #popkultura #2024 - Розваги
Od Gorky 17 to Ty się odpierlololo... 😊 To bardzo dobra gra.
Co tu robi Earth 2150? Nigdy nie był kiepską grą i nie będzie. Dobra fabuła, na te czasy graficzny majsersztyk - zmienna pogoda, dzień-noc , balistyka, zmiana temperatury dynamiczne oświetlenie. Zaawansowane SI pojazdów. Nie wspomnę o rozbudowanym drzewku technologii, pojazdy mają zapas amunicji do uzupełniania i można je dowolnie konstruować. Dodatkowo świetny multiplayer. Na tamte czasy bardzo dobry polski dublarz.
Hitem światowym się nie stał przez marketing i przez to że w tym czasie wyszły także gry age of empires i tiberan sun, ale to jest perełka i zrównanie go do crapa pokroju maluch racer to jest potwarz. Dziękuję dobranoc
Za to na YT coraz więcej wartościowych kanałów np o grach 😂
Autor filmu zakłamuje rzeczywistość nie wspominając nic o piractwie. Grało się w crapy, bo były oryginalne z kiosku i w hitowe tytuły na cracku. Maluch Racer oryginalny, Tony Hawk's spiracony. Chociaż... swego czasu była pełna wersja trójki w CD-Action. Ja mam. Kto też? 😀😀
Ale ja specjalnie omijam kwestie nielegalnego posiadania gier 🤭
CD-Action mocno ratowało swoimi „pełniakami” 🔥
Nie słabe tylko najlepsze :D
Jeśli patrzymy przez pryzmat nostalgii to jedno wcale nie wyklucza drugiego 😅
Za Crap to przyszłe pokolenia uznają ten kanał. Obecne zresztą po innych komentarzach tak uważa.
Mogę iść płakać w kącie? XD
@@wspoczesnygeek jak cie na nic więcej nie stać to tylko to ci zostało
pamiętam maluch racer, kuzyn miał i kupił go z gazetką za jakieś 5 zł a ja kupiłem w media markt w prawdziwym pudełku to były czasy
Czy to było jeszcze to duże kartonowe pudełko? 🥺
Faktycznie, Earth 2150 mega crap, średnia na metacritic to 78, a user score 8.3.
Sugerowanie się metacriticem be like. Cyberpunk na premierę też dostawał tam wysokie oceny, a był niegrywalny 🤷
@@wspoczesnygeek bardzo niegrywalny na PC, od premiery przeszedłem w 2 tygodnie. Bugi były, ale żaden krytyczny czy psujący odbiór gry (Nie biorę pod uwagę wersji PS4).
Ps. Dlatego podałem user score bo to on weryfikuje stan gry na premierę bez hypu miediów, więc tak, można się sugerować metacriticem (poza review bombingiem)
@@wspoczesnygeek Przecież na Metacriticu masz recenzje od wykwalifikowanych recenzentów z różnych stron/czasopism internetowych. Dodatkowo masz też oceny samych graczy. Oczywiście, że Metacritic jest rzetelnym źródłem do oceny gry.
nie grało się konkretnie w słabe gry tylko grało się we wszystko co wpadło w ręce. poza tym, co było dobre było wiadomo z czasopism albo od kolegów. no i grało się prawie wyłącznie na piratach (i to już nie z giełd tylko elegancko nagrywane na płytce za grosze), gry z gazetek to był dodatek.
Jestem rocznik 92, pierwszy komputer miałem w 2002 roku. Teraz, po wielu latach doszedłem do wniosku, że nie tyle tęsknie za samymi grami z tamtych czasów co za klimatem lat, w których się w nie grało. Dzieciństwo, długie wakacje, ferie, beztroska, kumple, zarwane nocki itp itd. Ostatnio ściągnąłem sobie jakąś grę z lat 2000, w moim nowym domu na nowym laptopie, pograłem kilka minut i to już nie było to. Wtedy grałem w tę samą grę godzinami.
Co do samych tytułów to było tyle tego, ze film musiałby trwać kilka godzin. Wymienię kilka(naście)
1. Kangurek Kao
2. Jazz Jackrabbit
3. Tomb raider
4. Carmageddon 2
5. Diablo 2
6. Need for speed hot pursuit
7. Motocross madness
8. Harry Potter 😅
9. Airfix dogfighter
10. Hard truck 18 wheels of steel
11. Deluxe ski jump
12. Worms 2
13. The sims 1 i 2
14. Gta 2, 3, Vice City
15. Mafia
16. Heroes
17. FIFA 2001
18. Collin mcrae rally
19. Tony hawk pro skater 2
20. I masa innych gier
Oczywiście komputer świat gry co miesiąc u mnie obowiązkowo. Jedyne źródło gier w tamtych czasach poza pirackimi kopiami za 10zł w budzie na rynku.
Pozdrawiam czujących klimat lat 2000
Jestem ten sam rocznik ^^
Faktycznie klimat tamtych czasów jest niepodrabialny + kafejki internetowe, żeby móc pograć choć chwilę online ze znajomymi z podwórka.
Z gier, które wymieniłeś to Airfix dogfighter, które było właśnie w Komputer Świat Gry śni mi się do dziś 😱
Witam w klubie panowie;D
Nie seria 18 wheels of steel tylko "stare atsy" jak mój siostrzeniec nazywa 😂😂
Kiedyś w jakimś czasopiśmie była gra Summoner. Wyglądała średnio mechaniczne też nienajlepsza i dopiero 10 lat później doceniłem ją
Grałem w to co było dostępne, i głównie w to co mógł uciągnąć sprzęt. I nigdy nie kupiłem gazetki, bo pożyczanie gier na płytkach szło na potęgę, w szkole i na osiedlu. I niekoniecznie musiały to byc piraty, czasem jak nie ufał kolega to sam przychodził i instalował. Jeśli wpadła mi płyta z demówkami to pewnie dlatego, że ktos mi ja dał, albo zapomnialem oddać. I tak, człowiek czasem zainstalował jakiś obscure szajs, który tam był, ale nie zagrywał się tak mocno, jak np w polecany tytul przez kolege (tym bardziej, że załatwil pełną wersję)
Tak więc człowiek doskonale wiedzial co jest popularne i a co jest mierne.
Znajomi napierniczali w GTA, Commandosów, JA2, UT, Diablo, Fallout 2 robil furore, Total Annihilation, Red Alert, w CSa grało się głównie w kafejkach internetowych. Tak zagrałem w 80% gier, wszystk krążyło. Pozostała to kupiona z bazaru. Gothica II miałem w ekskluzywnej wersji 6CD. A potem wszedł szerokopasmowy internet i emuł. A emulacja to w ogóle, gdy ją człowiek odkrył, to tytuły z psxa i n64 stały otworem (moj znajomy tak ograł Karynę Czasu), szczególnie jak sam miał przeróbkę psxa i mógł sobie wypalić płytkę.
Tak więc materiał trochę w krzywym zwierciadle, jak stereotypowa postać gracza komputerowca w Złotopolskich.
Z przełomu '99 / 2000:
- Heroes 3
- Deus Ex
- UT '99
- Quake 3
- Diablo 2
- Red Alert 2
i to tytuły, które ludzie ogrywali oporowo przez wiele lat.
Dalej wyszły takie cuda jak GTA 3 oraz Vice City, Call of Duty, Warcraft 3, NFS Underground. W zasadzie każdy gatunek gier może się poszczycić perełką z tamtych lat.
To, że ktoś ogrywał crapy z gazetek, to raczej jego problem, a nie tego, że nie było wówczas gier i to dobrych, bo było ich od zatrzęsienia.
Ale ja nawet w filmie mówię, że było od groma dobrych gier i nawet je wymieniam. Mówię tylko jaki był problem z nimi w tamtych czasach 🤣
A w Diablo 2 to gram to dziś 😎
GTA San Andreas i Need For Speed Most Wanted 2005 to są najlepsze gry z lat 2000
San Andreas nieśmiertelne 🫡
Masz potencjał ziomek, sub leci :)
Dzięki wielkie. Nie zawiodę 😅🙏
Pamiętam jak się zagrywalem w kioskowy rail shooter Shanghai Dragon gdzie sie wybijało hurtowo Japoncow w Szanghaju. Niektórzy przeciwnicy byli nieco przerysowani jak np. Samuraje , ninja , bio żołnierze zombie - moznaby rzec że była to taka chinska wersja Wolfensteina. Uważałem to prawie że za grę Wszechczasów. Kiedys tez myślałem ze jestem slabym graczem bo nie umiem przejść danego levelu ale potem sie okazało ze to były slabo wykonane crapy a nie wina gracza po tym jak NrGeek zaczął mnie uświadomił.
Ogólnie rail shootery były bardzo fajne ^^
Ja też wielu gier nie przeszedłem, bo „nie umiałem”, a po latach okazywało się, że się nie dało, albo były źle zbudowane 🫠
A sama gra brzmi jakby była mieszanką wszystkiego 😂
@@wspoczesnygeek Tłem była Inwazja Japończyków na Chiny w 1937r. Z gier na podstawie filmów to w całkiem całkiem były te w uniwersum Gwiezdnych Wojen a także Indiana Jones and The Empror's Tomb - do dzisiaj jest nawet nawet tylko za bardzo się przyzwyczaiłem do pada i sterowanie klawiaturą jest dla mnie ciut karkołomne xD
Zapominasz o fakcie że te gry były tworzone w czasach w których technologia była bardzo ograniczona, a i tak potrafili robić gry ktore nie dość że pójdą na 64mb grafy to jeszcze wciągały klimatem i miały w sobie więcej życia niż dzisiejsze open worldy. Nie wiem co tam robią "chłopaki nie płaczą" bo ręcznie rysowanej przygodówki z oryginalną fabułą i polskim dubbingiem to jest coś czego brakuje na dzisiejszym rynku gier.
Przygodowki to ogólnie nie oddaj gier, który wymiera, a „Chłopaki nie płaczą” pojawili się tutaj przez kiepską właśnie fabułę, a graficznie na prawdę nie stała na jakimś „poziomie”. Do tego była wyjątkowo nudna.
I faktycznie przygodówek bardzo brakuje na rynku 🥲
skąd wiadomo że to crappy po 15 godzinach
Czasami po 15 minutach już to wiesz 🤣 Jak masz problem wskoczyć na pierwszą skrzynie, bo twoja postać rusza się jak kloc xD
@@wspoczesnygeek nie rozumiesz co to marketing i tak to rozumiesz trzeba skonczyć jakąś szkołe
Tak się składa, że skończyłem nawet wyższą xD
A marketing rozumiem bardzo dobrze nawet 😂
Ale zaciekawił mnie twój punkt widzenia
grałem w tekkena 7 z lat 7
Kto main? 😈
XD ale kiedyś źle było. Pomijając cd-action z wieloma cudownymi produkcjami jak Fallouty chociażby. Masa dem (BG2), coliny, kleopatra, książę i tchórz, RTSy, ... Cyber mycha widocznie była dostosowana do twojego rozwoju. Ciekawe jak teraz się ma rynek prostych gier dla entry level.
Teraz raczej jest wiele słabych gier na jedno kopyto i jak możesz dwie statystyki podnieść to już jest wielki RPG 😂
Ja nawet w filmie wspominam, że były też świetne gry 😅 Mój rozwój - trójkąt wciskam w kwadrat 🤣🤣 Teraz jest masa słabych gier, więcej niż wtedy, bo choćby można sobie wrzucić swoją „grę” na steama i od kolejny tytuł na rynku 🫠
Co do RPG to trochę Baldur mi przywrócił wiarę w ten gatunek, ale fakt - w grze pojawiają się statystyki i od razu „elementy RPG” 🥲
@@wspoczesnygeek po prostu może byłeś za młody i kupowałeś śmieci żeby były? Ja jestem z 87 i nie było u mnie żadnego maluch/poldek racer 😉
Sam jesteś crap i sam grałeś w słabe gry. Takie farmazony możesz sprzedawać dzieciakom co nie pamiętają tych czasów. Piractwo kwitło na potęgę i wszystko było tyle że nie koniecznie legalne.
Jaka agresja xD Jakbyś nie zauważył, specjalnie omijam ten temat i wymieniam tylko legalne źródła i nie widzę potrzeby, żeby tym się dziś szczyć z jakich źródeł mieliśmy te "lepsze gry" 🫡
@@wspoczesnygeek nie agresja tylko gadasz głupoty bo to jest modne i liczysz że inni nie pamiętają. Nie pamiętam żeby w owych czasach ktoś grał w Maluch racera w innym celu niż dla zgrywu. Może istnieli tacy ludzie ale to nie była norma i nie graliśmy w żadne crapy co wynika z twojego filmu.
Gorky 17 to takie pierdolone gówno xD Aż mnie powiem ściska, ja do tej pory sa ludzie którzy nieironicznie nazywają to dobrą grą.